Ostatnie poprawki McLarena
Zespół McLaren na Grand Prix Singapuru wprowadzi ostatnią poważną poprawkę w swoich MP4-24, a następnie skupi się na przyszłorocznym modelu.Jednakże teraz, podobnie jak niektóre inne zespoły, McLaren zdecydował się skupić na przyszłorocznym modelu. W GP Singapuru ujrzymy ostatnią poważną poprawkę tegorocznego samochodu.
"Nasze tempo w ostatnich Grand Prix pokazuje, że rozwinęliśmy MP4-24 do całkiem dobrego uczestnika i pozostajemy pewni przed GP Singapuru" - powiedział Martin Whitmarsh.
"Na ten wyścig wprowadzamy ostatnią dużą poprawkę pakietu, nim w pełni skupimy nasze środki i wysiłki na przyszłorocznym samochodzie."
"Zeszłoroczna impreza była fantastycznym sukcesem i dowodem tego, co może być osiągnięte w Formule 1, gdy masz wizję, oddanie i dalekowzroczność. Wszyscy w Mercedesie patrzą z optymizmem na ostatnie cztery wyścigi."
komentarze
1. Shotgun
Pomimo poprawek Hamilton i tak zrobi swoje - pójdzie po bandzie :)
2. stozek08
Troche głupio że przez takiego bambusa praca tylu ludzi i tyle kasy idzie na marne bo ten rozbija bolid i to juz któryś raz.
3. shelby11
2. Nie jestem fanem Lewisa, ale okreslenie "bambus" co najmniej poniżej poziomu...
4. walerus
Hamilton jest bardzo dobrym kierowcą ale zwyczajnie idzie na wiatr - i to go na tym etapie odróżnia już od np. Raikonena Kubicy czy Alonso. Rok temu mistrzem powinien być Masa - Hamilton jeszcze dużo pokory powinien się nauczyć....
5. Shotgun
stozek08 - oj przesadziłeś z tym bambusem.
walerus - jestem tego samego zdania.
6. zajac1211
hamilton to jest slabiak a nie dobry kierowca. dobry to jest vettel lub kubica lub sutil ale nie lewis
7. Xardas
"rozwinęliśmy MP4-24 do całkiem dobrego uczestnika" - to na pewno jest po polsku??
8. saint77
ciekawe, jak wypadną w konfrontacji z Ferrari, bo mam nadzieję, że Kimi nie odpuści i Ferrari będzie trzecim zespołem w końcowej kwalifikacji.
Swoją drogą miło widzieć niemal co rok, jak McL przegrywa z SF w klasyfikacji konstruktorów, nawet poprzez dyskwalifikacje:)
9. saint77
* sorry, miało być oczywiście klasyfikacji.
Już jestem myślami przy sobotnich kwailfikacjach do GP Singapuru:)
10. Janosoprano
02-Czy sie to komus podoba czy nie HAM jest dobrym kierowca,scisla czolowka.
Spapral na GP Kanady 08' ale nie na GP Monza 09' okazal sie fighterem
A McLaren w przyszlym sezonie powroci do gry na caly cezon a poza tym zobaczycie jak ciezko bedzie wytypowac zwyciezce-co wyscig bedzie ktos inny wygrywal-bedzie baaardzo ciasno.
Narzekaliscie ze zmiany sa do kitu a formula stala sie atrakcyjna.
11. Janosoprano
07-ja mowie ze poprawnie-a dlaczego nie?
12. morek154
jak pisałem ze nie lubie kubicy to mnie blokowali a jak jakis koles uzywa rasistowskich wyzwisk to jest wszystko w porzadku, chyba ze rasizm to nie kibicowanie kubicy
13. Xardas
11- To chyba osoba lub jakiś podmiot np. firma w czymś uczestniczy lub jest czegoś uczestnikiem. A sam bolid nie jest uczestnikiem - bo tutaj ten zaszczytny tytuł należy do kierowcy (bolid sam nie jeździ). Chyba że się czepiam.
14. Janosoprano
13-A cholera wie,moze masz racje;)
12-teraz napisales ze nie lubisz KUB i nie zablokowali;p
15. Raven89
Słowa Witmarsha powinni brzmieć nieco inaczej: "Zeszłoroczna impreza była fantastycznym sukcesem i dowodem tego, co może być osiągnięte w Formule 1, gdy masz fuksa".Możecie mnie atakować ale nadal twierdzę,że Hamilton nie zasłużył na tytuł Mistrza Świata.Owszem jest bardzo szybkim kierowcą ale brakuje mu zimnego opanowania - wystarczy,że ktoś go mocno naciśnie i zaczyna popełniać błędy.Monza może i była pokazem waleczności Lewisa ale jednocześnie mocno skomplikowała sytuację McLarena w klasyfikacji generalnej.
16. Janosoprano
12-a wyjasnij jeszcze co Ci zrobil ze nie lubisz go?
17. deviltomek
Kubicy duuuuuużo brakuje do Hamiltona, wiec wszelkie wypowiedzi , że hamilton to bambus albo słabiak albo ze nie dorównuje kubicy raikonenowi czy alonso świadczą albo o braku wiedzy, albo rozumu albo obiektywności....tytułu mistrza świata nie znajduje sie w chipsach....
18. Raven89
Teamowi z Woking brakuje równego traktowania kierowców.Ferrari tego błędu nie popełnia - skupia się na jednym kierowcy dopiero,gdy drugi odpada z walki o tytuł ale jednocześnie zapewnia identyczne samochody swoim zawodnikom.
19. Janosoprano
Raven-skomplikowala-fakt,nie zasluzyl ale jest mistrzem,opanowania mu brakuje ale czasem zaskakuje,a ja uwazam ze schumacher nie zasluzyl na conajmniej 3 tytuly i tyle.
20. Raven89
@17: Tytułu Mistrza Świata nie powinno wygrywać się dzięki pechowi głównego konkurenta.Na pewno też nie w takim stylu jaki prezentował Hamilton w zeszłym roku - fatalne błędy i zachowawcza do bólu jazda na Interlagos,przez którą o mało co nie przegrał wszystkiego.
21. Janosoprano
17-z dlugoscia slowa duzo to chyba przesadziles-sklaniam sie ku temu ze gdyby razem jezdzili i byli rowno traktowani KUB mialby lepsze wyniki.
22. Raven89
@19: Schumacher swoimi nieczystymi zagraniami splamił wszystkie swoje sukcesy.Może i wyśrubował rekord który trudno pobić ale moralnie nigdy nie osiągnie poziomu innych Wielkich Mistrzów.
23. Janosoprano
22-PIEKNIE POWIEDZIANE-BRAVO:)
Teraz siedzi przed ekranem i mysli ze rozumy pozjadal-a np Massie zle opony decyduje zalozyc;D
24. saint77
Panowie, co tu dużo mówić, Hamilton zdobył tytuł na ostatnim zakręcie ostatniego okrążenia w ostatnim wyścigu. Objechał Glocka jak małego Kazia i tym samym rzutem na taśmę wygrał z Massą w generalce.
Nie wykazał się faktycznie miażdzącą przewagą i trochę fuks mu pomógł.
Massa był wówczas kierowcą o wiele lepszym, pewniejszym i przegrał o włos.
Mimo tego, wg regulaminu tytuł mu się należał a ja sądzę, że był to jego pierwszy i ostatni. Bez urazy dla fanów Hamiltona....
25. RapidWave
17. deviltomek - chyba chodziło ci o to że Kubicy brakuje głupich zachowań typu uderzenia w bandę, niezauważenie czerwonego światła przy wyjeździe z pitstopu czy też parkowania w piasku przed zjazdem, o tak tu Hamilton jest mistrzem
26. pablo3243
Hamilton jest bardzo dobrym kierowcą i do tego ma troszkę fantazji :-) Jest na co popatrzeć. Weterani jeżdżą za bardzo zachowawczo i jest to troszkę nudne. Popatrzcie na starty Alsonso w 2006 roku kiedy zdobywał tytuł MS - to była klasa! Odważna jazda i dzięki temu wyniki. A teraz? Nie widzę w nim chęci walki... Jedzie pokornie kilka okrążeń za Force India.
27. Konik_mekr
"Zeszłoroczna impreza była fantastycznym sukcesem i dowodem tego, co może być osiągnięte w Formule 1, gdy masz wizję, oddanie i dalekowzroczność" - to o wypadku Piqueta, rozumiem?:} Pełne oddanie, 'ciekawa' strategia wyścigowa...
28. sivshy
Mistrzem zostaje ten, kto ma najwięcej punktów, proste. Mówicie, że Hamiltonowi brak zimnej krwi i dlatego mistrzem powinien zostać Massa. Tylko że akurat pod tym względem jeden jest wart drugiego. Massa miał trochę pecha, ale ostatecznie i tak upieram się przy tym że dostawał fory od sędziów, aby do końca sezonu nie było wiadomo, kto wygra. W GP Belgii zwycięstwo dostał za darmo (nie wgłębiając się już w to, czy kara dla Hamiltona była słuszna, Massa był wtedy trzecim najszybszym kierowcą na torze. Do Hamiltona miał na mecie stratę około 20-sekundową, co chyba o czymś świadczy.
Dlatego to Hamilton jest mistrzem. Massa moim zdaniem to kierowca na podobnym poziomie, jednak to ten pierwszy miał w tamtym sezonie więcej punktów, więc sprawa jest zamknięta.
29. krz08
a niech robią co chcą
30. morek154
14. Janosoprano nie zablokowali mnie bo teraz musieli by zablokowac jego, a załoze sie ze koles chciał tylko dla szpau uzyc słowa bambus bo jego komentarz jest beznadziejny
31. mateos4
choc nie zaliczam sie do wielkich fanow Lewisa moim zdaniem nalezal mu sie tytul mistrza swiata nie ukonczyl tylko jednego wyscigu po swoim banalnym bledzie ale napewno mial duzo szczescia ale tak juz w sporcie jest szczescie jest potrzebne w kazdej dyscyplinie sportowejmozna podawac wiele przykladow np Salt Like City 2002 skoki narcierskie gdyby nie upadek jakiegos Japonczyka mistrzem olimpijskim zostalby Adam Małysz a tak wjechal w dziure ktora zostala po upadku rywala i dostal slabe noty i to pozwolilo Simonowi wygrac a Svenowi zojac drugie miejsce drygi perzyklad z zawodow na malej skoczni gdyby w swoim drugim skoku Sven nie podparby go to on bylby conajmniej drugi a moze i pierwszy zmierzam do tego ze w sporcie oprocz swietnego przygoto wania(nikt nie zaprzeczy ze MaLysz byl siwetnie przygotowany)liczy sie tez szczescie w ostatnich trzech sezonach o tytule decydowla szczescie kto wie czy gdyby nie awarie silnikow najpierw u Alonso na Monzy (Robert mial w tedy wielkie szczescie)a pozniej awaria w ferrari MSC i jeszcze te rzekome problemy z silnikiem podczas kwalifikacje do GP Brazyli w samochodzie Michaela to wlasnie szczescie pomoglo zdybyc tytul Alonso choc jezdzil wsponiale to to szczescie mu pomoglo sezon 2007 gdyby nie dwa glupie bledy Lewisa w dwoch ostatnich wyscigach sezonu to on bylby mistrzem ale to szczescie mial Kimi i nie jestem w stanie okreslic ktoremu kierowcy bardziej sie ten tytul nalezal duzo bardziej rowniejszym kierowca byl Hamilton ktory nie ukonczyl tylko jednego wyscigu ale mistrzem byl Kimi i juz sezon 2008 gdyby nie awaria silnika na wegrzech i problemy z tankowaniem to Massa bylby mistrzem a nie byl i juz
20. Raven89-Lewis jechal zachowawczo poniewaz wiedzial na ktorej pozycji musi dojechac do mety aby byc Mistrzemi nie wiem dlaczego Tobie sie to nie podoba kazdy kierowca ktory wie ze do MS wystarczy dojechac na 5 pozycji nie bedzie atakowal 4 bo po co?? ma tytul w kieszeni misu dojechac na 5 pozycji i juz w sezonie 2007 Lewis zachowal sie jak gowniarz(przepraszam za okreslenie ale inne mi nie przychodzi na mysl)i od poczatku chcial wygrac choc gdcyby nie atakowal na pierwszych metrach zdybylby zaledwie 2 punkty byl majster dla niego ale bul wtedy mlody i wiele musial sie nauczyc i moim zdaniem nauczyl sie ze nie trzeba kozakiem i nie trzeba gonic rywali jak jest sie na pozycji ktora gwarantuje mistrzostwo
32. morek154
20. Raven89 szkoda tylko ze hamilton nie pojechałby tak ostroznie jesli miałby mniejsza przewage, moze bączek na kazdy okrązeniu w gp wl.brytanii to nie są błedy tylko to jest prawidłowe zachowanie albo wycieczka w malezji, juz o wyrwaniu węza nie wspomniając.
33. tomaszek f1
sam rasizm wstyd za was banda szczeniakow ktora jest zapatrzona w kubice jak cygan w 5 zl
34. morek154
mateos4 człeku weż nie podawaj przykładów małysza bo to swiadczy o tobie ze jestes kubicomaniakiem który leci wszedzie tam gdzie polacy do czegos dochodzą, mieszkam niedaleko boiska ze sztuczna murawą, od dwóch tygodni nie da się grać na nim w noge bo wsztscy na początku grali w kosza a teraz w siatke (chociaż wczesniej tego nie robili)
35. Raven89
@33: Nie wiem czemu używasz liczby mnogiej bo rasistowska była tylko jedna wypowiedź.Stwierdzam fakty z zeszłego sezonu - Hamilton popełniał błędy i w ostatnim wyścigu jechał zbyt zachowawczo.Co do zapatrzenia w Kubicę - trzymam za niego kciuki jako że jest moim rodakiem ale czy jest moim ulubionym kierowcą? Nie.Zawodnik którego szczerze podziwiałem zginął na torze Imola 1 Maja 1994 r.Nie będzie już takiej osobowości w F1.
36. morek154
jak kubica został by MS to chyba na tym boisku zrobili by sobie tor wyscigowyy dla rowerów czy czegos tam
37. dragomirov
26. pablo3243, chyba nie do końca rozumiesz o co chodzi w wyścigach F1. Zadaniem kierowcy wyścigowego jest dojechać do mety na najwyższym możliwym miejscu a nie fantazjować i popisywać się dla rozrywki. Jeśli ciebie nudzi oglądanie profesjonalistów na torze to idź do cyrku, tam zawsze widzowie mają dobre przedstawienie. A wracając do Hamiltona i McLarena to uważam, że jeszcze mogą trochę powalczyć w tym roku. Hamilton jest ostrym i szybkim kierowcą. Co prawda osobiście nie przepadam za jego postawą, gdy mu się wyścig wymyka z rąk. Staje się nieprzewidywalny i arogancki, bo nie panuje na nerwami a do tego jest zbyt ambitny i to go gubi. Jeśli zaś chodzi o zeszły sezon to Hamilton byłby mistrzem świata o wiele wcześniej gdyby tylko Renault nie spowodowało wypadku Nelsinio. Patrząc na to z dzisiejszej perspektywy, wyścig w Singapurze zmienił losy całych mistrzostw i kto wie gdzie byłby Kubica, gdyby nie dostał kary przejazdu przez pitlane.
38. mateos4
2. stozek08-"bambus"??Lewis rozbil swoj bolid poraz pierwszy w tym seznonie i od razu po nim jezdisz ze McL bedzie tracilo kase??w swojej karierze Lewis nie ukonczyl(lub zostal zdyskwalifokowany)5 wyscigow to chyba oczyms swiadczy,prawda??
39. mateos4
34. morek154-to sa TYLKO przyklady ze w sporcie bardzo wane jest szczescie jesli bardzo chcesz moge Ci podac przyklady ze szczescie jest bardzo wazne w sporcie tam gdzie nie ma polakow po prostu od razu sobie skojarzylenm te kunorsy z IO w 2002r i je podalem
40. morek154
dragomirov masz racje najlepszy jest kubica który boi się stracić 15 miejsce i dlatego nie atakuje sutila (2008)
41. Slavregas
mateos akurat to ze nie ukonczyl 5 wyscigow jest praktycznie zadnym argumentem jakbys sobie tylko takie statystyki porownywal z innymi kierowcami
Na tą statystyke składa się awaryjność bolidu ,odpadnięcia spowodowane błędami własnymi i odpadnięcia spowodowane błędami rywali....
42. dragomirov
też bym olał "atak" na Sutila gdybym był na 15 miejscu. To byłaby walka o nic, więc szkoda wysiłku i ryzyka uszkodzenia bolidu. Patrz troszkę szerzej na całość a nie tylko na jeden fragment. To jest walka również teamów a nie tylko kierowców.
43. black knight
40. morek - znowu podajesz przykład, którygo do końca chyba nie znasz... po wyścigu mówiło się, że Kubica miał problemy z którymś z biegów ( chyba najwyższym) i dlatego nie atakował Sutila.
44. lukasz1
12. morek troche masz racji ale sporo przesady.
45. lukasz1
Z jednego sie ciesze, że w każdym kraju jest ten sam obraz na telewizorze. Bo jak by tak było to by tylko było widać Kubice i słychać o Kubicy.
46. slawex1983
17. Zgadzam się.
47. omegags
24.masa wygrał by na starcie gdyby doprowadził do zderzenia z hamiltonem i obaj nie dojechali by do mety -miał taką okazję ale tego nie zrobił i to w nim cenię ,jest dobry do końca i ta jego wola walki teraz to jest właśnie postawa mistrza który nie czeka na cuddd
48. darecky3
skoro polemika na temat bledow to bezstronnie powiem ze parkowanie w du...innym Kubica rowniez opanowal swietnie, no ale zawsze jest jakas wymowka, a to mokra nawierzchnia albo przychamowal za wczesnie itd. Skoro Lewis nierozwaznie a Kubica to robi to czemu nie uwaza na mokra nawierzchnie, przeciez wylecial z wlasnej winy, zreszta sam to samo powiedzial. W tylek innemu kierowcy tez przyparkowal nawet ja doliczylem sie 3 razy gdzie raz prawie nie przyplacil tego zyciem. Kazdy jezdzi na granicy mozliwosci bo o to chodzi wiec po co gdybac co by bylo gdyby bylo. Latwo jest wytkac komus cos jak sie go nie lubi, trudniej znalezc swoje przywary bo jak zakladam chyba nie ma ty swietych...pozdrawiam
49. deviltomek
masa wygrałby, kubica wygrałby.......gdybacie i gdybacie a licza sie fakty- hamilton jest mistrzem, tego faktu nie da sie zmienic, wiec nie rozumie argumantów że jezdzi jak dzieciak albo zachowawczo (co jest główną cechą Kubicy bo manewry wyprzedzania mozna policzyc na palcach jednej reki- pozycje zdobywa tylko przez dobry start lub w pit stopie lub wali dobre czasy jak nie ma nikogo przed nim , jak utknie za kims tak jedzie do mety, hamilton jest inny- walczy mimo ze jest na ostatniej pozycji i mimo ze nie mial obiecujacego bolidu na poczatku sezonu, zreszta mimo ze hamilton jechal z tylu byl najczesciej pokazywany przez realizatorów bo non stop atakował )Mysle ze wiekszosc negatywnych opinii bierze sie z tego nie jakim jest kierowcą tylko jaki jest poza torem- wiekszosc moze zazdrosci mu kasy, zyciowych sukcesów mimo tak młodego wieku, ładnej partnerki wielkiej medialnosci itp. i z tąd biorą sie głupie komentarze..... wiekszosc kierowców w stawce w jego wieku scigało sie jeszcze gokartami oddając całe kieszonkowe na starty......
50. redux
Dyskusja o wyższości Bożego Narodzenia nad Wielkanocą. Nie jesteście w stanie dojść ani do konsensusu, ani przekonać siebie nawzajem. Prowadziliście tą dyskusję już z tysiąc razy i przeprowadzicie ja jeszcze z dziesięć tysięcy razy zanim kopniecie w kalendarz. Nie ma mistrzów lepszych i gorszych, mistrzów nieskazitelnych, zasługujących i nie zasługujących. Sorry, ale każdy z nich robił głupie błędy, dopuszczał się mniejszych i większych oszustw (o większości nigdy się nie dowiecie) ale też jeździł na tyle dobrze (czasem genialnie) i podejmował wystarczającą ilość dobrych decyzji, by mistrzem zostać. Nie jest tak, że marudzę dla marudzenia, czy żeby was pouczać, bo i mnie do dziś zdarzają się takie bezsensowne dyskusje, zanim się spostrzegę i znów złapię dystans. Ale nie warto obrażać tych kierowców, w imię własnego widzi mi się czy żeby koniecznie coś komuś udowodnić.
51. morek154
47. omegags cos ci chyba sie pomyliło gdyby massa miał kolizje z hamiltonem to chyba hamilton zdobyłby MS nie o jeden punkt tylko o 7 zanim wysyłacie komentarze najpierw sprawdzcie czy nie piszecie pierdół ludzie
52. morek154
a poza tym jak możecie mówic ze massa był o wiele szybszy skoro wygrał 5 razy a hamilton 6 razy tylko massa dostał nie wiem za co jedno zwyciestwo gratis za gp beligii
53. Orlo
Hamilton jest jak Anakin Skywalker - niby Wybraniec Mocy, a Obi-Wan zrobił z niego inwalidę:-)
54. morek154
prawda jest taka ze 2 kierowcow walczących o MS w tamtym roku zrobiła to tylko dlatego ze mieli szybsze bolidy o innych nie pokazali dużo od siebie jak np alonso kiedy zostawał MS albo juz nawet raikonnen w 07. Wole o wiele bardziej do takich kierowcow jak hamilton niż massa bo hamilton to kierowca starej szkoły a nie jak kubica i vetel kótrzy nie maja nic w wojownika tylko bardziej z komputera
55. morek154
dragomirov to gwarantuje ci ze kubica nigdy nie bedzie MS jak będzie olewał, i chyba jestes jakis dziwny bo logika kazała by kazdemu jednak zaatakować , nie ma sie nic do stracenia, w razie kolzji i tak koniec sezonu bolid idzie na smietnik bo bedzie nowy. Jak sie później okazało ta jazda za sutilem ksoztowała kubice punkt
56. morek154
i jeszcze jedno, hamilton nie wygraywał wyscigu bo bo nie pozwalał mu na to bolid a massa nie wygrywał bo nie był często w stanie wygrać i było widac ze jego bolid potrafi jechac szybciej
57. omegags
morek sorka odwrotnie napisałem
58. black knight
Napiszę jeszcze raz, bo nie przeczytałeś :P
40. morek - znowu podajesz przykład, którego do końca chyba nie znasz... po wyścigu mówiło się, że Kubica miał problemy z którymś z biegów ( chyba najwyższym) i dlatego nie atakował Sutila.
59. Niespokojny
do wypowiedzi nr 34 i 36 - morek , uśmiałem się, ale zawsze lepsze to, że jakkolwiek wykorzystują to boisko, niż ślęczenie przed kompem !!! ..., a właśnie, spadam stąd, idę pościgać się na torze, kapslami ;-))) ... na kapslu oczywiście nr 5 ;-)
60. pablo3243
37. dragomirov - Beznadziejny jest Twój komentarz... Czy walka o pozycje jest popisywaniem się? O to chodzi w tym sporcie! A gdyby HAM dojechał BUT i go wyprzedził? Co byś wtedy napisał? Czyli na powiedzmy 15 okrążeń przed końcem nie wolno szybko pojechać a już nie daj Bóg wyprzedzać bo po niepotrzebne ryzyko? Zastanów się...
61. pablo3243
I jeszcze jedno - nie pisz, że Renault ustawiło wyścig bo tego nie wiemy i prawdopodobnie nigdy się nie dowiemy.
62. mokry
taaa :D 34 i 36 Morek dobre :D
63. mokry
@ 49. deviltomek z tymi manewrami wyprzedzania (że Kubica mało) to bez sensu piszesz... jak się ma dużo lepszy bolid i przez przypadek jest się na ogonie to normalne że się dużo wyprzedza. to chyba oczywiste…
64. yaneq
aleście się rozpisali. no pośmiałem się trochę, trochę pozałamywałem. ale to good day. wy się produkujecie a kierowcy zarabiają niezłą kasę i jeżdżą na tyle na ile mogą w danym bolidzie. owszem są lepsi i gorsi. generalnie alonso gdy zdobywał tytuły pokazywał klasę. hamilton w roku poprzednim nie do wytrzymania gdy otwierał jadaczkę, jednak jeździł świetnie. każdy popełnia błędy. ale wyścigów hamiltona jest więcej genialnych niż spierniczonych, a to o czymś świadczy. zarówno o dobrej postawie teamu jak i o jego kunszcie jazdy. ciśnie a to w wyścigach jest najważniejsze. ciśnie czasem aż za bardzo i kończy się to czasami tak jak ostatnio, nie zmienia to faktu, że taką właśnie mentalność powinien mieć kierowca wyścigowy. to właśnie odróżnia hamiltona od np. kovalainena, który na monzie miał idealną taktykę i miejsce na zwycięstwo. co do kubicy się nie wypowiadam. napiszę tylko tyle, że potrafi walczyć. ten sezon nie jest jego sezonem. może kiedyś... oby. rok temu zawalili sprawę. ja w tym sezonie kibicuję brawnom i hamiltonowi.
65. L00Kass
Ostatnie poprawki gdyz Heikki tak dojedzie w pumktach a Lewis po bandzie pojedzie, gdyby chcial moglby realnie walczyc o 3 miejsce, tak oto Kovalainen w 3 ostatnich wyscigach wypadl lepiej od swego 'kolegi'. Na koniec i tak Hamilton zbierze pochwaly nawet jesli to przez jego manewry przesra McL pudlo w konstruktorach, bo przeciez Lewis 'walczyl'. Powodzenia.
66. morek154
black knight kurwica ma zawsze problemy, przegrał z vetelem oszczędzał silnik, wypadł z toru bo aquaplaning, nie wyprzedził sutila bo nie mial wstecznego
67. morek154
L00Kass tylko ze hekiego wszyscy wyprzedzają jak ciecia i bolidem na wygraną bedzie obstawiał siódme i ósme miesjca
68. dryndol
temat o czym innym a wy o czym innym. Jednak udziele sie i ja na temat kubicy bo denerwują mnie ludzie którzy mówia ze nie jest fighterem czy wlecze sie za sutile. Chcę tylko przypomnieć sytuację z koncówki wyścigu a Australli tego sezonu. Cisnął tyle ile mógł i miał realne szanse żeby wygrać. Wyprzedzał w nienajlepszym miejscu i na dodatek po zewnętrznej. Moim zdaniem nie zostawił Vettelowi wystarczająco dużo miejsca aby ten mogł się zmieścić (to tylko moja opinia) ale było to zapewne spowodowane tym ze Robert był bardzo zdeterminowany wy dojechać na pierwszym miejscu. Potem bolid juz nie dawał takich możliwości niestety ale gdyby tylko mógł to by walczył napewno. I zastanówcie sie. Teraz naprawde musi oszczędzać silniki i może dlatego też nie ciśnie na 100% bo pamięta sytuację z Vettelem i pod koniec sezonu wartość dowiezienia punków jest o wiele wyższa niż rozbity bolid. Tak jeździ kierowca doświadczony Pozdrawiam.
69. Gosu
morek154 piszesz pierdoły pisząc, że Kubica nie umie, bo nie chce i Lewis bije go na łeb umiejętnościami. Robert wygrywał praktycznie w każdym starciu z Lewisem w Formule3000 i pochodnych seriach, Jak zapytano Hamiltona kto był największym rywalem odpowiedział natychmiast Kubica!
Hamilton wraz ze sowim sponsoringiem wsiadł do jednego z najlepszych samochodów i stad te wyniki. Oczywiście piszę to nie ujmując nic z talenty Lewisa.
Morek154 podsumowując mogę się z Tobą pościgać z tym, że Ty jedziesz Maluchem a ja Polonezem.
70. antos05
Myślę, że polemizowanie z tym antykubicą(patrz morek154) nie ma większego sensu.Koleś będzie o nim pisał zawsze źle i to nawet w przypadku takim gdy Lewis niejednokrotnie wskazywał Polaka jako znakomitego kierowcę.Ale cóż morek154 jest menadżerem wszystkich kierowców w F1 i wie wszystko najlepiej.Ja cenię Hamiltona ale w żadnym wypadku nie powiedziałbym o nim że jest lepszy od Roberta.Uważam iż w tych 3 sezonach miał ogólnie lepszy bolid od Polaka i to było jego przewagą.morek 154 usiądź przed lustrem i popatrz na siebie myśląc, jakie to ja głupoty wypisuje na temat mojego rodaka.
71. GKT
Wszystkim znawcom talentu Kubicy i Hamiltona polecam ich wyniki z niższych serii, gdy rywalizowali ze sobą w niemal identycznych bolidach (identycznych wyjściowo, a następnie ustawionych / zbalansowanych zależnie od umiejętności współpracy kierowcy z technikami i inżynierami). I co, jak wypada porównanie obu Panów?
72. Kimi Rajdkoniem
morek, dzięki Tobie to forum schodzi coraz bardziej na psy...
73. pablo3243
"Hamilton w sezonie 2005 zdominował F3, stając na najwyższym podium aż 15 razy. Tak wyśmienita forma dała mu awans do bezpośredniego przedsionka F1- serii GP2, która wygrał w pierwszym podejściu."
Czy Robert wygrał GP2 ? A może F3? A tam auta są niemalże identyczne :-)
74. Budda89
73. A czy Hamilton wygrał wyścig mając sprawną jedną rękę? A Robert nie poszedł do GP2 bo nie miał sponsorów jak pan laluś rona dennisa. Ale wygrał WSBR w zacofanym technicznie wtedy epsilonie.
75. morek154
Kimi Rajdkoniem ja tu byłem juz w 2005
76. pablo3243
Osiągnięcia Roberta: "Skrócony sezon w Formule 3 Robert zakończył na 12. miejscu w klasyfikacji. Drugi sezon w mistrzostwach F3 Euro Series, spędzony w barwach fabrycznej ekipy Mercedesa, Robert zakończył na siódmej pozycji. W sezonie 2005 sięgnął po mistrzowski tytuł World Series by Renault". I tyle... Bardzo lubię chłopaka ale wyścigowa przeszłość jest dość przeciętna na tle innych kierowców w stawce F1.
77. Voight
Dla filmy dla panów "bo Kubica wpadł w poślizg" i dla "bo biegu nie mógł wrzucić"
www. youtube. com/ watch?v=8zYGkKzqco0
www. youtube. com/ watch?v=xazImNY0hNg
78. Budda89
76. Co Wikipedia? "Fabryczny team Mercedesa"? Poczytaj trochę chłopcze jakimi gównianymi bolidami jeździł Kubica w F3 w porównaniu z Konkurencją a potem się udzielaj. Nawet w WSBR trafił na gówniane auto w zacofanym teamie ale zdołał wygrać.
79. shelby11
Na stronce Eurosportu pisza ze Kimi podpisał wstepne porozumienie z McLarenem na sezon 2010.
80. pablo3243
78. Budda89 - po pierwsze nie jestem "chłopcem", po drugie dane wkleiłem z tej strony- zakładka kierowcy F1 (mało wiarygodne?) a po trzecie karting ma większy prestiż niż WSbR...
81. redux
Hamilton i Kubica od początku kariery jeździli razem w tym samym teamie, byli tak samo traktowani i dostawali identyczne maszyny. No i mamy porównanie, bo przecież wszyscy widzieliście, śledząc ich kariery od tylu długich lat, że... Oh, wait... Dawka sarkazmu wielkości Jowisza z przyległościami.
82. matwit
"Zeszłoroczna impreza była fantastycznym sukcesem i dowodem tego, co może być osiągnięte w Formule 1, gdy masz wizję, oddanie i dalekowzroczność."
Szczególnie zespól Renault może tak powiedzieć o zeszłorocznym GP Singapuru :)
83. lvl18
Kimi ponoć znowu w McL to by spowodowało efekt domina w transferach, tylko którą kostką domino będzie RK, czy wogóle będzie...
84. Morgoth
widzial ktos moze dzisiaj wyscig formuly 2 ?warto bylo,sporo sie dzialo.
85. Marti
84. Morgoth - nie :)
86. Hamilton_Mistrz
kubica to jeden wielki problem
87. Hamilton_Mistrz
Budda89 sam jesteś zacofany technicznie
88. Hamilton_Mistrz
a Lewis miał sponsora bo najlepsi ich mają - zrozum to a będzie ci łatwiej
89. robtusiek
66. morek154 o co ci chodzi w tym wpisie? bo jakoś nie mogę cię zrozumieć...:\
75. morek154 ja na twoim miejscu nie przyznawałbym się że jestem na tym forum tak długo, z jakością twoich wpisów (a musiałem czytać wszystkie). Zero obiektywizmu.
90. Skoczek130
W tym sezonie jeszcze i kibicuje, ale w nastepnym licze na to, ze znowu nie beda mocni! Jeden tytul w karierze Hamiltonowi wystarczy. Z takim zapleczem...
A porownujac Kubice do Hamiltona od strony osiagniec, jest po prostu smieszne! Wiadomo, ze Brytyjczyk mial przeciez wszystko postawione na tacy! Od kartingu, po F1! @Hamilton_Mistrz - a w domu wszyscy zdrowi? A zreszta, jak mozna dyskutowac z prowokatorem....
91. Skoczek130
@pablo - pierdzielisz jak struty. Od kiedy bolidy F3 i GP2 sa identyczne? Przeciez gdyby faktycznie tak bylo, to zespol ASM Formule 3 (ART Grand Prix) nie dominowal! A w 2005 roku mieli juz kompletna przewage w technice. W kazdej tabeli Lewis i Adrian ponad 10 sekund przed wszystkimi! I nie mow mi, ze ta przepasc nie wynikala z formy zespolu. Gdyz wtedy sie skompromitujesz! W GP2 natomiast, gdyby Piquet nie mial goracej glowy, pewnie zdobylby tytul. Rownosc w wynikach doprowadzila do tytulu Hamiltona.
92. Skoczek130
Piszac "Od kiedy bolidy F3 i GP2 sa identyczne? ", mialem na mysli to, ze od kiedy zespoly w tych seriach posiadaja niemal identyczny potencjal.
93. pablo3243
Skoczek130. Odpowiedz mi - na jakiej kur... podstawie Ty i wielu na tym forum twierdzicie, że Robert jest kierowcą lepszym od Lewisa ? Masz chłopie kompleksy! Typowa mentalność Polaka - my jesteśmy najlepsi a inni to ciule, lalusie i bogaci chłopcy. Tylko nikt nam szansy nie dał. Jasne... Przyjmij do wiadomości raz na zawsze, że nie jesteśmy narodem wybitnym a jedynie zakompleksionym, naburmuszonym, wiecznie obrażonym na wszystko i wszystkich a sama postawa Roberta jest na to doskonałym przykładem!
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz