WIADOMOŚCI

Kubica i Alonso na torze kartingowym w Szanghaju
Kubica i Alonso na torze kartingowym w Szanghaju
Podczas weekendu w Szanghaju Robert Kubica i Fernando Alonso raz jeszcze pokazali, że są dobrymi kumplami także po za torami F1 i wzięli udział we wspólnej zabawie na torze kartingowym. Poniżej prezentujemy zapis wideo z imprezy.
baner_rbr_v3.jpg

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

64 KOMENTARZY
avatar
Hubi

20.10.2008 12:14

0

super ;]


avatar
flowenol

20.10.2008 12:16

0

Niby ciśnienie, niby walka a tu proszę--czas na zabawę zawsze się znajduje:) Hamilton pewnie w tym czasie studiował listę gości na sylwestra, wybierał kolor serwetek i menu a potem został poddany hipnozie ukierunkowującej na jedyny słuszny cel.


avatar
walerus

20.10.2008 12:40

0

Hamilton musi podpisać lojalkę z mcl - nie da się inaczej..... no i dobrze że Robert i Fernando jeżdzą w innych teamach - zawsze można będzie kibicować lepszemu...;-)


avatar
easyrider

20.10.2008 12:54

0

Czy ta przyjaźń utrzymałaby się, gdyby byli w jednym zespole?


avatar
flowenol

20.10.2008 12:55

0

Papa Hamilton tez powinien podpisać taką lojalkę bo jazda superwozami mu nie leży-ostatnio rozbił Porszaka. Musi podpisać bo kto będzie snuł się po padoku?:)


avatar
pettersolberg

20.10.2008 12:58

0

szkoda że robert i fredek nie są w jednym teamie.


avatar
bahar

20.10.2008 13:02

0

kubuś lubi chyba małe dzieci!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!


avatar
shad2pl

20.10.2008 13:03

0

Szkoda ze ten Chinczyk tak nawija i nie slychac co mowia sami kierowcy.


avatar
soviet

20.10.2008 13:06

0

Fajny filmik, szkoda ze nie po angielsku np. :P Albo w jakimkolwiek zrozumialym jezyku :P Ale chlopaki sie fajnie bawia ;)


avatar
FUNIOF1

20.10.2008 13:21

0

Widziałem ten filmik juz i powiem ze miedzy nimi to niejest zwykla przyjazn oni sa poprostu jak dwaj bracia to sa najbardziej lubiani przeze mnie kierowcy z F1 i mysle zeby ten duet posadzic w bolidach Ferrari to poprostu przez kolejne 10 lat ferrari niemusialoby sie martwic o tytul:)Pozdrawiam.


avatar
Tutankhamun

20.10.2008 13:22

0

ile bylo postow ze Ferdek to nie kolega bo nie przepuscil Roberta w gp japonii? gdyby Alonzo to zrobil to bylby ostatnia swinia a nie przyjacielem, no ale wielu z tych co tak pisali nie sa w stanie tego pojac, szacun dla @Hubi, @flowenol , @walerus, @pettersolberg, @shad2pl, @soviet


avatar
Tutankhamun

20.10.2008 13:23

0

@FUNIOF1 dokladnie


avatar
yantar

20.10.2008 13:46

0

Srogi wyscig ;]


avatar
flowenol

20.10.2008 13:51

0

I przy tankowaniu obyło sie bez problemów:)


avatar
Qbus81

20.10.2008 14:01

0

Tutankhamun - szacun dla Ciebie! Święte słowa! jak czytam takie posty, że świnia, że mógł puścić to mam ochotę 3 piwa duszkiem wypić! F1 to wyścigi, tu ma wygrać najlepszy, czyli najlepiej dysponowany zestaw: człowiek, maszyna, mechanicy, ustawienia, strategia, a nie jakieś chłodne kalkulacje i układy! Co to kurna by było... jak w polskim parlamencie!


avatar
Qbus81

20.10.2008 14:01

0

A czy daliby radę w jednym teamie? Pewnie!


avatar
flowenol

20.10.2008 14:20

0

Byłoby to niesamowite zobaczyć Roberta i Nando w czerwonych strzałach, wydaje mi sie że tylko Ferrari dysponuje odpowiednimi zasobami ludzkimi i technicznymi aby obu swoich kierowców wyposażyć w bolid, którym obaj są w stanie walczyć o mistrzostwo, a to kto z go nich zdobędzie zadecyduje walka w każdym wyścigu. Ferrari każdy sezon rozpoczyna się z założonym podwójnym celem: 2x mistrzostwo i są w stanie ten cel utrzymać do ostatniego wyścigu-w McL od dwóch lat podstawowym celem jest ukoronowanie HAM i dążą do tego po trupach-chłodno i bez zaangażowania w przygotowanie drugiego kierowcy. Chciałbym aby w 2010 roku odprawa w garażach Ferrari wyglądała tak: Robert i Fernando-macie te oto dwa identyczne samochody-udowodnijcie że są najlepsze i to kto z was więcej z nich wyciągnie.:)


avatar
konop

20.10.2008 14:39

0

http:// f1.com/ glosujcie kto 3ci


avatar
*Agusia*

20.10.2008 14:46

0

zajebiste;) Fernando przystojniak ;)


avatar
bicampeon

20.10.2008 14:59

0

I takie filmiki są wspaniałe. Na youtube często szukam, takich filmików, by zobaczyć kierowców F1 z innej strony a nie tylko na torze.


avatar
walerus

20.10.2008 16:04

0

No niestety Robert jest wyższy i cięższy od Alonso - i znów autka nie byłyby idealnie takie same.. no i znowu - spisków ciąg dalszy... pozdro.


avatar
Asturia

20.10.2008 16:12

0

Widziałam ten właśnie filmik już wczoraj. Szkoda tylko że jest po chińsku. Po obejrzeniu stwierdzam że Robert lepiej startuje i jest lepszym kierowcą a Fernando lubi się popisywać, ale i tak go uwielbiam.


avatar
Qbus81

20.10.2008 16:17

0

No i nie wiem walerus czy zauważyłeś... Robert miał jakiś polar ubrany czy coś, zaś Alonzo tylko kombinezon... oszukali Robusia jak nic... biednemy cały czas wiatr w oczy - ech ;)


avatar
migano

20.10.2008 16:34

0

Kubicha :-)


avatar
lvl18

20.10.2008 16:43

0

cóż za szybkie i sprawne tankowanie :) no i ciekawe bączki Fredek pokazał


avatar
BigM

20.10.2008 16:47

0

Ferdek podstępnie zabrał mniej paliwa. I nie dał sobie dolać.


avatar
Sin1818

20.10.2008 17:27

0

najlepsi kumple najlepiej sie bawia


avatar
bicampeon

20.10.2008 17:39

0

Alonso jest trochę lżejszy i uzyskał lepszy czas i pobił rekord toru - 55,460 s, stąd pewnie te bączki :)


avatar
Dael

20.10.2008 17:56

0

ale wy panikujecie, jakby to Kubek miał mniej paliwa to byście się nic już nie odzywali .... Zresztą to dla zabawy przecież, nie od dziś wiadomo że Ferdek z Robertem się lubią ;) Bardzo bym chciał aby Robert z Alonso zasiadł w Ferrari, to by była masakra normalnie.... puchar konstruktorowferrari ma w kieszeni.. xD


avatar
niza

20.10.2008 18:06

0

fajny filmik :) widać, że chłopaki się bardzo lubią :) coraz bardziej przekonuje się do duetu KUB-ALO, a w czerwonych bolidach to już w ogóle miodzio :D:D:D Dobrze zauważył migano, że Japońce fajnie wypowiadają: KUBICHA heheh, Ferdek wiedział co robi, żeby nie brać więcej paliwa :P Dael przecież to tylko żarty, luzzzz :)


avatar
bicampeon

20.10.2008 18:08

0

To nie jest bolid F1, tutaj są malutkie zbiorniczki i ilość paliwa nie ma znaczenia. Tak jak mówi Dael to tylko zabawa :)


avatar
ptasior

20.10.2008 18:19

0

Ehhh, znowu niektórzy zaczynają temat "Robert i Fernando" w jednym teamie. Ile razy to było wyjaśniane, że to oznaczałby koniec ich przyjaźni. Przyjaźnić to oni mogliby się w Force India ale nie w Ferrari, gdzie się walczy o najwyższe cele. A tak w ogóle, to ciekawe co pisalibyście, jakby Kubica regularnie przegrywał z Alonso i był numerem 2 w zespole. Nadal byście tak lubili Alonso? Wątpie. No i pojawiłyby się kolejne teorie spiskowe...


avatar
reikynn

20.10.2008 18:47

0

Wszystko wszyscy zrozumieli, prawda ? :)


avatar
niza

20.10.2008 18:54

0

ptasior każdy ma swoje zdanie na temat tego duetu, Ty uważasz, że przyjaźni by nie było, ktoś inny, że była by nadal. Każdy ma chyba prawo wyrazić swoją opinie i nie musisz narzucać swojej no nie? pozdrawiam :)


avatar
jagotka94

20.10.2008 19:15

0

Robert wie z kim sie przyjaźnic :)


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu