GKT
Ostatnia aktywność
avatar
GKT

13.11.2011 18:42

0

@8, @9, @10 Poziom chamstwa wprost większy niż w przysłowiom ONETcie! Nikogo nie obraziłem, nikogo nie poniżyłem, a co otrzymałem - właśnie to co powyżej. Proszę bardzo, mogę się poświęcić! Jeżeli obrażanie mojej osoby przywróci Robertowi choć procent sprawności - róbcie to dalej, PROSZĘ O WIĘCEJ! Żegnam Państwa!

avatar
GKT

13.11.2011 18:08

0

Przestańcie jęczeć "Robert wróć" itp. Jestem nie tylko lekarzem, ale tak się składa, że i ortopedą. Już 2 tyg. po wypadku na tym forum tłumaczyłem Wam, że jego leczenie potrwa minimum 1 rok. Ale chodzi o powrót do normalnego życia, a nie do F1! Pamiętajcie, że jego (i jego pilota) szczęściem jest już to, że żyje (kilka centymetrów w którąkolwiek ze stron, a jeden z nich byłby rozerwany przez barierkę "nadziewającą" ich auto). I jeżeli Robert jeszcze wróci do F1, i jeżeli odniesie jeszcze w niej sukces (tj. miejsce na podium za cały sezon), to będzie b.źle świadczyło o reszcie stawki: przegraliby z inwalidą narządu ruchu. Inne wytłumaczenie takiego obrotu wypadków byłoby takie, że Formuła 1 to wyścig tylko technologii, a kierowca stanowi w niej tylko kilka - kilkanaście procent (ja tak nie sądzę).

avatar
GKT

15.10.2011 13:01

0

Pietrow: >>duże szanse na zaprezentowanie siebie jutro z tyłu czołowej dziesiątki<<. No, pięknie, a więc pozycje ok. 11. - 13. to jest to co ten zespół zadowala?!

avatar
GKT

07.02.2011 00:41

0

Wierzę, że Robert, ten tytan pracy, wróci jeszcze na tor F1, może nawet kilka razy na podium. Ale niestety, POTENCJAŁ NA MISTRZA ŚWIATA miał on do dziś, gdy stracił go podczas bezsensownie ryzykownego hobby! Bezsensownie, bo większość czego by się nauczył w rajdach - jest nieużyteczna w wyścigach, a niektóre nawyki w bolidzie F1 nawet przeszkadzają! Wróć Robert na tor, ale już nie po MISTRZA, a dla promocji tego cudownego sportu w Polsce, aby na przykład najmłodsi uczestnicy tego forum masowo zasiedli w gokartach...

avatar
GKT

06.02.2011 22:37

0

Jestem lekarzem, nawet ortopedą, i powiem Wam jedno: módlcie się, trzymajcie kciuki, aby Robert przeżył i wrócił do sprawności. Ale zapomnijcie, że w zawodach zobaczycie go jeszcze w tym roku. Może w przyszłym - jeżeli w ogóle! Nawet jeśli w przyszłości będzie niezłym kierowcą (wyścigowym), i stanie nawet nieraz na podium, to pamiętajcie: największy swój POTENCJAŁ psychofizyczny Robert już miał - przed dzisiejszym dniem. I jeszcze jedno: wiele razy współczułem Robertowi pecha (po wypadku w Kanadzie, w wyborze teamu itp.), ale po raz pierwszy jestem na nie po prostu zły! Zmroziło mnie kiedyś, gdy w ślad za Raikonnenem "odkrył" ściganie się w rajdach "w wolnych chwilach". To taki sam pomysł, jak uprawianie w "wolnych chwilach" boksu przez skrzypka: niby to odskocznia od zawodu wymagająca także niesamowicie sprawnych rąk, ale nie przynosząca skrzypkowi żadnych nowych zdolności i umiejętności, za to stanowiąca ogromne ryzyko natychmiastowego końca świetnie zapowiadającej się kariery. Po co Robertowi, tak utalentowanemu w wyścigach, udział w rajdach, gdzie wiele wyćwiczonych automatycznych zachowań nie dość że nie pomaga kierowcy F1 - to nawet może okazać się szkodliwych! Jedyne co niosły dla Roberta rajdy, to smaczek adrenaliny z ogromnego ryzyka przedwczesnego końca kariery w F1. Miejmy nadzieję, że dzisiejszym wypadkiem tego ryzyka jeszcze nie zrealizował!

avatar
GKT

13.05.2010 14:37

0

Trwa II trening. BRAWO ROBERT!

Przejdź do wpisu Obaid partnerem Renault

avatar
GKT

18.10.2009 22:55

0

Coś czuję, że "zespół" jest w rozsypce. Dobrze chociaż, że jeszcze dziś bez pomyłek obsłużyli bolid Roberta... O, przyszło mi na myśl, że puszczając Heidfelda bez paliwa testowali super oszczędny silnik na przyszły sezon "bez tankowań". No tym razem bez paliwa nie udało się, ale następnym razem....

Przejdź do wpisu BMW zadowolone z podium Kubicy

avatar
GKT

07.10.2009 09:37

0

Zamieniam BM-kę na Renówkę....

Przejdź do wpisu Morelli: Kubica w Renault

avatar
GKT

23.09.2009 10:09

0

Żeby w tym roku nie było podejrzeń, proponuję w Singapurze nie przyznawać miejsc 1., 2.,3., a zwycięzcy przyznać 4. miejsce....

Przejdź do wpisu Podium na celowniku Renault

avatar
GKT

19.09.2009 22:33

0

Wszystkim znawcom talentu Kubicy i Hamiltona polecam ich wyniki z niższych serii, gdy rywalizowali ze sobą w niemal identycznych bolidach (identycznych wyjściowo, a następnie ustawionych / zbalansowanych zależnie od umiejętności współpracy kierowcy z technikami i inżynierami). I co, jak wypada porównanie obu Panów?

Przejdź do wpisu Ostatnie poprawki McLarena

avatar
GKT

19.09.2009 15:35

0

Nie tylko wymieszać szyki, ale i zagęścić. Sauber być może zostanie czternastym teamem F1. A więc startować będzie 28 bolidów (lub więcej, w razie ustalenia prawa do wystawienia trzeciego bolidu)....

avatar
GKT

19.09.2009 13:43

0

Dodam jeszcze, że na miejscu "czerwonych" do Ferrari wziąłbym Roberta zamiast Alonso, obok którego ciągle pojawia się jakaś afera.

Przejdź do wpisu Renault: Wina wymaga kary

avatar
GKT

19.09.2009 12:44

0

@23.sivshy: pełna zgoda, ten czy inny zespół zawsze może skoczyć w górę, ale chodziło mi o tegoroczną dekompozycję całej klasyfikacji. Obecnie tak bardzo emocjonują nas rozważania która stajnia w przyszłym roku w górę, która w dół, bo ROBERT SZUKA PRACY. W innej sytuacji opcję zmiany siły poszczególnych zespołów uznalibyśmy po prostu za normalny urok tego sportu. No, niech wreszcie RK ogłosi, gdzie pracuje w następnym sezonie!!!

avatar
GKT

19.09.2009 12:15

0

Pomijając kwestię kto wpadł na pomysł tej kombinacji - każdy przynajmniej raz w życiu wpada na głupi pomysł - nie wyobrażam sobie, aby można ten pomysł zrealizować bez wiedzy i akceptacji dwóch osób w zespole: szefa Briatore oraz nie kwestionowanego pierwszego kierowcy zespołu Alonso, który na dodatek miał być tu głównym beneficjentem. Jednak, jak wiedzą prawnicy, co innego mieć przekonanie, że Alonso wiedział, a co innego udowodnić to....

Przejdź do wpisu Renault: Wina wymaga kary

avatar
GKT

19.09.2009 12:01

0

@8.RoninRonin: zgadzam się. Nie będzie corocznej rewolucji w klasyfikacjach (@9.baams: "dzisiaj czwarta liga a jutro pierwsza"), bo NIE BĘDZIE corocznej rewolucji w przepisach, jak była w tym roku. Przecież to tylko dzięki temu dawna Honda mogła wykonać taki skok do góry. Gdyby w tym roku była kontynuacja prac nad bolidem z poprzednich lat, Brawn GP - choćby nazwał się SuperBrawnGP - i tak byłby ciągle epokę za Ferrari.

avatar
GKT

15.09.2009 13:17

0

@6.pjc: A czy RENAULT też usunięty? :)

avatar
GKT

11.09.2009 11:52

0

Czyżby ForsIndianie mieli być przebojem końcówki sezonu?

Przejdź do wpisu McLaren najszybszy na Monzy

avatar
GKT

03.09.2009 18:54

0

Tu też okazuje się najwyższa klasa Ferrari, aby w takich pięknych dyplomatycznych słowach zwolnić takiego patałacha. A swoją drogą, to jak ten Luca B. radził sobie nawet tylko jako tester? (Może testował nie bolidy, ale np. dezodoranty?)

Przejdź do wpisu Ferrari dziękuję Badoerowi

avatar
GKT

03.09.2009 15:27

0

@fezuj: - Dobre!!! :)

avatar
GKT

03.09.2009 15:00

0

@Raven89: a jeżeli okaże się, że mówi prawdę - takiego gniewalskiego papli tym bardziej nikt nie zatrudni. Będzie musiał założyć swoją Formułę.

avatar
GKT

03.09.2009 13:12

0

Robert, może jednak nie do Renault....

avatar
GKT

02.09.2009 10:59

0

@3."da kub": Ja uważam że Ferrari tymczasowo obsadzi bolid Massy jakimś kibicem, który wygra w audiotele (10 EUR + VAT za min) :)

avatar
GKT

01.09.2009 13:40

0

Nelsinho jako ŚWIADEK KORONNY może nie otrzymać dotkliwej kary, w przeciwieństwie do Renault, ale do jakiego teamu taki papla zostanie potem przyjęty? Z drugiej strony - jeśliby przyznał się, że na złość byłemu pracodawcy NAKŁAMAŁ - tym bardziej nikt już go do siebie nie przyjmie. Tak czy inaczej - JUŻ MA WILCZY BILET!!! A swoją drogą - jeśli z tym "wypadkiem" to prawda - to wreszcie Renault doszedł jak wykorzystać kipiący z Nesinho jego jedyny talent - talent do kraks i piruetów.....

avatar
GKT

28.08.2009 13:34

0

LUCA BADOER: "Wcześniej właściwie nigdy nie jeździłem, zrobiłem tylko kilka kilometrów." - Ja cież..! To tak samo jak ja!

Przejdź do wpisu Badoer: Muszę być szybki

avatar
GKT

28.08.2009 13:31

0

Czy ktoś z Was wie, dlaczego kierowca testowy nie musi być szybki, dopiero gdy zostaje wyścigowym - MUSI???

Przejdź do wpisu Badoer: Muszę być szybki

avatar
GKT

28.08.2009 13:16

0

Na treningach powinni robić osobne zestawienia na suchym torze i w deszczu. Ciekawe jakie były czasy Roberta w deszczu? Czy przypadkiem, tak jak na suchym, nie był PRZEDOSTATNI?

avatar
GKT

31.07.2009 00:38

0

Ktoś już na tym forum trafnie zauważył, że BMW odeszło, bo nie zrealizowało założonego celu - mistrzostwa. ALE - gdyby BMW osiągnęło mistrzostwo, to też by w tym roku odeszło, bo już zrealizowało założony cel... BMW - Bezwzględnie Mieli Wyjść z F1 w tym roku.

avatar
GKT

29.07.2009 14:54

0

Na pewno wyzdrowieje, to już widać. Trzymamy kciuki! Czy jednak wróci do sportu - tu niezbędne jest doskonałe widzenie przestrzenne, co zależy od idealnej synchronizacji obu gałek ocznych. Ocena tego widzenia będzie możliwa dopiero po CAŁKOWITYM wygojeniu tkanek otaczających gałkę oczną. Jeszcze raz - TRZYMAMY KCIUKI FELIPE!

avatar
GKT

29.07.2009 10:21

0

Co za ulga. A więc Robert ma wolną rękę!

avatar
GKT

19.06.2009 19:36

0

Fot.28 - Powiem wam coś... Dziś w nocy, po cichu, skubnąłem Robertowi silnik i włożyłem mu do bolidu swój przechodzony.

avatar
GKT

19.06.2009 19:12

0

@7.piwkoo Zgadzam się. Ja bym nie chciał, aby na moim aucie warsztat bił czasowe rekordy napraw....

avatar
GKT

07.06.2009 08:12

0

@4. Tak, jest na oficjalnej stronie F1 ("live timing"). Dobrze, że chociaż nie jest na Naszej Klasie! Nelsinio na pewno byłby na stronie LEGO albo Hot Wheels. :)

avatar
GKT

06.06.2009 19:53

0

Fot.20 W takich okolicznościach przyrody - aż chce się zwolnić....

avatar
GKT

06.06.2009 14:25

0

Mam nadzieję, że Robert wiezie cysternę....

avatar
GKT

04.06.2009 23:36

0

@18. Ha! BMW dawno już odkryło, że nieparzyste dyfuzory są gorsze niż parzyste. Dlatego odpuścili już dyfuzor pięciostopniowy i pracują nad sześciopoziomowym.... :))))

avatar
GKT

04.06.2009 23:26

0

Zgadzam się z Alonso tylko co do tego, że mistrzem będzie Button, ale walka będzie jednak do końca. W zespole BGP, który po raz pierwszy w swej historii (nawet wliczając w nią historię Hondy) jest w sytuacji tak absolutnej dominacji, MUSI pojawić się w końcu DEKONCENTRACJA, i następnie załamanie formy po pierwszej poważniejszej porażce zespołu. Poza tym może też pojawić konflikt BUT vs BAR....

avatar
GKT

04.06.2009 17:46

0

@71. Jeżeli zniknie nick KimiRaJdkoniem - przestaję czytać to forum ;)

avatar
GKT

02.06.2009 13:34

0

Po co sięgać tak daleko w przeszłość. W tym sezonie F1 ten numer już był. Konkretnie na trzech kołach jechał Vettel po KONTAKCIE z Robertem! :) Nieźle mu szło, za wrażenie artystyczne został nawet nagrodzony przez sędziów...

avatar
GKT

27.05.2009 14:48

0

"wielopoziomowy dyfuzor" - może pięciokrotny? To dopiero byłby czad! :)

avatar
GKT

24.05.2009 21:59

0

Fot.30 - Ta daaa! Znowu dojechałem do mety!

avatar
GKT

23.05.2009 23:54

0

@Musalla 21.: Jeśli przeszłość nie ma znaczenia, to spójrz na teraźniejszość: na początku tego sezonu BMW i Ferrari były w ogonie. A teraz - gdzie jest BMW a gdzie Ferrari? To jak Ferrari odbija się od dna, a jak BMW w nim grzęźnie zależy właśnie od tradycji i przeszłości obu zespołów...

avatar
GKT

22.05.2009 09:58

0

@61.bpayne: wtedy... Robert odkupi jakiś używany silnik od Heidfelda (może być niezły, mało zużyty :)))

avatar
GKT

22.05.2009 00:33

0

Fot.21 - W niedzielę znowu dojadę do mety i wyśrubuję swój rekord!

avatar
GKT

21.05.2009 23:28

0

@Kibic26: Koleżko szanowny, postami 49. i 51. udowadniasz że mam rację. O tobie i twojej żałosnej fachowości mówimy, a nie o mojej. Ja, choć dobrze pamiętam z autopsji czasy F1 od 1980 - nigdy nie odważyłbym się innym forumowiczom powiedzieć, że na ich poglądy "rzygać sie chce" i dlatego żeby "wracali skąd przyszli" (cytaty z wypowiedzi Klibica26 nr.12). Takiemu jak ty, powiedziałbym najwyżej, abyś wracał do swojego domu rodzinnego po PODSTAWY DOBREGO WYCHOWANIA. W twoim mniemaniu jesteś już "lwem salonowym" dlatego, że zamiast przekleństwa wstawiasz kropki w miejsce środkowych liter (post 51.). He, he, he :)

avatar
GKT

21.05.2009 19:02

0

34: Oczywiście nie PEUDOFACHOWCY tylko PSEUDOFACHOWCY. Przepraszam.

avatar
GKT

21.05.2009 19:00

0

@Kibic26: nie udawaj weterana, który jest na tym forum od czasów Laudy, Prosta, Senny, Andrettiego, Villneuve'a seniora itp. (Czy 26 to nie jest przypadkiem twój wiek?). Jeżeli już zgrywasz STRASZNIE DOŚWIADCZONEGO seniora F1 to wiedz, że cechą seniora jest to, że chętnie i Z RADOŚCIĄ dzieli się swoją wiedzą, a nie przegania młodszych gdzie pieprz rośnie. No i wypada, żeby senior zaczął stosować jakieś znaki interpunkcyjne. Twoje wpisy to jakiś okropny bełkot, gdzie trudno znaleźć nawet koniec jednego i początek drugiego zdania. Jeżeli uważasz, że inni uczestnicy forum nie mają bardziej fascynującego zajęcia jak rozbiór logiczny zaserwowanej przez ciebie sterty wyrazów - to się mylisz. Ja takie wpisy po prostu omijam. Chcesz profesjonalnego forum F1 - daj przykład PROFESJONALIZMU, błyśnij WIEDZĄ, pisz po POLSKU, a nie pogardzaj innymi, nawet mniej od ciebie wiedzącymi. Powiem jedno, postawa taka jak twoja - to jest rak toczący to forum. Ciągle na tym forum czytam "precz na onet" czy coś podobnego. To ja powiem tak: hej PEUDOFACHOWCY F1 - precz na forum, gdzie byliście za czasów pojedynków Senny i Prosta ! (Czy przypadkiem nie byłeś wtedy w przedszkolu?)

avatar
GKT

21.05.2009 15:34

0

No, to koniec 2. treningu. W zeszłym sezonie o BMW mówiło się THE BEST OF THE REST. Teraz pozostało już tylko THE REST.....

avatar
GKT

21.05.2009 14:55

0

19.Punksnotdead: Już wiem, Robert będzie "dodzierał" silniki po Heidfeldzie!

avatar
GKT

21.05.2009 14:51

0

10.jordan: Raikonnen

avatar
GKT

21.05.2009 12:28

0

Co z Vettelem i Toyotami?! Czyżby tak jak BMW ćwiczyli jazdę z paliwem pod korek?

LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu