komentarze
  • 56. majkawiolka
    • 2009-11-18 18:16:11
    • *.icpnet.pl

    tego bym się nie spodziewała..
    szkoda..

  • 57. gucioF1
    • 2009-11-18 18:19:03
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Szkoda że go nie będzie w przyszłym roku. Jeden z najlepszych kierowców w stawce .I wątpię że wróci do F1 ale wszystko jest możliwe :)

    49. Budyn_F1 dokładnie jeżeli nie wiesz o co chodzi to chodzi o kasę ;)
    pozdrawiam

  • 58. beltzaboob
    • 2009-11-18 18:31:04
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Trochę się wypalił odnosiłem wrażenie od kiedy zdobył mistrza. Świetny kierowca. Wielka szkoda. Powroty są trudne. Niedobrze dla F1.

  • 59. Asturia
    • 2009-11-18 18:55:59
    • *.chello.pl

    Szkoda, nawet lubię Kimiego.

  • 60. Gosu
    • 2009-11-18 19:14:33
    • *.adsl.inetia.pl

    Szkoda, bo to jeden z najlepszych obecnie startujących. Lubię oglądać jego jazdę i liczę na to że wróci.

  • 61. Ra-v
    • 2009-11-18 19:52:58
    • *.adsl.inetia.pl

    Poza tym ze dla mnie F1 nie bedzie juz tym samym, poza tym ze nie bede mial komu kibicowac itd to proponuje sie niektorym j*ebnac w łeb. Robertson powiedzial ostatnio w jakims wywiadzie ze problemem nie jest kasa, i to nieprawda ze kontrakt z McL nie jest podpisany ze wzgledu na kase, są inne problrmy. Te problemy nazywaja sie brak pozwolenia na rajdy...

  • 62. Kornik
    • 2009-11-18 19:55:25
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    31.walerus Od kiedy to Renault jest rosyjskie ?

  • 63. fabian
    • 2009-11-18 20:15:32
    • Blokada
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Podobna sytuacja parę lat temu była z Miką Hakkinenem gdy odszedł z F1. Wydaje mi się, że Raikkonen już nie wróci do F1 a szkoda według mnie to jeden z najlepszych kierowców ostatniej dekady.

  • 64. abdul348
    • 2009-11-18 20:33:55
    • *.wroclaw.dialog.net.pl

    A ja tam Kimiego nie lubię. Z jednej strony drętwy a z drugiej wyluzowany - jedzenie lodów gdy wyścig jeszcze się nie skończył to według mnie brak profesjonalizmu. Po zdobyciu majstra jest jakiś w połowie nieobecny. Jest bardzo dobrym kierowcą ale są lepsi od niego. Powtórzę oklepany frazes: ma naturalną szybkość ale mało daje od siebie w rozwój bolidu. Podejrzewam, że warunki finansowe rozstania z Ferrari miały decydujący wpływ na niedogadanie się z MaKami a nie lubię kasiarzy. Tak więc aby się nie przeliczył na zbijaniu szmalcu bo za rok może zostać na lodzie.

  • 65. Ferrari60
    • 2009-11-18 20:54:18
    • *.51.3.43

    jeśli KIMI już nie wystartuje to ja nie będę tego oglądała, bo po co sprawdzę jedynie wyniki i tyle.

  • 66. conrad30
    • 2009-11-18 21:26:10
    • *.254.243.175

    47. Desper-Pajaca to sobie rozbujaj!

  • 67. strong1
    • 2009-11-18 21:55:05
    • *.202.54.80.static.rdi.pl

    OGLOBOTv podało podobno,że Raikkonen miał najkrótszy koniec kariery w historii. sportu i związał się z Mercedesem. Ciekawe,czy to prawda???

  • 68. strong1
    • 2009-11-18 22:05:11
    • *.202.54.80.static.rdi.pl

    Chociaż oczywiście na chłopski rozum wydaje się to dosyć mało prawdopodobne,aby Brawn zezwolił Kimiemu na rajdy oraz Fin uzyskał tam więcej niż "drobne".Za te drobne Button nie chciał jeżdzić.

  • 69. Marti
    • 2009-11-18 22:18:27
    • *.160.167.2

    No Kimi, z klasą to ty nie odchodzisz. Co prawda typowałam, że dogada się z McLarenem, lecz zszokowana jego decyzją nie jestem. W Kimim nigdy nie było 100%-wej pasji do tego sportu, miał w zasadzie dwa cele w swojej karierze w F1: 1. Zdobycie JEDNEGO tytułu MŚ. 2. Zarobienie jak najwięcej pieniędzy (być może nawet kolejność powinna być inna). Oba cele zostały osiągnięte, więc odchodzi ze sceny (bez glorii i chwały).
    Od dwóch lat brak mu było motywacji (co było wyraźne), wylano go z Ferrari i zamiast dogadać się z McLarenem i udowodnić wszystkim, że Ferrari popełniło błąd pozbywając się jego, wolał zgarnąć kasę z odprawy i odejść.
    Nie wierzę, że robi sobie tylko przerwę, daję jemu zaledwie 1% na powrót. Po pierwsze nikt mu już nie zaoferuje gigantycznych pieniędzy, na które Kimi jest bardzo łasy (ukłon w stronę @strong1 i @ris ;-)) po drugie zwyczajnie nie będzie jemu się już chciało wrócić.

    Szczerze mi szkoda zatwardziałych fanów Kimiego, którzy bronili go do samego końca i na pewno są bardzo rozczarowani jego postępowaniem <pocieszacz> głównie dla elin.

  • 70. Ra-v
    • 2009-11-18 22:48:03
    • *.adsl.inetia.pl

    69. Tak, jest BRAKOWAŁO MU MOTYWACJI... hmmm no moze gdyby wydarł morde przez Team radio po jakims zwyciestwie, poskakał troche na podium jak małpa, pozniej sie poryczał a na koncu postawił kloca z radosci to z tą motywacją nei byloby tak zle, ale bez tego nie ma szans, ewidentny brak motywacji.

  • 71. Marti
    • 2009-11-18 23:05:00
    • *.160.167.2

    70.-tka ewidentnie sfrustrowana? Powydzieraj się troche, poskacz, porycz, może ci przejdzie.

  • 72. Ra-v
    • 2009-11-18 23:40:58
    • *.adsl.inetia.pl

    71- hah i skad wiedzialem ze taka bedzie reakcja... nie ma zadnej frustracji, oczywiscie wolalbym aby Raikkonen pozostal w F1, ale nie potne sie jesli zrobi inaczej, swiat na F1 sie nie konczy, poza tym mowi sie o kontrakcie z Mercem, ale to inna bajka, po prostu zawsze wszyscy piszą o braku motywacji, a jak spytam o dowody to zapada grobowa cisza. Tak samo jak wielu nie potrzebuje dowodow aby okrzyknąc Alonso konstruktorem bolidow...

  • 73. elin
    • 2009-11-18 23:49:00
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    67. strong1 - odnalazłam cały ten artykuł na włoskiej stronie fanów Kimiego i brzmi całkiem sensownie ... Ale, dopóki nie będzie oficjalnego potwierdzenia, chyba lepiej się na coś takiego nie nastawiać ...

    69. Marti - dzięki :-), ale jeszcze się nie poddaje. Co prawda, od wczorajszej " nowiny " Robertsona i po przewertowaniu kilku stron poświęconych Kimiemu, mam równy mętlik w głowie - ale fanką Raikkonena jestem nadal ( niezmiennie ). Tylko że - jeśli Kimi faktycznie odejdzie z F1, to skończy się dla mnie pewien etap oglądania tego sportu. Już więcej nie będzie kierowcy, któremu aż tak bardzo bym kibicowała. Dlatego teraz jest mi smutno i nic nie pisałam ...

    Pozdrawiam Was :-)

  • 74. Voight
    • 2009-11-19 00:01:14
    • *.ssp.dialog.net.pl

    Jeżeli Merc chce się liczyć w 2010 to potrzebuje zawodnika z 1 ligi a Rosberg nim nie jest. Jest to praktycznie ostatnia deska ratunku dla Kimiego. Bo po roku przerwy juz nie wróci. Co do motywacji to przez ostatnie dwa lata zmagał sie z sprzętem. Dziwny jest natomiast wielki dystans Fina do F1 i całkowity jego brak w stosunku do siebie. Wiadomo nie ma sensu jeździć żeby zaliczać ogony ale oferty od McLarena się nie odrzuca. Jaka by nie była. Bo ten zespół na przestrzeni ostatnich 5 lat wypada lepiej niz Ferrari

  • 75. jar188
    • 2009-11-19 00:06:32
    • *.chello.pl

    Hehe też doczytałem o newsa o Kimi w Mercedesie. Byłoby to kolejnym potwierdzeniem (o ile Kimi faktycznie przejdzie do Mercedesa), że to nie jednak pieniądze były kością niezgody a zapis o możliwości startów w rajdach. W Mercedesie większych pieniędzy nie dostanie bo oni chcą utrzymania budżetu na poziomie założonym jeszcze przez Brawna, więc możliwość startów w rajdach i + nowe wyzwanie utarcie nosa już nie tylko Ferarri ale i McL pchneła Kimiego w stronę Merca.
    Jak będzie, okaże się niebawem.

  • 76. Desper
    • 2009-11-19 06:08:59
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    conrad30. To ty tez niezły pajac jesteś. Czym tu sie podniecać? Wielki mistrz! On nie będzie jezdził bolidem który nie zagwarantuje mu mistrzostwa. No ludzie! To nie jest kierowca!

  • 77. Peti
    • 2009-11-19 09:32:12
    • Blokada
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Mam wrażenie, że Kimi jednak pojedzie w przyszłym sezonie. Bedzie uczył Panią Rosberg.

  • 78. grzes12
    • 2009-11-19 09:46:03
    • *.147.160.203.nat.umts.dynamic.eranet.pl

    Ra-v
    To podaj parę przykładów jego wielkiej motywacji w ostatnim czasie ,zamiast się wydzierać ! Może tegoroczna Malezja ?

    Fakt jest taki że Kimi "olał " swoich kibiców i poszedł dla siebie najłatwiejszą drogą nie patrząc na swoich Fanów ..... A te bajeczki że głównym powodem do niepodpisania umowy był zakaż startów w rajdach , śmieszą ;)

  • 79. jar188
    • 2009-11-19 10:37:04
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    78@ grześ12 ; SPA,

  • 80. grzes12
    • 2009-11-19 10:53:38
    • *.147.160.203.nat.umts.dynamic.eranet.pl

    79 jar188
    A ja już myślałem że po odejściu Kubicy z BMW znajdziemy jakiś temat w którym się dogadamy Hehehe .... A tu proszę.... ;)
    A wracając do tematu - SPA to wyjątek potwierdzający regułę !

  • 81. jar188
    • 2009-11-19 11:01:38
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Motywacji to fakt , że mu brakowało i to już od zeszłego roku aż do (wg mnie) przyjścia Badoera i później Fisico , chyba chciał po prostu udowodnić ile jest wart na tle innych niż Massa a poza tym wtedy chyba już wiedział że odchodzi - dodatkowy impuls.
    Dlatego sądzę, że jeżeli przejdzie do Merca to powinniśmy zobaczyć Kimiego w dobrym wykonaniu, przynajmniej przez rok ;).

  • 82. grzes12
    • 2009-11-19 12:00:15
    • *.147.160.203.nat.umts.dynamic.eranet.pl

    jar188
    Jakoś jak patrzę na te 50 mln euro , które Mercedes przeznaczać ma na zespół , to aż mi się nie chce wierzyć ze Raikkonen tam wyląduje .... Chyba że jeszcze coś dorzuci ponad to ;) Ja osobiście , na dzień dzisiejszy stawiam że jednak Kimiego nie zobaczymy w następnym sezonie ;) A swoją drogą to niech jego menadżer się zdecyduje ! Kto wie może rok przerwy dobrze mu zrobi , i powróci za rok z naładowanymi akumulatorami ? Chociaż , prawdę powiedziawszy jest to mi obojętne ;)

  • 83. Ra-v
    • 2009-11-19 14:50:01
    • *.adsl.inetia.pl

    78. No co takiego działo sie w Malezji ? na poczzatku niezłe tempo, wyprzedzenie Alonso a potem awaria KERS-u to poszedł sobie do garazu, a ze go kamera wychwycila jak brak loda i cole z lodowki to wielka afera, nie poszedl sobie do garazu dlatego ze nei chcialo mu sie stac na dworze tylko zespol zadecydowal aby sciagnac go do garazu, nadal czekam na argumenty.

  • 84. Dagmara_W
    • 2009-11-19 16:22:54
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Kimi jest dobrym kierowca , wkoncu to mistrz swiata ale ejdnak jest ciezki we wspolpracy , on chce auta do wygrywania a nie kazda ekipa ejst mu to w stanie zapewnic. no i sie ceni tez wysoko. zobaczymy czy za rok wruci do f1

  • 85. Marti
    • 2009-11-19 18:41:08
    • *.160.167.2

    73. elin - przeżyłam odejście Schumachera, więc w pełni Cię rozumiem ;-) z tą tylko różnicą, że na decyzję Schumiego byłam przygotowana, poza tym dał swoim fanom czas na pożegnanie się z nim.
    Wierzę, że z odejściem Kimiego skończy się dla Ciebie pewien etap w tym sporcie, ala pasja do F1 na pewno zostanie ;-) pozdrawiam :-)

  • 86. Janosoprano
    • 2009-11-20 09:04:50
    • *.51.91.245

    Dawno mnie nie bylo.Przeprowadzka;-)
    Jajuz pisalem ze tak bedzie,wymagania ponad norme i forme.


Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo