lewusFIA
Ostatnia aktywność
avatar
lewusFIA

27.01.2009 01:53

0

Bardzo fajny i trafny post re-reikorpa, podpisuję się pod wszystkimi, którzy uważają, że to totalny "pickryzys" ukartowany właśnie przez globalnych złodziei a wykorzystywany przez następnych oszustów i złodziei...

Przejdź do wpisu Czarne chmury nad Renault?

avatar
lewusFIA

24.01.2009 23:27

0

Podobnie jak większość cieszy mnie brak awarii, natomiast może zgodziłbym się z dziarmolem, bo atmosfera jakby podejrzanie cukierkowa, jednak po głębszym zastanowieniu doszedłem do wniosku, że prawdopodobnie ustalone zostały pewne reguły rywalizacji wewnętrznej, które z grubsza zadowalają wszystkich. Prawdopodobnie Robert otrzymał zapewnienie, że nie powtórzy się faworyzowanie Nicka jak w poprzednich sezonach i obaj będą traktowani jednakowo z największym zaangażowaniem i perfekcją całego teamu. Dodatkowo czują, ( przypuszczają, wiedzą) że BMW jednak uzyskało jakąś przewagę technologiczną nad pozostałymi i stąd ich dobry nastrój. Myślę, że tym razem BMW nie stosuje żadnej taktyki dla zmylenia konkurencji a tym bardziej co jest chyba dość śmiesznym argumentem - zastraszania rywali, bowiem któż i dlaczego miałby się ich bać???. Witaj dick777, pozdrawiam, jak również pozostałych kubicofanów.

avatar
lewusFIA

22.01.2009 00:37

0

Walerus: - Ty jesteś najlepszy ! Pozdrawiam :-)) A ta Julia i szczenka - hit !!!

avatar
lewusFIA

22.01.2009 00:24

0

2009-01-21 22:29:11 robertkubica2 : Punkty, które wymieniłeś oczywiście uzasadniają scenariusz końcówki ub. sezonu, natomiast punkt C, przyniósł o tyle korzyści, że BMW jest w tej chwili najbardziej zaawansowanym technologicznie zespołem. Pozdrawiam.

avatar
lewusFIA

19.01.2009 00:44

0

@ Marti: oczywiście, że lepiej, też wolę aby nie zmieniano tradycji nagradzania kierowców pucharami ale skoro Berni tak się upiera... a wogóle to nie rozumiem jego dążności do tej zmiany, ubzdurał sobie jakieś dowartościowanie F1 czy co... F1 sama w sobie jest wartością i fenomenem, nieporównywalną do żadnej innej, nawet olimpijskiej dyscypliny, i lepiej niech tak zostanie jak jest obecnie.

avatar
lewusFIA

18.01.2009 18:24

0

Również, podobne mam zdanie jak Yooka, taka opcja pozostawia możliwość rozstrzygnięć do samego końca sezonu. Co do medali, można i owszem zgodzić się z Bernim, ale tylko i wyłącznie po zakończeniu sezonu medalami nagradzani byliby mistrz świata, drugi kierowca i trzeci.

avatar
lewusFIA

12.01.2009 13:59

0

@sivshy: tyle o sobie wiemy co tu napiszemy, za zdrowie chorych dzieci ? gest szlachetny! Pewnie niejednemu dzieciakowi pomogło. Sprowadziłeś WOŚP do targowiska próżności, statuetkę Sportowca Roku Kubicy do kupki żelastwa w podobnym duchu wyraziłeś się o kasku Alonso i fotce Lewisa i żeby było śmieszniej to wg. Ciebie powinienem wytknąć twoją bezduszną postawę może... dziarmolowi, obi216 czy komukolwiek innemu a nie tobie?! A mój pogląd sam się broni. Normalnie facet jesteś jakiś zgorzkniały - osobą Kubicy czy ty tak już masz???

Przejdź do wpisu Robert Kubica wspiera WOŚP

avatar
lewusFIA

12.01.2009 00:15

0

@ robertkubica2, Twoje posty nigdy nie zeszły poniżej pewnego ( wysokiego) poziomu, czytam je z satysfakcją jak żadne inne, nie inaczej jest i tym razem. Bardzo celna i sprawiedliwa ocena bardzo celnego i sprawiedliwego listu Kubicy. Nie obchodzi mnie czy Robert napisał go sam czy nie, podpisany jest jego imieniem i nazwiskiem i to wystarczy! Takie jest jego stanowisko. Serdecznie pozdrawiam.

Przejdź do wpisu Robert Kubica wspiera WOŚP

avatar
lewusFIA

11.01.2009 21:00

0

@2009-01-11 15:21:44 sivshy : to Ty już w ludzi nie wierzysz... zresztą widać to jak na dłoni w Twoich postach a i pewnie złotówki dla WOŚP też nie ofiarowałeś, bo jaki miałbyś w tym interes...

Przejdź do wpisu Robert Kubica wspiera WOŚP

avatar
lewusFIA

11.01.2009 13:23

0

@ sivshy, skoro uważasz, że Kubicy gest to tylko wyrachowanie, to powiedz mi jak widzisz gest Hamiltona w postaci kawałka papieru.

Przejdź do wpisu Robert Kubica wspiera WOŚP

avatar
lewusFIA

10.01.2009 23:03

0

Pan Korzeniowski - jak mu kiedyś z całej duszy i serca kibicowałem, tak teraz ( od momentu sfinalizowania TVP Sport ) to dla mnie najzwyklejszy hochsztapler. @obi216: p.J.K. był kiedyś świetnym bokserem, sprawozdawcą jest poprostu beznadziejnym, stronniczym. Jak widać co u niektórych duch olimpijski gaśnie w nich wraz z wiekiem i pewnie z innych motywacji a ci obecni olimpijczycy, ich niezadowolenie wynika raczej z pobudek materialnych, zarobki ich a Kubicy... przepaść ! No i sława ! Zabolało? Oj zabolało ! Mnie również boli, że ludzie którym kibicuję z oddaniem mogą być tacy małostkowi. Każdy gest w stronę WOŚP jest odruchem spontanicznym, chwała Robertowi, Alonso, Lewisowi i innym, zastanawiam się tylko co musiałby zrobić Robert i czego się nauczyć by np. taki sivshy byłby usatysfakcjonowany... pozdro wszystkim.

Przejdź do wpisu Robert Kubica wspiera WOŚP

avatar
lewusFIA

05.01.2009 23:59

0

@whiterayden, również pozdrawiam, nie przejmuj się krytyką i rób swoje. @ niza, widzę, że świetnie rozumiesz sport, pozdrawiam ciepło, szepnę Ci tylko na ucho, że nazwiska, które wymienił obi216 to bardzo znani sportowcy, osobiście wszystkich b. cenię i ma się rozumieć kibicuję im na dobre i na złe.

avatar
lewusFIA

05.01.2009 00:29

0

A dodając do "należy się czy nie", powiem krótko -" media też muszą z czegoś żyć".

avatar
lewusFIA

05.01.2009 00:26

0

Spójrz na tą sprawę chłodnym okiem, dla sportowców startujących w dyscyplinach olimpijskich najważniejszymi są igrzyska olimpijskie, w których udział jest jakby zwieńczeniem czteroletnich przygotowań do tego święta i wszystkie różne zawody, treningi, itp. są właśnie przystosowane pod kątem startu w igrzyskach, natomiast F1 to poprostu zupełnie inna specyfika, każdy wyścig to jazda na maxa. I pewnie o to chodziło autorowi artykułu

avatar
lewusFIA

04.01.2009 23:13

0

Ja Cię "karol" rozumiem, powinno nagrodzić się wielu sportowców za ciężką pracę, tylko zapytaj Kołeckiego, Majewskiego, Małysza i innych medalistów olimpijskich ile chcieliby tytułów "sportowca roku" w zamian za choćby jeden brąz olimpijski, zakładam się, że żadna liczba nie wchodziłaby w grę. Plebiscyt to wyraz sympatii, poparcia i właściwie wirtualnie bezsensowna klasyfikacja poszczególnych sportowców jeśli ktoś to tak traktuje, sednem ich dążeń są dla jednych tytuły olimpijskie dla innych świata, to jest właściwa nagroda ich mozołu i ambicji.

avatar
lewusFIA

04.01.2009 21:37

0

Gratulacje Robert ! Bardzo dobry artykuł, niesztampowy przez co ciekawszy, brawo p. Szydlik. Podpisuję się pod postem , :-2009-01-04 18:09:59 obi216 "- bardzo trafny opis pewnej rzeczywistości w naszym chorym kraju, dodam jeszcze, że może Robert nie miał chęci spotykać się z całą chmarą "hien" próbujących coś zarobić na jego sławie, jak to u nas... Obi216, również Wszelkiej Pomyślności w Nowym Roku życzę.

avatar
lewusFIA

03.01.2009 14:00

0

2009-01-02 19:02:30 TOTTI , chodzi o ten post.

avatar
lewusFIA

03.01.2009 13:59

0

Podzielam zdanie TOTTIEGO, pozdr.

avatar
lewusFIA

03.01.2009 13:45

0

W Renault Alonso ma pozycję ugruntowaną w Ferrari niewiadomo jak by było i jeśli Renault jest pewne bolidu czego nie można wykluczyć pamiętając końcówkę mnionego sezonu, to Alonso mógł podjąć decyzję o pozostaniu przez następny sezon, to jest b. prawdopodobne choć nie upierałbym się przy takim zdaniu, bo równie dobrze może być jak pisze kolega baworak.

Przejdź do wpisu Alonso odmówił Ferrari

avatar
lewusFIA

03.01.2009 13:19

0

Dokładnie, Tutankhamun.

Przejdź do wpisu Alonso odmówił Ferrari

avatar
lewusFIA

03.01.2009 13:12

0

darecki, mi nie chodzi o szczegóły jakimi odpowiedziałeś, chodzi mi o to, że gdyby tak oceny Kubicy wygladały tak jak Wy je przedstawialiście, to żadne poważne gremium nawet by Roberta nie brało pod uwagę. A co do reszty - Twój powyższy post mówi sam za siebie... Dziarmol, pozdro.

avatar
lewusFIA

03.01.2009 00:08

0

Dodam jeszcze , że bardzo jestem usatysfakcjonowany faktem, iż fachowcy od F1 potwierdzili nasze opinie (dziarmola, obi216, dicka777, walerusa, Kazika, Dagmarę_W, i wielu innych mających podobne spojrzenie na Roberta, wszystkich pozdrawiam) o umiejętnościach Kubicy. Tak, pamiętam, że Ty darecki rzeczywiście zaprzeczałeś o nagonce na Roberta w W.Brytanii, osobiście bardzo żałuję, że z taką detrminacją z jaką bronisz anglików ( i słusznie ), nie potrafisz zdobyć się na obiektywne uznanie umiejętności Kubicy (pomimijając nawet to, że to rodak).

avatar
lewusFIA

02.01.2009 23:25

0

Że to właśnie brytyjczycy uznali Roberta najlepszym kierowcą tym cenniejsze wyróżnienie, natomiast Ty darecki razem z pz0 przecież ciągle wyśmiewaliście umiejętności Roberta, nie podobało Wam się nic w temacie Kubica, nie przypisuj sobie więc trafności swych argumentów bo nawet wyśmiewanie się z Kubicy, po którym przeszła burza przez to forum tyczyło Dennisa a nie wszystkich brytyjczyków, bo te ostatnie były śladowe zaledwie. pozdro

avatar
lewusFIA

02.01.2009 19:50

0

Fachowcy i prawdziwi znawcy F1 zauważyli i docenili umiejętności Roberta, taki tytuł też ma swoją wagę, gratulacje Robert !!!

avatar
lewusFIA

31.12.2008 20:11

0

Teraz to Ciebie zapytam, czy wiesz co to ironia? A ja teraz rozumiem dlaczego od pewnego czasu negujesz każdą moją wypowiedź, zapewniam Cię, że nie pałam do Ciebie złośliwością ani podobnymi przesłankami i w wielu Twoich postach znajduję sporo racji, a kiedy Cię uraziłem naprawdę nie wiem. Pozdrawiam.

avatar
lewusFIA

31.12.2008 16:26

0

sivshy, a gdzieś Ty wyczytał takie brednie o wrogach ludu itp... i to jest chyba Twoje zdanie !!!

avatar
lewusFIA

31.12.2008 16:20

0

sivshy, ma być, sorry.

avatar
lewusFIA

31.12.2008 16:19

0

@ ivshy: napisałem: -" w sytuacji i czasie jakby "równych szans" obu kierowców" - czyt. gdy już reprezentowali bardzo zbliżoną klasę to Alonso był lepszy i tym samym walnie przyczynił się do odejścia na emeryturę Schumachera, który wcześniej informował, że jeśli znajdzie się lepszy od niego to zakończy karierę. Reasumując, generalnie Briatore ma rację. Rozumiem Twoją obawę i żal, że Alonso chce jeździć w Ferrari, bo wtedy i dwóch Kovalainenów nie pomoże Lewisowi...

avatar
lewusFIA

31.12.2008 12:18

0

Dziarmol, i jeśli już, to tym "protegowanym" do tytułu będzie Nick, niemniej znając waleczność Roberta może znów być ciekawie...

Przejdź do wpisu BMW liczy na udany sezon 2009

avatar
lewusFIA

31.12.2008 12:14

0

Dzięki obi216 i wzajemnie. Takie porównywanie umiejętności kierowców przez człowieka, który nimi kierował może być miarodajne o ile jest obiektywne. Briatore chyba jednak dość obiektywnie wyraża się w tym porównaniu, w końcu jednak Alonso pokonał Schumachera w sytuacji i czasie jakby "równych szans" obu kierowców. Trzeba przyznać Schumacherowi jedną "umiejętność", to "chuligańska" jazda, która wzbudzała wiele kontrowersji a na co przymykała oko FIA i jeśli już zarzucać "niecne czyny" Ferrari ( w czym szczególnie przoduje grupka fanów McLarena), to właśnie tamten okres dominacji Schumachera.

avatar
lewusFIA

31.12.2008 11:42

0

Gdybym miał napisać o moich relacjach do Ferrari i McLarena, to byłoby to dokładne powtórzenie tekstu dziarmola ( pozdr.), a właściwie cały powyższy post.

avatar
lewusFIA

30.12.2008 12:30

0

Rzeczywiście dziarmol, coś w tym jest... pozdr.

avatar
lewusFIA

28.12.2008 23:22

0

Też zgadzam się z obi216 a także melo, Briatore, dziarmolem, walerusem i tym podobnie myślącym, nie chcę się po Was powtarzać ale z prawdziwą przyjemnością pozdrawiam Was :-))

avatar
lewusFIA

28.12.2008 12:28

0

jarko dnb 85, zapewniam Cię, że żadnymi komentarzami nie zmienicie rzeczywistości, otwórzcie lepiej oczy i starajcie się dociec dlaczego McLaren ma tak niewielu zwolenników zamiast ciagle wytykać jaki to ten i ów jest żałosny. Dziarmol, Ty nie jesteś prawdziwym fanem tego sportu, bo nie lubisz McLarena - wystarczy? - wystarczy !!!

avatar
lewusFIA

28.12.2008 01:05

0

Witaj dziarmol, Najlepszego w Nowym Roku ! @McLfan -:"Zapalony kibic Ferrari nie widzi dobrych stron McLarena." - to cytat z Twojego posta, otóż nie jestem zapalonym fanem Ferrari ale lubię ten team w przeciwieństwie do McLarena, niemniej bardzo podobała mi się taktyka (wprawdzie głównie tycząca Lewisa, no ale to wiadomo) McLarena przez cały sezon jak i superbolid Lewisa i to były wg. mnie dobre, nawet bardzo dobre strony McLarena.

avatar
lewusFIA

27.12.2008 20:32

0

Niestety McLfan, tak to w życiu jest, że jedni wzbudzają sympatie inni antypatie jak napisał kumahara, nie piszę o zaślepionych fanach tych czy tych. Nawet pewnie nie potrafisz zauważyć różnicy pomiędzy ilością sympatyków ( nie fanów) Ferrari i McLarena i też pewnie nie wiesz, że najbardziej nielubianym teamem jest McLaren, czy potrzebny jest jeszcze jakikolwiek komentarz?

avatar
lewusFIA

27.12.2008 17:26

0

Też chciałbym zobaczyć tych dwojaga i niekoniecznie w Renault, obojętnie w jakim teamie byleby nie w McLarenie!

avatar
lewusFIA

27.12.2008 17:22

0

Wyobraźcie sobie Trullego u boku Hamiltona, ten drugi pewnie w połowie sezonu byłby już mistrzem....

Przejdź do wpisu Trulli zostaje

avatar
lewusFIA

27.12.2008 17:14

0

Jarko dnb 85: czy to znaczy, że prawdziwymi fanami tego sportu są tylko fani Mclarena? A może McLaren poprostu nie da się lubić?! pozdr.

avatar
lewusFIA

24.12.2008 12:35

0

Wesołych Świąt i Pomyślności w Nowym Roku - Redakcji, F1 i jej wszystkim fanom.

Przejdź do wpisu Wesołych Świąt!

avatar
lewusFIA

21.12.2008 18:49

0

dziarmol: zwolennicy McLarena całe szczęście nie wszyscy mają pianę na ustach, są wyjątki, czego dowodem jest powyższy obiektywny post McLfan, pozd.

avatar
lewusFIA

21.12.2008 17:28

0

2008-12-20 19:25:23 ptasior : Masz racje ptasior, że własne błędy umniejszają własne osiągnięcia ale nie zaprzeczysz, że również ułatwiają drogę do sukcesu konkurencji. Zbyt ogólnikowo odp. Marti, chodziło mi o to, że oprócz jak pisze Marti Massa miał kiepski początek z własnej winy to przecież dodatkowo na jego wynik nałożyły się jeszcze błędy zespołu, wystarczyło uniknąć tylko jednego z nich i przed GP Brazylii to Massa byłby już mistrzem ew. w o wiele lepszej sytuacji niż to miało miejsce, taka sytuacja generalnie rzecz biorąc ułatwiła robotę Lewisowi, zwróć uwagę jeszcze na świetną pracę, taktykę i wyczucie zespołu McLaren w boksach w całym sezonie i jak wiele na tym zyskał Lewis. Reasumując powyższe Hamilton miał znacznie łatwiejszą drogę do tytułu, a na dodatek który tak naprawdę zawdzięcza dzięki dużemu szczęściu w tym ostatnim wyścigu, w którym tak pięknie podeszli go Robert i Vettel

avatar
lewusFIA

21.12.2008 13:26

0

2008-12-21 10:49:58 dziarmol@biss : Witaj, bardzo dobrze rzecz całą ująłeś, krótko mówiąc niektórzy przeceniają możliwości Ferrari ( FOTA na ich usługach?!) trzeba mieć siano we łbie wypisując takie brednie. Moim zdaniem wyjściem z sytuacji jest jawność gratyfikacji przyznawana poszczególnym zespołom i najlepiej w jednakowej wielkości, wszak na zjawisko zwane F1 i jego dochód pracuje 10 zespołów a nie tylko Ferrari i McLaren.

avatar
lewusFIA

20.12.2008 17:15

0

Zgadzam sie z obi216, pozd. również dziarmola a przy okazji dziarmol, możesz zostać klasykiem tego forum - " dziarmolenie " - podoba mi się to określenie. Marti w pewnym niewielkim stopniu masz rację ale to tylko umniejsza sukces Lewisa i przekonuje, że jednak Massa był bliższy mistrza. A co do błędów zespołu to chociażby 'wąż' do tankowania czy światełka zamiast 'lizakowego'., że nie wspomnę o awarii bolidu na 3 okrążenia do zwycięstwa w GP Węgier.

avatar
lewusFIA

20.12.2008 16:49

0

Berni sam sobie nawalił w gacie i jeszcze się z tym obnosi, a tak szczerze mówiąc nie widzę w tym wszystkim nic niegodnego, czemu fani McLarena są tak zbulwersowani, kto tu oszukuje czy kradnie, porypało już was doszczętnie, co stało na przeszkodzie by McLaren wynegocjował takie same warunki? To są umowy pomiędzy FIA a poszczególnymi stajniami i te wcale nie muszą być jednakowe, tylko Berni jak niedojrzałek ujawnił tą z Ferrari robiąc niepotrzebny smród. F1 to przedewszystkim biznes i nie ma nic za nic, tylko jeden ma więcej inny mniej i mając to na względzie nie widzę podstaw do wylewania pomyj na Ferrari.

avatar
lewusFIA

21.11.2008 19:44

0

Jak większość mam wątpliwości co do takiego uatrakcyjnienia kwalifikacji. Myślę, że forma rywalizacji w narciarstwie a konkretnie w slalomach narciarskich mogłaby zdać egzamin mając na uwadze atrakcyjność kwalifikacji. Opierając się na wzmiankowanych slalomach można stwierdzić, iż nie są one pozbawione atrakcyjności, pomiary miedzyczasów, np. można byłoby zrobić ich 5 lub 6, nikt nikomu by nie przeszkadzał, jedno okrążenie rozgrzewkowe i jedno pomiarowe, które wyłaniało by kolejność startową w wyścigu, czyli jazda na maxa i na maksimum koncentracji, ilość paliwa do uzgodnienia ale jednakowa dla wszystkich. Oczywiście, żadnych dodatkowych punktów za PP, qal to nie wyścig, samo PP jest przywilejem, zasłużenie wywalczonym. Wydaje mi się, że już takie kwalifikacje bywały, ale czy to znaczy, że są nieciekawe? Przynajmniej noszą znamiona równych szans dla wszystkich.

avatar
lewusFIA

14.11.2008 22:54

0

Witaj dziarmol, wychodzi na to, że w przyszłym sezonie będzie jeżdził pierwszy w historii F1 niepełnosprawny kierowca...

avatar
lewusFIA

14.11.2008 22:46

0

Artykuł, jego początek bardzo dobry i nie tłumacz się kempa007 bo krytykują z reguły ci, którzy nie lubią Kubicy i jego sukcesów a że jest to forum polskie więc pisz jak najwięcej o Kubicy, natomiast tym, którym się to nie podoba mogą czytać prasę angielską a tam: Hamilton, MCL, Hamilton, MCL, Hamilton, MCL, Ham... Nie interesuje mnie np. co, gdzie , kiedy, jak, dlaczego i po co - Hamilton, zostawmy to anglikom, mnie interesuje Kubica jako kierowca i czlowiek i tego szukam na tym portalu jak i zapewne 99% moich pobratymców. Pisz dalej w tym duchu i jak najwięcej o Kubicy bo on jest przecież także częścią F1 a ponadto ma tu najwięcej swoich fanów, bo to On pisze historię F1 jakże zaszczytną dla nas, poprzez swoje sukcesy.

Przejdź do wpisu Podsumowanie sezonu 2008 cz. I

avatar
lewusFIA

14.11.2008 13:15

0

Zgadzam się z Marti, mnie również wizja sezonu BMW z Nickiem kreowanym na mistrza z niemieckim brakiem "gibkości" nie napawa optymizmem, w tym sezonie nie wykazując właśnie ani odrobiny "gibkości", ironizująco wręcz - " przegięli" wszystko. Renault będzie bardzo mocne, indywidualnie.

avatar
lewusFIA

14.11.2008 12:36

0

Z jednym trzeba się zgodzić, zainteresowanie tym GP jakie było w tak ludnym kraju, było widać po pustawych trybunach, to chyba też jeden z przyczynków do przemyśleń organizatorów GP Chin.

LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu