Podczas dzisiejszej oficjalnej konferencji prasowej FIA na pytania dziennikarzy odpowiadali między innymi szefowie zespołów Renault oraz Toyoty.
Po porannych doniesieniach o zainteresowaniu usługami Roberta Kubicy w przyszłym sezonie także stajni Toyoty, dziennikarze nie dali chwili spokoju zarówno Johnowi Howettowi (Toyota), jak również Bobowi Bellowi (Renault).Prezydent Toyoty zapytany wprost o to czy w kręgu zainteresowań zespołu znajduje się Robert Kubica odpowiedział: „Tak, z pewnością bylibyśmy nim zainteresowani. Zgaduję, że prawdopodobnie walczymy o niego z naszymi kolegami po prawej [Renault]. Ale musimy poczekać i zobaczyć co się wydarzy. Miejmy nadzieję, że możemy tego dokonać, ale jeżeli nie, mamy inne alternatywy.”
Z kolei obaj szefowie zapytani o to, który z nich ma większe szanse na zatrudnienie Polaka w przyszłym sezonie naturalnie wymigali się od prostej odpowiedzi, jednak obaj zgodnie potwierdzili tym samym, że prowadzą zaawansowane rozmowy z Robertem Kubicą i jego menadżerem.
John Howett potwierdził także dzisiaj, że jego ekipa kontaktowała się z menadżerem Kimiego Raikkonena.
02.10.2009 12:38
0
"Miejmy nadzieję, że możemy tego dokonać" - ciekawe, z jaką kwotą wyskoczą na "dzień dobry" ;) Jest ok, skoro oficjalnie mówią o takich rzeczach, sprawa jest poważna i rzeczywiście zależy im na zatrudnieniu Kubicy.
02.10.2009 12:39
0
Raikkonen i Kubica w toyocie plus dobry bolid Toyoty to by było cos..... Skopali by tyłki wszystkim Brawnom, McLarenom i Ferrari nie mniej jednak taki scanariusz mało realny. Raczej widze to tak: Raikkonen do McLarena a Kubica z Glockiem w Toyocie.
02.10.2009 12:40
0
Cieszy mnie fakt że w końcu jakis team powiedział otwarcie: tak chcemy Kubice :P
02.10.2009 12:42
0
hahahah so nice;-)
02.10.2009 12:44
0
Kimi I Robert w jednym zespole to byłaby fajna sprawa, według mnie dobry duet by stworzyli, w końcu to czołowi kierowcy. Jednak nie sądzę aby Kimi poszedł do Toyoty, faworytem jest McL i to raczej tam pójdzie Fin, ponieważ jeśli będzie jeździł w przyszłym sezonie to na pewno będzie chciał walczyć o zwycięstwa, a tego Toyota raczej nie zagwarantuje :/
02.10.2009 12:45
0
toyota vydaje sie lepszym pracodavca ale... ostatnio straszyli vycofaniem sie z F1 viec... jak zvykle czeski film - nic nie viadomo ;-)
02.10.2009 12:53
0
No to mamy zainteresowanie II ligi naszym rodzynkiem.
02.10.2009 12:56
0
jar188 lepsze 1 liga niż Sauber który niema póki co żadnej ligi na przyszły sezon:P
02.10.2009 12:56
0
Myślę że Toyotę stac na Kubicę i Raikkonena, swego czasu mieli chyba największy budżet. Mozliwe ze Toyota postawi wszystko na jedna kartę i sięgną po kierowców z najwyzszej półki i jezeli w następnym sezonie nie będzie wyników to pozegnaja się z F1. Ale skład Kubica i Raikkonen był by fajny o ile nie było by podziału na kierowcę nr 1 i 2
02.10.2009 12:56
0
2 liga pomyłka;p;p
02.10.2009 12:57
0
7. jar188 - awans z IV ligi (w której teraz jest BMW) do II ligi to już coś :)
02.10.2009 13:02
0
Brak sponsorów i jakichś spektakularnych wygranych, ot co.
02.10.2009 13:04
0
kimi i robert w toyocie ale bedzie team
02.10.2009 13:09
0
Nie wiadomo co z tą Toyotą, jakiś czas temu przenieśli produkcję kilku modeli samochodów do turcji,efektem tego zabiegu był znaczny spadek jakości. A co gdy na przyszły sezon przeniosą Team F1 do turcji ? :):):)
02.10.2009 13:10
0
Po tych wszystkich doniesieniach wiem czemu ten okres nazwali "silly season" :)
02.10.2009 13:12
0
Kimi nie przejdzie do Toyoty, sądzę że to nie przypadek że pojawia się w rozważaniach Fina tylko McLaren, albo odejście z F1. Zresztą Kimi ostatnio sprawia wrażenie jakby sam nie wiedział czego chce. Toyota to zespół bez perspektyw, który skończy jak B.A.R. / Honda. Japończycy w końcu stracą cierpliwość i zabiorą zabawki. Renówka też wydaje się mało stabilna więc tak naprawdę oprócz cierpiącego ciągle na kłopoty finansowe Williamsa tylko w McLarenie i Ferrari można się czuć względnie bezpiecznie. Osobiście widziałbym Roberta w Red Bullu, ale tam są miejsca obsadzone co do Brawna to nie jestem przekonany. Za dużą rolę odgrywa tu taktyka, a to że bolidy były dobre w pierwszej połowie sezonu to już prehistoria. Przyszły sezon będzie dla nich momentem prawdy.
02.10.2009 13:21
0
Marcin157 to juz nie jest "silly season" tylko otwarcie deklarują że zabiegają o Kubice. Teraz to już kwestia pieniędzy i przekonania Kubicy . Na Kimiego nie ma co liczyć w Toyocie choć Team z Kubicą to by było naprawdę interesujące:) Dwóch miłośników rajdów dali by czadu .... poważyć można :)
02.10.2009 13:22
0
Zgodze się z lipens, dodam że Toyota podpisała umowe z nowym sponsorem więc przyszły sezon może być o wszystko dla tego teamu. Myśle, że jest to lepsza opcja niż Renault i Robert też pewnie lepiej tam zarobi :)) Przyszły sezon będzie dla Toyoty ciekawy jak im nie pójdzie to mogą podzielić los Hondy (Kubica znowu wolny na rynku) a jak zbudują autko, którym da się walczyć to jeszcze lepiej
02.10.2009 13:22
0
w Renault Kubica byłby spokojnie kierowcą numer 1, w Toyocie pewnie wysoki kontrakt i drugi kierowca typu Kimiego byłaby to wybuchowa mieszanka. Pytanie jest jedno i zasadznicze który team bedzie miał lepszy bolid.... na moje Toyota moze sie szykowac mocno na nastepny sezon moze byc ciekawie co obstawiacie?
02.10.2009 13:35
0
oesu, byle nie toyota, renault to jednak jakiś potencjał
02.10.2009 13:45
0
Renault to potencjał? Jak taki mistrz Alonso wart jazdy w Ferrari robi tyle samo punktów co Truli i Glock z Toyoty lub Rosberg z Wiliamsa - to można wywnioskować że Renault ma bardzo słabe samochody - albo Alonso nie jest aż takim mistrzem.
02.10.2009 13:49
0
21. redlum racja Mi się wydaje że Toyota własnie ma ogromny potencjał , tylko nie potrafią go wykorzystać , brakuje im takiego Kubicy :)
02.10.2009 13:53
0
A ja sie zgadzam z przedmówcami.Wydaje sie, że TOYOTA ma lepszy punkt wyjścia dla przyszłorocznego auta.Pamietajmy, że RENIA podobnie jak BMW była skonstruowana pod KERS. Biorąc pod uwagę , że w przyszłym roku nie będzie KERS jedyne co pozostaje to "nadbudować" do nowego auta duzy zbiornik paliwa- dane z tego roku zostana wykorzystane w przyszłym bolidzie.RENIA ma zgoła całkiem inny problem - prawdopodobnie bedzie musiała zrobic auto od nowa, czeka ich znacznie wiecej pracy i jeszcze więcej niewiadomych.KUB do TOYOTY. Druga strona medalu (jak zawsze) , Renault to bardziej doświadczony team.Nie popełniaja tak głupich pomyłek jak Toyota w Bachrajnie gdzie przez złą strategię z oponami przegrali wyścig.Pozdro.
02.10.2009 13:55
0
21- mówienie i potencjale teamu na podstawie obecnego sezonu jest dla mnie wręcz śmieszne. Popatrz na poprzednie sezony w wykonaniu renault i toyoty. Co toyota osiągnęła? Ten sport to pieniądze, ale nie tylko pieniądze, też jakaś pasja i umiejętności których nie można od tak sobie kupić na bazarze.
02.10.2009 13:55
0
Jest gdzieś RELACJA na żywo z walki Toyoty i Renaulta o Kubicę ??? ;-) ;-) :-)
02.10.2009 13:56
0
Kubek będzie nieźle zarabiał w następnym sezonie, bo o kase też się rozchodzi
02.10.2009 14:00
0
A ja wam mowie to bedzie Marotti F1 - ta polska marka podbije swiat
02.10.2009 14:02
0
Ale to sie wszystko zmienia co chwila. Jeszcze wczoraj cały czas Kubica w Renault na na 100% niema innej opcji a dzisiaj juz Toyota już z Raikkonenem nawet. Sam jestem ciekawy jak to będzie ale w tej chwili licze na kontrakt Roberta z Toyotą. Zespół głodny sukcesu, kasiasty z potencjałem i bolidem na pewno lepszym od Saubera i Renault w tym sezonie. Skoro Alonso ma niewiele więcej punktów od takiego Glocka czy Trullego którzy może złymi kierowcami nie są ale do Alonso chyba jednak im brakuje, to jednak to już cos znaczy. Jeżeli Toyota w przyszłym sezonie zbuduje bolid nie gorszy od obecnego to powinno wystarczyć na wysokie miejsca Kubicy i sezon nie gorszy niz 2008.
02.10.2009 14:07
0
@21 Ten sezon ma duże znaczenie przy wyborze teamu na przyszły sezon, ponieważ w następnym sezonie nie będzie rewolucji aerodynamicznej, więc jeśli dany zespół jest silny teraz i rozwija bolid w prawidłowym kierunku bardzo prawdopodobne jest, że będzie także silny w przyszłym sezonie.
02.10.2009 14:08
0
sorry, mój komentarz był adresowany do @24 ekimmu
02.10.2009 14:09
0
Przynajmniej nikt już nie będzie mógł powiedzieć, że Robert nie jest łakomym kąskiem na rynku transferowym ehm... ;-)
02.10.2009 14:14
0
To, że toyota ma(miała) duży budżet, znaczy także większe zmiany/cięcia przy zapowiadanej redukcji kosztów w całej f1. chyba...
02.10.2009 14:38
0
Wszyscy od dawna wiedzą, że Kubuś jest w ścisłej czołówce kierowców F1. Hamilton, Massa, Raikonen, Alonso, Kubica, ... A to gdzie najlepiej żeby jechał, to jak wróżenie z fusów. Który zespół będzie miał najlepszy bolid? Jeszcze w tamtym roku można było w ciemno stawiać, że Ferrari i McLaren. Teraz już to nie jest takie pewne. Jak już gdzieś napisałem, jeżeli nie wiadomo gdzie pójść, to pójść tam , gdzie najwięcej dają kasy. Czy Renault czy Toyota? Ch.. go wie.
02.10.2009 14:38
0
@14-janosoprano...-a jak renault przeniosa do ugandy;) Czytalem ze Massa oskarza Renault o oszustwo i zaprzepaszczenie jego szans na mistrzostwo w sezonie 2008.Jak on bedzie mial taki refleks na wyscigach w 2010 chyba nie da rady;)
02.10.2009 14:41
0
Robert i Kimi idąc razem do Toyoty mogli by postawić twarde warunki a wtedy McL, Ferrari i Brown - bójcie sie. :-)
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się