WIADOMOŚCI

McLaren potwierdził podpisanie umowy z Carlosem Sainzem
McLaren potwierdził podpisanie umowy z Carlosem Sainzem
McLaren potwierdził, że Carlos Sainz od przyszłego sezonu zasili szeregi jego ekipy zastępując w niej swojego rodaka, Fernando Alonso.
baner_rbr_v3.jpg
Taki ruch ze strony McLarena był spodziewany od kilku tygodni, a po potwierdzeniu informacji iż Fernando Alonso rezygnuje w sezonie 2019 z występów w Formule 1, potwierdzenie Sainza było jedynie kwestią czasu.

Ekipa McLarena w oświadczeniu prasowym potwierdziła, że podpisała z młodym Hiszpanem "wieloletni kontrakt".

"Jesteśmy niezmiernie podekscytowani, że Carlos będzie naszym kierowcą" mówił dyrektor zarządzający McLarena, Zak Brown. "Przyglądaliśmy się mu od jakiegoś czasu i wysoko go oceniamy na tle kolejnego pokolenia talentów pojawiających się w Formule 1."

Główną komplikacją w drodze do zatrudnienia Sainza w McLarenie stanowiły jego kontraktowe zobowiązania względem Red Bulla. Hiszpan w tym roku ściga się dla Renault ale jest jedynie wynajęty ekipie z Enstone.

McLaren, aby zatrudnić Sainza musiał czekać aż swoją decyzję co do przyszłości Sainza podejmie Red Bull. Ekipa z Milton Keynes cały czas miała bowiem opcję przedłużenia z nim kontraktu na kolejne lata a ta wygasała dopiero pod koniec września.

Po tym jak Ricciardo ogłosił przejście do Renault włodarze Red Bulla najwyraźniej podjęli decyzję, że do swojego zespołu promują Pierre'a Gasly'ego a tym samym Sainz mógł bez problemu podpisać nową umowę z McLarenem.

"Cieszę się, że w końcu mogę potwierdzić iż od sezonu 2019 będę kierowcą McLarena" mówił Hiszpan. "Czekałem na taką okazję od dłuższego czasu i jestem podekscytowany nowym rozdziałem mojej kariery."

Na chwilę obecną nie wiadomo z kim w barwach McLarena będzie ścigał się w przyszłym roku Carlos Sainz. Pod presją wyników znajduje się obecnie Stoffel Vandoorne, a na jego miejsce chętnych znajdzie się co najmniej kilku kierowców w tym młodziutki Lando Norris, który czeka na swoją szansę w F1.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

48 KOMENTARZY
avatar
marekko

16.08.2018 15:49

0

Z tym facetem McLaren nie osiągnie niczego, gość to dość słaby średniak, takie jest moje zdanie z którym nikt nie musi się zgadzać.


avatar
KTP

16.08.2018 15:58

0

No psychofani Roberta pod tekstem o Alonso, jak tam nastroje? :)


avatar
XandiOfficial

16.08.2018 16:04

0

Dla Roberta byłoby lepiej gdyby Sainz poszedł do RBR a nie McLarena bo Gasly który odejdzie i zapewne Hartley zostanie zastąpiony przez Norrisa albo Vandoorne'a zależy co zrobi McLaren a na 70% ktoś z nich tam pójdzie bo kończą się super licencje tam Buemiemu czy innym a temu młodemu co przy SC rozwalił kogoś nie chcą dać więc jeden z McLarena zapewne i ten z Monaco ale nie pamiętam jak się nazywa ... Co testował w Budapeszcie ... Ja bym na miejscu Roberta nie kombinował i brał Williamsa, zanim oni się skapną, że on próbuje dogadać się z innymi ... Haas albo Sauber odpadają bo leżą u stóp Ferrari i oni decydują więc pewnie zamiana Leclerca do Haas'a chyba, że do Ferrari ale wtedy Leclerc, Kimi i Groszek się wymienią a Alfa kupi Saubera to nie będą potrzebowali kasy Ericssona i tam wejdzie ten Włoch. Merc daje silniki FI i Williamsowi więc tam gdzieś Ocon pójdzie albo zostanie ... i wtedy lipa dla Roberta bo Ocon w Williamsie to Perez pewny w FI.


avatar
TomPo

16.08.2018 16:05

0

Kolejne klocki roszady nam sie ukladaja. Ciekawe co z Vandornem i Norrisem ? Czy Perez zostanie w FI? Co z Kimmim ? Kiedy Stroll trafi do FI i kto bedzie jego partnerem ? Czy Leclerc trafi do Ferrari ? Czy Russell trafi do Williamsa razem z zaciesnieniem wspolpracy z Mercedesem ? I kto by sie spodziewal na poczatku sezonu, ze takie roszady ogromne nastapia.


avatar
XandiOfficial

16.08.2018 16:05

0

A co do Sainza, zależy kto z nim będzie jeździł czy Vandoorne czy Norris czy podobno Kimi, który ma przejść na sezon aby sobie jeszcze zarobić przed emeryturą ...


avatar
StalkerStrielok

16.08.2018 16:13

0

@4 McLaren ma jeszcze Jamesa Keya do wyciągnięcia z Toro Rosso. Nie wykluczone że oddadzą im jednego kierowcę w zamian.


avatar
Grzesiu10

16.08.2018 16:34

0

@3 Przecież Williams nie da Robertowi fotela. Stracili Strolla, Martini nie przedłuży umowy, kasy z FOM w tym roku też nie będzie bo w tabeli są na końcu. Mają ogromną dziurę w budżecie do załatania i już gadają z kolejnym ruskiem który ma kasę(Artiom Markiełow) a jeżeli to nie wypali to będą próbować stać się satelitą Mercedesa i obok Sirotkina posadzą jakiegoś mercedesowego młodzika.


avatar
Grzesiu10

16.08.2018 16:35

0

GDZIE JEST OPCJA EDYCJI KOMENTARZA!!!


avatar
Nezrah

16.08.2018 16:41

0

Biedny McLaren. Kolejny po Williamsie zespół który wchodzi zapewne w ostatnia faze swojego upadku. No chyba, że Sainz niesamowicie sie zacznie rozwijać, choć wątpię. Dla mnie max u niego to bycie średniakiem. Wróżąc jak wróż Maciej, mówię, że jego przyszły sezon będzie wyglądać jak obecny Groszka.


avatar
husaria

16.08.2018 16:46

0

@8. A po co Tobie edycja komentarzy ? Przecież bardzo dobrze napisałeś. 100 % racji.


avatar
husaria

16.08.2018 16:49

0

@9. Przekombinowali z Hondą to teraz mają. Chociaż przed Hondą też byli czarnej du...ie. Chodzi o sezon przed, jeszcze z Mercem.


avatar
Amnes

16.08.2018 16:49

0

Robert do ferrari za rajkonena


avatar
lucasdriver22

16.08.2018 16:59

0

Ferrari - Vettel & Raikkonen RedBull - Verstappen & Gasly Haas - Magnussen & Perez lub Leclerc McLaren - Sainz & Vandorne Force India - Ocon & Stroll Williams - Russel & Sirotkin Sauber - Ericsoon & Giovinazzi Niestety nie widzę miejsca dla Roberta.


avatar
jatomak

16.08.2018 17:02

0

Rzecz w tym, że SAI może wcale nie być szybszy od VAN. Na tle ALO wypada słabo, ale na tle ALO każdy kierowca z wyjątkiem HAM wypadał słabo, a byli wśród nich dwaj mistrzowie świata (BUT i RAI) i niedoszły mistrz MAS. SAI kontra VAN to może być ciekawa rywalizacja.


avatar
saint77

16.08.2018 17:06

0

@2. KTP masz kogoś konkretnego na myśli, czy tak pier...sz aby popie..ić. Nikt nie łączył Kubicy z McLarenem, z tego co czytałem to wymieniany jest Williams/Sauber.


avatar
tysu

16.08.2018 17:24

0

Trochę szkoda, bo dużo lepszych kandydatów było na to miejsce.


avatar
ahaed

16.08.2018 17:59

0

Słabo widzę MCL. Vandorne jest mocno średni. Sainz też jakoś nie ma przebłysków. Po prostu jadą. Szkoda F1. Ale chyba trzeba się przerzucić na "Juesej". Owal owalem, ale każdy ciśnie. Ciekawy jestem co będzie za 2-4 lata w F1. Będzie można zamówić przez internet 2 wyścigi za 50 000 euro jako kierowca. MCL ciągnął Alonso, teraz? Teraz to oni będą ciągnąć, ale za Williamsem. Większość kierowców nie ma tego "błysku" w oku, jak Ham, Vet czy inni. Po prostu jadą, bo ktoś im płaci za fotel. Kurde. Potrzebuję porządną wygraną w totka, też bym sobie z sezon pojeździł.


avatar
Vendeur

16.08.2018 18:02

0

@15. saint77 No i Force India, podobno Stroll bardzo Roberta polubił. To faktycznie mogłoby się udać.


avatar
sismondi

16.08.2018 18:32

0

Twierdzę nadal że większa połowa stawki to leszcze .....i Robert kierując nogą będzie lepszy .......


avatar
Del_Piero

16.08.2018 18:42

0

No niezbyt ciekawa przyszłość przed McLarenem. Po raz pierwszy od lat, albo w ogóle nie mają kierowcy z topu. Był Alonso, Button, Hamilton, Raikkonen, Hakkinen, Senna, Prost, Hunt...a teraz? Słaby Vandoorne i średni Sainz. Coś czuję, że czeka ich stagnacja jak u Williamsa, a może nawet taki sam upadek. Co do Kubicy to się nawet nie łudźcie. Kto zaryzykuje fotel dla kierowcy z 8 letnią przerwą? Aby tak się stało, to jakiś Polak musiałby przejąć jakiś zespół


avatar
saint77

16.08.2018 18:44

0

@18. Vendeur wątpię. FI czy jakkolwiek tez zespół będzie się nazywał nie ma żadnego bezpośredniego ani pośredniego interesu aby zatrudnić Kubicę. Perez jest tam mocnym punktem i solidnym kierowcą. Jeśli faktycznie ma tam jeździć Stroll, a w przypadku zakupu przez jego ojca zespołu jest to niemal pewne na 99.99%, to dla Kubicy miejsca tam nie ma. Williams - jeśli dalej będzie tym zespołem rządziła Clair, to na 99.99% zatrudni kolejnego dostarczyciela pieniędzy, nie musi nic umieć, oby tylko miał super licencję i wniósł kasę. I zespół przetrwa kolejny sezon. Tak to niestety wygląda, ta kobieta będzie zapamiętana jako osoba, która spuściła zespół poniżej dna. Gdyby Leclerc przeszedł do Ferrari to jest cień szansy na Saubera, bo Robert ma z nimi dobry kontakt i na pewno wniósłby trochę gotówki, oczywiście o jego doświadczeniu i profesjonalizmie nie wspominając. A Haas raczej odpada, oni mogą wybierać dowolnie, na brak gotówki nie narzekają, mogą mieć każdego kierowcę, bo samochód w tym roku jest całkiem ok. Gdyby nie wyczyny Grosjana, to widać by było lepiej w klasyfikacji. Mogą zatrudnić niemal każdego. Tak więc: Williams/Sauber. Jeśli gdybamy. A gdybamy, aby takim leszczom jak @2.dalej piana leciała z pyska. McLaren nie zatrudnił Kubicy - facet ma kisiel w majtkach ze szczęścia. I kto tu jest "psycho"?


avatar
ds1976

16.08.2018 20:01

0

I każdemu się wydaje, że ugrał na tych transferach (Renault, Ricciardo, Sainz, McLaren (eee... ci to tylko gadkę PR uprawiają bo Alonso brakło cierpliwości). Zadziwiające jest de facto to, że do bardzo dobrego kierowcy (Vandoorne - tak, wiem, tegoroczne wyniki na tle ALO niezbyt to potwierdzają) dokoptowali przeciętniaka! Wreszcie Belg miałby szansę się obudzić, tyle, że McLaren może sobie nie chcieć pozwolić na stratę Norrisa i... pozbędą się Stoffela (którego pewnie z kolei przygarnie Sauber lub Toro Rosso), co z kolei ograniczy Kubicy pole manewru do... Williamsa. Znowu!


avatar
ds1976

16.08.2018 20:03

0

A przecież jeszcze są Ocon i Perez!!! Ich też trzeba będzie gdzieś upchać (Ericsson wyleci, Ericsson wyleci!!! To najlepsza zmiana ad 2019 :-)))


avatar
saint77

16.08.2018 20:55

0

@23. Pereza wcale nie trzeba upychać, zostanie tam gdzie jest. Gdyby nie miał pewności to nie inicjowałby całej "hecy". Ocon - zdolny chłopak, ale może nie wystarczyć. Do F1 już pukają z walizkami pieniędzy, "talenty" ze wschodu.


avatar
arek2k

16.08.2018 21:14

0

@2 człowieku, masz coś z głową? Czy kompleksy nie pozwalają normalnie myśleć tylko wypisywać takie pierdoły?


avatar
TomPo

16.08.2018 22:06

0

Pamietajcie ze Stoffel byl porownywany do ALO, a na jego tle niewielu w obecnej stawce dobrze by wypadlo. Maja zgryz, Stoffel czy Norris, a moze jeszcze ktos inny. RK... ciezko bedzie. Jest duzo nowych obiecujacych nazwisk, no i "rakiety" ze wschodu z pelnymi walizkami petrorubelkow.


avatar
belzebub

16.08.2018 22:06

0

No to było w pewnym sensie do przewidzenia, że kolejny zespół nie jest zainteresowany RK. Podobnie będzie z FI i Haasem oraz też najprawdopodobniej z Williamsem. Część wyżej napisała dlaczego. RK może sobie gadać, że prowadzi rozmowy ale prawda jest taka że czas jego jako etatowego kierowcy minął bezpowrotnie. Myślę, że koniec tego sezonu i zamknięcie rynku transferowego powinien zamknąć usta psychofanów RK. Zagadką pozostaje teraz tylko obsada Toro Rosso, bo po odejściu Gasly'ego zostaje słaby Hartley. Jeśli jemu podziękują pozostają dwa wolne miejsca które nie wiadomo kto miałby je zająć skoro nie mają nikogo z superlicencją. W FI raczej na pewno obok Strolla będzie jeździł albo Ocon, albo Perez. Sauber raczej również nie weźmie RK, jeśli dalej sponsorzy Ericssona będą mieli wpływ na obsadę w tym zespole, to kolejny sezon będzie jeździł w nim Szwed. Drugie wiadomo Giovinazzi albo Leclerc jeśli Ferrari zostawi Kimiego i nie uda się im wcisnąć Leclerca do Haasa. Zresztą jeśli resztę sezonu Grosjean będzie miał w miarę bezbłędny to skład w tym amerykańskim zespole raczej się nie zmieni na 2019 rok. Wracając do tematu, Sainz to może nie drugi Alonso (przynajmniej na tą chwilę) ale o wiele lepszy od Vandoorne, lepszy od RK. Oczywiście pewnie Ocon czy Perez byłby lepszym rozwiązaniem, ale Mclaren w obecnej sytuacji i tak dużo nie traci.


avatar
murgrabia

16.08.2018 22:06

0

Vandoorna na razie nikt nie potwierdził, więc wstrzymałbym się z porównaniem, który będzie lepszy w następnym sezonie. Raczej Norris dostanie fotel. W tym momencie jedyną opcją dla Kubicy wydaje się Sauber - to pewnie pobożne życzenie, ale patrząc na to wszystko, to może być ostateczna szansa.


avatar
Rick

16.08.2018 22:24

0

@13 Może być też tak: Ferrari - Vettel & Raikkonen RedBull - Verstappen & Gasly Haas - Magnussen & Leclerc McLaren - Sainz & Norris Force India - Ocon & Stroll Williams - Russel & Sirotkin Sauber - Perez & Grosjean/Kubica


avatar
Fanvettel

16.08.2018 22:31

0

Szkoda ze nie poszedl do Red Bulla .


avatar
belzebub

16.08.2018 22:41

0

@29 W Sauberze będzie na pewno jeździł przynajmniej jeden z młodzików Ferrari. Chociaż pewnie wcisną dwóch jeśli wypadnie Ericsson. Tak więc dla RK nie ma tam miejsca.


avatar
Mariusz_Ce

16.08.2018 23:24

0

To wszystko to jest ch*j. Gdybania, sranie, bicie piany o Kubicę i obstawianie składów. Pół roku temu, ba!!! Miesiąc temu patrząc na większość ksyw tu piszących, każdy pierdzial w klawiaturę zupełnie coś innego. Bo tak, bo mogę, bo oczywiście mam prawo. Tymczasem mamy największe roszady personalne za kierownicą i w pionach technicznych ( nie zapomnijcie o tym droga młodzieży) od dobrych paru lat. Osobiście siedzę se z piwkiem. Żona śpi, córka też , czekam spokojnie , sprawdzam dzień dnia newsy, bo tylko tyle mogę, a że czasem szczęka opadnie to fajnie. przyszły sezon może być ciekawy nie tylko ze względu technologicznego, zobaczymy kogo ma co stać i jak poradzi se w nowym środowisku. F1 jakby nie patrzeć zeszła na psy , ale takie sytuacje jaka obserwujemy teraz sprawiają, ten fajny smak powraca.


avatar
michalde

16.08.2018 23:57

0

Hiszpan za Hiszpana, czyli wszystko jasne. Ja myślałem, że on przejdzie do Red Bulla, a tutaj taka niespodzianka. No cóż, wygląda na to, że Mclaren przestaje być zespołem francusko - angielskim, a zaczyna stawać się powoli teamem hiszpańskim. Transfer zaskakujący, ale podejrzewam, że w przeszłości tak łatwo by to nie poszło, bo szefostwo by na to nie pozwoliło. Pierwszymi szefami byli Anglicy, którzy poszli za Lewisem do Mercedesa i tym samym dali pole Francuzom. Francuzi sobie przestali dawać radę, to teraz do głosu dochodzą Hiszpanie. Patrząc na to, co się dzieje wcale się nie zdziwię, jeżeli Sainz Senior zostanie w przyszłości szefem Mclarena.


avatar
Cxm

17.08.2018 02:30

0

Czy tylko mnie się zdaje że Perez może przejść do RB?


avatar
WDrake

17.08.2018 05:20

0

Dziwne, w Renault go nie chcieli a mclaren go wychwala, mcl się zdziwi w 2019


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu