WIADOMOŚCI

GP Kanady- chaos na torze F1
GP Kanady- chaos na torze F1
Lewis Hamilton, prowadząc od startu do mety wygrał 39 Grand Prix Kanady. Było to pierwsze zwycięstwo w karierze młodego Brytyjczyka, a zarazem pierwsza wygrana czarnoskórego zawodnika w F1. Wyścig w Montrealu miał dramatyczny przebieg w wyniku czego podium zwycięzców wyglądało zaskakująco. Obok Lewisa Hamiltona na podium stanęli Nick Heidfeld oraz Alexander Wurz, który w dzisiejszym wyścigu obchodził 10 rocznice debiutu w Formule 1.
2025-baner-f1-dziel-pasje-v2.jpg
Wyścig w Montrealu zawsze należał do najbardziej niebezpiecznych w kalendarzu F1. W tegorocznej Grand Prix Kanady na tor aż czterokrotnie wyjeżdżał samochód bezpieczeństwa, a metę przekroczyło zaledwie 12 kierowców.

Zaraz po pierwszym zjeździe samochodu bezpieczeństwa, który wyjechał na tor po wypadku Adriana Sutila, poważnie wyglądające uderzenie w bandę w okolicy nawrotu L’Epingle zaliczył Robert Kubica. Mimo dramaturgii całego zajścia Polakowi szczęśliwie nic się nie stało.

W wyścigu o GP Kanady po raz pierwszy w tym sezonie na tor wyjechał samochód bezpieczeństwa. Nowe przepisy dotyczące procedury zachowania się na torze podczas neutralizacji, które FIA wprowadziła z początkiem sezonu dały znać o sobie. Fernando Alonso oraz Nico Rosberg zostali ukarani karami „stop and go” za zjazd do boksów podczas wyjazdu na tor samochodu bezpieczeństwa, natomiast Felipe Massa oraz Giancarlo Fisichella zostali zdyskwalifikowani czarnymi flagami za zignorowanie czerwonego światła podczas opuszczania pit lane.

Ze względu na dramat kanadyjskiej eliminacji Mistrzostw Świata F1, spowodowany licznymi wypadkami, mniej lub bardziej poważnymi, ciężko jest oddać atmosferę jaka panowała podczas wyścigu. Z pewnością kibicom w Polsce serca zadrżały na pechowym, 27. okrążeniu, ale przyznać trzeba, że oprócz niecodziennych wypadków na torze w Montrealu można był doświadczyć sporej dawki emocji związanej z wyprzedzaniem. Na ostatnich okrążeniach Takuma Sato prowadzący bolid Super Aguri wykonał brawurowy atak na mającego najprawdopodobniej jakieś problemy z bolidem, Mistrza Świata- Fernando Alonso.

Tuż za pierwszą trójką na metę przyjechał mający sporego pecha w tym sezonie Heikki Kovalainen. Piąty był Kimi Raikkonen, szósty Takuma Sato, siódmy Fernando Alonso, a jeden punkcik za ósmą pozycję wywalczył dla swojego zespołu Ralf Schumacher.

Mark Webber, Nico Rosberg, Anthony Davidson oraz Rubens Barrichello musieli zadowolić się jedynie przekroczeniem linii mety jakże ciężkiego wyścigu. Po szóstym wyścigu sezonu na czoło klasyfikacji generalnej kierowców wysunął się Brytyjczyk- Lewis Hamilton.

Wyniki

# Kierowca Czas Punkty
1

Lewis Hamilton

McLaren

1:44:11.292 10
2

Nick Heidfeld

BMW Sauber

+ 4.300 8
3

Alexander Wurz

Williams

+ 5.300 6
4

Heikki Kovalainen

Renault

+ 6.700 5
5

Kimi Raikkonen

Ferrari

+ 13.000 4
6

Takuma Sato

Super Aguri

+ 16.600 3
7

Fernando Alonso

McLaren

+ 21.900 2
8

Ralf Schumacher

Toyota

+ 22.800 1
9

Mark Webber

Red Bull

+ 22.900
10

Nico Rosberg

Williams

+ 23.900
11

Anthony Davidson

Super Aguri

+ 24.300
12

Rubens Barrichello

Honda

+ 30.400
13

Jarno Trulli

Toyota

+ 12 okrążeń
14

Vitantonio Liuzzi

+ 15 okrążeń
15

Giancarlo Fisichella

Renault

+ 18 okrążeń
16

Felipe Massa

Ferrari

+ 18 okrążeń
17

Christijan Albers

+ 21 okrążeń
18

David Coulthard

Red Bull

+ 35 okrążeń
19

Robert Kubica

BMW Sauber

+ 43 okrążeń
20

Adrian Sutil

+ 48 okrążeń
21

Scott Speed

+ 61 okrążeń
22

Jenson Button

Honda

+ 70 okrążeń

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

78 KOMENTARZY
avatar
AndrzejOpolski

10.06.2007 21:06

0

Brawo Lewis!!! Tak jak pisałem Hamilton utrał nosa wszystkim tym, którzy źle o nim mówią i piszą. Gratulacje. Dzięki Bogu, że Robert wyszedł z wypadku tylko ze złamaną nogą - to był koszmarny wypadek! Powodzenia Robert i szybkiego powrotu do zdrowia.


avatar
Seba_F1

10.06.2007 21:07

0

te wyniki to wypaczenie obecnej kolejności w F1


avatar
F1CyC

10.06.2007 21:07

0

Czy są jakieś słowa które mogą opisać to wszystko co tam sie działo? ROBERT JESTESMY Z TOBA!!!


avatar
Teliss

10.06.2007 21:07

0

Straszny wyścig. Tylko połowie się udało dojechać. Gorzej niż w Monaco... I Kubica wracaj jak najszybciej do zdrowia!


avatar
riklaunim

10.06.2007 21:12

0

Wielu miało problemy z przyczepnością przed wyścigiem i to niestety wyszło w czasie wyścigu.


avatar
lukaszt_89

10.06.2007 21:12

0

Takiego wyścigu już dawno nie widziałem . Pierwsze dwa miejsca jeszcze wporzo ale dalej to juz normalnie smiech na sali zeby taki Wurz az o 16 pozycji sie przesunal. Kubica wracaj jak najszybciej do zdrowja.


avatar
jaros69

10.06.2007 21:14

0

Robert Trzymaj się. Ciekawe co powie o tym szef BMW, bo nie wyglądało to na błąd kierowcy


avatar
rudy331

10.06.2007 21:16

0

To był najgorszy wyścig w tym sezonie połowa nie dijechała.Wracaj do zdrowia Robert!!!!!!!!!!


avatar
denio1294

10.06.2007 21:17

0

Super wyscig!!!!


avatar
PONTI-DRACRAVEN

10.06.2007 21:20

0

Grtuluje alonso tego ze w koncu nie dostal sie na podium bardzo mnie to cieszy, ale czemu to nie on a kubica mial taki wypadek! moze by ALONSO zniknol z F1


avatar
barteks2

10.06.2007 21:21

0

MIEJMY NADZIEJE, ŻE ROBERT BEDZIE JEZDZIL JESZCZE W TYM SEZONIE, TERAZ TO JEST PEWNE ZE ZASTAPI GO VETTEL !!!


avatar
Mandey

10.06.2007 21:23

0

No Tak...Hamilton Dał Czadu... Złamana Noga Kubicy Nie Do Końca Jeszcze Potwierdzona ;o)


avatar
glider

10.06.2007 21:28

0

Czy wyścig był super to nie wiem, napewno były emocje ale powinni zabronić wyścigów ulicznych bo przez te bany ktoś kiedyś zginie


avatar
glider

10.06.2007 21:28

0

znaczt się bandy


avatar
Zając

10.06.2007 21:32

0

Najgorsze jest to że przez jakiś czas Kubicę będzie zastępował Vettel.... I będą się starali dać mu jak najlepszy bolid, po to żeby zwalić winę na Kubicę, że to on był winny wypadkowi... A na konferencji prasowej co? Nawet Hamilton powiedział więcej na temat Roberta niż Nick... żałosne.... To na pewno nie był błąd Kubicy, ciekawe co powie Theissen.... ten wyścig wogóle był do d**y .... najgorszy w tym sezonie...


avatar
glider

10.06.2007 21:35

0

Miły akcent ze strony Hamiltona, już po przekroczeniu mety podawano mu komunikat o stanie zdrowia Roberta


avatar
marioderesz

10.06.2007 21:39

0

Hamilton...Trzeba mu pogratulowac! Heidfeld tyle razy mial okazie aby wyprzedzic Hamiltona i nie dal rady!!! Bo mu sie niechcialo? Robert jest twardy bo przecierz jest Polakiem!! Wracaj jak najszybciej!!!!!!!!!!!


avatar
sipasipa

10.06.2007 21:39

0

Do PONTI-DRACRAVEN -gościu puknij się w głowe!!!! Dziś wszycsy widzieliśmy jaki to niebezpieczny sport, szkoda że na przykładzie Roberta......Ilu z nas liczyło przed wyscigiem,że ktoś przed Robertem się rozwali i dzięki temu Robert wskoczy wyżej w klasyfikacji wyścigu.... Naszczęście w najważniejszym momencie wekkendu opuścił go pech i... przeżył.


avatar
bendyz

10.06.2007 21:41

0

Ja od dziś jestem fanem Takumy Sato :-) Moze i Fernando mial jakieś problemy z bolidem ( nie dziwne skoro zaliczył tyle wycieczek poza tor) ale jednak pod koniec Takuma na prawde dobrze jechał i nie bał sie ataku na 2-krotnego mistrza, co oznacza ze tylko dobry bolid mu potrzebny. A Robert z miesiąc sobie odpocznie - żeby tylko sie Vetel za bardzo nie przyzwyczaił do fotela kierowcy bo moze byc pozniej problem......


avatar
los-kamilos

10.06.2007 21:42

0

Jest błąd w tabeli - Speed jest wpisany 2 razy, na 14 powinien być Liuzzi


avatar
Leeloo

10.06.2007 21:51

0

ale już przed wyścigiem wisiało coś w powietrzu, na pierwszym treningu usterka bolidu itd...


avatar
Zając

10.06.2007 21:53

0

dołączam so Ciebie bendyz :)) Super Aguri wymiata!!!


avatar
Polinejkes

10.06.2007 21:54

0

Czy BMW nie stac na 2 dobre bolidy????


avatar
zawit1

10.06.2007 21:57

0

Robert jesteśmy z Tobą!


avatar
Tomala17

10.06.2007 21:59

0

haifeld mozę mieć dobry bolid robert juz nie ..... chamu z BMW mam nadzieje ze po sezone dejdzie z tego timu robert.........


avatar
barteks2

10.06.2007 22:05

0

TERAZ TO TRZEBA RADYKALNEGO POSUNIĘCIA: ALBO BMW ZACZNIE W KOŃCU TRAJKTOWAC ROBERTA POWAZNIE, ALBO NIECH SZUKAJA SOBIE NOWEGO KIEROWCY.... TERAZ I TAK PEWNIE VETTEL BEDZIE ZASTEPOWAL ROBERTA.. CIAKWE CZY TEZ BEDZIE MIAL TAKIE PROBLEMY JAK KUBICA...


avatar
Kadet

10.06.2007 22:16

0

Pomijając wypadek Roberta, nazwę ten wyścig najpiękniejszym tego sezonu - taka mnogość akcji, to jest to co tygryski lubią najbardziej. A za Super Aguri trzymam kciuki od początku - brawo Sato.


avatar
piha

10.06.2007 22:38

0

Bardzo kibicuję Robertowi, ale mi to niestety wyglądało na jeko winę... najechał na koło poprzedzającego bolidu... oby wrócił na tor w tym sezonie, bo jeśli dopiero w przyszłym to chyba nie już w BMW


avatar
qwert

10.06.2007 22:42

0

Zgadzam się z Kadetem. Wreszcie coś się działo na torze - po raz pierwszy chyba w sezonie. W końcu sporo wyprzedzań, SC aż w nadmiarze :-). No tylko przyćmił to wszystko wypadek Roberta. Fatalnie to wyglądało. Serce mi strasznie waliło. Również przypomniał mi się wypadek Senny. Życzę Robertowi jak najszybszego powrotu do zdrowia i na tor. Trzymam za niego kciuki.


avatar
denio1294

10.06.2007 22:50

0

Chyba Kubica teraz sie troche bedzie bac po tym wypadku...


avatar
sipasipa

10.06.2007 23:15

0

Przy poprzednim Gp mkówiłem, że gdy na toże jest SC to zdublowany kierowca może wyprzedzać. nikt mi wtedy nie wierzył, a jednak miałem rację. Podają info, że z Robertem wszystko OK. Poza tym wyścig super.


avatar
Czesio

10.06.2007 23:23

0

Tak jak się spodziewałem:było dużo wypadków i często wyjeżdżał samochód bezpieczeństwa...liczyłem że Robert na tym skorzysta a on najbardziej ucierpiał...


avatar
jan5

10.06.2007 23:35

0

Pierwszy wypadek Kubicy w f1 i to od razu taki efektowny


avatar
jan5

10.06.2007 23:39

0

Pierwszy wypadek Kubicy w f1 i to od razu taki efektowny


avatar
Ghosthunter

11.06.2007 00:41

0

Szanowny PONTI-DRACRAVEN także nie lubię Alonso ale nikomu nie życzę takiego wypadku jak miał Robert. Nawet najgorszemu wrogowi nie życzę tak strasznego incydentu. Jako dopuszczalny wypadek w wyścigu zaliczam urwane kółko czy spojler, ale to zagrażało jego życiu i tak na dobre tylko cud uratował Roberta. Także proszę nie pisz że chciałbyś aby takie coś zdarzyło się Alonso czy komukolwiek innemu bo to jest tragiczne wydarzenie i nie powinno spotykać nikogo. Swoją wypowiedzią udowodniłeś niestety, że nie pomyślałeś co piszesz. Pozdrawiam i życzę miłego oglądania kolejnych GP z Robertem w roli pilota bolidu F1.


avatar
cavon

11.06.2007 01:17

0

To wypowiedź Roberta przed wyścigiem : Robert Kubica (P8): „Ten weekend jest dla mnie dosyć trudny. Już na początku mieliśmy problemy z balansem bolidu, których nie mogliśmy rozwiązać przed kwalifikacjami. Dlatego wszystko zostało takie same aż do dzisiaj, dodatkowo brakowało przyczepności na tylnej osi. Ale dopiero w wyścigu zobaczymy jak się wszystko potoczy”. NIC DODAĆ NIC UJĄĆ.


avatar
Kazik

11.06.2007 02:01

0

jan5.Ten wypadek był dla ciebie efektowny?Nie zauważyłeś,że Robert mógł zginąć? Jak śmiesz występować tu jako fan F1.(za bardzo cieszę się,że Robert z tego wypadku raczej wyszedł aby określić cię tak jak na to zasługujesz).


avatar
jan5

11.06.2007 03:22

0

Kazik kazdy moze zginąc co wyscig, ostatnio taki powazny wypadek zdarzył się w 2005 w usa z udziałem ralfa, tylko ze pewnie go nie widziałes bo oglądasz f1 od 6 sierpnia ubiegłegon roku. PONTI-DRACRAVEN jestes penem mam nadzeje ze jutro ktos naprostuje ci nos za to!!!!!


avatar
jan5

11.06.2007 03:24

0

Dobra ankieta ale kazdy na niej kłamie, załoze sie sie ze połowa nie obejrzy gp usa jesli nie wystapi kubica


avatar
Smola

11.06.2007 07:10

0

Ogladalem kilka raz tasmy z wyscigu (nagrywalem go dla mojego kuzyna) i widzialem, ze doszlo do kontaktu Jarno Trullego z Robertem podczas proby wyprzedzania Toyoty przez Roberta. Wyraznie widac, ze w pewnym momencie bolid polaka "odskakuje" w bok a pozniej.... to juz sami wiecie. Makabra i tyle. Oby juz do konca sezony nie bylo zadnych wypadkow tego typu. Jak widzialem momen uderzenia bolidu w bande a zaraz po tym jego zatrzymanie sie na drugiej bandzie po drugiej stronie toru, to strach to pisac teraz... ale ten wypadek sila i skala zniszczenia bolidu wygladal jak wypadek Ayrtona Senny. Ogladalem pozniej zdjecia bolidu Senny i Roberta.... no..... duzej roznicy nie ma.... prawie zadnej. Jeszcze 5 lat temu, taki wypadek to byc moze smierc kierowcy. Teraz dopiero widac, jak wielki postep dokonal sie w F1 pod wzgledem bezpieczenstwa. Slyszalem, ze Robert ma skrecona kostke i juz pytal lekarzy czy moze sie scigac w USA. Jest dobrze. Jan5.... swietnie ze interesujesz sie Formula 1 dlugi czas, ale niesadze, abys byl upowazniony do obrazania innych na tym forum. Nigdy nie bedziesz wiedzial czy ktos interesuje sie F1 dopiero od 1, 2, 3 dni albo od miesiaca albo jeszcze od 6.08.2006. To jest dziecinada. Jestes zasrany pies ogrodnika. Wytykasz innym ze sie nie znaja i ze nie maja wiedzy. No to kurde pomoz im ja nabyc zakichancu a nie obrazaj ludzi. Ty tez byles kiedys nowicjuszem i ja tez. A takich ludzi jak PONTI-DRACRAVEN trzeba ignorowac, bo to sa matoly ktorzy prowokuja sytuacje do klotni pod newsami. Trzeba skonczyc z tym gdaniem ze jestes gorszy bo ogladasz F1 krocej ode mnie. Pozdro


avatar
gml

11.06.2007 07:22

0

obiema rękami podpisuję sie pod wypowiedzią Smola, a poza tym to wszystko po wypadku najprawdopodobniej sie rozegra w psychice Roberta- jak najwięcej sportowej agresji, jak najmniej strachu...


avatar
rafal_14

11.06.2007 08:28

0

Jestem ciekawy jak Kubice zastąpi Vettel, albo Glock. Zobaczymy czy Robert jest dobry. Czy na takim samym bolidzie dobrze sie spisze inny kierowca. Zobaczymy jaka na prawde jeste forma Kubicy.


avatar
milosz

11.06.2007 08:59

0

F1 Cyc-DOKŁADNIE!! MASAKRA!!


avatar
kapolo

11.06.2007 09:10

0

Chwila oczekiwania na jakiekolwiek informacje o stanie Roberta była bardzo długa. Facet ma ogromne szczęście. Nie zdziwiłbym się, gdyby Robert po obejrzeniu filmu z wypadku zrezygnował z dalszej kariery. Wiem jednak, że taką decyzje mógłby podjąć każdy inny kierowca F1 , ale nie on. Dziwi mnie fakt, że mimo tylu kamer na torze nie pokazano jak dokładnie doszło do wypadku. Bo w tym momencie, gdy wiemy, że z Robertem jest ok., najważniejsze jest poznanie przyczyn wypadku. W całym tym zdarzeniu dostrzegam jeden pozytyw: Robert w końcu pozbył się tego feralnego bolidu.!!


avatar
jan5

11.06.2007 09:22

0

Sam jesteś debi smola, dobrze wiesz że nie chodzi o to, wiąze sie to z komentarzem kazika w moim kierunku. Niech kazik popatrzy na godzine mojego komentarza, o tej porze było wiadomo ze z Robetrem jest wszystko w porządku. Senna nie zginął na skutek uderzenia tylko obrażenia od części która przebiła mu wizjer w kasku. Widać ze tez mało wiesz a się zrasz smola i tez nie obrazaj innych. Takie wypadki były 5 lat temu i będą w kalendarzu dopóki tory tj. monza, montreal,melbourne. A poza tym trudno przewidzieć co się wydarzy np. sytuacja wurza i coultharda w australi.


avatar
jan5

11.06.2007 09:28

0

Kubica najechał na przednie koło trulego podbiło go do góry i urwał część przeedniego spojlera, dlatego kiedy już na poboczu przed rozbiciem o betnowa scianę gdy go podbiło ciągle pozostawał w powietrzu. Rober nie pamięta wypdaku bo stracił przytomnośćw chwili uderzenia czyli nie pamięta nic 30 sekund przed uderzeniu i kilka minut po odzyskaniu przytomności. Nie wylkuczony jest przecież start w indianapolis. Jako zawodnik sam pewnie będzie chciał wrócić na tor jak najszybciej. A jeśli nie w usa to w magny cours. Podam przykład mazocha który jest już włączony w kadre czeskich skoczków.


avatar
jaros69

11.06.2007 09:32

0

Panowie proponuję wysłać meila Robertowi [email protected] ( ja wczoraj to uczyniłem ) z życzeniami powrotu do zdrowia niech wie, że kibice nie kończą się na Onet i Interia. Pozdrawiam wszystkich i dziękuje opatrzności że Robert przeżył ten wypadek. Pamiętajmy o tym.


avatar
jaros69

11.06.2007 09:34

0

jan 5 masz rację tylko jeśli Kubica zrobił to z taka prędkością to albo Trulli zjechał trochę, silnie przyhamował albo hamulce w BMW uległy awarii innej moim zdaniem przyczyny nie może być.


avatar
glider

11.06.2007 09:51

0

Miojm zdaniem robert trochę źle obliczył miejsce między bandą a bolidem Trullego bo miejsca tam było naprawdę niewiele. Ale najeażniejsze żeby szybko wrócił na tor


avatar
jan5

11.06.2007 09:52

0

Tam było ciasno robert zbyt nachalnie próbował wyprzedzic, a truli zbyt gwałtownie zajechał drogę kubicy. Hamulce nie miały kiedy zadziałac, bo ta opona nie ma przyczepnosci na trawie, zwirze a tym bardziej "w powietrzu"


avatar
Reset

11.06.2007 10:58

0

Fatalny wypadek Roberta ale dobrze że nic mu się nie stało. Niektórzy twierdzą, że był to jego błąd ale tamten zakręt był strasznie ciasny i Robert nie zmieścił się .


avatar
masabitumiczna

11.06.2007 14:00

0

janie 5 mam do Ciebie pytanie: co złego jest w tym że ktoś ogląda F1 odkąd jeździ w nim nasz rodak?? rozumiem że ty oglądałeś wyścigi od zawsze i wiesz troche więcej na ich temat, to wcale nie jest powód do wywyższania sie i obraża ludzi, pozdrawiam (oglądam f1 od 6 sierpnia 2006! i sie tego nie wstydze)


avatar
masabitumiczna

11.06.2007 14:05

0

a propos skręconej (czy zwichniętej) kostki Roberta, to już kiedyś startował ze złamaną ręką to był zwycięski debiut w formule 3000, więc chyba możemy sie spodziewać Roberta w USA


avatar
Smola

11.06.2007 15:03

0

Panie Janie5.... no niestety jest mi przykro ze Pan nie czyta moich komentarzy z uwaga. Napisalem, ze bolid Senny byl zniszczony w podobnym stopniu jak bolid Roberta. Chlopie ja wiem co sie dzialo z Senna bo sam ten wyscig ogladalem. Wiem z jakiej przyczyny zginal. Robert uderzyl w betonowa bande podobnie jak Senna z podobna szybkoscia (nawet Kubica o 20 km/h wieksza, bo Senna 210 km/h a Robert 230km/h). Chodzi mi o to, ze jestes wojujacym chamem i obrazasz ludzi, ktorzy maja ochote ogladac F1 i udzielac sie na tej stronie. A ty zamiast (jak masz oczywiscie tak wielka wiedze na temat tej dyscypliny sportu) powinienes im pomagac w poszerzeniu swojej wiedzy. No ale oczywiscie latwiej jest krytykowac i obrazac, a nizeli podac jakies informacje. Tylko wychodzi jeszcze jeden problem u ciebie.... ty nie umiesz pisac kulturalnie. Heh.... pamietam jak klocilem sie kiedys z AndrzejemOpolskim pod jakims newsem..... to byla jazda :-) Co nie Andrzej?? Nazwal mnie wtedy jakos.... Giertych tego forum :-). A wiec pozowl Andrzej, ze przekiruje ten epitet na Jana5. Ja juz sie nie gniewam i mam nadzieje ze ty tez nie :) Bylo minelo. A to ze jestes psem ogrodnika, to nie jest obrazliwe, lecz stwierdzenie faktu. Pozdrawiam


avatar
Smola

11.06.2007 15:04

0

nie swojej wiedzy lecz ich wiedzy


avatar
domka_55

11.06.2007 15:09

0

Uff...jak dobrze, że Robertowi nic się nie stało :), wyglądało to okropnie...:(. To jest cud że nie odniósł poważniejszych obrażeń.:P. Mam nadzieję, że Robert szybko wróci do zdrowia i wystąpi w najbliższym konkursie ;]. A jeżeli nie to trudno ;p. Według mnie to wina Trulliego...no ale nie ma 100% pewności.. Pozdrawiam


avatar
S_bat

11.06.2007 16:30

0

Może ktoś zauważył w jaki sposób Jarno Trulli zanalazł się przed Robertem. Na linii wyjazdu z pit-stopu Robert zatrzymał się na czerwonym świetle, a Jarno stał za nim. Swoją drogą, organizatorzy powinni podać powody dlaczego wyjazd z pit-stopu był zamknięty.


avatar
S_bat

11.06.2007 16:32

0

Może ktoś zauważył w jaki sposób Jarno Trulli zanalazł się przed Robertem. Na linii wyjazdu z pit-stopu Robert zatrzymał się na czerwonym świetle, a Jarno stał za nim. Swoją drogą, organizatorzy powinni podać powody dlaczego wyjazd z pit-stopu był zamknięty.


avatar
grabcus

11.06.2007 16:56

0

Robert będzie na Indianapolis....wtedy wygra


avatar
grabcus

11.06.2007 16:57

0

nick heidfeld to ciota....hamilton to spoko gosciu..


avatar
F1 07

11.06.2007 18:12

0

Kubica wypisany ze szpitala


avatar
F1 07

11.06.2007 18:13

0

pytanie nie w temacie. Dlaczego safety car to mercedes???


avatar
Cibi

11.06.2007 18:20

0

... a nie Daewoo? :)


avatar
denio1294

11.06.2007 18:20

0

grabcus mowisz powaznie??Chodzi mi o to:Robert będzie na Indianapolis....wtedy wygra.Yhy juz wygra:D:D:D


avatar
denio1294

11.06.2007 19:13

0

i jeszcze cos-Sam jestes ciota...Dlaczego obrazasz Heidfelda??Masz cos do niego??!!Heidfeld to jest dosc sympatyczny gosc...tylko go obrazacie a nie wiecie jaki jest w rzeczywistosci:)Wy myslicie ze Kubica jest Bogiem:D A co do Kubicy to slyszalem ze juz pojedzie w Indianopolis. Nie pozdro


avatar
witek70

11.06.2007 21:17

0

Panowie, wyluzujcie. Ta www jest za porządna na wpisy obrażające innych.


avatar
barteks2

11.06.2007 22:09

0

Wywiad z Kubica: http:// sport.onet.pl/ 0,1248769,2390019,relacje.html


avatar
witek70

11.06.2007 22:49

0

Cytat dnia - Jak widzicie, jestem w dobrej formie. Pojadę w wyścigu Indianapolis, jeśli lekarze wydadzą zgodę. Czuję się bardzo dobrze. Miałem ogromne szczęście - to był wielki wypadek, a jednocześnie wyszedłem z niego bez szwanku. Kraksy nie oglądałem w telewizji, ale pamiętam niemal wszystko - Robert Kubica po wyjściu ze szpitala


avatar
jan5

11.06.2007 23:19

0

Najlepszy jako safety car był by maluch, zanim by przejechali jedno okrązenie za maluchem to by im się opony skurczyły do tego poziomu że obicerali by podwoziem o asfalt.


avatar
Boollit-Z

12.06.2007 01:18

0

Nie wiem czemu, ale lubię wypadki w F1, no może poza jednym, wiecie jakim.


avatar
walerus

12.06.2007 12:03

0

ja wypadków nie lubię - ale muszę przyznać iż są ciekawe - byleby były zawsze bezpieczne!! ;-)


avatar
F1 07

12.06.2007 17:43

0

Na safety car nadawałoby się też ferrari, BMW, toyota i ford. Najbardziej nadawał by się ford bo teraz nie ma drużyny w F1.


avatar
witek70

12.06.2007 18:43

0

W zwolnionym tempie lepiej widać. w...youtube.com/watch?v=xYE0QqsTlco


avatar
witek70

12.06.2007 18:55

0

Ten filmik jest niezły w...youtube.com/watch?v=jk0SiJfVqms


avatar
jak_23

12.06.2007 21:57

0

Czy ktoś widział na portalu V10 przebiegającego bobra i czytał o innym bobrze, który kogoś przyblokował na wyścigu. Chaos? nie to zoo . A może był tam też miś GoGo i Łosie z Allaski. Berni powiedział że tor trzeba zmodyfikować.Tak, ale 10 lat temu, nie od dziś wiadomo że tor jest żle zabezpieczony.


avatar
glider

12.06.2007 22:04

0

Widziałem BOBRA ismiałem się do rozpuchu choć tak naprawdę taki zwerzak może doprowadzić do poważnego wypadku (niemogłem się jednak powstrzymać) a co do stanu toru i jego bezpieczeństwa to zgadzam się w 100%


avatar
Kazik

12.06.2007 22:38

0

Nawet Heidfeld po wyścigu oficjalnie się wypowiadał nt.bezpieczeństwa w Kanadzie.Zarówno nawierzchnia jak i betonowe bariery(bez żadnych osłon np. z opon) nie powinny zafunkcjonować w tym roku (jak odczuł to Robert już wszyscy wiemy)


avatar
Smola

14.06.2007 09:43

0

ale oczywiscie ze tak.... w Kanadzie bandy sa stosunkow blisko toru, bez zadnej oslony. Ponadto nie ma maczki hamujacej na poboczach, lecz nierowna trawa, na ktorej ciezko zatrzymac bolid z akej predkosci a co dopiero z duzej, kiedy niedosc, ze sie slizga podczas hamowania, to jeszcze poprzez wybicia w gore na jakichs "wzgorkach i pagorkach", bolid traci przyczepnosc z i tak juz sliska nawierzchnia. Tak wiec uwazam, ze do przyszlego roku musi, tor w Kanadzie musi przesc jakies przebudowy pod katem zwiekszenia bezpieczenstwa na torze. Inaczej Cya z kalendarza :-) Pozdrawiam


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu