WIADOMOŚCI

Schumacher uniknął czarnej flagi
Schumacher uniknął czarnej flagi
Były kierowca F1, Derek Warwick, który na Węgrzech pełnił rolę jednego ze stewardów, przyznał że Michael Schumacher szczęśliwie uniknął czarnej flagi podczas GP Węgier.
baner_rbr_v3.jpg
Michael Schumacher po wyścigu został ostro skrytykowany przez obserwatorów za manewr spychania Rubensa Barrichello na pit wall podczas wyprzedzania. Ostatecznie Niemiec dostał karę cofnięcia o 10 pozycji na starcie GP Belgii, co zdaniem stewardów na Spa może być wystarczającą karą.

„Pokazanie czarnej flagi byłoby lepszym przykładem dla młodych kierowców” mówił w wywiadzie dla BBC Radio 5 Live Warwick. „Ale zanim otrzymaliśmy ewidencję wideo, zabrakło nam czasu, a my musieliśmy to zrobić działając wstecz.”

„Przesłuchaliśmy Rubensa i Michaela, który nas rozczarował swoim podejściem, więc nie mieliśmy innej możliwości niż ukarać go przesunięciem o 10 pozycji.”

„Gdybyśmy mieli więcej okrążeń [moglibyśmy go zdyskwalifikować], ale sędziowie muszą mieć materiał wideo i upewnić się, że wszyscy czterej się zgadzają.”

„Trzeba było obejrzeć dowód i można było go zdyskwalifikować z następnego czy dwóch Grand Prix.”

„Niemniej uznaliśmy, że kara przesunięcia o 10 pozycji jest dużą karą na torze Spa. To swego rodzaju wyeliminowanie go z wyścigu na Spa i miejmy nadzieję weźmie lekcję z tego i zapamięta, że nowi sędziowie nie będą tolerować takiej jazdy.”

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

110 KOMENTARZY
avatar
strong1

03.08.2010 13:51

0

Gra skończona MSC. Nikt ci już tyłka nie chroni.


avatar
Uuk

03.08.2010 13:58

0

Czar prysł :<


avatar
Wiater

03.08.2010 14:01

0

Powinien dostać dyskwe na 1 wyścig


avatar
mmuz

03.08.2010 14:07

0

Mała uwaga - evidence to dowód, a nie ewidencja :) Ciekawe, że sędziowie tyle musieli czekać na obejrzenie tej powtórki. Gdyby oglądali transmisję w tv, to byłoby chyba zdecydowanie szybciej :D


avatar
Filmmusic90

03.08.2010 14:07

0

Nowi sedziowie to niestety postaci karykaturalne, ktore widza przewinienia jednych kierowcow, a nie widza lub nie chca widziec przewinien innych. Obecnie nowi sedziowie sa glownymi rezyserami widowiska i pusczaja SF kiedy im sie podoba, glowni po to, zeby zmniejszyc roznice jak ktos zbytnio ucieknie do przodu. Chca rozdawac czarne flagi za rzeczy, na ktore dawniej wogle nie zwroconoby uwagi, bo na tym walsnie polegala F1. Wlasnie miedzy innym dieki tym groteskowym postaciom amm to, co mamy i miec bedziemy. Parady zamiast wyscigow. Inna sprawa, ze owi nowi sedziowie sa nieco ograniczeni przez w moim mniemaniu przebiurukratyzowany i bezdennie asportowy regulamin.


avatar
Daniels

03.08.2010 14:20

0

no ja bym wolal dostac czarna flage w wyscigu w ktorym mam 11 miejsce niz zostac przesuniety na starcie w nastepnym wyscigu. wiec nie powiedzilabym ze mu sie upieklo.


avatar
arek2k

03.08.2010 14:32

0

@5. W pełni się zgadzam. Myślę, że gdyby Rubensik tak nie płakał to by nic nie było. A tak sam zaryzykował, mógł zwolnić i się nie pchać, czyż nie? Chciał wyleczyć swoje kompleksy i być może to mu się udało, ale żeby od razu robić z tego jakąś wielką aferę. Ten sport traci na wartości z każdym wyścigiem. Ja jestem neutralnie nastawiony do MSC i szczerze powiem, owszem było niebezpiecznie, ale troche to za bardzo rozdmuchują, Rubens powinien pogadać z Majkelem po męsku, a nie płakać w rękaw każdemu jaki to on biedny i pokrzywdzony przez los.


avatar
Roll

03.08.2010 14:42

0

szkoda przydała by mu się ale fajnie że na pewno znajdzie międzu HRT a Virginem na starcie.


avatar
zyga

03.08.2010 14:54

0

Filmmusic90 trochę przesadzasz, można się ścigać ale z głową , to co zrobił Shumi nie ma związku z czasami w jakich się ścigają , mógł zabić siebie lub co gorsze Rubensa więc KARA SIĘ NALEŻY!!!!


avatar
fotoman

03.08.2010 15:06

0

5 i 7 - nie zapominajcie dzieciaczki, że to nie gra komputerowa i nie będzie drugiego życia. manewr "miszczunia" był do tego stopnia niebezpieczny, że za takie zachowanie powinien zostać wywalony na zbity pysk z F1, szczególnie on - za swój staż w F1, za recydywe, za wiek i w dodatku za to, że jest ambasadorem bezpiecznej jazdy (śmiechu warte)


avatar
pjc

03.08.2010 15:10

0

@arek2k zaryzykował i wygrał ten punkt z Schumacherem. A,że było to niebezpieczne to ma rację. Nie wyobrażam sobie co by było gdyby żył Senna. Gdyby doszło do takiej sytuacji pomiędzy Aytonem i Michaelem to przecież Senna by go zmieszał z błotem po takim incydencie po wyścigu. No ale możemy tylko przypuszczać co by się działo. Rubens udowodnił,że nie zdejmuje nogi z gazu w takich sytuacjach.


avatar
Ataru

03.08.2010 15:20

0

Aha, to stad te reakcje na decyzje trwajace pol godziny. Czekaja az ktos im ladnie zmontuje to nagranie z kilku kamer, przyniesie i wlaczy, zeby mieli to przed oczami konkretnie, a oni w tym czasie jedza sobie chipsy i gapiac sie w ekran ;-) Pozostaje posmiac sie, bo plakac szkoda czasu :)


avatar
Roll

03.08.2010 15:24

0

tak tylko dlatego że ma 7 tytułów.


avatar
mateos4

03.08.2010 15:25

0

@5. Co Ty pierdo*isz? Przecież SC wypuszcza dyrektor wyścigu a nie zespół sędziów sportowych. A jeśli dla Ciebie element przednie skrzydła leżący na torze jazdy w dość szybkiej sekcji toru to gratuluję


avatar
szeldon

03.08.2010 15:25

0

@7arek2k nie wiem skad ty takie argumenty wziales? komu Rubens plakal? zaraz po wyscigu powiedzial tylko, ze bylo niebezpiecznie, ale nie bedzie tego osadzac, niech zrobia to obserwatorzy. dodal tylko, ze jak zna MS to pewnie ten powie, ze nic nie bylo i to nie jego wina. i tak tez bronil sie Schumacher zaraz po wyscigu. a odnosnie meskiej rozmowy z Schu to on raczej chcial sobie oszczedzic tej rozmowy, bo wie ze i tak by ona nic nie dala. i na koniec zapytam co to za uwaga - "przeciez mogl zwolnic" . czy ty jestes powazny? na dlugiej prostej start-meta chcesz zeby zawodnik zwalnial i nie atakowal wyraznie wolniejszego zawodnika? stary chyba nie rozumiesz zasad tego sportu.


avatar
robtusiek

03.08.2010 15:26

0

5. Filmmusic90 & 7. arek2k chciałbym was posadzić na miescu Rubensa, i zobaczyć co wtedy byście napisali... gdy Rubens wyszedł z ostatniego zakrętu wiedziałem że Schumacher nie ma szans na obronę, ale jak zobaczyłem to co wielki mistrz zrobił można nazwać aktem desperacji. Mogło się skończyć bardzo źle dla Schumachera a tragicznie dla Barrichello, może jakby tak walczyli o pierwsza lokatę i to dwaj młokosi np.Hamilton i Vettel (o ktorych można powiedzieć że są nieodpowiedzialni) można by było traktować z lekkim przymrużeniem oka, choć uważam że ten manewr był bardzo niebezpieczny i kara zasłużona.


avatar
cyk

03.08.2010 15:30

0

Wiater zastanów się- to była ostra walka i niestety zabrakło miejsca i mogło sie źle skończyć. Zobaczcie jak to wyglądało> Szumi patrzył na swoje lewe lusterko jedąc juz bliżej prawej toru i tam obserwował Rubensa> Zobaczył że go nie ma spojrzał w prawe luste3reczko i9 zobaczył brazylijczyka, chciał zablokować ale on juz był na tyle blisko że mogło być źle. Ja nie obwiniam Szumiego tak jak wy, popłenił błąd, zgoda ale tych - 10 pozycji bym nie dał. Gościu walczy o swoje czasami zabradzo ale chociaz są emocje. Jak Robert postraszył troche Sutila na Kanadzie to byli tacy że się Robertem zachwycali, że ma jaja. Jakby to tak polak postapił na Węgrzech to wszyscy by pisali że kara sie nie należy.


avatar
sebsaa

03.08.2010 15:43

0

Do tych wszystkich co tak wyśmiewają Schumachera. Polecam wycieczkę do Maranello. Ja byłem. Ale co tam. Włosi się przecież nie znają. Jedyni znafcy to polacy.


avatar
Jarek fan F1

03.08.2010 15:52

0

Ciekawe co by dali Hamiltonowi?


avatar
eisenwolf777

03.08.2010 15:58

0

@19 Hamilton dostałby czarną flagę będąc na 11 miejscu, to proste do przewidzenja... Apropos jazy Schumiego to można powiedzieć tylko tyle, że bronił się absurdalnie.... bo miał gorszy performance niż Barichello. A nie od dziś wiadomo, że Schumi z nikim nie lubi przegrywać


avatar
kacper240

03.08.2010 16:01

0

do tych wszystkich co bronią Schumachera. Wy jesteście chyba ślepi przecież ten człowiek jest był i pewnie będzie świnią na torze nigdy go nie trawiłem na torze. Co prawda był dobry ale tylko był, a w tej chwili pokazuje tylko dno sportowe. Nie żyjemy w średniowieczu i już nie trzeba wkładać "ostrz w alusy" żeby wygrać. Żyjemy raczej w kulturalnym świecie i sport też się zmienia. A jak ktoś chce oglądnąć sobie chamskie zachowania na torze to niech ściągnie powtórki z wcześniejszych wyścigów. pozdro ;)


avatar
robtusiek

03.08.2010 16:04

0

Nikt sie nie wyśmiewa z Schumachera, tylko 20lat i siedem tytułów mistrza świata w F1 do czegoś zobowiązuje, przestrzegania przepisów! Widać że jedynym znaFcą jest 18. sebsaa, bo był w Maranello.


avatar
sebsaa

03.08.2010 16:08

0

22. robtusiek. Byłem w Maranello, zwiedzałem fabrykę Ferrari, byłem w miejscu gdzie niewielu ma wstęp (hala produkcyjna bolidów), jadłem kolację u matki Schumachera, mam z nią zdjęcie. Schumacher jest tam uważany za boga ale jak juz wspomniałem. Włosi się nie znają. Zna się robtusiek.


avatar
sebsaa

03.08.2010 16:11

0

U przybranej matki - żeby nie było.


avatar
D4ViD

03.08.2010 16:17

0

Ta formuła 1 jest coraz nudniejsza, albo wcale nie wyprzedzają się, a jak jest wyprzedzanie to ktoś dostaje karę.


avatar
kacper240

03.08.2010 16:17

0

23@ ojojoj gdzie ty nie byłeś co ty nie widziałeś i jaki ty jesteś cudowny i zaje... isty. Jak parę ludzi uważa go za boga to niech go uważa(a propo to nazywa się sekta) ale jak na boga to jakoś cieniutko sobie teraz radzi nawet o wiele młodszy i o wiele mniej doświadczony kolega z zespołu zazwyczaj objeżdża go jak chce. Ja go za boga nie uważam i nigdy nie uważałem. Te jego tytuły powinny go do czegoś zobowiązać, a Schumi zachowuje sie jak małe rozkapryszone dziecko któremu chcą zabrać zabawkę. ;)


avatar
sebsaa

03.08.2010 16:25

0

26. kacper Twoja polemika jest na poziomie przedszkola. To gdzie byłem i co widziałem to jest fakt. Twój sarkazm miał być po co? Leczysz kompleksy? Wielu ludzi tam było przede mną i wielu po mnie. Ale to jest polskie "Piekło" - jeżeli wiesz o czym mówię. Wracając do meritum sprawy Schumacher jest ogromnie ceniony we Włoszech i nie bez powodu. Długo by o tym pisać ale ujmę to w skrócie. Włosi uważają, że to dzięki niemu Ferrari się podniosło z zapaści. Wracając do niedzielnego wyścigu - to jest Formuła 1 panowie. Taką formułę chcę oglądać.


avatar
D4ViD

03.08.2010 16:31

0

27.sebsaa masz racje. Wracając do tego incydentu nawet gdyby Barrichello uderzył w ścianę nic by mu się nie stało.


avatar
sebsaa

03.08.2010 16:38

0

28 D4ViD gdyby sie o nią otarł napewno nic. A przecież nic takiego się nie stało. Schumacher postraszył Barichello ten nie odpuścił a my wszyscy mieliśmy trchę więcej adrenaliny w czasie wyścigu. I to jest piękne.


avatar
pawel3012

03.08.2010 16:39

0

Schumachera cenię , ale dobrze że za ten manewr dostał karę. @ sebsaa - Formuła była taka kiedyś. Czasy się zmieniają, przepisy się zmieniają. Prost, Senna już przeminęli (niestety nie mogłem ich oglądać ze względu na wiek). Teraz jeśli Schumacher postanowił wrócić, to powinien przestrzegać reguł. Nie wiem czy o 10 miejsce potrzebna była taka walka. Ja też tak jak wielu chciałbym oglądać emocjonującą formułę, ale bezpieczeństwo kierowców też jest ważne.


avatar
sebsaa

03.08.2010 16:42

0

I dodam coś więcej. Na tym tle Robert Kubica, którego bardzo cenię, i któremu kibicuję z całego serca wypada ostatnio powtarzam OSTATNIO bardzo blado.


avatar
sebsaa

03.08.2010 16:46

0

30. paweł3012 ja też uważam, że jeżeli złamał przepisy to kara się należy. To nie ulega wątpliwości. Jednakże wszyscy prawdziwi mistrzowie to robili, robią i robić będą. Taka ich natura. I tych kontrowersyjnych zachowań, dla tej adrenaliny chcę oglądać F1 nie dla procesji. Co do bezpieczeństwa kierowców - nie mam pojęcia jak musiałby wyglądać wypadek przy dzisiejszych zabezpieczeniach żeby kierowcy stało się coś poważnego - patrz Kubica, Webber...


avatar
Jacu

03.08.2010 17:01

0

@sebsaa - włosi i tifosi to specyficzni i stronniczy ludzie, a F1 kiedyś była inna, ostra ale bez takiej ilości chamstwa, co zaoferował wszystkim twój idol na przestrzeni lat.. Ale co ja tam wiem przecież ty byłeś w Maranello ;P. „Przesłuchaliśmy Rubensa i Michaela, który nas rozczarował swoim podejściem, więc nie mieliśmy innej możliwości niż ukarać go przesunięciem o 10 pozycji.” - Wielce wymowne zwłaszcza, że pada z ust prawdziwego fightera starszych czasów - tej prawdziwej złotej ery ścigania. Widać, że swoim zachowaniem pokazał "klasę" , a przeprosiny to czysty PR. Ehh szkoda słów.


avatar
rambo72

03.08.2010 17:01

0

[email protected] się o tym nie przekonywać.A może Tobie zależy na tego typu sytuacjach?Bo tak piszesz,że mam takie wrażenie,że Tobie zwyczajnie brakuje adrenaliny.I zrozum to człowieku,ze nie chodzi tu o to ,że Szumi blokował Rubensa.Ale o to ,że wybrał najgorszy moment jaki był.Przecież nie zaprzeczysz ,że mogłoby się to nieszczęśliwie skończyć.


avatar
armia9

03.08.2010 17:03

0

To co Schumi zrobil jest ok. W koncu to nie jest wesole miasteczko.Jak jezdzil Senna i Prost to to bylo na porzadku dziennym,i nikt sie tam nie czepial.Wiem co mowie,bo na Formule1 jezdze i ogladam od dwudziestu lat.Aco do Rubincio to niech tak nie placze,to dobry aktor.Nie mogl tego przezyc ze kiedys w Ferrari musial nosic wode w dzbanku dal Schumiego.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu