Trzykrotny mistrz świata F1, Sir Jackie Stewart, stwierdził że Michael Schumacher po sezonie 2010 ponownie zrezygnuje ze ścigania w Formule 1. Stewart podkreśla, że siedmiokrotny mistrz więcej stracił, niż zyskał i musi teraz znosić fale krytyki.
„Wolałbym nie oglądać powrotu Michaela. Dlaczego to zrobił? Osiągnął już wszystko i mógł tylko stracić. Według mnie odszedł za wcześnie, powinien zostać w Ferrari kolejny rok lub dwa. Nie mam pojęcia dlaczego postąpił inaczej. Teraz jest w trudnym położeniu i musi stawić czoła krytyce”.
Trzykrotny mistrz świata przyznał również, że nie wierzy w poprawę formy Schumachera w przyszłym sezonie. Szkot przypuszcza, że Niemiec nie wystartuje w sezonie 2011.
„Wierzę, że po tym sezonie przestanie się ścigać. Uwierzę w kontynuację dopiero, gdy zobaczę go na polu startowym – w marcu” - zakończył 71-letni Stewart.
12.07.2010 14:37
0
A on się zna... Michael zostanie :D Poczekajmy na przyszły sezon na nowy bolid. Bo na razie patrząc na szybkość bolidu Mercedes GP i RBR no to przepraszam bardzo to jest jak Ferrari i Virgin...
12.07.2010 14:37
0
Czy schumi jeszcze wróci. Moim zdaniem nie .
12.07.2010 14:55
0
Pozwolę sobie na trochę dłuższy komentarz odnośnie MS. Pierwsza podstawowa sprawa odnośnie formy jaką prezentuje po powrocie. Dla MS to jest pierwszy sezon jazdy w F1 bez kontroli trakcji. Zakaz stosowania tej technologii wprowadzono chyba w sezonie 2008. Wtedy nie było widać wielkiej różnicy ale trzeba pamiętać, że wszyscy kierowcy rozpoczynali naukę z tego samego poziomu. Po 2 pełnych sezonach uczenia się prowadzenia takiego bolidu i co równie ważne odpowiedniego ustawiania, kierowcy osiągnęli poziom, którego nawet MS "z marszu" nie jest w stanie utrzymać. On ciągle próbuje ustawiać swój pojazd na podsterowność i dopóki się tego nie oduczy to wyniki będą takie jakie są. Teraz trochę gdybania. Uważam, że MS zostanie na kolejny sezon i dopiero jak kolejny będzie miał nieudany to odejdzie. Moim zdaniem F1 z Michaelem zyskuje na atrakcyjności nawet takim, który nie staje na podium czy nie wygrywa wyścigów. Nie przepadam za nim ale nie chciałbym żeby rezygnował.
12.07.2010 15:03
0
3. radosny, wiesz, to wszystko moze i prawda, ale on nie powinien wracac, powinien wiedziec, ze to juz nie bedzie jego czas. Choc wg mnie on nie ma nic do udowodnienia, jak niektorzy mowia, po prostu... przykro jest ogladac, gdy objezdzaja go debiutanci, a z corka Keke Rosberga przegrywa pod kazdym wzgledem i to bardzo, bardzo zauwazalnie. Ja juz to gdzies pisalem, ale napisze raz jeszcze - licze na to, ze Schumacher wygra pod koniec sezonu jakies GP i w ten sposob bedzie mogl sie z F1 pozegnac godnie. I ustapi miejsca Heidfeldowi, ktory, byc moze, bedzie walczyc z Barbie jak rowny z rownym. Bo i on ma przerwe, a tym bolidem dlugo nie pojezdzi. Bardzo bym nie chcial by Schumachera rozbolala szyja po prostu, chcialbym by mogl zejsc ze sceny godnie, tego bym sobie zyczyl.
12.07.2010 15:05
0
Choc tez rozumiem motywacje dla ktorej wrocil, wszystko sobie wykalkulowal, wsiadal do mistrzowskiego bolidu poprzedniego sezonu, bo baza byla ta sama, tylko zwiekszyli mu bak ;-) Do tego przyszly wraz z Mercedesem duze pieniadze, wiec w teorii powinno byc tylko lepiej, niestety wyszlo inaczej i Schumacher nie ma do dyspozycji mocnej maszyny.
12.07.2010 15:11
0
44. Ataru - no właśnie ja nie zgadzam się z takimi opiniami. Niby dlaczego nie powinien wracać? Chciał to zrobić, miał na to ochotę i zrobił to. Ja go rozumiem i na jego miejscu zrobiłbym to samo. Rozmienia coś na drobne? chrzanić tą sławę - on się już zdążył nią nacieszyć a teraz chciałby jeszcze trochę frajdy w życiu, trochę adrenaliny. Dopóki MS chce jeździć i jest stajnia, która chce jego usług - nie powinien przejmować się opiniami malkontentów tylko robić to na co ma ochotę (bo życie jest krótkie ! )
12.07.2010 15:19
0
nic dziwnego.
12.07.2010 15:19
0
Schumi teraz nie ma bardzo innego wyjścia jak liczyć na lepszy przyszły sezon. Mercedes przecież ma za co udoskonalać bolid a i ich wywiad nie śpi. Przykro mi stwierdzić, ale rok 2011 będzie należał do Mercedesa, niestety.
12.07.2010 15:21
0
Zgadzam się z radosnym, w czym oni mają problem, czy zawsze musi wygrywać bo nas do tego przyzwyczaił. Nie może sobie facet pojeżdzić dla przyjemności, a może dla zabicia czasu. Przecież wszystko już osiągnął. Panie Stewart a ty co wróżka, czy sekretarka Schumiego.
12.07.2010 15:45
0
moim skromnym zdaniem wszystko było by ok gdyby wokół powrotu MS do F1 nie narobiono tyle szumu i zbędnych nadziei. gdyby od razu powiedziano że MS powraca aby wspomóc partnera z zespołu a nie wszyscy od razu okrzyknęli go majstrem w roku 2010 i teraz wielkie rozczarowanie. jak już ktoś napisał: F1 jest dla ludzi młodych, jedynie w rajdach można pojeździć sobie do 50. ta formuła to już nie ta sama w której jeździł MS
12.07.2010 15:45
0
Schumi nie dał rady
12.07.2010 15:49
0
@8 Snij dalej.
12.07.2010 15:50
0
Po pierwszym wyścigu mówiono dacie mu kilka wyścigów żeby przywyknął ,potem znowu kilka i tak od początku sezonu obawiam się ,że kredyt zaufania kurczy się w zastraszającym tempie i przypomina równię pochyłą
12.07.2010 15:51
0
Powiem tak. Nigdy nie lubiłem Schumiego, ale teraz to nawet mi go szkoda - Nico go objeżdza. Co to by było jakby z takim Hamiltonem jeździł ;/
12.07.2010 16:16
0
3. Na poczatku sie troche mylisz.......MS jezdzil bez kontroli trakcji w 1994 roku gdzie zabroniono aktywne zawieszenie, kontrole trakcji, ABS ,i powrocio tankowanie.......ale nawet i to niezmienia faktu ze jego czas juz minal w 2006 r. i teraz nawet przez te 3 lata nic niezdziala :)
12.07.2010 16:17
0
*powrocilo
12.07.2010 16:23
0
To było oczywiste od początku. To byłby fuks gdyby Mercedes wygrywał nowym bolidem nawet mając MSC w kokpicie. Choć przy odrobinie szczęścia, jakieś SC itp. Może im się uda złapać jeden wyścig.
12.07.2010 17:06
0
Nie sądzę, aby kierownictwo Mercedesa było na tyle szalona aby upierać się przy MSC w 2011. Już lepiej niech zatrudnią Hulkenberga.
12.07.2010 17:13
0
opowiesci o tym ze shumi zostanie na kolejny sezon mozecie sobie wlozyc do biblioteczki z bajkami. byl dobry kiedys. teraz jest cienki jak salceson. co on sobie myslal ze w 2 wyscigi osiagnie forme z przed lat ? z tym zakazem kontroli trakcji to juz w ogole bajeczka, nikt sie do tego caly sezon nie przyzywczajał tak jak niby shumi. narobil sobie wstydu i bardzo dobrze bo ja wcale nie uwazam ze byl bogiem f1. byl zdolny ale 90% suckesu dawalo mu auto...
12.07.2010 17:30
0
Jak chce sobie pojeździź dla przyjemności to niech sie przesiądzie na gokarty. Szefowie zespołu chcą widzieć punkty i nawet nazwisko mu nie pomoże. Zauważcie że nawet realizatorzy juz mało go pokazują bo i po co mają pokazywać kogoś kto słabo jeździ. Poza tym sponsorzy Mercedesa niedługo zaczną marudzić i już nie będzie tak różowo. Szanuje go jako kierowce i doceniam to czego osiągnął ale swoje 5 minut już miał. A mase młodych talentów czeka na wolny fotel.
12.07.2010 18:02
0
baaa zostal tylko .....macher ;-)
12.07.2010 18:04
0
może sie ...pomachac tym co go wyprzedzają ;-)
12.07.2010 18:08
0
Od momentu podjęcia decyzji powrotu Schumiego byłem krytycznie nastawiony i nie dawałem mu żadnych szans na odniesienie jakiegokolwiek suksesu z młodymi wilczkami.Wilczkom wyrosły kły a Schumiemu grozi najwyżej parodontoza.Zgadzam się z Ataru,ze najlepszym rozwiązaniem by było jakby wygrał jakiś wyścig i wycofał się z honorem, w glori zwyciezcy pojedynczego GP ale to jest tylko pobożne życzenie i bardziej s-f niż real.
12.07.2010 18:31
0
Myślę, że to nie jest pytanie czy Schumacher zrezygnuje, tylko czy Mercedes będzie go dalej chciał :). Za taką kasę co dostaje, mogą mieć naprawdę dobrych kierowców. A może Raikonen przejdzie do Merca? Czekam, aż takie doniesienia się pojawią :D
12.07.2010 18:42
0
Powrót Schumiego był bardzo dobrym posunięciem. Zauważcie jak popularna stała się Formuła na całym świecie, a szczególnie w Niemczech... Schumi ma zostać co najmniej do 2012. Tak jak to Radosny pisał, jeździł za czasów gdy była kontrola trakcji i te wszystkie inne dodatki teraz tego nie ma. Dajcie mu się przyzwyczaić do końca sezonu. W przyszłym sezonie Mercedes zrobi dobry bolid i Schumi znów zacznie odnosić zwycięstwa. A kto uważa, że Schumi powinien odejść widocznie jest Kubicomanem i boi się, aby Schumi nie zaczął lepiej jeździć od niego bo będzie wstyd znowu...
12.07.2010 18:47
0
hahaha pobożne życzenia.... macher już ...boli karczycho, a ze z kubek go objeżdza i bedzie to fakt niezaprzeczalny
12.07.2010 18:48
0
baaa juz nawet pietia i kobajashi tez go objezdzają.....
12.07.2010 19:05
0
kuboludek nie osmieszaj sie. formula z niemczech zawsze była popularna, a jesli w ostatnim czasie wzrosla jeszcze bardziej popularnosc to za sprawa vettela a nie dziada shumiego. f1 to za duze pieniadze zeby pozwalac sie komus cały sezon sie oswajac z samochodem i gdyby ktos inny tak dawał ciała jak shumi to by juz go dawno zdjeli, a shumiemu pozwola jezdzic do konca tylko przez wzglad na marketing a w przyszlym sezonie na pewno juz go nie zatrudnia bo sponsorzy nie beda zainteresowani marketingiem przy pomocy michaela bo jest najzwyczajniej spalony ijemu nic nie pomoze.
12.07.2010 19:14
0
myślę ze MSC będzie jeszcze jeździł w 2011 wycofując go, MERC przyznałby się do błędu a i MSC pewnie chciałby jeszcze "odzyskać honor" w nowym bolidzie; chociaż... ja znam się na psychologii, a nie na biznesie i marketingu ;)
12.07.2010 19:17
0
28. Od kiedy oglądasz Forumułę ? Jak tylko pojawiła się informacja o powrocie Schumiego to wzrosła oglądalność w Niemczech F1 o 25% więc mi tu nie mów bo akurat to jest 100% pewne. Ale zauważyłeś jak go Vettel na prostych doganiał ? Chyba gaz to wciskać umie każdy. Oznacza to tylko dziadoski bolid Merca a nie złą jazdę Schumiego ;]
12.07.2010 19:31
0
Jackie Stewart w formule 1 ( stan na 12.07.2010r, ) Data urodzenia: 11 czerwca 1939 Liczba wyścigów: 99 Liczba tytułów mistrza świata kierowców: 3 Liczba wygranych wyścigów: 27 Liczba podium: 43 Liczba pole position: 17 Liczba najszybszych okrążeń: 15
12.07.2010 19:53
0
Ci co piszą, że Schumacher nic nie pokazuje, bo nie ma do dyspozycji mocnej maszyny, są śmieszni. Taki Rosberg miał mu niby statystować i buty czyścic, a jednak daje sobie radę, mając do dyspozycji taki sam bolid. A wielki Michael, pałęta się gdzieś w okolicach 10 miejsca, dając objeżdżać się średniakom w słabszych bolidach. Niestety prawda jest taka, że w tej chwili Schumi jest słabiutki i dla niego lepiej by bylo, aby dociągnął jakoś do końca sezonu i dał sobie z F1 spokój.
12.07.2010 20:01
0
30 kuboludek. 25% wiecej ogladalnosci w Niemczech? Buaahahha!! A skad ty mass takiedane nobku?
12.07.2010 20:02
0
sory masz
12.07.2010 20:50
0
Nie wierze, ze Schumacher odejdzie po tym sezonie, bo wtedy powrot okazalby sie totalna klapa bez dania sobie szansy w przyszlym roku. Mercedes tez go nie zwolni, bo lepszego kierowcy nie bylo i wciaz nie ma na rynku. Schumacher sie uczy jak narazie z roznymi efektami. Jezeli w przyszlym roku nie zdobedzie mistrzostwa swiata, a to moze byc dla niego jedynym celem, to wtedy powrot okaze sie porazka, obojetnie ile punktow by nie zdobyl. Jezeli jednak stanie sie inaczej, to pomnik z ktorego zszedl nabierze jeszcze szlachetniejszego wymiaru. Chcialbym aby w przyszlym sezonie wrocilo stare, nie tylko z racji mojej sympatii, ale tez checi zobaczenia reakcji roznych ludzi.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się