DO
GP Australii
14.03 - 16.03
ZOSTAŁO
POPRZEDNI WYŚCIG 
GP Abu Zabi
-
McLaren sięgnął po tytuł mistrzowski, ale Ferrari nie sprzedało łatwo skóry
-
Stake Sauber kończy sezon wyścigiem pełnym błędów
-
Williams bez punktów na zakończenie sezonu
-
Alonso liczy, że nowi pracownicy pomogą Astonowi w przyszłym roku
-
Haas przegrał walkę z Alpine o szóste miejsce w klasyfikacji konstruktorów
-
Słaby występ Visa RB w finale sezonu na torze Yas Marina
-
Ferrari zrobiło, co mogło, ale tytułu nie wywalczyło
Ostatnia aktywność
20.09.2015 10:15
0
mam nadzieje, ze nie ulegam atmosferze spisku, ale jak najskuteczniej wyeliminować przewagę w mocy bolidów Merca? Pozbawić ich przyczepności - nawet była taka reklama - moc bez kontroli, bez przyczepności, jest niczym. I tutaj nagle Pirelli podnosi minimalne dopuszczalne ciśnienie w oponach do takich wartosci, jakich nigdy w F1 nie było (to słowa kilku wiekowych kierowców). A wiadomo- wysokie ciśnienie= mniejsza przyczepność. Tym samym przewaga merca w postaci mocy została skasowana, i wlasnie na tego typu torach widać to najwyraźniej. Dziwne,czy zmiana nastąpiła w środku sezonu. Bernie i pirelli (włoska firma, od dawna zżyta z Ferrari) chyba znaleźli klucz do pokonania -lub choćby do dogonienia przez Palucha- merca. Dobrze wiedza, z E w otwartej i sportowej rywalizacji nie daliby rady, wiec trzeba rozdać karty mieszając zakulisowo. Szkoda, F1 z prawdziwym sportem ma niewiele wspólnego i z każdym sezonem coraz mniej... Moze jak Bernie odejdzie, sytuacja wróci do normalności... Nie jestem jakimś super fanem Merca, ale niech bedzie jak najbardziej obiektywnie
Przejdź do wpisu Vettel poskromił Mercedesa i Red Bulla w Singapurze!