WIADOMOŚCI

Vettel wygrał czasówkę przed własną publicznością
Vettel wygrał czasówkę przed własną publicznością
Sebastian Vettel przed własną publicznością na torze Hockenheimring sięgnął po pole position wykorzystując nieobecność w Q3 Lewisa Hamiltona i Daniela Ricciardo. Obok niego na starcie ustawi się Valtteri Bottas, a z drugiej linii ruszać będą Kimi Raikkonen i Max Verstappen.
baner_rbr_v3.jpg
Kwalifikacje na torze w Hockenheim rozegrane zostały w zasadzie na w pełni wysuszonym torze. Po porannej ulewie tylko w Q1 pozostały jeszcze na nim nieliczne kałuże oraz mokre krawężniki.

Sesja kwalifikacyjna nie najlepiej rozpoczęła się dla ekipy Mercedesa i Lewisa Hamiltona. Brytyjczyk nie miał problemu z uzyskaniem wystarczająco dobrego czasu, ale w jego aucie pod koniec Q1 pojawiły się problemy ze skrzynią biegów. Niewykluczone, że wpływ na to miał szeroki wyjazd Brytyjczyka po za tor i efektowna "hopka" jaką wykonał jego bolid powracając na tor.

Mercedes natychmiast nakazał mu zatrzymanie auta na torze obawiając się usterki układu napędowego. Hamilton nie dojechał do alei serwisowej a po opuszczeniu auta próbował je jeszcze heroicznie, ale nieskutecznie spychać o własnych siłach w kierunku alei serwisowej.

Dla Brytyjczyka był to koniec rywalizacji i ten jutro do wyścigu przystąpi z 14 pola, uwzględniając oddelegowanie na koniec pól startowych Daniela Ricciardo, który w Q2 w ogóle nie wyjechał na tor.

W trzeciej części czasówki Sebastian Vettel nie miał sobie równych. Niemiec już w pierwszej próbie zdecydowanie poprawił rekord toru ustanawiając poprzeczkę na 1:11,539.

Drugi Valtteri Bottas stracił do niego blisko 0,2 sekundy, a trzeci Raikkonen przeszło 0 ,3 sekundy.

W drugiej próbie w Q3 pierwszy na tor wyjeżdżał Kimi Raikkonen za nim Valtteri Bottas i dopiero później Sebastian Vettel. Fin reprezentujący Ferrari na drugim przejeździe poprawił swój czas, ale ten był wolniejszy o 0,008 sekundy od pierwszej próby Vettela.

Valtteri Bottas na metę swojego finałowego przejazdu wjechał z prowizorycznym pole position po tym jak poprawił o przeszło 0,1 sekundy wynik Vettela, ale Niemiec nie odpuścił do końca i przed własną publicznością poprawił wynik Fina o 0,2 sekundy, zapewniając sobie start z pole position.

Pod nieobecność na torze Hamiltona i Ricciardo kierowcy środka stawki walczący o tytuł best of the rest rywalizowali o wyjątkowo wysokie piąte i szóste pole startowe. Za czwartym Maksem Verstappenem znaleźli się po raz kolejny kierowcy Haasa- Magnussen przed Grosjeanem, który już na początku okrążenia zepsuł swój finałowy przejazd.

Za Haasem uplasowali się dwaj kierowcy Renault- Hulkenberg przed Sainzem, a czołową dziesiątkę zamykali Charles Leclerc i Sergio Perez.
Przebieg Q1 i Q2
W Q1 najszybsi na torze byli kierowcy Ferrari - Raikkonen przed Vettelem. Sztuka awansu do Q2 nie udała się za to: Vandoorne'owi, Strollowi, Hartleyowi, Gasly'emu oraz Oconowi.

Druga część sesji kwalifikacyjnej na torze w Hockenheim została przerwana czerwoną flagą po tym jak nawierzchnia toru w części stadionowej została mocno zabrudzona po wyjechaniu po za tor Marcusa Ericssona.

Po uprzątnięciu toru i wznowieniu rywalizacji okazało się, że najszybszym kierowcą w Q2 był Valtteri Bottas, który o 0,036 sekundy wyprzedził Maksa Verstappena i kierowców Ferrari.

Z dalszej walki o pole position oprócz Hamiltona, który miał usterkę skrzyni biegów w Q1 oraz Ricciardo, który otrzyma karę przesunięcia za wymianę podzespołów silnikowych, nie przeszli: Ericsson, Sirotkin oraz Alonso.

Wrzuć wyższy bieg! Oglądaj wyścigi Formula 1® wyłącznie w ELEVEN SPORTS

Oglądaj F1 w Eleven

Wyniki

Poz. Kierowca Zespół CzasIlość okrążeń
1 de Sebastian Vettel Ferrari 1:11.212
2 fi Valtteri Bottas Mercedes 1:11.416
3 fi Kimi Raikkonen Ferrari 1:11.547
4 nl Max Verstappen Red Bull 1:11.822
5 dk Kevin Magnussen Haas 1:12.200
6 fr Romain Grosjean Haas 1:12.544
7 de Nico Hulkenberg Renault 1:12.560
8 es Carlos Sainz Renault 1:12.692
9 mc Charles Leclerc BMW Sauber 1:12.717
10 mx Sergio Perez Force India 1:12.774
11 es Fernando Alonso McLaren 1:13.657
12 ru Siergiej Sirotkin Williams 1:13.702
13 Marcus Ericsson BMW Sauber 1:13.736
14 gb Lewis Hamilton Mercedes -:--.---
15 au Daniel Ricciardo Red Bull -:--.---
16 fr Esteban Ocon Force India 1:13.720
17 fr Pierre Gasly 1:13.749
18 nz Brendon Hartley 1:14.045
19 ca Lance Stroll Williams 1:14.206
20 be Stoffel Vandoorne McLaren 1:14.401
Galeria

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

51 KOMENTARZY
avatar
Fanvettel

21.07.2018 16:19

0

Brawo Seb ! Szkoda troche Kimiego ale jest dobrze . Forza Ferrari !!!


avatar
Peter_Sv5

21.07.2018 16:22

0

Grande lavoro Seb! Forza Ferrari!


avatar
Del_Piero

21.07.2018 16:22

0

Vettel przed szansą na ucieczkę. Bottas wycisnął chyba 100% siebie na tym kółku. Kimi niestety popełnił kosztowne 2 błędy. Niemniej stawiam jutro na dublet Ferrari, jeśli nic nadzwyczajnego się nie wydarzy.


avatar
Virjou

21.07.2018 16:23

0

Szkoda Hamiltona...Rudy dostanie majstra jak Rosberg przez awarie i błędy zespołu..


avatar
hubos21

21.07.2018 16:25

0

Kimi to sierota jednak, lepiej już niech nie blokuje fotela młodszym nawet w Saubrze


avatar
DOMV33

21.07.2018 16:26

0

@3 Nie zapominaj o Verstappenie który potrafi dobrze wystartować i powalczyć Jeśli oczywiście nie ma problemów


avatar
KolczastyKaktus

21.07.2018 16:27

0

Na Raikkonena nie można liczyć. Jak zwykle zresztą. Ferrari zbudowało w tym roku dominującą maszynę a i tak nie może wygrać dubletu. Co ciekawe Ferrari dysponuje najbardziej niezawodnym samochodem w tym roku i jak tak dalej pójdzie to Mercedes jest w ciężkiej sytuacji. Ich silnik jest obecnie słabszy od tego co mają Włosi i w dodatku cały pakiet nie grzeszy bezawaryjnoscia.


avatar
esbek2

21.07.2018 16:29

0

@ 4 Virjou A nie pomyślałeś, że te awarie to po części wina kierowcy?. Gdy tylko wciska się gaz do dechy i bezsensownie skacze po krawężnikach ta jakiś element może nie wytrzymać.


avatar
mcjs

21.07.2018 16:30

0

PP to jeszcze nie jest wygrany wyścig. Na starcie może być różnie.


avatar
devious

21.07.2018 16:30

0

Bez niespodzianek, Vettel nie miał rywali bo i z kim się tu ścigać jak Lewis odpadł? Bottas niestety to nie ta para kaloszy. A Kimi to szkoda gadać. Kimi jest strasznie marny w kwalifikacjach, bolid z innej bajki ale ten zawsze i tak da się objechać jakiemuś Bottasowi i Vettel mu mocno wkłada... Oczywiście dla Vettela to idealna sytuacja, czy jedzie dobrze czy słabo to i tak jest przed Kimim więc wizerunkowo wygląda super - a w razie jakby przegrał tytuł to się winę zwali na bolid czy pecha tak w jak w ub. roku :) Jak Ferrari nie weźmie Leclerca w przyszłym sezonie to są frajerami dekady. A jutro jak nie popada albo jakiś Max czy ktoś z Haasa czegoś nie odwali na starcie to się zapowiada procesja Vettela do mety. Choć nie mam nic przeciwko by tym razem to Mercedes (Bottas) staranował Ferrari na 1 kółku - w ramach rewanżu :) Ciągle te same twarze na podium aż do porzygu - dajcie np. Haasom albo Hulkowi w końcu na podium stanąć :P Za to będzie ciekawie oglądać Ricciardo i Hamiltona przebijających się do przodu.


avatar
lobuzer

21.07.2018 16:35

0

Forza Ferrari. Piękny dzień :)


avatar
Peter_Sv5

21.07.2018 16:41

0

@4.Virjou Rudy? Gościu opanuj poślady co?


avatar
Sasilton

21.07.2018 16:43

0

8. esbek2 Już nie przesadzajmy. Popełnił błąd, ale nie latał jak Stroll we Francji. Takie wyjazdy nie powinny psuć samochodu.


avatar
Mayhem

21.07.2018 16:46

0

@12 Po twoich wypowiedziach widzę, ze niezły psychofan ferrari z Cb...


avatar
Schumi96

21.07.2018 16:51

0

Hejt na Raikkonena jak dla mnie nieuzasadniony, trzy razy z rzędu na podium, wg mnie solidnie. 3 miejsce w klasyfikacji kierowców, nie porywa, nie zawodzi. Jak patrzę na to, że jest chyba jedynym zawodnikiem w stawce, który nie zrzuca winy na wszystkich w okół, nie płacze, że ktoś mu kuku zrobił albo złą strategię ustalił albo, że mu karę wlepili, to niech jeździ dalej.


avatar
FanHamilton

21.07.2018 17:10

0

Gratulacje dla Sebastiana Vettela i Niko Hulkenberga przed własną publicznością.


avatar
ciemnicaxdd

21.07.2018 17:38

0

Pech hamiltona w tym sezonie nie ma granic :( Ale mam dużą nadzieje ze odbije sie po przerwie jak w tamtym roku


avatar
Skoczek130

21.07.2018 17:49

0

@KolczastyKaktus - dominującą... chyba w twoim chorym umyśle. :P


avatar
Skoczek130

21.07.2018 17:53

0

@ciemnicaxdd - do Austrii miał najwięcej farta z całej czołówki... szczególnie przy zwycięstwie w Baku. :P


avatar
Cadanowa

21.07.2018 18:25

0

@19 Nie mówię ile Vettel miał szczęścia w 4 zwyciestwach 4 razy fart ;p ogólnie ferrari nie jest wcale lepsze poprostu mają szczęście a merc pecha


avatar
Mayhem

21.07.2018 18:25

0

@19 To ty chyba jeden wyścig (Baku) oglądałeś, że tak twierdzisz :)


avatar
ascorp

21.07.2018 18:49

0

Max wyeliminuje palucha na starcie, stawiam 100 że tak będzie , Ham dojedzie 2 do mety za Bottasem.


avatar
hubos21

21.07.2018 18:57

0

Max ma przed sobą Kimiego i Bottasa więc do Vettela tak szybko sie nie przebije, obok niego HASSy, które na starcie też się lubią po przepychać ale jedno jest pewne coś niemieckiego wygra a na pewno będzie na podium :D


avatar
Skoczek130

21.07.2018 19:10

0

@Mayhem - ty za to oglądasz chyba ten sezon od GP Austrii... :P


avatar
Skoczek130

21.07.2018 19:10

0

Prawdziwym pechowcem to Bottas jest. ;)


avatar
KolczastyKaktus

21.07.2018 19:23

0

25. Skoczek130 Ja wiem, że masz zachwiane zmysły poznawcze nie od dziś, ale nie musisz się nimi dzielić bo i tak jesteś ignorowany na każdym forum za swój fanatyzm preferujacy zespoły "składaki" tylko dlatego, że nie możesz ogarnąć siły technologicznej zespołów takich jak Ferrari, czy Mercedes. Chcesz czy nie Ferrari mogło w tym roku wygrać na każdym torze i tylko slamazarnosc ich kierowców nie pozwoliła odskoczyc w klasyfikacji generalnej. Zresztą Vettel o ile jeździ dobrze to sam powiedział, że on to nie jest F1.


avatar
Mayhem

21.07.2018 19:25

0

@24 Skoczek130 Pierwsze GP, Australia ;) O ile pamiętasz...


avatar
Jen

21.07.2018 19:30

0

@20 Cadanowa W Australii los sprzyjał Vettelowi. Podobnie szczęście miał Hamilton w Baku. Pokaż mi tego farta Vettela w kolejnych wyścigach w Bahrajnie, Kanadzie i na Silverstone?


avatar
Cadanowa

21.07.2018 19:50

0

@28 Bahrajn jakby nie blad ferrari z Kimim to by zjechal i by nie wygrał, został i modlił się i miał szczęście że opony wytrzymaly Kanada lepsza specyfikacja silnika, i silvestone samochód bezpieczeństwa dzieki temu mógł założyć miękkie opony na pośrednich by zjechal, Ham mial w Baku szczęście ale Australia, Austria Wielka Brytania Niemcy teraz pech pech Bottas to samo


avatar
XandiOfficial

21.07.2018 19:58

0

@29 to ma być niby fart ? to merc nie przywiózł poprawek silnika i to ma być fart a w silverstone Vettel prowadził i tak a, że Bottas nie potrafi blokować wewnętrznej jak to już w tym sezonie kilka razy pokazał to nie wina Ferrari


avatar
dexter

21.07.2018 20:16

0

@6. DOMV33 Tutaj alternatywna taktyka Red Bulla sie posypala. O co chodzi? Q2 jest momentem, ktory jesli kierowca wejdzie do topowej dziesiatki okresla wybor mieszanki na starcie. W tym przypadku byla to opona Ultrasoft. Tylko Verstappen i Alonso podrozowali na oponie Soft. A wiec istniala mozliwosc, ze Verstappen sklasyfikuje sie do jutrzejszego wyscigu na takiej oponie. Jesli chodzi o strategie to RBR jest zespolem, ktory przewaznie plynie przeciwko strumieniowi, poniewaz tylko takim sposobem moze na przeciwniku stworzyc presje. W takiej sytuacji Verstappen moglby wystartowac w jutrzejszym wyscigu na mieszance Soft, teoretycznie przy strategii na jeden stop zmienic mieszanke na twardsza, czyli Medium i sprobowac dojechac do konca. Takim sposobem nie musialby sie przejmowac opona Ultrasoft - wczoraj podczas treningow RBR w ogole nie jezdzil na mieszance Ultrasoft. A wiec zespol nie posiada zebranych danych. Jednak stalo sie cos, co nie bylo zaplanowane. Marcus Ericsson w zakrecie ?Sachs? stracil panowanie nad pojazdem. Wygladalo tak, ze moglby jeszcze opanowac sytuacje i wyjsc z opresji, ale auto bylo zbyt nerwowe na tylnej osi. Sek w tym, ze w tym momencie alternatywny plan strategiczny Red Bulla na jutrzejszy wyscig po prostu byl makulatura. Dopoki sesja nie zostala zatrzymana Holender mial jeszcze czas aby podjac druga probe. Ale niebezpieczenstwo istnialo, ze na oponie Soft nie wejdzie do pierwszej dziesiatki. Kierowca musi zjechac, zmienic taktyke, zalozyc mieszanke Ultrasoft, wykrecic czas referencyjny i ewentualnie powrocic do poczatkowego planu. Jesli teraz sesja zostaje zatrzymana to kierowca ma problem, poniewaz taka sytuacja nagle robi sie krytyczna. Na pierwszy rzut oka Alonso byl o 1,2 sekundy z tylu, ale Sainz i Ericsson byli bez czasu. Ponadto interesem Ricciardo nie jest kwalifikacja do Q3. On tego nie potrzebowal, poniewaz takim sposobem nie bedzie mial wolnego wyboru ogumienia. Jest Sainz, Ericsson, Alonso i Sirotkin - wystarczy, ze tylko dwoch kierowcow wykreci lepszy czas i jest pozamiatane. Wlasciwie dla Verstappena byl jeszcze tylko jeden wariant: pojechac, zobaczyc jak sie sytuacja rozwija, ewentualnie przerwac okrazenie. Tzn. kierowca jedzie do konca, poniewaz nie jest w stanie posiadac wiedzy na temat co inni robia. Zespol wydaje takie polecenia. Sytuacja byla tez taka, ze Ricciardo wlasciwie powinien tez jeszcze raz wyjechac, aby zagwarantowac, ze Hamilton bedzie na pozycji 15 a nie na 14. Generalnie mozna powiedziec, ze szkoda iz alternatywna taktyka dzisiaj sie nie powiodla. Czwarte miejsce Verstappena uwzgledniajac taktyke wyscigowa jest wtornym tematem. RBR juz wczoraj pokazal, ze posiada bardzo dobre auto. RB14 w ostatnim sektorze posiada lub moze pojechac z bardzo duzym dociskiem. A w tym sektorze wlasnie docisk odgrywa kluczowa role. Dzisiaj wlasciwie przy panujacych temperaturach istniala nawet mozliwosc, ze lepiej wprowadza ogumienie do pracy. Wieksza sila docisku oznacza wiekszy grip, mozna szybciej pojechac w zakrecie, czas okrazenia jest szybszy. Pytanie jest zawsze jaka role odgrywaja temperatury? A to jest ogromna roznica. Naturalnie Mercedes i Ferrari byl faworytem, ale wczoraj juz mozna bylo zauwazyc jak dobrze D. Ricciardo i M. Verstappen potrafil sobie tutaj poradzic. Ja sie niekiedy zastanawiam czy RBR juz w piatek czasami nie jezdzi na podkreconym silniku ;-) PS. Ferrari ma wysmienite starty. Pozdr.


avatar
Jen

21.07.2018 20:52

0

@29 W Bahrajnie to musiał naprawdę dobrze oszczędzać opony, żeby dojechać do mety. A to nie fart tylko umiejętność kierowcy. Teraz to można tylko gdybać czy drugi pit stop zabrabrałby mu zwycięstwo. Świeże opony od konkurencji to lepsze tempo. W Kanadzie Vettel wygrał PP, potem dobrze wystartował w wyścigu i dojechał do mety. Nikt z czołówki nie zmienił swojej pozycji. Tu nie było żadnego farta tylko zwykła praca kierowcy. W ogóle w tym wyscigu mało się działo. Na Silverstone Ferrari było szybsze od Mercedesa. Najpierw atomowym startem Vettel wyprzedził Hamiltona, potem w trakcie wyścigu Bottasa. Nawet gdyby Lewis nie miał kolizji z Kimim, to mało prawdopodobne aby dojechał pierwszy do mety. Ferrari miało lepsze tempo. To nie fart kierowcy tylko po raz kolejny jego ciężka praca w bolidzie oraz ludzi w fabryce.


avatar
Skoczek130

21.07.2018 21:09

0

@KolczastyKaktus - taaa, szczególnie na takim torze, jak Monza. :P Nie wiem, pod jakim innym żałosnym nickiem występowałeś (zapewne zbanowany zostałeś i musiałeś nowe konto założyć), ale to ty masz zaciemniony umysł (zapewne fanatycznym wielbieniem kierowcy z nr 44). A że kibicuje słabszym? Zawsze tak było - łatwo jest wygrywać, mając ogromny kapitał. Nie pozdrawiam. :P @Mayhem - a potrafisz wymienić inny? Vettel stracił za to zwycięstwo przez SC w Chinach i Baku.


avatar
Skoczek130

21.07.2018 21:11

0

@Cadanowa - gdyby Vettel miał "farta", miałby już ponad dwieście punktów w tabeli.


avatar
GTR

21.07.2018 21:13

0

PU SF71H miażdży. To nie zasługa aero - to wyraźnie przewaga napędu. Vettel dorzuca coś ekstra, ale nie walczyłby tak jak nie robi tego Alonso, gdyby nie moc. Pocisnęli ostro. Aż nie chce się wierzyć patrząc na prędkości na wyjściu z zakrętów ile wpychają kucy w te trzynastocalowe naleśniki. Niezawodność również lepsza niż w Mercu. Szykuje się majster dla Ferrari, jeśli nie zaliczą głupich wpadek.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu