WIADOMOŚCI

  • 08.08.2011
  • 9181
Schumacher powróci na emeryturę?
Schumacher powróci na emeryturę?
Gdy 7-krotny mistrz świata dołączył do Mercedesa, pojawiło się wobec tej decyzji wiele głosów sprzeciwu, które nasilały się wraz ze słabymi wynikami. Niewykluczone, iż Schumacher opuści F1 po raz drugi już pod koniec tego sezonu.
baner_rbr_v3.jpg
Michael Schumacher jest aktualnie w trackie swojego drugiego sezonu z zespołem Mercedesa. Jego kontrakt będzie obowiązywał także w sezonie 2012. Do tej pory jednak jego rezultaty nie przyniosły zespołowi oczekiwanych sukcesów, co więcej 7-krotny mistrz świata spisuje się gorzej od swojego zespołowego partnera.

„Przyszedłem do Mercedesa z określonym zadaniem. Nie chodziło o wygrywanie za wszelką cenę, bardziej o to, by pomóc zespołowi dojrzeć” – powiedział kierowca Mercedesa.

„Możliwe, że ja jestem problemem. To fakt, że czuję się bardziej zrelaksowany niż wcześniej i nie jestem do końca pewny, czy moja mentalność jest dla tego zespołu odpowiednia. W pewnym momencie rozstrzygniemy, czy mam kontynuować, czy dać już sobie spokój”- dodał.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

70 KOMENTARZY
avatar
Drexiss

08.08.2011 17:10

0

Schumi kończ już swa karierę i to czym prędzej.


avatar
jeffhardywwe

08.08.2011 17:16

0

Ja z kolei chętnie go jeszcze pooglądam niezależnie od jego wyników ;)


avatar
Antorek

08.08.2011 17:28

0

Ciekawe kto będzie zamiast niego w mercedesie ?


avatar
Zirdiel

08.08.2011 17:32

0

@3 Ty chyba nie zdajesz sobie sprawy jak duża jest kolejka osób, które chcą jeżdzic w F1... Problemu ze znalezieniem zastępcy na pewno by nie było ;)


avatar
Antorek

08.08.2011 18:00

0

ale pierwszy lepszy nie dołączy do mercedesa


avatar
Karramba

08.08.2011 18:09

0

@3 np. Hulkenberg


avatar
narya

08.08.2011 18:15

0

Pierwszy w kolejce jest Paul di Resta


avatar
ArcyZ

08.08.2011 18:19

0

Albo Di Resta który jest "pod skrzydłami" merca ,ale głupio by było gdyby ten 3 letni plan się sprawdził i samochód był konkurencyjny przynajmniej na miare podium lub okazyjnego zwycięstwa ,wtedy pluł by sobię w brode przecież wrócił by wnieść swoje doświadczenie do zespołu , chociaż przy jego osiągnieciach to by była mała strata.


avatar
etos

08.08.2011 19:11

0

Schumacher na pewno wciąż jest lepszy od niejednego np: Heidfelda, czy Pietrowa, problem w tym, że Rosberg jest bardzo dobry. W zespole zawsze musi być ten "wolniejszy"- co nie znaczy wolny.


avatar
poncki

08.08.2011 19:29

0

Sutil do Mercedesa a Hulkenberg do Force India.


avatar
TommyRMF1

08.08.2011 19:36

0

Schumi mógł już nie wracać, to tak samo jakby Małysz wrócił za parę lat ;)


avatar
Grzesiek 12.

08.08.2011 19:47

0

No proszę , MSC rozważa ponowne odejście z F1 , jeszcze przed wygaśnięciem kontraktu . Czemu mnie to nie dziwi ... )) Chociaż z drugiej strony , myślę że powinien jeszcze pojeździć z rok . Bo z jego punktu widzenia już gorzej chyba być nie może niż jest obecnie . A tak wyjdzie że jednak ....( jak można było się spodziewać ) jego powrót okazał się totalną klapą :))


avatar
tommek7

08.08.2011 19:50

0

Ojej... No i co z tego, że nie jest w czołówce. Z chęcią pooglądam jego wyczyny nawet do końca 2012 roku.


avatar
Deamon

08.08.2011 21:08

0

Także nie miałbym nic przeciwko, gdyby jeździł w sezonie 2012. Może i jest teraz tym wolniejszym w zespole, ale nie sądzę aby można mówić, że jest wolny. Należy tylko pogratulować Rosbergowi.


avatar
Igor

08.08.2011 21:23

0

@11. TommyRMF1, złe porównanie. Mimo że F1 a skoki to dwa różne światy, ta pierwsza dyscyplina to potężne pieniądze ale jednak skoki to prawdziwy sport i żeby go uprawiać trzeba poświęcić swoje życie.


avatar
devious

08.08.2011 22:02

0

ja mam nadzieję, że Schumi nie skończy tak szybko - może jeździc jeszcze i 5 lat ;) oglądanie go w srodku stawki kręcącego "bączki" i urywającego skrzydła i odpadającego w Q2 to bezcenny widok, który rekompensuje mi ponad 10 lat traumy spowodowanej sukcesami Niemca ;) a poza tym Schumi to jednak mistrz i taka osobowość w stawce to duży plus - no i nie jest kolejnym pay-driverem :] w sumie to nawet wydaje mi się, że jest nadal mocny tylko trafił na bardzo dobrego kolegę zespołowego i stąd problemy... wątpie by zapomniał jak się jeździ :)


avatar
david9

08.08.2011 22:03

0

Niestety tegoroczny bolid Mercedesa to rozczarowanie. Schumacher z pewnością liczył na walkę chociaż o podia bo przecież w swojej karierze był przyzwyczajony do walki o wysokie pozycje a nie miejsca od 7 do 10. To, ze przegrywa no cóż.. po pierwsze lata swoje ma i forma już nie ta sama poza tym formuła trochę się zmieniła od czasu odejścia Schumachera. Zresztą przegrywa nie z byle kim bo Rosberg to jeden z lepszych kierowców w stawce poza tym jakiejś wielkiej przewagi nie ma.


avatar
artireno1991

08.08.2011 22:30

0

Niech skończy tą karierę raz a porządnie ;) Po powrocie to tylko pozostał cień jakże wspaniałego kierowcy ...;/


avatar
fotoman

08.08.2011 23:01

0

...ja nie chce żeby odszedł, ..ja chce żeby go WYWALILI :DD hehehe


avatar
wheelman

08.08.2011 23:14

0

@Igor W każdym sporcie żeby odnosić sukcesy trzeba poświęcić całe życie. Chyba, że masz na myśli bilard, brydża albo szachy ;) Co do wieku to też nie to. Barichello dał rady wygrywać w Brawn GP a młody to on wtedy już nie był. Po prostu brak samochodu i tak jak wcześniej było powiedziane, Rosberg to też nie byle jaki kierowca. A to czy MSC zostanie czy nie mam gdzieś. Niech sobie jeździ jak chce i ma dla kogo :) W sumie jeśli chodzi o jego wizerunek to lepiej, żeby został w F1 jeszcze pare lat.


avatar
mpkaras

09.08.2011 08:13

0

"Trzeba wiedzieć, kiedy ze sceny zejść, niepokonanym". Był legendą za życia, trochę nadszarpną jej reputację, szkoda. Z drugiej jednak strony, to jest jego życie, chyba wie co robi.


avatar
subi1978

09.08.2011 09:08

0

A ja chce jeszcze go oglądać ale w deszczu wtedy pokazuje swoją klase.


avatar
Święty

09.08.2011 10:05

0

Och Michael Michael, fajnie że jesteś, ale jedyne co się zmieniło w tobie to to, że jesteś powolny, bo dalej na torze jeździsz jak cham i już nie raz z twojego powodu mógł być opłakany w skutkach wypadek. Chyba całoroczna dyskwalifikacja sprzed dobrych paru lat niczego go nie nauczyła, bo dalej spycha inne bolidy z toru podczas wyprzedzania. Wtedy pokazywał jednak coś jeszcze poza tym, teraz już nie bardzo. Ale słuchajta dalej pieprzenia Borowczyka, który mówi, że Hamilton jeździ ostro i nie szanuje innych. A tak naprawdę to Hamilton dużo się nauczyłi jeździ agresywnie, ale nie robi takich numerów jak Michael. I przede wszystkim jest szybki, a na pewno szybszy od Batona.


avatar
URAN

09.08.2011 11:06

0

Ponieważ obaj jeżdżą takimi samymi bolidami, to moim zdaniem różnica pochodzi głównie z motywacji. Sukces zależy od tego, co masz w głowie! Rosberg gryzie asfalt aby być lepszym od MSC. Natomiast MSC ma świadomość, że posiada za dużo na koncie, aby ryzykować życie na torze. A zawsze jeździł po chamsku, to fakt i z tego się nie wyleczył. W sumie nie mój cyrk, nie moje małpy. Brawn zrobi, co uzna za stosowne. Oczywiści wszystko będzie w atmosferze bon ton, savoir vivre, pardon. Póki co, ten come back nie wypalił.


avatar
adazn

09.08.2011 11:33

0

Bardzo dobrze że wrócił do F1. Pokory nigdy za wiele. Teraz doznaje upokorzeń od zespołowego kolegi i od innych na torze. Życie jest okrutne. Dane mu było znów jeździć, ale po to, aby nauczyć POKORY. To wszystko należy się jemu za to całe chamstwo jakie prezentował na torze. Za ten numer z Barrichello powinni go zdyskwalifikować! Nie będę pisał o typowej niemieckiej bucie, gdyż dałbym oręż oponentom, ale ich ego nie pozwala przegrać z honorem w normalnej walce. Cały czas po plecach innych! Myśleli, że jak kupią mistrzowskie auto od Browna i posadzą w nim mistrza Schumachera, to wszystkich wykosi! Tutaj trzeba tę ŻABĘ zjeść samemu. Ciekawe jak Merc to zrobi?


avatar
adazn

09.08.2011 11:35

0

Schumi nie odchodź!!!! Widzieć twoją kwaśną minę BEZCENNE.


avatar
darecky3

09.08.2011 15:00

0

uczepiliscie sie Schumachera jak te straganiarki. Widze ze juz o chamskiej jezdzie Schumiego chodza tu legendy. Prawda jest taka ze pospolstwo obejrzalo 3 filmiki na youtubie i zdziera z niego skore jaki to cham....hahahahha. Latwo policzyc przez te wszystkie lata ile razy wzial udzial w GP. na kilka setek 3 razy wielki cham ...normalnie rozklada mnie take podejscie. 25. to bedzie do ciebie, do niemieckiej buty widze ze masz alergie ale zobacz ile w twojej wypowiedzi jest polskiej buty? Zgaduj gadula w ktorej rece......lepsza buta? Jak myscisz czyja buta jedzie caly czas po plecach innych....to tak nawiasem mowiac bo nie mam zamiaru dyskutowac z kims kto kocha DMarki (sorry teraz euro), niemieckie samochody bo sa gut gut i nienawidzi niemcow bo sa nicht gut. Pranie mozgu musisz miec w swoim sasiedztwie zeby cos takiego wypisywac. Za ten numer z Barricallo powinni go zdyskwalifikowac??? Chyba sam nie wiesz co piszesz. Kierujesz sie wlasnym gustem i przekonaniami o ktorych wlasnie wspominam. To Rubens sie wciskal, do wypadku nie doszlo. Schumacher widzial miejsce i latwo nie oddal z aptekarska precyzja, z taka sama pojechal Rubens. Ale jak to oczywiscie chamska jazda niemca bo ma niemiecka bute to moze Buttona trzeba by zdyskwalifikowac za jazde z hamiltonem. a moze Masse za taki sam numer w Monako z Hamiltonem. A Moze Kobayashi powinien dostac tez taka dyskwalifikacje po wegrach. Otwieraj oczy jak sledzisz kazde GP bo takiego chamstwa, ktore jestes w stanie wyliczyc (na podstawie youtube) u Schumachera jest o wiele wiecej chociaz w tym sezonie, wrecz nagminnie. I jeszcze jedna uwaga, oreza oponentom nie dales, pokazales jedynie dretwe podejscie do nacji, typowej u co drugiego Polaka, ktory sie wychowal na: "byl sobe polak, niemiec i rusek...." osobiscie mi to wali czy jezdzi i czy bedzie jezdzil jaki kolwiek niemiec. Skoro jest to musze to zaakceptowac a nie wylewac zale na mocno naciagnietej legendzie o bucie niemieckiej.


avatar
tommek7

09.08.2011 17:38

0

Nie śledziłem zbytnio tematu, ale czemu Szumi nie wrócił do Ferrari? Pamiętam, że miał dojść, ale pojawiły się wtedy kłopoty z kręgosłupem...


avatar
Święty

09.08.2011 18:10

0

Tu nie chodzi o to, że widziałem 3 wyścigi Szumiego, bo widziałem znacznie więcej. I on nigdy nie odpuszcza, gdy jest wyprzedzanym. Niby dobrze, ale gdy dysponuje się o wiele wolniejszym bolidem to takie blokowanie na siłę jest na dłuższą metę bezsensowne, zwłaszcza, gdy jedzie się na 10 pozycji...


avatar
Jahar

09.08.2011 22:05

0

29. To pozycja nr 10 nie jest już warta zachodu według Ciebie? Jak ktoś jest lepszy to sobie poradzi z wyprzedzeniem.


avatar
URAN

10.08.2011 13:15

0

@27 darecky3 - synku, jak ja oglądałem F1, to Ty pewnie w przedszkolu byłeś! Więc daruj sobie takie gadki o You-Tube. MSC, ten "dżentelmen" toru, zapewne bez powodu, Twoim zdaniem, został zdyskwalifikowany przez FIA w 1997? Bo ja i reszta kibiców F1 jest zdania, że za wyjątkowe chamstwo na torze.


avatar
bednara1998

11.08.2011 07:25

0

@3 a może kubica


avatar
Driver XXX

11.08.2011 12:06

0

No przecież jak się nie których z was czyta to głowa mała nie kiedy myślę ze te cyferki przy waszym nicku to wiek :). Teraz przeanalizujcie sobie w mózgach hmm... Schumacher wraca do F1 za prośbą Mercedesa nie po wygrane tylko dla doświadczenia. Zapomnieliście w jakim stylu zdobywał Mś. Swiata jak po 12 Gp był nim ? albo ostatnio Gp Kanady gdzie liczyły się skille w jeździe kto pokazał że je ma Vetell czy Schumacher? jeżdżąc odkurzaczem pokazał że nie z byle powodu jest legędą śmiem twierdzić ze lepszą od Senny ale to moje osobiste zdanie. Pomyślcie 2 razy zanim coś napiszecie :) założę się że gdyby w tym sezonie miał by bolid pokroju chociaż Ferrari on by był konkurentem Vettela :). Widzieliście starty z lat 1991 ? jego pierwsze podium jego śmiesznym bolidem jak na tamte czasy?. Pamiętajcie bolid w formule to 80% skill 20% aaa i bolid dla każdego kierowcy tak na prawdę różni.


avatar
andy_chow

11.08.2011 13:14

0

@Driver XXX porownanie MS do Senny mocno niefortunne kolego!Jezeli MS byl mistrzem jazdy po mokrym to Senna w takim razie wirtuozem.Nikt przed nim ani po nim tak nie prowadzil po mokrej nawierzchni.Dla niedowiarkow polecam obejrzenie filmu "Senna" lub poszukanie na You Tube relacji z mokrych wyscigow.Z calym szacunkie do MS ale Senna byl lepszy od MS o lata swietlne


avatar
Święty

11.08.2011 13:34

0

Dla mnie ogólnie porównywanie obecnych kierowców do tych sprzed 20 lat to lekkie nieporozumienie. Wiadomo, że mistrzowie sprzed 20 lat na pewno mieli ogromny talent, ale nie ukrywajmy, że ich bolidy były dużo wolniejsze niż obecne. Nie wiadomo więc jakby się zachowywali gdyby musieli śmigać np. w kwalifikacjach do GP Monako o 10 sekund szybciej na okrążeniu o otoczeniu wąskich ścianek. Tego nie można tak porównywać i kłócić się o to kto był lepszym mistrzem - czy Senna, czy np. Hamilton czy Alonso. Można jedynie powiedzieć, że w Mercedesie obecnie i już przed rokiem Michael regularnie przegrywa z Rosbergiem i takie są fakty. Nikt tu nie chce deprecjonować osiągnięć Michaela, ale po prostu każdy się prędzej czy później starzeje i każdemy spada poziom adrenaliny w czasie wyścigu..


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu