2011-05-23
Lopez: Kubica nie wystąpi w GP w tym roku
Robert Kubica nie pojedzie w tym roku w wyścigu F1. Taką opinię w wywiadzie dla radia Onada Cero wyraził właściciel ekipy Renault, Gerard Lopez.R E K L A M A
Lopez pozostawił jednak wszystkim kibicom Polaka odrobinę nadziei na pojawienie się go podczas piątkowych treningów.
„Być może w pewnym momencie będzie mógł pojeździć w piątek, ale z pewnością w tym sezonie jego powrót (na grand prix) nie będzie możliwy.”
Dodał także, że na chwilę obecną nikt nie ma pojęcia jak kontuzje Polaka wpłyną na jego zdolność prowadzenia bolidu F1.
„Być może w pewnym momencie będzie mógł pojeździć w piątek, ale z pewnością w tym sezonie jego powrót (na grand prix) nie będzie możliwy.”
Dodał także, że na chwilę obecną nikt nie ma pojęcia jak kontuzje Polaka wpłyną na jego zdolność prowadzenia bolidu F1.
komentarze
1. jenks
ale nowość powiedział.tyle to wiedziałem dzień po wypadku.
2. fanAlonso=pziom
jednak trochę zawód że nie wystąpi w tym sezonie ale najważniejsze by się wykurował
3. kempa007
ale nie do wszystkich to jeszcze dotarlo...
4. R90
Niestety to było do przewidzenia. Niektórzy użytkownicy łudzili się, że da radę wystartować już w GP Belgii. Wiadomo, też chciałbym aby tak było ale należy pamiętać, że gość o mało co nie stracił ręki w wypadku. Dlatego będę się cieszył jak w przyszłym roku będzię mógł wystartować od pierwszego GP. Naturalnie fajnie byłoby go zobaczyć w pitlane podczas tego rocznych wyścigów ;]
5. Orlo
W zeszłym sezonie Robert po 5 GP miał 44pkt. W tym, Vitek i QuickNick zgromadzili razem 46...(ot taka mała ciekawostka). Dziwna ta wypowiedź Lopeza. Ciekawe po co mówi to już teraz. Może chce zmotywować kierowców do lepszej jazdy?
6. adazn
Powiem krótko! Rybę jak najszybciej trzeba wrzócić do wody!!!!
7. adazn
Wrzucić orzywiście.
8. Blaz
@5. Orlo - to raczej nich nie zmotywuje.
Czyli układa się to tak jak myślałem. Zakładam że Robert jednak będzie jeździł w piątki i będzie pracować nad bolidem na przyszły sezon.
Szkoda.
9. R90
Niestety, w LRGP jeżdżą teraz średni kierowcy. Gdyby i w tamtym roku jeżdził ten duet to myślę, że byliby nawet za Williamsem, nie mówiąc o Mercedesie, który byłby po prostu poza zasięgiem. Tylko dzięki Robertowi Renault w klasyfikacji generalnej było ciut gorsze do Merca. Zresztą zdobycz indywidualna punków zdobyta przez Kubice i Pietrowa obrazuję to o czym mowie..
10. young22
Ja jakos nie moge i nie chce w to uwierzyć on wroci zobaczycie , renault bez kubicy jest zalosne.
11. Adam121
Też uważam, że wróci w tym sezonie, Lopez jest po prostu wściekły na Kubicę, bo ma średniaków nie kierowców, którzy nie potrafią rozwijać bolidu ani wyciągnąć z niego potencjału jaki w nim drzemie, dlatego tak powiedział, ot cała filozofia
12. reXio
Moim zdaniem jego szanse na powrot do scigania sie w F1 sa 50 / 50. F1 to nie jazda czinkłeczento, tam trzeba byc w 100% sprawnym, do czego Robert moze nie powrocic.
13. czajan101
Zrobią mu automat, wywala kilka przycisków i pokręteł i będzie mógł jeździć kierując jedną ręką, z szampanem może być mały problem no ale da sobie chłopak radę,
14. BLOO
Nick spisuje się poniżej oczekiwań , ale spora zasługa w tym pecha , zdecydownie nie jest kiepskim średniakiem który nie potrafi rozwijac bolidu. Petrov bardzo sie poprawił w porównaniu do seszłego sezonu, Heidfeld niestety lata świetności ma za sobą i na pewno nie będzie coraz lepszy , ale jeszcze nie raz pokaże pazur
15. intoxin
ja juz sie pogodziłem z myśląze Roberta nie zobacze w tym sezonie, ale chciałbym go zobaczyc chociaz w pitlane :) a w przyszłytm juz w bolidzie walczącego o punkty :)
16. nastase63
Spokojnie , każdy kto choc troszkę zna się na rklamie , markeringu i takie tam ....wie że mówienie na "nie" w tm przypadku , w tym czasie jest normalne , sam Lopez mówi że dadzą mu pojeżdzic w piątki i teraz pytanie....jeśłi bedzie krecił czsy lepsze o ponad 0,5 sek niz Nicuś i Pietia to myśłicie ze nie dadzą mu szansę na wyścig...ludzie spokojnie...to jest typowy pijar :) ...bo jeśłi mu wyjdzie to bedzie wspanaiłe reklam jego samego i zaespołu ...jak i produktów Lopeza...każdy kto w ta wątpi ...niech przeanalizuje to raz jeszcze...!!!!
Od wypadku minęło nie całe 4 miechy a Robsopn podają prawą dłonią komuś długopis...jeszcze dawa miesiące i będzie gotowy do wyścigu zobaczycie..jestem tego pewien ...i pewni są też w zespole ...jeśłi nic się ie wydaży (komplikacje) a na to się nie zanosi , wręcz odwrotnie....wiary więcej ...i analizy tego co się wowkolo dzieje
17. marekko
Jaki sens miałoby puszczanie Roberta na piątkowe treningi i zabronić mu jazdy w wyścigu, przecież ani Witia ani Nick nie walczą o miejsca w czołówce i dla zespołu to mało ważne czy na koniec w generalce któryś z nich będzie 7, 8 czy 9
18. nastase63
Przepraszając za błędy :) , chciałbym zwrócić uwagę że te wszystkie newsy na wp wyjęte z całości wypowiedzi , są po to by zrobic sensację ! Zresztą WP i ONET robią to doskonale .....! Tylko po co ....?!!!!!
19. nastase63
marekko
Własnie ciekawa uwaga...zacznijmy rozumieć te wypowiadzi ....jeśli puszczą go na teningi to dlaczego nie w wyścigu...czy do wyścigu potrzba innej dłoni a treningach innej ....?
20. theadzik
Co za niespodzianka, chyba nikt się tego nie spodziewał!
21. noke54
19. nastase63 może dlatego, że w wyścigu jedziesz jakieś 60 okrążeń non stop, więc trochę mięśnie dostają w kość, zwłaszcza dłonie, którymi musisz dosyć sprawnie operować. Nawet po jakiś 20min jazdy kartem, dłonie zaczynają odczuwać zmęczenie (przy kciukach najbardziej). A poza tym weź pod uwagę, że Robert miałby jednak kilkumiesięczną przerwę i potrzebuje czasu, aby się z powrotem wkręcić w wyścigi. Wg jakby się wykurował i do razu wystartował w wyścigu, to byłby gorszy od Petrova.
22. Ilona
3. kempa007 - zdaje się, że i tak nie dotrze..
23. cizemkaszczecin
Powtórzę swój wpis z Kwietnia br. . Kubica ma po przerwie po GP Węgier/ koniec lipca / ,a więc na GP Belgi /koniec sierpnia ma być już razem z zespołem i brać udział w piątkowych treningach , a od GP Singapuru ma brać udział w wyścigach . Lopez robi sobie tym marketing ,bo wie doskonale ,że jak teraz powie ,że kubica w tym sezonie nie pojedzie ,to potem gwałtownie po wystawieniu go do GP singapuru jego akcję gwałtownie pójdą w górę i to znacznie .. Tak czy inaczej powoli potwierdza Lopez , że kubica w tym sezonie im pomoże .
24. jam992
Osobiście będę się cieszył nawet wtedy, gdy Robert wróci dopiero w przyszłym sezonie. Bez sensu by było, gdyby biorąc udział w treningu pogorszył stan ręki. Lepiej poczekać te 2 miesiące i mieć 110% pewności, że wszystko jest OK, aniżeli pchać się na siłę do kokpitu. Ta ręka musi mieć czas na odbudowę i regeneracje. A to nie trwa 15 minut. Liczę, że ta cała sytuacja wzmocni jedynie Roberta i dzięki temu będzie jeździł jeszcze szybciej:) Pzdr!
25. URAN
Kiedy będzie jeździł, czy nie będzie jeździł - do wróżki! Optymiści i pesymiści mają swoje racje i trudno jest odmówić części racji jednym i drugim. Dla mnie ważne jest, aby Robert pojawił się w boksach LRGP podczas weekendu GP Monaco. Jego nieobecność będzie złym proroctwem na przyszłość. Oby było przeciwnie!
26. Ferrari150
Jak Robert wróci i zobaczą że jest szybszy od tamtych dwóch asów to bez problemu pojedzie. heh gdyby nie kasa Witka to jeszcze pewnie daliby mu wybrac z kim chce jeździć hehe
27. arthi
16. nastase63 mówienie o tym, że Robert jest kaleką i nie ma szans na powrót do formuły 1 w tym sezonie, gdy wszyscy dookoła widzą, że w Renaul jeżdżą dwie warte siebie sieroty i zespół zamiast rosnąć w siłę, słabnie. Swietny PR, po prostu genialny. Jak dla mnie Renault wyraźnie odcina się od Roberta, w końcu Lopez stracił niemałe pieniądze z jego powodu!
28. Sister
NIe znacie Roberta. On wróci jeszcze w tym roku i będzie przekonywał zespół aby wystąpić w GP. Oni się zgodzą. Lekarze, zespół swoje.. a Robert swoje. Ten kto choć trochę głębiej śledził karierę Roberta wie o czym mówię ...
29. lipens
A mnie zastanawia jeden fakt, dlaczego jeszcze nigdzie nie ma żadnego zdjęcia Roberta od czasu wypadku, chyba że ktoś już gdzieś jakieś widział i może podesłać linka :)
30. Jaro75
Poczekamy.Czas pokaże :)
31. nastase63
28 Sister
Masz sporo racji w tym co napisałeś ...!
I uważam że zespół wczale sie na roberta nie wypiął , totalne bzdury..!!!!!
Ktoś napisał , że Lopez stracił przez roberta kasę...hm...a może zdajmy sobie pytanie ile tej kasy zyskał przez Robsona....to nikt inny jak tylko Kubica zdobył więcej punktów w pięciu wyścigach tamtego sezonu niż ci dwaj "cudowni kierowcy" w tym roku mając do dyspozycji lepszy bolid...i wiem że zespół o tym doskonale wie....! \Wie o tym Lopez....i mówiąc "nie" tak naprawdę mówi "tak" bo jeżeli mówi , że puszczą go na piątki to znaczy że ipuszczą go na wyścig pod warunkiem jednak że rędka bedzie ok a w to nie wątpię...nie mówiąc już kondycji...bo to nie jest amator .....to jest ktoś wyjątkowy...jto jest sportowiec , kierowca wyścigowy , który wie jak dojść do pewnego poziomy we wszystkich aspektach....
32. Grzesiek 12.
Skoro jest szansa na jazdę w treningach w tym sezonie ... , to słowa Lopeza oznaczają tylko tyle , że Lopez wypiął się na Kubicy i chce dokończyć sezon z obecnymi kierowcami ... :/
Ech ... szkoda :)
33. b.stary
Ruski działają. Jeśli ktoś wyobraża sobie, że Rosjanie będą dawać pieniądze i prosić, żeby jeździł Kubica to chyba się myli...!
Wolą niemca. Wypowiedź Lopeza moim zdaniem potwierdza wcześniejszą, przedsezonową wypowiedź, że dużo energii go kosztowało, żeby RK jeździł dla LR
34. Jacko
Oczywiście, że wypadek Kubicy to skutki nowego paktu Ribbentrop-Mołotow. Od początku wiedziałem, iż to spisek Rosjan i Niemców.
Ludzie! Przestańcie wypisywać takie bzdury, bo się słabo robi...
35. mirekmiras
Ludzie, wyluzujcie trochę. Czy Kubica to jest jakiś terminator, którego można pospawać do kupy? Jeśli ktoś ma nieco pojęcia o anatomii człowieka, kościach, mięśniach a szczególnie nerwach, bo to o nie tu głównie chodzi, nie powinien mieć wogóle złudzeń, że Robert w tym sezonie pojeździ. Jeśli byłby gotowy na treningi, to tak samo byłby gotowy na wyścig. Lekarze FIA albo go dopuszczą, albo nie. Lepiej niech chłopak się kuruje i rehabilituje, bo czasu do następnego sezonu tak naprawdę jest nie wiele. Oczywiście, w ramach rehabilitacji powinien wpadać na padok. Będzie naprawdę super, jeśli Rob będzie gotowy do zimowych testów. Mam taką nadzieję.
36. maxi
niestety Robert po takim urazie chyba już nigdy nie wystąpi w F1 (czego mu nie życzę!), spróbujcie pojeździć kartem przez godzinę a co dopiero bolidem przez dwie, przeciążenia 3-4 G w F1 to teraz norma
37. masabitumiczna
Sądzę, że zanim wsiądzie do F1 to pośmiga trochę bolidami WSbR albo GP2, Lotus Renault w obydwu ma swoje "partnerskie" zespoły. Nie wymagają, aż takiego wysiłku, a byłyby świetnym treningiem/rozgrzewką.
38. marioblondi
To, że Kubek nie wystąpi już w tym sezonie zaakceptowałem jakiś czas temu. Rekonwalescencja niestety musi potrwać. Lepiej niech się oszczędza i dochodzi do siebie aby móc powalczyć w przyszłym sezonie. Wypowiedź Lopeza, że pozwolą mu jeździć w piątki nic nie znaczy bo nie wiemy czy i kiedy będzie to możliwe. Poza tym gdy będzie w dostatecznie dobrej formie to w piątki pojedzie po to aby sprawdzić jak forma i zdrowie. Piątkowe występy będą po prostu formą rehabilitacji i ćwiczeń.
39. witek83
Czy jest szansa, iż Robert pojawi się podczas GP Monaco?
40. robkas
Czy wyście upadli na głowy?!! Kubica pojawi się na treningu ale nie za kierownicą!!
41. devious
Niezbyt fajna wiadomość ale jednak trzeba wziąć poprawkę, że to wywiad dla jakiegoś radia - może Lopez został źle zrozumiany, a może też to jakaś jego zagrywka... już nie takie deklaracje słyszałem, które po miesiącu się okazywały "zagrywkami" - choć tutaj nie widzę w tym sensu więc pewnie to prawda, szkoda :/
Pozostaje czekać na jakiś oficjalny komunikat zespołu i wypowiedź samego Kubicy - wtedy będziemy mieli juz 100% pewność...
42. witek83
Chodziło mi czy jest szansa czy pojawi się w pitlane podczas weekendu w Monaco, wiadomo że nie za kierownicą, w sumie to bardzo blisko od jego domu...
43. a31
Robert miał 27 złamań, do tego uszkodzone nerwy. LUDZIE przestańcie pisać głupoty o powrocie w tym sezonie. To jest z punktu medycznego nie możliwe!!!
44. ris
Przeczytajcie co Mikołaj Sokół napisał na Onecie.
tytuł " Mikołaj Sokół dla Onet.pl: być może Lopez będzie musiał zmienić zdanie
ps. Ostatnie zdanie cyt. "Biorąc pod uwagę błyskawiczne postępy w jego rehabilitacji, być może Lopez będzie musiał zmienić zdanie." (:_:) (:_:) (:_:) (:_:)
45. Porky2
niech bedzie i w piatek ,ale sam fakt, ze jest w stanie juz bolid prawadzic bedzie super
46. Jakusa
Narazie Robert nie jest w stanie poprowadzić wózka w lidlu a wy liczycie, że w tym roku wsiądzie do F1... Bądźmy realistami.
47. nastase63
46Jakusa
Powiedz chłopie....jakie masz pojęcie o f1 i Robercie Kubicy , jakie masz pojęcie o tym jak przebiega jego rechabilitacja .....po co piszesz takie bzdury ...wejdż na wp i tam popisuj się takimi wypowidziami ...nie masz pojęcia co pisze....!
Nikt tu nie mówi o tym by go na siłę wcisnąc do bolidu to jasne ale trzeba Kubicę troszkę znać , znać jego historię , jego umiejętności...jego determinację , on jest kierowcą wyścigową to jego pasja...a przede wszystkim jest sportowcem....i tak jak ty znasza się na wózkach z Lidla tak on wie co to jest sport przez duż S ....i zna swoją wartość
48. lipens
46. Jakusa skąd wiesz że akurat wózka w Lidlu nie jest w stanie poprowadzić?
49. Marti
Mdli mnie już od tych pseudo-informacji na temat daty powrotu Roberta. Przecież to co powiedział Lopez, równie dobrze mógłby powiedzieć każdy z nas. Nic nowego Lopez nie powiedział. Przy całej nadziei i optymizmie bądźmy realistami. Mam nadzieję, że Robert odzyska sprawność i będzie mógł kontynuować karierę. Życzę jemu jak najlepiej. Każdego dnia o nim myślę i jego sytuacji. Cierpliwie czekam na oficjalny komunikat odnośnie jego powrotu. Zdaję sobie sprawę z powagi sytuacji, dlatego nie sugeruję się nieoficjalnymi informacjami, które w tym momencie są nam kompletnie niepotrzebne.
50. mariusz-f1
Jak dla mnie, wypowiedz Lopeza jest trochę bez..... sensu. No bo już zakłada, że w tym sezonie Roberta w GP juź nie zobaczymy (bo obrażenia były zbyt duże)..... Ale jednocześnie nie wyklucza udziału Roberta, w piątkowych treningach ? Przecież biorąc udział "nawet tylko" w tych treningach, to tak i tak musi być sprawny w 100 % No nic, dopóki nie będzie oficjalnej informacji na ten temat, to nie uwierzę :-)
51. lipens
49. Marti nie ma się co stresować, ja podchodzę na luzie do tych wypowiedzi i komentarzy. Każdy chce coś wyrzucić z siebie jedni mają negatywne poglądy inni pozytywne. Po to jest forum żeby każdy co chce to sobie na nim pisał, a to że niektórzy nie mają za grosz kultury czy wychowania to już nikt nic na to nie poradzi. Browarek do ręki i czekam na Robercika, od wypadku minęło już prawie 4 miesiące, czas szybko lecie. Pozdrawiam wszystkich :))
52. jack1
Nastase63.Masz dużo racji.PR i polityka przemawia przez Lopeza.On musi też poczekać i zarządzać tym co ma.Więc prawdy nie powie.
53. Sister
Ten wywiad z Lopezem ukazał się już we wszystkich możliwych portalach poświęconych F1. Takie teksty, to tylko większa motywacja dla Roberta... i Jego Boss o tym wie :-)
54. ris
49. Marti - Napisałem to co Powiedział Mikołaj . W podtekście swojego artykułu pewnie mógł powiedzieć tylko tyle. Kto jak kto ale Mikołaj wie co "mówi" :-)
55. elin
50. mariusz-f1 - może chodzi o to, aby Robert w piątkowych treningach mógł sobie trochę potrenować przed 2012, ale jednocześnie nie forsował aż tak organizmu jak by to miało miejsce w wyścigu ... Zobaczymy.
PS : Po tej wypowiedzi Lopeza ..., chyba muszę Ci coś zacytować:
" ;-) ;-) ;-) "
- mam nadzieję, że pamiętasz Kto w zeszłym sezonie był autorem tych " słów " ;-)).
53. Sister - chyba Robert i bez tej dodatkowej motywacji, chce jak najpredzej wrócić na tor ;-).
56. D4ViD
Martwię się jak Robert wróci do F1 będzie w podobnej formie jak Felipe Massa.
57. 21focus
26. Ferrari150 dokładnie jeśli Robert będzie jeździł w treningach i będzie mia lepsze czasy niż kolega to musieli by byś głupi żeby nie postawić na Robsona... co do lęków to nie ma obaw dla Roberta wyścigi to całe życie, Canada 2007 pokazała jak on strasznie sie boi...
58. ssooppeell
komm dla wszystkich którzy piszą że kubek w tym sezonie nie pojedzie w LRGP!!! pierdolicie hipolicie!!!!!!!!!! kubek jest kierowcą który nie da sobie w kaszę dmuchać i ja osobiście jestem PEWIEN że jeszcze w tym sezonie "kubuś" pojedzie na 110% swoich możliwości i na 150% możliwości lotus-renault i wtedy wszyscy zobaczą ile on sam jest wart bo to jest człowiek o niesamowitych możliwościach i nie jestem "kubicomaniakiem' tylko obiektywnym obserwatorem
59. 21focus
58. ssooppeell dokładnie nie trzeba być kubicomaniakiem żeby to dostrzec, np. komentatorzy BBC czy RTL powiedzą to samo
60. mirekmiras
Hej obserwatorzy, spójrzcie trochę bardziej na rzecz z medycznego punktu widzenia. W tym przypadku pośpiech jest jak najbardziej niewskazany.
61. mariusz-f1
55.elin - No, może.... może :-) A co do naszego zakładu, to mam małe pytanko. Przypuśćmy, że Robert wróci jeszcze w tym sezonie, ale tylko na piątkowe treningi, to kto wygra zakład ? ;-) Proszę o sprecyzowanie :-)
PS Sorki elin, ale nie wiem o co Ci chodzi, serio :-) ? Wiesz, jestem jeszcze troszkę wczorajszy, he he :-)
Pozdrówka :-)
62. Marti
50. mariusz-f1
Wygląda wiec na to, że przynajmniej część wypowiedzi Lopeza jest zwyczajnie wyssana z palca.
51. lipens
Wg mnie takie podejście do sprawy jest najbardziej zdrowe i optymalne. Nie ma sensu połykać nieoficjalnych wiadomości i wieszać psów na szefostwo Renault, że chcą się pozbyć Roberta etc.
Poza tym już najwyższy czas, aby wreszcie sobie uzmysłowić, że powrót Roberta jeszcze w tym sezonie jest mało prawdopodobny. Można mieć nadzieję, wręcz trzeba, ale trzeba też być realnym.
P.S. Ja z kolei do tego czasu dotrwam bez browarka ;)
54. ris
Nie widzę na oficjalnej stronie Mikołaja odpowiedniego wpisu, a do łonetu nie mam zaufania i jestem skora twierdzić, że ten serwis sam sobie wymyślił rzekome słowa Sokoła ;)))
pozdrawiam Was :)
63. Kriss81
Przychylam się do opinii, że Kubica w tym sezonie nie pojedzie. Weźcie dla porównania na inne kontuzje kierowców, np. Schumachera w 1999. To było tylko złamanie nogi, a kosztowało go chyba 4 miesiące nieobecności w wyścigach. Podobnie z Massą 2 lata temu.A ile trzeba czekać na Roberta, który został praktycznie poszatkowany?!?
64. ris
62. Marti - Może w pewnych przypadkach tak. Ale nie sądzę aby przekręcili słowa Mikołaja. Coś jest na rzeczy. Nie twierdzę , że wróci już ale do końca sezonu jeszcze daleko. Może zbyt daleko aby sprawa udziału Roberta całkowicie się nie wyjaśniła. W całej tej sytuacji jest jeszcze polityka zespołu
65. figo7
Byłem w środę we Włoszech Pietra Ligure więc pomyślałem sobie że spróbuję może uda mi się zobaczyć Roberta , jednak jest on bardzo chroniony nikt się postronny do niego nie dostanie personel mi to delikatnie wytłumaczył przekazałem dla niego życzenia oraz drobny prezent obiecali że przekażą , natomiast nikt do Roberta nie może zbliżyć się z jakim kolwiek aparatem pielęgniarki które mają z nim kontakt muszą zostawiać telefony jak do niego idą , bo ochrona ich nie wpuści, mimo że nie miałem przyjemności go zobaczyć to i tak cieszę się że tam byłem .I pamiętajcie jedno Robert zawsze jest nie obliczalny po nim możemy wszystkiego się spodziewać .
66. Szkodzik
@65 to czyli aktualnie Robson jest w Pietra Ligure?
67. Marti
63. Kriss81
Schumacher pauzował wtedy przez 3 miesiące, stracił 6 wyścigów no i z całą pewnością tytuł MŚ. Oprócz podwójnego złamania nogi "nabawił" się porządnego rozcięcia pięty i zdaje się ta kontuzja bardziej mu doskwierała aniżeli samo złamanie, które szybko się zrosło. Jednak z tą skalą obrażeń nie może się równać do Roberta, którego czeka znacznie trudniejsza droga...
64. ris - mimo wszystko dla mnie jest to podejrzana sprawa. Dam wiary informacji na onecie dopiero wtedy gdy będzie zamieszczona na stronce Mikołaja.
Niedawno mówili (lekarze, panowie kierownicy Renault), że pierwsze konkretne prognozy odnośnie przyszłości Roberta nastąpią mniej więcej w połowie czerwca. Dopóki nie ma oficjalnej informacji ze strony lekarzy, nie sugeruję się przypuszczeniami Lopeza i spółki. Koniec kropka ;)
Rzeczywiście nie wiemy co zrobi zespół, jeśli się okaże, że comeback Kubka będzie możliwy dopiero za rok. F1 to brutalny biznes jak wszyscy wiemy.... ;/
68. figo7
To jest mój stary wpis którego powieliłem to było w marcu , teraz Robert jest w ośrodku F1 Lucca w Toskanii na rehabilitację nogi , a puźniej pojedzie do Modeny na rehabilitację łokcia .
69. Marti
65. figo7 & 66. Szkodzik
Ja znalazłam takie info:
"Pozytywnych wieści doczekaliśmy się od szefa zespołu Lotus Renault GP, Erica Boulliera. Francuz powiedział, że jego drużyna, wspólnie z Robertem Kubicą opracuje plan powrotu Polaka do ścigania, obejmujący m. in. jazdy w bolidach niższych serii. Polak kontynuuje rehabilitację we włoskich szpitalach. Obecnie jest w klinice Formula Medicine. W przyszłym tygodniu wróci do swojego domu w Monte Carlo".
To news z ostatniego weekendu.
Formula Medicine to ośrodek doktora Ceccarelli, który znajduje się w Toskanii.
70. frogiszcze
23.cizemkaszczecin - podziel się, jak będziesz cos jeszcze wiedział, pozdrowienia!
71. Szkodzik
@68 aaa to czaje, tak mi się właśnie coś nie podobało :) pzdr
72. ris
Masz rację ale ... miał być sierpień a już się mówi o czerwcu :-)
73. zenobi29
Wróci - nie wróci....Nie wróci - wróci....itd
Pożyjemy - zobaczymy :)
W padoku na pewno zobaczymy Roberta jeszcze w tym sezonie i zdaje się że będzie sporo zamieszania(medialnego) - nie mniej niż zasiadłby w bolidzie :)
74. elin
61. mariusz-f1 - jeśli mam mieć małe fory, to ja ;-)), musi być wyścig ;-). A jeśli ma być " równouprawnienie " - to chyba nikt, ponieważ nie omówiliśmy piątkowych treningów w chwili rozpoczęcia zakładu ...
PS : Oj ta " krótka pamięć " ;-))). Zerknij do archiwum - 2010.10.01 news " Mercedes liczy na kontynuację dobrej passy " ( głównie wpis nr 11 ) ... ;-)
Pozdrówka :-)
75. Marti
72. ris
Mówiło się, że trzeba odczekać +/- pół roku, czyli może to być zarówno okres 4-rech m-cy, 6-ciu jak i 8-miu. Dwa m-ce w tę czy inną stronę mieszczą się w okienku +/- pół roku. Czy nie? ;)
Dobra, koniec mieszania, cieszmy się lepiej, że Ronert ma w ogóle szansę powrotu do pełnej sprawności...
73. zenobi29
No heeeloeoł! Przynajmniej Obi pokazał się zza kurtyny :)
Daję głowę, że Robert w padoku pojawi się dopiero wtedy gdy będzie musiał. W roli widza (moim zdaniem) się nie pojawi.
76. Marti
*Robert, sorry za literówki
77. ris
75. Marti - AMEN :-)
78. gerber
Myślę, że za wcześnie Lopez wyskoczył z tą informacją. Czas pokaże czy wystartuje w tym roku czy przyszłym. Wszystko poza tym to tylko gdybanie, które jest bardzo wkurzające i może lepiej nie podawać żadnych przypuszczeń, jeżeli mogą się one nie w przyszłości nie sprawdzić.
62. Marti może zamiast browarka meliskę? :)
79. Marti
77. ris :)
78. gerber - jedno i drugie jest pożyteczne w rozsądnych ilościach :) jednak mnie nie odpowiada ani jedno, ani drugie ;)
80. Knight Rider
ehhh aż się serce kraja , jak oglądam powtórki osiągnięć Roberta . Dlaczego on zawsze ma takiego pecha w życiu ;(
81. saint77
@79. Marti: to może nalewkę babuni w kryształowym kieliszku?:)
A w temacie: ja będę szczęśliwy, jeśli zobaczymy Robsona w piątkowych treningach w końcówce sezonu i w odpowiedniej formie, zwiastującej jego powrót na czoło stawki.
Jak ktoś wcześniej zauważył - jeśli FIA wyda mu homologację na starty to przecież będzie mógł bez problemu startować w GP jeśli okaże się, że na treningach wykręca czasy lepsze od duetu HEI-PET.
Sądzę tak: jeśli do ostatniego GP w sezonie Robson będzie w odpowiedniej kondycji - a w to nie wątpię - a Renault nie będzie miało już nic do ugrania w generalce konstruktorów, to Robson wróci na swoje miejsce do kokpitu nr 1 za Nicka.
Witalij będzie jeździł cały czas, nawet jeśli by do końca sezonu punktu nie zdobył...
82. krisfan36
jeszcze będzie go prosił, jak mu niemiec i rusek będą regularnie tyły zaliczać
83. zenobi29
75. Marti - ale nie żelaznej :)
Sama wiesz , że z chwilą , kiedy będzie się czuł na siłach - oktany nie pozwolą mu usiedzieć spokojnie. Robert z determinacją pracuje po kilka (jak nie kilkanaście)godzin dziennie by odzyskać pełną sprawność. Raczej nie robi tego w tak ekspresowym tempie tylko po to , by być widzem ;) Co to, to nie! Całkowicie się z Tobą zgadzam:)
Ale wydaje mi się , że zobaczymy go wcześniej w padoku niż nam się wydaje. I niekoniecznie będą to już przymiarki do kokpitu.
Chociaż kto wie ?! Może właśnie dlatego tak ciężko pracuje , by zadziwić wszystkich swoim piorunującym tempem?
Jedno co mnie dziwi , to sprzeczność w komentarzach Boulliera i Lopeza.
Ale tak jak wspomniałaś wcześniej ....Czekamy na "oficjalkę" :))
Pozdrówka
84. mariusz-f1
62.Marti - Otóż to. Dopóki nie będzie oficjalnej informacji na ten temat. To nie ma się co na zapas, przejmować.
Pozdrówka :-)
74.elin - Ja tam jestem, za równouprawnieniem..... jednak ;-)
PS A więc, o to chodziło :-)) Nooo elin, wielki "szacun" za pamięć :-) A tak przy okazji, poczytałem sobie moje wpisy w tym temacie. I cholerka wyszło na to, że tam też byłem..... wczorajszy ;-)) Ale to zwykły zbieg...... okoliczności :-D
85. Sadu1
A może mi ktoś to potwierdzić ?
Nick Heidfeld ma podpisany kontrakt na cały sezon startów w F1. Wcześniej pojawiły się informacje, że Niemiec ma kontrakt odnawialny z wyścigu na wyścig.
bo jeśli to jest prawda to wtedy zrozumiem wypowiedź Lopeza.
86. elin
84. mariusz-f1 - niech będzie, w grę wchodzą również treningi, jednak ... tylko tegorocznym bolidem przed GP ;-).
PS : To było raczej skojarzenie z pewnymi faktami z tamtego dnia, niż dobra pamięć, ale pewnie, że wielki" szacun " musi być ;-)).
Ech ... te zbiegi okoliczności ... ;-)).
Dobranoc :-)
87. mirek8423
A ja myśle jak wielu tutaj, że Roberto pojedzie w którymś GP w tym sezonie. Pewnie pod koniec sezonu ale pojedzie. Pozdrawiam.
88. kucoraudi
Robcio to twardy gość przechodził już niezłe dzwony jak F1 Kanada czy autach cywilnych chyba fordzie sierra ze swoją dziewczyna kilka dachowań pierwsze śrubki w przedramieniu,ale Roberta nic nie zatrzyma tak jak pamiętacie Alessandro Zanardi wChamp Car na torze Lausitz w Niemczech Alex miał poważny wypadek z kanadyjskim kierowcą Alexem Taglianim,gdzie utracił obie nogi.Od 2005 roku startował w Mistrzostwach Świata Samochodów Turystycznych (WTCC) jako kierowca fabrycznego zespołu BMW, odnosząc w tym okresie cztery zwycięstwa. Po zakończeniu sezonu 2009 wycofał się z rywalizacji w tej serii wyścigowej.Wszystkiego Najlepszego Robert czekam na twój udział w F1 .
89. matibak
Gdzieś ostatni rzuciła mi się w oczy informacja o jakimś "bejsboliście" któremu wszczepiali w łokieć i rękę komórki macierzyste. Wszystko się rewelacyjnie zregenerowało i gra lepiej niż przed kontuzjami. Ciekawe czy u Roberta zastosują taką metodę. W sumie to eksperymentalne działania póki co, ale dla Roberta może zrobią jakiś wyjątek. Jak znajdziecie jakieś info w temacie dajcie znać. A może wysłać do kliniki takie info?:) Choć pewnie wiedzą o takiej możliwości..
Co do powrotu to sądzę że nie ten sezon.Niestety. Lopez chyba lekko wkurzony jest. Moim zdaniem bez RK rozwój bolidu stanął w miejscu. Przypomnijcie sobie 2008 rok i rozwijanie bolidu pod Nicka. Wiemy jak się to skończyło...Martwi mnie też brak jakichkolwiek kontaktów z prasą Roberta. Żadnych zdjęć itp. Musi to nadal nienajlepiej wyglądać, no chyba że niespodzianka w Monaco:)
90. kedar9315
moim zdabiem to KUB najpierw jak ju bedzie dobrze to na symulator, potem treningi(pozniej z wieksza liczba okr.) a nastepnie wyscig jak dobrze pojdzie ;) a jesli bedzie trzeba to poczekam do sezonu 2011
91. marta123
90. 2012 :)
92. kedar9315
91. no sorki pomyłka ;)
93. bartek1515
A ja wam powiadam że możemy się mocno zdziwić. Nie, żebym był jakimś złym prorokiem ale skoro nie ma zdjęć i wywiadów to nie wiadomo jaki jest prawdziwy stan roberta. Boulier też może kręcić. McL kręcili przez całe zimowe testy i chyba większość im uwierzyła a tu nagle miejsca w czołówce w treningach do GP Australii. Wszyscy byli zaskoczeni. Ja mówię, że to może być jedna wielka niespodzianka dla nas :-)
94. bartek1515
Yy Roberta *. Jak można imię z małej litery napisać xD
95. b.stary
Kubica będzie zdolny do wystartowania w GP ale nie wystartuje!!!!!
Lopez chce zaspokoić w tym sezonie żądania rosjan i jeśli Go dobrze rozumiem w przyszłym roku uderzyć już z Kubicą a to oznacza, że RK będzie brał aktywny udział w budowie bolidu na 2012 rok.
Oczywiście jest to tylko hipoteza ale uważam, że słowami Lopeza powtórzę "włożył dużo wysiłku żeby Kubica jeździł dla niego" kryły się właśnie żądania rosjan.
Jeśli ktoś wierzy, że rosjanie nic nie chcą za swoje pieniądze to się grubo myli.
Wcale nie potrzeba straszenia paktem ribentrop-mołotow Jacko.
Trzeba być ślepym, żeby nie dostrzegać kto jest bardzo zainteresowany F1 w rosji.
96. figo7
85.@ Sadu1 Jak powiedział M.Sokół Nick ma przedłużany kontrakt z wyścigu na wyścig a Sokół dla mnie jest autorytetem więc wie co mówi .
97. pz0
jak dla mnie powrot Kubicy w przyszlym roku bylby milą niespodzianką. Nigdy nie bralem pod uwage powrotu juz w tym roku. Póki co wszytko sie potwierdza. Niektorzy zaslepieni zapowiadali powrot na 1 - 2 GP, niektorzy na Europe, teraz królują zludzenia Belgia - Wegry. Sadze, ze w tym wlasnie terminie bedzie mozna dopiero pomyslec czy w ogole ma jakiekolwiek szanse na powrot kiedykolwiek do F1. Zludzednia i marzenia nic nie kosztuja wiec pomazyc mozna. Jak na razie niemal wszystkie komunikaty traktuje zrzymruzeniem oka i pasjonuje sie wyscigami, bo w nich dzieje sie naprawde duzo.
98. Marti
81. saint77
Trunek babuni też nie ;)))
Wątpię aby Robert mógł w pełni wrócić w tym roku. Mam nadzieję, że będzie to możliwe w przyszłym roku. Jeśli zdoła pod koniec sezonu wziąć udział w piątkowej sesji, to będzie to sukces (o ile użycie tego słowa w tym kontekście jest prawidłowe). O ewentualnej niemożliwości powrotu staram się nie myśleć i usiłuję odgonić takie myśli.
83. zenobi29
Moim zdaniem zobaczymy go w padoku najwcześniej wtedy, gdy będzie już wiadome, czy jego powrót do sportu będzie możliwy. Wątpię aby pokazał się prędzej, media rzuciły by się na niego jak sępy, a wszyscy wiemy, że unika blichtru i błysku flesz jak tylko może.
Podobno Robert może już na chwilę chwytać drobne przedmioty do prawej dłoni i jeśli to rzeczywiście jest prawda, to można powiedzieć, że wraca do formy w szybkim tempie. Póki co musimy czekać co będzie dalej.
Tak, są rozbieżności w "zeznaniach" Lopeza i Boulliera. Niewiadomo który z nich mniej lub bardziej spekuluje. Czas pokaże.
pozdrawiam :)
99. mariusz-f1
86.elin - No to rozbieżności związane z tym zakładem, zostały wyjaśnione do końca ;-) A więc sprawa wygląda następująco.... Robert pojawia się w którymś z tegorocznych piątkowych treningów i...... 2 : 0 dla mnie :-D
Pozdrówka ;-)
100. arof
Mam wrażenie, że sprawy potoczą się jeszcze inaczej, niż większość tu zakłada. Na pewno wielu z Was niejednokrotnie przerabiało taką sytuację, gdy wziąwszy pod uwagę, ze swojego punktu widzenia, wszelkie możliwe rozwiązania jakiegoś zdarzenia, doczekał się efektu zupełnie odmiennego od jakichkolwiek przewidywań.
Może się mylę, ale logika podpowiada, że:
1.Jeśli Rosjanie pompowali w zeszłym roku kasę zupełnie niewspółmierną do osiągnięć Witalija, a w tym roku wreszcie coś mu zaczyna wychodzić (przynajmniej nie jest już top-crasherem;), to z pewnością z tego biznesu nie zamierzają się wycofać.
2.Jak każdemu sponsorowi, zależy im na wynikach, bo to się przekłada na efekt ekonomiczny, a w świetle Nicka Witalij wypada bezsprzecznie lepiej, niż na tle Roberta.
3.Za Robertem kasa nie idzie, niestety, do tego Heidfeld jest tańszy jako kierowca.
4.Boulier i Lopez nie są idiotami i dobrze wiedzą, że tegoroczny bolid co najwyżej może wąchać smród RedBulli, McLarenów i jeszcze kilku innych stajni, i żaden magik, nawet Robert o mistrzostwo nim nie powalczy, więc po co przepłacać?
Reasumując - nie sądzę, żebyśmy jeszcze kiedykolwiek zobaczyli Roberta za kierownicą LRGP, i bardzo dobrze. Mam wrażenie graniczące z pewnością, że ten team brnie w ślepą uliczkę (przecież tak naprawdę to ani Lotus ani Renault), a Lopez, jako wytrawny biznesmen wyciśnie z tego zdroju, ile się da, a potem się go pozbędzie. Może Putin będzie chętny. Ja już na nich czas jakiś temu krzyżyk postawiłem, mało tego - nigdy, nawet za czasów Benettona, czy fabrycznych nie byłem ich fanem i tylko Robert spowodował, że przez rok im kibicowałem, choć tak właściwie Kubicy, nie im. Teraz dla Roberta lepszym posunięciem byłaby pewnie jazda dla np. Toro Rosso, niż powrót do Renówki, choć coś mi mówi, że może trafić znacznie lepiej. Zresztą - życie obfituje w niespodzianki. Heidfeld w pierwszej dekadzie lutego był właściwie sportowym emerytem, kilka dni później stał się liderem teamu. Cholera wie, jak to jest z tym jego kontraktem i z całym szacunkiem dla Pana Mikołaja Sokoła - oficjalną wersję zna tylko on sam (Nick) i władze teamu, wszystkie przecieki mogą być celowe i niekoniecznie prawdziwe. Każdy z Was, kto kręci jakiś w miarę normalny biznes, wie dobrze, jakie zagrywki się stosuje. A F1 to głównie marketing.
Pamiętacie, jak zakończyły się występy Villeneuva, Piqueta juniora, Groesjana i wielu, wielu innych? Nie wszyscy w F1 to pay-driverzy, a talentów na miarę Roberta jest dosłownie kilka. Nie wierzę więc w to, że gdy Robert będzie na tyle sprawny, żeby móc jeździć, nie znajdzie się ekipa, która z chęcią nie zamieni jakiegoś cieniasa na kierowcę ze ścisłej czołówki. I nie mówię tu wcale o HRT, czy Marussii. Nie wierzę też w to, że Robert stojąc w obliczu niepewnej przyszłości w Renault, nie przyjmie takiej oferty. Z pewnością skorzysta z każdej szansy udziału w wyścigu, zamiast siedzenia w boksie. W tej sytuacji jeszcze go będzie Lopez po d... całował, mam nadzieję że bezowocnie. A przy dobrych wiatrach w 2012 wiele drzwi stanie przed Nim otworem.
Trochę przynudziłem, ale takie są moje odczucia. Pozdro.
101. arof
Szkoda,ze nie można edytować, ale chciałbym uprzedzić ewentualne opinie odnośnie braku możliwości przejścia Kubicy do innego teamu w trakcie sezonu. Nie znam warunków jego kontraktu, ale jest wysoce prawdopodobne, że blokowanie możliwości startu w wyścigu w przypadku spełnienia wszystkich warunków może być podstawą do jego zerwania, z orzeczeniem winy teamu. Natomiast jeśli Robert miał wolną rękę co do startów w rajdach, team nie może obarczyć go stratami wynikającymi z jego wypadku. Więc po mojemu to Lopez jest teraz na straconej pozycji.
Mam też na uwadze to, że rzeczywiście stan zdrowia Kubicy nie pozwala mu na start w tym sezonie, a stajnia nie ma złych zamiarów. W tym przypadku całe te moje wywody można o kant kuli rozbić. Pożyjemy - zobaczymy. Teraz najbardziej boli mnie to, jak wyłgać się z wyjazdu na Komunię Świętą, coby mi GP Monako nie przepadło. A do tego jeszcze Indianapolis. Normalnie żal. Może macie jakieś pomysły?
102. mariann
101. arof kup gozdziki i kawe, odwiedz izbe przyjec lokalnego szpitala i wsadz noge w szyne (zwichnieta), a potem oglos ze rehabilitacja przebiega conajmniej tak szybko jak u Roberta i szybko wroc do "pelnej sprawnosci " ;)
103. rzadki
101.arof - miałem ten problem z GP Hiszpanii. Co zrobiłem? Nagrałem wyścig i wszyscy wiedzieli, że nie wolno mi udzielać jakichkolwiek inf. Wieczorem otworzyłem browca i obejrzałem z żoną pasjonując się tak jak na żywo. Dla nas ten wyścig był taki w tym momencie. Pozdr.
104. arof
103.@rzadki. Mam PVR więc z tym nie byłoby większego problemu. Bardziej boję się jednak o to, że wyniki i tak do mnie dotrą przed obejrzeniem, a wtedy sprawa spalona. Do tego z Indianapolis sprawa nie przejdzie, bo IZOD oglądam z neta. Że też wyścigi na dwóch kultowych torach musiały się zbiec w czasie i to jeszcze akurat tego dnia.
102.@mariann - pewnie napisałeś to z przymrużeniem oka, ale jest to jakieś wyjście i kto wie, czy w tym kierunku nie pójdę;). Tym bardziej, że już abstrahując od GP, sama ta komunia jest mi nie na rękę. Dzięki.
105. tom11
Prawdopodobnie w weekend ujrzymy wywiad z Robertem Kubicą
Już w ten weekend może się spełnić marzenie wielu z nas aby zobaczyć najnowsze zdjęcia Roberta Kubicy. Prawdopodobnie w sobotę lub niedzielę, w premierowym odcinku programu "Sokolim okiem" zobaczymy wywiad Mikołaja Sokoła z Robertem Kubicą.
106. krisfan36
poczytajcie więcej na f1ultra można dowiedzieć się czegoś więcej
107. bednara1998
Może to taka zasłona dymna a robert wróci po wakacjach
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz