Kibice Formuły 1 na całym świecie musieli czekać aż 13 weekendów wyścigowych zanim w kwalifikacjach pokonani zostaną w tym roku kierowcy Mercedesa. Wyczynu tego z niezwykłą wręcz łatwością dokonał nie kto inny jak Sebastian Vettel z Ferrari.
Pogoda w Singapurze przez cały weekend wyścigowy utrzymuje się stabilnie. Przez całą sesję kwalifikacyjną kierowcy nie musieli martwić się ewentualnymi opadami deszczu, a tor pozostawał suchy. Jedynym problemem dla zawodników tradycyjnie był wszechobecny upał.Sensacją w Singapurze pachniało od samego początku weekendu wyścigowego na torze Marina Bay, jednak w piątek wielu obserwatorów, w tym sami kierowcy, uważali, że zespół Mercedesa skrywa swoje prawdziwe tempo tak jak to już kilka razy w tym roku robił.
Kwalifikacje zweryfikowały jednak ten stan rzeczy i Sebastian Vettel w Singapurze walczył o pole position nie z zawodnikami Mercedesa a Red Bulla, którzy na tym torze czuli się jak ryby w wodzie.
Po pierwszych przejazdach najszybszy na torze był Sebastian Vettel przed Danielem Ricciardo i Kimim Raikkonenem. Nico Rosberg uzyskał 5 czas, ze stratą aż 1,5 sekundy do Vettela, podczas gdy Lewis Hamilton w ogóle przerwał swój przejazd.
W drugiej próbie żadnemu z kierowców nie udało się poprawić wyniku Sebastiana Vettela, a Niemiec przypieczętował pierwsze w tym roku pole position, uzyskując w dwóch z trzech sektorów toru najlepsze czasy, ostatecznie wyprzedzając Daniela Ricciardo o przeszło pół sekundy, a Lewisa Hamiltona i Nico Rosberga miażdżąc o około 1,5 sekundy.
Trzeci w czasówce był Kimi Raikkonen, który do swojego partnera stracił blisko 0,8 sekundy i nieznacznie wyprzedził na mecie Daniiła Kwiata.
Piąte i szóste miejsce przypadło w udziale Hamiltonowi i Rosbergowi, kierowcom, którzy w tym sezonie do tej pory nie mieli sobie równych w kwalifikacjach, wygrywając wszystkie 12 dotychczas rozegranych czasówek.
Lewis Hamitlon w Singapurze nie wyrównał więc rekordu Ayrtona Senny i nie zdobył ósmego z rzędu pole position, a plany te pokrzyżował mu Sebastian Vettel, który na mecie cieszył się z wyniku jak za dawnych lat, zwyciężając dla Red Bulla. Patrząc po formie Mercedesa Hamilton powoli może również zapomnieć o wyrównaniu jutro rekordu Senny pod względem ilości zwycięstw w karierze.
Za kierowcami Mercedesa ustawią się jutro Valtteri Bottas i Max Verstappen, a czołową dziesiątkę uzupełnią Massa i Grosjean.
Już pierwsza część sesji kwalifikacyjnej do GP Singapuru pokazała, że zespół Ferrari dysonuje wyraźną przewagą nad kierowcami Mercedesa, którzy nie byli w stanie pokonać Sebastiana Vettela i Kimiego Raikkonena na super-miękkim ogumieniu Pirelli. W Q1 oprócz kierowców Ferrari z miękkich opon korzystał jedynie Daniel Ricciardo z Red Bulla.
Do Q2 nie przeszli za to obaj kierowcy Manora oraz Saubera a także Pastor Maldonado.
Druga część czasówki również potwierdziła szybkość kierowców Ferrari i Red Bulla. Sebastian Vettel osiągnął czas o 0,2 sekundy lepszy od Daniiła Kwiata, a kierowcy Mercedesa uzyskali dopiero 6 i 7 czas, tracąc do Niemca blisko sekundę.
W Q3 zabrakło kierowców McLarena, którzy na torze Marina Bay liczyli na możliwość awansu do czołowej dziesiątki, a także zawodników Force India oraz Carlosa Sainza, który w końcówce Q2 rozbił swój bolid na bandzie.
19.09.2015 16:12
0
Pierwsze w historii PP dla Pirelli, brawo...
19.09.2015 16:14
0
Trzymam kciuki za Hamiltona!!! Oby ten paluszek nie wygrał bo się zastrzelę.
19.09.2015 16:16
0
Strata MB jest ogromna, jeżeli taki stan rzeczy utrzyma się podczas wyścigu to nawet na podium zabraknie gwiazdy ! Nasuwa się pytanie, czy reszta stawki poczyniła jakieś gigantyczne kroki na przód, w co wątpię, czy po prostu mercedes na tym torze nie potrafi wstrzelić się w specyfikację ? Zapowiada się jeden z najciekawszych wyścigów sezonu.
19.09.2015 16:19
0
no wlasnie... cala stawka nagle nie poczynila takich postepow, a Mercedes nagle nie zapomnial jak sie jezdzi. Bedize znowu szum. Kibicom sie to podoba, ale wyscigi sa w dzisiejszych czasach wypaczone niemilosiernie. Zobaczymy jak bedzie na SUuzuce, bo tam "bedzie prawdziwy tor". Już Monza pokazała, że pomimo wprowadzenia nowego silnika, Merc nie odjeżdżał jak głupi Ferrari, a tam był typowo szybkościowy tor.
19.09.2015 16:19
0
PP pirelli ...drugie Ricciardo
19.09.2015 16:20
0
Widzę że Hamilton dopiero piąta a Rosberg szósty. Ciekawe jak wyścig się zakończy. To jest niespodzianka.
19.09.2015 16:20
0
Po raz pierwszy od GP Austrii nie ma Mercedesa w pierwszej linii. Rok temu Massa, teraz mamy też kogoś spoza Mercedesa na pole position. Spodziewałem się, że Mercedes ukrywa na treningach swoją dyspozycję, ale ten tor i dyrektywy FIA ws. ciśnienia opon im nie leżą. Jutro zanosi się na wyścig pokroju tegorocznego GP Węgier. Patrząc na statystyki z poprzednich lat, to neutralizacja jest gwarantowana.
19.09.2015 16:20
0
@ Ok, nie mam nic przeciwko, ale przed samobójstwem ogarnij regulamin forum i wykaż się choć odrobiną kultury.
19.09.2015 16:20
0
tak tak tak, wiedziałem że merc powinien zostać zdyskwalifikowany już we Włoszech!
19.09.2015 16:26
0
Nareszcie. Vettel powrocil w pieknym stylu. Mercedes bez PP po ponad roku. Gdzie jest Hamilton i jaka strata? Na torze gdzie liczy sie ponoc bardziej niz gdzie indziej kierowca niz bolid. Co powie KowalAMG? Szkoda ze Raikkonen nie wycisnal wiecej z samochodu, bo tak Vettel mialby ustawiony wyscig jutro, a tak jednak nieco gorszy start moze miec znaczacy wplyw na zwyciestwo w wycigu.
19.09.2015 16:28
0
W aptekach wypuszczono limitowaną edycję pewnej maści polecam skorzystać dla tych któtrych boli tyłek xD taka jest F1 kiedyś kłody pod nogi rzucano RbR teraz mercedesowi... takie życie. Tamci się nie dali a tych w dość śmieszny sposób udało się wychamować chociaż na chwile.
19.09.2015 16:29
0
musze przyznac ze Vettel naprawde imponujaco dzisiaj jechal, mocno widac roznice miedzy nim a Raikkonenem
19.09.2015 16:32
0
no i zgadzam sie z kempa, bedzie szum bo zmiana regul w trakcie gry byla ponizej pasa za RBR i tak samo jest teraz, najpier FRIC ktory sie przypomnial po paru latach kiedy Mercedes go rozbudowal a teraz to, Bernie mimo wieku w szczytowej formie heh
19.09.2015 16:34
0
Ogólnie to mam wyjeba...ne na Ferrari i palucha ale tempo mieli dobre to wygrali.Mercedes słabo ale Lewis wskoczy jutro na podium.Vettel to gówniarz cieszy ryja jak dziecko co dostało lizaka.
19.09.2015 16:35
0
Ferrari wraca na salony w wielkim stylu , Vettel udowadnia swoja Boskosc byc moze wytargaja Mercowi mistrza :) niestety musieli na czyms udupic Merca taka natura tego sportu ;)
19.09.2015 16:43
0
@14 lepszy Vettel cieszący się jak dziecko, niż Hamilton z niewiadomą orientacją...
19.09.2015 16:47
0
No to chyba nie poprawki silnika pomogły Ferrari na Monzie, ale też te ciśnienie ... swoją drogą, skoro przeciętnie na weekend jest 1,2 przecięć to te 63 z Belgii mi wyraźnie nie pasowało, to musiało by być coś większego od Wielkiej Brytanii '11 , gdyby to jeszcze było 12 to może bym zrozumiał ... a pomysł Borowczyka z tym, że to Berni wymyślił dla wyrównania stawki wszystko wyjaśnił, te dane są zapewne zawyżone, Pirelli się mu podlizuje, Pirelli prowadziło dochodzenie ... Więc macie rację, że dzisiaj to Pirelli wygrało z Mercedesem, ale nie wiem jak wam, według mnie lepiej jak nawet w naciągany (póki "legalny") sposób przełamali ich hegemonię (Singapur to tylko początek), niż żeby Hamilton z Rosbergiem dwa świstaki dalej siedząc w sreberkach zawijali całą stawkę :) I jeszcze jedno - to nie tyle XBOX ma nalepki na Lotusie, co i kombinezony zielone mają Pastor z Groszkiem :) To Lotus miewa takich dużych sponsorów (Microsoft z Windowsem i Xboxem i Coca Cola z Burnem i to oni są na granicy bankructwa :)))
19.09.2015 16:49
0
Borowczyka nie da się słuchać. Skrajnie nieprofesjonalny nieobiektywny komentarz. I to nie tylko dzisiaj, jednak dzisiaj to już z tym Vettelem przegiął.
19.09.2015 16:50
0
@16 zalosne...
19.09.2015 16:51
0
@16 możesz sobie pogadać pajacu!
19.09.2015 16:55
0
Coz wy, wszyscy ogladacie tylko Polsat i przyjmujecie to co tam mowia za jakis pewnik? Lauda po kwalifikacjach powiedzial, ze to nie zmiana sposobu pomiaru cisnienia powietrza w kolach jest przczyna problemow Mercedesa w Singapurze. Zobaczycie, ze na Suzuce znow beda z przodu.
19.09.2015 16:55
0
Wreszcie czerwony bolid na swoim miejscu.......
19.09.2015 16:56
0
Dawno tak nie cieszyła sesja kwalifikacyjna. Różnice czasowe imponujące i zastanawiające. Może być ciekawie w końcówce sezonu, ale spokojnie... ;)
19.09.2015 16:57
0
@berni - zapewne nic nie napisze... ;)
19.09.2015 16:59
0
Miejmy nadzieje, że zmiany przyhamują Merca. Dla dobra F1 tak musi się stać. Sezon 2016 miejmy nadzieje nie będzie jednostronnym pojedynkiem. @berni - co teraz może powiedzieć?
19.09.2015 17:01
0
@KuMalk han - RBR spowalniano na każdym kroku, zarzucając przy tym oszustwo. Jak równość, to równość :)
19.09.2015 17:01
0
Pajac totalny dzieciak smoczek i w kolyske wsadzic tepaka , wymodernowano ci zly mozg !! Kazdy sie cieszy na swoj sposob jak tego nie rozumiesz to poczekaj az skonczysz 18stke .
19.09.2015 17:03
0
@19,20,27 Zdziwieni jesteście? Od czasu przejścia do Mercedesa wiadać, że z Hamiltonem dzieje się coś niedobrego, zaczynają go kręcić faceci... A miał taką fajną Nicolę...
19.09.2015 17:08
0
to jest szok dla hamiltona i poraszka
19.09.2015 17:10
0
@KowalAMG - pisz chłopcze po polsku, nie po polskiemu... ;) Od mojej 18-stki mija dokładnie 4 lata i siedem miesięcy. ;)
19.09.2015 17:12
0
Forza Ferrari. Niesamowite PP. @21 otóż to. Singapur to specyficzny tor i najzwyczajniej Mercedes nie jest pod niego skrojony. Cieszy to o tyle, że ten tor zawsze premiował bolidy z dobrym aero co sugeruje, że Ferrari w końcu wraz z nowym tunelem aero i roszadami w składzie znów wraca do gry. Cel minimum juz osiągnęli - 2 wygrane wyścigi w sezonie. Nikt nie stoi w miejscu. Mercedes ma rewelacyjny silnik, ale czesc ludzi mają tych, ktorym Ferrari podziękowało bo nie potrafili nawiązać walki z RedBullem. Oby jutro przekuli to w sukces.
19.09.2015 17:14
0
Stało się- Ferrari wróciło za sprawą Vettela na PP, już na monzie mieli nie wielką stratę w kwalifikacjach,jeżeli merc coś nie wymyśli może to być koniec ich dominacji.
19.09.2015 17:17
0
Skoczek ja pisze o wymodernowanym a nie o Tobie akceptuje to , ze jestes AntyMerc wiec ladnie mnie przepros ..
19.09.2015 17:26
0
Ja się dziwie niektórym że nie blokują trolli. Ja na tej stronie mam zablokowanych z 20 osób.
19.09.2015 17:40
0
@KowalAMG - już jeden drwił ze mnie, pisząc skoczek-smoczek. Jeżeli tak jest, to przepraszam. ;)
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się