Albon zastąpi Gasly'ego w Red Bullu już od GP Belgii
Zgodnie z oczekiwaniami, Red Bull zdegradował Pierre'a Gasly'ego do Toro Rosso. Na jego miejsce wskoczył Alex Albon.W RB15 zasiądzie Alexander Albon, który jest tegorocznym debiutantem i do tej pory rywalizował w barwach Scuderii Toro Rosso.
W drugą stronę powędruje Pierre Gasly, który jest jednym z największych rozczarowań sezonu 2019. Francuz wyraźnie odstawał od Maxa Verstappena i nie zdołał nawet stanąć na podium.
Albon dostanie dziewięć weekendów wyścigowych, by przekonać szefostwo do zaoferowania mu fotela w RB16 na cały sezon 2020.
Wymiany kierowców między Red Bullem i Toro Rosso nie są niczym nowym. Helmut Marko już w 2016 roku zdegradował Daniiła Kwiata, zastępując go Maxem Verstappenem.
Rosjanin jeszcze w Chinach stał na podium, przed którym był oskarżany przez Sebastiana Vettela o samobójczy manewr. Wyścig później dwukrotnie storpedował Niemca i był to jego ostatni występ w Red Bullu. Zespół wiedział, że ma w juniorskiej ekipie prawdziwy diament i gdy tylko pojawiła się okazja, dał Holendrowi awans.
Tym razem sytuacja była zupełnie inna. Gasly nie miał za sobą niezłego pierwszego sezonu w Red Bullu, tak jak Kwiat w 2015 roku. Przejeździł końcówkę 2017 roku i cały 2018 w zespole z Faenzy. Gdy zwolniło się miejsce po Danielu Ricciardo, był naturalnym kandydatem, bo miał dobre wyniki (szczególnie w Bahrajnie) i deklasował Brendona Hartley'a.
O powtórce z sezonu 2016 zaczęto mówić praktycznie od razu. Już na testach Francuz dwukrotnie rozbił maszynę, a od GP Australii jeździł dużo gorzej niż kolega z zespołu. Ekipa nie miała jednak drugiego talentu na miarę Maxa i była bardziej cierpliwa, kilkukrotnie deklarując, że wspiera swoich podopiecznych.
Pierre w ostatnich czterech wyścigach zaliczył trzy bardzo słabe występy. Jedynie na Silverstone było nieźle. W Austrii zdublował do Verstappen, w Niemczech w końcówce wpadł na Albona, a na Węgrzech nie był w stanie spisać się nawet w roli numeru 2, bo jechał za znacznie wolniejszymi Ferrari i jednym McLarenem. Najwidoczniej miarka się przebrała.
Wybór Alexa Albona może być jednak pewnym zaskoczeniem, szczególnie, że w przypadku Gasly'ego słabą formę argumentowano zbyt wczesnym awansem. Taj usiadł za kierownicą bolidu F1 pierwszy raz dopiero w 2019 roku. Był już jedną nogą w Formule E, a póki co nikomu nie udało się wrócić stamtąd do królowej motorsportu. Helmut Marko "wyrwał go" z praktycznie pewnej umowy z Nissanem i wstawił do Toro Rosso.
Debiutant spisał się świetnie, ale nie ustrzegł się wpadek, m.in. w Chinach czy ostatnio na Węgrzech. W tym samym czasie duże postępy zrobił Daniił Kwiat, który w Niemczech znalazł się nawet na podium. Z uwagi na to, że Albon ma mniej doświadczenia niż Gasly, to Rosjanin był delikatnym faworytem, ale dokończy sezon w tym samochodzie, w którym go rozpoczął.
Póki co nie pojawiły się żadne wypowiedzi kierowców czy szefów, uzasadniające wybór Taja. Świat Formuły 1 odpoczywa i wykorzystuje dni wolne. Prawdopodobnie jednak tak głośna sprawa doczeka się kilku komentarzy.
komentarze
1. Mat5
Dziwne trochę, że nie Kwiat.
2. BAR 82_MCE
Czy oby nie za szybko na taki awans? Wydaje mi się, że jednak Kwiat powinien wskoczyć za Francuza.
3. SpookyF1
Szału nie ma. Kwiata kiedyś już degradowali z RB do TR. Dziwne zatem jakby mieli teraz go awansować. Z kolei Albon wydaje się gorszy nawet od Kwiata. Główną jednak jego zaletą jest wiek. Z dwojga złego faktycznie chyba bardziej rokujący i rozwojowy jest Albon... no bo jak nie on to kto?
Red Bull niewątpliwie ma potężny potencjał i z dwoma kierowcami z potencjałem Vettel/LeClerc teraz byłby wyżej w rankingu niż Ferrari. Tylko nie bardzo jest kogo wsadzić na fotel żeby regularnie zdobywał duże punkty tudzież odbierał je przeciwnikom... więc niech będzie Albon. Pewnie i tak będzie to lepsza opcja niż Gasly.
Byłoby dużo ciekawiej jakby drugi fotel zajął ktoś mocny. Rzędu Bottas... albo LeClerc... albo chociaż Ocon... byłoby ciekawie w końcówce sezonu... Tyle, że na rynku nie ma takiego kierowcy :(
.... aaaa Kubica jest :D
4. MattiM
Najwyższa pora. Choć liczyłem na wielki powrót Kvyata do Red Bulla.
5. Dozo
Obstawiam, że ruch ma na celu sprawdzić Albona skoro i tak już pół roku zmarnowali z Gaslym w konstruktorach gdzie i tak mają tylko 44 pkt straty do SF. Jak i on się nie sprawdzi to wezmą od nowego sezonu Kwiata, tak bym obstawiał :)
6. Raptor202
W sumie dziwna decyzja, myślę, że Kvyat lepiej by się sprawdził. Oby tylko znowu nie stracił motywacji przez tę decyzję.
7. Fanvettel
RedBull nie myśli ........ Gasly powinien dokończyć sezon a jak nie on to powinien Kwiat powrócić który lepiej sie spisuje od tego Albona . Myślę że to najgorsza decyzja jaką RedBull podjął. Zmarnują kolejnego kierowce ......
8. Heytham1
Chyba Ty nie myślisz...Gasly jest najgorszym kierowcą z tej czwórki RedBulla. Albon potrafił pokonać go w wyścigu jadąc Toro Rosso!! Gasly nie nadaje się do tej ekipy a Albon prezentuje się bardzo dobrze biorąc pod uwagę to że jest debiutantem i nigdy wcześniej nie jeździł bolidem F1. Gorszy od Gasly-iego nie będzie na pewno więc Red Bull na tym ruchu może tylko zyskać. Jeśli Albon się nie sprawdzi, to w przyszłym roku mogą zatrudnić Kvyata.
9. saint77
Kvyat znacząco się poprawił i jest zdecydowanie dojrzalszym kierowcą, ale szansę już miał. Kolej na młodego Albona. Chociaż Daniłowi życzę również awansu bo to obecnie prezentuje jest naprawdę godne pochwały. Dotyczy to zarówno samej jazdy jak i jego zachowania i podejścia do wyścigów.
Może za rok lub dwa?
10. weres
Kwyat powinien odejść z Toro Rosso jak teraz nie dostał szansy na awans do REd Bulla to chyba już nigdy nie dostanie...
11. Raptor202
@7 Po co Gasly miałby dokańczać sezon? Jest daremny. Słabe starty, kiepskie tempo wyścigowe i kompletny brak umiejętności wyprzedzania. Zresztą klasyfikacja generalna mówi sama za siebie. Przy ledwie jednej awarii wyprzedza Sainza o 5 pkt.
@9 Ale Kvyat swojej szansy nie wtopił jak Gasly. Trzeba było kogoś wywalić, żeby Verstappen wszedł, a że Kvyat był słabszy od Ricciardo, to padło na niego.
12. Skoczek130
RBR i tak nie ma szans na tytuł mistrzowski w żadnej klasyfikacji. Co do Kwiata, oni już wiedzą, na co go stać. Dlatego warto sprawdzić Albona, który dopiero wszedł do stawki.
13. sliwa007
I po co było udzielać 1000 wywiadów, w których zapewniali że składu nie zmienią a Gasly ma poparcie zespołu i czas do końca sezonu?
Rozumiem, że można czegoś nie potwierdzać lub wypowiadać się wymijająco, ale tak kłamać prosto w oczy umie tylko Marko z Hornerem no i jeszcze taka jedna pani z Williamsa. "Śmietanka F1"
Albon został rzucony na głęboką wodę, albo od razu złapie dobre tempo, albo będzie kolejną ofiarą dość twardej szkoły Helmuta Marko. Zadanie ma piekielnie trudne bo dobrze wypaść na tle Verstappena to nie jest prosta sprawa.
14. Jameson
Dla mnie taka zamiana nie stanowi żadnego zaskoczenia, wiedziałem, że to się stanie prędzej czy później. Albon generalnie pokonuje Kvyata w kwalach, w wyścigu Kvyat jest przed nim ze względu na strategie i doświadczenie, ale to Albon wydaje się bardziej perspektywistyczny. Zresztą jeśli się nie sprawdzi jak Gasly to i też szybko poleci, wtedy Kvyat może oczekiwać na powrót do RBR.
15. Raptor202
@10 Dostanie zapewne w przyszłym roku, jeśli Albon nie wypali.
16. Skoczek130
@weres - tylko gdzie ma pójść? Jak gdzieś pójdzie, to tylko do innej serii wyścigowej. Lepiej być kierowcą STR, niż testowym/rezerwowym Ferrari z brakiem perspektyw na awans.
17. Raptor202
@13 A może po to, żeby nie zdemotywować kierowcy, który i tak już jeździł słabo, bo zacząłby jeździć jeszcze słabiej?
18. giovanni paolo
specjaliści z piwnic zza monitora w formie
19. Jacko
A ja się dziwię, że takie roszady są ciągle dozwolone. Powinno być tak jak w większości dyscyplin sportowych, że jak ktoś wystartował w danej ekipie, to nie może już wystąpić w tym samym sezonie w innej. To trochę nie fair w stosunku do zespołów. Jak chcą zmienić kierowcę, to mogą posadzić rezerwowego albo kogoś z zewnątrz.
20. RoyalFlesh F1
13. sliwa007
Jak mnie pamięć nie myli, to nie oczekiwali od niego, że pokona VER. Problem polega na tym, że nie jest wstanie pokonać kogokolwiek. Sam miałem wielkie oczekiwania, ale chłop się nie sprawdził. Nikomu nie dał rady z top 3. Do tego przegrywa z TR.
Moim osobistym zdaniem,dobra decyzja. Walczą z Ferrari o drugie miejsce, nic nie tracą bo Gasly nie ograł żadnego kierowcę, ani z Ferrari i Merca. A po wynikach VER widać, że można.
21. edin
I teraz Gasly będzie się snuł bez motywacji w Toro Rosso, totalnie bezsensu...
22. Fanvettel
@8
Zobaczysz jak będzie.
23. weres
@16
Jeżeli Vettel w 2020 skończy karierę to ferrari będzie potrzebowało drugiego kierowcy, oni tam mają wyraźny podział kto jest 1 a kto jest 2, a ilu znajdziesz lepszych od kwiata którzy zgodziliby się na bycie numerem 2? Tak, więc rosjanin ma większą szansę w ferrari niż w red bullu.
24. TomPo
Kwiata juz znaja, wiec teraz posadza na pol sezonu mlodego.
Jak sie sprawdzi to zostanie, jak sie nie sprawdzi, to od przyszlego sezonu posadza Kwiata.
Tak wiec decyzja wydaje sie byc nawet logiczna.
25. RoyalFlesh F1
23. weres
A gdzie wyczytałeś, że godzi się na bycie kierowcą nr 2?
26. sliwa007
17. Raptor202
Osobiście nie lubię kłamstw a lubię jasne sytuacje. Wystarczyło powiedzieć, że musi się poprawić by utrzymać pozycję, Gasly nie jest naiwniakiem, doskonale wiedział, że jego pozycja jest zagrożona.
Czasami szczerość jest bardziej pomocna niż takie zakłamywanie rzeczywistości.
Równie dobrze Wolff mógłby kłamać prosto w oczy, że pozycja Bottasa jest niezagrożona bo przecież dzięki temu Bottas będzie jeździł lepiej. A jak jest? Jest tak, że gość stawia sprawę uczciwie i mówi wprost, że zastanawia się nad Bottasem i Oconem. Taką postawę szanuję.
20. RoyalFlesh F1
Słuszności tej decyzji nie kwestionuję, sposób realizacji tej decyzji pozostawia jednak mały niesmak. Ale w przypadku Red Bulla to już norma.
27. obiektywny2019
Vettel swoją karierę skończy w RBR.
28. bartexar
Najlepsze że Albon jest starszy od Maxa xD
29. go!!!
Obawiam się, że gdyby nie warunki umowy z Orlenem (kasa), to Williams też mógłby podziękować Kubicy...
30. belzebub
Część z Was chyba nie pamięta, że przed rozpoczęciem sezonu Gasly dostał pół sezonu na wdrożenie się i osiąganie wysokich wyników na miarę Ricciardo. Nie sprawdził się, brak możliwości poprawy i Francuz poleciał. Jego starty były żenujące, gość pokonał w TR Hartleya, ale wiadomo że to żaden wyczyn, bo ten ostatni to w ogóle było dno.
Można się dziwić, że dali szansę Albonowi a nie Kwiatowi, ale na razie zmiana jest tylko do końca sezonu. Ktoś już wcześniej napisał że chcą po prostu sprawdzić Taja, a skoro ostatnio potrafił pokonać Gaslego w słabszym bolidzie, to gorszy na pewno nie będzie. Zauważcie, że to w ogóle pierwszy sezon i kontakt z bolidami F1, a bez większego problemu opanował od razu bolid i w zasadzie cały czas dorównuje poziomem Kwiatowi. Patrzcie na takiego Giovinazziego jak kiepsko sobie radzi.
Oczywiście biorąc Albona nie chcieli kogoś kto będzie wygrywać z Verstappenem, tylko kogoś kto będzie solidną dwójką. Jednocześnie jestem bardzo ciekawy jak poradzi sobie w mocniejszym bolidzie.
Jednocześnie dla Gaslego może to być ostatni sezon w TR, jeśli Kwiat go pokona, to raczej Marko nie będzie miał sentymentów żeby go dalej trzymać w rodzinie RBR.
31. Ziel5950
@29 Idiotyczniejszego posta dawno nie widzialem. A na kim Orlen miałby wtedy robić kase na swych stacjach ?
32. FabLemon1947
Albon? Żart jakiś. Powinni na Kvyata postawić
33. weres
@25
Skoro zgodził się być kierowcą w symulatorze ferrari to jest dla mnie oczywiste, że tym bardziej zgodziłby się być kierowcą numer 2...
34. LuckyFindet
Mimo że spodziewałem się, że Gasly już w tym roku wyleci, to jestem zaskoczony że postawili na Albona. Chociaż trzeba przyznać, że decyzja jednak logiczna, jako że znają już możliwości Kvyata. Będą mieli łatwiej z wyborem kierowcy na 2020 rok. Ciekawi mnie jednak kogo dadzą do Toro Rosso, gdyby wyleciał z niego Gasly. Bo z tego co wiem to nie mają w tym momencie nikogo w programie juniorskim kto mógłby startować w F1.
35. obiektywny2019
@34
Za rok-dwa Albon wraca do TR a Vettel do RBR.
36. XandrasPL
Stawiam, że jeśli będzie spisywał się lepiej od Gasliego przez 3 następne wyścigi to zostanie do końca sezonu a potem reszta sezonu zdecyduje czy od nowego sezonu zaczyna w RedBullu on czy Kwiat.
Jeśli Spa i Monza będzie przynajmniej na 6 miejscu a w Singapurze będzie przed Ferrari bo bolid tam będą mieć lepszy i ogólnie jego tempo wyścigowe będzie przyzwoite na tle Maxa bo czuje, że w Spa i na Monzie szczególnie RedBull będzie jechał cały wyścig sam czyli Max 5 a Albon 6.
Po Singapurze są 2 tygodnie przerwy i jest GP Rosji. Więc jeśli młody obleje test czyli nie pokaże nic lepszego niż Gasly to od GP Rosji stawiam, że wchodzi torpeda i od razu w pierwszy kwalach pokonuje Maxa na domowym torze i na zakręcie numer 2 wjeżdża w Vettela.
37. go!!!
@31
Widzę, że nie zrozumiałeś... Chodziło mi o to, że z dużym prawdopodobieństwem kasa którą Orlen płaci Williamsowi gwarantuje Kubicy starty przez cały sezon bez względu na wyniki.
38. XandrasPL
Jeśli chodzi o Kubicę to słyszałem plotkę, że wzięli go specjalnie aby podbudować PR zespołu "wielki powrót" i zespół, który dał mu szanse ale widzieli, że Kubek może przyciągnąć sponsorów więc czekali do końca sezonu. Jednak skoro jeździ słabo "mają go zwolnić" i wchodzi Latifi z większą kasą.
Wiedzieli, że i tak będą na końcu to wzięli Kubicę i robią z niego amatora. Nie mówię, że Kubek jest lepszy od Rusella ale bez przesady. Eksperymentują na nim. Chcą mieć wymówkę na jego zwolnienie.
39. slawusdominus
Jak narazie Albon świetnie się spisuje. Jestem ciekaw jak poradzi sobie w RBR. Jeśli spisze się dobrze to będą mieli ciężki wybór kto będzie w RBR w przyszłym sezonie.
40. Ziel5950
@37
Zwracam honor, czytanie ze zrozumieniem się kłania. Ericsson mnie zaatakował.
41. LuckyFindet
@35 nie sądzę. Vettel przechodząc do RBR automatycznie zgodziłby się na bycie numerem 2. Myślę, że nie patrzyliby na sentymenty i że Vettel zdobył z nimi 4 tytuły. Max jest teraz młodym topowym kierowcą i jeśli nie stanie się najlepszym kierowcą w stawce dopóki Hamilton jeździ, to będzie nim po zakończeniu kariery Anglika. Vettel do RBR wróciłby tylko gdyby Max przeszedł do innego zespołu. Wtedy drugie miejsce miałby i tak ktoś z duetu Albon/Kvyat, bo wątpie że do tego momentu odkryją jakiś niesamowity talent.
42. Madafakagaskar
Ponownie niektórym osobom ciężko zrozumieć, że Robert Kubica nie jest Bogiem Formuły 1. Jest tylko człowiekiem, który jak każdy inny popełnia błędy. Jego ręka choć wyleczona, nigdy nie będzie w 100% sprawna. Zrozumcie, że Kubica w karierze F1 wygrał tylko jedno GP. Rozumiem, że są pewne osoby, które swoje kompleksy chcą na siłę zasłonić zwycięstwami Polaka - Kubicy, który dla F1 w Polsce jest tym, kim dla sportów zimowych niegdyś Adam Małysz. Niestety F1 to poważny sport i tam liczą się pieniądze i umiejętności, a nie piękne historie. Po tym sezonie Robert Kubica prawdopodobnie pójdzie po rozum do głowy i zakończy karierę, żeby jej jeszcze bardziej nie zepsuć.
43. Kruk
@35 Ventyl potrzebny jest w RBR, jak dziura w moscie. Zmien ksywe z "obiektywny" na "zaslepiony".
44. konewko01
@43 I po co prowokujesz? Nudy na wakacjach?
45. Kruk
@44 Oho, odezwal sie ulegly.
Lubisz byc prowokowany?
46. obiektywny2019
@46
Taki życiowy nieudacznik jak Ty, wie najlepiej gdzie powinien jeździć Vettel....
47. Kruk
@46 Widzisz, sam ze soba rozmawiasz. Coraz lepiej:)
48. ds1976
Bezsensowna zamiana, stryjek siekierkę na kijek. Będzie miał tylko pole manewru do wymówek, że nowy team, pierwszy sezon. Z kolei team będzie mu dawał czas do... zakończenia sezonu by się oswoić z nowym wyzwaniem.
Colton Herta jeżeli chcą młodego albo Fernando Alonso by myśleć o tytule dla konstruktorów w przyszłości. O tyle istotne, że Honda naprawdę daje radę!
49. AndrewLordSith
Tak się zastanawiam. Czy takie roszady dozwolone są bez żadnych ograniczeń? W trakcie jednego sezonu zawodnicy mogą zmieniać team raz, czy więcej razy? Przypadkowo Albon będzie w RBR od połowy sezonu, czy są jakieś reguły takich zmian? Jestem zielony w tym temacie...
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz