2019-05-26 GP Monako - Wyścig 15:10
Poz. | Kierowca | Zespół | Czas | Pkt. |
---|---|---|---|---|
1 | L.Hamilton | Mercedes | 1:43:28.437 | 25 |
2 | S.Vettel | Ferrari | +2.602 | 18 |
3 | V.Bottas | Mercedes | + 3.162 | 15 |
4 | M.Verstappen | Red Bull | + 5.537 | 12 |
5 | P.Gasly | Red Bull | + 9.946 | 11 |
6 | C.Sainz | McLaren | + 53.454 | 8 |
7 | D.Kwiat | Toro Rosso | + 54.574 | 6 |
8 | A.Albon | Toro Rosso | + 55.200 | 4 |
9 | D.Ricciardo | Renault | + 60.894 | 2 |
10 | R.Grosjean | Haas | + 61.034 | 1 |
11 | L.Norris | McLaren | + 66.801 | |
12 | K.Magnussen | Haas | + 1 okr. | |
13 | S.Perez | Racing Point | + 1 okr. | |
14 | N.Hulkenberg | Renault | + 1 okr. | |
15 | G.Russell | Williams | + 1 okr. | |
16 | L.Stroll | Racing Point | + 1 okr. | |
17 | K.Raikkonen | Alfa Romeo | + 1 okr. | |
18 | R.Kubica | Williams | + 1 okr. | |
19 | A.Giovinazzi | Alfa Romeo | + 2 okr. | |
20 | C.Leclerc | Ferrari |
Hamilton wygrał, ale Mercedes przerwał passę podwójnych zwycięstw
Zespół Mercedesa po pięciu bezbłędnych weekendach wyścigowych w Monako, po drobnym błędzie strategicznym, w końcu przerwał świetną passę zdobywania podwójnych zwycięstw, ale po dramatycznej końcówce Lewis Hamilton zdołał obronić pierwsze miejsce i sięgnąć po zwycięstwo.FIA oraz włodarze F1 przed startem GP Monako zorganizowali minutę ciszy ku pamięci Laudy. Przed starem kierowcy zgromadzili się w kółku w czerwonych czapeczkach z napisem "Niki".
Wyścig w Monte Carlo w tym roku przebiegł relatywnie spokojnie a w ciągu niespełna dwóch godziny rywalizacji samochód bezpieczeństwa wyjechał na tor tylko raz.
Winowajcą całego zamieszania już na początku wyścigu był Charles Leclerc. Monakijczyk po wczorajszym błędzie Ferrari do wyścigu przystępował z 15. pola i nie miał nic do stracenia przy odrabianiu strat.
Zawodnik Ferrari szybko zabrał się do pracy, pięknie wyprzedzając na nawrocie Lando Norrisa i w Rascasse Romaina Grosjeana.
Na 10. okrążeniu Leclerc podjął jednak ponowną próbę ataku w Rascasse na Nico Hulkenberga i źle skalkulował odległość od band. Ferrari Monakijczyka zahaczyło prawym tylnym kołem o bandę. Leclerc jadąc przez całe okrążenie z przebitą oponą zdążył ją rozerwać a przy okazji uszkodzić sobie doszczętnie podłogę.
Kierowca Ferrari wyjechał jeszcze na tor, ale ostatecznie wycofał się z rywalizacji gdyż jego auto nie prowadziło się tak jak powinno.
Przygoda Leclerca miała jednak znacznie większe reperkusje dla całej stawki, gdyż po jego manewrze na torze pojawił się samochód bezpieczeństwa. Czołówka i końcówka stawki zdecydowała się wykorzystać ten moment do zmiany opon.
Mercedes założył swoim kierowcom średnie opony, podczas gdy Vettel i Verstappen założyli opony twarde. Przy wyjeździe ze stanowiska serwisowego Verstappen agresywnie wyjechał obok Bottasa, spychając go jeszcze na barierkę za co otrzymał karę 5 sekund.
Lewis Hamilton prowadząc w wyścigu przez dużą jego część narzekał na błąd ekipy, która podczas pit stopu założyła mu bardziej miękkie opony niż otrzymali rywale. Inżynier wyścigowy Brytyjczyka za każdym razem uspokajał go i ostatecznie Hamiltonowi udało się dowieźć zwycięstwo do mety przed Verstappenem i Vettelem. Na dwa kółka przed metą Verstappen próbował w szykanie za tunelem wyprzedzić Hamiltona, ale doprowadził jedynie do kolizji. Szczęśliwie nie zakończyła ona wyścigu obu kierowców.
Holender po doliczeniu pięciu sekund kary wypadł jednak z premiowanej podium trójki.
Valtteri Bottas, który podczas neutralizacji również otrzymał średnie opony, po zaledwie kilku okrążeniach powrócił do boksów, aby założyć twarde opony przez co ekipa Mercedesa kompletnie straciła szansę na podwójne zwycięstwo, mimo iż po pierwszych okrążeniach oba Mercedesy pewnie przewodziły stawce.
W Monako relatywnie dobrze jechał również Robert Kubica. Polak nie był w stanie powalczyć o punkty, ale na pewnym etapie swojego wyścigu awansował na 15. miejsce, co stanowiło duże osiągnięcie jak na możliwości jego bolidu. Starania polskiego zawodnika pokrzyżował Antonio Giovinazzi, który w Rascasse uderzył w jego bolid. Kubica obrócił auto blokując na chwilę przejazd i stracił wypracowane przez siebie miejsce. Na metę Polak wjechał jedynie przed Giovinazzim, który za swój manewr otrzymał karę 10 sekund.
Zdjęcia:
komentarze
1. Fear87
Mimo miejsca to bardzo dobry wyścig Roberta, który mógłby być jeszcze lepszy gdyby nie Giovinazzi? Po drugie widać kogo Williams traktuje priorytetowo, kto jest faktycznie faworyzowany i ten wyścig pokazał, że jest to GR. Przeważnie podczas SC. na ?darmowy? pit-stop ściąga się kierowcę który jest wyżej w stawce, a nie tego z dalszego miejsca jak w przypadku GR? Po trzecie inżynier wyścigowy Roberta to amator i nadaje się do Ferrari, prześledźcie sobie ich rozmowy przez radio podczas wyścigu.
Na koniec tak Robert powiedział do swojego inżyniera:
"I thought the driver who is in front gets the priority over the one behind"
2. KowalAMG
Yess Lewis !!!
3. Maximus2
Gratulacje dla Hamiltona. W normalnych warunkach zwyciężył by Max. Niech Pirelli robi Jeszce berdzie wytrzymałe opony...
4. Mayhem
Czy ktoś ma jeszcze jakiekolwiek wątpliwości na kogo stawia Williams ? ;)
"Myślałem, że kierowca, który jest z przodu, ma priorytet w strategii", RK
5. sismondi
Bez komentarza.............:)
6. muze76
Usunięty
7. mariusz-f1
Zdecydowanie najlepsze GP w wykonaniu Roberta. Naprawdę ogromnie szkoda, że Giovinazzi tak po prawdzie zrujnował wyscig Kubicy, bo przy odrobinie szczęscia mogł skonczyć w okolicach 14-15 miejsca. Przemilcze tez zachowanie i brak reakcji w garażu samego Williamsa na sugestie i zapytania Roberta. Tak wku**** i zagotowanego przez radio jeszcze chyba nigdy go nie słyszałem. Z mojej strony naprawdę wielkie brawa za ten wyscig. Brawo Robert !
8. Raptor202
Ricciardo dojechał przed Groszkiem? Coś mnie ominęło czy wkradł się błąd?
9. Airjersey
Co jeszcze ma się stać, żeby Monaco wyleciało z kalendarza?
Lewis przez ponad połowę wyścigu jedzie na zajechanych oponach a i tak Max nie jest w stanie go wyprzedzić.
W zeszłym roku Ricciardo z niesprawnym MGU-K "wlecze się" po torze a i tak wygrywa.
Nawet wyprzedzanie LeClerca nie ratują wyścigu.
Nienawidzę tego GP, tego toru i całej otoczki.
Wiadomo, $$$ robią swoje.
10. leonit
Brawo dla Roberta.Z jedną ręką jeździć tak dobrze w Monako przez tyle kółek...To bardzo wyczerpujące fizycznie i psychicznie.To mu
pomoże w kolejnych wyścigach być sobą.
11. MattiM
Jak na tym beznadziejnym torze wyprzedzać, jak Verstappen liżąc tył samochodu Hamiltona w tunelu i tak nie jest w stanie do niego dojechać na szykanie. Zresztą pogoń Leclerca też dobrze się dla niego nie skończyła.
12. FanHamilton
Brawo Hamilton i Vettela !
13. obiektywny2019
Dobrze że to Leclerc narozrabiał a nie Vettel, bo komentarzy hejterów nie byłoby końca.....
14. Mission Winnow
Wszedłem na sektę #88....
Na miejscu Antonio bym wynajął sobie ochroniarza bo naprawdę brak słów co sekciarze piszą.
Oczywiście, Robert by zdobył dziś punkty gdyby nie Antonio i kolejny spisek Williamsa by wywindować GR.
Taki dzisiaj mamy przekaz z sekty#88.
15. Krys007
@6 Białą twarz? To Bottas jest jaki? Różowy?
16. RoyalFlesh F1
Nie mogę tego oglądać w TVP. To budowanie napięcia nad niczym. Borowczyk też robi dziadostwo. Rozumiem rozpływać się nad genialnymi manewrami, ale nad talentem HAM w Monaco. Najgłupszy tor w kalendarzu. Z TVP też pełny odlot, zjedzie musi zjechać!!! VER szybszy na ostatnim kółku!!!. I podnieta cały wyścig. Kto ogląda Monaka nie pierwszy raz, to wiedział już po pierwszym Pitstopie, ja się skończy.
RIC rok temu wygrał ułomnym bolidem, w ogóle od czasu braku tankowań, zero emocji.
17. sebsaa
Opony to jakiś żart. Hamilton prawie 60 kółek na pośrednich a i tak Max nie mógł sobie z nim poradzić. Szkoda Kubicy bo to był jego najlepszy wyścig do tej pory.
18. mariusz-f1
@14 Mission Winnow
Kto pisze o pkt dla Kubicy gdyby nie stłuczka ??? I Ty piszesz o sekcie ??? Moja rada, naucz się czytać, a pozniej komentuj.
19. RAIKKI 83
Dzięki beznadziejnemu komentatorowi Borowczykowi znamy ksywę Lewisa.. Lewis "yyyyy", albo Lewis "yyyyy" Hamilton.. Po co Eleven Sports zatrudnił tego komentatora o ksywce "młoda dama"..?
20. DatSheffy
Robert miał naprawdę dobry wyścig, zanim został zdublowany przez czołówkę udało mu się zmniejszyć stratę do Giovinazziego i Russela z ponad 25 sekund do około 10-11. Chyba pierwszy wyścig w sezonie, gdzie jego strata dynamicznie malała a nie powiększała się.
21. Mission Winnow
18
Czy ja mówię o tym , że tutaj ktoś pisze. Najpierw dowiedz się gdzie jest największa sekta #88 a potem komentuj. Tutaj, jest duża ale nie największa.
22. Piospi
O ile mnie pamięć nie myli to w zeszłym roku Ricciardo nie jęczał przez radio z powodu problemów w samochodzie?
Czy naprawdę LH musi często płakać? Za mało picia i ręczników mu ta blond Pani chyba podała, że był w takim nastroju.....
23. RAIKKI 83
Wyścig typu karawana,ale z komentarzem Borowczyka to już kondukt żałobny.. masakra,nuda,dno i wodorosty..
24. orto
@ 19 Już jesteś w wodorostach, przed Tobą tylko: muł i dno!
25. RoyalFlesh F1
21. Mission Winnow
26. Del_Piero
Co prawda to Monaco, ale to wiele pokazuje o dzisiejszej stawce, że HAM jadący na jakieś 80% i tak wygrywa wyścig. Wzorowa jazda defensywna. HAM to kierowca kompletny. VER robił co mógł, ale nie udało się. Dodatkowo oberwał za błąd zespołu. Świetna jazda KVY i ALB. Równie dobry SAI. RIC i MAG ofiarami nieudanej strategii. Można śmiało powiedzieć, że butopijca mógł dziś zająć 5 miejsce, a 6ty mógł być cytując Alonso "Idiot".
LEC zaczął dobrze, ale skończył marnie. Tyle, że gdyby nie on to nie byłoby żadnych przetasowań i burdelu na torze. BOT oberwał od RB, ale ma podium. W końcu bez dubletu. VET przejechał najlepszy wyścig od Spa. GRO robi postępy i znów ma punkty, choć jak zwykle nie obyło się bez błędu, ale na jego szczęście nic on nie zmienił. Bezbarwny HUL, PER, NOR i RAI, beznadziejny dzban STR i GIO. Tych dwóch pokazało, którzy kierowcy są obecnie najsłabsi w stawce.
Myślę, że słowa KUB na temat pierwszeństwa w strategii mówią same za siebie i pokazują, że nie ma tu równego traktowania. Kolizja z GIO to była już inna kwestia. Szkoda. To była świetna okazja by finiszować przed RUS.
27. RoyalFlesh F1
Jak na razie to tylko ty wylewasz żale, tylko po co jesteś w sekcie?
28. Michal1671
19. RAIKKI 83
Po to żebyś się żalił na forum
29. muze76
Usunięty
30. seybr
Wyścig zaczynałem oglądać w aucie, podczas powrotu do domu. W 2010 roku jak ktoś by mi powiedział, że tak będę oglądał to bym się siał z tego, ale cieszył że tak będzie. Smartfon przypięty, start oraz kilka pierwszy okrążeń w aucie. Wróciłem do domu, odpaliłem kompa i spokojnie przy kawce obejrzałem wyścig. Mam pakiet eleven przez neta. Nie chciało mi się odpalać TV. Wyścig jak wyścig w Monako. Dość przeciętny. Na tym torze jak kierowca nie odwali numeru, jest nudno. Szkoda mi Kubicy, zakładam że to jego ostatni sezon. Jego wk... było ogromne. Ta baba powinna odejść. System zarządzania jak w Ferrari. Ham płakał, płakał i dojechał. Max go gonił i nie dogonił, jedyna z lepszych ciekawostek tego wyścigu. Posłucham wywiadów i czekam na wywiad Hama i Kubicy.
31. Fanvettel
Wreszcie Mercedesy bez dubletu .
Brawo Seb !
32. RAIKKI 83
28. MIchal 1671 No chyba tak..
33. mariusz-f1
@21 Mission Winnow
Z nich się śmiejesz, ale Ty sam jesteś z sekty tylko, że z tej drugiej strony. Jest takie powiedzenie "Z czego się śmiejesz ? Z siebie się śmiejesz !"
Do Ciebie pasuje to idealnie.
34. FanCypis3
Pierwszy wyścig gdzie Williamsy nie dojechały na 2 ostatnich pozycjach. Russel piętnasty. Kubica osiemnasty chociaż mogło być lepiej gdyby nie został uderzony. Myślę że to był udany wyścig Williamsa.
35. rowers
Monako złe, opony złe, Lewis zły, komentarz zły co tu zrobić z tą F1... Monako nie płaci za licencję do F1, więc nie wiem o co chodzi z tymi pieniędzmi. Monako to wyścig historyczny, zawsze jest ciężki dla kierowcy. 78 okrążeń z zakrętu w zakręt to na prawdę jest trudne wyzwanie. Jeśli dla kogoś to nuda, to raczej jest po prostu fanem wyścigów, a nie fanem F1. Tutaj urok ma otoczka i obserwowanie bolidów jadących z taką prędkością na centymetry od barier. Jeśli ktoś oczekuje tylko i wyłącznie wyprzedzań, jest mnóstwo innych serii wyścigowych. Opony nie są zbyt wytrzymałe, to jest umiejętna jazda Lewisa. Każdy ciasny zakręt Lewis miał gigantyczną podsterowność. Ale dbał o każde wyjście na prostą. Bolid jadąc 0.5 sekundy przez 65 okrążeń za nim to gigantyczna presja, szczególnie na tym torze. Komentarz? U nas niestety nie ma wielu osób mających jednocześnie wiedzę o F1, dykcję i umiejętność przekazywania emocji. Zapraszam jednak na Sky. Dla mnie to Lewis zrobił gigantyczną robotę, żeby utrzymywać za sobą tego Verstappena. Wiadomym jest, że pomógł mu w tym silnik Mercedesa, ale też to że myśli w czasie jazdy. Max mimo wszystko jeździ rozsądniej. Musiał zaryzykować bo nie miał wyjścia, to było do przewidzenia. Ale ostatecznie jeździ znacznie dojrzalej.
36. Kanthen
@35 Bardzo dobrze napisane. Zgadzam się w 100%.
37. orto
@ 35 Super!
38. sebsaa
Verstappen dostał karę za swój błąd czyli zepchnięcie Bottasa na murek. 5 sek i 2 punkty karne. Błędu zespołu nie było.
39. leonit
Rozumiem ciasny tor itd. ale tor na którym nie ma ani 1 miejsca gdzie można bezpiecznie wyprzedzić nie ma racji bytu bo to mija się z celem gdzie szybszy kierowca może wyprzedzić wolniejszego. Nie ma znaczenia że to ,święty' tor bo historia itd.Ten wyścig jest bez sensu jeśli dalej ma to tak wyglądać.
40. FanHamilton
@31.
Fajne było jakby Ferrari budowało lepszego bolidu. co nie Fanvettel ;)
41. TomPo
Sa dobre wiesci - Hiszpania i Monaco za nami! Moze byc juz tylko lepiej ! :)
Te tory (rozumiem ze historia i bla bla) ale powinny wypasc z kalendarza.
Mercedes sie nie popisal - stracili dublet przez swoj blad - daja fory Ferrari :)
Lewis zrobil swoje i gdyby nie blad Merca, to nudy bylyby jeszcze wieksze.
Max troche mnie rozczarowal - raz tylko sprobowal - zdecydowanie za malo, no ale tor...
Vet - wyscig bez historii
Bottas - rozczarowanie - zeby ani razu nawet nie postarac sie wyprzedzic Vet? No tak, wakacje sie zblizaja...
Chwala Bogu dwa najnudniejsze wyscigi sezonu mamy za soba.
Moze gdyby te bolidy byly 20% krotsze, wezsze i lzejsze...
42. RAIKKI 83
@39 @41... bardzo dobrze napisane..
43. roko
@35. rowers
Dokładnie tak jest z tym torem.
Tu nie pomykają grubo ponad 300 km/h ale kilka razy ponad te 2 stówki ostro ciągną. W dodatku wąsko, prostych zasadniczo nie ma, ciągle zakręty a i rywale na karku. Trzeba więc zerkać w lusterko ale nie za długo, bo za ułamek sekundy jest zakręt. Tu opóźnienie w reakcji ułamka sekundy, grozi utratą miejsca, dzwonem lub niemal natychmiastową stratą kilku sekund do rywala.
Taki jest właśnie tor w Monaco, choć wielu tutaj twierdzi, że to bułka z masłem.
44. leonit
@ 42
Dzięki.
45. saint77
Usunięty
46. WDrake
Czy ver nie powinien dostać karnego przejazdu przez aleje? Zazwyczaj za taki wyjazd po zmianie kół taka kara była z tego co kojarzę
47. Raptor202
@46 Tak czy tak by skończył na czwartym miejscu, co za różnica.
48. gulik3
@35 Także podpisuję się pod tym komentarzem. Fantastyczna jazda Hamiltona, naprawdę szacun za zarządzanie bolidem. To że tak się kontaktował z teamem to co w tym złego???? Widać było po wczorajszych kwalifikacjach jak bardzo chce tutaj wygrać, a dodajmy, że to nie jest jego ulubiony tor... Sam się przyznał, że rzadko mu udaje się tutaj poskładać dobre okrążenie. Wielkie brawa także dla Maksa też wykazał się dojrzałą jazdą. Ten wyścig mimo, że procesja to jednak wymaga od kierowcy mega skupienia, to głaskanie band...
49. Mariusz_Ce
Usunięty
50. saint77
Usunięty
51. KTP
Oho, coraz bardziej widać poziom dyskusji przebijajacy poziom z innego portalu o f1...
52. Airjersey
@6 muze76 Wiesz co, tobie to nawet szkoda w ryj dać
53. Mezocyklon_87
Za rok czekamy na bolidy o 30cm.dluzsze i.szersze. Pozniej przyjdzie czas na ciągniecie przyczep kempingowych. Brawo formuło 1.
54. Raptor202
@29 Do budy, psie. Nie zasługujesz nawet na odrobinę szacunku. Ignor z miejsca, chociaż nie wiem nawet kim jesteś, ale wcale nie chcę tego wiedzieć, bo wystarczy mi, że jesteś śmieciem.
55. TomPo
@29 - od razu leci ignor - bialasie.
56. Belzebub999
PIS znów wygrał.brawo brawo
57. mich11
Dzisiejszy wyścig to kwintesencja obecnej formuły. Lider jadący 5 s wolniej niż by mógł dubluje środek stawki. Kierowca wyjeżdżający z boksów z przodu dostaje karę, bo nie ukłonił się temu z tyłu. 4 krotny mistrz świata nie próbuje wyprzedzać a 5 krotny modli się o stan opon. Bolidy nie jadą jeden za drugim bo chłodzenie kiepskie, opony nie pozwalają. W całym wyścigu wyprzedzeń w boju aż dwa plus dwa nieudane. Na koniec można pomyśleć o ściganiu ale najpierw trzeba dowieźć opony, paliwo i przejść procedurę kręcąc 20 pokrętłami na kierownicy. Kiedyś formuła to był wściekły rwący byk, dziś elegancki ogier w konkursie gracji.
58. Raptor202
@57 "Kierowca wyjeżdżający z boksów z przodu dostaje karę, bo nie ukłonił się temu z tyłu." - co? O włączaniu się do ruchu słyszałeś kiedyś?
59. mich11
@58 Fakt, zapomniałem, miał go po prawej ...
60. przesio
Trochę z innej beczki , podobno Vettel po wyścigu miał dostać jakaś karę. Prawda czy Fale ?
61. docent
@60 nie mam pojęcia za co mógłby dostać, chyba tylko za to że nie zagłosował na eurowyborach w Niemczech.......
62. XandiOfficial
Po przeczytaniu naszych ekspertów (eghhh dzbanów) mogę napisać.
Zacznę od super weekendu Roberta. Jego najlepszy wyścig od czasu powrotu. Miał super tempo jak na przygodę z GIO, która mogła go wytrącić oraz kontakt z Kimim i uszkodzenie lekko skrzydła. Brawo Robert. Williams zaczyna przeginać. Zaczyna się jak z Heidfeldem w Belgii.
Po co wy spinacie dupy o nudny wyścig i brak możliwości wyprzedzenia Hamiltona. Wiadome było jak będzie. Wyścig był ciekawy. Dla mnie super. Nie nudziłem się ani chwili. Tak to jest jak banda osłów nie potrafi oglądać tego sportu. Zmiany go zabijają ale co zrobić? Nie oglądaj jak masz płakać potem w komentarzach.
Hamiltona klasa światowa. Troszkę koloryzował, że było tak ciężko ale i tak brawo. Max super. Vettel o dziwo dobrze jechał tym topornym w zakrętach Ferrari. Naprawdę fajnie jechał. Bottas miał pecha a jednak wcale nie naciskał Vettela.
Ricciardo do SC tracił do Vettela ok. 25 sekund. Ile to było 12-16 okr? Coś takiego. Aż modliłem się aby Ferrari wykorzystało to aby Vettel zjechał po nowe softy i w czystym torze jechał. Jechałby na 2 pity ale przy tempie Hamiltona on mógł będąc liderem zrobić gap aby wygrać to.
hahahahah @41 ten typ co de*** jeden. Ja nie wiem jak on sobie wyobraża ataki nawet takie hardkorowe jak robi Daniel czy Max. Jak on chce aby ktoś zaatakował mając stratę od 0,6 do 0,4? Divebomb jakie wykonują wymienieni wcześniej kierowcy robi się na stracie 0,3-0,4 o ile szerokość pozwoli. Niech ktoś to przeliczy na metry. To je debil jeden. Raz Max był te 0,3 i spróbował.
63. TomPo
@60
Za co? Chyba ze za brak czynnego udzialu w wyscigu ;) BOT tez bym ukaral.
64. sebsaa
@63 a tak na poważnie Vettel bardzo mądrze zrobił sobie odstęp od Vestappena bo ewidentnie było widać co bliska jazda za Hamiltonem robi z oponami u Holendra. Czekał aż Hamilton zjedzie na wymianę ale się nie doczekał :)
65. SvenDD
Tutaj akurat dobry wyścig Sebastiana, co miał zrobić to zrobił, nie było sensu jechać w DRSie za Maxem.
66. janosik24
Usunięty
67. TomPo
@64
i tym sposobem to juz 12 lat czekaja xD
Trzeba dac przeciwnikowi szanse na zrobienie bledu, jadac kilka sekund za nim, nie wywierajac chocby najmniejszej presji, ciezko liczyc ze sam sie potknie.
O ile Vet mial mniejsza szanse, ze Max zrobi blad (chociaz to Max i nigdy nie wiadomo) ale szansa jakas by byla, tak brak wywierania nacisku na Vet przez Bot jest juz zagadka.
Wszyscy wiedza jak Vet sobie (nie)radzi pod presja.
No ale to Monaco - wszystkim (prawie) wlacza sie tryb "procesja".
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz