2019-05-11 GP Hiszpanii - Kwalifikacje 15:00
Poz. | Kierowca | Zespół | Czas | |
---|---|---|---|---|
1 | V.Bottas | Mercedes | 1:15.406 | |
2 | L.Hamilton | Mercedes | 1:16.040 | |
3 | S.Vettel | Ferrari | 1:16.272 | |
4 | M.Verstappen | Red Bull | 1:16.357 | |
5 | C.Leclerc | Ferrari | 1:16.588 | |
6 | P.Gasly | Red Bull | 1:16.708 | |
7 | R.Grosjean | Haas | 1:16.911 | |
8 | K.Magnussen | Haas | 1:16.922 | |
9 | D.Kwiat | Toro Rosso | 1:17.573 | |
10 | D.Ricciardo | Renault | 1:18.106 | |
11 | L.Norris | McLaren | 1:17.338 | |
12 | A.Albon | Toro Rosso | 1:17.445 | |
13 | C.Sainz | McLaren | 1:17.599 | |
14 | K.Raikkonen | Alfa Romeo | 1:17.788 | |
15 | S.Perez | Racing Point | 1:17.886 | |
16 | N.Hulkenberg | Renault | 1:18.404 | |
17 | L.Stroll | Racing Point | 1:18.471 | |
18 | A.Giovinazzi | Alfa Romeo | 1:18.664 | |
19 | G.Russell | Williams | 1:19.072 | |
20 | R.Kubica | Williams | 1:20.254 |
Bottas pod Barceloną sięgnął po trzecie z rzędu pole position
Valtteri Bottas w Hiszpanii nie przestaje imponować. Fin utrzymuje wysoką formę, która pod Barceloną pozwoliła mu sięgnąć po trzecie z rzędu i 9. w karierze pole position. W czasówce Bottas bardzo pewnie pokonał Lewisa Hamiltona i Sebastiana Vettela.Trzecia część czasówki tradycyjnie została podzielona przez czołowe zespoły na dwa przejazdy. Wyjątek stanowił tutaj Leclerc, który na początku Q3 pozostał w garażu, aby umożliwić mechanikom sprawdzenie auta, po tym jak w Q2 na jednym z zakrętów posypały się z niego drobne elementy aerodynamiczne.
Po pierwszym przejeździe Valtteri Bottas potwierdził, że w tym roku jest w bardzo wysokiej formie. Fin wyśrubował czas, urywając kolejne 0,6 sekundy z wyniku z Q2.
Lewis Hamilton miał szarpane pierwsze okrążenie, ale i tak bez większych problemów wyprzedził Sebastiana Vettela i Maksa Verstappena.
Na drugim przejeździe wszyscy kierowcy mieli problemy z poprawą czasów, a kolejność pierwszej trójki pozostała niezmieniona. Mercedes po raz kolejny ruszy więc do wyścigu z dwóch pierwszych miejsc, a Valtteri Bottas po raz trzeci z rzędu wystartuje z pole position.
Za czołową trójką, ze stratą blisko sekundy do Bottasa znalazł się Max Verstappen, a dopiero piąty był Charles Lelcerc, który w Q3 miał tylko jedną próbę na pokonanie szybkiego okrążenia.
Za Monakijczykiem znalazł się Pierre Gasly oraz kierowcy Haasa, którzy jutro będą chcieli potwierdzić, że ich ekipa poprawiła także formę na długich przejazdach.
Czołową dziesiątkę zamykali Daniił Kwiat i Daniel Ricciardo.
Przebieg Q1 i Q2
W pierwszej części czasówki żaden z kierowców nie ryzykował i wszyscy wyjechali na tor na oponach miękkich, oznaczonych kolorem czerwonym.
Sesja rozpoczęła się od "wypadku" Nico Hulkenberga. Niemiec wyleciał z toru w 4 zakręcie, podobnie jak rano George Russell. Bolid Renault delikatnie uderzył w bandy przednią częścią, urywając skrzydło.
Zespół Williamsa zdołał przygotować auto Geroge'a Russella na sam początek kwalifikacji, ale Brytyjczyk zaraz po wyjechaniu z garażu ponownie obrócił się, tym razem omijając z daleka bandy.
Kierowcy Williamsa nie mieli szans awansu do Q3. Ostatecznie Robert Kubica stracił do swojego kolegi 1,2 sekundy, a oprócz nich do Q2 nie przeszli: Giovinazi, Stroll i Hulkenberg.
Najszybszy w Q1 był Valtteri Bottas, który wyprzedził Maksa Verstappena, Lewisa Hamiltona i kierowców Ferrari.
W Q2 ekipa Mercedesa włączyła wyższy bieg, aby zdeklasować Ferrari o około 0,8 sekundy.
Wśród pechowców, którzy nie przeszli do Q3 znaleźli się obaj kierowcy McLarena, a także Perez, Raikkonen i Albon.
Lando Norris przerwał świetną passę Carlosa Sainza na domowym torze. Do dzisiaj bowiem Hiszpan mógł pochwalić się tym iż za każdym razem wygrywał na tym obiekcie sesję kwalifikacyjną ze swoim kolegą z zespołu. Kierowcy McLarena pozostaje już tylko skupienie się na tym, aby jutro podtrzymać serię zdobywania punktów w Hiszpanii.
Zdjęcia:
komentarze
1. tysu
Deklasacja rywali w wykonaniu Bottasa.
Hamilton powoli musi robić miejsce dla młodych.
2. Duke_
Brawo Valteri
3. Mission Winnow
Bottas deklasuje Hamiltona o 0,6sek choć nie jest z niego jakiś nadzwyczajny jeździec.
Russel deklasuje Kubicę o 1,2 sek tyle, że Russel to mega talent.
Dotarło w końcu kubicomaniacy, że 1,2 sek różnicy to normalna różnica pomiędzy Kubicą a mega talentem?
4. kubota123
ale ma forme i wyczucie w tym sezonie. Gratulacje
5. obiektywny2019
Leclerc znowu miał pokonać Vettela w qualach i znowu nie dał rady......
6. SpookyF1
Robert - nowa podłoga, nowe części.... i znów baty od Russela. Po mału przestaję wierzyć w Jego kompetencje do ścigania w F1. Nigdy nie uważałem go za wybitnego kierowcę wyścigowego, tylko za genialnego kierowcę rozwojowego. Moje zdanie się potwierdza z wyścigu na wyścig.
7. Del_Piero
@3. Mission Winnow
Tylko na logikę - jaki interes miałby Williams w zatrudnianiu kierowcy, który sam z siebie traciłby tyle do drugiego? Wtedy nie byłoby innego wyjścia jak pozostanie przy SIR. Nie przeczę, że RUS jest szybszy, nie jestem psychofanem KUB jak 99% tego forum, ale ta różnica jest dziwnie duża.
8. Izus11
Uwazam ze Bot będzie jeszcze w takiej formie przez 2-3 weekendy wyścigowe a później Ham zacznie odrabiać straty :)
9. zazuk
Czasy Kubicy praktycznie identyczne jak w 3-cim treningu:
do P19 Russela strata 1,18 sek
do P18 Giovinazzi strata 1,59 sek
do P1 Bottasa 4,85 sek (106,43%), musiałby Bottas pojechać jeszcze o 0,4 sek szybciej, żeby Kubica nie jechał wyścigu (107%)
10. Mission Winnow
Del Pierro
Jeśli nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze. Sirotkin mógł stracić sponsora i tyle, ale info nie poszło w świat. Kupiono fotel dla Kubicy i tyle, Williams potrzebował $$$.
11. david9
Czas Bottasa kosmiczny, gość faktycznie przed sezonem nie rzucał słów na wiatr i w tej chwili jest największym zagrożeniem dla Hamiltona. Ferrari cóż... jak co roku napinka a potem lanie od Mercedesa. Strata Kubicy do Russela ogromna. Pewnie będą jakieś tłumaczenia że bolid, że costam innego tylko, że robi się już trochę za dużo tego "ale" i coraz bardziej wygląda na to, że Kubica jest cieniem samego siebie sprzed wypadku. Historia powrotu piękna ale niestety lata przerwy, kontuzjowana dłoń i w tak precyzyjnym sporcie jak F1 zwyczajnie może już nie dawać rady.
12. DixSplott
Onboardy RK z Q1:
https://stream able.com/kb0tf
https://stream able.com/97rrg
13. Fanvettel
Ciekawe czy jutro Haas zdobędzie punkty.
Zwłaszcza Grosjean który jeszcze nie ma punktów.
14. Jen
Valteri jest niemożliwy w tym sezonie, oby tak dalej. Szkoda, że Ferrari ponownie nie ma sposobu na uchwycenie Mercedesa. Na srebrnych nie ma mocnych w tym sezonie.
Z ogromną przyjemnością słuchało się p. Andrzeja Borowczyka w roli komentatora. Wprowadza nową jakość w E11.
15. lechart
3. Mission 6. SpookyF1 ..... Poczekajmy do wyścigu i wtedy wyciągnijmy wnioski. W trzeciej sesji treningowej, Kub najwyraźniej szykował się do wyścigu. W kw, czy ostatnie miejsce, czy przedostanie jest bez znaczenia, a wyżej na razie to dla nich niemożliwe. Raikkonen też w kw jest daleko, a w wyścigu zdobywa punkty. Kub tak bardzo od swego młodszego kolegi nie odstaje. Jeżeli chodzi natomiast o Russela, to rzeczywiście jest bardzo utalentowany i przypomina Kubicę sprzed lat.
16. Mission Winnow
@15
Odstaje i to nie odrobinę a odstaję wielkością Rowu mariańskiego.
17. Raptor202
Nie obraziłbym się, gdyby jutro Vettel trochę namieszał (myślę tutaj o namieszaniu Hamiltonowi). Czasówki nie widziałem, więc nie wiem, czy Robert pokonał czyste okrążenie, ale ta strata do Russella jest potężna. Brawo dla George'a, który na tym ciągniku rolniczym stracił niedużo do kierowców jeżdżących w normalnych bolidach. Haas wygląda dobrze, Renault ciągle się ośmiesza, Sainz trochę mnie zawiódł, bo liczyłem na jego awans do Q3.
@15 Nie słuchaj tego pseudoargumentu o tym, że taka jest rzeczywista różnica poziomu. Tutaj faktycznie mamy przepaść, ale dziwnym trafem nie zauważył, że w trzech poprzednich sesjach Kubica tracił do teammate'a mniej niż 0,4 sekundy, z czego w dwóch z nich ta strata wynosiła mniej niż 0,050, czyli prawie nic. Ale tak, bierzmy skrajną wartość i mówmy, że to jest wynik optymalny. Wiesz, kto tak postępuje? Fanatyk, ewentualnie manipulator. Dlatego mission spinnow w dniu dzisiejszym trafił na listę ignorowanych. Nazywanie siebie obiektywnym przy jednoczesnym wyciąganiu skrajnych wartości tak, by pasowały do twojego stanowiska, jest dowodem na hipokryzję. Obecna średnia różnica w kwalifikacjach między Kubicą a Russellem wynosi około 0,6 sekundy, wliczając w to Australię, gdzie Robert najprawdopodobniej nie pokonał żadnego czystego okrążenia. 0,4-0,6 sekundy - tak oceniałbym rzeczywistą różnicę między obydwoma zawodnikami i nie ma co zasłaniać się tutaj bolidem - taki jest obecnie stan rzeczy. To sporo, jednak wciąż daleko do 1,2 sekundy, o których mówi @mission manipulation i nie chodzi mi tutaj o bronienie Kubicy, tylko o pokazanie hipokryzji niektórych użytkowników. Jeśli weźmiemy sobie dowolne skrajne wartości, to wyjdzie nam, że Bottas jest kierowcą o klasę lepszym od Hamiltona, Giovinazzi jest szybszy od Kimiego (bo przecież pokonał go w kwalifikacjach w Baku), a Toro Rosso powinno walczyć o zwycięstwa w wyścigach, bo przecież na testach byli szybcy...chociaż niektórzy i tak myślą, że czasy na testach są w jakimkolwiek ujęciu reprezentatywne.
18. sebastianos88
Przecietny Rosberg wygrywal z Ham , a teraz przeciętny Bottas po prostu go deklasuje,samochod to nie wszystko :)
19. belzebub
@15 Niestety, ale należy zejść na ziemię i popatrzeć realnie - 5 qwal i 5 raz przegrywa z Russellem. Nawet jeśli częściowo można zrzucić na brak części, to teraz kierowcy Williamsa zamienili się nową/starą podłogą, a dalej Russell jest szybszy od Kubicy... Nawet jeśli zrzucić na słaby bolid, to jednak debiutant potrafi uzyskać z niego większy potencjał.
20. Raptor202
@18 Rosberg nie był przeciętnym kierowcą, to absurd. Przed Hamiltonem pokonał wszystkich kolegów z zespołu (oprócz Webbera w debiutanckim sezonie, ale porażka w debiutanckim sezonie nie ujmuje nic z jego klasy w dalszej części kariery), z czego tych dwóch pozostałych z Williamsa zdeklasował, a następnie we wszystkich trzech sezonach wyraźnie wygrał z niejakim Michaelem Schumacherem. Przeciętny kierowca. Co do wygrywania...2013, 2014, 2015 - kto wtedy wygrał rywalizację w Mercedesie? Hamilton. Rosberg wygrał tylko w sezonie 2016. Ale tak, Rosberg wygrywał z Hamiltonem. Bottas w obecnym sezonie również przeciętniaka w niczym nie przypomina. W ubiegłym faktycznie, ale wtedy był zdemotywowany i przez to spisywał się słabiej. Deklasuje...faktycznie, zważywszy na to, że w klasyfikacji dzieli ich jeden punkt, a w kwalifikacjach Bottas prowadzi 3-2 ze średnią przewagą wynoszącą 0,1 sekundy. Deklasacja jak cholera. Gratuluję swoją drogą, doszukałem się aż czterech bzdur w tym komentarzu, całkiem nieźle zważywszy na to, że napisałeś tylko jedno zdanie. Widać, że próbujesz za wszelką cenę umniejszyć klasę Hamiltona, ale chyba nie tędy droga, kolego.
21. giovanni paolo
9. nie na tym polega reguła 107%
i popatrz asie, ile razy w ostatnich latach reguła została naruszona i ile razy kierowca nie został dopuszczony do wyścigu
w czasówce również inżynier wyścigowy zrobił różnicę dla Bottasa? zobaczymy jak rozegra się wyścig, ale bez tego możemy stwierdzić, że forma Fina jest niesamowita
22. sismondi
Z obserwacji wydaje mi się że Lewis ma jakiś delikatny problem z samochodem i troszkę brak błysku ale pewnie się obudzi ....
23. belzebub
@17 Nie obraź się, ale to Ty manipulujesz. Swoim zaślepieniem do Kubicy starasz się za wszelką cenę obniżyć jego stratę do Russella. A strata jest i jest różnica w jeździe i popełnianiu błędów. To Kubica, a nie Russell uszkodził podłogę w Australii, a wcześniej otarł się o bandę, to Kubica zaliczył dzwon w Baku, a nie Russell... Zanim zaczniesz kogoś oskarżać, spójrz obiektywnie. A prawda jest taka, że to Brytyjczyk lepiej sobie radzi, choć jest tylko debiutantem.
24. mich11
KUB miał święcić sukcesy autem RUS wyszło jak zwykle, z jeszcze większą stratą. Przewaga BOT nad HAM imponująca. Widać, że Ferrari z Alfa i swoim przednim skrzydłem zaliczają zniżkę formy względem konkurencji mimo poprawek z brakiem przyczepności o czym mówił VET.
25. katastroffen
ze streamów DixSplott (dzięki za nie) wynika, że przy 2 kółku czasowym Kub stracił mnóstwo czasu przez innych, nie bronię go ale jego kółka wyglądały na przyzwoite, słucham też trochę Gutowskiego( wygląda na wąs a może nie :) ) i tu nie ma jasnej odpowiedzi czy przypadkiem Russell nie ma cały czas minimalnie lepszego bolidu
26. FanHamilton
Lepiej aby Hamilton był W Mclarenie :)
27. Raptor202
@23 Czy ja zanegowałem w którymś momencie to, że Russell jest szybszy? Oczywiście, że jest, nawet specjalnie obliczyłem średnią różnicę między nimi w kwalifikacjach, żeby właśnie manipulacji uniknąć i nie pieprzyć bzdur. Okej, po twoim komentarzu zrobiłem to ponownie i muszę się zreflektować, średnia różnica wynosi dokładnie 0,67 sekundy, zatem błędnie zaokrągliłem to w dół, zamiast w górę, do 0,7. Mój błąd. Gdybym chciał manipulować, to wziąłbym różnicę z Bahrajnu i uznał ją za reprezentatywną. Nie robię tego, bo nie mam w tym interesu, nie będę nikogo bronił na siłę ani umniejszał klasy nikogo innego, tym bardziej, że darzę sympatią Russella, uważam go za klasowego kierowcę i życzę sukcesów w przyszłości, a jednocześnie potrafię pogodzić się z tym, że Robert nie odzyska już swojej dawnej formy, bo mam świadomość tego, jak długa przerwa w połączeniu z ciężką kontuzją wpływają na wyniki osiągane na torze. Chodzi mi tutaj o coś innego - o to, że wspomniany wcześniej przeze mnie człowiek wyciąga sobie wartość skrajną, która mu odpowiada, a następnie krzyczy, że taka jest prawda, że tak jest zawsze. Bardzo tego nie lubię. Mimo, że kibicuję Bottasowi w tym sezonie, to nie uważam, żeby rzeczywiście był szybszy o 0,6 sekundy od Hamiltona. I proszę nie wytykać mi tutaj zaślepienia, bo na wszystko staram się patrzeć z logicznego punktu widzenia, a opinie formułować w oparciu przynajmniej o rezultaty, a nie o ogólne wrażenie, jakie robi na mnie dany kierowca. O błędach popełnianych przez Kubicę akurat nie wspomniałem, mówiłem tylko o czasach kwalifikacyjnych, nie wspomniałem o tempie wyścigowym ani o liczbie popełnianych błędów - dlatego, że chodziło mi tutaj tylko o tempo w kwalifikacjach. Oczywiście, że masz rację, iż Robert popełnia więcej błędów, ale ja również w żadnym momencie nie stwierdziłem, że jest inaczej. Mam nadzieję, że wyjaśniłem wszystko, co trzeba.
28. Mission Winnow
Raptor
Ignorujesz mnie trudno.
Napiszę ci tylko jedno. Z czego najbardziej pamiętany jest Senna? Ze zniszczenia Prosta w Monako 88 w kwalifikacjach.
Nikt nie pamięta wygranych o 0,001 sek a pamięta się wbicie w ziemię.
Z tego właśnie zostanie zapamiętany Kubica. Nie z tego, że wrócił z problemami z ręką a z tego, że przyszły mistrz świata wbijał go w ziemię z przewagą 1,2 sekundy.
Przed nami Monako najtrudniejszy wyścig, kręty, wyczerpujący ja już dzisiaj boję się, że to mogą być nawet trzy sekundy straty do Russela.
29. Bleki40
17,20 Drapieżco 202
Nie za dalekie wnioski wysuwasz jak na kogoś kto kwalifikacji nie widział? Trochę za ,,drapieżny" jesteś w swoich opiniach. I od razu ignorami na lewo i prawo rzucasz. Jutro kwalifikacje na eleven powtórzą to obejrzyj a potem za komentowanie i sypanie ignorami się bierz. Nieobecni racji nie mają.
30. Raptor202
@29 Konkrety jakieś poproszę, a nie sypanie hasełkami. A dodanie jednej osoby do ignorowanych to jednak coś innego, niż rzucanie na lewo i prawo.
31. Skoczek130
Cieszcie się ludzie, że mamy możliwość oglądać Kubicę po ośmiu latach ponownie w F1, a nie krytykujecie go za formę, jaką prezentuję. Polak miał długi rozbrat z tą serią, która od jego czasów mocno się zmieniła. Russell przejechał setki kilometrów w symulatorze Mercedesa. Jest świetnie przygotowany, a do tego bardzo zdolny (nikt fartem nie zdobywa tytułu w GP3 czy też F2 w pierwszym podejściu). Możliwe, że w przyszłości zostanie nawet mistrzem świata (o ile trafi na odpowiedni bolid oraz Merc nadal będzie zaangażowany w tą serię). Ja cieszę się, że Robert spełnił swoje marzenie o ponownej jeździe. A wyniki? Ciężko rywalizować z mega-talentem i do tego totalnym crapem. Bolid Williamsa to totalne dno, która posiada wiele wad aerodynamicznych. Zespół z Grove sięgnął totalnego dna. W niczym nie przypomina dominatorów lat 90-tych. ;)
32. Bleki40
30
Jednej? Kolego a kim ty jesteś? Niech zgadnę pod innym nick'iem występujesz tu jako Vendeur. Nieprawdaż? Chwilowo zmieniłeś nazwę bo za dużo ,,mądrych" opinii wygłosiłeś na temat Kubicy. Logika, gdzie ty tu masz logikę skoro Kubica tracil kolejno 1.7 sek, 0.05 sek, 0.03 sek. 0.47 sek , i 1,2 sek. Widzisz tu jakąś logikę. Może trend ( jak wiesz co to). Wiecej szacunku dla innych kolego.
Mission Winnow a Tobie gratuluje spokoju i charakteru że zachowałeś się w porządku i nie dałeś vice versa ignora kolesiowi za obcesowe potraktowanie na co zasłużył. Teraz ja też zaliczę ignora od chłopaczka ( 202 to pewnie rok urodzenia) bo jeszcze pełnoletności nie osiągnął. Trzeba mieć tupet by nie widzieć a komentować.
33. jogi2
Kubicę przyblokował Vettel
34. Mission Winnow
Bleki40
Tak między nami FIA powinna jeszcze jedno zrobić. Mamy superlicencje za wyniki to cieszy, ale superlicencja nie powinna być dożywotnia. Po 3 latach braku ścigania w F1 powinna być odbierana i powrót na zasadach jak dla nowych. Tyle słyszymy o 8 latach przerwy, zgadzam się to za długo. Osoba z taką przerwą powinna mieć ścieżkę jak nowicjusz.
35. Raptor202
@32 Nie dalej jak wczoraj rozmawiałem z Vendeurem pod którymś postem, więc musiałbym mieć wyjątkowy tupet, żeby zmieniać nick i jeszcze dyskutować z samym sobą dla zatarcia śladów. Tak, jedną. Nie przypominam sobie, żebym zablokował kogoś poza @Mission Winnow przez tę dyskusję. Jeśli chodzi o ciebie, to jeszcze tam nie trafisz, chociaż może powinieneś za wczorajsze desperackie gadanie w stylu "ja miałem rację" - pluję na takie coś. Kiedy ja mam w jakiejś kwestii rację, to nie powtarzam tego na każdym kroku. @18 do ignorowanych nie trafił. Owszem, widzę trend. Tendencja zwyżkowa od trzeciej czasówki do teraz. Chyba nie za długi ten twój trend, prawda? Chyba, że wiesz już, co stanie się w Monako, że twój trend zostanie przedłużony i jak duża będzie różnica. Skoro wiesz, to się pochwal, bo ja nie wiem. Dla mnie trzy czasówki to trochę za mało, żeby stwierdzać, jak na przestrzeni czasu kształtuje się różnica. Obecnie mamy mało danych, by brać cokolwiek za pewnik, jednak za bardziej reprezentatywne uważam średnią czy też medianę, aniżeli trend składający się z zaledwie trzech wartości.
36. andy_chow
Chyba pora przywyknąć do tego że "Russel is faster than you" Robert. Mam tylko nadzieję że nie będzie 21:0
37. XandiOfficial
Powalone to forum. Teraz nagle kwestionują umiejętności Hamiltona i stratę do Bottasa. Ile razy to Hamilton bił Bottasa o ponad pół sekundy? W Singapurze od kiedy jeżdżą razem to Bottas nie zbliżył się na więcej niż 0,7 do Lewisa. Hamilton to najlepszy kierowca w stawce. Nie wyszły mu okr. bo jechał pod presją i niby miał problemy lekkie. Wymówka czy serio problemy? Ja mu wierzę tak samo jak innym kierowcom. Jak to mówi Vettel "Wyścig jest jutro". Faktycznie Bottas dobrze jeździ i może to bolid lepiej mu pasuje a o tym była już dysksuja tutaj pod postem o Vettelu. Jutro Lewis nie będzie się cackał bo nauczony porażką z Rosbergiem wie, że trzeba od razu atakować w mistrzostwach.
38. Madafakagaskar
Williamsowi w obecnej sytuacji może pomóc chyba jedynie Flavio Briatore i jego zmysł kombinowania. Może przydałoby się zmodyfikować odpowiednio bolid w ten sposób, żeby w kierownicy na czas jazdy umieszczać pendrive z oprogramowaniem umożliwiającym włączenie kontroli trakcji, stabilizacji jazdy, launch control i inne tego typu rozwiązania ? Natomiast po zakończeniu sesji Robert Kubica i George Russel wyciagaliby pendrive jak gdyby nigdy nic? Może Williams powinien oszukiwać jak Benetton w sezonie 1994 ?
39. Jimbo_Clark
37. XandiOfficial
Na podobny komentarz czekałem :)
Z punktu widzenia człowieka starającego się o zarobek na typowaniu, stawiałbym na Hamiltona, ale jako pasjonat F1, widzę, że BOT na gazie, a HAM zaspany.
Jednak darowałem sobie nazwiska kierowców Mercedesa na ten wyścig. Statystyka nie faworyzuje ani jednego, ani drugiego.
Jutro zapowiada się ciekawie na linii Rbr vs. Ferrari i HAAS-TR-McL.
40. Skoczek130
@XandiOfficial - jak zaatakuje, tak jak trzy lata temu, to faktycznie będzie ciekawie. xD
41. sebastianos88
@20
ten jak to nazwales niejaki Schumacher ile wtedy mial lat ?
hmmm 41 ? wiec Twoje porownianie jest po prostu śmieszne.Rosberg poza sukcesami w mercedesie,gdzie kierowcy a bardziej samochod wygrywal wszystkie Pole Postion,stał dwa razy na podium w Willamsie i tyle.
Mercedes poza ubiegłym sezonem gdzie Ferarri mogło wygrac ,od 2014 roku dominuje w erze hybrydowej.
Tak jak kiedys była dominacja Ferrari ,Red Bulla. wiec troche Obiektywizmu kolego.
42. Raptor202
@41 W takim razie równie dobrze możesz napisać o prawie każdym mistrzu świata, że jest przeciętny, bo praktycznie w każdym sezonie tytuł zdobywał ten, który dysponował najszybszym bolidem. Tak było w latach świetności Schumachera, w latach świetności Vettela, tak też jest i teraz. Schumacher, prawda, był daleki od szczytowej formy, jednak pokonanie go w każdym sezonie i tak należy uznać za osiągnięcie. Williamsa w latach 2006-09 nie było stać na wiele. Raptem jedno czwarte miejsce w punktacji i to dzięki dyskwalifikacji McLarena, poza tym dolna połowa tabeli. Trudno takim bolidem zdobywać miejsca na podium. Rosberg w Mercedesie udowodnił, że nie jest przeciętniakiem, skoro potrafił rywalizować niemal jak równy z równym z najlepszym kierowcą w stawce. Lepiej mi powiedz, co takiego uczynili inni zawodnicy, co sprawia, że są/byli oni lepsi od Nico. Nie licząc Hamiltona i Alonso, bo tutaj raczej nie trzeba nikogo do tego przekonywać.
43. DixSplott
@41 w takim razie Alonso rowniez jest slaby bo w Mclarenie od 2015 jechal "gówno" wg Twojej logiki :D
44. josef
@ Masz zdrowie Raptor tłumaczyć oczywiste rzeczy gościom, którzy tu piszą tylko po to ,żeby zdyskredytować Kubicę i trochę popluć. Daj do ignorowanych jak ja i będziesz miał spokój. Russel faktycznie dobrze jeździ i Robertowi ciężko będzie go pokonać. Na razie nie wiemy na czym stoimy ,bo Wiliams ma dwa graty i nie wiadomo jak ,który jeździ. Gdyby to były bolidy każdej innej stajni i sytuacja by wyglądała tak jak teraz to sam bym napisał że Robert słabo jeździ. A tak to tylko możemy sobie gdybać. Nie mamy wszystkich informacji co tam tak naprawdę
45. josef
Cholera kliknąłem przez przypadek. Ciąg dalszy:
...się dzieje. Nawet bym się nie ździwił ,gdyby sie okazało ,że Kubicę wzięli tylko dla kasy i jego doświadczenia na rok. Po roku się go pozbędą. Przez ten rok specjalnie nie będą się wysilać ani pochylać specjalnie nad nim bo wiedzą ,że i tak są w czarnej dupie. Albo mają to zaplanowane. Wiem że to pachnie teorią spiskową ,ale tak to widzę. Pamiętam ,że Webber pisał w swojej książce o tym ,iż pobyt w Wiliamsie wolałby puścić w niepamięć. Obawiam się ,że Kubica będzie mówił to samo. Niestety nikt nie będzie wiedział czy pamiętał czym nasz kierowca jeździł. Za to na pewno utkwi w pamięci fakt ,że przegrał z debiutantem. W tym teamie musi panować niezły bałagan. Frank już wypadł z branży ,córka się nie nadaje, buja gdzieś w obłokach. Paddy robił co chciał i mu nie wyszło (drugi raz z rzędu) Albo nie mógł robić tego co chciał :) Skutek ten sam. Nie widzę tego w różowych barwach.
46. josef
A co do Rosberga to moim zdaniem zawziął się . Zespół to zobaczył i trochę mu pomógł w zdobyciu tytułu. Już sam fakt ,że wygrał z Hamiltonem zasługuje na uznanie. Chociaż Button też z nim wygrał. Zauważyłem po kwalifikacjach dość chłodne przywitanie obu panów. Button nawet pisał w swojej (niestety nudnej ) biografii,że nie do końca darzy sympatią Hamiltona. Pewnie ze wzajemnością...
47. adamo4242
Cos mi sie wydaje ze w tym roku Bottas zgarnie majstra Mysle ze to tak za porozumieniem Merca , Hamiltona i wlascicieli F1.
48. Raptor202
@44 Jałowych szczekaczy dodałem do ignorowanych, a tych, którzy dyskutują choć trochę z sensem, sobie zostawiłem.
49. TomPo
Strata 0.9s na takim krotkim torze obnazyla slabosci Ferrari.
Ten bolid to taki anty RBR, ktory kompletnie nie radzi sobie w wolniejszych i kretych sekcjach toru.
Oni ten bolid zbudowali tylko na tory typu Monza?
Leclerc niestety sie nie popisal - uszkodzil podloge i bylo pozamiatane.
Lewis ewidentnie z problemami, bo przewaga 0,6 do Bottasa normalna nie jest.
MAx obok Vettela i Lewis naciskajacy na Bottasa - moze byc ciekawie.
I czemu nikt tego toru nie posprzatal? Tyle zwiru w decydujacej czasowke to troche kpina.
RK - niestety z wyscigu na wyscig wyglada to coraz gorzej dla Roberta.
Oczywiscie ze kwestia bolidow, braku czesci, poklejonych czesci itp itd, ale niestety wyniki wygladaja tak a nie inaczej, czyli ze dostaje reglularne lanie od Russella.
Wielki szacunek za droge ktora przebyl i czego dokonal, ale chleba z tej maki chyba nie bedzie - obym sie mylil.
50. TomPo
Ponoc Russell ma jakies inne, nowe czesci ktore maja wejsc "w przyszlosci".
Jesli tak to akurat taka przewaga Russella nad RK, to byloby cos pozytywnego, znaczy ze przyszle poprawki dzialaja.
O ile to wszystko prawda...
51. theadzik
17. Raptor202
Chyba nie do końca wiesz co znaczy słowo hipokryzja
52. lechart
27. 42. Raptor202 ... Mądrze piszesz, widać, że dobrze orientujesz się w problemach F1. Obserwuję F1 od wielu lat i zauważyłem, że coraz bardziej wyniki zależą od samochodu i pieniędzy wyłożonych przez zespół. Aktualnie Merc jest najbogatszy, a zatem jego konstrukcje są na topie. Jednocześnie, taki zespół potrafi (za odpowiednią kasę) zapewnić sobie najlepszych kierowców. Zatem F1 staje się przewidywalna (chyba, że jakiś przypadek losowy), a to powoduje, że staje się coraz mniej ciekawa. ...... Natomiast jeżeli chodzi o sytuację KUB (pomińmy problem z samochodem), to sądzę, że po tak długiej przerwie i z ograniczoną sprawnością prawej reki (podobno miała być jakaś specjalna kierownica, której chyba nie ma), jest całkiem nieźle (a może być lepiej), bo KUB jest bardzo ambitny i niezwykle uparty. Dziś z ciekawością czekam na wyścig, bo widać było, że odpuścił KW, a szykował się na długie przejazdy. RUSS natomiast, jest na bieżąco z wyścigami, a jego zdolności są nie gorsze niż LEC .
53. sismondi
Znam się .....@22 tak coś czułem że jakiś problem miał LEWIS........
54. TomPo
@52
Nie do konca tak to dziala. Patrz gdzie jest Renault czy McL a gdzie np Haas czy RP.
Fakt faktem, ze glownie dzieki Ferrari i troche Mercowi mamy tak zaostrzone regulacje, ze praktycznie nie ma miejsca juz na tzw "szalone pomysly". Ta seria zostala niestety ustawiona przy zielonym stoliku tak, by sytuacja z Brawn GP czy RBR juz sie nie powtorzyla.
Jak zaczniesz ten stan rzeczy krytykowac to zaraz zleca sie ludzie mowiacy ze "bronia swoich interesow", ale Ci sami ludzie dwa posty nizej, beda plakac jaka ta F1 nudna i ze dominacja Merca jest zla.
Nie winie Merca, ze genialnie wykonuja swoja robote, winie Ferrari ze nie potrafi im sprostac, oraz winie przepisy, ze inne teamy nie moga poszukac genialnych rozwiazan, bo zwiazano im rece.
Sprowadza sie to wszyskto do scigania sie dwoch najbogatszych zespolow, ktorych stac na posiadanie ekip satelickich i ktore pakuja mnostwo kasy w rozwoj jednostki napedowej.
Natomiast taki Williams najlepiej dowodzi, ze sama jednostka tez nic nie daje, no ale tam wazniejszy jest wynik finansowy, niz sportowy.
Rozwiazanie?
Zmienic podzial kasy, uproscic do bolu jednostki napedowe, wywalic systemy MGU, poluzowac obostrzenia co do budowy bolidow, aero, podlogi itd, zmienic koncepcje opon (rzygam juz tym, ze nic innego sie nie liczy jak tylko temperatura opon i ktory team jak sobie z tym najlepiej radzi, bo to klucz do sukcesu).
Bedzie wtedy nieprzewidywalnie, beda powstawaly szalone koncepty typu dmuchane dyfuzory, czy wiatraki za bolidem i kazdy bedzie mial szanse sie wykazac.
Przeciez o to w tej serii na poczatku chodzilo - o genialnosc, o nowe pomysly, o wyscig technologiczny na kazdej plaszczyznie. Teraz to wszystko umarlo.
55. sebastianos88
@43
Ty wiesz w ogole jakim on (Alonso)sezonie 2015 dysponowal bolidem ? osiagi(silnik Honda) a przede wszystkim wytrzymaloscia podzespolow.
@42
a powiedz kto zdobył Pole Postition i wygral wyścig gp Włoch na torze Monza dla Toro Rosso?,Jenson Button wykorzystywal też wykorzystal max z wlasnego samochodu 2004 oraz 2011 a także 2009 GP Brown
a co do Schumacher dwa pierwsze tytuly zdobyl w Benetton-Ford ktory raczej też nie dominowal wsrod konstruktorow.
56. Raptor202
@55 To jeden wyścig, zresztą STR3 dobrze spisywał się w deszczu. Bourdais był czwarty w kwalifikacjach, tylko na starcie zgasł mu samochód. Tak samo jak Button wyciskał maksimum z samochodów BAR czy Brawn, tak też Rosberg wyciskał ile mógł z tego Williamsa. A co do Schumachera w Benettonie, to pierwszy tytuł zdobył po pierwsze w nielegalnym bolidzie, po drugie dzięki wyeliminowaniu Hilla z ostatniego wyścigu, a po trzecie pomogła mu w tym śmierć Senny, który był co najmniej dwie klasy lepszym kierowcą niż Hill.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz