WIADOMOŚCI

Scuderia Toro Rosso znów w czołowej dziesiątce
Scuderia Toro Rosso znów w czołowej dziesiątce
Scuderia Toro Roso może być nad wyraz zadowolona z osiągnięć swoich kierowców. Sebastien Bourdais popisał się najlepszym czasem w Q1, a potem gładko wszedł do Q3. Vettel zaś uzupełnił skład Toro Rosso w pierwszej dziesiątce, korzystając z odmiennej strategii od swojego kolegi z Francji.
baner_rbr_v3.jpg
Sébastien Bourdais:
"To sesja kwalifikacyjna, w której mogłem dużo wyciągnąć z samochodu i powiedzieć, że pojechałem dobrze i to, że zespół jak zwykle zrobił dobrą robotę. Samochód sprawował się dobrze, nawet jeśli nie mogliśmy wmieszać się w tych, którzy byli przed nami. Ale zobaczymy jakie inni mają strategie i obciążenia paliwem. Kilka dziesiątych to wszystko, co dzieli nas od szóstego czy siódmego miejsca. Mieliśmy póki co dobry weekend. Dobrze czuję ten tor i jego zakręty dobrze mi pasują. Miło było zobaczyć swoje nazwisko na czele tabeli czasów w Q1. Dużo czasu upłynęło!"

Sebastian Vettel:
"Jestem całkiem zadowolony i możemy być usatysfakcjonowani mając oba samochody w Q3, czego nie oczekiwaliśmy na tym torze. Mieliśmy mocne osiągi w kwalifikacjach. Traciliśmy trochę w sekcjach, gdzie kierowca ma niewiele do roboty. Nie mogłem osiągnąć tempa mojego partnera z zespołu. Trochę spaskudziłem swoje ostatnie okrążenie, ale nie wpłynęło to na końcowy rezultat. Sądzę, że mamy dobrą strategię dla obu samochodów, więc zobaczmy co się stanie. W tej chwili startuję z brudnej strony toru, ale jeśli będzie padać na wyścig, będzie to czysta strona."

Giorgio Ascanelli:
"Lepiej niż oczekiwaliśmy, gdyż przewidywałem 10 i 13 miejsce. To drugi wyścig z rzędu, w którym mamy dwa samochody w Q3 i są one niezawodne. Jasno widać, że nasi kierowcy są na różnych strategiach, więc Vettel nie wyciągnął pełnego potencjału z samochodu, gdyż jest wyraźnie cięższy i nie skorzystał z pierwszego przejazdu w Q3. Wszystko może się zdarzyć na tym torze i na wyścig chcieliśmy mieć nasze samochody różnie ustawione: najszybszy kierowca, a dziś był to Bourdais, dostaje najszybszą strategię w Q3. Ogólnie były to mocne osiągi."

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

8 KOMENTARZY
avatar
Qbus81

06.09.2008 17:50

0

zaczynam coraz bardziej odnosić wrażenie, że w końcówce sezonu decyduje silnik (nawet coraz lepsza froma Force India to pokazuje)


avatar
obi216

06.09.2008 19:38

0

Powody do dumy są !


avatar
hotshots

06.09.2008 20:22

0

pewnie że silnik , ale nie wierz w cuda - zbieraja własne dane+praca nad elektronika(ECU)/ustawieniami no i sie kłania - docierają sie jako ekipa , bo przecież żadne przeróbki silnika nie są możliwe.


avatar
norbertinho

06.09.2008 21:19

0

ludzie sam silnik nie tworzy całego bolidu, jest jescze wiele innych czynników a oni je poprostu rozwijają w najwiekszym stopniu pakiet aero gdyby ferrari miała słaby silnik to mimo dobrego aero byli by wysoko a gdyby mieli by złe aero to nawet najlepszy silnik im nie pomoze


avatar
rabus30

07.09.2008 10:16

0

Sebastiany po prostu KLASA. Na ich przykładzie najlepiej widać jak nieprzewidywalny i emocjonujący może być przyszły sezon z nowymi regulacjami. Zagranie zespołu z Vet w Q3 było bardzo czytelne dla innych dlatego też mówią o tym otwarcie. Mam nadzieję, że uda im się wykorzystać tę formę i obaj zapunktują po świetnym wyścigu.


avatar
Voight

07.09.2008 12:18

0

Samo Aero nie wystarczy. Są tory na których bez koników nie da rady. Bourdais powoli zaczyna się rozkręcać i pokazywać, że nie jest przeciętniakiem.


avatar
ferrarimarlboro

07.09.2008 12:24

0

I bardzo dobrze że Bourdais się rozkręca to może zostanie w STR.Może narazie niejeździł za dobrze ale nie robił takich rozpierduch jak Nakajima.Lepszy on niż Sato przynajmniej będzie bezpiecznie.


avatar
sivshy

07.09.2008 12:24

0

chyba jednak SB ma szansę nie wylecieć ze składu, bo w Q2 był po prostu świetny :) STR to stosunkowo młody zespół, dopiero się uczą, podobnie RedBull. Po Minardi i Jaguarze raczej oprócz sprzętu wiele wiedzy w spadku nie dostali, albo przynajmniej dużo tej mało przydatnej. Ale firma RB radzi sobie w F1 coraz lepiej :) Oczywiście, silnik Ferrari pewnie bardzo im pomaga, ale Force India też ma silnik od Ferrari, więc jednostka napędowa to nie wszystko. Teraz największe pole do popisu jest w Aero, i to ono jest najważniejsze. Btw, co, gdy zredukuje sie ilość elementów aero? Gdzie będzie pole do popisu dla konstruktorów z mniejszych teamów, którzy silniki i KERS kupią z innych zespołów? Gdzie bedzie ich pole do popisu?


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu