WIADOMOŚCI

Verstappen zmiażdżył Hamiltona podczas kwalifikacji w Austin
Verstappen zmiażdżył Hamiltona podczas kwalifikacji w Austin
Max Verstappen zdołał sięgnąć po ważne pole position na torze w Austin, gdzie faworytem do zwycięstwa miał być zespół Mercedesa i Lewis Hamilton. Co więcej po raz pierwszy od dłuższego czasu do walki w czołówce włączył się także drugi kierowca Red Bulla, Sergio Perez, który dzisiejszą czasówkę ukończył na trzecim miejscu.
baner_rbr_v3.jpg

Pogoda w Austin w tym roku rozpieszcza kierowców i nie zaskakuje. W okolicy toru od początku weekendu jest ciepło i słonecznie.

Przed sesją kwalifikacyjną pojawiły się obawy o stan bolidu Maksa Verstappena, w którym dopatrzono się pęknięcia tylnego skrzydła, ale Holender nie miał problemu, aby na czas opuścić swój garaż i wziąć udział w czasówce.

Kierowcy Mercedesa po tym jak rozczarowali swoich kibiców w pierwszych dwóch częściach sesji kwalifikacyjnej przed GP USA, w Q3 na tor wyjechali jako pierwsi. Ich najwięksi rywale z Red Bulla z kolei jako ostatni opuszczali aleję serwisową.

Po pierwszej turze przejazdów w obu ekipach nieoczekiwanie pierwsze skrzypce zaczęli odgrywać "skrzydłowi". Lewis Hamilton pierwszy ustanowił najlepszy czas, aby chwilę później nieznacznie pokonał go Valtteri Bottas.

Gdy na mecie meldowali się kierowcy Red Bulla Max Verstappen pewnie zdetronizował Bottasa, wyprzedzając go o 0,2 sekundy, ale nikt nie przypuszczał, że Sergio Perez włączy się do walki o pole position wyprzedzając o 0,019 swojego kolegę z zespołu.

Decydującą o wszystkim drugą turę przejazdów ponownie otwierali kierowcy Mercedesa. Lewis Hamilton, który przyzwyczaił swoich kibiców do tego iż w decydującym starciu potrafi wykrzesać dodatkowe osiągi ze swojego bolidu w Austin właśnie to uczynił.

Na swoim ostatnim przejeździe wyprzedził zajmujących dwie pierwsze pozycje kierowców Red Bulla, podczas gdy jego kolega z zespołu miał problemy i nie ukończył swojego drugiego przejazdu.

Okrążenie Hamiltona nie wystarczyło jednak, aby pokonać Maksa Verstappena. Holender na swojej decydującej próbie pojechał o przeszło 0,2 sekundy szybciej niż Hamilton.

Na korzyść mistrza świata działa fakt, że drugi kierowca Red Bulla, Sergio Perez, utrzymał tylko swoje trzecie miejsce. Valtteri Bottas ostatecznie czasówkę zakończył z czwartym czasem, ale trzeba pamiętać, że na starcie jutrzejszego wyścigu zostanie przesunięty o pięć pozycji za wymianę silnika spalinowego w swoim aucie.

Skorzystają na tym kierowcy Ferrari, McLarena a także Pierre Gasly, którzy dzisiaj finiszowali za Finem. Czołową dziesiątkę zamykał Yuki Tsunoda.

Lewis Hamilton zostanie więc osamotniony a co więcej uwięziony między dwoma Red Bullami na starcie jutrzejszego wyścigu.

Przebieg Q1 i Q2


Kierowcy Mercedesa w pierwszym segmencie czasówki byli praktycznie niewidoczni. Na miękkich oponach wywalczyli dopiero 8. i 9. miejsce.

Szybsi od nich okazali się obaj kierowcy Red Bulla, McLarena, Ferrari i Pierre Gasly.

Do Q2 nie przeszli: Lance Stroll, Nicholas Latifi, Kimi Raikkoneen oraz obaj kierowcy Haasa- Mick Schumacher przed Nikitą Mazepinem. Rosjanin w porannym treningu miał problemy z uzyskaniem właściwego czasu, gdyż za każdym razem sędziowie kasowali jego wynik za przekraczanie granicy toru. Sesja kwalifikacyjna rozpoczęła się dla niego w podobnym stylu.

Po tym jak w pierwszym segmencie czasówki wszyscy kierowcy korzystali z miękkich opon, druga część sesji zgodnie z oczekiwaniami rozpoczęła się od strategicznych szachów. Większość kierowców zaoszczędziła opony pośrednie i postanowiła zrobić z nich użytek w Q2, aby dać sobie lepsze szanse podczas jutrzejszego wyścigu.

Kierowcy Mercedesa, którzy w Q1 na miękkim ogumieniu znaleźli się w dole czołowej dziesiątki, na średnich oponach w Q2 wypadli nieco lepiej, ale nie zdołali wyprzedzić Maksa Verstappena. Holender na średnich oponach nie miał problemu, aby pewnie uzyskać najlepszy czas, wyprzedzając Lewisa Hamiltona o aż 0,333 sekundy.

Trzeci był Lando Norris, czwarty Charles Leclerc, a dopiero piąty Valtteri Bottas. Walczący o awans do Q3 na średnim ogumieniu Perez na swoim ostatnim przejeździe zdołał wywalczyć siódmy czas.

Do Q3 nie przeszli: Russell, który przekroczył limity toru i w ogóle nie ustanowił czasu, a także Alonso, Giovinazi, Vettel i Ocon.

Wyniki

Poz. Kierowca Zespół CzasIlość okrążeń
1 nl Max Verstappen Red Bull 1:32.910
2 gb Lewis Hamilton Mercedes 1:33.119
3 mx Sergio Perez Red Bull 1:33.134
4 fi Valtteri Bottas Mercedes 1:33.475
5 mc Charles Leclerc Ferrari 1:33.606
6 es Carlos Sainz Ferrari 1:33.792
7 au Daniel Ricciardo McLaren 1:33.808
8 gb Lando Norris McLaren 1:33.887
9 fr Pierre Gasly 1:34.118
10 jp Yuki Tsunoda 1:34.918
11 fr Esteban Ocon Alpine 1:35.377
12 de Sebastian Vettel Aston Martin 1:35.500
13 it Antonio Giovinazzi 1:35.794
14 es Fernando Alonso Alpine 1:35.549
15 gb George Russell Williams -:--.---
16 ca Lance Stroll Aston Martin 1:35.983
17 ca Nicholas Latifi Williams 1:35.995
18 fi Kimi Raikkonen 1:36.311
19 de Ralf Schumacher Haas 1:36.499
20 ru Nikita Mazepin Haas 1:36.796
Galeria

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

62 KOMENTARZY
avatar
Raptor202

24.10.2021 00:18

0

Bez przesady z tym miażdżeniem, to tylko 0,2 sekundy.


avatar
Jacko

24.10.2021 00:20

0

"Żmiażdżył"? Naprawdę tak ciężko zachować choć odrobinę obiektywizmu? ...


avatar
Roxor

24.10.2021 00:20

0

Internet huczy... Czy Hamilton przerwał już mileczenie po tych kwalifikacjach? Myślałem, że to poważny portal o F1.


avatar
ekwador15

24.10.2021 00:20

0

zmiażdyłem to ja wszystkich ekspertów od f1, bylych kierowcow i dziennikarzy, którzy mowili, że po Turcji LEwis latwe zwyciestwa a red bulla juz nie ma. red bull mial walczyc z ferrari i mclarenem. pisalem tu wiele razy, że tak sie nie stanie. a oni oparli swoje teorie o to, że BOT jechal przed Maxem w turcji i trzymał bezpieczną odległość :D


avatar
Mayhem

24.10.2021 00:20

0

Wrócił Adrian Newey, wrócił Red Bull. btw. "zmiażdżył" xD


avatar
MattiM

24.10.2021 00:20

0

Ciekawe, czy te osoby, które wczoraj tak jechały po Verstappenie będą coś pisać o zachowaniu Vettela względem Mazepina.


avatar
tomre

24.10.2021 00:21

0

Faktycznie tytuł przesadzony... czekajmy do jutra.


avatar
hubos21

24.10.2021 00:21

0

ekwador15 teraz masz zagadkę czy to geniusz Neweya czy VER patrząc na występ Perez raczej to pierwsze


avatar
hubos21

24.10.2021 00:22

0

@4 11. ekwador15 2021-10-23 10:58:45 *.legionowodom.pl Ignoruj kosmos co ten mercedes robi. ile oni przez te lata wymyślili tych rzeczy typu DAS czy teraz te zmniejszenie docisku z dyfuzora. dziwic się że non stop wygrywają. gdzie ten genialny Newey jest? od czasu dmuchanych dyfuzorów nic nowego nie wymyślił. zresztą dmuchany dyfuzor to tez ta sama ekipa co Mercedes, Brawn GP. on po prostu w kolejnych latach genialne powracał do tego rozwiązania mimo przepisów zakazujących.


avatar
AS34

24.10.2021 00:25

0

Miała być przewaga Mercedesa, w końcu jeden z ich torów, a tu niespodzianka. Red Bull odbija kolejny bastion merca po Francji i pokazuje, że żadne ruchome zawieszenia czy podkręcanie silnika nie są potrzebne, a wystarczy oko A. Newey'a. Mercedes swoim tempem w Q1 chyba chciał postraszyć rywala, co nie do końca wyszło. W końcu Perez pojechał tak, jak powinien. Max niby narzeka, niby obraża, a gdy przychodzi najważniejsze wyczarowuje Pp. Jutro Lewis osamotniony walczy z dwoma bykami i prawdopodobnie wolniejszym autem w tempie wyścigowym. Pierwszy zakręt będzie kluczowy, a zapowiedzią wydarzeń na nim na starcie może być sytuacja z FP2.


avatar
Danielson92

24.10.2021 00:27

0

Nieźle stronniczy tytuł. Swoją drogą to Mercedes miał tu zmiażdżyć Red Bulla. Przynajmniej jedna osoba tak twierdziła. A po wczorajszym pierwszym treningu było mówienie, że Mercedes ma sekundę przewagi :-D Może to już pora, żeby w końcu przestać wypisywać głupoty, jak to Merc miażdży tempem puszki. Może i jutro Hamilton wygra, ale nie ma mowy o żadnej deklasacji. Red Bull na każdym torze w tym sezonie jest piekielnie mocny. Nawet na tych, które miały sprzyjać Mercowi. Uwielbiam to jęczenie o utracie tempa i łapaniu zadyszki przez nich :-D Dziś nie wyglądali na taki zespół, który miałby problemy. To Niemcy chyba idą w złą stronę z ustawieniami.


avatar
Fan Russell

24.10.2021 00:28

0

Max do Tytuł


avatar
Ilona

24.10.2021 00:32

0

Brawo Max!!


avatar
hubos21

24.10.2021 00:34

0

@13 Brawo RBR


avatar
Skoczek130

24.10.2021 00:41

0

Wszystko wyjdzie jutro. Za PP punktów nie dają. Podstawa to dobrze wystartować. Fajnie byłoby, gdyby Sergio wyprzedził na starcie Hamiltona i go trochę przyblokował. Byłoby świetnie zobaczyć dublet, ale z pewnością łatwo nie będzie. Po piątku to na prawdę wielka rzecz i zapewne sam RBR tego się nie spodziewał, nie mówiąc o Mercu. ;)


avatar
Danielson92

24.10.2021 00:44

0

Ciekawe co teraz powiedzą fani Red Bulla. Zawsze słabą jazdą Pereza argumentowali to, że Red Bull jednak nie jest tak bardzo mocny. To dzisiaj Checo postawił Was pod ścianą z tą teorią :-) Super wynik i forma jak do tej pory. Gdyby było ciut lepiej w finałowym przejeździe to byłby dublet. Sergio powinien tak jeździć przez cały sezon, bo ma najlepsze narzędzia ku temu. @Skoczek130 Gdzie ten słabnący Red Bull i kosmiczny Mercedes?


avatar
hubos21

24.10.2021 00:50

0

Wyścig to wyścig może być w nim wszystko. Dzisiaj był pokaz siły bo w Q3 jadą na limicie, mina Totka bezcenna. Kosmiczny Mercedes bedzie jak wybuchną silniki i pojawi się ogień. Mercedes już nie ma czym grać, Ham ich ratuje


avatar
T0ny

24.10.2021 00:56

0

Hehe, pozdrawiam ekspertów kometujacyh fp1 i gratulujacych Mercedesowi, kolejny raz pokazali swoją wiedzę i obiektywność ;)


avatar
Automotof1

24.10.2021 01:03

0

I taki tytuł pisze doświadczony człowiek "co zna się na rzeczy" ..... Podobnie jest na elevenach te ich jednostronne wypociny . Zmiażdżył. Nie mogę.... Ciekawe czy jutro napisze ham Zmiażdżył ver w wyścigu.


avatar
Danielson92

24.10.2021 01:03

0

@17 Oczywiście, że w wyścigu może być różnie. Hamilton może wygrać nawet wygrać. Jednak nie ma mowy o żadnej deklasacji i kosmicznej przewadze. Nie będzie żadnej petardy Mercedesa do końca sezonu. Powinna być w miarę równa walka ze wskazaniem na Red Bulla.


avatar
Aeromis

24.10.2021 01:37

0

Ale że co że zmiażdżył, po stopach mu się przejechał? 0,5 sekundy nie nazwałbym miazgą (no na Monzy czy w Monako to tak). W każdym razie życzę miłego imprezowania. ;] Pierwszy serio dobry i nie przypadkowy wynik Ricciardo w tym sezonie. Było parę takich okey, ale nigdy żaden nie dawał mi powodu do choćby cichego zadowolenia. Tsunoda dobry wynik w tabeli, ale dzięki zbiegowi okoliczności. Odstawał 0,8 sekundy (i to jest zmiażdżenie) od Gaslyego, wylądował na p10 tylko za sprawą słabości aż 4 zespołów, Haasa nie liczę. Będą mega emocje na starcie!


avatar
devious

24.10.2021 01:56

0

Ja bym poszedł jeszcze dalej z tytułem, jak ma być Faktowo-Super-Expressowo to na Maxa! :) "SENSACJA w Austin! Wielki Verstappen MASAKRUJE beznadziejnego Hamiltona w kwalifikacjach!" 0,2 s to w końcu przepaść :))) A co do samych quali - na pewno forma RBR to pewna niespodzianka, ale czy duża? Obie ekipy walczące o tytuły mają mocne bolidy i często te 0,1 czy 0,2 sek przewagi na koniec dnia to po prostu kwestia tego, kto lepiej ustawił bolid i umiał wycisnąć wszystko co się da w decydującym momencie... Wyścig jest jednak jutro i jeżeli Perez nie przeskoczy Lewisa na starcie to zapewne Max z Lewisem stoczą zacięty pojedynek o wygraną, a chyba wszyscy na to czekamy :) Łokcie na pewno będą wystawione, już na starcie mogą być jakieś "przepychanki" bo Lewis ma wewnętrzną - będzie się działo. Merc ma tempo wyścigowe i możliwość "podcinki" Maxa, kluczowy więc może być "ten trzeci" czylI Perez. Może w końcu spełni swoją rolę "Bottasa" - choć już w Turcji spełnił, więc może to już trend :) Dobrze zapowiada się walka, a w zasadzie to już wojna McLarena z Ferrari - czerwoni są coraz mocniejsi i mają realne szanse na 3 miejsce w konstruktorach - ale walka trwa, mają jutro miejsca 4-7 na starcie i jak nie będzie zamieszania na pierwszym kółku to pan Bottas może mieć problem się przebić... Chyba, że ten nowy silnik da mu dużą przewagę na prostych - ciekawe co tam Merc kombinuje...


avatar
Fan Russell

24.10.2021 02:52

0

W Meksyku będzie podobne


avatar
zielony15

24.10.2021 04:43

0

Witam wszystkich jako nowy xD. Prawda jest taka, że skoro bolid RB prowadzi się inaczej to dzisiaj Max pokazał swoją siłę. Można dywagować, ale nie umniejsza to jego osiągnięcia. Gość wyprzedza swoje pokolenie. Nie ujmując innym.


avatar
iceneon

24.10.2021 04:58

0

@16. Danielson92 Szkoda strzępić klawiatury na tego betona, nawet jak Mercedes straci sekundę na okrążeniu, to będzie pisał, że mają przewagę, tylko się kryją ze swoim tempem. @Kempa porąbało Cię z tym tytułem?! Razem z Kacperkiem odwalacie tu od dłuższego czasu jakiś pudelek, czy inny onet. Żenada!


avatar
Cadanowa

24.10.2021 07:09

0

P2 jest lepszym polem ;)


avatar
jarko1961

24.10.2021 07:13

0

nie cierpię słów typu "zmiażdżył" czy "zdeklasował", szczególnie użytych w kontekście dwóch zawodników tej klasy co Max i Louis. Dajmy spokój z tymi słownymi fajerwerkami . F1 to sport dla poważnych ludzi.


avatar
hubertusss

24.10.2021 07:27

0

To miał być tor Mercedesa. Więc jeśli wziąć to pod uwagę oraz wynik tych kwalifikacji to słowo zmiażdżył można by zrozumieć.


avatar
Harman1997

24.10.2021 07:58

0

Okej, rbr ma dwoch kietowcow kolo siebie, ale teoretycznie jesli max i lewis rusza rowni to lewis moze wypchnac maxa w 1 zakrecie, bedzie ciekawie


avatar
mcjs

24.10.2021 08:14

0

"Verstappen zmiażdżył Hamiltona" "Verstappen zdołał sięgnąć po ważne pole position" Czyli Verstappen zdołał zmiażdżyć Hamiltona. Hehehehe :)


avatar
Ilona

24.10.2021 08:16

0

Tytuł jest po to, żebyście mieli o czym pisać i o co robić klasyczną gównoburze.


avatar
Krukkk

24.10.2021 09:17

0

@31 Ilona. Dokladnie! Niestety dzieciaki i trolle tego nie zrozumieja i bija piane. Bardzo dobre kwalifikacje, zapowiada sie ciekawy wyscig jezeli Hamilton nic nie odwali.


avatar
kempa007

24.10.2021 09:38

0

O ja cie kręcę. Tytuł tak naprawdę wrzuciłem z ciekawości :) Wam to ciężko dogodzić. Jak się piszę coś o Hamiltonie - nie pasuje, jak o Verstappenie - też nie pasje. Prawda jest taka, że ten tor do tej pory stanowił królestwo Mercedesa i Hamiltona. Przed weekendem wszyscy również stawiali na wzrost formy Mercedesa, więc jednak wygrana Maksa jest mocnym akcentem. Ale wszystkim dogodzić się nie da.


avatar
roj

24.10.2021 10:12

0

@kempa Czemu typowanie można było robić nawet dziś? Regulamin wskazuje jednoznacznie 23:30 sobota. W poprzednich latach tak było a teraz widzę że sobie można było typować dziś rano.. Trochę nie fair


avatar
hubos21

24.10.2021 10:17

0

@32 Jak odwali to zawsze Perez może poprawić, jedzie z tyłu. W tym sezonie HAM zawalił parę startów ale i Max nie jest w tym lepszy. Jeśli w wyścigu będą mieli zbliżone tempo to będą jechać jeden za drugim i wyścig może się rozegrać dopiero w dalszej części, tak więc może na początku pojadą bardziej z głową, czekoladowy twierdzi, że teraz traktuje wyścig jak maraton a nie jak sprint tak więc będzie mógł potwierdzić


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu