Wywiad z kierowcami BMW Sauber
Kierowcy zespołu BMW Sauber podzielili się z nami odczuciami dotyczącymi zimowych testów, a także rozpoczynającego się niebawem, bo 16 marca sezonu 2008. Zarówno Robert Kubica, jak i Nick Heidfeld mają nadzieję, że będą w stanie zajmować dobre pozycje w kolejnych wyścigach.NK: Dzięki temu że dużo testowaliśmy, przerwa zimowa nie ciągnęła się dla mnie zbyt długo. W międzyczasie skupiłem się oczywiście na treningu kondycyjnym. Mam u siebie w domu małą wyspecjalizowaną siłownię dzięki czemu mogłem utrzymywać swoje mięśnie karku, ramion i torsu w odpowiednim stanie. Spędziłem również czas z rodziną w okresie świąt i nowego roku z czego oczywiście bardzo się cieszę.
RK: Moja przerwa zimowa była dosyć podobna, również spędziłem kilka dni z rodziną co pozwoliło mi się trochę zrelaksować. Podobnie jak Nick skupiłem się na treningu kondycyjnym dlatego pojechałem razem z zespołem na obóz treningowy do St Moritz gdzie pracowałem nad stroną wytrzymałością.
P: Jak ciężko jest się wam zmotywować aby po przerwie zimowej powrócić do obowiązków związanych z testowaniem bolidu?
RK: Dla mnie to żaden problem. Te klika dni przerwy w zupełności wystarczają aby naładować baterie. Lubię testować, dodatkowo miałem zaszczyt jako pierwszy prowadzić nowy bolid na torze.
NH: Jak by się tak zastanowić dla mnie przerwa zimowa mogła by być nawet krótsza. Uwielbiam prowadzić bolid i wykorzystuję każą nadarzającą się ku temu okazję. Ogólnie rzecz biorąc wolałbym żebyśmy mniej testowali, a więcej się ścigali. Dla mnie osobiście 5 miesięcy bez ścigania się to stanowczo za długo.
P: Zimowe testy dobiegają końca, jak waszym zdaniem kształtują się sprawy?
NH: Wyniki testów dla różnych zespołów są bardzo różne i ciężko jest wydać konkretną opinię. Jeśli chodzi o nas, to wykonaliśmy duży krok na przód w porównaniu z pierwszymi testami w Walencji.
RK: Nasi inżynierowie podjęli duże ryzyko i można powiedzieć że weszli na nieznane tereny w F1 jeśli chodzi o nasz nowy bolid F1.08. Konsekwencja tego był fakt, iż na początku testów nie byliśmy tam gdzie się spodziewaliśmy. Jednak w miarę jak testy się rozkręcały nasza załoga i mam tu na myśli zarówno ekipę odpowiedzialną za testowanie jak i pracowników w fabrykach pracowała na pełnych obrotach 7 dni w tygodniu. Ten wysiłek opłacił się, odnotowaliśmy duży krok na przód w każdym obszarze. Jestem jednak pewien, że ciągle jesteśmy daleko od pełnego potencjału jaki posiada F1.08.
P: Jak wpłynął na was zakaz używania kontroli trakcji i kontroli hamowania silnikiem?
RK: Podczas testów zauważyliśmy, że bez kontroli trakcji kierowca ma większy wpływ na zużywanie się opon. Bardzo ważną rzeczą jest aby poruszać się po optymalnym torze jazdy tak idealnie jak tylko to możliwe. W przeszłości mogliśmy polegać na kontroli trakcji jeśli tylko zjechaliśmy z optymalnej linii jazdy i nawet jeśli przydarzył się mały poślizg traciło się stosunkowo mało czasu. Obecnie należy bardzo delikatnie operować pedałem gazu, żeby zminimalizować ryzyko obrócenia bolidu. Przekłada się to oczywiście na większą stratę czasową podczas poślizgu. Nie tylko styl jazdy ma wpływ na zużycie opon, również ustawienie bolidu musi zrobić z nich maksymalny użytek.
NH: Wszyscy kierowcy doskonale wiedzieli jak poprzednie bolidy zachowywały się bez kontroli trakcji dlatego teraz mogli odpowiednio dostosować styl jazdy do nowych warunków - to w końcu nasz praca. Miałem również okazję testować bolid bez kontroli trakcji na mokrej nawierzchni i muszę przyznać iż miałem dużo zabawy. Teraz wyzwanie dla kierowców jest większe dlatego mi się to podoba.
P: W jakich sytuacjach jeden z was działa na nerwy drugiemu ?
NH: Kiedy Robert jest szybszy ode mnie, ale to chyba oczywiste, czyż nie?
RK: Nie chciałbym być w sytuacji kiedy nie mam dobrych stosunków z kolegą z zespołu, na szczęście Nick i ja dogadujemy się bardzo dobrze.
P: Jakie osobiste cele wyznaczyliście sobie na nowy sezon 2008?
RK: Zawsze daje z siebie 100 % możliwości i zamierzam zdobywać tyle punktów ile tylko się da.
NH: Ja zamierzam wycisnąć maksimum zarówno z bolidu jak i ze swojej jazdy, popełniać jak najmniej błędów i ciągle rozwijać się jako kierowca.
P: Pierwszy nocny wyścig w historii F1 odbędzie się we wrześniu w Singapurze, jednak idea nocnych wyścigów nabiera tempa i już mówi się o większej ich ilości w kalendarzu F1, co o tym myślicie?
NH: Generalnie jestem fanem wszelkich nowych rzeczy, więc nie mogę się już doczekać jak wszystko będzie wyglądać w Singapurze oraz jaka będzie panowała atmosfera podczas takiego wyścigu. Idea jest taka aby oświetlić tor tak aby było jasno jak w dzień więc nie ma żadnego porównania z 24-godzinnym wyścigiem Le-Mans gdzie miałem okazję prowadzić samochód po ciemku.
RK: Nie sądzę aby były jakieś problemy jeśli pogoda nie spłata figla. My jako kierowcy zauważymy raczej tylko nie wielkie różnice. Sytuacja natomiast może się odmienić kiedy zacznie padać deszcz. Odbijające się światło z reflektorów w kroplach deszczu może utrudniać widoczność. Jednak jestem pewien, że FIA pomyślała o takiej ewentualności i zrobi wszystko aby wyścig mógł odbyć się bezpiecznie.
P: A wasze odczucia przed zbliżającym się wyścigiem w Melbourne?
RK: Jestem fanem torów ulicznych dlatego lubię wracać do Melbourne. Zawsze byłem szybki na tym torze, poza tym lubię atmosferę Melbourne jako miasta oraz kibiców którzy są pozytywnie zakręceni na punkcie sportów motorowych. Już nie mogę się doczekać rozpoczęcia weekendu w Melbourne, nareszcie zostaną ucięte wszelkie spekulacje, które ciągną się od początku testów zimowych.
NH: Wyścig otwierający sezon to zawsze coś szczególnego. Bardzo lubię tor w Melbourne ponieważ jest wyjątkowy sam w sobie. Jest jakby kombinacją toru ulicznego i regularnego. Ponieważ tor nie jest często używany przyczepność szczególnie na początku weekendu jest tam bardzo niska. Brak kontroli trakcji i kontroli hamowania silnikiem stawia tam większe wyzwania przed kierowcami. Również pogoda w przeszłości robiła nam niespodzianki. Dla mnie dodatkową atrakcją jest samo Melbourne ponieważ to moje ulubione miejsce do podróżowania. Przed wyścigiem mam kilka dni wolnego które spędzę w tym mieście. Generalnie nie mogę się już doczekać startu nowego sezonu.
komentarze
1. Zako
Pewnie Nick że trzeba sie teraz rozwijac jak w przeszłości sie bąki zbijało :-)
2. Zako
A tak na serio czytajac wypowiedzi kierowców Williamsa, Renault , Red Bulla i Toyoty to zaden z nich nie wie czego moga sie spodziewac po BMW. Jednak chyba dobra taktyke (z tym maskowaniem mozliwości bolidu )wybrał zespół Roberta
3. pionek16-80
Niby F1.08 jest krokiem naprzód ale wyniki testów mówią co innego. Mówili kiedyś że nowy bolid jest szybszy od poprzedniego ale po wynkach testów tego nie widać. Większość mówi że ukrywają swój potencał a że jestem zwierzęciem stadnym przychylam się do tej opinii.
4. lania01
Ja mysle ze moga byc tylko dwie opcje, albo w pierwszym GP odskocza Wiliamsowi i Renault, albo Renault ich pokona. Z Ferrari I McL niepowalcza ale chyba kazdy sie tego spodziewa. Trzymam kciki ze nawiaza z nimi walke w drugiej polowie sezonu
5. Piotre_k
Na początku (testów) byłem sceptyczny co do formy BMW, ale teraz wolę mysleć, że beemki będą największą niespodzianką sezonu (pozytywną oczywiście) :-)
6. radish
cyt "Już nie mogę się doczekać rozpoczęcia weekendu w Melbourne, nareszcie zostaną ucięte wszelkie spekulacje, które ciągną się od początku testów zimowych." <---- i wszystko jasne !!! bedą piekielnie MOCNI !!
7. zet075
Powiedzcie mi panowie (i panie) co daje takie maskowenie, ukrywanie swoich faktycznych możliwości przed sezonem... Czy gdyby BMW na testach było o wiele szybsze to czy nagle pozostałe zespoły zakasałyby rekawy i tez poprawiły swoje wyniki... Przecież wiadomo że np Ferrari Maki są szybsze o pozostałych... ale przecież ta wiedza nie poprawi osiągów "peletonu"... Moim zdaniem nie bedzie rewelacji... oby tylko nie dali sie dogonić reszcie !!!
8. Sebuś
A ja wciąż nie mogę rozwiać swoich wątpliwości co do możliwości bolidu F1.08. Qurde!!! Szukam każdego znaku, że się mylę, ale teoria, jakoby BMW kryło prawdziwy potencjał bolidu jest mocno naciągana, dlatego, że prawie do pierwszego wyścigu toczą się negocjacje ze sponsorami, a żadem sponsor (poważny) nie zainteresuje się team'em nie wykazującym dobrych wyników. Ile razy mieliśmy wiadomości, że ten lub tamten team podpisał nową umowę sponsorską, a BMW nic i nie wydaje mi się, aby było to celowe, w końcu chodzi o KASE!!! Pzdr for all.
9. bulionik
Karty zostały rozdane, teraz czekajmy do kwalifikacji później do wyścigu i się okaże kto ma asa... ;-)
10. quick B
Nick powiedział że denerwuje sie gdy Robert jest szybszy. W takim razie tej zimy Nick musiał byc strasznie znerwicowany :)
11. Raczej27
jeszcze nie są gotowi - część wywaidu z Robertem na f1today.nl
Kubica the last winter saw, however, much progressie as from the moment that the carriage made one's debut so far. “The carriage is not this way bad such as it seems, but the carriage has a lot improved, especially in the last couple weeks. We go up the good side, but we have had it busy. Our test problems ensured a busy time. I think that we can set off to Melbourne with the aim many of scoring points, but races win is still impossible.”
12. hot dog
dobry:) wiecie mozecie o ktorej sa dzis testy na tym lotnisku???
13. Raczej27
ja osobiście mysle ze do Ferrari i MCów jest im jeszcze bardzo daleko - a dzisiejszy testy są tylko na prostej wiec nic nie poweidzą
14. Raczej27
chociaz mam nadzieję ,że są tak dobrzy w ukrywaniu swojego potencjalu z dalem sie nabrac;/;)
15. tReNt
jesli testy są na prostej to znaczy że BMW chce sprawdzić Vmax - zgadza sie? Ale pewnie nigdzie jej nie podadzą.
16. dragomirov
po pierwsze, widzę że koleżeństwo zaklina tutaj czarną magią. Myślicie, że jak będziecie obstawiać McL i Fer to BMW nagle wszystkich zaskoczy włącznie z wami. No może to jest jakiś sposób na poprawę samopoczucia, ale prawda jest taka że BMW Sauber ma coś do ukrycia a nie sądzę, żeby ukrywali złą formę, bo nikt by nie miał do nich pretensji że przegrywają. To jest młody Team i są tak naprawdę dopiero drugi sezon. Więc jedyne co mogą ukrywać to bezkonkurencyjność. Poza tym są w większości utrzymywani przez Fabrykę, to jest TEAM FABRYCZNY. Kasy im nie braknie na nic. Po drugie testy prędkości na lotnisku. Zastanówcie się dlaczego zdecydowali się na niby zabawę, trening startu. Może mają po prostu tak mocne bolidy, że chłopaki muszą potrenować starty, żeby nie roztrzaskać się a Australii na pierwszym zakręcie. Jest jeszcze kwestia wytrzymałości materiałów. Start jest największym obciążeniem dla bolidu, nie jazda na torze tylko właśnie sam start. Silnik i układ chłodzenia nie mogą zawieść, bo to jest out.
17. paw_ko
Trochę błędów ortograficznych się wkradło...
18. Qbus81
Ja tak na zimno popieram dragomirov! Tu nie jest kwestią czy będą walczyć w Willim. Reaultusiem, czy Czerwonym Byczkiem. Pytanie jak bardzo zbiżyli się do dwóch najlepszych a ta cała maskarada pokazuje, że bardzo :)
19. Raczej27
to zależy - po całym nagłośnieniu możliwości bolidu przed testowaniem go, w przypadku mniejszych mozliwości niż zakładane moze nie być im łatwo spuscic z tonu i dlatego te tajemnice
20. walerus
kurde ten pierwszy zakręt - i byleby nie mieć pecha i byleby Robert zaczął lepiej i bardziej niezawodnie sezon niż rok temu i BMW z przodu i wogóle i takie tam....;-)
21. dziarmol
no proszę samo "miodzio".Jeżeli stosunki między kierowcami oraz resztą zespołu są takie jak wyżej to pełen "szacun"dragomirov fajnie napisane. poz; : )
22. lewusFIA
Jakieś dojrzalsze wypowiedzi, a nie 3 klasa podstawówki jak w maku. Dragomirov, trafna ocena, po raz kolejny zresztą.
23. dragomirov
to wszystko jest bardzo zagmatwane, ale tak musi być, bo trzeba "podgrzać" atmosferę przed serialem. Sam do końca nie mam pewności, czy dobrze oceniam sytuację, ale od czegoś trzeba wyjść. A lepiej jest myśleć, że to "nasi" będą górą. Było by miło. Przecież tak naprawdę chodzi tylko o emocje. Musimy mieć jakąś radochę z życia, co nie?
24. lipens
Niezawodność bolidu i umiejętności kierowcy zdecydują o mistrzostwie!
25. rogas144
Już nie mogę się doczekać rozpoczęcia weekendu w Melbourne, nareszcie zostaną ucięte wszelkie spekulacje, które ciągną się od początku testów zimowych---- juz samo mowi za siebie!! Będą zajebiaszczo szybcy mowie wam to!! będą walczyć z Mclarenem i ferrari.. wypowiedzi ich są bardzo zaskakujące szczególnie to co wyróżniłem w komentarzu... BMW Sauuber BĘDZIE NA PODIUM JUZ W MELBOURNE!! ZOBACZYCIE!! SĄ NAPRAWDE MOCNI Z TEGO CO WIDZE... ŻADEN KIEROWCA INNYCH TEAMÓW I W OGÓLE WSZYSCY LUDZIE NIE WIEDZĄ CO TAK NAPRAWDE KRYJE SIĘ W BMW F1.08.. KRYJE SIĘ POTENCJAŁ!! KRYJE SIĘ NIEZAWODNOŚĆ I SZYBKOŚĆ!! BĘDĄ SZYBCY A NAWET BARDZO SZYBCY!! BMW SAUBER SIE ROZWIJA I DAJMY IM OTWORZYĆ MAXYMALNIE SKRZYDŁA!! TO MŁODY TEAM KTÓRY MA JESZCZE WIELE PRZED SOBĄ!! STAWIAM ROBERTA NA 3 MIEJSCU W WYŚCIGU W MELBOURNE!!! JEST TAM NAPRAWDE SZYBKI I BARDZO LUBI TEN TOR!! ROBERT SPRAW MI NIESPODZIANKĘ I BĄDź NAWET WYŻEJ NIŻ JA PRZYPUSZCZAM!! POKAŻ WSZYSTKIM SWÓJ PRAWDZIWY POTENCJAŁ!!
26. Hubi
dobra spokojnie zobaczymy jak będzię
27. lewusFIA
2008-02-29 10:00:35 dragomirov: dodałbym jeszcze, że oprócz startów testować będą jazdę na maksymalnych obrotach na odcinku całej dł. pasa, tak wychodzi z logiki testów na lotnisku, bo do samych startów nie koniecznie potrzebny długi pas lotniska.
28. natleniony
rogas144 zahibernuj się na te ostatnie 2 tygodnie to przynajmniej doczekasz bez zawału lub wylewu
29. arek.jan
Przed rozpoczęciem zeszłorocznego sezonu też miałem nadzieję na dobry wyścig Roberta i gdyby nie defekt to by tak było, w Malezji też było by dobrze tylko Nick zmasakrował bolid Roberta na pierwszym zakręcie, teraz mam jeszcze większe nadzieję i wiem że pokaże całemu światu że jak ma dobry bolid to niema na niego mocnych. BMW jest piekielnie mocne i bardzo podoba mi się bolid.
30. RowerKibica
Jestem ciekawy czy BMW się maskuje tylko po to aby FIA nie zabrała im rogów. Pewnie znają ich moc. Może tylko dlatego jeżdżą z pełnym bakiem. Gdyby wykazali pełen potencjał kto wie czy fia by zatwierzdziła, że te rogi są nielegalne.
31. lipens
Robert bedzie 2 i juz nawet postawiłem kase na niego :) Napewno mnienie zawiedzie
32. arek.jan
A kto będzie pierwszy?
33. Zako
Ludzie wyluzujcie troche i piszcie coś mądrze bo niektóre komentarze jak sie czyta to sa po prostu smieszne (zeby nie powiedziec mocniej)
34. arek.jan
Zako ty chyba jesteś z Zakopanego.
35. Zako
arek.jan NIE. Chodzi mi tylko o to zeby nie pisac dennych głupot , kiedys jak tylko przeglądałem i czytałem wypowiedzi pod newsami to było ich mniej ale wszystkie (albo prawie) były sensowne. Po prostu nie róbmy tu śmietnika. A i jeszcze jedno do hiper nastawionych nakręconych na sukces Bmw wiecie że jeżeli sie balon pompuje coraz bardziej i bardziej to pęka z wiekszym hukiem - więc radził bym troche umiaru wobec formy BMW a w razie czego będzie sie mniej , rozczarowanym po GP Australii. a jeżeli będzie ok to wtedy po wyścigu dacie upust emocji na forum.
36. Raczej27
Panowie i Panie - jeszcze 2 tyg i wszystko będzie wiadomo, juz nie ma co się emocjonowac ,spekulacje są fajne ale duzo nie wnosza w tym momencie , jakby nie chcieli nic ujawnic podczas testów to do 1wszego i tak niczego sie nie dowiemy
37. conrad30
lewusFIA-jazde na pelnych obrotach silnika na prostej drodze to sobie moga potestowac na mega nowoczesnej hamowni a nie na pasie lotniska.Wytrzymalosc silnika na torze sie sprawdza na zakretach gdzie przeciazenie potrafi np.zabrac olej do boku silnika a brak smarowania w tak wykreconym silniku jest smiercionosny.I jeszcze takie tam ale teraz nie mam czasu;)Pozdrawiam
38. _Tom3k_
P: W jakich sytuacjach jeden z was działa na nerwy drugiemu ?
NH: Kiedy Robert jest szybszy ode mnie, ale to chyba oczywiste, czyż nie?
RK: Nie chciałbym być w sytuacji kiedy nie mam dobrych stosunków z kolegą z zespołu, na szczęście Nick i ja dogadujemy się bardzo dobrze.
39. _Tom3k_
jedno zaprzecza drugiemu
40. conrad30
_Tom3k_Zle zrozumiales!!!!!Oni mowili o swoich stosunkach i Nick sie wkurza jak Robert dochodzi wczesniej a Robert nie lubi zlych stosunkow z Nickiem;)
41. shav
zet075 - ukrywanie osiągów ma na celu uniemożliwnienie szybszego rozwoju innym zespołom... Jeżeli takie BMW nowym boliem w ktorym jak wiadomo ma wiele innowacyjnych rozwiązań by było najlepsze to przez reszte przerwy inne zespoly by czerpały wzorzec z bmw i przez kilka miesięcy zrobili bolidy być może o wiele szybsze od bmw... a tak nie wiadomo czy bmw jest mocne, czy oplaca sie kopiować ich pomysły, no i nawet jeśli sie oplaca maja o wiele czasu mniej na przeanalizowanie bolidu BMW.
42. Piotre_k
_Tom3k_: naprawdę uważasz, że nick mówił w 100% serio?
43. Piotre_k
>Nick<
44. PETRONAS ![RK]!
''BMW Power''-ja w to wierze a wy ???
45. brynas
jest juz program polsatu sport i sa treningi oprucz drugiego mam nadzieje ze jeszcze sie to zmieni :(
46. arek.jan
<Kubica F1 2008> taki program ma być w niedzielę na Polsacie Sport o 16:35
47. brynas
ten program juz byl w ostatnia sobote.rozmawia z nim dziennikarz jak byl robert w warszawie.i jest troche fragmetow wyscigow i trwa to wszystko 20 minut .
48. brynas
ciekawe kto teraz bedzie prowadzic studio przed wyscigiem?
49. arek.jan
Kogoś będą musieli znaleźć bo nie ma szans dojść do siebie w tak krótkim czasie, tylko co z ojcem Maćka czy da rade?
50. madzia21021992
ja wierze w morzliwosci Roberta! ale on tez jest czlowiekiem teskni za swoja rodzina!
mysle ze to bedzie dobry czas dla BMW! ciekaw czy skrzynia biegow wytrzyma taki wyscig?
51. Marti
Obaj kierowcy wypowiadają się bardzo optymistycznie przed nowym sezonem. Nieco mnie to uspokaja, lecz czy będą w stanie osiagnąć wytyczone cele? Wkrótce się przekonamy. Całą zimę śledziłam posty Rogera Benoit, który przez cały ten okres twierdził, że BMW blefuje podczas testów i nie odkrywa wszystkich kart (świadczyć o tym miały również ich samotne testy w Walencji). Poza tym Benoit (podobnie jak Alonso) twierdzi, że BMW podczas zimowych jazd zawsze było zatankowane po sam korek. Ten pan co prawda ma "niezłe" wtyki w tym teamie, lecz jak widać, sam nie potrafi określić, gdzie obecnie znajduje się zespół Kubicy i na ile realne są w tym roku ich cele. We wczorajszym swoim poście pod zdjęciem Roberta i Nicka napisał: "Wiedzą więcej, niż mówią - czy pierwsza wygrana jest tylko marzeniem?" Ten cytat świadczy o tym, że on też do końca nie jest pewny formy BMW i za 2 tygodnie, podobnie jak my, albo będzie mile zaskoczony, albo (niestety) bardzo rozczarowany... Jeśli ktoś znajdzie coś o tych testach na Menorce, to dajcie znać.
52. obi216
Jeżeli jest tak jak piszesz Marti - to tylko należy się cieszyć. I faktycznie 16-03-2008 da nam odpowiedź....Pozdrówka
53. Marti
Mam nadzieję, że tak jak w zeszłym roku będzie chat z Benoit przed rozpoczęciem sezonu, trzeba by go jeszcze troszke podpytać ;-). Pozdrówka obi216 .
54. reikorp
Co prawda czy to były testy, czy treningi, to BMW Sauber niemal zawsze pokazywało dużo gorsze czasy niż mogli osiągać. Ale żeby aż tak się maskować jak w tym roku?:P No i trzeba sobie zadać pytanie jaki jest cel w ukrywaniu swoich wyników... Jak dla satysfakcja z zaskoczenia rywali to żaden powód, ominięcie zainteresowania mediów i tym samym zmniejszenie presji już bardziej. Ale żeby na tyle robić wszystkich w ciula? Ja tu sobie spokojnie poczekam jeszcze kilka dni, ale zawyrokować coś wkrótce muszę:)
55. reikorp
Jak dla mnie*- miało być.
56. borgolot
A ja z innej beczki... Cały okres między sezonami trenowali, ćwiczyli, testowali, troszkę odpoczywali z rodziną. A gdzie tu miejsce na alkochol szaleństwo , seks i rock'n'roll, czyli to, co F1 towarzyszyło od zawsze. Czyżby kierowcy F1 zamieniali się w maszyny?
57. dragomirov
Ja po prostu myślę, że nie wolno im pisać takich, rzeczy. To są idole, muszą być klarowni. Co nie pamiętacie jak Raikkonen zachlany wypadł z własnego jachtu.
58. dziarmol
2008-02-29 21:17:59 reikorp-szpiegostwo przemysłowe kwitnie szczególnie w f1 ,a tak testują słabiutko nikt się nimi nie interesuje a tu<15.03.08 albert park kwalifikacje pole position np.16.03.08 pierwszy raz pierwsze miejsce > to dopiero szok tak bym chciał i tak byc powinno poz.:-}
59. Pa_jonk
Bedzie pudlo w 1 gp
60. tomtdk
witam. Z tym tankowaniem pod korek to moze byc cos na rzeczy. Tak mysle. Chociaz byloby ciekawiej zeby Willi czy reno byli blizej bmw.
61. dragomirov
to co napisał RowerKibica ma sens, lepiej żeby nie pokazywać za dużo, bo zawsze taki zespół ja ferrari lub mclaren mogą "zmusić" FIA do zakazania pewnych rozwiązań gdyby okazały się nie korzystne dla pewnych zespołów. Rączka rączkę myje.
62. lewusFIA
Te powyższe przypuszczenia odnośnie "rogów" nie są takie bezpodstawne, znając "możliwości", stronniczość i determinację FIA. @ conrad30: być może masz rację, jednak wydaje mi się, że jest niemożliwe by silniki nie były odpowiednio zabezpieczone przed taką sytuacją. Hamownia to masa testów i prób, ale ich potwierdzenie zawsze odbywa się na torze, lub np. pasie lotniska.
63. bartek_s
Mart: mnie doszły plotki z paddocku, które mówiły, że gdy inne zespoły testowały długie przejazdy mieli w bakach około 50 kg paliwa, BMW w tym czasie miało 70kg....
64. 4apa
bartek_s: to nie plotki tylko opinia Fernando Alonso. W wywiadzie powiedział:„Są bardzo szybcy z dużą ilością paliwa. Czasami patrzysz na czasy, i widzisz, co zrobili podczas długich przejazdów, 25 czy 30 okrążeń. To jest 60 lub 70 kilogramów paliwa. Zaskoczyli mnie najbardziej na dwóch czy trzech ostatnich testach.”
Poza tym zostaje jeszcze sprawa dymiących jednostek napędowych(takie objawy mają nierozgrzane zakatowane silniki). Wynika z tego, że testowali wytrzymałość silników i skrzyń, więc nie mogli ograniczać obrotów tylko wyciskać max przy dużym obciążeniu. Za 15 dni się przekonamy, co potrafi bolid BMW a na razie wiemy, że z niezawodnością jest całkiem dobrze. Pozdrawiam
65. dragomirov
serce rośnie po takich informacjach.
66. pz0
Ale jednak z tym ściemnianiem BMW odniosło sukces medialny. O Ferrari mówi się że są z innej bajki, o Renault że cienkie, o Williamsie że zaskoczenia, a o BMW że nic nie wiadomo. Pełno spekulacji na ich temat, a to jest sukces medialny. Nie ważne jak mówić byle o nich mówić. Myślę że Samo BMW nie bardzo wie w jakim miejscu jest obecnie ich bolid, sami nie wiedzą na co ich stać i stąd to ściemnianie. W każdym razie nie chcę żeby było tak jak w tamtym roku: McLaren-Ferrari, dziura, BMW, dziura, renault, dziura itd. Albo niech BMW dogoni Ferrari i McLarena, albo niech zostanie dogonione przez Renault, Williamsa, RedBulla i może Toyotę.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz