Robert Kubica powiedział, że nie miałby problemów z jazdą w zespole z Fernando Alonso, gdyby ten w przyszłym roku ścigał się razem z nim w BMW Sauber.
Niemiecki zespół poinformował niedawno, że jest gotowy poczekać na decyzję Hiszpana na temat swojej przyszłości, gdyż posiadają wolne miejsce w składzie. Kubica, bliski kolega Alonso, nie widziałby żadnych problemów na przyszłość."Uważam, że nie miałbym żadnych problemów. Szczególnie dlatego, że znamy się tak dobrze. Fernando i ja mamy to samo spojrzenie na wyścigi i całkiem podobne style jazdy."
"Sądzę, że nie było by prawdziwych wad posiadania go w zespole, gdyż jak mówiłem, nigdy nie miałem problemów z kolegami z zespołu. Niezależnie czy to on, czy Nick, moje podejście będzie zawsze takie samo."
Choć Polaka łączono z jazdą dla Ferrari w niedalekiej przyszłości, nie widzi problemu z przedłużeniem kontraktu Raikkonena na kolejne sezony.
"To nic nie zmienia. Sprawa Ferrari pokazuje, że to tylko plotki. Nie robi to żadnej różnicy."
16.09.2008 12:26
0
Mógłby to być świetny Team
16.09.2008 12:47
0
"Niemiecki zespół poinformował niedawno, że jest gotowy poczekać na decyzję Hiszpana na temat swojej przyszłości, gdyż posiadają wolne miejsce w składzie." - tylko czy to wolne miejsce w składzie to 100% "za Heidfeld'a..?
16.09.2008 12:47
0
Wtedy można by było poznać kto jest WIELKI!?
16.09.2008 12:59
0
pora już zmienić Heidfeld'a który ma kłopoty z dogrzaniem opon. Nadszedł ten czas gdy BMW jest gotowe stanąć do walki o tytuł mistrza konstruktorów!
16.09.2008 13:10
0
Niech Nick pocwiczy grzanie opon np w Force India, tam nie bedzie nikt go naciskal na plecy (jakis czas poki nie zdubluja). Dobrze mu zrobila by taka nauka.
16.09.2008 13:11
0
Witam!!!! Moim zdaniem sprawa jest dość jasna .Czekają z ogłoszeniem składu na 2009 pozostawiając kierowcom równe szanse na pozostanie w zespole.Zostanie ten, który zdobędziena koniec sezonu więcej punktów -oczywiście jest jeszcze opcja ,że pozostaną obydwaj, w przypadku gdy BMW nie dogada z Alonso.To jest moim zdaniem główny powód zwekania do końca sezonu.
16.09.2008 13:16
0
Moim marzeniem transferowym w F1 jest to aby Kubica pozostał w BMW oraz wylot Nakajamy z F1
16.09.2008 13:16
0
zobaczymy jak zrobia ale wg mnie nie wywala Hei z BMW
16.09.2008 13:26
0
Alonso i Kubica może i sie świetnie dogadują, ale moim skromnym zdaniem, na torze to się skończy. Alonso ma ambicje, umiejętności i to dwukrotny mistrz świata! Poza tym troszke mi On przypomina dive estradową. Musi być w centrum i to dla Roberta w niczym nie pomoże. Ave
16.09.2008 13:31
0
Alonso dodaje 0,5 sekundy do bolidu......
16.09.2008 13:33
0
jeżeli alonso dostanie posade w bmw i będzie jeżdził z robertem w parze to będzie to pierwszy prawdziwy test dla kubicy. dopiero wtedy będziemy mogli stwierdzić co potrafi nasz włoski polak / czy polski włoch jak ktoś woli/
16.09.2008 13:35
0
Wiele by to dało dla zespołu ale nie jestem pewna czy Robert byłby lepszy. Trudno ocenić który jest lepszy. Wygląda, że Alonso
16.09.2008 13:36
0
Swoją drogą czemu taki McLaren nie zmieni składu, tzn nie wywali Kovala, patrząc na cały sezon i na ostatnie GP i to jak Hamilton którego naprawdę nie lubię przez jego charakter potrafi naprawdę mocno zatankowanym bolidem wyprzedzić tylu zawodników, w tym np Raikkonena który o ile mnie pamięć nie myli był lżejszy, a Heikki nie podjął nawet walki z Vettelem. Sądzę że Heidfeld byłby lepszy od Kovalainena i byłoby z niego więcej pożytku w McLarenie, a jego miejsce w beemce mógłby zająć Ferdek.
16.09.2008 13:37
0
Istnieje jeszcze jeden sensowny powód w sprawie ogłoszenia składu BMW na przyszły sezon.Jednym z warunków Alonso jest stworzenie zespołu tylko z Robertem.Więc ,żeby nie było szumu - przeciesz Nik świetnie jeżdzi itp - a mając z kolei przekonanie ,że to Robert okaże się lepszym kierową w klasyfikacji końcowej , więc czekają do końca sezonu
16.09.2008 13:47
0
ten temat jest jak odgrzewane kotlety
16.09.2008 13:54
0
atomic::: zgadzam się
16.09.2008 13:56
0
Niby logiczne ale nie sądzę żby Alonso tak postawił sprawę, on chce jeździć poprostu dobrym bolidem za dobre pieniądze. To jest F1 i nie ma to miejsca na sentymenty. Ja bym był spokojny o Roberta, Theissen nie ma w zasadzie żadnego arumentu żeby Nick został pozatym jednym - on jest Niemcem - ale to za mało. Jak chcą walczyć o mistrzostwo świata w 2009 to potrzebują dwóch dobrych kierowców. (Nick jest dobry i może jeszcze to potwierdzić w tym sezonie) ale nie w samochodzie który jest ustawiony pod Alonso i Kubicę, a jak zostanie Nick to muszą zbudować dwa różne bolidy na 2009.
16.09.2008 14:28
0
Myślę, że priorytetem jest Kubica dla BMW, które chce stworzyć mistrzowski team w oparciu o Roberta. Jeżeli kontraktu jeszcze nie podpisali to rozchodzi się o kasę, długość kontraktu i gwarancje BMW co do bolidu. Jeżeli chodzi o Alonso, to BMW jest skłonne go zatrudnić, ale myślę, że problemem są finanse, niejednokrotnie Theissen mówił, że nie potrzebują "gwiazd" za duże pieniądze, ale wszystko się zmienia, Alonso to solidny zawodnik i gwarantuje punkty i na niektórych torach to coś co daje mu przewagę nad innymi. Heidfeld nie ma tej iskry, nigdy nie miał i już jej nie będzie miał, jeździ gorzej niż bolid na to pozwala. Przyszłoroczny bolid będzie budowany pod Kubicę, więc nie ma sensu znów męczyć się z Heidfeldem, który zupełnie inaczej jeździ. Wszystko zależy od Alonso, myślę, że się zgodzi:).
16.09.2008 15:17
0
Alonso czeka - wiadomo napięcie i kasa...
16.09.2008 16:32
0
walerus- jak mowili, Alonso dodaje 0.6 sekundy do bolidu i ja w to wierze. Pamietacie jak rok temu zaczal jezdzic McLaren??? A w tym roku jest im latwiej, bo bazowali sie na bolidzie z poprzedniego roku. To znaczy, ze Fernando moglby bardzo wspomoc BMW.
16.09.2008 16:37
0
No nie wiem, czy BMW buduje bolid pod RK. Z tego co pamiętam to z reguły Nick testował samochód z pakietami na przyszły rok. A czy BMW pozwoli sobie na to, aby nie mieć jednego Niemca w teamie? tego nie wiem, ale wiem, że przepychanki z Alonso i Kubicą mogą być spowodowane negocjacjami wysokości gaży i długości kontraktu.
16.09.2008 16:48
0
BMW to niemiecki team, a ludzie w Niemczech potrzebują gwiazdy, z której mogą zrobić superbohatera, tak jak Anglicy zrobili z Hamiltonem. Dlatego BMW chce mieć w składzie Niemca i sporo w to inwestują, ale myślę, że najwyższy czas stwierdzić, że Heidfeld się na taką gwiazdę nie nadaje. Zawsze był średniakiem, a jest już w dość długi staż w F1 więc nie oczekiwałbym po nim wiele. Poza tym, teraz Vettel będzie gwiazdą w Niemczech i myślę, że to będzie dodatkowy powód, aby dłużej nie trzymać krasnala w składzie. A jedyna sensowna alternatywa to Alonso, chociaż pewnie będzie ich sporo kosztował.
16.09.2008 16:54
0
No właśnie dzięki Vettelowi Super Mario może stwierdzi, że na siłę robić z Nicka gwziadę jest bez sensu skoro przyszłością Niemiec jest Vettel no i Glock. Dzięki czemu nie będzie miał większych problemów z zabraniem fotela Heidfeldowi.
16.09.2008 17:02
0
Taaa, jasne. Alonso będzie kosztował BMW fortunę, więc już to widzę, jak jego kosztem Mario będzie inwestować w Kubicę. Alonso w BMW to najgorsze co może spotkać Kubicę, bo niby tylko z tego powodu, że się lubią, Ferdek podłoży się w przyszłym sezonie Robercikowi? Za forsowaniem Alonso jako lidera przemawia wszystko (tytuły mistrza świata, reklama, zainwestowane pieniądze, wyrobiona marka, doświadczenie itd.), za forsowaniem Kubicy w zasadzie, oprócz talentu, to co?
16.09.2008 18:31
0
2008-09-16 16:32:42 kamil6761 popieram ALONSO the best
16.09.2008 18:48
0
Tylko czy Alonso bylby zadowolony z Kubicy?Heidfeld nie jest gdyz mimo iz zespol skupia sie ciagle na Kubicy to wlasnie Heidfeld wyciska z bolidu maximum pomimo braku pomocy ze strony Teamu.Najlepszym przykladem jest Tabele.Tylko 12 punktow roznicy.Co by bylo gdyby Team zdecydowal sie pomagac Nickowi.Mysle ze bylby na pierwszym miejscu.BMW poraz kolejny popelnilo taktycny blad skupiajac sie na Kubicy.Jesli Alonso dostanie sie do BMW to mam nadzieje ze na miejsce Kubicy ktory powinien "dotrzec" sie w jakims slabszym zespole bo zdaje sie BMW przecenilo jego mozliwosci
16.09.2008 19:03
0
@koletz - marny z Ciebie prowokator ;d
16.09.2008 19:23
0
2008-09-16 13:31:08 walerus Kubica drugie 0,5 i mamy sekunde heheheh
16.09.2008 19:27
0
Alonso-może być tylko pod warunkiem że Kubica będzie pierwszym kierowcą.
16.09.2008 19:34
0
Robert z Alonso niestety bedzie miał mniejsze szanse na masjtra (i to pod warunkiem że BMW będzie miało bolid na poziomie pozwalającym wygrywać), wiadamo będą sobie punkciki urywać, dlatego jak Nick zostanie to źle nie będzie, w końcu nie mogą wiecznie skupiać się na Nicku.
16.09.2008 19:46
0
Alonso i BMW + KUB to zły pomysł dla polaka i on sam to w podtekscie zaznacza: "Sądzę, że nie było by prawdziwych wad posiadania go w zespole, gdyż jak mówiłem, nigdy nie miałem problemów z kolegami z zespołu. Niezależnie czy to on, czy Nick, moje podejście będzie zawsze takie samo[..]" A teraz pomyślcie o tym podejściu i o wypowiedziach Roberta na temat faworyzowania Nicka, który notabene jest ciut słabszy w tym sezonie od niego oraz co by było gdyby miał lepszego kierowcę, nad którym Team rzeczywiście by się skupił .... było by papa Robert Więc wszyscy ci, którzy chcieli by takiego duetu niech się jeszcze raz dokładnie zastanowią nad tym Pozdro
16.09.2008 20:09
0
Fajny byłby to skład:)
16.09.2008 21:03
0
koletz - ostatnio czytałem twoje wypowiedzi o Kubicy i jego braku umiejętności wyprzedzania i byłbym skłonny się zgodzić z kilkoma spostrzeżeniami jednakże pomimo że różnica punktowa wydaje się niewielka to myślę że team faktycznie skupiał sie przez długi czas na Nicku bo jego wyniki były po prostu katastrofalne. Nie zgodze się z tobą że Kubica powinien docierać się w słabszym teamie On już się dotarł tu jest kwestia zrozumienia że albo BMW chce po prostu wygrywać czy chce aby wygrywał niemiecki zespół i niemiecki kierowca. Niestety czasami wygląda to tak jakby Kubicę ktoś Im kazał przyjąć do zespołu bo tak byłoby "dobrze politycznie" więc R.K. jeździ a że przy okazji jest zaje.... no to ok. Przenosiny wg mnie to tylko do mocnego zespołu może nie koniecznie ferrari ale toyota czy honda z gigantycznymi budżetami to może być ciekawe rozwiązanie zwłaszcza że o ile sie nie mylę to w Hondzie pracuje pan Brown (chyba tak się to pisze) były szef ferrari który zna się na swojej robocie.
16.09.2008 21:05
0
Przekonamy się w przyszłym roku jak długo Robert będzie zadowolony z Alonso u boku ;-) Mam nadzieję, że gdy tylko Alonso zacznie uprawiać swoją politykę, Theissen go skutecznie poskromi :-) Wychodzę oczywiście z założenia, że skład BMW na 2009 będzie Kub/Alo :-)
16.09.2008 21:25
0
Nie powiedziałbym że miejsce Kubicy jest takie pewne. Alonso jest szybki i doświadczony, i mógłby im wystarczyć jeden szybki kierowca. A Nick jak pokazują pkt, mimo że mial sporo szczęścia, nadal jest dość dobry i jest on osąbą w sam raz na pozycję drugiego kierowcy. Nie zapominajcie, że nikt nie chce mieć konfliktu kierowców. A z alonso w sklądzi ewszytsko jest możliwe, on przeciez lubi marudzic ;].Chyba że... BMW znowu robilo by samochód tylko pod jednego kierowcę tym razem pod Hiszpana.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się