Firma Bridgestone, jedyny dostawca ogumienia dla zespołów Formuły 1, opublikowała mieszanki opon jakie dostarczy ekipom na kolejne wyścigi sezonu.
W ubiegłym miesiącu firma potwierdziła, że do Australii i Malezji przywiezie miękką i twardą oponę.Teraz Bridgestone poinformowało także, że miękką i twardą oponę dostarczy na wyścigi w: Chinach, Hiszpanii i Turcji. Do Monako przyjadą opony super-miękkie i średnie.
„Decyzja o wyborze mieszanek na Grand Prix zawsze jest trudna, zwłaszcza że nie znamy dokładnej pogody jaka będzie panowała na torze podczas trzech dni wyścigowych. Osiągi opon w Bahrajnie były dobre, niemniej pozostajemy czujni i cały czas dbamy o bezpieczeństwo” mówił Hirohide Hamashima, szef departamentu rozwoju ogumienia w Bridgestone. „Szanghaj i Barcelona są wymagającymi torami dla opon, a Stambuł, jak widzieliśmy to już w przeszłości, jest wyjątkowo wymagający. Dlatego właśnie przywozimy na te wyścigi najtwardsze mieszanki, pozostawiając między nimi stopień różnicy.”
„W tym roku w Monako także będziemy mieli różnicę w mieszankach, co jest zmianą w stosunku do poprzednich dwóch najbardziej miękkich opon. Mamy twardszą oponę dla Monako z powodu większego obciążenia paliwem i dłuższych przejazdów, do których obecne zasady zachęcają. Sądzimy, że takie opony powinny dostarczyć rozsądną i interesującą różnicę pomiędzy twardszą i bardziej miękką mieszanką w tym wyścigu.”
24.03.2010 10:06
0
Super. Czyli znowu jazda na 1 pit stop
24.03.2010 10:26
0
[...]dłuższych przejazdów, do których obecne zasady zachęcają[...] - a powinny zachęcać do częstszych wizyt w boksach
24.03.2010 10:33
0
Dokładnie pewnie 1 pit stop. Interesuje mnie tylko poruszona kwestia bezpieczeństwa bo jeżeli założenie jest takie aby opony się wolno zużywały i tak będą dobierane, to chyba większość wyścigów będzie na 1 pit stop. To moze od razu wogóle wyeliminować pit stopy i dawać te twardze mieszanki ? Dla mnie bez sensu Przecież o ile atrakcyjniejsze z punktu widzenia kibica jest danie mieszanek miękkich i nakazać robienie 2 lub 3 pit stopów skoro uważają ,że teamy nie dbają o bezpieczeństwo i nie poradzą sobie ze stwierdzeniem ,że nadchodzi czas na wymianę opon
24.03.2010 10:35
0
Wystarczyłoby wziąć tylko super miękką mieszankę. W tych upałach wytrzymałaby max 20 okr.
24.03.2010 10:36
0
dobra guma nie jest zła...
24.03.2010 10:44
0
Podobno Renault podpisało umowę sponsorską z firmą DIAC. Będzie ona zareklamowana na jednej z najbardziej widocznej części bolidu mianowicie strefie bocznej. Umowa ma obowiązywać tylko do wyścigu w Monaco (o ile się nie mylę). W sumie dobre i to...każdy grosz się przyda ;)
24.03.2010 10:53
0
A propos typowania, sorki, że nie w temacie. To bardziej chyba do Kempy. Regulamin dotyczący punktowania nie jest, niestety najlepszy. Po pierwsze :dotyczy teraz tylko ósemki, dlaczego nie całej punktującej 10 ??? Po drugie w/g mnie ktoś kto trafił całe podium,ale nie na swoich miejscach niesprawiedliwie dostaje tylko 6 punktów... Mając taka sytuację, że trafiłem całe podium i 6 z z ósemki mam tylko 12 punktów, bo żaden nie na swoim miejscu :( Coś jest nie bardzo z ta punktacją. Wiem, że żadna nie będzie doskonała, ale za trafienie "pudła" bez względu na kolejność na nim powinny być dodatkowe punkty.
24.03.2010 10:58
0
Co do opon Moi Drodzy :) wyobrażacie sobie, że opona się rozsypuje po 15-20 okrążeniach? Przecież firmie Bridgestone zależy na tym, aby pokazać, że ich opony są... dobre :) Przecież odchodzą od F1, więc nie mogą sobie pozwolić na odejście w klimacie tych "...których opony padały po 19 okrążeniach". Mają to w analu a że widowisko cierpi? To nie ich sprawa ich za chwilę tu nie będzie. Gdyby była konkurencja w oponach - wtedy firmom zależałoby, aby to bolid z ich oponami wygrywał - liczyłby się WYNIK a nie to czy ktoś jechał na jeden czy na 3 pitstopy. Dla nas kibiców byłoby lepiej żeby akcji było jak najwięcej ale to... tylko pobożne życzenia...
24.03.2010 11:15
0
a czy to takie emocjonujące, że wyprzedzają się poprzez Pitstopy
24.03.2010 11:43
0
@5. walerus: dobrze widać właściwy komentarz we właściwym miejscu:D A miękkie gumy to nie tylko częstsze stopy ale także szybsze czasy okrążeń, większa przyczepność mechaniczna, czyli też łatwiejsze wyprzedzanie w wolnych partiach
24.03.2010 11:46
0
9. mpkaras Z dwojga złego już lepsze wyprzedanie w Pitach niż jego zupełny brak. 8. motyl1604 Co prawda to prawda przecież tak samo jak rywalizują ze sobą teamy ( zwłaszcza producenci ) tak samo producenci opon rywalizują ze sobą, a co za tym idzie stajnie mają wybór, a opony są cały czas rozwijane i wprowadzane jakieś nowinki techniczne, które pozwolą powalczyć lub nawet uzyskać przewagę na torze.
24.03.2010 11:58
0
wg mnie rywalizacja powinna rozgrywać się tylko na torze, oczywiście pomijając wyścig technologiczny. Won z zamrażaniem silników, won z pitstopami. Skrócić wyścig o połowę, zakazać pitstopów, dać zespołom wolną rękę w doborze producenta ogumienia, dać im wolną rękę ze wszystkim, ale usankcjonować budżety.
24.03.2010 11:59
0
Mam wrażenie, ze Bridgestone popełnia błąd z Monako. Niedość że przyczepność na średnich oponach będzie zbyt niska, co może doprowadzić do kolejnego nudnego wyścigu - mega nudnego.
24.03.2010 12:02
0
Ehh znowu bedzie tylko 1 pitstop i nudy. Chyba ze znowu komus dym pojdzie Sutil w kogos stuknie i chociaz tyle tych emocji będzie:)
24.03.2010 12:50
0
Dlatego nie mogę się doczekać kto będzie dostawcą lub dostawcami od sezonu 2011. Kiedy było kilku dostawców było o wiele ciekawej, no i Renata z Michelin miała mistrzowskie lata.
24.03.2010 14:29
0
Precz z przymusowymi pitstopami, jedynym wymaganiem powinna być maksymalna masa bolidu i maksymalne wymiary zewnętrzne. Nawet wymóg posiadania 4 kół powinien być zniesiony, ha.
24.03.2010 15:00
0
no ta mogliby mieć np 6 kół jak w historii się zdarzało
24.03.2010 15:35
0
Przepisy trzeba uogólnić i pozwolić na więcej inżynierom. To na pewno, ale pewne granice być muszą, bo końcu zobaczymy bolid z kolcami na kołpakach i karabinem maszynowym nad nosem. Ze zbiornikiem podtlenku azotu i silnikiem 1000 KM.
24.03.2010 16:43
0
hirohide hamaszima rzekł: mamy opony, te co zawsze , jak wiadomo są z gumy i są czarne. i tyle wynika z jego wypowiedzi przed kazdym gp :)
24.03.2010 17:28
0
Jakaś kpina. Na twardej mieszance to chyba z 2 wyścigi można przejechać. Super miękka i miękka w Australii byłyby akurat na ciekawe widowisko.
24.03.2010 20:47
0
Proponowalbym super super super miekkie mieszanki, ktore wytrzymywalyby gora 50-70km w wyscigowym tempie. Co to do ch*lery jest? Endurace Hall?
24.03.2010 21:13
0
No tak czyli będą jezdzić na jeden pit. A jak będą dbać o opony to nie będzie nikt sie szarpał żeby zdecydować sie na oblężenie pozycji wyżej kosztem dużego zniszczenia opon. Gdyby kierowcy nie musieli sie martwić o opony napewno chętniej by decydowali sie na walke na torze.
24.03.2010 22:32
0
10. staram się jak mogę - ale czasem już nie wydalam... ;-)
24.03.2010 23:51
0
Możecie się panowie podniecać mieszankami opon w kolejnych wyścigach, ok bardzo proszę, wasze prawo. Ale jesli będzie 1 dostawca to i tak nic sie nie zmieni.Ochłońcie. Formuła 1 cierpu na ciężką formę raka.Ten rak to brak postepu, brak wyścigu zbrojeń.Coraz to nowe ograniczenia formułowane przez FIA doprowadzają do nudów, i jeszczae raz nudów. Powiem szczerze, mam mdłosci przy oglądaniu F1 !!!Wy też, ale się do tego pewnie nie przyznacie. Toz te kretyńskie ograniczenia w rozwoju zabijają tę namiastkę sportu, która w F1 była.Teraz to juz nie wiem co to jest, sprzedaż reklam ?Sorry, ale teraz już nie ma nic.Tak samo ten portal. Napisałem parę postów wyżej coś na temat punktacji na tym portalu.I co ?Zero odzewu, a punktacja w typowaniu tutaj jest kompletnie bez sensu. Po co komu ta pseudo zabawa? Typuje się 8, a punkty w wyscigu zdobywa 10 ? Jaja czy co? Nikt nie zdążył tego zmienić? Jestem na tym portalu parę lat . Rzadko piszę. Ale czytam i czytałem często. Dlaczego nikt nie zdążył zareagować na zmiany w regulaminie np. w głupim typowaniu? Kepma, chłopie ocknij się !
25.03.2010 08:45
0
8. motyl1604 Najlepiej niech zrezygnują z zamrożenia rozwoju wyścigów. Zniosa ograniczenia odnośnie aerodynamiki, wprowadzą tankowanie, zrezygnują z ograniczenia masy bolidów. Wtedy F1 będzie super emocjonująca. Różnice w stawce będa wynosiły do 10 sekund. Ludzie będa ginąć, bądź doznawać urazów podczas pitstopów, budżety zespołów wrozna 5-cio krotnie i zostanie w stawce 4-5 zespołów. Silniki będa wybuchać, koła i inne części odpadać. Kierowcy przez większe szybkości i większą awaryjność bolidów będą wypadac z torów, pewnie ginąć jeden na 2 sezony. To będzie widowisko.
25.03.2010 20:26
0
25.piter_neo - czuję nutkę ironii w Twojej wypowiedzi. Nikt nie chce, aby ginęli ludzie dla zabawy. Rzecz tylko w tym, że tak jak w silnikach powinna być konkurencja w oponach --->>> nawet 10 dostawców. Wtedy wybór zespołów byłby podyktowany jakością opon ich zachowaniem na torze spasowaniem z bolidem. Ciekaw jestem czy zgodzisz się z twierdzeniem, że zjadanie owsianki na śniadanie przez 9 miesięcy w roku non stop jest pasjonujące.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się