WIADOMOŚCI

Vettel marzy o Ferrari
Vettel marzy o Ferrari
Sebastian Vettel nie przestaje myśleć o zespole Ferrari. Najmłodszy mistrz świata od dawna wspomina, że pewnego dnia chciałby jeździć dla ekipy z Maranello, czym skutecznie stawia w niezręcznej sytuacji szefów Red Bulla.
baner_rbr_v3.jpg
„Jestem szczęśliwy w Red Bullu, ale marzę o Ferrari” mówił niedawno Vettel dla włoskiej Gazzetta dello Sport. „Zapłaciłbym nawet za rok przerwy Alonso, aby mieć czerwony bolid dla siebie.”

„Chciałbym stanąć na podium na Monzy z Ferrari. Pewnego dnia mam nadzieję, że będę miał Ferrari w swoim garażu” cytowała z kolei młodego Niemca La Stampa. „Mimo, że jestem w Red Bullu wspiera mnie wielu Włochów.”

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

110 KOMENTARZY
avatar
Samurai_Hideto

15.02.2011 11:53

0

Marzenia ściętej głowy...


avatar
Moralez

15.02.2011 11:54

0

mam nadzieję, że to marzenia ściętej głowy dla Baby Szumachera


avatar
Moralez

15.02.2011 11:55

0

hehe....napisałem to samo nie czytając wcześniej Twego postu


avatar
Samurai_Hideto

15.02.2011 11:55

0

Całe szczęście, że za marzenia nie karzą :P


avatar
fabian-return

15.02.2011 11:56

0

Nic z tego Vettel, to miejsce jest zarezerwowane dla Kubicy :D


avatar
Blaz

15.02.2011 11:56

0

Jego wspiera wielu włochów ?? Wielu włochów to wspiera Roberta. Jest młody za pewne do Ferrari kiedyś trafi.


avatar
Mad89

15.02.2011 11:57

0

trochę czerwonej farby i jest czerwony bolid... po co taka napinka :] a tak poważnie, to Vettel robi Sobie reklamę i jest najpoważniejszym kandydatem na pewno dla Ferrari w tej chwili


avatar
antos05

15.02.2011 12:00

0

Nie dla psa kiełbasa......... Mark odwiedził Roberta w szpitalu...


avatar
atomic

15.02.2011 12:06

0

to najwyższy czas aby cherubin się sparzył. z liczeniem też chyba ma problemy stać go odprawę dla alonso a nie stać go na ferrari. lala ma pewnie zapis w kontrakcie zabraniający mu pokazywania się w ferrari


avatar
jar188

15.02.2011 12:10

0

Czyżby zaczynał już walkę o fotel po Massie? Duet ALonso - Vettel byłby samobójstwem Ferrari, pocieliby się jeszcze przed startem pierwszego GP.


avatar
Gieniu16

15.02.2011 12:13

0

Vetel mnie grzeje juz od jakiegos czasu.mysli ze jest zajebisty bo dali mu najlepszy bolid w ktory prawdopodobnie nawet nie kiwnal palcem bo webber wszystkie info dostarczal a pozniej mu sie fartlo z mistrzostwem.z takim autdm chanduk klien i te inne gady by zdobyli majstra i to duzo wczesniej niz on...wrr


avatar
szmalec

15.02.2011 12:14

0

z tak duzymi wargami nie wpuszczaja do ferreri


avatar
Cyba23

15.02.2011 12:15

0

Ja się obawiam że ma spore szanse na miejsce w Ferrari zresztą już były wiadomości z Ferrari że chętnie by widzieli Vetela u nich .Pożyjemy zobaczymy


avatar
arof

15.02.2011 12:15

0

Nie jestem mściwy, ale szlag mnie trafia na los. Drugi raz w swojej karierze Robert poprzez zbieg negatywnych dla siebie okoliczności przeciera ścieżkę zadufanemu w sobie Niemcowi. Broń Boże nie jest to mój stosunek do tego narodu, tylko jakiś dziwny zbieg okoliczności. Trzeba pamiętać, że Vettel dostał szansę na start w GP w zastępstwie kontuzjowanego Roberta po GP Kanady i pewnie to wpłynęło na fakt, że RedBull dał mu bolid w kolejnym roku. Co było potem - każdy wie. Teraz bardzo podobnie wygląda sprawa wokół Nicka.


avatar
Gieniu16

15.02.2011 12:16

0

a poza tym gdyby nie wypadek kubka w kanadzie to bysmy go wogole nie ogladali bo by sie szwędał gdzies jako rezerwowy,np saubera


avatar
Gieniu16

15.02.2011 12:18

0

14. xD to samo


avatar
Kojag

15.02.2011 12:18

0

A niech sobie idzie. Póki w RBR jest Newey, to przejście do Ferrari byłoby jedynie krokiem w tył, a krok w tył dla Niemca tylko cieszy Polaków i zwalnia miejsce w najlepszym zespole stawki...


avatar
Cyba23

15.02.2011 12:27

0

Skąd w was tyle nienawiści do Niemców Rosjan i innych nacji nie umiem tego zrozumieć w końcu żyjemy w jednej Europie


avatar
Gosu

15.02.2011 12:34

0

Prawdę mówiąc to niedługo nikt nie będzie pamiętał w jakich okolicznościach Vettel zdobył majstra. Jako mistrza świata ma prawo do tego i owego. Na razie jest na fali i jeśli RBR znowu będzie w czubie (na co się zapowiada) może obronić tytuł, a wtedy każdy zespół będzie o niego zabiegał, jeśli pojawi się taka możliwość. Fakt, że historia lubi się powtarzać i teraz po wypadku Roberta drugi oddech może złapać Nick.


avatar
racingfan

15.02.2011 12:42

0

Ha ha ha chciałbyś - nigdy w życiu tam nie będziesz Baby to miejsce zajmie Kubica , który razem z Alonso stwoza duet niepokonany


avatar
Voight

15.02.2011 12:43

0

Co za nielojalny bufon. Dosłownie wszystko zawdzięcza RedBullowi i jawnie wypowiada się w taki sposób. Gdyby nie program rozwoju kierowców to by nawet w bolidzie nie siedział bo jak na takie wsparcie to jest po prostu słabym kierowcą w przeciwieństwie do Hamiltona, który przynajmniej szanuje ludzi którym wszystko zawdzięcza.


avatar
smerfik

15.02.2011 12:49

0

Będzie tam przed Kubicą, pomimo że był kiedyś jego zastępcą. Za Vettelem pójdą poważne firmy z Niemiec, jak obecnie za Alonso. A za naszym Kubicą kto stanie ? Może nasi politycy i kler, którzy się publicznie afiszują z wysyłaniem pozdrowień.


avatar
Jaro75

15.02.2011 12:52

0

Czytając te komentarze stwierdzam że jeszcze potrafię się śmiać :)) P.S. A ja czekam na Robsa w czerwonym uniformie :)) Prędzej z tego świata nie zejdę -:))


avatar
mptypek

15.02.2011 12:54

0

Robert na pewno szybciej zasiądzie w Ferrari


avatar
racingfan

15.02.2011 12:56

0

Vetel zachowuje sie troche dziwnie mowiąc takie słowa, przeciez zdobył mistrzostwo z RedBulem i zawdzięcza mu wszystkie swoje sukcesy wiec to jest tak troche nieładnie z jego strony Hamilton jakos nigdy nie wspominał ze wolałby jezdzic dla Ferrari tylko trzyma sie swojego zespołu z ktorym zdobył wszystko i który go wypromował, a Vetel dziwny jakis jest nielojalny


avatar
Tomo_F1

15.02.2011 12:56

0

Co za Pajac!!! Co za Niewdzięczny Bachor!!! Do tego Bezczelny!!! On zapłaciłby Alonso za rok przerwy, a co on może dać zespołowi więcej niż Alonso, nawet w połowie tyle co Alonso?? Alonso to prawdziwy mistrz, a Vettel jest tylko żałosną karykaturą. Dobrze mu tu gdzie jest ale wolałby ferrari. Mam nadzieję, że Red bull utrzę nosa temu szczylowi i postawi w tym sezonie na Webbera.


avatar
mptypek

15.02.2011 13:09

0

25. racingfan Masz rację. Nie zdziwię się jak to będzie ostatni sezon Vetela z Red Bullem. Jak Go wyrzucą to Robert mógłby skorzystać.


avatar
arof

15.02.2011 13:17

0

18.Cyba23 tu nie chodzi o narody - wszędzie są ludzie i parapety, tu chodzi o Vettela, który ogładą nie grzeszy, zresztą HEI również. Z mojej strony zero nienawiści do jakiegokolwiek narodu, mówię tu personalnie o konkretnych przypadkach.


avatar
devious

15.02.2011 13:26

0

śmierdzi mi tu lekką manipulacją włoskich gazet albo lizusostwem Vettela bo nie tak dawno mediom z krajów niemieckojęzycznych mówił co innego... może to jest taki typek, co każdemu inny kit wciska co by każdemu się przypodobać - Włochom powie, że Ferrari jest jego marzeniem a Niemcom będzie wmawiał, że on to jednak marzy o Mercedesie :) a Brytyjczykom - że chciałby pojeździć McLarenem... za każdym razem trzeba jednak brać poprawki na to, że media lubią wypowiedzi wyjmować z kontekstu więc trzeba z dystansem patrzeć na takie "newsy"


avatar
malaxia

15.02.2011 13:29

0

Może sobie pomarzyć o ferrari !


avatar
mptypek

15.02.2011 13:32

0

Nie wiem jak na to patrzycie drodzy koledzy i koleżanki, ale dla mnie bez sensu jest wprowadzenie regulowanego tylnego skrzydła. KERS jest też trochę zbędny. W efekcie kierowcy będą się bardziej skupiali na odpowiednim momencie ustawienia tylnego skrzydła lub włączenia KERSu a nie rozwijania bolidu i swoich umiejętności.


avatar
konradosf1

15.02.2011 13:42

0

ja to widzę tak: Vettel dostaje posadę w Ferrari drugim kierowcą jest Alonso. Mamy powtórkę z 2007 roku kiedy to Hiszpan musiał znosić Hamiltona. Jeśli dojdzie do przejścia Vettela do Ferrari to będzie powtórka z rozrywki na czym stajnia z Maranello tylko straci


avatar
luca motorsport

15.02.2011 14:21

0

Po co Vettelowi Ferrari? Red Bull ma fantastyczny bolid


avatar
drexer

15.02.2011 14:31

0

Gdyby był w zespole to Alonso zdecydowanie by go przyćmił - jego gwiazdka zdecydowanie jaśniej świeci od gwiazdki Vettela. Button też raz mistrza zdobył i co teraz... cisza.


avatar
luca motorsport

15.02.2011 14:43

0

Vettel w wielu sytuacjach sie nie popisal, np. w Australii 2009, w Turcij 2010, w Wlk. Brytanii 2010, na Wegrzech w 2010 czy w Belgii kiedy staranowal Buttona z toru


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu