WIADOMOŚCI

FOTA zawiesza Williamsa
FOTA zawiesza Williamsa
Stowarzyszenie Zespołów Formuły 1 FOTA zawiesiło podczas dzisiejszego spotkania na lotnisku Heatrow członkostwo zespołu Williams F1 w organizacji.
baner_rbr_v3.jpg
Czasowe zawieszenie nastąpiło wskutek wysłania formalnego zgłoszenia do przyszłorocznych mistrzostw Formuły 1 przez ekipę z Grove.

"Decyzja FOTA, choć godna pożałowania, jest zrozumiała" - stwierdził szef zespołu, Frank Williams.

"Jednakże jako zespół wyścigowy i firma, której jedynym biznesem jest Formuła 1, ze zobowiązaniami wobec naszych partnerów i pracowników, zgłoszenie naszego uczestnictwa w przyszłorocznych Mistrzostwach było pewne."

"Co więcej, jesteśmy prawnie zobowiązani przez nasz kontrakt z FOM i FIA by uczestniczyć w Mistrzostwach Świata do końca 2012 roku."

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

48 KOMENTARZY
avatar
Slavregas

27.05.2009 15:05

0

interesujące...


avatar
SFR

27.05.2009 15:05

0

??? wiem z tego tyle , że nic nie wiem....


avatar
yantar

27.05.2009 15:12

0

Małe szykany wobec "łamistrajków".


avatar
zawiedziony

27.05.2009 15:12

0

i bardzo dobrze.Mercedes wywala 300 milionow w wyscigi a pracownikom firmy skracaja premie i wyplaty.Nie wiem po jaka cholere wywalac tyle pieniedzy.Jakos Indy Car albo Champ Car daja rade z owiele mniejszym budzetem a dostarczaja o wiele wiecej akcji.


avatar
cizemkaszczecin

27.05.2009 15:12

0

o co tu chodzi . niech ktoś sensownie wyjaśni.


avatar
Zakrza

27.05.2009 15:23

0

Co w tym ciężkiego do zrozumienia? Zespoły F1, czyli FOTA sprzeciwiają się regulaminowi na przyszły sezon. W związku z tym nie zgłaszają się do udziału w przyszłym sezonie w wyścigach Grand Prix. Williams się wyłamał i za to został zawieszony.


avatar
Orlo

27.05.2009 15:25

0

Skoro zgłoszenie uczestnictwa było pewne to czemu nie mogli z nim poczekać te 3 dni...


avatar
kuba1808

27.05.2009 15:25

0

Jakie są skutki owego zawieszenia? Pozbywają ich jakiś praw?


avatar
krzyschu1993

27.05.2009 15:33

0

hmmm ciekawe... w sumie to dobra decyzja... nawet force india sie nie wylamala... Mialem lepsze zdanie o franku i jego teamie


avatar
Piotre_k

27.05.2009 16:07

0

Wyłamanie się Williamsa było właściwie pewne - ostatnio Frank mówił o Ferrari raczej same gorzkie rzeczy. Niweczy to wysiłki FOTA w negocjacjach z FIA ale z drugiej strony Williams to jedyny właściciel zespołu, który nie zajmuje się niczym innym oprócz F1 (nie licząc Brawna, ale to jeszcze zbyt świeża historia). Nowe regulacje FIA są na korzyść Williamsa więc możliwość "zemsty" na Ferrari za ich przywileje była tylko dodatkową zachętą.


avatar
Ra-v

27.05.2009 16:20

0

no i widzisz Frank jaka masz głupia mine...


avatar
Koniarek

27.05.2009 16:31

0

Frank ma swoją racje i nie boi się jej powiedzieć, nie tańczy jak mu zagrają. U mnie urósł w oczach.


avatar
saint77

27.05.2009 17:16

0

Wiliams nie został ukarany za to, że się wyłamał i zgłosił aplikację na sezon 2010, tylko za fakt, że wspólnie z pozostałymi zespołami ustalił wstrzymanie ze składaniem wniosków na przyszły sezon do czasu wyjaśnienia (jakiegokolwiek) przyszłorocznego regulaminu a następnie z całym "poważaniem" to olał i wbijając nóż w plecy zaskoczył zespoły zrzeszone w FOTA i aplikację złożył. Takiego czegoś się nie robi, panowie i panie.... Mógł powiedzieć w skrócie: sorry, my się w to nie bawimy i na nas w protestach nie liczcie. Jutro (pojutrze, za tydzień) składamy wniosek bez względu na to, czy się z FIA dogadamy czy nie. Wówczas byłoby ok, bo każdy wie i rozumie, że Wiliams z F1 żyje i ma zobowiązania nie tylko wobec FIA ale wobec partnerów i sponsorów. Ale za zamkniętymi drzwiami ustalili podobno coś innego, więc powinien się tego trzymać a nie zmieniać zdanie jak wiatr zawieje.... Wiliams to mój ulubiony team w F1, dlatego szkoda mi tego, w jaki sposób postąpili.... Tak nik nie powinien robić, zwłaszcza jeśli nosi tytuł "sir" przed nazwiskiem...


avatar
sk0k

27.05.2009 17:17

0

mimo iz jestem za strajkiem i nie zgloszeniem sie do startu na przyszly rok uwazam ze williams nie mial wyboru, tak jak mowi frank, f1 to ich jedyny biznes i nie mogli postapic inaczej


avatar
morek152

27.05.2009 17:21

0

Koniarek chyba cos ci sie pomyliło, jak nie wiesz co to jest Fota to najpierw sprawdz, chociaż pewnie williamsowi podobała sie nowy regulamin, nie maja kasy i wiedza ze z tym czy nowym regulaminem nie podskoczą ale jesli inni beda mieli mniej kasy to przynajmniej nie beda zamykac stawki


avatar
jawiemwszystko

27.05.2009 17:40

0

Koniarek: swoje racje??? To jest lizodupstwo za które bardzo słusznie go ukarali.


avatar
morek152

27.05.2009 17:44

0

chyba jak sie niedostaosowali to znaczy ze nie so juz w sojuszu tylko własnie teraz sie podporzadkowali


avatar
kumahara

27.05.2009 17:48

0

Dokładnie jak napisał -13. saint77 powinno to się odbyć i nikt nie maiłby właściwie pretensji a tak Wiliams zmalał w moich oczach, takie to jakieś szpiclowskie...


avatar
marcinek99

27.05.2009 18:06

0

Williams ma rację ,niech każdy mysli o sobie bo ta cała FOTA to jeden wielki pic,bez szans na dłuższy żywot,służacy do celow Ferrari


avatar
Dr Prozac

27.05.2009 18:17

0

4. zawiedziony : Indy i Champ Car to teraz to samo. Te serie są jednak znacznie mniej zaawansowane technicznie niz F1, stąd mniejsza kasa. Swoja droga ciekawe ile zakaz testów kosztował największe ekipy? Ciekawe o ile mniej by kosztowały niektóre zmiany gdyby można bylo je testować na torze. Podobno kuracja odchudzająca Ferrari kosztowała co najmniej 1 mln $ / kg. To koszty przeprojektowania bolidu, które powinny być prostsze gdyby zespół miał możliwość przeprowadzenia testów.


avatar
morek152

27.05.2009 18:26

0

nie było by odchudzania gdyby nie kers którego i tak nie bedzie, pieniadze sie marnuja przedewszysykim na zmiany regulaminowe. Co zle było w tamtym roku wygrało az 7 zawodnków a 9 teamow miało podium, nie mówcie ze sezon nie był wyrównany. Miało być wyprzedzanie i tak nie ma a tam gdzie w tamtym roku nie było. Niech na kazdym torze wybuduja jakies dobre miejce do wyprzedzania (szykana po długiej prostej) i bedzie zawsze wyprzedzanie i moze jeszcze zróźnicowanie opon czyli proponowałbym wporowadzenie wiecej producnetów opon


avatar
Polak477

27.05.2009 18:37

0

19. Gdyby nie FOTA dziadek miałby za dużą swobodę i tworzyłby jeszcze głupsze przepisy niż są. A Williams nie ma tutaj racji, bo mogli od razu powiedzieć tak jak mówili we wcześniejszych wypowiedziach, czyli Chcemy startować dajemy wnioski, a nie, że są w FOTA i wbijają im nóż w plecy takim wnioskiem.


avatar
orinocoPL

27.05.2009 19:09

0

13. saint77-dokladnie. Nikt nie odbiera Williams'owi prawa do decydowania, ale skoro sie zobowiazali to powinni umowy przestrzegac. Pomijajac to, ze ich postawa jeszcze bardziej skomplikuje obecna sytuacje, to ciekaw jestem jak Williams wyobraza sobie wspólprace i z FIA i FOTA w przyszlosci, bo osobiscie to watpie zeby teraz ktokolwiek uwiezyl im (W.) w jakiekolwiek umowy. Wylamali sie raz to moga zrobic to ponownie. Rozumiem, biznes to wojna, ale na kazdej wojnie potrzeba sojuszników, a w tej chwili Williams swoich sojuszników, mówiac dosadnie, olal i zdradzil. Robi sie przykro w F1...


avatar
marcinek99

27.05.2009 19:11

0

22 skoro tak twierdzisz to podaj mi przykłady jakim to przepisom FOTA przeciwstawiła się od początku jej istnienia .Bo ja mam wrażenie ze FIA i FOM grają zespołom na nosie jak chcą ,dlatego ze całe te FOTA nie ma szans na na dłuzszy byt bo jest za dużo sprzecznych interesów między zespołami ,tak było jest i będzie.A największą szansę odizolowania się od dziadków zaprzepascił twój ulubiony zespół Ferrari ,a taka sytuacja już nigdy się nie powtórzy.


avatar
Polak477

27.05.2009 19:15

0

24. To dam przepis, który FOTA odrzuciła niedawno tzw. system medalowy.


avatar
marcinek99

27.05.2009 19:47

0

25 Po całej aferze budżetowej uwierz mi ze jeszcze do tego powrócą,bo to jeszcze nic pewnego,a narazie to nie chcą zaogniać sytuacji.


avatar
b.stary

27.05.2009 20:01

0

Sensem istnienia FOTA jest jednomyślność. Zawieszenie Franka to utrata koronnego argumentu w walce o wpływy Z FIA. Jest godna pożałowania jak to stwierdził Frank. Markiz chyba traci głowę w walce o władzę. Wciąż mu brak przebiegłości Maxa i berniego.


avatar
walerus

27.05.2009 20:16

0

Polacy nic się nie stało.....


avatar
Seveir

27.05.2009 21:44

0

Mało rozumiem z tego artykułu.


avatar
dziarmol@biss

27.05.2009 21:49

0

W tej przepychance nie ważne jest kto wygra, ważne kto ma rację. A racja jest po stronie FOTA.Historia już nie raz dowodziła że nie zawsze wygrywa ten kto ma rację, wygra silniejszy i pewnie Williams walnie się do tego przyczyni, cóż taki świat..


avatar
Oskar9191

27.05.2009 22:01

0

haha i dobrze należy sie im


avatar
pz0

27.05.2009 22:49

0

Nikt z nas ciągle nie wie jak wyglądały spotkania FOTA. Nikt nie wie co mówił na nich Frank. Ciągle musimy czekać na finał rozgrywki między częścią zespołów, a FIA. Williams jest jeszcze projektantem i dostawcą bolidów F2. Ma więc nieco więcej do przegrania.niż inni.


avatar
niza

28.05.2009 00:11

0

Szkoda tylko jednego, a mianowicie tego, że zespoły nie mają jednego wspólnego stanowiska. Już nie chodzi nawet o konkretną tę sprawę. To sprawia, że nigdy nie wygrają nawet z najdurniejszymi pomysłami Maxa i Berniego, gdyby było inaczej to Ci dwaj doskonale by wiedzieli, że mają przed sobą poważnego przeciwnika jakim jest FOTA a tak mogą sobie pogrywać jak im się tylko podoba


avatar
Piotre_k

28.05.2009 07:07

0

niza: nie mają wspólnego stanowiska, bo nie mają wspólnego interesu. Ferrari i Toyota nie chcą limitu budżetowego a Williams, Brawn i inne mniejsze teamy wręcz przeciwnie. Tu nie ma miejsca na kompromis, więc tak czy inaczej niektóre zespoły musiałyby postąpić wbrew swoim interesom.


avatar
grzes12

28.05.2009 07:22

0

Jak czytam niektóre komentarze to poprostu krew mnie zalewa. Krótkowżrocznośc niektórych userów powala mnie na nogi .Ale zeby nie wdawać się w zadne przepychanki to napisze tylko tyle ze jeszcze bardziej wkurza mnie krótkowżrocznośc zespołów formuły 1 które jeśli nie zrozumieją ze ważniejsze od dorażnych interesów jest stworzenie czegość trwałego na dłuzszy czas nie tylko na konkretną sprawę,nawet jeśli w jednej bądz w innej sprawie nie będzie to im na ręke,bo siła jest tylko w jedności .Zadziwiające jest to ze po tylu latach praktyk niektórzy jeszcze tego nie zrozumieli


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu