Valtteri Bottas i Max Verstappen przedwcześnie zakończyli swój udział w drugim treningu przed GP Austrii, mocno rozbijając swoje maszyny. Najlepszy czas sesji należał do Charlesa Leclerca.
Podczas drugiego treningu przed GP Austrii było jeszcze cieplej niż rano. Temperatura otoczenia przekroczyła 30 stopni Celsjusza, a nawierzchnia miała ponad 50 stopni. Było też dość wietrznie, o czym kilkukrotnie mieli przekonać się zawodnicy.Sesja rozpoczęła się spokojnie, ale kierowcy, tak jak kilka godzin wcześniej, szeroko wyjeżdżali z toru i ścierali się z żółtymi tarkami. Dwa szerokie wyjazdy zaliczył Alex Albon, ale nie poniósł konsekwencji. Znów mniej szczęścia miał Lance Stroll, który tak jak rano, uszkodził przednie skrzydło. Swoje okrążenia w zakręcie nr 10 popsuli też obaj kierowcy Mercedesa.
W samochodach Renault znów powtórzyła się sytuacja z pierwszego treningu. Klapa aktywowanego systemu DRS falowała pod wpływem powietrza, ale zamknęła się bez problemu.
Po niecałych 40 minutach pojawiła się czerwona flaga. Wywołał ją Max Verstappen, rozczarowując swoich kibiców, którzy tłumnie przybyli na tor. Holender stracił przyczepność tyłu przy wierzchołku zakrętu nr 10, postawiło go bokiem i stał się pasażerem. Potężnie rozbił tył swojego Red Bulla, ucierpiało zawieszenie i tylne skrzydło, co sugeruje, że zniszczona mogła zostać też skrzynia biegów.
Chwilę później doszło do zabawnej sceny. Max siedział już na skuterze i odjechał kawałek, ale jednak wrócił na tor i zaczął biec do alei serwisowej. Nie skorzystał z oferty samochodu medycznego, który chciał go podwieźć i wrócił piechotą.
Sesja nie została przerwana na długo, ale wznowiono ją dosłownie na chwilę. Już po ośmiu minutach inni kierowcy mogli wrócić na tor, ale przez Valtteriego Bottasa, praktycznie od razu zmuszeni byli wrócić do swoich mechaników.
Fin wywołał czerwoną flagę po tym jak rozbił się na wyjściu z zakrętu nr 6. Rzuciło nim w środku lewego łuku, gdy tylko zaczął dodawać gazu. Kierowca instynktownie skontrował w prawo, a wtedy jego maszyna błyskawicznie znalazła się na żwirze i uderzyła przodem w barierę.
Zniszczone zostało przednie skrzydło oraz przednie zawieszenie. Dobrze zadziałał system, który zapobiega odpadaniu kół. Mechanicy Mercedesa będą mieć jednak sporo pracy w najbliższym czasie.
Przerwa w treningu znów trwała około ośmiu minut i mało brakowało, a doszłoby do powtórki z rozrywki. Sebastian Vettel na wejściu w zakręt nr 10 stracił przyczepność tyłu i wydawało się, że podzieli los Verstappena i Bottasa. Udało mu się jednak zatrzymać w żwirze i zniszczyć jedynie komplet ogumienia.
Do końca sesji jeszcze tylko Carlos Sainz znalazł się w żwirze, ale gdy tylko nim rzuciło, skierował się na pobocze i zdołał zwolnić. Opanował maszynę i wrócił do jazdy po torze.
Pod koniec treningu Antonio Giovinazzi znacząco podniósł ciśnienie Charlesowi Leclercowi. Monakijczyk wyprzedzał i był po wewnętrznej, ale Włoch w pewnym momencie raptownie skręcił. Gdy zobaczył, że jedzie prosto w bolid Ferrari, odbił w drugą stronę. Do kontaktu zabrakło niewiele i wyglądało to tak, jakby kierowca Alfy Romeo zapomniał, że obok niego jest ktoś jeszcze. Sędziowie szybko poinformowali, że nie będą zajmować się tą sprawą.
Ostatecznie najlepszy czas wykręcił właśnie Charles Leclerc - 1:05.086, chociaż tuż przed wywieszeniem flagi w biało-czarną szachownicę przyznał, że ma jakieś problemy z silnikiem. Jego inżynier wyjaśnił mu, że wszystko jest w porządku i to tylko taki tryb.
Wyniki nie były najbardziej reprezentatywne. Valtteri Bottas, który przedwcześnie musiał opuścić kokpit, był 2. Fin stracił 0,3 sekundy do lidera. Na 3. miejscu znalazł się Pierre Gasly, tuż przed Lewisem Hamiltonem.
Wysoko w tabeli byli też Carlos Sainz, Romain Grosjean i Kimi Raikkonen. Dopiero 8. pozycję zajął Sebastian Vettel, ale jeździł na twardej mieszance. Tuż za nim był Max Verstappen, który rozbił się.
Do 17. miejsca stawka była bardzo zbita. Będący na tej pozycji Daniel Ricciardo stracił do Leclerca tylko 1,3 sekundy. Wpływ na to ma krótka pętla, po której jeżdżą kierowcy oraz ogólnie wyrównane osiągi ekip, z wyjątkiem ostatniej i pierwszych trzech.
Kontakt z rywalami stracił George Russell, który był 19. i do lidera zabrakło mu 2,1 sekundy. Robert Kubica był 20., aż 1,3 sekundy za Brytyjczykiem. Jeździł jednak na oponach o jeden stopień twardszych.
28.06.2019 16:50
0
Ktoś wie co z Renault ?
28.06.2019 16:51
0
"Kontakt z rywalami stracił George Russell, który był 19. ze stratą 2,1 sekundy". Panie Jazienicki, mała uwaga. Przydałaby się informacja, że to strata do lidera, bo to wcale nie wynika z kontekstu.
28.06.2019 16:51
0
Giovinazzi lunatykuje, czy jak? Gasly powinien sobie zapisać te wyniki, bo to może być jego najlepszy rezultat przez dłuższy czas.
28.06.2019 16:53
0
Ja wiem, że to tylko trening, .... ale jak zobaczyłem rezultat KUB, to odechciało mi się wszelkich komentarzy i gdybań ......
28.06.2019 16:58
0
@4 No własnie, zobaczyłeś, a nie oglądałeś... inaczej byś wiedział, że Robert nie przejechał żadnego kółka kwalifikacyjnego na miękkich, a Russell i cala reszta tak.
28.06.2019 17:16
0
Lewis Hamilton coś słabo Ale na szczęście trening.
28.06.2019 17:18
0
@5 Zmienia to tyle, co nic. I tak będzie P20.
28.06.2019 17:21
0
@5 Dokładnie. Robert nawet chciał po tych czerwonych flagach zrobić jeszcze jedne szybkie kółko ale inżynier ściągnął go do boksu i aż do końca testował mediumy a Russell twardą mieszanke. Czyli tak jak pisałem pod 1 treningiem, to są treningi a nie wyścig czy kwalifikacje, więc nie ma co gdybać :)
28.06.2019 17:26
0
No nie ma co gdybać, bo i tak będzie ostatni. Czemu wy oszukujecie się i wierzycie w cud?
28.06.2019 17:27
0
Tak ciasno jeszcze nie było. Różnica między pierwszy a ostatnim 1,743 sec. Oczywiście tłuków z Williamsa, nie biorę pod uwagę.
28.06.2019 17:43
0
Ecclestone Poprawiłem, dzięki.
28.06.2019 17:47
0
Ktoś tam pisał o tych silnikach Kubicy (Nie ma to w związku z tym czasem bo Kubica nie przejechał żadnego szybkiego okr) Nie można robić tak, że Merc ma lepsze silniki od klientów. W 2016 prowadzono taką regułę. Dlatego w 2014 roku McLaren uciekł do Merca a teraz mogą żałować. Jeśli to prawda, że Bottas, Hamilton i Russell mają lepsze silniki niż Kubica, Perez i Stroll, to mamy do czynienie z oszustwem. Podobno co wtorek FIA sprawdza kod źródłowy, oznaczenia, mapowanie i oprogramowanie każdego z silników. Teoria 1: Merc manipuluje tak, że FIA sprawdzając to nic nie może wykryć. Teoria 2: Komitywa FIA + MERC (Plus FOM może) Teoria 3: Wszystko jest git ale to Williams się bawi.
28.06.2019 17:57
0
@5. Mayhem lechart i ds1976 to ta sama osoba z 2 różnymi kontami, podobnie jak był tu niejaki dzban1977, czy jakoś tak. Banda ameb intelektualnych i trolli, bez podstaw, a przede wszystkim bez umiejętności do rzeczowej dyskusji. Najlepsze jest to, że człowiek, który kryje się pod tymi 2 pierwszymi loginami posuwa się tak daleko w swej bezczelności, że dyskutuje nawet sam ze sobą z obu kont, rzekomo popierając a przede wszystkim usprawiedliwiając swe tezy i stanowisko. Szkoda czasu na jakąkolwiek polemikę, a nawet na czytanie ;).
28.06.2019 18:29
0
Na tym forum jestem już kilkanaście lat, ale z takim ewenementem jak 13. Vendeur spotykam się po raz pierwszy. Nie wiem dlaczego, ale on .... (Vendeur) .... mnie nie lubi, wielu innych z resztą też ... :))) Bardzo ciekawy przypadek forumowicza. .... Nie ignoruję nikogo, dlatego do ignorowanych go nie dodam. Bardzo lubię jego komentarze, są takie mądre, ciekawe i "budujące" ... :)) .... A teraz jeszcze błysnął i pokazał teorię spiskową, godną naszego sąsiada ... :))) ....... Sis miser, potuisse prorumpere. Miałem już nic nie pisać na temat KUB (kibicowałem mu kiedyś i kibicuję mu teraz}, ale moi następcy w komentarzach mnie pocieszyli i może tak źle w KW nie będzie. Życzę mu aby w końcu na poważnie błysnął .......
28.06.2019 18:32
0
Jak przez te kilkanaście lat wzajemnie obrzucacie się bluzgami to tylko pogratulować pozostaje.
28.06.2019 18:40
0
Kiedy trening jest ciekawszy od poprzedniego calego weekendu... Strata RK wynika z tego, ze ten nie przejachal szybkiego kolka, bo pojawily sie czerwone flagi, wiec komentowanie tej straty, dowodzi tylko tego, ze dana osoba nie ogladala trenigow. Bottas obawiam sie ze wlasnie zakonczyl walke o tytul. Juz we Francji bylo widac jak wyciaga biala flage i wlasnie chyba zatknal ja na maszcie. Zobaczymy co bedzie jutro i w niedziele, ale kiepsko to wyglada. Przy tak krotkim torze, to obawiam sie ze Williams skonczy na +4.
28.06.2019 18:42
0
13. a to o mnie mówiono na tym portalu, że wierzę w teorie spiskowe, ale to co pan zrobiłeś panie vendeur to odmęty szaleństwa
28.06.2019 18:51
0
Ktoś wie co z Robertem? Czemu takie słabe czasy ma?
28.06.2019 18:52
0
Po pierwsze, to ja jestem kilkanaście lat na tym forum (więcej uaktywniłem się po powrocie KUB), natomiast Ven... chyba dość krótko. Po drugie, on mnie (i nie tylko mnie) cały czas zaczepia i próbuje ubliżać, zamiast zająć się problematyką F1 (poczytaj sobie jego porzednie komentarze, to zrozumiesz). Po trzecie, moje riposty są powodowane zaczepkami, a kończą się sekwencjami, które powinny zachęcić go jako adwersarza do myślenia i pracy nad sobą . Specjalnie używam języka obcego, aby dać mu powód do zabrania sobie czasu na naukę i doskonalenie samego siebie zgodnie z dewizą ......... per aspera ad astra .....
28.06.2019 18:52
0
@12 owszem silniki muszą być takie same i od strony technicznej FIA ma możliwość zweryfikowania zgodności jednostek klienckich z fabrycznymi ale juz w oprogramowaniu można wiele rzeczy ukryć np. Specjalne tryby uruchamiane odpowiednią kombinacją pokręteł i przycisków. A o tych trybach mogą wiedzieć tylko zainteresowane osoby (inżynier silnikowy i kierowca)
28.06.2019 18:55
0
@19 skoro nie używa myślenia to powinieneś już dawno odpuścić jako ten mądrzejszy...
28.06.2019 19:01
0
15. konewko01 .... Moj post tj ....19. lechart ..... jest wyjaśnieniem niezdrowej polemiki, której stroną zostałem bez własnej woli. Nie lubię jak ktoś mnie wyzywa i ubliża nawet pisemnie. Sądzę , że masz podobne zdanie i też nie lubisz jak ktoś się czepia i ............ Jak byś przyjął w stosunku do siebie ........ cytuję z 13. Vendeur ....... ".... Banda ameb intelektualnych i trolli, bez podstaw, a przede wszystkim bez umiejętności do rzeczowej dyskusji ..... , a to jest jeden z najbardziej delikatnych wpisów tego kogoś ...
28.06.2019 20:11
0
Ktoś kto ciśnie po Kubicy w języku polskim to musi być jakaś ukryta opcja zagraniczna, albo ktoś z głębokimi problemami. Czemu te osoby nigdy nie piszą nic krytycznego względem najsłabszych kierowców w stawce jakimi są np. Hulkenberg, Sainz (tak uważam,że ten kierowca to kompletny rzemieślnik nic więcej) Kwiat, Giovinazzi, Stroll, Gasly (widać też nie daje rady), Grosjean (szybki jest, ale ryzyko kończy się klęską u niego za często)... Albon i Norris ich pomijam bo są za krótko... Cała ta zgraja nie ma podejścia do Roberta, powinno to być jasno artykułowane przynajmniej na polskich stronach i forach! Pisze o tym, bo aktualnie podział foteli powoduje to,że mamy takie wyścigi jak we Francji,że połowa stawki to maszyniści a nie kierowcy wyścigowi..i nie można wszystkiego zwalać na tor - jak prowadzisz bolid f1 to wymaga się od Ciebie jazdy na limicie, a nie kalkulacja - aby dojechać 9 miejsce - 12 to też dobre...... Natomiast Verstappen / Leclerc / Russell - trochę przypomina mi ta trójka Hamilton-Kubica-Rosberg i tutaj widać wyraźnie,że oni mają talent i to jest wielka przyszłość F1.
28.06.2019 20:20
0
@22. Kilkanaście lat na forum i dalej nie nauczyłeś się pisać bez irytujących wielokropków użytych zupełnie bez sensu?
28.06.2019 20:27
0
@21 Olałbym typa, bo szkoda mi czasu na dyskusję z przygłupami internetowymi. Wolę w tym czasie np. poczytać książkę albo obejrzeć archiwalny wyścig F1.
28.06.2019 20:29
0
Nie twierdzę oczywiście, że nim jesteś, tj. przygłupem, bo publiczne inwektywy tylko utwierdzają w jednym: nie warto z kimś takim dyskutować.
28.06.2019 20:50
0
@21. konewko01 Nic się nie martw, on nie jest mądrzejszy i nie potrafi odpuścić, dlatego już dawno został zablokowany. Natomiast odpowiedzi innych tylko potwierdzają, co te osobniki wypisują przy każdej okazji. Jeśli do tego wspomina o jakichś "kilkunastulatach", to już w ogóle trudno to komentować, bowiem to kolejna, z wielu, naprawdę wielu paranoi, w jakich żyje :).
28.06.2019 21:20
0
Lewis nie musi się starać na treningach może jechać na pół gwizdka bo i tak wygra. Szkoda mi Roberta pomimo że to trening to straszna lipa z czasem ciągle to samo
28.06.2019 23:18
0
@23 Ile minut straty na okrążeniu do Russela musi mieć Kubica, żeby można było go skrytykować i nie zostać wyzwanym od troli i rosyjskich agentów?
28.06.2019 23:41
0
@29 czemu akurat Kubicę krytykujesz? skoro jest 1) Twoim rodakiem 2) jeździ bolidem, który jest najsłabszy w stawce, bo to czy jest 1s czy 0.2s gorszy od bolidu Russella to nieważne,ale jest To tak jakby Egipcjanie sie przyp... do Salaha, że nie zdobyli nic na MŚ i mówili,że Salah jest słabym piłkarzem... bo w takim tylko i wyłącznie kontekście obserwuje tutaj krytykę KUB.
29.06.2019 00:09
0
@23 Ciekawe, że Sainz nie ma podejścia do Kubicy, a jednak to właśnie Hiszpana wolało Renault, a nie Kubice. Jak to możliwe?
29.06.2019 00:16
0
@23 Kubica w obecnej formie nie ma podjazdu do Kvyata, Sainza, a już zwłaszcza do Hulkenberga, więc przestań bredzić.
29.06.2019 08:03
0
@22 lechart daj spokój, Vendeur to tylko mały, nienawistny Polaczek, musi sobie poujadać, naubliżać innym, to ten sam typ co JK. Pozwól mu, poczuje się lepiej, bądź wyrozumiały :)))
29.06.2019 08:29
0
Witam pamięta ktoś kilka lat temu powrót Szumachera ? jeździł prawie na końcu stawki dlaczego bo to kierowca z kwi i kości a nie robot do kręcenia guziczkami przed każdym wejściem i wyjściem z zakrętu a kilkukrotny mistrz.Mamy szczęście że Polak jeździ W F1 choć to już mało przypomina F1 gdzie ten ryk silników palące się opony ehh wspomnienia.Teraz to układy ojców bogaczy zobaczcie karę Vetela bo wyjechał Hamiltonowi a czemu nie ukarano Hamiltona jak wyjechał Verstapenowi i ten uszkodził bolid ?.Robertowi nie będzie dane się pokazać bo Mercedes oczekuje na miejsce dla Okona czy ślepi jesteście ,piszecie bo sponsoring nie Williams mógł mieć większego sponsora z Rosji ale nie dlaczego ? Bo trzeba wykorzystać było wiedzę Roberta tylko że jego wiedza idzie do samochodu Anglika ,Była propozycja na którą Cler się nie zgodziła aby 20 minut sobie kierowcy pojeździli na zmianę samochodami.Bo wie co potrafi Robert .Jego miejsce jest albo u Byków lub Ferrari jeszcze będziecie to wspominać .
29.06.2019 09:05
0
@34. MS nie jeździł po powrocie prawie na końcu stawki. :)
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się