rzeczywiście zibi55 ale gafa.koniec z statystykami !

Druga ciekawostka to liczba podium Roberta i Nicka. Robert 4 razy i Nick też 4 razy ,suma punktów zdobytych dzięki pozycjom 1-3 , Robert 32 pkt (10,8,8,6) Nick 32 pkt (4x8) Jedyna różnica to oczywiscie punkty za miejsca 4-8 i jest to 26 do 17 dla Roberta. W punktach może nie ma jakiejs przepasci miedzy tymi dwoma kierowcami ale w stylu zdobywania punktów już jest. Robert na punkty pracuje, jedzie po nie w wyścigu i ewentualnie przez pecha ich nie zdobywa a Nick po prostu normalnie jedzie a punkty do niego przychodzą same ( zwłaszcza te wysokie punkty he he) Rożnica ukończonych wyścigów na punktowanych miejscach -Robert 11 ( gdyby nie Nakajima to 12) Nick-8 a to jest z kolei wynikiem kolejnej róznicy czyli miejsc w kwalifikacjach.

Podam tylko dwie liczby : pierwsza - 6 - tyle średnio Robert zdobywał punktów w każdym wyścigu od Australii do Kanady włącznie ( potem nastąpiło to co mówił w wywiadzie po Gp Belgi dla PS a mianowicie o mniejszej pomocy dla niego a większej dla Nicka niby od trzech miesięcy czyli właśnie od Kanady i chodzi mi o pomoc w samych testach bo przecież tam sie też rozgrywa bardzo dużo ważnych rzeczy które maja potem znaczenie w wyścigu ) i druga liczba 2,66 tyle pkt. średnio zdobywał Robert w każdym Gp po Kanadzie do Belgii Jak ta owa pomoc pomogła Nickowi ?A no nijak bo od Australii do Kanady ma średnia 4 pkt. na wyścig a po Kanadzie do Belgii srednią 3.5 pkt na wyścig.

nie podniecajcie sie tak to tylko treningi

Ciekawa statystyka odnośnie słow Mario i podziałów wyścigów na europejskie i pozaeuropejskie. Otóż w rozegranych do tej pory 5 wycigach poza Europą ( Australia, Malezja, Bahrajn, Turcja, Kanada) Robert zdobył 29 pkt co daje średnio 5.8 pkt. na wyscig. W wyścigach europejskich robert zdobył też 29 pkt. ale owych wyścigów było 8 co daje nam średnią 3.625 pkt na wyścig. Podsumowując (pół żartem,pół serio?) cieszmy się ze Monza to ostatnie GP w Europie bo już po niej bedzie dużo lepiej he he.

Odnosnie silników w bolidach Bmw to na Monzy Robert bedzie miał nową jednostkę ponieważ wraz z przekroczeniem linii mety w Belgi zakończył mu się 2 wyścigowy cykl. Odnośnie Nicka to on w Gp Belgi miał nowy silnik a więc w Gp Włoch musi pojechać z tym silnikiem jeszcze raz aby regulaminowi stała się zadość. Chyba że Bmw skorzysta z prawa jednej wymiany silnika na sezon - w co raczej wątpie.

Pytam sie jak to sie należy ? W sporcie nic sie nie należy tutaj trzeba to sobie samemu wypracować!!!

a wszystko przez ostatnie nieudane końcówki wyścigów dla SF: dwie usterki silników pod koniec wyścigów i do tego to wczorajsze SPA

kacperboss ani pierwsze ani drugie odnośnie Hamiltona, on po prostu podczas wyścigu koncentruje się tylko na jeździe i zapomina o przepisach i o tym co dzieje się nie tylko bezpośrednio na torze(czerwone światło w alei ) to jest jego największa wadą jako kierowcy F 1

Sister w tej chwili "dziwność przepisów"wynika z tego sytuacja do której się odnosimy tez nie była codzienna, aczkolwiek nie lubię zmian zwycięscy po zawodach i uważam że kara powinna być inna.

do jakiego specjalisty ? ja mam zamiar wybrać się osobiście na rozmowę do pewnego doktorka he he

Nikt nie zdobył tylu punktów co rok temu bo wmieszało sie BMW i jest 3 do podziału i oby tak zostało

Ja popierm Red Bulla nie miało by sensu zatrudnianie Aonso na jeden sezon ,przez to musieli by zwolnic swoich wcale nie takich złych kierowców lub przeniesc ich do 2 zespołu, za duze zmiany jak na 1 rok tylko po to żeby jeździł tam Alonso i po roku odszedł pozostawiajac razenie ze Red Bull jest słaby i dla tego nie zostanie tam 2 rok

Dokądnie mariomario bmw na torach technicznych bedzie górą, ja licze zwłaszcza na Monako, Walencje i singapur na torach ulicznych i z dua ilościa zakretów BMW bedzie najmocniejsze widac to z czasów osiaganych w poszczegolnych sektorach. gorzej bedzie pewnie na Monzie i podobnych szybkich torach

A ja sie MARIO nie do końca zgodze.... Otóz po pierwsze Robert nie zmienił sie chyba mentalnie bo dojrzał itp. jedyna zmiana u Roberta to utrata wagi, Ale nie podlega wątpliwosci ze zmienił sie bolid i INZYNIER Roberta i to dzieki temu Kubica jest szybszy ,( nie ujmujac nic jego umiejetnosciom )a że zmieniły sie dwa ww czynniki to skutkiem tego dopier jest zadowolenie Roberta i mozliwosc podziekowania zespołowi. Ja bym to tak odbierał .

A ja nic nie obstawiam dzis jest pieknie i cieszmy sie tą chwilą a jak jest z paliwem zobaczymy jutro, kto wie może znów zostaniemy pozytywnie zaskoczeni przez Bmw i Roberta.

GRATULACJE ROBERT

Jaka zaskakujaca strategia ? Chyba dotankowanie Kubicy do pełna na 12 okr. przed meta było by zaskoczeniem. Chłopaki z Bmw po prostu chyba dalej sie kryja z osiagami bolidu i pokaza wszystko w czasie kwalifikacji.

Wszyscy sie wydają mocni, ale każdy wie gdzie jego miejsce w szeregu

Brawo kempa007 za ten news POPIERAM W 100%.

hot dog odnosze sie tylko do tego co słyszałem w team radio i do tego co mówiła Dagmara_W (chodzi mi tylko o początej jej newsa ) o oponach że Robert coś na nie narzekał, a co do cudów to -nie w formule 1 tutaj liczy sie kasa i praca zespołu (no może jakiś "cud" zdarzy się czasami w F1 ale uzył bym raczej tego słowa tylko w przypadku szczesliwie zakończonego groźnego wypadku gdzie nikt nie odniósł prawie żadnych szkód i obrażeń )

ŻADEN z czołowych zespołów nie uzyskał wiarygodnego czasu (chodzi o BMW, Maclarena i Ferrari) !!!!Dlaczego tak twierdze ? Wystarczy popatrzec jaki czas ma Williams i jaka strate do Ferrari tylko 0,150 sek. a normalnie tracą około 0,650-1 sek. na okrązeniu.Tylko własnie czas Williamsa jest wiarygodny.(a być może i to nie ,dla mnie wyniki treningów nie maja wiekszego sensu i znaczenia)

"Mamy w każdym razie bolid, który może być w pierwszej trójce" w pierwszej trójce ? Czyli jednak Maclaren bierze Bmw pod uwage ? :)

NIeco z innej beczki : Max Mosley zwołał nadzwyczajne zebranie FIA które ma się odbyć w mozliwie najszybszym terminie w Paryżu,zebranie to jets zwołane w zwiazku z wiadomo jaka seks aferą i jest także odpowiedzią i nastepstwem na komunikaty Mercedesa, BMW, Hondy i Toyoty.

Sory za błędy. A tak na poważnie może by się przydała jakaś burza............piaskowa. :)