komentarze
  • 94. Grzesiek 12.
    • 2011-01-27 20:56:35
    • *.cdma.centertel.pl

    93. dziarmol
    Nie kracz bo .....
    Szczerze mówiąc , myślę że zespół z Enstone nie jest na tyle głupi , aby podobnie jak BMW , ... strzelać sobie kulkę w kolano ;) Pozd.

  • 95. dziarmol@biss
    • 2011-01-27 21:02:23
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    94. Grzesiek 12. A czemu nie? W BMW zwyciężył nacjonalizm a w Geni ruble. Patrz komentarze @Marti odnośnie celowości bycia w F1 przez Genii Capital ;-))) Jakoś mi to brzydko pachnie ;-)) Kremlem ;-)pozd.

  • 96. 6q47
    • 2011-01-27 21:07:02
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    90. Marti
    wiem, wiem...
    Ja zastanawiam się pod kątem biznesowym.
    Na pewno można śmiało założyć, że Żerard nie będzie wiecznie "usmarowanym mechanikiem" w F1. Zapewne jest to odskocznią od rutyny, która otaczała Go do 2009 roku. Tu się zgadzam. Natomiast nie widzę w obecnej chwili położenia na łopatki biznesu pod tytułem Lotus-Reanult. Tym bardziej, że jakby nie było, uzyskali całkiem niezły wynik jako Renault. To, według mnie, powinno zaowocować nieco lepszą kondycją wynikową w obecnym sezonie.
    Śmieszne no nie, te moje fantazje:)?
    Dalej pofantazjuję.
    Żerard kroi niezły biznes z Rosją. Trudno w tej chwili powiedzieć jak duży... raczej obstawiam na wieloletnią współpracę. I tu uważam, nie mam żadnych dowodów, że wzięcie Protona pod "rękę" na wspólny spacerek po rosyjskiej Ziemi ma conajmniej kilkuletnią perspektywę.
    Teraz co taki Lotus, o pięknej historii, może robić u boku Genii Capital?
    Taaak... nie jest to osobowość samowładna, jest pod skrzydłami Protona. A Proton coś postanowił uczynić. To są naczynia połączone. Od półtora roku (lub więcej, tak sądzę) zostało zawiazane pewne porozumienie.
    Pietrow nie był "znajdą". Uważam, że został starannie wybrany przez Żerarda&Kogoś z Protona. Bo chyba nie sądzisz, że Pietrow miał tylko te "nędzne" miliony, które niby są, ale nie wszystkie...
    Biorąc pod uwagę bardzo rodzinne podejście Putina do całej tej "ciemnej materii" można mieć nadzieję na stabilny rozwój R31. Raczej nie chce oglądać swojego rodzynka w kiepskim bolidzie.
    Z drugiej strony należy sie spodziewać ingerencji w "wyniki" Pietrowa. Teraz można zadać pytanie: czy będzie pozwolenie na taką ingerncję?
    Raczej tak. Chyba, że Opiekun będzie w jakiś sposób (nie wnikam jaki) "odsunięty" od jądra Zespołu, pozwoli na pójście własną ścieżką w zamian za Coś. To Coś musi być, inaczej faktycznie trzeba mieć się na baczności.
    Mózg mi się zagrzał:)
    Pozdr.
    Zmiana zespołu nie jest taka prosta, doskonale o tym wiesz. Tu musi zagrać wiele czynników. Robson pracuje nad tym. A jak się weźmie pod uwagę wiek, to wszystko zaczyna "przyspieszać" w sensie jego dokonań i decyzji co do bycia w F1, czy też WRC.

  • 97. Grzesiek 12.
    • 2011-01-27 21:20:01
    • *.cdma.centertel.pl

    95. dziarmol
    Osobiście muszę Ci przyznać , że mam mieszane odczucia co do stosunków panujących w Reni ... Widać to zresztą po moich komentarzach , strasznie się miotam .... I chyba tak już pozostanie do początku sezonu .... aż wyjdzie szydło z worka ;)
    Bo fakt jest taki , są dwie prawdy .... a ja nie mogę się zdecydować .
    Bo tak samo jak za jedną , za drugą przemawiają mocne argumenty ...

  • 98. 6q47
    • 2011-01-27 21:40:50
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    dziarmol@biss
    Grzesiek 12.
    tak czułem dziarmol, że będziesz podnosił tę kwestię.
    Jest sprzczność interesów.
    Nie przewiduję strzelania, przynajmniej jeszcze nie w 2011. Raczej stawiam na opcję "malowania obrazu", który będzie się podobał właścicielowi&tytularnemu sponsorowi i stojącym tuż za nimi Premiera Rosjii. Najgorsze jest to, że nie wiem jak duże jest lobby "ludzi" Pietrowa...
    Myslisz Grzesiek, że ja to mam nerwy ze stali?
    Bzdura.
    Jak najbardziej jestem zwolennikiem twojego "miotania się":)
    Pozdr.

  • 99. Grzesiek 12.
    • 2011-01-27 22:05:55
    • *.cdma.centertel.pl

    98. 6q47
    Czytając Twoje komentarze , odnoszę wrażenie że ogólnie podchodzisz do sprawy pozytywnie ...
    Chociaż dobrze jest wiedzieć że nie tylko ja się miotam ....;))) Pozdr.

  • 100. mariusz-f1
    • 2011-01-27 22:33:44
    • *.opera-mini.net

    99.Grzesiek 12 - Siemka ;-) Co do tego"miotania" to nie jesteś sam. Bo ja też mam mieszane odczucia, co do stosunków panujących w Lotusie :-( Ale jednego jestem już (chyba) pewien. A mianowicie, w nadchodzącym sezonie, Robert nie będzie już miał tak miażdżącej przewagi nad Pietrowem. I nie mam tu na myśli tego, że Witek względem Roberta podniesie swoje... umiejętności. Po prostu uważam, źe "wielki brat" będzie miał w Lotusie, już co nieco pod... kontrolą.
    Pozdrawiam ;-)

  • 101. leo_
    • 2011-01-27 22:40:52
    • *.dynamic.chello.pl

    Wdarł się pesymizm w Wasze wypowiedzi. Ja pozwolę sobie być większym optymistą. 1. Ja liczę na profesjonalizm lepszy niz w przypadku BMW. 2. Liczę też na to, że najlepszym sposobem na zdobycie rynku rosyjskiego są jednak zwycięstwa. I na to, że ten pogląd gorąco podzielają władze LRGP.

  • 102. gąsiek
    • 2011-01-27 22:49:29
    • *.zone6.bethere.co.uk

    95. dziarmol@biss
    chyba nie uwazasz ze panowie z kasa,pozwola sie skompromitowac poprzez zamiane miejsc kierowcow.niema takiej opcji zeby kubica byl drugim kierowca.

  • 103. Marti
    • 2011-01-27 23:34:56
    • *.tktelekom.pl



    @96. 6q47 - no dosyć fantazyjny ten Twój koment i nieco „chaotyczny”. Chaotyczny bowiem porusza kilka kwestii jednocześnie. Jak większość z nas masz swoje domysły oraz podejrzenia odnośnie Renault/Genii/Lotusa i Lopeza i dosyć trzeźwo określasz całą sytuację.
    Ciężko o jednoznaczną opinię w tej całej sprawie, jeśli człowiekiem targają pewne wątpliwości. Ja dalej nie mam przekonania, że Robert z tym zespołem będzie stanie walczyc o mistrzowski tytuł. Nadal twierdzę, że Renault (Genii, Lotus, czy jak to się oni teraz faktycznie zwą) nie jest tym zespołem, który umożliwi Robertowi walkę o mistrzowski tytuł. Gdyby jeździł w top-teamie (w Ferrari lub McLarenie) można by bez obaw twierdzić, że najprawdopodobniej będzie miał do dyspozycji bolid, który umozliwi jemu walkę w ścisłej czołówce. Niestety z różnych przyczyn jeszcze w takim zespole nie jeździ, doskonale zdaję sobie sprawę, że zmiana teamu na lepszy to nie zwykłe hop-siup. Osobiście sądze, że nadszedł już czas na wożenie się w topowym zespole, no ale to jest już inna para kaloszy.

    Szczerze to nie mam za bardzo ochoty rozwodzić się nad polityką Lopeza i jego nastawieniem do mojego ukochanego sportu. Pewnego dnia nagle się znalazł z F1 z mało znaną (przynajmniej dla mnie) firmą Genii Capital i dla mnie od razu było wiadome, że z całą pewnością nie mamy do czynienia z osobą pokroju Franka Williamsa czy Petera Saubera, dla których F1 jest prawdziwą pasją a nie biznesem. Nie chce mi się za bardzo wnikać w interesy Lopeza z Rosjanami, może lepiej nie wiedzieć za wiele :) nie będę sie bawiła w detektywa i nie będę szukała od kiedy Lopez zna się z Putinem, bądź wpływowymi Rosjanami i kiedy co zostało ukartowane i ugrane. Osobiście twierdzę, że Rosjanom i Putinowi bardziej zależy na olimpiadzie w Soczi i promocji tego widowiska aniżeli na F1. Zobaczymy jak to będzie.
    To oczywiste, że Petrov nie wziął się z nikąd. Obsadzenie jego w tym zespole zostało bardzo starannie zaplanowane i wiadomo jaki ma cel. No cóż... co my możemy zrobić, możemy sobie tylko porozmawiać ;/ podzielić się obawami etc. Wpływu na to nie mamy żadnego. Co prawda nie mam spiskowej natury a la P-i-S i daleko mi do knucia spisków i doszukiwania się ich gdzie się tylko da, ale zaufania do Lopeza nie mam. Poza tym za wielkich speców ten zespół też nie ma, aby skonstruowali taki bolid, który na dzień dobry powalił by wszystkich na kolana i śmigał by po torach „jak ta lala” ;))

    Moje wypociny też są chaotyczne, pisane na szybko, ale w tym temacie nawet na spokojnie ciężko o spójne i jednolite myślenie :)
    A wszystko było by takie proste, mniej problemowe i znacznie bardziej optymistyczne, gdyby w Ferrce nie siedział Rumcajs i nie zajmował miejsca naszemu Robertowi :P ;-)))
    Dobrej nocy.

  • 104. Marti
    • 2011-01-27 23:36:25
    • *.tktelekom.pl

    *te dziwolągi to oczywiście cudzysłowia :)

  • 105. 6q47
    • 2011-01-28 07:29:12
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    chaos - to moje drugie imię:)
    wspomnienie o moim zagrzanym mózgu było jak najbardziej uzasadnione.

    Dla jasności - ja nie uważam, że Robson w tym zespole zacznie deptać po piętach "Wiodącym" zespołom, byłoby to zbyt piękne i zaskakujące nawet dla zatwardziałych optymistów.
    W tym dokumencie powyżej starałem się wykazać, że takie skumulowanie udziałowców plus Rosja, jest niemal na 100% zaplanowane z zimną krwią, że tak powiem.
    Kapitał rosyjski jest niezbędny, bo jest katalizatorem w osiągnięciu sukcesu za ich pieniądze w ich kraju.
    Czy Lopez ma żyłkę czy nie ma żyłki, na razie nie widać oznak dających pewność w porównaniu z Panami W. i S. Jakimś plusem jest to, że Pietrow nie tyle powienien, co musi, zademonstrować znacznie lepsze wyniki niż poprzednio. Leży to w interesie wszystkich. Robsona nie uwalą ot, tak sobie. W to nie wierzę, aczkolwiek jakies zagrania dopuszczam, inaczej jak Pietrow dajmu na to uzyska w tym sezonie 100pkt, to ile może uzyskać Robson w takim "mistrzowskim" bolidzie?
    Pozdr.
    PS. polityki nie tykam, bo mam inne zdanie co do teorii spiskowych:)

  • 106. Grzesiek 12.
    • 2011-01-28 08:57:18
    • *.cdma.centertel.pl

    100. mariusz-f1 - Siemanko ;)
    Sorka że dziś dopiero odpisuję , ale rozumiesz ... obowiązki małżeńskie ;)))
    To o czym piszesz , to jest jedno z zagrożeń które mogą dopaść Roberta - niestety ;/ Z resztą przedsmak .... mieliśmy już pod koniec poprzedniego sezonu ;/
    Osobiście myślę że z początku sezonu , dopóki zespół będzie mieć o co walczyć , wszystko będzie OK ;) Problemy mogą się pojawić jak już będzie pozamiatane ...
    Ale ... pożyjemy zobaczymy ;)
    Pozdrówka ;)

  • 107. polert
    • 2011-01-28 09:26:47
    • *.olsztyn.mm.pl

    można gdzie zobaczyc prezentacje bolidu Ferrari ?

  • 108. dziarmol@biss
    • 2011-01-28 09:28:05
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Obawiam się że Genia-Renia pójdzie śladem BMW w traktowaniu swoich że tak powiem kierowców. Jakoś nikt albo prawie nikt (po za nielicznymi wyjątkami tu u nas) nie chciał i nadal nie chce nazwać sprawy po imieniu ;-)) Lepiej szyderczo napisać o jakiejś tam teorii spiskowej (nie jest to wycieczka pod Twoim adresem @6q47 ) W 2008 roku też wyszydzano opinie o nierównym traktowaniu obu kierowców rodem z BMW Sauber. Też padały teksty że przecież nikt przy zdrowych zmysłach nie będzie sobie strzelał w kolano i takie tam.... Tyle że życie pokazało zupełnie coś innego, celowe spowalnianie jednego kierowcy tylko po to aby ten drugi mógł go dogonić w klasyfikacji generalnej ;-))Szczególnie dobrze jest to widoczne z perspektywy czasu. Ale jakoś mało jest chętnych do nazwania owego procederu po imieniu a mianowicie że w niektórych teamach miast rywalizacji sportowej która z definicji winna wieść prym górę bierze polityka czy to narodowościowa czy też biznesowa. Jeżeli dla zespołu priorytetem jest albo narodowość albo biznes to raczej nie doszukiwałbym się tam czystej rywalizacji oraz równego traktowania ;-) A zdaje się w Reni-Geni chodzi tylko o biznes, dodajmy ruski "biznes" który z definicji jest uwikłany w brudną politykę i dlatego nie widzę tam czystej rywalizacji a raczej brudne gierki które będą miały na celu że tak powiem "wyrównywanie szans", a znając z historii jak Rosjanie dbają o swoje interesy śmiem twierdzić że incydentów będzie co niemiara. być może jestem przewrażliwiony i się po prostu mylę... być może. ;-)) tyle że patrząc wstecz choćby na ostatni sezon i nieadekwatne do rzeczywistości "komplementy" płynące z ust Buliona w kierunku Pietrowa pokazują kto tam jest ten "PIERWSZY" i żeby zastosować uczciwą miarę należałoby odwrócić sytuację i zapytać czy gdyby to Kubica miał tak "udany" sezon jaki miał Pietrow to czy też miałby tak dobrą prasę u Buliona? Czy też jeszcze w trakcie sezonu wyleciałby na zbity pysk?? Pozdrawiam wszystkich doszukujących się "spisków" tudzież oponentów ;-))

  • 109. Jaro75
    • 2011-01-28 09:41:01
    • *.tktelekom.pl

    Ech te teorie spiskowe...
    Ale jak o tym nie myśleć skoro wszedzie dookoła jest fałsz i zakłamanie.W dodatku w takim przypadku jakim jest F1 gdzie pieniądze zaczynają odgrywać tak potężną rolę cechy te potęgują się można by rzecz obżydliwie.Nic nie zrobimy ,nic nie poradzimy.Możemy tylko poczekać i zobaczyć jak to będzie wyglądać w tym sezonie w przypadku LR gdzie tak mocno dobijają się "koledzy" za wschodniej granicy.A wiadomo jaką siłą przkonywania Oni dysponują :))
    Na zdrowy rozum można śmiało powiedzieć że chyba trzeba być idiotą aby próbować stłamsić kogoś takiego jak Robert na rzecz ...(piii,piii)... ale wiadomo że wszystko może się zdarzyć.Były już przykłady idiotyzmu biorącego górę na zdrowym rozsądkiem ale miejmy nadzieję że w tym przypadku tak nie będzie a nasz człowiek pokaże po raz kolejny jakim jest geniuszem.
    Co nam pozostaje.Liczyć na dobry bolid i trzymać kciuki.Jeżeli auto będzie szybkie i nawet Pietrov będzie potrafił to wykorzystać zdobywając sporą ilość punktów to wykluczając ewentualny pech Roberta i jakieś powiedzmy nieczyste gierki hmnn... kogoś tam ,Robert powienien być wysoko a może pamiętając o jego niesamowitych umięjętnościach ( -:)) ) nawet bardzo wysoko.
    I tego musimy się trzymać i na to liczyć.
    Jeżeli będzie inaczej i kasa będie mącić pozostanie nam się tylko wkur...ć i liczyć że Robert zmieni zespół na taki który nie potrzebują i nie musi dla kasy zmieniać swoich priorytetów.
    Liczę na dobry sezon i oczywiście troszkę szczęścia bo ono także jest potrzebne.
    Pozdrawiam.

  • 110. dziarmol@biss
    • 2011-01-28 10:59:11
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    109. Jaro75 Ale to co działo się w BMW Sauber to już nie jest teoria, to są fakty. A to wszystko co opisałem o Reni Geni z ruskimi biznesami to też li tylko teoria? poszukaj sobie fajnego komentarza autorstwa @roko, daje wiele do myślenia ;-)) To specjalne traktowanie Pietrowa to też teoria?? Możemy teoretyzować jedynie co do przyszłości ;-)) Ale patrząc wstecz można spodziewać się tego czego nie chcemy a przynajmniej ja bym sobie tego nie życzył ;-)) pozd.
    Ps Bolid Ferrari jest ok ;-))

  • 111. Jaro75
    • 2011-01-28 11:20:03
    • *.tktelekom.pl

    110. dziarmol@biss

    No ale ja się w zupełności w Tobą zgadzam chyba że jakoś inaczej mnie zroumiałeś :))
    Postarałem się napisać delikatnie bo z moimi nerwami pewne jest "usunięcie" :))

    Mam nadzieję że te skur... się opamiętają !!

    Pozdrawiam.

  • 112. mariusz-f1
    • 2011-01-28 11:59:03
    • *.opera-mini.net

    106.Grzesiek 12 - No jasne obowiązki małżeńskie na pierwszym miejscu ;-) Nie może być inaczej he he ;-))
    108.dziarmol@biss - Mówiąc tak szczerze, to jak zobaczyłem Putina na konferencji organizowanej przez Pietrowa, to wróciły niemiłe dla mnie wspomnienia z BMW i tego co się tam "działo". I nie wiem, może jestem przewrażliwiony.Ale nie chce mi się wierzyć w to, że "nasi bracia" dając taką kase na utrzymanie Witka, spokojnie będą się przyglądać, jak jakiś tam "polaczek" ponownie masakruje ich "towarzysza" :-)
    Pozdrawiam :-)

  • 113. Jaro75
    • 2011-01-28 12:35:15
    • *.tktelekom.pl

    112. mariusz-f1
    110. dziarmol@biss

    Dlatego tak kiedyś napisałem że to normalnie przegięcie i pech i cholera wie co jeszcze (pisze delikatnie) aby nasz Robert trafiając do F1 najpierw męczył się z Niemcem a teraz z Ruskiem.
    Szlak mnie trafia na samą myśl.Musze wybić melissę :)

    Pozdr.

  • 114. mariusz-f1
    • 2011-01-28 15:05:30
    • *.opera-mini.net

    113.Jaro75 - Z tą "melissą" to jeszcze trochę poczekaj, bo może nie będzie tak źle ;-)) Tylko że niestety, ale już chwili obecnej, można zauważyć pewne symptomy świadczące o "łagodnym" traktowaniu Pietrowa przez kierownictwo Lotusa :-( A i sama pewność siebie u Witka mnie zastanawia. Tym bardziej po tak kiepskim sezonie w jego wykonaniu.
    Pozdrawiam :-)

  • 115. 6q47
    • 2011-01-28 15:52:30
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    dorzucę kilka zdań.
    Piszac swoje teorie mam na mysli dobro Robsona. Bardzo amatorsko brzmi to zdanie....
    No to ja się pytam:
    czy Lopez ma przodków z Rosjii? Czy Bahar ma też przodków z Rosjii?

    No przecież nie wierzę, ze Robson jest juz uwalony na amen. Pietrow nie jest w stanie osiagnąć punktów Robsona z 2010 roku. Nawet tym "cackiem" obiecywanym przez Boulliera.
    Porównując Robsona do Nicka w okresie 2006 i kolejnym 2007 - to jak widzicie szanse Rosjanina? Przecież nie wsadzą mu w kiszkę racy i nie odpalą dając krzyżyk na drogę - leć i pokaż co potrafisz Witia...
    Robson był niemal sam jak palec, potrafił jednak robic swoje bez 2 metrowych pleców za sobą. Rosjani\n ma ten luksus i czy coś to zmieni w jego życiorysie? Nie sądzę.
    Jeżeli wymienieni włodarze nie mają babi lub dziadka w swojej rodzinie, którzy władali językiem rosyjskim, to uważam, że Lo&Ba muszą mieć kaganiec na rosyjskie zapędy. Muszą zdawać sobie sprawę z zagrożenia jakie niesie "niestabilność umysłowa" Kapitału Kraju Rad w podejściu do swoich racji. Rosjanie zwsze wybierają taka scieżkę, która może nie przyniesie korzyści materialnej, ale przyniesie korzyść polityczną, nawet w sensie sportowym.

    Ok, czekam na 4 pierwsze gonitwy. Jeżeli bedzie normalnie, to mają kaganiec. Jak będą podejrzane reaultaty, to mozna będzie smiało powiedziec, ze duet Lo&Ba jest "żeńskiego" rodzaju...
    Przepraszam za porównanie - oryginalne kobiety zwsze sa najsłodsze, nawet te chodzące boso po trawie...
    Pozdr.

  • 116. dziarmol@biss
    • 2011-01-28 18:07:49
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    111. Jaro75 Nie no jasne ;-)) Ja tak tylko zareagowałem na "teorie spiskowe" ;-)) odpozdrawiam

  • 117. dziarmol@biss
    • 2011-01-28 18:16:11
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    115. 6q47 - podoba mi się ten termin "niestabilność umysłowa" he he he Natomiast jeżeli Putin obieca preferencyjny dostęp np do ruskiego rynku w zamian za "race w kiszce" to wydaje mi się że "Żerard" dla dobra swojego biznesu tudzież spodziewanych zysków puści Kubice w maliny ;-)))

  • 118. Jaro75
    • 2011-01-28 18:57:05
    • *.kalisz.mm.pl

    mariusz-f1
    6q47
    dziarmol@biss

    No chyba że jest tak że tak tylko mówią aby "zrobić dobrze" Putinowi , starają się jakoś odwdzięczyć za kasę, kombinują jak mogą aby Ruscy myśleli że wejdą im w dupę a tak naprawdę w duchu są tylko i wyłącznie za Robsem i walą w babmus tych oszołomów ze wschodu :))
    Ciężko to pogodzić aby mówiąc o Robsie nie zrobić "krzywdy" temu drugiemu i całej RZESZY wiszącej mu na plecach :))

    Ten kraj naprawdę nic się nie zmienił.Jak było tak jest.Wystarczy że Putin powiedział i od razu muszą inwestować w Pietrova.A co jeżeli nie ? Sybir ??!! -:))

    Jeżeli wykoleją Robsona to ośmieszą się przed całym światem a swoim wnukom
    "para" Lo&Ba będzie mogłą opowiadać jak to było gdy się robiło LODY po Rosyjsku :)

    Jak kolega 6q47 powiedział poczekamy te parę wyścigów i zobaczymy,ocenimy.Jak nie to wynajmiemy Chucka Norrisa a On już będzie wiedział co zrobić :) hihi
    Aczkolwiek liczę że nie będzie trzeba tego robić bo ostatnie wieści donoszą że Chuck tak się schował że sam nie może się odnalezć :)

    Pozdrawiam !

  • 119. michalde
    • 2011-01-28 19:39:45
    • *.dynamic.chello.pl

    mam nadzieję, że tak będzie:)) Lotus to był team ze sukcesami

  • 120. przesio
    • 2011-01-28 20:30:56
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Sezon bedzie dobry jak silnik i mechanicy nie zawiodą :)

  • 121. MaMuT
    • 2011-01-28 23:25:49
    • *.adsl.inetia.pl

    @ dziarmol Gerard wie również że Ruch przeciwko Robertowi byłby bardzo niecny w skutkach zupełnie pomijając Rozwój samochodu. Otóz proletariat Rosyjski tez chce widzieć efekty naocznie i namacalnie. a nie gdy próbując Samochód ulegnie radzieckiej biodegradacji. czy z trudem dostając się do Q2 walcząc z tymi mniej lub bardziej złotymi od Fernandesa.

    Nawet Branson rozpoczynając z Rosjanami biznes wiedział że Rosjanie nie kupią samochodu z dwoma pizdziwąsami, lecz z kimś kto w choć Elementarnym stopniu opanuje bajzel (Mowa tu o Glocku) Nawet gdyby Aloszyn doszedł do bimbru to wyżej Kubicy nie podskoczy. Chyba że Lopez jest jeszcze cwańszy od Bransona który zapłacił 1/3 tego co inni wydają na cały sezon i spił kasiorkę i kontakty biznesowe na których po prostu Branson zarabia. Lopez jest w o tyle dziwnej sytuacji że nie kupił złotego jajka tylko musi zainwestować by Kura (Lub jak kto woli Kubica) to jajko mu dostarczyła na talerzyk

  • 122. dziarmol@biss
    • 2011-01-29 10:17:15
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    121. MaMuT Być może masz rację ;-) ja przy swoim nie będę się upierał ;-)) Przedstawiłem tylko swoje wątpliwości co do intencji owego jegomościa na podstawie tego co do tej pory ujrzałem, usłyszałem ;-)) I zastosuję się do rady @6q47 i odczekam te cztery GP ;-)) aby móc orzec co jest cacy a co be ;-)) pozd.

  • 123. witam
    • 2011-01-29 15:08:37
    • Blokada
    • *.kopnet.pl

    Witam wszystkich :D

    115.Rq47 Alez kolego nikt z wlascicieli LRGP wcale nie musi miec rodakow w Rosji albo mowic po rusku. I tak wszyscy to z pewnoscia Zydzi :D takze juz pozamiatane...

    Pozdro dla wsyzstkich.

  • 124. andy_chow
    • 2011-01-29 18:56:39
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Tak czytam te wasze komentarze i mam nadzieje,że Roberta nie potraktują jak w BMW w 2008r.Jeżeli jednak polityka zwycięży to formuła1 zejdzie na psy.Oby zwyciężył duch sportowy i równa rywalizacja.Pozdro dziarmol@biss i niech się w końcu zaczną te testy bo nuda jak cholera


Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo