2021-07-04 GP Austrii - Wyścig 15:00
Poz. | Kierowca | Zespół | Czas | Pkt. |
---|---|---|---|---|
1 | M.Verstappen | Red Bull | 1:23:54.543 | 26 |
2 | V.Bottas | Mercedes | +17.973 | 18 |
3 | L.Norris | McLaren | +20.019 | 15 |
4 | L.Hamilton | Mercedes | +46.452 | 12 |
5 | C.Sainz | Ferrari | +57.144 | 10 |
6 | S.Perez | Red Bull | +57.915 | 8 |
7 | D.Ricciardo | McLaren | +1:00.395 | 6 |
8 | C.Leclerc | Ferrari | +1:01.195 | 4 |
9 | P.Gasly | AlphaTauri | +1:01.844 | 2 |
10 | F.Alonso | Alpine | +1 okr. | 1 |
11 | G.Russell | Williams | +1 okr. | |
12 | Y.Tsunoda | AlphaTauri | +1 okr. | |
13 | L.Stroll | Aston Martin | +1 okr. | |
14 | A.Giovinazzi | Alfa Romeo | +1 okr. | |
15 | K.Raikkonen | Alfa Romeo | +1 okr. | |
16 | N.Latifi | Williams | +1 okr. | |
17 | S.Vettel | Aston Martin | DNF | |
18 | M.Schumacher | Haas | +2 okr. | |
19 | N.Mazepin | Haas | +2 okr. | |
20 | E.Ocon | Alpine |
W Austrii Max Verstappen poza zasięgiem rywali
Max Verstappen powtórzył wyczyn sprzed tygodnia i wygrał kolejny wyścig w tym sezonie. Holender opuszcza Red Bull Ring z dubletem, a dzięki 4. pozycji Lewisa Hamiltona znacznie powiększa swoją przewagę w klasyfikacji generalnej. Obu kierowców dzielą już 32 punkty.Drugi weekend z rzędu na Red Bull Ringu został sztucznie i naturalnie urozmaicony. Sztucznie za sprawą selekcji mieszanek opon, ponieważ względem zeszłego tygodnia stały się one o jeden stopień miększe, co w teorii powinno zachęcić zespoły do postawienia na ciekawsze strategie. Urozmaicenie naturalne wynikało natomiast z niepewnej i zmiennej pogody. W jednym z piątkowych treningów nieco popadało, w sobotę znów było bardzo gorąco, a dziś nad ranem na powrót pojawił się deszcz, ochłodzenie i ciemne chmury. Podczas wyścigu - na nieszczęście kibiców pragnących widowiska - na ziemię Spielbergu nie spadła choćby kropla wody, choć o 15:00 synoptycy FIA szacowali prawdopodobieństwo wystąpienia tego zjawiska na 60%.
Start nie przyniósł większych przetasowań na czele stawki. Pierwsze cztery rzędy utrzymały swoje pozycje, ale na tyłach nie było równie spokojnie - Antonio Giovinazzi w ferworze walki zahaczył o prawe koło Estebana Ocona i tym samym skutecznie wyeliminował go z rywalizacji. Francuz zatrzymał się na poboczu, toteż sędziowie zadysponowali samochód bezpieczeństwa.
Gdy po trzech okrążeniach czerwony Mercedes Bernd Maylandera zjechał do alei serwisowej, za plecami Maksa Verstappena wywiązała się prawdziwa wojna. Sergio Perez wściekle zaatakował Lando Norrisa, zaś Valtteri Bottas - Lewisa Hamiltona, lecz oba te szturmy nie zostały zwieńczone skutecznym manewrem. Szczególną nieustępliwością wykazał się jadący na drugiej pozycji Norris, ponieważ pojedynkując się z Perezem w zakręcie nr 4 wywiózł go w żwirowe pobocze. Checo spadł na 10. pozycję, a Brytyjczyk kilkanaście minut później dostał pięć sekund kary.
Około 15. okrążenia zapoczątkowano pierwsze pit stopy. Zespoły mając na uwadze zmiękczona gamę ogumienia, w pełnej zgodności decydowały się na założenie twardych opon.
W międzyczasie największą atrakcją wyścigu stała się walka o 2. lokatę. Hamilton po kilku minutach naciskania na Norrisa dopiął swego i go wyprzedził, doceniając chwilę później wysiłki obronne swojego rodaka.
Moment przed połową dystansu wyścigu w alei serwisowej zaczęli meldować się główni aktorzy dzisiejszego widowiska. Żadna z ekip nie zdecydowała się na jakąkolwiek ekwilibrystykę, ale Valtteri Bottas skorzystał na wydłużonym przez karę pit stopie Norrisa i tym samym awansował na 3. miejsce.
Przed wymianą opon Max Verstappen miał już bezpieczną przewagę i w drugiej części Grand Prix tylko ją powiększał. Ostatecznie samotny dziś Holender dojechał do mety 18 sekund sekund przed drugim Bottasem.
Na 41. kółku doszło do kontaktu między Charlesem Leclerkiem, a Sergio Perezem. W 4. zakręcie Checo użył miecza, którym na początku wyścigu ugodził go Norris i wypchnął zawodnika Ferrari poza tor. Sędziowie zachowali konsekwencję i od razu "podarowali" Meksykaninowi pięciosekundową karę - nie ostatnią, jak się koniec końców okazało. Kilka okrążeń później Leclerc znów bowiem zaatakował zawodnika Red Bulla i znów został przez niego wypchnięty. Występek podobny, toteż sankcja identyczna - kolejne 5 sekund do czasu.
Jednocześnie bardzo ciekawym wątkiem stała się walka między kierowcami Mercedesa. Lewis Hamilton w pewnym momencie został poinformowany o uszkodzeniu bolidu na wysokim krawężniku i słowa inżyniera Brytyjczyka znalazły potwierdzenie, gdy zaczął on tracić tempo. Jego nieszczęście momentalnie wykorzystali Bottas oraz Norris i na 20 okrążeń przed końcem wskoczyli przed niego. Siedmiokrotny mistrz świata zdecydował się potem na drugi pit stop, po którym wrócił na tor z dwudziestoma sekundami straty do podium.
Ostatnie okrążenia Grand Prix Austrii były urozmaicone przez walkę George'a Russella z Fernando Alonso o 10. lokatę. Dwukrotny mistrz świata pozbawił Brytyjczyka nadziei na zdobycie pierwszych punktów za kierownicą Williamsa.
Tuż za wiadomą pierwszą czwórką został sklasyfikowany Carlos Sainz, który skorzystał na podwójnej karze Sergio Pereza. 7. miejsce przypadło Danielowi Ricciardo zaczynającemu z 13. pola. W pierwszej dziesiątce znaleźli się jeszcze Pierre Gasly, Charles Leclerc oraz wyżej wspomniany Alonso.
Zdjęcia:
komentarze
1. XandrasPL
VAMOS FERNANDO!
2. Cadanowa
Nuda nuda i nuda, usunąć ten tor z F1 nudny jak flaki z olejem. Pirelli przywiozło niby o stopień miękkie opony a jechali dłużej niż ostatnio. Merc wolny jak toczka. Nuda nuda usnalem nudny ten sezon
3. Skoczek130
@Cadanowa - nudny, bo nie wygrywa twój pupil. ;)
4. XandrasPL
@2
Wiesz czemu jest nuda? Bo stawka tak się wyrównała i jak jest pociąg DRS to każdy holuje każdego
5. hubertusss
Potwierdza się, że Perez jeździ w kratkę. Potwierdza się to co mówił Chorner, że nie umie walczyć w stawce. Wypychanie Leclerca to był przejaw frustracji. Oczywiście na początku Noris popsuł mu wyścig. Ale potem Perez totalnie sobie nie radził. Ma szczęście, że Riccardo też sobie nie radził i blokował dwóch kierowców Ferrari bo był by 8 czy 9 jak nic.
6. sismondi
@2.Eee tam fajnie szkoda że nie ma 3 wyścigów jest dramaturgia .....hyhy wspaniałe zwycięstwo Maksia .......
7. Bargiel
Austriacy, Holendrzy i cała ekipa RBR pewnie miłują już bohatera Maxa tak jak swego czasu Włosi i SF miłowali bohatera Schumachera. Mam nadzieję że RBR nie wypuści tego cudownego i złotego dziecka ze swojego zespołu do końca jego kariery bo to jest gość który skończy jako legenda tego sportu, to jest nowy Senna Hondy, można już śmiało to mówić i wszędzie głosić. 3 wygrane w ciągu 14 dni(w tym dwie na domowym torze RBR) wystarczają by wylewać fundamenty pod własny pomnik. Te wszystkie jego 4 wygrane w barwach RBR na domowym torze RBR na pewno musiały smakować wyjątkowo i zostaną z nim do grobowej deski. Jeszcze kiedy będzie miał możliwość założenia kombinezonu RBR on to będzie wspominał kiedyś na bujanym fotelu. Niezależnie od tego ile wyścigów wygra, ile tytułów zdobędzie to zawsze będzie to coś do czego będzie miał sam ochotę wracać. 3 wygrane w 2 tygodnie(gdyby nie opona w Baku byłoby już 5 z rzędu), co za ogień! Wielkie gratulacje i z całego serca życzę mu pierwszego tytułu mistrza świata w tym roku który będzie znaczył więcej niż sześć tytułów wyjechanych w Mercu przez mistrza najszybszego bolidu. Z mojej strony nie pozostaje sucha nitka na Hamiltonie który jest już pozamiatany. On już nawet nie stoi w jednym szeregu z 23 - letnim holenderskim wilkiem.
8. Del_Piero
Raikkonen emerytura. Naprawdę czas skończyć.
9. jogi2
Miszcz Russell jak zwykle po swojemu. Brak punktu. Start standardowy
10. kruczek116
Kimi kończ waść wstydu oszczędź
11. kiwiknick
@8 zostaw Kimiego w spokoju, on jest stary i źle widzi.
;)
12. sismondi
@7.Epicka wypowiedź jak zwycięstwa Maksia ......co za talent lepszy jak wszyskie .....
13. matito
wyscig bardzo cieawy ale... Kimi to juz czas na emeryture już od dawna
14. Danielson92
Red Bull poza zasięgiem. Było mówienie, że Hamilton wygrywa w najszybszym bolidzie, to teraz macie to z Maxem. To był nokaut Mercedesa, który walczył z Mcalarenem. Gdyby ta niesłuszna kara dla Norrisa to byłoby pewnie P2.
I jeszcze jedno. Perez znów startuje przed Bottasem, a kończy za nim. Valterri kolejny udany weekend.
15. hubos21
Jak to powiedział na koniec Gąsiorowski, bardzo dobry wyścig RIC, ładnie bronił się przed kolejnymi kierowcami :D
16. Raptor202
@9 Przynajmniej nie został zdublowany przez kolegę z zespołu :) swoją drogą bardzo dobry wyścig pojechał, szkoda że nie udało się zdobyć tego punktu.
Brawo Max, brawo Carlos, brawo George. Szkoda trochę, że Hamilton nie mógł powalczyć. No i brawo dla Tsunody, a także dla panów dziadków z ostatniego okrążenia za zadbanie o odpowiednią dawkę komedii w trakcie tego wyścigu :)
17. sismondi
@14.To nie najszybszy bolid robi robotę to kierowca i tylko kierowca Makś jest najwybitniejszy już .....
18. jasiuLPG
Bez wątpienia to był ciekawszy wyścig niż ten sprzed tygodnia. Mimo faktu, iż ten weekend zdominował Verstappen, to najjaśniej moim zdaniem błyszczał Norris. Niesamowite tempo, nieustępliwość, przez którą otrzymał(moim zdaniem) dyskusyjną karę 5 sekund, genialne kwalifikacje. Bottas też przyzwoicie, nie mógł zdziałać nic więcej niż drugie miejsce, choć skorzystał na karze 5 sekund. Ci, co startowali na miękkiej mieszance mieli ciężki wyścig(tylko Gasly był w stanie dowieźć punkty). Za to najlepsza strategia należała(o dziwo) do Ferrari i do Carlosa Sainza. Solidny przejazd i zasłużone piąte miejsce
Minusy:
-Perez. Z jednej strony fajnie, że walczył, że szukał możliwości ataku i zawzięcie się bronił, ale jednak popełnił kilka znaczących błędów.
-Raikkonen. Cały wyścig byłby oceniony nienajgorzej, ale jednak takie błędy jak na końcu wyścigu, to nawet Mazepinowi albo Maldonado nie przystoją. Szkolny błąd, który wyeliminował Vettela, a Raikkonenowi zapewne da to parę pozycji w dół na starcie następnego wyścigu.
19. FanHamilton
Gratulacje Lando Max. Wyścig 7/10
20. Skoczek130
Max klasa! Cieszy podium Valtteriego i Lando. Lewis nie zawsze może mieć szczęście. Sergio po raz kolejny pokazał, że może robić tylko za "dwójkę". Daniel tłem dla Lando i tak pozostanie do końca sezonu. Brawa dla Carlosa, który znowu pokonał Charlesa. Pierre, gdy tylko melduje się na mecie, dojeżdża w punktach. Cieszy mnie, że "robi swoje". George po raz kolejny przegrał szansę na punkty, tym razem z Ferdkiem. Kimi pora na emeryturę - wiek robi swoje, jak w przypadku rówieśnika Valentino Rossiego, a młodzi czekają.
21. Roxor
Brawo Max, po Perezie tak gorącej głowy się nie spodziewałem. Już po pierwszym wyjeździe za tor wiedziałem, że tak się skończy ta walka z Norrisem. Dobry występ Ricciardo mimo słabej pozycji startowej.
Mercedes żenada, nie pozwolić wyprzedzić Lewisa mimo tego, że ten miał problemy z samochodem... Wiadomo, że Bottas jest tylko skrzydłowym, no ale w takiej sytuacji?
Russell bez punktu na własne życzenie, tak zepsuć start to tylko on potrafi.
22. Skoczek130
@Danielson92 - niestety RBR znowu może liczyć tylko na Maxa, bo Perez po raz kolejny marnuje potencjał samochodu. Średniak niestety zawsze pozostanie średniakiem.
23. FanHamilton
@7 Poczekaj na GP Holandii ma być dużo kibiców :-)
24. Cadanowa
@17 Max ma szybszy bolid o sekundę wsadziłbym tam Mazepina też by wygrywał
25. roko
Czy George zdobędzie punkty, gdy będzie startował z 5, 4, 3, 2 czy może pierwszego pola?
26. jasiuLPG
Swoją drogą zauważyłem pewien zbieg okoliczności. Gdy Perez radzi sobie nieźle w kwalifikacjach(Imola, Austria), to mocno traci w wyścigu, za to gdy w kwalifikacjach mu nie idzie, to nieźle kończy wyścigi. Może powinien jechać w kwalifilacjach tak, by zająć piąte lub szóste miejsce, wtedy będzie dowoził lepsze wyniki w wyścigach.
27. Majk-123
Wyścigi w Austrii pokazują jak bardzo obliczenia Pirelli kłócą się z praktyką. To taka informacja dla tych co wierzą w sugestie Pirelli i uznają je jako dowody rzeczowe, dla uwypuklenia swoich ,,tez''.
28. sismondi
@24.A skąd z wypowiedzi większości to Senna może czyścić buty Maksiowi taki miszcz.....
29. jasiuLPG
@25 Startował z drugiego i zdobył :) GP Sakhiru 2020. Wiadomo, w Mercedesie, ale jednak.
30. roko
@29 - To było gościnnie :)
31. Mayhem
Za 2tyg w Wielkiej Brytanii będzie weryfikacja Mercedesa, jeśli przewiezie solidny pakiet poprawek i skróci dystans do Red Bulla to możemy mieć jeszcze ciekawy sezon, w innym wypadku jest już po wszystkim, Max i Red Bull za mocni.
32. Danielson92
@22 Zgadzam się z tym. Sergio znowu rozczarował. To jest typowy rzemieślnik. Raz na kilka wyścigów pojedzie dobrze. Tempo kwalifikacyjne słabe, w wyścigach w kratkę. Już w poprzednim sezonie mocno mnie zawiódł, gdy dysponował trzecim bolidem w stawce.
33. Kormak
Miło się ogląda Ferrari w tym sezonie. Szkoda że Perez zespół wyścig Leclerca bo miał tępo dzisiaj. Bezproblemowe przepuszczenie Carlosa pokazuje że w ekipę współpraca na pierwszym miejscu.
Lando wyciera podłogę Riccardo w tym sezonie, chyba największa dysproporcja jaka aktualnie panuje pomiędzy kierowcami tego samego zespołu.
Max chyba nowym mistrzem, gościa nie trawie ale pokazuje w każdy weekend wyścigowy że zasługuje na to. Kompletny kierowca z świetnym bolidem, to musi się udać.
34. Kii
Mistrz świata Lewis ma problemy aby dogadać się ze swoim autem... Różnica między mercedesem a redbullem jest kolosalna na ten moment, merol chyba faktycznie skupia się już tylko na następnych sezonach i nowych przepisach. 7- krotny mistrz świata jadąc w tym samym bolidzie co Maxiu, notorycznie by go lał po tym szczeniackim zapchanym na maxa ego tyłku.
Perez tragedia... 2 kary za to samo? Co za amator w najlepszym bolidzie.... brawa dla Lando i Daniela Ric bo tez ładnie pojechali.
Ferrari widać ze robią postęp aczkolwiek tempo kwalifikacyjne dalej do kitu, zobaczymy czy w Singapurze będą znowu mocni jak na Monaco.
Oby Mercedes przygotował dobre poprawki na silverstone bo inaczej szczeniak znowu może odjechać a na to nie zasługuje aby być liderem mistrzostw. Lider i mistrz jest tylko Jeden! #44 ! Miejmy nadzieje, że sezon jeszcze nie jest stracony!
35. OhDanNo
VER - poza zasięgiem, ale to naturalne
BOT - Hamilton popsuł auto, zdobył co się dało
NOR - też żadne zaskoczenie, po Verstappenie to najbardziej perspektywiczny młody kierowca w stawce, jednocześnie jego jazda obrazuje rzeczywiste możliwości RIC - każdy widzi na ile pozwala bolid a na ile wykorzystuje go skrzydłowy w McLaren
PER - serce do walki ogromne, ale w starciu koło w koło trochę zbyt miękki, lepiej było pozwolić Norrisowi odjechać na pierwszym okrążeniu a potem pokonać go swoją najlepszą bronią - znakomitym wyścigowym tempem i dbaniem o opony. Ta walka na cholerę mu była, jej konsekwencją były późniejsze przepychanki z "pieskiem" z Ferrari i kary czasowe
LEC - karma, niechlujny wyścig z ubiegłego tygodnia i wyrzucenie z rywalizacji Gasly'ego wróciły bardzo szybko w dwóch starciach z Perezem.
RIC - tor sprzyjał obronie, w innym wypadku mógłby być nawet poza dziesiątką. P3 Norrisa oraz kwalifikacje są punktem odniesienia. McLaren dawno tak nie cierpiał, szybka wymiana na Russella ewentualnie ściągniecie jednego z kierowców Arrows McLaren zza Wielkiej Wody może pozwolić w walce z Ferrari o P3 w klasyfikacji zespołowej. Norris sam tego nie udźwignie!
ALO - pracuje na sukces następców w Renault - jak kiedyś Michael w Mercedes
GAS - udowadnia, że może liczyć się w walce o drugi fotel w McLaren
RAI / GIO - kolejny dowód na to, że skład Alfa Romeo powinien zostać dawno zmieniony
OCO - ofiara kanapki, ale kto w Renault podpisał z nim tak długi kontrakt i na jakiej podstawie???
36. jmformates
Czasami (ostatnio co raz częściej) zastanawiam się gdzie jest konsekwencja sędziów w przyznawaniu kar czasowych za wykroczenia. Mam rozumieć, że przekroczenie linii wjazdu do pitu o 10 cm, gdzie nikogo nie ma ma taką samą wagę jak wywalenie gościa poza tor? 5 sekund za to i za to? Masi chyba powinien coś przemyśleć. A swoją drogą inżynier się u Yukiego nie popisał, pierwsza kara była jakimś tam minimalnym jego błędem, przekroczenie o centymetry, ale druga kara to był błąd tylko i wyłącznie jego inżyniera wyścigowego, który powiedział mu za późno o zjeździe bo boksów, przez co nie zdążył prawilnie zebrać się do wjazdu. O samej karze za poprzednie przekroczenie powiedział mu już przy zmianie opon, przez co też Yuki nie mógł skrupulatniej zareagować na 2 podróż do pitu.
Sam wyścig 6/10 - bez fajerwerków.
37. OhDanNo
@7 Bargiel - to, że Max jest najszybszy nie ulega "kwestionariuszowi" - jak powiedział pewien mózgowiec :-))
Ale deprecjonowanie Hamiltona jest na poziomie własnie tego mózgowca. Nie lekceważ Lewisa - toż to Max Verstappen - tylko 12-13 lat temu. Co wówczas Lewis wyczyniał!!! Chłopie...
38. XandrasPL
@36
ZASADY! ZASADY! Przerywana linia na drodze kiedy wokół nikogo nie ma a nagra Cię monitoring. Zasady.
39. Slazak
Jeśli MAX zdobędzie WDC to tylko dzięki kreatywności i geniuszowi ANewey'a. Jeśli faktycznie MERC odpuścił sezon to ten tytuł będzie tyle wart co Villeneuve'a z 1996.
No ale może jestem stronniczy, bo nie lubię RBR- zbyt często mają ciągiotki do naginania/oszukiwania.
Płakali to FIA w 2020r i wypłakali zmiany, MERC "prawdopodobnie" olał sezon 2020 bo szkoda kasy na nową konstrukcję.
Ile będą warte te tytuły okaże się w 2022r
40. Bargiel
Kii, AMG44, weres, Slazak, Dzogurt92, Espen i inni fanatycy lizaczka Hamiltona gdzie jesteście? Jakie macie samopoczucie po dzisiejszym wyścigu? Macie wielki ból dupy że wasz pupilek, papierowy mistrz nie daje rady? Jeśli tak to bardzo dobrze! Tak właśnie ma być! Hahahahahaha! Teraz to już wszyscy widzą ile te jego tytuły wyjechane najszybszym bolidem znaczą. Leszcz dostawał wciery od Buttona w McLarenie, dostał w dupsko także od Rosberga a teraz dostaje srogie lanie od Maxa! Gdzie te jego seryjne PP i wygrane? Gdzie się podziało hammertime? Fanatycy Hamiltona, nie macie pojęcia o F1. Żadnego a nawet bladego! I nie mam zamiaru z wami więcej dyskutować bo zaklinaliście rzeczywistość oraz obrażaliście każdego kierowcę który miał "tupet" zagrozić waszemu piętaszkowi i każdego kto mu nie kibicował. Tym zachowaniem udowadnialiście jakimi jesteście zerami i niedouczonymi ćwokami i to wszystko teraz mści się nie tylko na was ale na waszym piętaszku. Na szczęście zarozumiałość, cwaniactwo, pycha, brak pokory i wyżej wymienione przeze mnie kibolskie zachowania sfrustrowanych i zagotowanych fanatyków Hamiltona zostały srogo ukarane. Ale powiem szczerze że ja się tu pojawiłem na początku 2021 roku ze względu na ostry, notoryczny i zmasowany hejt względem Vettela. I zrozumcie wreszcie fanatycy że wasz papierowy mistrz nie dorasta do pięt nawet Vettelowi który w minimalnie szybszym bolidzie potrafił rozstawiać rywali po kątach. Miło się patrzy na problemy Hamiltona. Kibicuję każdemu kierowcy obnażającemu słabości tego przereklamowanego pyszałka. Błędy, fochy, oskarżanie konkurencji o nielegalne sztuczki, użalanie się i niewychodzenie z bolidu, narzekania i płacze przez radio to wszystko to jest jedna wielka uczta dla moich oczu i uszu. Taki jest wasz mistrz - przeciętniak w dominującym bolidzie! Aha, już wiem dlaczego niektórzy fanatycy Hamiltona już się nie wypowiadają. Pewnie mamusia neta odłączyła bo leserowali na lekcjach i właśnie pluli jadem i nienawiścią w internetach i efektem jest poprawka w sierpniu! :D
Kończąc ten długi i ostatni elaborat w kierunku fanatyków Hamiltona - chciałbym pozdrowić i szczerze przeprosić Prawdziwych Kibiców(m.in. Ilona, Skoczek130) za moje słownictwo. Uwierzcie mi że bardzo chciałbym pisać tu normalne komentarze ale to właśnie jad i nienawiść jaka wylewa się na tej stronie od kilku ładnych lat przyczynia się do mojej agresji w komentarzach. Wolę poczytać normalne komentarze ale zamiast tego niestety muszę wstawiać komentarz pełen obelg na dzieciaków którzy nie powinni nawet odpalać kompa dopóki nie poprawią ocen.
41. sismondi
@39.Dokładnie płakali i wypłakali jak można się cieszyć ze zwycięstw nie rozumiem....
42. Danielson92
Bargiel, Ty jesteś może drugim kontem Kotwicy? Patrząc na poziom Twoich komentarzy zaczyna tak mi się wydawać.
43. sismondi
@40.To wszystko chyba się stało w przepisach ....Liberty i FIA .......
44. Arjbest
@24
powinieneś zastosować zasadę "mowa jest srebrem, milczenie jest złotem". Powodzenia.
45. hubos21
@31
Tak prosto to się nie da, na ten tor wszyscy pewnie przywiozą nowe graty a tak naprawdę jeden wyścig niczego nie zmieni. Liczy się dalszy progres lub jego brak.
46. Danielson92
@39Verstappen dostał takie narzędzia jakimi przez długie lata dysponował Hamilton i zaczyna to bezlitośnie wykorzystywać. Każdy miał nadzieję na wyrównany sezon i walkę dwóch wspaniałych kierowców. Teraz Red Bull wyraźnie odjechał i mamy powtórkę z poprzednich sezonów i dominacji Mercedesa. Ja zwróciłbym uwagę na pierwsze cztery wyścigi sezonu. Wtedy były równe bolidy to i walka była na żyletki. I Ci, którzy teraz jadą po Hamiltonie niech sobie przypomną, kto wtedy góra wychodził z tych pojedynków. Max zaczął domu oraz dopiero, gdy Red Bull odskoczył.
47. TomPo
VER nudny wyscig, dziwilem sie ze nie ma zadnej komunikacji radiowej, w ktorej Max mowilby ze sie nudzi.
PER to rzemieslnik, do tego niebezpieczny. Nigdy go nie lubilem, bo potrafil wepchac na bande nawet swojego zespolowego kolege. Ten gosc ma i zawsze mial problemy z glowa. Oczywiscie z wyscigu na wyscig bedzie szybszy i bedzie pomagal RBR w zdobyciu majstra, ale marnuje ten bolid, do tego marnuje wyscigi innym (dzisiaj to byl Lec)
BOT wycisnal tyle ile sie dalo, ale za wiele sie przy tym napracowac nie musial. Bolid jest zbyt szybki by przegrac z McL i zbyt wolny by gonic Maxa.
HAM bez podejscia do RBR, rozwalil sobie auto i bylo po zabawie.
NOR bardzo ladny wyscig, oprocz wywiezenia PER w zwir, co bylo przegieciem.
RUS w Williamsie punktu nie zdobedzie, chyba ze polowa czolowki nie skonczy wyscigu
ALO widac zaczyna sobie przypiminac jak to jest jezdzic bolidem F1
RIC widac ze ogarnia ten bolid w wyscigu, ciagle duzo gorzej jest z kwalifikacjami.
RAI juz powinien jednak siedziec na bujanym fotelu, matki natury nie da sie oszukac i refleks juz nie ten.
Zobaczymy co przyniesie Silverstone.
48. Danielson92
@46 Max zaczął dominować w ostatnim zdaniu miało pisać.
49. Slazak
ad Bargiel,
może masz rację i nie znam się na F1, jednak z wynikami się nie dyskutuje:
* 2013 HAM ( 189pkt) , ROS - 171
* 2014 HAM 384, ROS-317
* 2015 HAM 381, ROS-322
* 2016 HAM 380, ROS-385 ( tylko +5pkt)
* 2017 HAM 363, VET(317), BOT-305
* 2018 HAM 408, VET-320,RAI-251, VER-249, BOT-247
* 2019 HAM 413, BOT-326
* 2020 HAM 347, BOT 223
podsumowując, faktycznie HAM dostał WDC w prezencie od MERC'a ( trzeba mieć fantazje aby dojść do takich wniosków albo Iq - ameby).
ROS potrzebował 3 sezonów by pokonać HAM'a, a nie ma chyba nikogo kto nie doceniałby talentu-ROS'a.
Póki co widac, że RBR zbudował bolid pod VER, gdyż drugi kierowca nie może się zbliżyć do wyników VER( nie ujmuję talentu VER'a).
do historii przechodzą Ci, którzy wygrywają wojny a nie bitwy, więc 2022 pokaże prawdziwy układ sił. Póki co pewne jest jedno, koncepcja bolidu Merca dostała najbardziej po zmianie przepisów ( dowód - wynika MCL)
50. plmno
Niektórzy już po GP Hiszpanii rozdali Mercedesowi tytuły, a tu taki zjazd z formą, że muszą walczyć z McLarenem
51. evildeamon0
TAK! Zrobił się znowu już kolejny artykuł z "EKSPERTAMI" w F1... tak czytając komentarze, mało się udzielając bo po pierwsze tutaj "Eksperci" to tylko palili gumy w swoim samochodzie o prawdziwych wyścigach mają tyle pojęcia co kot napłakał. Po pierwsze kara Norisa była słuszna dlaczego? Ponieważ mimo walki koło w koło na zakręcie to i tak zamiast dalej walczyć z nim (a widział że Perez jest po jego lewej stronie) to i tak zjechał na linię wyścigową jakby nikogo tam nie było (Raikkonen pokazał to samo w ostatnim okrążeniu nie zauważając Vettela) I tam była słuszna kara, ALE kara Per za Lec (O mój boże pokazał swoją głupotę w tym wyścigu, mimo że w poprzednim zniszczył Gaslyemu wyścig) to jest kompromitacja (już kolejna) FIA, jakbyście widzieli powtórki to nie była to czysta walka koło w koło ale LEC zjechał normalnie na PER i każdy normalny człowiek by to zobaczył i tutaj kara powinna być dla lec żeby ostudzić jego zapędy manewrowe, druga kara też była kuriozalna bo Per nie miał gdzie już skręcić, to jest wyścig i jak Lec myśli jak dziecko to tak się jego wyścig zakończył. O dziwo nie przyzna że to on popełnił błąd ale nawet zrzuca na PER że jak on tak mógł miał mu zwolnic i go wpuścić. Lec, próbuję na siłę coś ograć i takie są konsekwencje jak w tym wyścigu. Kara dla Per jest komiczna i powinni się odwołać ale znając Masiego to wiadomo jak będzie... P.S Masi się kompletnie nie nadaje na to stanowisko niestety.
52. Raptor202
@49 "nie ma chyba nikogo kto nie doceniałby talentu-ROS'a." - to ty chyba jeszcze nie widziałeś Kruka w akcji XD
53. Danielson92
@49 Rosberg takiego Pereza to zjadał na śniadanie.
54. Aeromis
Jest spisek, znalazłem! Ten tor powstał po to, aby ludzie kupowali napój Red Bulla, bo bez niego ciężko nie zasnąć. :]
VER - wszystko idealnie
BOT - wykorzystał co mógł, tempem jednak w pierwszej fazie wyścigu odstawał od Norrisa, gdzie Hamilton z nim walczył i wyprzedził.
NOR - mocno nie fair względem PER, któremu zrypał wyścig. Dobrze, że nie zajął p2. Lubie go, lubię ostra walkę, jednak gdy za torem jest żwir, piasek czy banda, to są granice ostrej walki.
HAM - utracił p2 na własne życzenie, słaby wyścig.
SAI - świetny wyścig, jeden z najlepszych dziś
PER - sfrustrowany jak nowicjusz, o ile mogło być go szkoda po faulu Norrisa, to potem sam po chamsku jeździł. Myślę, że druga kara powinna być surowsza i powinna go zepchnąć w tabeli wyników.
RIC - kolejny słaby wyścig, słabe tempo względem tego co może ten bolid, nawet na czystym powietrzu nie był w stanie gonić tempem Norrisa. Niemniej jednak pokazał, że nie zapomniał jak się walczy o pozycje i robił to świetnie.
LEC - a dobrze ci tak chłystku za poprzedni wyścig, w którym powinieneś karę dostać. ;)
No i finalnie - wspaniała walka RUS vs ALO. Niby szkoda, że Russel nie zdobył punktu, ale obaj pokazali jak się walczy z szacunkiem do drugiego kierowcy.
- Hej Seba, idziemy na lody - "zaproponował" Kimi.
- Tylko skończę wyś.... Ok, nieważne - zadudnił smutno Vettel.
55. EryQ
@40 Kończ waść wstydu oszczędź. Mowię to ja: Fan Vettela, neutralny kibic Lewisa i Maxa.
Nie komentuj bo tylko słabi, butni ludzie cieszą się z czyjejś porażki.
@49 "ROS potrzebował 3 sezonów by pokonać HAM'a, a nie ma chyba nikogo kto nie doceniałby talentu-ROS'a."
Skleroza? Przecież 99% na tym forum uznało Nico za najgorszego mistrza świata F1 w 2016.
Minęło 5 lat a pamieć już niektórym bardzo szwankuje. Hipokryzja...
56. jmformates
A tymczasem Perez, Sainz, Leclerc, Ricciardo, Gasly, Latifi, Mazepin i Giovinazzi wezwani do sędziów za olewanie podwójnych żółtych flag..saga trwa :)
57. weres
Jak Max zapomniał, że trzeba ukrywać swoje prawdziwe tempo i pojechał na 100% to miał kółko 1:06.2 gdy mercedesy miały koło 1:08. Brawo Valteri kolejny wyścig gdzie udowadnia, że jest lepszy niż Perez. Brawo Sainz brawo LAndo, dobry wyścig Daniela. Kolejny tragiczny start Russela, jakby chłopak umiał startowaćto już by jakieś punkty dla williamsa przywiózł.
58. FanHamilton
@40 Bardzo ci przykro ale AMG44 ma 100% racji. Panie Bargiel opuść forum
59. Aeromis
@57. weres
Przecież Max miał o jeden zjazd więcej i stąd takie tempo.
60. fpawel19669
@51 To, że się nie udzielasz na forum to ze wszech miar decyzją słuszna. Na szczęście nie 'palę gum"wiec chyba mogę się do Twojego opinii na temat kar za wyprzedzanie. Nie wiem czy były słuszne, ale osądzally bliźniacze sytuacje. Nie wiem jak to zróżnicowales bo tekst był - delikatnie mówiąc - zawiły. Dla mnie jesteś ze swoim myśleniem jak pewien murzyn z przygodowej powieści Sienkiewicza
61. fpawel19669
@51 Naturalnie w drugim zdanie brakuje słowa "odnieść"
62. BTX
W koncu kiedy VER i HAM maja takie same bolidy widac kto rzadzi. Brawo Max! Brawo RBR. :) Potwierdza sie tylko to co bylo wiadome od lat - HAM jest swietnym kierowca... dopoki ma bolid szybszy o 2 sekundy od reszty stawki. ;-)
63. Bargiel
@62.BTX
No i dobrze prawisz, jesteś gość! Kolejny który patrzy obiektywnie i dobrze widzi co się dzieje w F1, piona!
64. Krukkk
Hohohoho!!! Jak zwykle po wyscigu gownoburza na calego, ktora nieudolnie probuje wzniecac @Raptor202 :D
Wyscig bardzo ciekawy, obnazajacy realia jakie panuja w obecnym sezonie.
@49 Slazak.
"ROS potrzebował 3 sezonów by pokonać HAM'a, a nie ma chyba nikogo kto nie doceniałby talentu-ROS'a."
Brawo! Jezeli tak napisales, to napewno tak musi byc! :D
65. Raptor202
@64 Nic nie poradzę, że lubię czytać gównoburze z twoim udziałem, zawsze można coś śmiesznego znaleźć :)
66. Senny
Widać teraz jakie błędy popełnia Hamilton i na co go stać gdy ma przeciwnika w porównywalnym bolidzie. Drugi vettel co wygrywał tyle lat a jak Max dostał bolid w 98% tak dobry jak Mercedes to pokazał Lewisowi co znaczą umiejętności.
67. Danielson92
@66 To teraz Red Bull i Mercedes mają porównywalne bolidy?
Współczuję...
68. Senny
@67 jeszcze trochę Red bullowi brakuje. Ale są na prawdę blisko.
69. Danielson92
Sorry, nie wyłapałem, że trollujesz:-)
70. gen_jaruzelski
Witajcie, ja wiem, że wielu się zastanawia, ale już nawet nikt nie pyta: co się dzieje, że Ferrari. Tak dzisiaj na tle innych wyścigów niezły wynik, ale czy oni w normalnych kiedykolwiek włączą się do walki o zwycięstwa czy tytuły??
71. gen_jaruzelski
Witajcie, ja wiem, że wielu się zastanawia, ale już nawet nikt nie pyta: co się dzieje z Ferrari?? Tak, dzisiaj na tle innych wyścigów niezły wynik, ale czy oni w normalnych kiedykolwiek włączą się do walki o zwycięstwa czy tytuły??
72. Krzeto
@49 Slazak
* 2014 MERC-701, RBR-405 (Totalna dominacja mercedesa)
* 2015 MERC-703, FER-428 (Totalna dominacja mercedesa)
* 2016 MERC-765, RBR-468 (Totalna dominacja mercedesa)
* 2017 MERC-668, FER-522 (Nadal 146 punktów przewagi mercedesa)
* 2018 MERC-655, FER-571, RBR-419 (Pierwsza walka i zagrożenie ze strony innego zespołu)
* 2019 MERC-739, FER-504 (Totalna dominacja mercedesa)
* 2020 MERC-573, RBR-319 (Totalna dominacja mercedesa)
2016 - Hamilton zamiast skupiać się na mistrzostwach, latał po świecie myśląc, że spokojnie i tak wygra sezon. Prawie mu się udało, gdyby nie nieprzewidziany pech w Malezji.
2017- 2020 Niekwestionowany numer 1 w zespole, kierowca numer 2, który robił co mógł, by pomóc mu wygrać mistrzostwa i do tego wolniejszy od zespołowego partnera.
Nie opisuje poprzednich tytułów, bo nie oglądałem wcześniej f1, ale wszystkie mistrzostwa od 2014 przyszły mu łatwo, nie licząc zlekceważenia ROS w 2016 roku.
Nie mam zamiaru kłócić się o to czy jest dobrym kierowcą czy nie, dla mnie wychwalało się go pod niebiosa, a gdy się okazało, że jego bolid nie jest najszybszy totalnie stracił głowę i w tym sezonie popełnił wiele błędów, które nie przystają siedmiokrotnemu mistrzowi świata. Niestety jest to tylko osąd osoby z iq ameby.
73. Krzeto
@71 Kolejny sezon może całkowicie przetasować stawkę, patrząc na zmiany dotyczące czasu w tunelu aerodynamicznym, możemy być całkowicie zaskoczeni, jak np, rbe, merc będą walczyć nagle w środku stawki, a ferrari, mclaren i alpine o mistrzostwo, a może nie zmieni się nic kto to wie. Liczę tylko na to, że nie będzie to kolejny sezon z jednym dominującym zespołem
74. Ylos
Fanboje maxa jak ja was lubię za to co piszecie w Marvelu nawet takich rzeczy nie wymyślają
75. fpawel19669
@70 Czy pamiętasz gdzie było Ferrari w ubiegłym sezonie i jakie były prognozy na ten sezon?
76. Senny
@69 Max nadrabia to umiejętnościami
77. weres
@59
Mozemy udawać, że Lewis nie zjeżdzał 2 razy.
78. Glorafindel
@66 Senny
Jak dla Ciebie sekunda różnicy między RB, a Mercedesem to porównywalne bolidy to współczuję.
F1 to taki sport że zawsze wygrywa ten kto ma lepszy samochód. Nie jesteś w stanie wskazać mi ani jednego mistrza świata F1 od roku 2004 (mniej więcej od tego roku sledze F1), który wygrywając nie miał by najlepszego wozu w stawce.
Bo chyba nie chcesz nikomu wmówić kłamstw że taki Perez który jeszcze 2 miesiące temu jeździł ok sekundy wolniej od Verstapenta i Hamiltona nagle stał się lepszym kierowcą niż Ham bo był szybszy w kwalifikacjach, a Hamilton który jest 7 krotnym mistrzem świata nagle stał się słaby bo traci sekundę do najlepszych. No i w takim razie gdzie był Verstappen przez ostatnie 5 lat skoro taki wybitny i lepszy niż 7 krotny mistrz świata? Wszystko rozbija się tylko o samochód. Zawsze dominuje ten co ma najlepszą brykę w stawce. Przez wiele poprzednich lat był to Mercedes. Swoje 4 lata miał Red Bull, a jeszcze wcześniej 2 lata potrafił urwać Renault. To normalne. Po każdym okresie dominacji następuje spadek.
79. ryan27
To będzie nudny sezon.
VER najlepszy bolid, cały zespół dostosowany pod niego - w tym momencie nikt im nie podskoczy.
HAM - merc się skupia strategicznie na kolejnym sezonie, w tym zmiany przepisów dały im mocno w kość i głupotą byłoby podejmowanie walki kosztem przyszłych sezonów.
Nawet jak VER popełni kilka błędów, jego bolid się popsuje w 1 czy 2 wyścigu to sytuaja wygląda jak za dominacji Vettela - i tak majstra zdobędzie.
80. Aeromis
@77. weres
Hamilton miał uszkodzony bolid, do stopnia, że Norris go lekko łyknął. Po co udajesz? Najszybsze okrążenie VER nie ma odnośnika do żadnego z kierowców Mercedesa, bo BOT miał jeden zjazd, a HAM j.w.. Można jednak porównać czas PER (1 zjazd) i BOT (też 1). Szybszy był Mercedes. Widzisz teraz co wynika z takiego porównania? G.
Najszybsze okrążenie to statystyka. Dziś VER nie miał konkurencji, bo HAM uszkodził bolid, a BOT jest za wolny, na początku wyścigu nie wyrabiał nawet za Norrisem.
81. FanHamilton
Vettel na pewno napiszę jak to możliwe że RB wróciło :-)
82. Krukkk
@80 Aeromis. O widzisz! Bardzo ladnie, krotko i na temat to opisales. I na co ci analiza Palmera?
No chyba, ze analiza Joylona byla inspiracja do Twojego komentarza...?
83. Aeromis
@82. Krukkk
Dobra analiza wyjaśnia nieścisłości. Wyjaśnienie ich daje rzeczowy ogląd sprawy i ewentualnie wnioski. To coś co jest oznaką myślenia, taka cecha, która lubię.
84. Krukkk
@83 Aeromis. Zechciej udzielic mi odpowiedzi na kulturalnie zadane pytanie: Czy inspiracja do napisania Twojego komentarza nr 80 byla analiza Joylona Palmera?
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz