komentarze
  • 65. leblon1
    • 2008-09-07 10:33:54
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Prawie idealne ustawiena bolidów ma Ferrari i
    Maclaren , ale to lata doświadczeń i zbieranych
    danych. Z tej wiedzy korzystają i wspaniale
    ustawiają te maszyny. BMW nie ma szybkości i
    to jest przyczyną , że Robert ryzykuje dojazdy
    i hamowania , tam musi przecież nadrobić straty.
    Warunki wczoraj były trudne i tylko najlepsi coś
    mogli zrobić . Nick dobrze jezdzi technicznie , a
    że walczy o miejsce w zespole , to pomagają
    "wszyscy". Wracając na Hungaro , kto w tej
    ekipie był odpowiedzialny za ciśnienie w oponach
    i to w 3 kompl.!! Robert został wystawiony do wiatru . Nie myślcie , że F1 jest takie święte , różne
    rzeczy dziwne się tu działy . A poza tym do BMW dotarło , że Robert za rok a może prędzej opuści stajnie i to też nie jest bez znaczenia.

  • 66. lewusFIA
    • 2008-09-07 11:02:05
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @hot dog: jak zawsze macie rację... swoją... Myślących nie tak jak Wy - zbanować! Pasuje???!

  • 67. Niespokojny
    • 2008-09-07 12:03:59
    • *.164.254.135

    Przykro!!! :(
    Przykro patrzeć,jak Robert walczy z bolidem,wyciskając z niego maxa,bez przerwy szarpiąc kierownicą,by utrzymać się w torze! (...,a co niektórzy forumowicze chyba w ogóle nic nie oglądali,a krytykują RK za słabą jazdę,a jak oglądali,to są chyba ślepi,albo w ogóle żadnym wózkiem nie jeździli!)
    Przykro słyszeć,że RK jest sam sobie winny,że nie umie ustawić swojego bolidu! (myślę,że to,co RK może sobie sam skorygować,potrafi robić bezbłędnie,tylko że to jest już węższy zakres ustawień i na pewno zależny od tych głównych,podstawowych!Tak nawiasem,ustawialiście kiedyś cokolwiek?-na pewno tak.Mi się przypomniało,jak kiedyś(stare, pradawne czasy i technika robienia odbitek kolorowych za pomocą powiększalnika i różnego rodzaju chemikaliów),...,a więc,jak kiedyś próbowałem ustawić,wg wszelkich kanonów i reguł(a potem to już nawet bez jakichkolwiek kanonów i reguł) gęstość filtrów kolorowych w powiększalniku,by tak naświetlić papier światłoczuły,aby wywołany w tych wspomnianych chemikaliach,odzwierciedlał rzeczywiste kolory,a biel była bielą... niestety,nie udało się!,mimo setek ustawień! ...ze mnie dupa?,hmm,może!Rozmawiałem później z innym fotoamatorem,że to wina filmu(kliszy),że też tak miał z filmem tej firmy!
    Sorki,że piszę tu te bzdety,ale porównanie odnośnie ustawień,wydaje się być adekwatne i rozumiem frustracje Roberta,że nic nie może poprawić,bo ten bolid,który ma sobie przystosować,to jakieś gówno!!!
    Jeżeli chodzi o wyścig w deszczu,to również widzę klasę RK w takich warunkach,ale...,ale niestety tym wózkiem to on pierwszy wyleci z toru!!! :( ...kółka muszą trzymać nawierzchnię,a nie unosić się w powietrzu,...trochę wody i płyniemy.
    Czekam na wyścig i wiem,że Robert zawsze walczy!, i lepiej dowieźć min. 1pkt. ,niż dla jakiejś głupiej szarży (by zadowolić tych ,którzy twierdzą,że się jedzie zachowawczo),wylecieć z toru. Trzeba wiedzieć,że ścigając się w wyścigu,podstawowe zadanie to dojechać do mety,gdyby było inaczej ,to i ja mógłbym wziąć udział,wylatując w pierwszym zakręcie...,ale by było,że pojechałem ostro,walczyłem... żenada!
    Liczę na punkty RK,min. 1,a jak będzie lepiej,mam nadzieję,to SUPER,a jak się nie uda,to wiem,że nie z winy Roberta,czy jego umiejętności.
    Pozdrawiam!!! :-)

  • 68. dziarmol@biss
    • 2008-09-07 12:23:34
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    2008-09-07 03:46:55 hot dog- skoro mnie wywołałeś to Ci odpowiem. Po odejściu Schumachera z f1 w niemczech nagle spada zainteresowanie tym sportem a więc należy za wszelką cenę poszukać nowego mistrza a skoro kierowcy pokroju Schumachera nie ma więc należy takowego wykreować.Powiedz czy Kubica będąc o niebo lepszym kierowcą od Heidfelda utwierdza kibiców niemieckich o wielkiej klasie Nicka czy raczej go dyskredytuje? więc co robi zarząd BMW Sauber? ano pomaga z całych sił w "dogrzewaniu" opon a na prośbę Roberta o wsparcie w walce o mistrzostwo Doktor Mario odpowiada że w BMW nie ma kierowcy nr.1 i 2 (lecz wcześniejszą wypowiedzią przeczy temu)Śmiem twierdzić że gdyby Robert dostał takie wsparcie od teamu jakie otrzymuje Nick to jego walka o mistrza byłaby całkiem realna, tyle że jest to nie po drodze dla zespołu BMW. Dalej , po przeczytaniu powyższego newsa czyli wypowiedzi Theissena i Rampfa nagle zacząłem się zastanawiać czy wyżej wymienieni opisują te same kwalifikacje czy jakieś inne , wielkie zadowolenie z powodu Nick a drugi kierowca co? stracił nagle formę nie umie jeździć?nie będę cytować słów doktorka tyle że według niego słaba postawa w q to wina tylko i wyłącznie Kubicy Spójrz jak bardzo promowany jest Vettel, jak komplementowany głównie przez Niemców tyle że dopiero w Red Bullu pokaże co jest wart tak na prawdę (choć nie twierdzę że jest łamagą). Pamiętasz naszą polemikę na podobny temat jak wówczas zarzuciłem Marti stronniczość( nigdy nie podważałem jej wiedzy o f1) i tu teraz masz na to dowód<2008-09-06 18:23:42 Marti (Host: *.160.167.2)>oraz<2008-09-06 19:30:17 Marti (Host: *.160.167.2)> to co mnie też zbanować za jazdę pod prąd?

  • 69. hot dog
    • 2008-09-07 12:24:46
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    2008-09-07 11:02:05 lewusFIA. A czy ja gdzies napisalem ze nalezy Ci sie Ban???Nie. Moge z Toba poleziowac o ile bedzie przy tym choc troche szacunku.

  • 70. hot dog
    • 2008-09-07 12:35:28
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    2008-09-07 12:23:34 dziarmol@biss. Heidfeld niegdy nie byl i byc nie bedzie chocby cieniem MSC. Ma na to wielka szanse Vettel. Wracjac do tematu SPA i formy Heidfelda powiem a dokladnie napisze tak. Problem ma nie tylko Nick ale cale BMW. Dlaczego???Ano dlatego ze Heidfeld obecny sezon ma niestety slabiutki na tle Kubicy bo patrzac na ogolne jego osiagniecia to chyba najlepszy.W ciagu 8 lat zdobyl okolo 180 pkt w tym sezonie ma juz ponad 40. I teraz w czym jest problem. Otoz problem tkwi w tym ze w chwili obecnej nie ma kim zastapic Heidfelda w BMW. Alonso postawil takie a nie inne warunki finansowe na ktore zarzad zgodzic sie nie moze. Tak wiec jedyna alternatywa jest to aby Heidfeld pkazal sie w ciagu oatatnich kilku wyscigow. Nick o tym doskonale wie stad tez byc moze taka mobilizacja u tego kierowcy. Co wiecej byc moze BMW stara sie w ten sposob ratowac rowniez swoja twarz w jakis sposob pomagajac Nickowi. Jednkak przyjmowanie stanowiska ze droga do sukcesu Heidfelda jest porazka Kubicy jest dla mnie smieszna. Na torze jest 18 innych przeciwnikow ktorych moze Nick pokanac, a ktorzy moga uratowac dupe Heidfeldowi. Za nic nie dam sie przekonac ze zespol bedzie podkladal noge Kubicy bo jak w takiej sytuacji wytlumaczyc chec podpisania kontraktu na najblizsze 3 lata. Co do Bana juz odpisalem ze nie sa to moje slowa Ban sie Wam wg mnie nie nalezy.

  • 71. sivshy
    • 2008-09-07 12:37:46
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Niemcy dużo znaczą na świecie, także w świecie F1, więc to normalne że będą lansować swoich. Polska na ich tle ma niestety g**no do gadania, zwłaszcza w BMW, więc nikt tam nie będzie faworyzował Roberta. Mimo wszystko, moim zdaniem słaba pozycja Roberta w kwalifikacjach wiąże się zarówno ze złymi ustawieniami jak i strategią. Po prostu, widząc, że samochód nie prowadzi się najlepiej, widzieli że nie mogą zbytnio liczyć na tempo wyścigowe i ustawili strategię tak a nie inaczej. Ale to, że Robert nie miał najlepiej ustawionego samochodu może się wiązać również z tym, że zespół BMW nie przykładał do jego ustawień tak dużo uwagi, jak do ustawień Nicka, właśnie dlatego, że starają się kreować niemieckiego kierowcę na superbohatera. No ale nie wiele to im pomoże, bo gdy kierowca jest taki sobie, to nie wygra nawet w Ferrari przy układzie sił z 2004 roku. Ja jestem jednak zwolennikiem "teorii spiskowej", że nazwijmy to "lobby niemieckie", któremu zalezy na popularności tego sportu w tym kraju, szuka bohatera na miarę schumachera. Może zależeć na tym rownież właścicielom torów Nurburgring i Hockenheim, którym grozi odpadnięcie z serialu. A im wiecej fanów, tym więcej kasy, i większy argument dla berniego :)

  • 72. dziarmol@biss
    • 2008-09-07 12:48:30
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    2008-09-07 12:35:28 hot dog - Wiem że to nie Twój pomysł z banem<2008-09-06 19:30:17 Marti (Host: *.160.167.2)> ot propozycja a co do meritum to zignorowałeś połowę mojego postu(brak odniesienia)tyle że każdy ma prawo do własnego poglądu, pozdrawiam jaki lewusFIA :-]<2008-09-07 12:37:46 sivshy - no widzisz, tylko czemu to widzi tak niewielu?pozd.

  • 73. leo_
    • 2008-09-07 13:02:39
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Też mi się zdaje, że Nick ma zostać, więc trzeba mu reputację podreperować. Coś w tym jest. Ja też nie wierzę w pełny obiektywizm ekipy BMW, ale uważam to za normalne, a jeżeli nie za normalne to w jakimś stopniu wytłumaczalne, o czym kiedyś tam już pisałem, a i dziamol dobrze to opisał. Ale generalnie , uważam też, że Robertowi nie jest tak źle w tym BMW. I są pewne wskazówki o tym, że Robert i Nick mają (bardziej słusznie: mogą mieć) dość różne strategie na wyścig. Acha, uwaga, zobaczymy co tata Roberta powie.

  • 74. przeor
    • 2008-09-07 13:07:47
    • *.gorzow.mm.pl

    powiem szczerze,że z reguły wykładnią formy RK są mimo wszystko treningi, jesli dobrze mu idzie od piatku to jest groźny w weekend. Nick od czasu do czasu ma przebłyski, choć ogólnie cieniuje (jak Raikonen ostatnio) a że Dr. i Willy pieją z zachwytu nad Hei. (przy jego P4) a gdy Robert rusza z drugiej linii,mówią tylko OK, to inna sprawa.Osobiscie sie tym nie martwie bo RK ma wg.mnie ostatni(2009) sezon w BMW. Potem pójdzie w swoją (ferrari) drogę. :):) i będzie pico bello

  • 75. MarekB
    • 2008-09-07 13:08:11
    • *.blast.pl

    Skoro Nick jest kreowany na superkierowcę F1, a Kubek dobrą jazdą mu szkodzi to czemu BMW rok temu po wyścigu w Kanadzie, a po udanym debiucie Vetela dopuściło Roberta do jazdy. Wystarczyło Vetela zostawić i mieli by dwóch rodaków młodego utalentowanego do "oszlifowania diament" i doświadczonego starego wygę. Nic dziwnego, że team pomaga Nickowi skoro ma problemy. Bmw na początku sezonu miało bolid konkurencyjny do liderów, niestety z braku doświadczenia z każdym wyścigiem tracą dystans do czołówki. Ponadto jak sami przyznali przesuneli moce naukowe i produkcyjne na przygotowanie bolidu na następny sezon.

  • 76. Joe
    • 2008-09-07 13:16:48
    • *.adsl.inetia.pl

    Robo jedzie na jeden pitstop, jest zatankowany po korek.Deszcz nie jest wkalkulowany w strategie, deszcz to raczej katastrofa.

  • 77. leo_
    • 2008-09-07 13:19:37
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Joe, oby tak było, choć nie jest to zbyt prawdopodobne (ale możliwe).

  • 78. Niespokojny
    • 2008-09-07 13:25:26
    • *.164.254.135

    ... wg mnie również,deszcz to katastrofa :(
    Widzieliście prognozę na http: //www. weather. com/ ...60% dla opadów-może być bardzo ciekawie,ale dla Roberta ,na tej furmance jaką dysponuje ,nic dobrego :(

  • 79. leo_
    • 2008-09-07 13:26:09
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    MarekB. Bo Robert jest super i o tym wiedzą też w BMW. Ale to nie wyklucza usilne starania ekipy o podreperowanie reputacji Nicka (o ile się jeszcze da, zobaczymy po dzisiejszym wyścigu). A nie stawiając na Kubicę (większa koncentracja na Nicku) BMW nie ryzykuje zbytnio. Cele osiągnięte, 3 miejsce w klasyfikacji konstruktorów praktycznie pewne, więc wszystko OK, a to, czy Kubicy się uda czy nie zdobyć 3 miejsce indywidualnie? Może to nie jest priorytet.

  • 80. dziarmol@biss
    • 2008-09-07 13:35:20
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    2008-09-07 13:02:39 leo_ -problem polega na tym że niektórzy "userzy" za wszelką cenę będą wmawiać nam co innego podczas gdy prawda jest zupełnie gdzie indziej, żeby wykazać że mają rację będą obrzucać błotem wszystkich włącznie z Kubicą ( te słynne komenty o braku jaj itp.) nazwą Cię "kubicomaniakiem" szowinistą rasistą i ograniczonym , tak więc powodzenia i pozd.

  • 81. MarekB
    • 2008-09-07 13:40:16
    • *.blast.pl

    Tak bo wiedzą, że Robert nie potrzebuje niańczenia, a Bmw ma sponsorów o których musi dbać, faworyzowanie w sposób jaki opisują forumowicze, niekyórzy jest zbyt niebezpieczne dla teamu. Liczą się punkty obu zawodników. Bmw jako team jest młody popełniają błedy ale się uczą, nie wierzę, że specjalnie Kubicy dają gorszy bolid, by Nicka podnieść. Robert ma inny styl jazdy być może trudniej było ustawić bolid, lub szykuje się taktyczna niespodzianka. Zaraz wyścig i wszystko się wyjaśni. Robert jest młody rozwojowy czego nie można powiedzieć o Nicku. Szefostwo BMW o tym, reszta to gra.

  • 82. MarekB
    • 2008-09-07 13:50:29
    • *.blast.pl

    Jeszcze jedo dobry szef umiejętnie dozuje pochwały, utrzymując zdrowe współzawodnicwo w zespole. Chwaląc słabszego utrzymuje go w przekonaniu, że jest wartościowym członkiem zespołu. Lepszy i tak robi swoje.

  • 83. hot dog
    • 2008-09-07 13:52:20
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    2008-09-07 13:40:16 MarekB. Niektorzy userzy jak to pisze dziarmol maja problem polegajacy na swoich wielkich kopleksach widzac wszedzie spisek...no ale IVRp w koncu.

  • 84. resiu
    • 2008-09-07 15:12:12
    • *.97.0.28

    No chyba nie sa dobrze przygotowani skoro zawalili Robertowi wyscig na drugim stopie. Robert niech zmieni ten smieszny team.

  • 85. dziarmol@biss
    • 2008-09-07 15:17:51
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    hod dog jak ocenisz 2-gi pitstop Kubicy?

  • 86. MarekB
    • 2008-09-07 15:32:17
    • *.blast.pl

    Fani teorii spiskowej mają kolejny argument niestety.

  • 87. dziarmol@biss
    • 2008-09-07 15:32:22
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    a zmiana opon na deszcz ? jeszcze będziesz pisać o czystości niemców?

  • 88. MarekB
    • 2008-09-07 15:41:25
    • *.blast.pl

    Tylko co to daje w ogólnej klasyfikacji, jeśliby kierowali się wielką narodową sympatią to w Kanadzie wynik byłby inny, tu przez błędy jako team stracili więcej. Być może potrzebny był im dobry wynik Nicka aby go utrzymać w zespole być może. Ale w takim razie mistrza nigdy jako zespół nie osiągną. Do mistrzostwa potrzebni są dwaj kierowcy, którzy wzajemnie się uzupełniają. Robert już niczego nie musi udowadniać, jego kolega wręcz przeciwnie. To tyle.

  • 89. dziarmol@biss
    • 2008-09-07 16:11:53
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    2008-09-07 15:32:17 MarekB - co to znaczy z tą teorią? i te niestety?

  • 90. Marti
    • 2008-09-07 16:20:31
    • *.160.167.2

    hot dog - nie warto zaprzątać sobie głowy oraz dyskutować z osobami, które jak to słusznie podsumowałeś, mają podobne kompleksy co panowie z IV RP :-) na dodatek te osoby święcie wierzą w (spiskowe) słowa Zientara seniora, więc nie ma sie co dziwić takim a nie innym komentarzom poszczególnych osób. @ dziarmol - ja sobie nie pozwolę, aby mi ktoś zarzucał, że jestem stronnicza do jakiegoś narodu. Ciężko także za każdym razem polemizować z Tobą, gdy po raz kolejny przedstawiasz swoją słynną tezę. Czasami po prostu nie ma się czasu ani ochoty, by dyskutować z Tobą po raz n-ty w tej kwestii, tym bardziej, że z góry wiadomo, że pozostaniesz przy swoich tezach oraz kompleksach. Nie wiesz jeszcze o jakie opony Robert prosił bądź też nie prosił w koncówce, więc póki co nie wypowiadaj sie w tym temacie. Heidfeld na konferencji prasowej tuz po wyscigu wyraźnie powiedział, że on sam podjął decyzję, aby zmienić na deszczówki. Jesli tak było, to należą mu sie słowa uznania. Nie zawiodło go wieloletnie doświadczenie oraz szczęście.

  • 91. MarekB
    • 2008-09-07 16:31:54
    • *.blast.pl

    Mam na myśli incydent w II-stopie oraz wymianę opon na deszczowe. Nick, że jechał pierwszy był uprzywilejowany do zjazdu. Zresztą Robert w wywiadzie po wyścigu skrytykował zespół za nadmierne zaangażowanie zespołu w poprawę jazdy Nicka. Było ostro. Jednakże to Kubica jest 3 w generalce.

  • 92. dziarmol@biss
    • 2008-09-07 16:33:16
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    2008-09-07 16:20:31 Marti - no tak ,a słyszałaś jakiego wywiadu udzielił Kubica tuż po gp?a od IV RP to się proszę ten tego tam, moje opinie nie biorą się z tego co powie pan Zientarski, tyle że On i ja oraz wielu tu na tym forum widzi co widzi .Posłuchaj tego co mówi sam zainteresowany(Kubica) i wówczas możesz mi napluć w twarz

  • 93. MarekB
    • 2008-09-07 16:50:15
    • *.blast.pl

    Spokój spokój każdy ma prawo do własnej oceny faktów, przekonań i podejrzen dyskusja ma sens jeśli jest prowadzona na odpowiednim poziomie. Obraznie sie jest bez sensu, do niczego nie prowadzi, pomijam, że zchodzi z tematu. Jeśli prawdą, a my tego nie wiemy, możemy podejrzewać Team BMW kosztem Roberta pomaga (a ma prawo pomagać swojemu kierowcy, który jest w gorszej dyspozycj, tylko nie kosztem drugiego), zresztą szef zespołu potwierdził, że wspierają Nicka, więcej dni testowych. To jednakże na dłuższą metę jest to zła polityka. Jeszcze raz twierdze ,że z Nickiem team BMW mistrzostwa świata nie zdobędzie.

  • 94. MarekB
    • 2008-09-07 17:00:32
    • *.blast.pl

    Po wyścigu polski kierowca nie ukrywał, że zespół powinien w ten sam sposób działać w stosunku do obu kierowców BMW.

    - Chciałbym, żeby zespół w końcu też coś dla mnie zrobił - mówił Kubica. Zauważył też, że przez ostatnie miesiące więcej uwagi poświęcano problemom Heidfelda.

  • 95. dziarmol@biss
    • 2008-09-07 17:22:45
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    2008-09-07 17:00:32 MarekB- no to jak to jest w końcu w tym BMW?są równi i równiejsi ?czy są równi(chodzi mi o traktowanie wspomaganie itp)ponieważ to co dziś wyrzucił z siebie Robert jest znane od początku sezonu 07 tak tak tu nie ma pomyłki już w 2007 roku Heidfeld był na uprzywilejowanej pozycji stąd taka dysproporcja w punktacji na koniec sezonu, a bieżący sezon to potwierdza, kto jest nr 1 na przekór umiejętnościom wynikom i talentom.A co do plucia w twarz to moja ulubiona 'userka"wie co mam na myśli


Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo