Renault, a także Nelson Piquet w specjalnym oświadczeniu zaprzeczył ostatnim doniesieniom prasowym, w których to młodszy kierowca tego teamu wyrażał się w lekko negatywny sposób o swoim zespole.
W oświadczeniu zespołu możemy przeczytać:„Zespół ING Renault F1 chciałby zaprzeczyć negatywnym komentarzom przypisywanym Nelsonowi Piquetowi, przytaczanym przez włoską i hiszpańską prasę.”
„Komentarze te są całkowicie przekręcone, co jest rezultatem maksymalne złego tłumaczenia z języka angielskiego, zostały także wyciągnięte z kontekstu, Nelson odpowiadał na pytania fanów wysłane do magazynu w tonie lekko żartobliwym.”
Nelson Piquet natomiast w oświadczeniu zaznaczył:
„Jestem zaskoczony tym, jak moje słowa zostały całkowicie źle zinterpretowane przez prasę. Starałem się być zabawny, odpowiadając na tego typu pytania. Szkoda, że muszę tłumaczyć, to co powiedziałem. Jestem bardzo szczęśliwym członkiem zespołu Renault, mam wspaniałe stosunki z każdym w teamie, także z Fernando i Flavio, nie miałem nigdy żadnego powodu sądzić, iż zostałem potraktowany niesprawiedliwie, nie mam również wątpliwości, co do wsparcia zespołu, jakim jestem otoczony. Jestem pewny, że będziemy mieli wspólnie udany rok, oczekuję z niecierpliwością na kolejne wyścigi całą uwagę skupiając na wykonaniu jak najlepszej pracy dla zespołu.”
14.04.2009 19:22
0
W tym sezonie to nic nie wiadomo. Kierowcy sami nie wiedzą co mówią. :D
14.04.2009 19:22
0
pitu pitu
14.04.2009 19:28
0
Piquet przegiął, wylądował na dywaniku i teraz chce to zatuszować. Teraz twierdzi że to żarty. Trochę za późno bo już poszło w świat.
14.04.2009 19:31
0
hehe trochę to dziwnie w tym momencie wygląda, jakoś te słowa nie są dla mnie wiarygodne
14.04.2009 19:39
0
Żarty to on teraz uprawia.
14.04.2009 19:40
0
No Flavio szybko zaareagował. Niby nic wielkiego PIquet nie powiedzial a tu od razu dementi. Patrzac z perespektywy czasu BMW pozwalało Kubicy na BAARDZO duzo.
14.04.2009 19:46
0
@Rk3: no bo Kubica nie siedzi na odstrzale. Myślę że gdyby Fernando zaczął się wkurzać to Flavio lizałby mu dupę żeby tylko został w drużynie.
14.04.2009 19:56
0
6. Rk3 Kubica miał powód żeby narzekać a 'pikuś" jakie ma obiektywne powody do "płaczu"?
14.04.2009 19:58
0
No właśnie, to na ile możesz sobie pozwolić, zależy od tego, ile dajesz drużynie. A Kubica daje BMW bardzo dużo, w przeciwieństwie do Piqueta, więc może trochę 'pocwaniakować'...
14.04.2009 20:09
0
Coś mi się zdaje, że zespół trochę "przymusił" go do tego sprostowania. Ale jak jest na prawdę, to już zostanie tajemnicą Renault.
14.04.2009 20:21
0
Jasne;-) Flavio tupnal to i Piquet tanczy jak nalezy...ehhh
14.04.2009 20:27
0
wolne żarty
14.04.2009 20:43
0
Renault ma już gotowy dufuzor i teoretycznie może go użyć w ten weekend;)
14.04.2009 20:51
0
tom12333 - BMW też ma teoretycznie zrobiony dyfuzor :-)
14.04.2009 21:05
0
Podobne tłumaczenie do Hamiltona!
14.04.2009 21:13
0
ja w ogóle jestem zaskoczony, że Wy jesteście zaskoczeni tym jak Piquet zaskoczył swój zespół odpowiadając na na pytania zaskoczonych dziennikarzy - mimo iż Piquet odpowiadał na zaskakujące pytania zaskakująco słabym angielskim - co zaskoczyło nawet renault - mam nadzieję, iż już wszystko zaskoczy z powrotem dobrze....
14.04.2009 21:17
0
Ale jaja. Dawno temu nazywano coś takiego "samokrytyką" i było to obowiązkowym pokajaniem się na forum publicznym przez "podpadniętego decydentom" - czyli przez "członka" tłamszonego przez "system"! A myślałem, że czasy publicznego robienia z siebie wała już minęły.
14.04.2009 21:40
0
A, już mi się wydawało, że Piquet - ogólnie, niezbyt zdolny i niezbyt ambitny, ale przynajmniej ma charakter, a tu niespodzianka ... tego również brak ! Nawet nie " cień ", tylko zwyczajne " tło " dla Alonso, nic więcej ...
14.04.2009 21:40
0
hehe tatuś kazał się wykręcić z prawdy:P
14.04.2009 21:42
0
Nieźle musiał dostać po uszach.
14.04.2009 22:18
0
Czytałem to przedchwilą w naajnowszym F1 Racing :P i nie wyglądało na przekłamanie (chyba aż tak żle by nie tłumaczyli). Myślę że kazali mu to odwołać bo wywiad co znajduje się w F1 Racing jest z przed sezonu.
14.04.2009 22:39
0
Piquet chce , zespół może , Alonso potrafi................A kto musi ?! ..Prasa ?
14.04.2009 22:45
0
komuna mi tu smierdz i tyle
14.04.2009 23:00
0
"Starałem się być zabawny"? Hehe, zabawne było to wytłumaczenie. I nie wierzę, żeby aż tak przekręcić tłumaczenie, że żarty wyszły na ostrą krytyke zespołu.
14.04.2009 23:09
0
eeee..... a czego można oczekiwać od kierowcy testowego:)
14.04.2009 23:11
0
ad@elin - co do zdolności NP - zgoda, natomiast ... ponieważ NIGDY (jeśli śledzisz F1 to to potwierdzisz) NP nie pokazał charakteru. to jasne było, że ta naciągana/tłumaczona wypowiedź nie moze zaburzyć obrazu NP jako : mocno średniego i z niewyraźnym kręgosłupem kierowcę z niewiadomych do końca powodów jeżdzącego w Renault F1. Innymi słowy - rozdźwięk między obrazem NP, jaki widzimy od wielu miesięcy a tą wypowiedzią jest ZBYT DUŻY, aby uznać ją za ważną przy ocenie kierowcy.
14.04.2009 23:23
0
@walerus - no zaskoczyłeś mnie :)
15.04.2009 00:23
0
RK2 - czasem, na siłę próbuję odnależć w kimś jakąś pozytywną cechę, stąd przypuszczenie, że może wypowiedż była prawdziwa, a Piquet przynajmniej ma charakter i potrafi się zbuntować ... ;-) Co, do powodów jego jazdy w Renault, to stawiam na dwa : 1- powiązania rodzinne ( znane nazwisko ) 2- ponieważ, Alonso jest zdecydowanym liderem i wszystko nastawione jest dla niego, drugim kierowcą powinien być właśnie ktoś taki jak Nelson - bez zbyt wielkich ambicji, nie przeszkadzać i nie buntować się ...
15.04.2009 03:10
0
Jak to przeczytałem, to wybuchłem śmiechem. Jak pisałem wcześniej, gdyby walczył starał się i jeździł conajmniej w środku stawki regularnie, to jego słowa i krytyka wobec zespołu była ok, ale jak on jeździł w ogonie, to o co walczy?Wolne soboty dla bezrobotnych czy co???Nie wiem, ale wiem, że Kubica miał prawo krytykować zespół, bo był jego motorem napędowym. Pozdrawiam
15.04.2009 08:20
0
Albo ktoś jest szybki (jak np. Kubica) i taki kierowca może sobie pozwolić na więcej w swoich wypowiedziach, albo lepiej siedzieć cicho (PIQ).
15.04.2009 08:21
0
he, he... srały muchy do pieluchy bedzie wiosna... Coś nie wierze, że tłumacze zachodnich pism nie potrafią zrozumieć z angielskiego. Ciekawe jak Flavio zażartował sobie z Piqeta po tym wywiadzie.
15.04.2009 08:32
0
@ borgolot -" Ciekawe jak Flavio ....." - podejrzewam że ręcznie :)
15.04.2009 10:18
0
"Nikt nas nie przekona, że białe jest białe, a czarne jest czarne"
15.04.2009 15:44
0
No po prostu nie poznały się te dziennikarzyny, te lingwistyczne kaleki na jego żartach! Heh, najwyraźniej poczucie humoru piqusia jest na takim samym poziomie jak jego jazda w f1 :D Ale swoją drogą to mogli trochę inne wytłumaczenie znaleźć bo to trochę cienko wygląda. A że mu się dostało - a niech ma, dopiero teraz (choć pewnie niezbyt z własnej woli) prawdę powiedział, bo powinien być szczęsliwy, że jeździ w renault bo nigdzie indziej by go raczej nie chcieli. Przynajmniej się o nim głośno zrobiło ;P
15.04.2009 16:19
0
Nie wiem czy zauważyliście, ale na ostatnim GP mistrz Alonso z KERS'em został dziecinnie wyprzedzony przez Buttona.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się