caddy71
Ostatnia aktywność
avatar
caddy71

04.07.2022 21:47

0

@ 9. Jeśli niemożliwość jazdy tempem Leclerca w uszkodzonym bolidzie nazywasz walką o zwycięstwo Hamiltona, to daj mi namiar na te różowe okulary których używasz.

avatar
caddy71

23.04.2022 00:36

0

@ 4, 10. Davien... Jakimś cudem nie wrzuciłem Cię do ignorów. Piszę jakimś cudem, bo po ostatnich komentarzach zastanawiam się dlaczego nie spadłeś na ten szczebel komunikacji. Ale spoko, już to naprawiam.

avatar
caddy71

21.04.2022 14:38

0

Czego się nie robi żeby zaistnieć. Zrzuta z Serenką po 10 baniek, co łącznie stanowi mniej niż jeden procent wartości klubu... Ale się pisze. o sir Hamiltonie...

avatar
caddy71

31.12.2021 10:53

0

Jestem w szoku. I nie ze względu na podane liczby, ale na chęć przedłużenia umowy z Kimim. Lubię gościa, naprawdę. Zawsze imponowało mi jego olewanie PP. Jednakże Kimi się wypalił. Moim zdaniem w Alfie d*py dali w zeszłym roku. Wtedy powinni posunąć Icemena, wziąć Kubka, i jakiegoś młodego na testowego. Co jak co, ale Robert więcej punktów dowiózłby do mety, Nie lubię gdybania, ale żeby nie walnięcie Tsunody, Robert miał szansę przeskoczyć obu kierowców alfy w "osiągnięciach". Teraz nie musieliby łykać miernego Botasa. Mieliby młodego i wyjadacza, oraz dobrą szansę na rozwój bolidu.

avatar
caddy71

13.11.2021 18:08

0

Sędziowie przeanalizowali nagrania od kibiców oraz z kamer przemysłowych i uznali, że Verstappen dotykał dołu skrzydła Mercedesa w dwóch miejscach, ale nie w miejscach związanych z działaniem systemu DRS. Dotknięcia nie spowodowały poruszenia się jakiegokolwiek elementu bolidu z numerem 44. "Sędziowie uznali, że nie była używana siła podczas dotykania skrzydeł" - czytamy w uzasadnieniu. "To jasne, że dotykanie samochodów po kwalifikacjach stało się nawykiem i tym samym tłumaczył się Verstappen, który powiedział, że dotykał obszarów, które były obszarem spekulacji pomiędzy dwoma zespołami. Ta tendencja była zazwyczaj nieszkodliwa, jednak też niemile widziana i stanowi naruszenie zasad parku zamkniętego i ma potencjał do wyrządzania szkody" Z treści decyzji. No to sprawa jasna - Merc jest winien. Ciekawe, czy będzie kara. Bo z regulaminu technicznego wynika tylko jedno - DSQ dla HAM'a.

avatar
caddy71

10.11.2021 10:36

0

@ 6. Paul Walker? Jego ciężko będzie zaprosić. Chyba, że przez medium...

avatar
caddy71

27.10.2021 19:44

0

Dwa lata później weszły plazmy, więc wariaci przeskoczyli na HD ready... :)

avatar
caddy71

27.10.2021 19:40

0

@30. Ogólnie tak, ale co do transmisji nie do końca się zgodzę. Chodzi mi o Canal +, i choć nie znoszę tej platformy, to od 95 roku można było oglądać F1 na pięciu czy sześciu kanałach dedykowanych. Jeden obejmował transmisję ogólnie dostępną, drugi też przekazywał bezpośrednią relację ale okiem można powiedzieć "drugiego reżysera" bo przekaz również obejmował cały wyścig, ale nie pokrywał się z pierwszym. Na kolejnym miałeś do dyspozycji podgląd z pit lane, czwarty obejmował przekazy z bolidów, do tego osobno transmitowany był life timing. Jak miałeś sprytny dekoder z dwoma tunerami, to można było np. life timing puścić na podglądzie na małym monitorze, a transmisję żonglując kanałami oglądać na wypasionym 32 calowym analogu SONY. :)

avatar
caddy71

07.09.2021 11:19

0

To i ja pozdrowię "Starych". Tych z czasów gdy forum funkcjonowało pod inną nazwą. I pod informacjami czytało się prawie wszystkie komentarze ( jak pod tym wpisem ) a nie jak obecnie z powodu ignorowanych może 40%. Trzymajcie się Wiara.

avatar
caddy71

30.07.2021 05:43

0

M. Schumacher dwukrotnie w swojej karierze...

avatar
caddy71

25.05.2021 10:37

0

@5 Brawo! Ale wiesz, że to i tak nic nie zmieni.

avatar
caddy71

19.03.2021 16:08

0

Biedny Hamilton nie miał swojego kąta w kraju urodzenia. Tułał się z rodziną po hotelach. A mimo wszystko zrobił karierę... Twardziel.

avatar
caddy71

17.03.2021 20:40

0

@2,4. I tak powstaje bzdurna nowomowa. Jeśli "kunszt" językowy komentatorów sportowych ma być wytyczną jakości języka polskiego, to jesteśmy w tym temacie w czarnej d... Synonimami dla słowa "sezon" w poruszonym kontekście będzie "tura" i "seria". Użycie słowa "kampania" zajeżdża ignoranctwem. Jeśli przyjmiemy, że oznacza ona zgodnie z definicją "szereg zorganizowanych działań nastawionych na osiągnięcie celu", to możemy spokojnie powiedzieć o np. "kampanii Ferrari", ale na pewno nie o kampanii całej F1 w kontekście sportowym. Jedynie może biznesowym.

avatar
caddy71

06.03.2021 05:23

0

Bolid nie jest Mazepina, tylko zespołu, w dodatku amerykańskiego. Nie wydaje mi się, żeby mogli zabronić Amerykanom malować swój bolid nawet w rosyjskie flagi, jeśli mają takie życzenie.

avatar
caddy71

20.02.2021 07:15

0

@2 I podejrzewam, że tak jest. Mało tego, skoro Merc tak łatwo zgodził się na "zamrożenie" silników, to pewnie mają już dopracowany nowy pakiet napędu odjechany w kosmos. Póki mogli jeszcze wpakować rozsądną kasę w silnik przed cięciami, spokojnie to wykorzystali. Teraz będą na luzie dopracowywać jednostkę na 2025 i znowu będzie dupa zbita. Merc, to Merc... ordnung muss sein...

avatar
caddy71

12.02.2021 05:20

0

@2. Będą dysponować "starym" ulepszonym silnikiem na sezon 21. Jednocześnie pracują nad zupełnie nową konstrukcją na sezon 22 licząc na to że zdążą ją dopracować i zdobyć homologację w tym roku. Nie będą mogli potem rozwijać silnika, ale będą mogli pracować nad np. bezawaryjnością. Taki ruch wóz albo... bo jak spieprzą nowy silnik to zostaną z tym obecnym do czasu odmrożenia prac rozwojowych.

avatar
caddy71

11.02.2021 06:06

0

@ 10. To nie rasizm. To tak zwane myślenie stereotypowe. Rudy fałszywy, Polak złodziej ( stereotyp o nas z EU ), żyd oszust itd. Ja też oglądając nową reklamę SUV'a Jaguara z ciemnym w środku zastanawiam się gdzie on go zajumał...

avatar
caddy71

11.02.2021 05:55

0

@ 3. FIA ogłosiła już procedury przedstartowe. Nie będzie już ani klękania, ani durnych koszulek... Też mieli dość akcji Hamiltona.

avatar
caddy71

05.02.2021 00:05

0

@ 22. Spoko, zdecydowana większość już w ignorach. Czytam tylko inteligentne wypowiedzi. @ 24. Konfabulacje oparte na faktach. Przy czym konfabulacje to tylko ostatnie akapit.

avatar
caddy71

04.02.2021 08:59

0

Na 18 komentarzy jestem w stanie przeczytać TRZY! Reszta w ignorach. Świetny wynik, lepszy od dyskusji o Hamiltonie, czy Vettelu. A portal ten zaczynał jako portal fanów Kubicy. Przykre.

avatar
caddy71

04.02.2021 08:41

0

Sorry za literówki.

avatar
caddy71

04.02.2021 08:37

0

@17 Niestety masz rację. To się zapamięta. Hamilton nie jest żadnym geniuszem kierownicy. Jest na poziomie Buttona, Rosberga Raikkonena czy Vettela. Nie piszę Schumachera, bo to był moim zdaniem bardzo skuteczny w wyścigach pracuś, w dodatku chamski i bezwzględny. Pierwszy tytuł zdobył pakując się w bok wyprzedzającego go Hilla, obaj nie ukończyli ostatniego wyścigu, ale Schumi miał punkt przewagi. Wracając do Hamiltona, z Alonso sezon 2007 skończyli równo, mimo całej pomocy zespołu, co doprowadziło Alonso do takiego wkur...a, że wypaplał aferę z podprowadzaniem dokumentacji z Ferrari. Zresztą poniekąd miał rację, mógłby byś trzeci raz mistrzem, gdyby nie wszystkie zagrywki zespołu, dla którego mistrzem miał być Hamilton. A tak cieszył się Raikkonen. Punktacja na koniec sezonu: Kimi 110, Alonso 109, Hamilton 109. Pierwszy tytuł zdobył fartem, na pewno nie udałoby się to za czasów rządów Todta w Ferrari. No ale Stefano Domenicali to nie Todt. Nie potrafił ustawić zespołu pod lidera. Kimi mógł mieć wtedy spokojnie drugiego majstra. Albo Massa pierwszego. Pamiętacie nagonkę na Ferrari za TO? Jean Todt załatwił by sprawę inaczej. Punktacja na koniec sezonu: Hamilton 98, Massa 97, Kimi 75, Kovalainen 53. Czterokrotnie Kimi i Filipe byli obok siebie na podium. Wystarczyło zamienić ich miejscami. No a potem nastąpiła era Mercedesa. Hybrydowa era. Merc ściąga do siebie Hamiltona w 2013. Hybrydy startują rok później. Idealna pora. Wszyscy trąbili o czterech latach prac rozwojowych i pięciu miliardach euro wpakowanvch w układ napędowy Merca. Hamilton pewnie też wiedział. A dlaczego Hamilton? Polityka. Potrzebujemy kierowcy z którego zrobimy legendę a który jest doświadczony i na tyle młody, żeby to z dziesięć lat pociągnąć. Przynajmniej do czasu radykalnej zmiany przepisów, ale to będziemy torpedować. Kto jest dostępny? Najlepiej z Europy? Kubica - no jak, Polaka? Kovalainen - cienias. Grosjean - narwaniec. Vettel - Niemca lepiej nie. Ale mamy przecież Hamiltona, niezły kierowca, z naszej akademii, ciemny brytol, same plusy. Hamilton to farciarz. Bo kierowca to taki jak wielu. I od wielu słabszy. Ale faktycznie, tego nikt nie będzie pamiętał.

avatar
caddy71

18.01.2021 11:33

0

@ SpookyF1. Ja też nie mam się do czego odnieść, więc napiszę krótko. Na miejscu Merca postawiłbym sprawę prosto: Masz tyle tytułów co Schumi. Chcesz mieć jeden więcej? To zamknij twarz, jedziesz w tym sezonie za dyszkę...

avatar
caddy71

10.09.2020 15:25

0

Ahhh... Wrócił AndrzejOpolski... Mój faworyt od pierdzenia w bambus... Jak miło. "... można się zgadzać lub nie zgadzać z tym gestem, wprowadzonym do F1 przez LH ale moim zdaniem nadrzędną wartością, który ten gest reprezentuje, oczywiście mniej lub bardziej fortunnie, jest godność innego człowieka a z walki o to nie wolno drwić... " Jeśli według Pana, panie Opolski, rasistowski ruch BLM, który popiera LH, jest nadrzędną wartością reprezentującą walkę o godność człowieka, to sugerowałbym trochę o tym poczytać. Kiedyś byłem w stanie ścierpieć Pana komentarze, ale mój poziom tolerancji widać się mocno obniżył. "ignoruj", Jaka to użyteczna funkcja. :)

avatar
caddy71

03.09.2020 19:55

0

Szampan się schłodził. Za zmiany. Warto było czekać.

avatar
caddy71

31.07.2020 22:24

0

Skoro Antyrasistowski guru planuje zostać minimum trzy lata w F1, to pozostaje tylko podsumować: czekają nas ciężkie trzy lata...

avatar
caddy71

25.07.2020 22:38

0

To byłoby zwycięstwo rozsądku nad prymitywnymi emocjami. Oby tak się stało...

avatar
caddy71

21.07.2020 23:51

0

Nie obrażaj Lewego. Lewy jest jeden i na szczęście jest normalny. Skoro "Luis", to może po prostu Luj.

avatar
caddy71

18.07.2020 22:46

0

Nie macie wrażenia, że można by ten temat wreszcie odpuścić. Kolebką całego wąsko obecnie rozumianego rasizmu są niestety Stany. Nieudacznicy, wyjęci spod prawa, goniący za nową jakością życia, niedokształceni biedni Europejczycy trafili w miejsce, gdzie z ciemiężonych mogli zamienić się w ciemiężców. I skrzętnie to wykorzystali. Tworząc nowy obraz społeczno - ekonomiczny. Katowali czarnych, żółtych i czerwonych gdzie i jak mogli. Tak do tego przywykli, że nie mogą sobie obecnie poradzić. I zaczęli przeginać w drugą stronę, co skrzętnie gnębieni wykorzystują. Równanie rasizm = USA nie wydaje mi się obecnie mocno naciągane. W tym tyglu narodowości rasistami są wszyscy - czarni, biali, żółci. Dyskryminują wszyscy kogo i gdzie tylko mogą. Czerwoni tylko sobie nie radzą, ale ich właściwie już nie ma, jako liczącej się społeczności oczywiście. Najlepiej by się stało, jakby danym problemem zajęli się wreszcie tylko ci, których to dotyczy. A już nic nie doprowadza mnie do większej pasji niż mieszanie, wplatanie tego problemu w dziedziny, które z założenia powinny być apolityczne i pozbawione doktryn. I to nieszczęsne PP ( poprawność polityczna ). Przemycanie ideologii ( jakie by one nie były ) i wykorzystywanie sportu dla walki ideologicznej moim skromnym zdaniem jest uderzeniem w fundamenty idei wydarzenia, mającego łączyć ludzi ponad wszelkimi podziałami. W tym obrazie faszyzm nie kreuje się tak tragicznie. Na olimpiadzie w Berlinie w 1936 roku Hitler przełknął czarnoskórych zwycięzców mimo że byli dla niego podludźmi. Chodzi mi oczywiście o przejawy wykorzystania platformy sportu przez niezrealizowanych medialnie bogów, najczęściej nie grzeszących inteligencją czy wykształceniem tytanów zarobków i tabloidów, obleczonych w sportowe szaty. Wypowiadających się często tylko po to, by zaistnieć. Louis Hamilton, bożyszcze F1, naciskał na władze FIA i właścicieli serii na zainicjowanie działań potępiających rasizm. To jest fakt. Teraz naciska na kierowców... Wynik: część kierowców klęka przed rozpoczęciem wyścigu inauguracyjnego w Austrii, zespół Mercedesa przemalowuje bolid na czarno, dziesięcio-kolorowa tęcza umieszczona na bolidach, kaskach kierowców i kombinezonach zespołów. Tak naprawdę jedyne co uzyskano to kolejne podziały - między kibicami i między, co ważniejsze, kierowcami, z których część nie dostosowała się do ustaleń. Nie mam pojęcia, skąd ta nagonka na ubieranie normalnych ludzi w zbyt duże, obce, w dodatku mocno przechodzone i śmierdzące buty. Ogólnie rzecz ujmując jestem zdecydowanie przeciwko, nazwijmy to, "hamiltonowskim działaniom".

avatar
caddy71

18.07.2020 22:15

0

Nie macie wrażenia, że można by ten temat wreszcie odpuścić. Kolebką całego wąsko obecnie rozumianego rasizmu są niestety Stany. Nieudacznicy, wyjęci spod prawa, goniący za nową jakością życia, niedokształceni biedni Europejczycy trafili w miejsce, gdzie z ciemiężonych mogli zamienić się w ciemiężców. I skrzętnie to wykorzystali. Tworząc nowy obraz społeczno - ekonomiczny. Katowali czarnych, żółtych i czerwonych gdzie i jak mogli. Tak do tego przywykli, że nie mogą sobie obecnie poradzić. I zaczęli przeginać w drugą stronę, co skrzętnie gnębieni wykorzystują. Równanie rasizm = USA nie wydaje mi się obecnie mocno naciągane. W tym tyglu narodowości rasistami są wszyscy - czarni, biali, żółci. Dyskryminują wszyscy kogo i gdzie tylko mogą. Czerwoni tylko sobie nie radzą, ale ich właściwie już nie ma, jako liczącej się społeczności oczywiście. Najlepiej by się stało, jakby danym problemem zajęli się wreszcie tylko ci, których to dotyczy. A już nic nie doprowadza mnie do większej pasji niż mieszanie, wplatanie tego problemu w dziedziny, które z założenia powinny być apolityczne i pozbawione doktryn. I to nieszczęsne PP ( poprawność polityczna ). Przemycanie ideologii ( jakie by one nie były ) i wykorzystywanie sportu dla walki ideologicznej moim skromnym zdaniem jest uderzeniem w fundamenty idei wydarzenia mającego łączyć ludzi ponad wszelkimi podziałami. W tym obrazie faszyzm nie kreuje się tak tragicznie. Na olimpiadzie w Berlinie w 1936 roku Hitler przełknął czarnoskórych zwycięzców mimo że byli dla niego podludźmi. Chodzi mi oczywiście o przejawy wykorzystania platformy sportu przez niezrealizowanych medialnie bogów, najczęściej nie grzeszących inteligencją czy wykształceniem tytanów zarobków i tabloidów, obleczonych w sportowe szaty. Wypowiadających się często tylko po to, by zaistnieć. Louis Hamilton, bożyszcze F1, naciskał na władze FIA i właścicieli serii na zainicjowanie działań potępiających rasizm. To jest fakt. Wynik: część kierowców klęka przed rozpoczęciem wyścigu inauguracyjnego w Austrii, zespół Mercedesa przemalowuje bolid na czarno, dziesięcio-kolorowa tęcza umieszczona na bolidach, kaskach kierowców i kombinezonach zespołów. Tak naprawdę jedyne co uzyskano to kolejne podziały - między kibicami i między, co ważniejsze, kierowcami, z których część nie dostosowała się do ustaleń. Nie mam pojęcia, skąd ta nagonka na ubieranie normalnych ludzi w zbyt duże, obce, w dodatku mocno przechodzone i śmierdzące buty. Ogólnie rzecz ujmując jestem zdecydowanie przeciwko, nazwijmy to, "hamiltonowskim działaniom".

avatar
caddy71

09.07.2020 00:16

0

@ 41 Też mam gościa powyżej uszu, ale mam taki myk, żeby się rozładować. Sięgam po materiały z kartingu, jak Lewis brał w d... od Kubicy. Bardzo pozytywnie działa.

avatar
caddy71

05.07.2020 18:42

0

Można by temat rasizmu wreszcie odpuścić. Tak naprawdę problem w większości krajów świata nie istnieje, lub jest marginalny. Problem rasizmu występuje w USA i fundamentalistycznych krajach muzułmańskich. W Brazylii i RPA jakoś sobie radzą, lepiej lub gorzej. Rasizm w krajach arabskich wynika z niskiej tolerancji religijno-obyczajowej, więc jest trochę innego typu. Ale idąc w tym kierunku, japończycy są koszmarnymi rasistami. Kolebką całego wąsko obecnie rozumianego rasizmu są niestety Stany. Nieudacznicy, wyjęci spod prawa, goniący za nową jakością życia, niedokształceni biedni europejczycy trafili w miejsce, gdzie z ciemiężonych mogli zamienić się w ciemiężców. I skrzętnie to wykorzystali. Tworząc nowy obraz społeczno - ekonomiczny. Katowali czarnych, żółtych i czerwonych gdzie i jak mogli. Tak do tego przywykli, że nie mogą sobie obecnie poradzić. I zaczęli przeginać w drugą stronę, co skrzętnie gnębieni wykorzystują. Równanie rasizm = USA nie wydaje mi się obecnie mocno naciągane. W tym tyglu narodowości rasistami są wszyscy - czarni, biali, żółci. Dyskryminują wszyscy kogo i gdzie tylko mogą. Czerwoni tylko sobie nie radzą, ale ich właściwie już nie ma, jako liczącej się społeczności oczywiście. Najlepiej by się stało, jakby danym problemem zajęli się wreszcie tylko ci, których to dotyczy. Nie mam pojęcia, skąd ta nagonka na ubieranie normalnych ludzi w za duże, obce, w dodatku mocno przechodzone i śmierdzące buty.

avatar
caddy71

29.06.2020 16:30

0

@18, Ale się ubawiłem. A niezdefiniowanie płciowe mnie rozwaliło... Zaraz do głowy wpadła tępiona przez rasistowski obecnie Szwajcarski Federalny Sąd Najwyższy Caster Semenya. Biedna czarna kobieta. W dodatku pochodzi z RPA, no to wiadomo... Tylko jedno: parytety. Trzym się tak dalej. Najlepszego.

avatar
caddy71

16.06.2020 22:38

0

@49 Brawo, wreszcie ktoś poruszył sedno rzeczy...

avatar
caddy71

08.06.2020 19:20

0

@7 Nie jakiegoś tam... Rozwalili pomnik Kościuszki stojący w Waszyngtonie na placu przed Białym Domem.

avatar
caddy71

03.06.2020 18:52

0

@ 23 Jeśli myślisz, że rasizm to jedynie "dowalanie" czarnym, to jesteś w błędzie. Sugeruję przeczytanie i zrozumienie definicji pochodzącej ze słownika PWN: "rasizm ?pogląd oparty na przekonaniu o nierównej wartości biologicznej, społecznej i intelektualnej ras ludzkich, łączący się z wiarą we wrodzoną wyższość jednej rasy? " Tyle w temacie.

avatar
caddy71

13.02.2020 16:00

0

Dla tych cierpów co o kasie smucą. Głównym sponsorem stajni Orlen Team ART będzie ORLEN Deutschland.

avatar
caddy71

13.02.2020 15:54

0

Jeden. Drugi będzie Roberta.

avatar
caddy71

13.02.2020 11:42

0

Zespołu klienckiego w DTM w żaden sposób nie można porównać do innych serii czy rajdów. W DTM otrzymujesz samochód identyczny z fabrycznym i pełne technologiczne wsparcie producenta. Mało tego, nawet dostajesz fabrycznych mechaników. Kubica swoją drogą podobno ma startować samochodem którym ostatnio w DTM testował. Tyle teoria, jak będzie zobaczymy... już w czasie testów DTM po GP Australii, czyli w marcu.

avatar
caddy71

15.01.2020 20:12

0

Iść to iść. Ale jeszcze wywalać za to kasę... A może mu zapłacą...

avatar
caddy71

17.12.2019 23:04

0

@3 oczywiście za "Misiem".

avatar
caddy71

17.12.2019 19:00

0

"- Powiedz mi, po co jest u nas program rozwojowy? - Właśnie, po co? - ..... - Otóż to. Nikt nie wie po co i nie musisz się obawiać, że ktoś zapyta. Wiesz co robi ten program rozwojowy? On odpowiada żywotnym potrzebom całego Williamsa. To jest Program Rozwojowy na skalę naszych możliwości. Ty wiesz co my robimy tym PROGRAMEM? My otwieramy oczy niedowiarkom. Patrzcie - mówimy - to jest nasze, przez nas wykonane, i to nie jest nasze ostatnie słowo! I nikt nie ma prawa się przyczepić, bo to jest ekscytujący program, w oparciu na legendzie Williamsa, który się zjara do jesieni na świeżym powietrzu. I co się wtedy zrobi? - Protokół Zniszczenia. - Zapamiętaj: Prawdziwe pieniądze zarabia się na drogich, słomianych inwestycjach.

avatar
caddy71

15.12.2019 00:26

0

Za "powrotroberta. pl" : "Oto czasy czterech kierowców BMW biorących udział w testach: 1. Robert Kubica (czwartek, piątek) 1:32.639 (245 okrążeń) 2. Marco Wittmann (środa, czwartek) 1:32.691 (200) 3. Philipp Eng (piątek) 1:32.766 (158) 4. Nick Yelloly (środa) 1:33.185 (126)"

avatar
caddy71

29.07.2019 00:15

0

0:11 w kwalach. 2:9 w wyścigach. Wydumane klasyfikacje. 1:0 w punktach. To już jakoś inaczej brzmi. :) I chyba bardziej oficjalnie. Hehe...

avatar
caddy71

11.05.2018 16:49

0

Jak opróżnią zbiorniki. ;)

avatar
caddy71

30.04.2018 21:54

0

Mam nowe pseudo dla Maksia - Max Vintrappen - po niderlandzku "intrappen" oznacza kraksę. :)

avatar
caddy71

27.03.2018 02:40

0

Prowadząca program Natalie Pinkham zapytała Heada, czy Robert jest najlepszym kierowcą Williamsa i jeżeli tak, dlaczego siedzi na "ławce rezerwowych". "Powiedzieli, że wszystko będzie zależało od prędkości w aucie, nie tylko na jednym okrążeniu. Robert nie wyszedł z tej potyczki zwycięsko, ale myślę, że jest całkiem prawdopodobne, że z czasem wróci do bycia na szczycie. Ma bardzo dobry umysł i świetnie podchodzi do rzeczy. Oni dokonali oceny na podstawie testu w Abu Zabi i tam nie okazał się szybszy. Myślę, że to będzie nieco bolesne dla Paddiego, bo jest mocno wspierany przez dziennikarzy i wszyscy chcą by był kierowcą wyścigowym. Williams podjął się jednak zobowiązań, mają kontrakty i nie mogą powiedzieć "Robert jest nieco szybszy i to on pojedzie". Myślę, że Robert dużo doda jeżeli chodzi o wiedzę i dojrzałość i tu kwestia tego, na ile młodsi kierowcy będą przygotowani by go słuchać" - mówił Head.

Przejdź do wpisu Rozczarowanie w Williamsie

avatar
caddy71

12.12.2017 11:18

0

Za stronką "powrotroberta." : "...Portal gpupdate skontaktował się z rzeczniczką Williamsa, która powiedziała, że "zespół nie ma planów na jakiekolwiek ogłoszenie dotyczące naszych kierowców". O wczorajsze doniesienia autosportu zapytany został również menadżer Sergeya Sirotkina, Gianpaolo Matteucci. Określił on je jako "plotki" i dodał: "Na pewno Sergey jest mocnym, utalentowanym kandydatem na to miejsce". ..."

avatar
caddy71

29.11.2017 15:26

0

od Aldony: "That's a wrap! Dziękujemy! #Kubica Ps. Gdy już Robert zjechał, a mechanicy zasłonili garaż, ze środka słychać było brawa"

LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu