WIADOMOŚCI

Alonso nie dostosuje się do strefy czasowej Singapuru
Alonso nie dostosuje się do strefy czasowej Singapuru
Fernando Alonso wybrał ciekawe podejście do Grand Prix Singapuru. Kierowca Renault F1 nie zamierza dostosowywać się do lokalnej strefy czasowej przed pierwszym nocnym Grand Prix.
baner_rbr_v3.jpg
"Pracowałem z moim fizjoterapeutą i innymi członkami zespołu by zadecydować o najlepszym sposobie na poradzenie sobie z tym weekendem wyścigowym, szczególnie pod kątem snu. Koniec końców zdecydowałem się nie dostrajać do lokalnej strefy czasowej i dalej iść według europejskiego harmonogramu, co będzie najlepsze dla moich poziomów energii. Właściwe podejście jest ważnym elementem dla wyścigu, zarówno dla kierowców, jak i członków zespołu."

Hiszpan przyznał także, że jest niezwykle ciekawy jak będzie wyglądać ściganie się w Singapurze w ten weekend.

"Jestem ciekawy jak to będzie wyglądać, gdy tam dotrzemy, jaki jest układ toru, poziom oświetlenia i widoczność. To bardzo niezwykły weekend z perspektywy sportowca, ale także w kwestii ogarnięcia weekendu Grand Prix i jestem niezwykle ciekawy, by zobaczyć jak będzie."

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

46 KOMENTARZY
avatar
Maraz

22.09.2008 15:24

0

Takie podejście wybrały raczej wszystkie zespoły, bo i McLaren, BMW oraz Honda.


avatar
tomek83f

22.09.2008 15:34

0

Tylko że własnego ciała nie da się oszukac, na początku może się czuc fajnie ale oczy przekaza swoje do mózgu i mogą zaczac sie klocki no ale wszystko sie okaze juz w niedziele


avatar
Mario Theissen

22.09.2008 15:54

0

DOPIERO


avatar
anarhiusz

22.09.2008 16:10

0

nie wiem czy wytrzyma tak 3 dni...


avatar
bajetek

22.09.2008 16:40

0

Alonso do boju!! pokarz na co cie stac !!! Powodzenia!


avatar
5 5 5

22.09.2008 16:56

0

Głupi sposób.


avatar
renault f1

22.09.2008 17:00

0

ALONSO The best !!! dołanczam się do słów 2008-09-22 16:40:47 bajetek


avatar
koletz

22.09.2008 17:05

0

Alonso to taki sam krzykacz i malkontent jak Kubica.Ciage niezdecydowany, notorycznie niezadowolony.Ja nie wiem co by tym przyjaciolom odpowiadalo.Chyba Playstation 3 i kilo popcornu.Jak nie MCM to Renault, jak nie Renault to BMW i ciagle mamrotanie.Mam nadzieje ze tych dwoch placzkow nikt nie zatrudni bo taki Vettel nastepca Schumachera ma wiecej charyzmy i woli walki od tych dwoch Lalusi


avatar
Kriss81

22.09.2008 17:15

0

2-krotny Mistrz Świata w pełni zasługuje na to, aby to strefy czasowe dostosowywały się do niego a nie odwrotnie...


avatar
skejl

22.09.2008 17:16

0

Ciekawe, czy któryś z zespołów odważy się dostosować do strefy czasowej. Takie ryzyko mogłoby się opłacić w przypadku słabszych zespołów.


avatar
wito90

22.09.2008 17:21

0

koletz --------->milcz na wieki wieków


avatar
Xig

22.09.2008 17:24

0

Dostosowanie sie do strefy czasowej nie wchodzi w gre, bo musieli by zaplanowac sen w czasie wyscigu. :> A Alonso jak to Alonso, skoro czuje sie na silach, probuje wybierac lepszy team, kazdy, kto sadzi, ze go stac na taki, dazy do tego i kazdy ma takie prawo.;]


avatar
Niespokojny

22.09.2008 17:57

0

wito90... wyluzuj,olewaj tego kolesia i już,i tu apel do wszystkich!-jego po prostu NIE MA!!!... ja jak widzę,że coś nabazgrał,to wcale nie czytam,bo wiem ,że nic ciekawego i nic logicznego w jego główce nie mogło się zrodzić! ...,a póki są reakcje na jego przemyślenia,nawet najdrobniejsze(sam wahałem się,czy wstawić tą treść),to on się dobrze bawi. Jak będzie totalna olewka,to znudzi mu się!!!POZDRAWIAM WSZYSTKICH SYMPATYKÓW F1.


avatar
Piotre_k

22.09.2008 18:10

0

Dostosowywanie się do strefy czasowej nie ma sensu. Przecież wyścig i kwalifikacje są w normalnych godzinach dziennych wg naszego czasu.


avatar
Piotre_k

22.09.2008 18:10

0

P.S. Jak to już wcześniej zauważył Xig :)


avatar
kony

22.09.2008 18:53

0

Tak sie zastanawialem czytajac wypowiedzi tego pana(koletza) czy on jest po prostu taki zapatrzony w niemieckich kierowcow czy on moze tak nienawidzi Roberta,ktory jest lepszy od tego jego ukochanego Nicka(nie uwlaczajac oczywiscie w tym zdaniu Nickowi bo to byl i jest w miare dobry i rowno jezdzacy kierowca)i Nick mu ustepuje juz pod kazdym wzgledem, czy moze pan koletz to niemiec ktory naumial:P sie Polskiego(Host: *.pool.einsundeins.de) i nawet zastanawialem sie z kad u niego tyle nienawisci do Roberta lub jak teraz brak szacunku dla Alonso jakby nie patrzec mistrza swiata ale to najprawdopodobniej jest chyba to o czym pisze Nispokojny i poprostu bede omijal posty tego pana. Pozdrawiam.


avatar
asc

22.09.2008 19:02

0

Nad czym się tu zastanawiać to po prostu troll. Jemu zależy tylko na tym, żeby podgrzewać dyskusję. Sam nie wierzy w to co pisze. Skończmy dyskusję o nim. Nie karmcie trolla to sam zdechnie.


avatar
dragomirov

22.09.2008 19:02

0

Z tym dostosowywaniem organizmu do strefy czasowej chodzi o to, że gdy zajadą na miejsce to zamiast męczyć organizm do tego aby dostosował się do pór dnia i nocy Singapuru, zachowają rytm życia z Europy. Gdy zajadą na miejsce to będą chodzić spać ok. 4 rano tamtego czasu i wstawać będą ok. 12-tej 14-tej też tamtego czasu. To pozwoli im zachować naturalny 24 godzinny rytm organizmu przyzwyczajony w Europie a zarazem pozwoli im być w pełni sprawnymi na treningach kwalifikacjach i wyścigu.


avatar
zbigu666

22.09.2008 19:11

0

Zgadzam się z kony i powiem więcej: koletz to taki "folksdojcz" naszych czasów! Do niedawna zapewne sam był jak to nazywa "polaczkiem, ale wyjechał do rzeszy jak mu sie przypomniało że ma tam rodzine i teraz próbuje być bardziej niemiecki od niemców, ale niemcy i tak będą go zawsze uważać za własnie jak sam to określa "polaczka". Miroslava Klose też uważają za polaczka. Taki los "przechrztów". I na koniec: dobry niemiec to ... martw. niemiec. Pozdro dla normalnych.


avatar
koletz

22.09.2008 19:20

0

Kubica wyjechal do Wloch.Pewnie Volksinatlieno haha.


avatar
kony

22.09.2008 19:25

0

Uuuuuuu chyba pojechalismy panowi koletz owi po ambicji bo zaczął sie bronić :P Boli nie??


avatar
MaRcin84

22.09.2008 19:31

0

No zobaczymy czy przyniesie to pożądane efekty... Powodzenia Alonso.... ale Kubica i tak będzie najlepszy on potrafi dostosować się do extremalnych warunków...


avatar
MaRcin84

22.09.2008 19:33

0

Zapomniałem dodać że "ferrarki" będą za Kubicą :-)


avatar
kony

22.09.2008 19:34

0

naprawde zapowiada sie ciekawy weekend... ja juz sie nie moge doczekac...:)


avatar
koletz

22.09.2008 19:40

0

Weekend moze i ciekawy bo nowe atrakcje ale nie liczylbym na wiele ze strony Kubicy.Scenariusz znany wszystkim.W kwalifikacjach max 5 miejsce i takie tez dowiezie jesli sie nie wystraszy Torro Rosso a glownie Vettel'a i to jego typuje jako czlowieka na 3 miejscu.Hamilton ostro powalczy z Massa i kto wie czy nie dojdzie do kolizji.Raikönnen pojedzie na kacu wiec pewnie nic wielkiego nie pokaze.Kubica jak zwykle bedzie liczyl na "wpadki" czolowki i bedzie chcial bezpiecznie jak zwykle zdobyc kilka punkcikow bez walki.


avatar
Piotre_k

22.09.2008 20:02

0

A Heidfeld jak zwykle będzie się zastanawiał dlaczego znów nie udało mu się rozgrzać opon...


avatar
Peti

22.09.2008 20:03

0

panowie i panie - oczywistym jest ze kolec to prowokator, którego jedyna radocha w życiu to pisanie bzdur bo tylko takie wnioski można wyciągnąć z tych bzdetow .a kolec to zapryszczaly onanista, który w przerwach serfowania po pornostronach zagląda tutaj pzdr


avatar
koletz

22.09.2008 20:04

0

ty za to piszesz same madre rzeczy


avatar
marillion321

22.09.2008 20:04

0

koletz to jest prawda co napisałeś ale się ubawiłem po pachy hehehe.


avatar
SoL Crusader

22.09.2008 20:09

0

a ja Was ludzie nie rozumiem, czemu się tak na koletza napinacie. Prezentuje inne poglądy, komu innemu kibicuje, jest zakochany w Niemcach, co zrobić, wolno mu. Nikogo przy tym w zasadzie nie obraża i zdarza mu się mieć rację. W tym momencie sami zachowujecie się jeszcze gorzej niż on, udowadniając na każdym kroku, że to Wy jesteście fajni a nie on. A żeby nie było nieporozumień absolutnie nie prezentuje podobnych poglądów do koletza, tylko chce zauważyć, że każdy ma prawo myśleć jak chce i bronić swoich racji. Amen.


avatar
Peti

22.09.2008 20:16

0

ups sorki ale chyba trafiłem w sedno osobowości. Nie gniewaj sie kolec- każdy ma jakieś hobby, wyjdziesz z tego tylko myśl trochę jak agitujesz na czyjaś stronę


avatar
koletz

22.09.2008 20:44

0

Peti zaraz po tobie wyjde


avatar
walerus

22.09.2008 21:08

0

Spoko - Alonso wieczorynkę obaczy i na tor się trochę pościgać- a jak go sen zmorzy - to do łóżka - Raikonen to co innego - jego życie rozpoczyna sięw nocy - w bidonie Finlandia i może być tym razem naprawdę mocny - dla Masy to druga strona świata więc będzie ziewał a na Toro Roso bym nie liczył chyba że będą majstrowali przy pogodzie i oświetleniu......


avatar
masaj

22.09.2008 21:44

0

@SoL Crusader Mała uwaga - trolle nie mają poglądów. Piszą to co ma największy szanse odnieść "sukces" w ich rozumieniu tego słowa.


avatar
Voight

22.09.2008 21:54

0

Ja tam typuje Raikkonena na P1. Jemu na pewno bedzie się śpieszyło na wieczorną impreze


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu