Grosjean wraca do F1, Pietrow traci posadę
Romain Grosjean doczekał się oficjalnego powrotu do Formuły 1. Francuz dołączy do zespołu Lotus Renault GP obok Kimiego Raikkonena, zastępując Witalija Pietrowa.Dzisiaj nad ranem zespół Lotus Renault poinformował, że zamiast Witalija Pietrowa w stawce pojawi się drugi Francuz (obok Charlesa Pica z Virgin/Marussia), Romain Grosjean. Zespół zapewnił sobie także finansowanie od francuskiego koncernu paliwowego, Total.
„Jestem wstrząśnięty, że będę jednym z kierowców wyścigowych zespołu w sezonie 2012” mówił Grosjean. „Mam olbrzymi uśmiech na twarzy, mając w perspektywie znalezienie się za kierownicą przyszłorocznego bolidu i czuję się bardzo zaszczycony, że dostałem taką szansę.”
„Ściganie się obok byłego mistrza świata i kogoś kto jest spragniony powrotu do Formuły 1 będzie wspaniałym doświadczeniem i jestem przekonany, że poprawi mój poziom osiągów. Czuję, że sukcesy w GP2 pomogły mi sporo dojrzeć i jestem teraz znacznie pełniejszym kierowcą niż gdy ostatnio brałem udział w tym sporcie.”
„Powrót do Enstone jako kierowca to jak powrót do domu. Nie zawiodę i chciałbym podziękować ludziom, bez których powrót do F1 nie byłby możliwy. Total, który wspiera mnie od 2006 roku i Gravity Sport Management, są pierwsi na tej liście.”
Dzisiejsza informacja oznacza, że Witalij Pietrow straci swoją posadę w Enstone. Jego pozycja była zagrożona od czasu GP Abu Zabi, kiedy to tuż po wyścigu w wywiadzie dla rosyjskiej telewizji nie wytrzymał i obarczył winą za sporą część niepowodzeń zespół.
Według plotek Rosjanin ma szansę jeszcze na miejsce w F1 w przyszłym roku za kierownicą rosyjskiego zespołu Marussia (Virgin Racing), który niedawno potwierdził Charlesa Pica. Podstawowym kierowcą zespołu jest doświadczony Timo Glock.
komentarze
1. pawel1x4
To ci dopiero poranna wiadomość:)) Jestem ciekaw jak będzie sobie radził Grosjean , w jak duzym cieniu Kimmiego przyjdzie mu sie ścigać , no i gdzie wyląduje Pietrow . Widać że Lotus nie próżnuje i się starają. Tylko oby się nie przeliczyli co do Romka:))
2. Deamon
W taki sposób dorobili się dwóch kierowców, którzy mieli sporą przerwę od F1.
3. WoDzek
No to wiadomość o odejściu Roberta z LRGP stała się faktem....
teraz pozostaje czekać na jakieś info głównie zdecydowała kasa bo co innego zresztą oni i tak bolidu nie zrobią,tylko gadają głupoty
4. radzix
@3 a może wręcz odwrotnie?...
5. WoDzek
tzn ? bo wątpię żeby KUB poszedł tutaj w roli testera i w połowie sezonu zastąpił słabego GRO ?:D
6. Jarek fan F1
Ten zespół nie ma pieniędzy, nie ma specjalistów i nie ma przyszłości. Po co tu Kubica?
Chyba, że się mylę.
7. jenks
pociąg o nazwie F1 odjechał, nasz kubek przez własną głupote został na bocznicy.niestsety.
5-sugerujesz ,że bez kubicy nie są w stanie zbudować konkurencyjnego bolidu?No chłopie zejdż na ziemie,nie ma ludzi nie zastąpionych.
8. Gosu
Zobaczymy jak mu teraz pójdzie. W debiucie jeździł obok mistrza świata w przeciętnym bolidzi i wypadł bardzo kiepsko. Sytuacja się powtarza, choć okoliczności jego powrotu są bardziej skore dla niego. Zapene jest lepszy od PET i SEN razem wziętych.
9. radzix
myślałem, że poczekają do ogłoszenia 2 kierowcy po wygaśnięciu kontraktu Roberta, ale chyba faktycznie pociąg pojechał dalej jak to jenks napisał... no ale poczekajmy na oficjalne info z obozu Kubicy, po nowym roku powinni coś powiedzieć
10. WoDzek
marnie to teraz wygląda...jeśli chodzi o KUB
11. Gosu
7. jenks a mnie sie wydaje, że założeniem Roberta było nie wracać do tej ekipy. Mają strategie powrotu i trzeba wierzyć, że Morelli doooopy nie dał. Wszystko się wyjaści za 3-4 tygodnie.
12. $herman
Pozostał Wiliams dla KUB
13. nietopereek
12. Gdzie pozostał? Kto zechce niepełnosprawnego Kubice ?
Nie łudź się, że Kubica po wypadku nadal jest jednym z lepszych kierowców i nadal są na niego chętni.
14. RoyalFlesh F1
11. Gosu
Chyba to jasne że Kubica juz nie wróci w 2012 roku. Bo niby gdzie by jezdził. Ma słabe notowania. Jest po wypadku. Niewiadomo jak bedzie sobie radził. Gdzie niby ma sie sprawdzic i pokazac. Kto na niego postawi. Przykład Massy pokazuje ze kierowca po ciezkim wypadku jezdzi słabo. Który zespoł zaryzykuje. To raczej koniec jego kariery w F1.I nie mowcie mi ze pojezdzi w Ferrari bo w przeciwienstwie do Kubicy Massa wypadek miał na GP F1 a nie w rajdzie. Drugi raz nie popełnia błedu z podobnym kierowcą. Nic za Kubica nie przemawia w F1. Taka prawda.
A sam jego powrót pompuje Polsat i megia którym urwala sie ogladalnosc i sprzedaż.
15. adamusb
Dla KUB, całkiem niezłą alternatywą przynajmniej na sezon 2012 może być Force India
16. Szybki Lopez
Dziateczki dalej wierzą w powrót Roberta do F1?? Może wróci ale nie jako kierowca...
17. Konik_mekr
14. RoyalFlesh F1, naucz się interpunkcji. W języku polskim pytanie kończy się znakiem "?". Przypominam Ci, że Kubica miał już w swojej karierze poważne wypadki, a jakoś wciąż jedził szybko. Poza tym pltki o Kubicy w Ferrari nie rozsiewały polskie media. No i w tego wynika, że wszystkie informacje pochodzące ze świata F1 mogą być fałszywe, bo telewizja je rozpowszechnia, by zdobyć popularność. Twoja "taka prawda" nie trzyma się do końca kupy. Jak dla mnie dobrym rozwiązaniem byłoby przejeżdżenie tego sezonu tam, gdzie się da, a potem szukanie lepszego miejsca (jesli oczywiście pozwoli mu forma, ale w to nie wątpię), np. w RB, Ferrari, Mercedesie etc. A Grosejana jestem ciekaw, Boulier się nim jarał... Ciekawe, jak to będzie:).
18. david9
14. RoyalFlesh F1
Popieram twój post w 100% W końcu ktoś kto ma podobne zdanie co ja i patrzy realnie. Ten sztucznie pompowany szum wokół Kubicy w dużej mierze także przez Morelliego nie wiele wnosi bo Kubica nie ma argumentów. Jest po wypadku, dochodzi do zdrowia na sezon 2012 gotowy nie będzie nie jeździł w bolidzie nie pokazał czy jest nadal w tej formie co sprzed wypadku. Musiałby sporo jeszcze udowodnić żeby wzbudzić zaufanie i zainteresowanie zespołów. Wszystko wygląda na to, że to już rozstanie Kubicy z zespołem z Enstone. I nie wieże, że to celowy zabieg Kubicy bo to bzdury. Skoro nie jest gotowy na początek sezonu to chyba wiadomo jest, że zespół będzie szukał konkretnego kierowcy na zastępstwo. Raikkonen to nie kierowca, który z wyścigu na wyścig ustąpi miejsca. Z kolei Grosjean też się chyba dobrze zadomowił. Co więc pozostaje Kubicy? W sezonie 2012 w zasadzie nic. Do Ferrari to nie jeden był przymierzany wśród jeżdzących obecnie w stawce np Webber, Rosberg, Perez. Oni są pewniakami jeśli chodzi o formę i stabilność a Kubica to narazię wielki znak zapytania. Oczywiście też bym chciał jego powrotu ale trzeba analizować realnie jego obecne szanse.
19. Deamon
Mam podobnie zdanie, co Gosu. Mam nadzieję, że ten duet kierowców coś namiesza w stawce, choć spodziewam się ciężkiego początku.
Co do Kubicy to wydaję mi się, że pogłoski o posadzie kierowcy testowego w Ferrari mogą być prawdziwe. Wiadomo, że zespół już raz się przejechał na kontuzjowanym kierowcy (choć ja Massy i wcześniej jakoś za umiejętności nie wielbiłem), a notowania Kubicy zapewne strasznie spadły, ale gdyby podczas testów okazało się, że Kubica nadaj jest w stanie jeździć na najwyższym poziomie byłby dla Ferrari w 2013 idealnym kandydatem. Oczywiście trzeba się z tym liczyć, że niekoniecznie będzie aż tak różowo..
20. Szybki Lopez
Ludzie Kubica już nie wróci!!! Przestańcie opowiadać bajki o jakimś miejscu w Ferrari!! Robert ma niedowład jednej dłoni. TO KONIEC ROBERTA W F1 W ROLI KIEROWCY!!!!!!
21. Wiland
RoyalFlesh F1
"Przykład Massy pokazuje ze kierowca po ciezkim wypadku jezdzi słabo" - przykład Hakkinena pokazuje, że po podwójnej śmierci klinicznej można wrócić i wspaniale jeździć, a przez trzy lata dominować na torach.
Jeżeli będzie zdrowy to zespół znajdzie się, już Bernie o to zadba.
Inne pytanie co Raikonnen pokaże na trasie, bo w garażach zawsze był w granicach zera. Czyżby Grosjean rozwinie bolid?
22. radzix
ciekawe co z Wicią? Jego obecność w LRGP była świetną platformą marketingową do promowania GP Rosji, niby nie jeżdżą, koniec sezonu, a ciągle coś się dzieje w tej F1 :O)
23. greg32
Widzę, że odnośnie Roberta niektórym frustratom puszczają zwieracze. Wziąć coś na uspokojenie, jeszcze kilka tygodni i wszystko będzie jasne. Jak wracać to do lepszych ekip albo zaczekać na taką okazję. Oglądanie Roberta walczącego o wejście do Q3 juz powoli się przejadło, jemu może też. Będzie zdrowie to będzie top team i będzie OK !
24. skidmarks
Renault nie było popierdułką w F1 tylko graczem z kawałkiem historii (Renault Turbo) ale widze ze się rozmienili na drobne w ciul.
25. skidmarks
A nei pierwszy raz taki ruch był wiec mysląłem ze ten powrót bedzie z tupnieciem a tu widać ze nie
26. Wiland
Jakoś zaczyna pojawiać się info o tym, że Sauber niezadowolony z Kobayashi (faktycznie ten rok niezbyt mu udal się). Może Robert tam pojeździ trochę, z Ferrari przyjże mu się?
27. Grzesio22
Kariera Kubicy w F1 sie skończyła
28. kaltron
A ja się wcale nie zdziwię, jak PET wyląduje w Williamsie
29. pjc
@RoyalFlesh F1 a co powiesz o powrocie Hakkinena po ciężkim wypadku w Australii.
To jest oczywiście wyjątek ale za to jaki.
O los Polaka jestem spokojny.
Wróci z pewnością aby chociaż sprawdzić swoje możliwości.
Jeśli nie w 2012 to później.
Wiadomo,że jeżeli będzie dobrze to zostanie a jak źle to będzie koniec jego kariery.
Tak jak pisałem wcześniej jestem gotowy na oba scenariusze.
30. komentator
Wkład Pietrowa w rozwój F1 jest bezcenny.
1.Jego crash testy pozwoliły ustalić konstruktorom granice bezpieczństwa.
2.Jego obecność w F1 udowadnia że pieniędzmi nawet dużymi nie przekupi się braku talentu, umiejętności a prawa fizyki nijak się mają do oczekiwań sponsorów.
Bruno Senna - nazwisko - nawet takie - samo nie pojedzie, nawet jakby mu dali na pierwsze Ayrton a nie Bruno pewnie nie wiele by to pomogło
31. Artefact
najpierw co do wiadomości:
no jestem pod wrażeniem, bowiem ściągnięcie RAI i GRO do ekipy oznacza, że poważnie chcą się ścigać ! PET chociaż sympatyczny gość, w zasadzie nic ciekawego nie pokazał. Jak tylko się znalazł sponsor z kierowcą i to kierowcą z sukcesami w GP2... to decyzja była jedyna i słuszna :)
Jeśli chodzi o KUB - to choć wkurzają mnie posty, typu KUB nie wróci itd ... to ja do czasu, aż KUB takiego oświadczenia nie wyda, chcę wierzyć, że zobaczę Roberta w F! jako kierowcę wyścigowego, który skopie parę tyłków :) no !
32. jar188
W końcu włodarze Lotusa poszli po rozum do głowy, dalsze trzymanie Pietrowa w zespole źle świadczyłoby o ich zdolnościach do oceny nie tylko samych kierowców ale i drogi rozwoju zespołu jaką powinni iść jeżeli zamierzają osiągnąć większy sukces a do sukcesu kolejka dłuuugaaa.
Mając Pietrowa w składzie mówienie o walce już nawet nie o majstrze ale o pojedynczych wygranych jest jak na kiepski żart z którego nawet pośmiać się niemożna.
33. GoQu
Jestem ciekawy wypowiedzi Pietrowa.
34. Gosu
14. RoyalFlesh F1 Przecież ja nie napisałem, że wraca w 2012, tylko że mają pomysł na powrót. Możliwe są dwie wersje :
1. Z Roberta ręką nie jest dobrze i potrzeba czasu by nabrała sprawności, więc gdzieś trzeba potestować i wrócić do formy.
2. Robert jest już gotowy do ścigania, ma już wybrany zespół i czeka z ogłoszeniem tego do stycznia.
35. Szybki Lopez
34. Gosu
Opcję nr 2 możesz skreślić i zastąpić ją zdaniem:
Najprawdopodobniej w styczniu RK ogłosi światu, że niestety musi zakończyć swoją karierę sportową w F1 ze względu na niesprawną dłoń...
36. Gosu
35. Szybki Lopez możliwe, lecz Twoje wpisy świadczą o tym, że Ty o tym jesteś przekonany ...
37. jar188
@35. Szybki Lopez, Witam szanownego doktora Riccardo Ciccarelliego. Nie wiedziałem, że doktor tak dobrze zna język polski. No cóż smutna informacja z ręką Roberta ale skoro takie źródło tak twierdzi to nie pozostaje nic innego jak tylko uwierzyć .
p.s. rozumiem ,że doktor pod swoim nazwiskiem nie może pisać, stąd ten nick.
38. Tilion
po pierwsze: Lotus w końcu stał się prawdziwym teamem w F1, a nie tylko maszynką do robienia pieniędzy przez Lopeza. Choć jakby na to spojrzeć logicznie, to więcej by zarobili za dobre miejsce w sezonie i kierowców z sukcesami, a nie to, co w tym roku. Widocznie w końcu przejrzeli na oczy, bo na tym co było do tej pory cierpiała głównie marka.
po drugie: sytuacja Roberta się komplikuje, ale na moje to Force India niedługo potwierdzi Roberta ;) Im jest potrzebna zmiana i rozgłos. No i zasłona dymna z Ferrari to tylko w końcu zasłona dymna, takiej opcji wg mnie nie ma, choć miło by było, gdybym się mylił.
A Robert wróci, mimo, że co niektórzy na tym forum wydali mu już nawet diagnozę na podstawie własnej zapewne olbrzymiej i rewolucyjnej wiedzy medycznej ;)
39. masabitumiczna
@ 35. Szybki Lopez - Jaką pokutę, za te swoje pierdołowate komentarze, sobie wybierasz na wypadek gdyby Robert ogłosił w styczniu w jakim zespole będzie się ścigał w 2012 roku?
40. Artefact
a co ma Pietrow powiedzieć, napsioczyć teraz nie może, bo żaden zespół go nie weźmie. Napisze, że tak się ułożyło i oględnie dookoła napisze, że ma moc i będzie się ścigał. Pamiętacie jak HEI się wypowiadał ? tu będzie tak samo :)
41. kanarinios
Szybki Lopez
Wszyscy znają Twoje zdanie człowieku małej wiary więc nie musisz się powtarzać.
Wypisujesz Pierdoły z zastodoły "TO KONIEC ROBERTA W F1 W ROLI KIEROWCY"
Skąd wiesz???Taki z Ciebie Kibic?? Dopiero jak Robert ogłosi (odpukać w niemalowane) że nie wraca do scigania, wtedy uwierzę. Nie rozumiem skąd u Ciebie taki pesymizm, wpływ otoczenia???
42. Rangiz
Szkoda mi was czytać. O stanie Roberta wiecie tyle co kot napłakał a mądrzycie się, jakbyście byli przy nim co najmniej raz w tygodniu...
43. Artefact
hola to artykuł o tym, że GRO zastąpi PIE :) a nie czy Robert wróci czy nie. choć z drugiej strony wpisy o KUB w zasadzie w każdym z możliwych tematów hehe świadczą, jak bardzo nam go brakuje :)
44. RoyalFlesh F1
Pisałem po wypadku Kubicy że swietnie będzie jak wróci w 2012 roku. Ale byłem często opluwany. A wiekszosć na tym forum twierdziła że zasiądzie do bolidu w sierpniu tego roku. Teraz twierdze że w 2012 roku nie bedzie go w F1 bo nie ma zadnej opcji. Raikonen wbijał sie przez 2 lata ponownie do F1. Nie wierze że nie miał ochoty jezdzic w 2011 roku. Ale nie było nigdzie dla niego miejsca. A przeciez to mistrz świata i posiada kilka zwycięst w F1. Kubica tylko jedną wygraną. Może i odpuścił rok 2010 ale zrobił to dla gigantycznych pieniędzy. Pieniedzy których np w FI kierowca musiałby zbierac 4-5 lat. No i w końcu wróciuł do Lotusa który przegruywał nawet z Sauberem i FI pod koniec tego sezonu.
Kubica bedzie miał taką samą przerwe co RAI i według wiekszosci z tego forum bedzie jezdził w Ferrari. No racja posiada osiagnięcia, długo nie bedzie jezdził i napewno lepiej by sobie poradził niż RAI po tak długiej przerwie. Przecierz RAI jest cały i zdrowy a musi jezdzic w słabym Lotusie. A Kub odrazu wskoczy do Ferrari bo człowiek któremu chcieli amputować dłon spisze sie napewno lepiej od zrowego kierowcy.
45. msf1
Pisanie "Robert wróci" ma taki sam sens jak pisanie "Robert nie wróci"
Więc szkoda czasu na dywagacje. Jak wróci to wróci, jak nie to nie.
46. xeoteam
@14 + Szybki Lopez - co zrobił Kubica rok po wypadku w Canada???? wygrał ten wyścig.
teraz wypadek był o wiele cięższy lecz wierzę w ten 1% wypowiedzi Morellego, że Kubica wróci w 2012 roku. Inaczej on jako agent i Kub jako jego podopieczny byłby skończony w sporcie i świecie medialnym. ale to dla was za trudne do zrozumienia, bo przecież w poniedziałek trzeba iść do szkoły ... podstawowej...
47. SilverX
Bye bye Kubica...
48. be_rcik
Właśnie w radio usłyszałem, że pierwszym, kierowcą ma być Roman a drugi Kimi ... !!!!
Czy to prawda? Czy może radio PIN coś popierniczyło.
49. Święty
Ja powiem tak - zamienił stryjek siekierke na kijek;>
Za Romanem też muszą stać ogromne pieniądze, bo nie sądzę, że zdołał on przekonać swoimi osiągami zespół do zatrudnienia go i do płacenia mu. Nie zapominajcie, że Vitold miał ważny kontrakt i teraz pewnie będzie się czegoś domagać, więc Roman musi wnieść również sporo gotówki. Sądzę, że okazał się bogatszy albo wystarczająco bogaty aby znaleźć miejsce. Gwoździem do trumny dla Witolda była jego wypowiedź na temat zespołu - nikt nie robi tego w taki sposób jak on to zrobił. Mysle, ze zespol juz mial dosc jego gadaniny o tym jaki to zespol jest zły, jaki bolid jest zły a jaki on jest wspaniały. Trochę samokrytyki tez sie przydaje. Ale juz na to za pozno i mam nadzieje, ze nie znajdzie on miejsca w zadnym innym zespole w F1.
Zeby nie bylo - zycze Romanowi G. powodzenia, ale obawiam sie, ze niestety szału nie bedzie. Forma Kimiego to tez jedna wielka niewiadoma, bo jednak rajdy to cos innego niz F1.
50. devious
@49
hahah to samo chciałem napisać właśnie - siekierkę na kijek :)
Jak dla mnie mają obaj podobny talent (uwzględniając to, że Pietrow nie jeździł w kartingu i zaczynał bardzo późno od jakiegoś pucharu Łady to jego progres jest ogromny) i obaj nie są już młodzikami i raczej żaden z nich nie będzie nigdy prawdziwym wymiataczem w F1...
Ja się dziwię Lotusowi, że nie starał się choćby o Sutila - 3 lata starszy od Grosjeana a jednak z nieporównywalnie większym doświadczeniem i choćby na początku zapewne sporo szybszy... To też nie jest nie wiadomo kto - ale solidny kierowca zapewniający punkty - a Grosjean to jednak spora niewiadoma i jak dla mnie raczej poziom Pietrowa i Senny, choć przebłyski geniuszu w GP2 miewał :) Obym sie mylił i oby chłopak zrobił karierę bo przydałby się dobry Francuz w F1... Choć z niego taki trochę przyszywany Francuz - i jeżeli to był główny argument Lotusa, żeby ściągnąć trochę sponsorów z Francji to trochę śmiać mi się chce - bo szukają tych sponsorów co pół roku w innym kraju, Rosja, Brazylia teraz Francja - lekką desperacją to śmierdzi :)
a co do Pietrowa - chciałbym wiedzieć gdzie ci wszyscy eksperci, co niedawno obstawiali, ze przecież on jest 100% pewniakiem do Lotusa bo ma kontrakt :) I co, misiaczki? Znowu wyszło na moje :]
51. Święty
I dodam jeszcze wiecej:
Zespół był po prostu juz zmeczony tymi wszystkimi swoimi kierowcami. Pieprzącym Witoldem, Bruno z osiągami jak w HRT, z wiecznie "niewiadomym" Robertem, z "quick" Nickiem. Ten zespół potrzebował czegos nowego i tak też zrobił.
Obawiam się jednak, że popełnili po prostu błędy w wyborze. I atmosfera moze bedzie super, ale wyniki bez rewelacji.
52. Święty
50. Co do Sutila - koleś jeździ od wielu lat w bolidzie, który zna już chyba na pamięć. Więc tak naprawde pytanie co by się stało, gdyby wsadzić go nagle do bolidu, którego musiałby się uczyć od nowa. Mysle, ze podobnie byłoby z zatrudnieniem Massy w innym zespole.
53. devious
aha krytyka raczej była efektem wylotki Pietrowa a nie powodem - mylicie trochę kolejność bo z tego co pamiętam Pietrow juz w tamtym krytycznym wywiadzie powiedział, że i owszem ma kontrakt ale to nic nie znaczy w F1 i on nie wie co z nim będzie w 2012 ;)
on po prostu czuł już wtedy, ze zespół z niego zrezygnował - wiedział, ze przychodzi Kimi i że negocjują z Kubicą (przynajmniej Boullier mówił, że negocjował), Grosjeanem i kilkoma innymi i wiedział, ze jest na wylotce stąd złość i frustracja - ubiegł Lotusa z wypowiedzią bo wiedział, ze zespół zwali zwolnienie na kanwę jego słabych wyników a tymczasem wina leżała pośrodku i Witek chciał to podkreślić :)
54. devious
@51
jak nie będzie wyników to nie będzie atmosfery - to nie ten typ zespołu...
Kimi zresztą pokazał w WRC, że szybko się niecierpliwi i jak Lotus zbuduje mu chłam to Kimas w połowie sezonu pewnie zacznie "znikać" jeżdżąc bez determinacji... chyba, że po posmakowaniu ciężkiego żywota rajdowca i nascarowca docenił w końcu F1 i trochę spokorniał :)
Grosjean już w 2009 pokazał "klasę" odmawiając współpracy z inżynierami i robiąc podobne cyrki - zachowywał się wtedy jak wielki mistrz a jeździł jak ciołek co niezbyt dobrze wróży mu na przyszłość - ponoć po wywaleniu z F1 trochę spokorniał i zmienił sie ale niesmak pozostaje - też nie wiadomo jak z nim będzie gdy pojawi się znowu presja - w 2009 jej nie zniósł kompletnie... Jak bolid będzie kiepski a Kimi szybko Romek moze szybko zapaść się pod ziemię...
55. devious
a co do "fanów" Kubicy zarzucających mu, że zmarnował sezon Renault, sobie karierę i ogólnie jest antychrystem i złem tego świata :P
Kimi Raikkonen w ten weekend startuje w wyścigach skuterów śnieżnych razem m.in. z Hulkenbergiem, Heidfeldem, Klienem, Yamamoto itd - rozumiem jest głupim idiotą ryzykującym karierę w F1 i dobro zespołu? Czemu zespół mu nie zabroni (Kimi co ciekawe startuje w barwach Red Bulla, z którym ciągle ma kontrakt)? Co w razie wypadku, które na skuterach są na porządku dziennym? Będzie "nieodpowiedzialnym idiotą" tak? :)
56. steve69
Kazmirz, patrzaj, Witja wierzchem wraca!
Nie morze być, na kocie??? :-)
57. pjc
@RoyalFlesh F1 jeżeli o mnie chodzi to w pierwszej chwili po wiadomościach o wypadku pomyślałem o wypadku Polaka w takiej samej kategorii jak o wypadku Naniniego.
Właśnie ze względu na tę rękę.
Naniniemu lekarze ją przyszyli ale nie mógł kontynuować kariery w F1, Kubicy ją zrekonstruowali ale póki co nie wiemy czy poza ruchami i czuciem w palcach odzyska pełną sprawność ręki.
Medycyna od 1990r. poszła do przodu więc jest nadzieja na to że wszystko wróci do normy.
Co do odejścia Vitalija, wielu użytkowników twierdziło że jest nie do ruszenia a tymczasem okazało się inaczej.
Czy w tej sytuacji Grosjean jest dobrym wyborem?
Znowu ma za partnera byłego mistrza świata ale tym razem będącego po przerwie w wyścigach. Moim zdaniem na pokonanie Raikkonena nie ma najmniejszych szans. Będzie grał drugie skrzypce w zespole. Następna niewiadoma to R32 - miejmy nadzieję,że tym razem ludzie odpowiedzialni za projekt i wykonanie tego bolidu staną na wysokości zadania i skonstruują coś co pozwoli na walkę z innymi mocnymi ekipami. Jeżeli nie, to krótko mówiąc - KLOPS.
58. be_rcik
55.devious
Na razie jest coolowym gościem, umiejącym się dobrze bawić.
Jak będzie miał skuter-dzwona, będzie pajacem który chwilę orgazmu przekłada nad dobro narodowe Finlandii. I na pewno na onecie go ocenią krytycznie wszyscy "znafcy".
59. marioblondi
Tak sobie pomyślałem ostatnio jak było tyle newsów o Kubku, że gdyby Kubek miał wrócić do Lotusa to Lotus powinien wywalić Witka i wziąć Francuza. Nie twierdzę,że teraz tak się stanie. Po prostu warto rozważać wszystkie opcje. Czasem życie jest dziwniejsze od fikcji.
60. luca motorsport
Bez sensu jest gadanie ze kariera Kubicy w F1 sie skonczyla, bo zaden z nas nie wie co sie dzieje z Kubica i co on ma w planach
61. ZlyDziad
35. Szybki Lopez
A jak wróci do F1 to zjesz gumiaka ok?
46. xeoteam
byle by Robert rok po wypadku nie chciał udowodnić, że wygra rajd w Ronde di Andora :D
Co do Pięknego Romana to jest pół na pół, że zostanie w teamie jakie drugi kierowca i nie zostanie zastąpiony przez Roberta. Poza tym aktualnie na rynku kierowców jest duże zamieszanie bo są 2 miejsca w FI, jedno w Wiliamsie i nie znamy składu Toro Rosso. Kombinacji z miejscami może być wiele ale tu możemy tylko gdybać
62. nietopereek
60. A co Kubica ma mieć w planach? Tu od Kubicy 0 zależy czy ktoś go zechce, a nie piszecie tak jakby to Kubica był wielkim Panem i każdy klub tylko czeka aż on zadzwoni i go przyjmą.
63. mssie
Wiem, że trochę nie na temat, a nawet bardzo, ale wie ktoś gdzie mogę obejrzeć albo ściągnąć wszystkie gp z sezonu 2008? Po polsku najlepiej bo lubie słuchać Andrzeja B. :D. Z góry dzięki.
64. głodny
Mam prośbę do userów tego serwisu oraz fanów Roberta , skończmy na temat R.K dywagacje.
Nikt z nas nie wie co się u niego dzieje , jakie są jego plany na przyszłość,i w jakim jest stanie fizyczno-psychologicznym, jedno co jest pewne , to to że Robson chce na 100% wrócić do F1, więc nie ma się o co kłócić..
Jak to się mówi , brak informacji , to dobra informacja..
Resztę czas pokaże, a My fani ,możemy tylko za niego trzymać kciuki i życzyć mu jak najlepiej.
A co do Grosjean-a , to już wypowiedziałem się na ten temat pod nowszym newsem o nim.
Pozdrawiam
65. luca motorsport
64. glodny
Zgadzam sie w 100 %
66. artysta
a ja czekam cały czas na najbardziej ekscytującą chwilę, a mianowicie : "Robert Wraca !! "
powodzenia, i czekam na wasze komenatrze pod takim temate :) peace
67. maciekkk
wszyscy oczywiście mamy nadzieje, ze KUB bedzie w 100% sprawny i gotowy do powrotu na tor, ale trzeba naprawde realnie spojrzec na jego sytaucje, ktora nie jest zbyt ciekawa, bo jezeli nie wystartuje w tym sezonie to po 2 latach przerwy bedzie mogl wrocic co najwyzej do FI, a gadanie, ze jesli bedzie sprawny to Bernie postara sie o miejsce w jakims zespole jest po prostu mega urojeniem, Bernie ma tylko jednego pupila, ktorym jest VET. to na tyle w tym temacie. Pozdro
68. Marti
Jednak wyrzucili Petrova. Tylko co z tego skoro Grosjean nie jest lepszym gagatkiem od Rosjanina - ot, zamiana kapci na papucie :)
69. strong1
Wyniki Grosjeana z GP2 tego nie potwierdzają Marti.
Dobry ruch ze strony zespołu, cenny nabytek ze strony ekipy, jeśli będzie jeździł choćby przyzwoicie -raz lepiej raz gorzej, jak Glock w swoim czasie. O wiele lepiej rokuje Romek niż Pietrow, co widać po wynikach innych serii. Jak ciężko młodym jeździ się bez testów przekonał się już wcześniej Hulkenberg, czy teraz Maldonado.
Tym niemniej-mam nadzieję, że Kimi będzie go dość ostro lał, co by mu jego piękny gembofon napuchł.
70. strong1
Jak ciężko młodym jeździ się bez testów przekonał się już wcześniej Hulkenberg, czy teraz Maldonado, więc konfrontacja Francuza na tle Alonso biorąc pod uwagę brak testów oraz jazdę od połowy sezonu wypadła lepiej niż pojedynek Witalija z Robertem.
71. GawoLoveKubica
Ciekawy duet ;) Dobrze że chłopak dostał szansę i oby jej nie zmarnował bo trzeciej być już nie będzie.
Pozdrawiam wszystkich wierzących kibiców Roberta i tych prowokatorów (dobrze niech będzie że każdy może mieć swoje zdanie ).
72. dexter
Zwolnienie Petrova nie ma raczej nic wspolnego z jego wypowiedziami. Od momentu podpisania umowy z Raikkonenem sytuacja Petrova stala sie bardziej skomplikowana.
Prawdopodobnie Lada jest dluzna Renault jeszcze pieniadze.
Zobaczymy co sie z Petrovem teraz stanie, dla Berniego rynek rosyjski jest b.wazny.
W 2014 ma byc GP w Soczi. Maarusia jest w rosyjskich rekach, tam widze przyszlosc Vitalija. W Maarusi zostal Charles Pic potwierdzony, wtedy T. Glock musialby odejsc. Glock posiada w swojej umowie klauzule, ktora pozwala mu przejsc do "lepszego" Teamu, gdy sie taka mozliwosc pojawi. W Williamsie jest Pastor Maldonado potwierdzony, a w HRT Pedro de la Rosa. Niepewnym kandydatem jest Jarno Trulli w Lotusie. Timo bylby kandydatem obok Sutila w Williamsie. Daniele Ricciardo otrzyma szanse w HRT albo w Lotusie
73. Marti
69. strong1
GP2 to jedno a Formuła 1 to drugie. Np. H. Kovalainen (z całym szacunkiem dla niego, bo mnie kompletnie nie razi) zdołał sobie klepnąć wicemajstra w GP2 no i jak to się przekłada na jego sukces w F1? W ogóle nie ma co porównywać.
Nie twierdzę, że Grosjean będzie taką zawalinogą jak Petrov, ale mogę iść o zakład, że wielkiej kariery w F1 nie zrobi. Ot, jeden z paru cieńszych Bolków młodego pokolenia. W ogóle w grupie młodych nabytków mamy zaledwie garstkę wybitnych kierowców - niestety.
Gdyby nie kasa Totala, Francuz w Lotusie miejsca pewnie by nie dostał.
Co do braku testów się z Tobą zgadzam. Dzisiaj Młodzi nie mają możliwości doszlifowania się.
74. mpstir
No to Lotus trochę mnie zaskoczył. Nie, żebym coś miał do Grosjeana lub Pietrowa, ale zgadzam się z kilkoma wypowiedziami wyżej, że obaj reprezentuja podobny marny poziom, ale Pietrow ma bogatych sponsorów. Czyżby Lotus nie brał tego pod uwagę. No i zapowiedzi Bouliera, że poczeka na Kubicę, gdyż jest priotetem. Właściwie teraz jeżeli wróci Kubica, powtarzam jeżeli wróci, to zostaje opcja kierowcy wyścigowego albo w Williamsie, albo w ForceIndia, albo testera w Ferrari.Tak to widzę.
75. strong1
@Marti
Ocena Kovalainena wzięła się na podstawie kilku sezonów, Pietrowa na podstawie dwóch, a Groszka-raptem kilku wyścigów. Co trochę uważam za mało adekwatne, również dlatego, że Romek jeździł u boku Alonso w nierozwijanym crapie, trochę inaczej niż Heikki." Równie dobrze to może być jeden z lepszych bolków".
A nawet jeśli nie to ktoś na miarę Glocka się w Lotusie przyda.
76. Kwazar
Pietrek swoimi nad wyraz szczerymi wynurzeniami złamał warunki kontraktu, więc wywalenie go na zbity pysk stało się dla firmy dużo łatwiejsze! Podłożył się i chwała mu za to;-)
77. elin
55. devious - intencja szlachetna - obrona Roberta przed kolejną fala krytyki, ale całkowicie " odwróciłeś kota ogonem " ;-).
Raikkonen kierowcą Lotus Renault ( zgodnie z kontraktem ) będzie dopiero od 2012, dlatego obecnie zespół nie może jemu niczego zabronić.
A ponieważ do końca tego roku, głównym sponsorem Fina pozostaje Red Bull, to Kimi jest ( zgodnie z umową ) zobowiązany do udziału w imprezach sygnowanych przez tą markę - tak jak wymienione przez Ciebie wyścigi skuterów śnieżnych, w których udział Kimiego był zaplanowany dużo wcześniej.
72. dexter - również czytałam o tym zapisie w umowie Glocka. I przyznam, że zobaczyć jego z Maldonada w Williamsie byłoby ciekawym rozwiązaniem. Tylko w takim razie - co z Sutilem ...
Force India ( podobno ) chce mieć skompletowany skład przed 15.12. i duża szansa, iż będzie to Hulkenberg i Di Resta.
A Pietrow ... jeśli do Maarusi obok Charlesa, to zespół zostanie z mało doświadczonym i raczej słabym duetem zawodników ...
78. jack22
Ot i wszystkie puzzle ułożone. Kubica w ferrari. Oby wykorzystał te szanse. Pozdro Robert.
79. Renault R30 F1
Wszyscy zachwycacie się tym przeciętnym kierowcą czyli Raikkonenem moim zdaniem jest cienki każdy by w tym bolidem jakim miał Kimi został mistrzem nawet Pietrov.Lecz Masie to nie wyszło, ale na dal myśle, że Massa i Kimi są na równym słabym poziomie.Dobrym kierowcą co widać jest Alonso jak by jezdził z Raikkonenem to by go objechal jak Masse w tym roku co wyścig.Grosjean vs Raikkonen zapowiada sie równy pojedynek na końcu stawki!!!
80. Skoczek130
@devious - głupoty gadasz odnośnie Grosjeana. @Święty już mnie przyzwyczaił do tego. ;) Grosjean jest dużo lepszy od Pietrowa, który na dobrą sprawę nie był taki tragiczny. Wielu patrzy na pryzmat sezonu 2009. Cóż, potwierdza się, że pierwsze wrażenie jest najważniejsze. ;) Sam chyba dobrze wiesz, że ten debiut nie miał szans powodzenia. Co do Sutila, masz trochę racji. Bardziej doświadczony byłby korzystniejszą opcją. Zapomniałeś jednak, że Adrian zranił Luxa - prezesa Genii Capital! To miało bez wątpienia znaczenie w wyborze kierowcy. Ja osobiście uważam, iż Sutil nie jest im do szczęścia potrzebny. Według mnie Romain Grosjean to świetny kierowca, który napsuje krwi Raikkonenowi. O właśnie - dziwna postac wraca do F1 - miejmy nadzieje, że jego zaangażowanie będzie większe, niż w Ferrari. ;]
81. leo_
Jak dla mnie sprawa jest stosunkowo prosta: przede wszystkim Kubica musi ozdrowieć, tak by móc powrócić do wysokiej formy. To jest najważniejsze - i myślę że jest na to duża szansa. A dalej , to już spoko, bo nikt nie będzie Robertowi specjalnie utrudniał. Jego powrót to woda na młyn dla całej Formuły. I zespołu, który go weźmie - dlatego, moim zdaniem, jest dość prawdopodobne, że Robert trafi nawet i do Ferrari, wbrew wielu sceptykom. Nie takie plotki się sprawdzały.
82. leo_
Co do Grojana: Myślę, że jest dużo lepszy od Petrova, a jego kiepski start w F1 sprzed kilku lat, złożyłbym na karb jego młodzieńczej niepokory i arogancji. A to może się zmienić w przyszłym roku.
83. luca motorsport
Nie ma sensu porownywania Grosajeana z Raikkonen, Grosajean to nie ta klasa, jest tylko niewiele lepszy od Pietrowa czy Senny
84. sebekorzel
Kubica do Sahary FI, dla tego jeszcze Sutil nie jest potwierdzony i juz nie będzie ;]
85. poncki
Jakiś czas temu napisałem: ,,coś czuję, że GRO zastąpi PET,, i jakiś przewrazliwiony ekspert zarzucał mi prowokatorstwo i wypisywanie bzdur.
Każdy ma prawo do własnego zdania i dzisiaj zupełnie niespodziewanie wyszło na moje, co jest nieistotne, przeczucie sie sprawdziło i tyle.
Bardzo dobra decyzja, nie mogę się doczekać rywalizacji z RAI. Pozdr
86. beret
83. ...ty dupku, ledwo nauczyles sie klikac klawiatura a oceniasz kierowcow z najwyzszej polk. Co ty o nich wiesz? ty...snopie nie widziales samochodu wyscigowego na wlasne oc
87. lefthandy
20,lopez -najgorsze jest brak wiary,jesli jest wiara to wszystko moze sie zdarzyć.ty cały czas piszesz że Kubica nie wróci,powiedz mi skad to wiesz?ty jakiś ułomny jesteś? czy juz totalnie złym człowiekiem do szpiku kości? ogolnie lubie raikonena ale według mnie on jest dobry:)wiec francuz nie bedzie odstawałod niego.apropo massy.przeważnie piszecie że massa nic nie pokazał,hmm,ja myśle że przy alonso małó który zawodnik coś pokaże:)
88. Święty
80. Jak to mówi stare polskie powiedzenie - g* wiesz, w nogach śpisz i drabiną się przykrywasz.
Pietrov nie był tragiczny? I dlatego Reno z niego zrezygnowalo, mimo ze im dawał sporo kasy?
5 razy mniej punktów niż Robert w sezonie 2010 i tyle samo punktów co jeżdżący pół sezonu Nick w 2011 nie jest tragicznym wynikiem? Dla ciebie tragiczny wynik to tylko 0 punktów? Czlowieku wez sie zastanów zanim cos napiszesz, bo w ogole nie masz pojęcia o tym jakie mozliwosci miał bolid Reno w ostatnich dwóch latach.
Jaki bedzie Roman - tego nie wiemy i nawet w polowie sezonu trudno to bedzie stwierdzic, gdyz Kimi to nie bedzie dobry sposob na weryfikacje, gdyz to rowniez jest nowy kierowca w tym zespole, zreszta z podobą przerwą w F1.
89. xeoteam
@86 beret jak to beret, zryty beret do końca :)
@61 a jak go wygra to byłyby jaja dopiero :)
@ do malkontentów :) na onecie macie już bana? :)
nie chce mi się odgrzebywać postów by pokazać największych pieniaczy i największe chorągiewki na tym portalu :) a to za sprawą właśnie Kimiego i skladu Lotusa (2012) :) wyzywali, zarzekali się , że to niemożliwe, że Kimi , że williams , że $$ pietrowa , że nikt się nie zna :) i co ? du...a zbita Panowie i Panie... to jest F1, a nie jakaś szkółka niedzielna i liga podwórkowa, gdzie Heniek z Mietkiem rządzą ..
90. GrzeSzNY
Ja mysle ze nie wypada mowic o nieobecnych. A poza tym jestem fanem Lewisa od hmmm 2008-9 wiec nei gniewajcie sie jak bede innych krytykowal bez wzgledu na narodowosc ;) :)
jedno jest pewne, przyda sie dl GRO odwiedzic fryzjera przed GP Singapuru ;)
91. luka55
Niech podsumowanie minionego sezonu w wykonaniu zespołu Lotus Renault będzie to że wywalili średniego Heidfelda w połowie sezonu a ten kończy rywalizacje na 11 miejscu ledwie 4 chyba pkt. ze Petrovem , czyli jego dorobek dla zespołu to niemal 50 % ;) MAKABRA.
Nick Heidfeld który żadnym wirtuozem kierownicy nie jest moim zdaniem oglądając resztę sezonu i poczynania swojej byłej ekipy chyba pękał ze śmiechu.
92. bbbyku
Robert nie wróci... zero rozsądku w tych wypowiedziach.
Faktycznie może nie wróci od początku 2012r. ale miejsce w zespole lepszym niz Lotus ma zapewnione i na 90% jako 3 kierowca. No i prawdopodobnie Ferrari. Czy bedzie jezdzil, czy nie... sprawa jest otwarta, mysle ze bedzie musial udowodnic, ze nadal jest dobry. Jesli po wypadku nie bedzie sie spisywal, to faktycznie w 2013, bedzie ciezko o zespol dla niego. Jesli jednak bedzie tak jak przed wypadkiem, to Massa dlugo nie pojezdzi w 2012.
Co do skladu Lotusa... 2 niewiadome.... nie wierze ani w Fina, ani Francuza.... jak będzie... zobaczymy.
93. xeoteam
@92 wreszcie normalna wypowiedz :)
94. bbbyku
Nie normalna, tylko logicznie myśląc.... Gdyby Robert bal sie o to czy i gdzie bedzie jezdzil, to Morelli dalej by gral na zwloke... a skoro sie pozegnali, to cos w trawie piszczy... mam nadzieje, ze Ferrari, ale moze byc roznie. :)
95. Jahar
Moim zdaniem kierowcy mocni po prostu nie wylatują z F1. Nie sądzę by Francuz był znaczącą postacią przyszłego sezonu. Prawdopodobnie będzie pomagierem Kimiego i tak to widzę. Natomiast zwolnienie Rosjanina wcale nie było niespodzianką. Nie spełnił oczekiwań zespołu i już. Był zbyt wolny.
96. Mad89
Grosjean, zobaczymy co teraz w F1 pokarze, nie ma co rzucać słów na wiatr, różni sobie nie radzili więc ciężko go do kogokolwiek porównywać. Dostał znów szansę, ale przy Raikkonenie będzie musiał się sporo napocić. Petrov, jak ktoś tu mądrze napisał przejeździł 2 sezony, moim zdaniem nawet za długo ale ruble świeciły za niego. Liczę jeszcze na powrót Hulkenberga, najlepiej w Forcy hinduskiej
97. Mad89
"przejeździł 2 sezony i wystarczy"
98. belzebub
No proszę, sprawdziło się to co ostatnio pisałem, że Grosjean będzie kartą przetargową dla Buliona. Ciekawy duet się zapowiada, choć śmieszą mnie komentarze co poniektórych, że Romek będzie lepszy od Pietrowa. Tego naprawdę nie wiadomo, dopóki nie rozpocznie się sezon, no chyba że są to jacyś jasnowidze. A to przepraszam ;-) Tak naprawdę, każdy nowy kierowca to niewiadoma /specjalnie pomijam jego wcześniejszy debiut/, to teraz będzie dla niego prawdziwy sprawdzian. W sumie szkoda Pietrowa, ale dopóki składy są oficjalnie nie zamykane, ma szanse znalezienia się w którymś z takich teamów, ze sponsorami problemów raczej nie ma, więc być może Witię gdzieś tam zobaczymy.
Co do Kubka, to jak napisał ktoś wcześniej: "wróci to wróci, nie wróci to nie wróci" i ten komentarz bardzo mi się spodobał, wszelkie spekulacje są śmieszne i niepoważne, szczególnie dotyczy to tych KubicawFerrari lubi innych Kubicomaniaków. Nie ma co się niepotrzebnie egzaltować, poczekamy zobaczymy, w końcu liczą się tylko fakty i oficjalne informacje.
99. dziarmol@biss
91. luka55 Błagam! Nie "zakłamuj" historii ;-)) Jeżeli Heidfeld jest średnim kierowcą to w takim razie jakim kierowcą jest wywalony (również za nijakość )na zbity pysk Pietrow który przecież zdobył więcej punktów w bezpośredniej konfrontacji? Piszesz że Nick oglądając resztę sezonu pękał ze śmiechu co musiałoby wyglądać prze komicznie.......miernota wyśmiewający inne miernoty ;-)) To że Renia jest tak kiepska to również a może przede wszystkim zasługa Heidfelda którego zatrudniono właśnie po to by pomagał w rozwoju, tak jak swego czasu robił to Kubica. I widzisz, jeden zespół dwóch, userów i każdy ma inny pogląd w ocenie tego co się stało w Reni-Geni ;-))pozd.
100. Skoczek130
@Święty - a skąd ty wiesz, jakie ten bolid miał możliwości!? Początek sezonu obiecujący - wówczas maszyna "jeździła" i wywiozła Pietrowa nawet na podium. Więc Rusek jak może, to potrafi się wykazac. Później jednak zabrakło rozwoju. Kierowcy zawiedli, ale zespół wcale nie był lepszy. Kombinowali z wydechem, jak BMW Sauber z KERSem. I dostali po tyłku, choc i tak im się upiekło, bo piątą lokatę utrzymali. Nie napisałem, że Pietrow jest dobry. Napisałem, że nie był taki tragiczny, ale to nie znaczy, że dobry! Był dośc kiepski, ale to i tak lepszy sezon od 2010 roku. Tragiczny to był Heidfeld - "gwóźdź do trumny" to właśnie ten sezon! Można go usprawiedliwic tym, że nie miał czasu na aklimatyzację, ale potwierdził jednak jednocześnie, że jest z niego marny "przywódca". ;]
101. luka55
dziarmol@biss nr99 Na pytanie jakim kierowcą jest Petrov odpowiedz sobie sam . Ja subiektywnie oceniłem Heidfelda. Średni kierowca czasami nawet dobrze punktujący i tyle. Wielu takich jest w F1 . Ale ty chyba na poważnie nie porównujesz dorobku punktowego Heidfelda ( który jeździł przez pół sezonu ) i Petrova. Myślisz że Heidfeld został wyrzucony z Renault bo bolid w pewnym momencie ,,zaczął się cofać w rozwoju' ? Teraz to ja Cie błagam ;) przecież każdy widzi co się dzieje w tym trochę popapranym zespole . Co do kierowców i ich wpływu na rozwój bolidów jak sam dobrze wiesz przetoczyły się tu mase dyskusji rożnych userów. Padały różne poglądy , różne opinie i nigdy to nie prowadziło do jednej oczywistej teorii. ;) Ja jestem tego zdania że na dzień dzisiejszy wpływ kierowcy na rozwój bolidu jest zdecydowanie bardziej ograniczony niż dawniej ale to chyba żadna nowość. Dzisiaj kierowca oczywiście nadal wprowadza te swoje pare procent wkładu. Głownie dotyczy to jednak pewnych uwag kierowcy , spostrzeżeń . Przede wszystkim jednak kierowca według mnie dziś ma wpływ na ustawienia bolidu i to często mylone jest z wpływem kierowcy na rozwój.
Oczywiście pewni kierowcy bardziej niż inni ( tu zgodzę się również R. Kubica) w jakiś stopniu pomagają inżynierom itd. jednak nie przeceniajmy tej roli zbytnio.
Jeśli założymy że kierowca ma ogromny wpływ na rozwój to Renault w tamtym sezonie przy Robercie powinno się rozwijać a w mojej opinii stało w miejscu. To samo dotyczy się zresztą Ferrari mające Alonso czy Mercedesa mające Schumachera którzy to również uważani są ( szczególnie ten drugi) za tych którzy wspaniale współpracują z inżynierami. Z kolei Sebastain Vettel musiałby być jakimś magiem , przecież po jego obecność bolid RB doszedł do poziomu nieosiągalnego przez innych. Oczywiście teraz celowo to pisze żeby zobrazować że wpływ kierowców nie jest tak wielki . Wszystko co dotyczy rozwoju dziej się przede wszystkim gdzie indziej.
Wracając do Lotus Renault to mogę powiedzieć że nigdy nie byłem zwolennikiem przejścia Roberta do tego zespołu mimo że wtedy lepszej oferty nie było. Już wtedy pisałem że to raczej nie jest mistrzowski zespól w którym raczej źle się dzieje. Dziś czytając wypowiedzi osób tutaj wydaje mi się że chyba miałem racje . I szczerze chce aby Kubica jeździł w innym zespole . Na razie w innym a może kiedyś w mistrzowskim. ?! pozdrawiam
102. luca motorsport
86. beret A co nie moge wyrazic swojego zdanja?
103. Święty
100. Chyba ogladales inne wyscigi niz ja. Haidfeld gwozdziem do trumny? Facet ktory przez pol sezonu zrobil tyle samo co rusek w ciagu calego? Nie badz smieszny. Osiągi Nicka były dobre, duzo lepsze niz Pietrova gdy zasiadał za sterami Reno. Z 3ch wyścigów które nie ukończył tylko w jednym możnaby mu przypisać winę - tzn w Kanadzie, gdzie lekko puknął japońca (który zresztą z niewiadomych przyczyn praktycznie się zatrzymał) i nos mu wjechał w dalszej części toru pod bolid i go wybiło. Pozostałe dwa to już zupełnie nie jego wina - raz efektowny pożar bolidu, a drugi raz - wina Buemiego, za co też dostał karę. Bulion musiał sobie zdawać sprawę, że nie zatrudnia mistrza, więc nie wiem czego oczekiwał. A prawda jest taka ze oczywiscie chodziło o kasiore - w tym wypadku kasiore sponsorow Bruno.
104. Ataru
Cieszy ta wiadomosc. Sympatia pana Pietrowa na twitterze skwitowala to krotko, ale bardzo uroczo, cytuje: "fuck you Boullier" :) Niech to robi za komentarz do zainstnialej sytuacji. Ale ze tez nikt sie nie polakomil na ruble ze wschodu?
105. Skoczek130
@Święty - chodziło mi o to, że ten sezon był dla Heidfelda "gwoździem do trumny". ;) Jako "lider zespołu" spisał się kiepsko. Pietrow był szybszy, jednak mniej konsekwentny. Nick jedynie przeciętną, ale równą jazdą zdobył tych kilka niedużych punktów. Nie tego można było oczekiwac od doświadczonego kierowcy. ;]
106. Jaro75
Jak to wszystko szybko się zmienia.A w F1 to już w ogóle nic pewnego nie ma.Cały czas mówił że ma pewne miejsce i tak się wydawało.Kimi nie chciał F1 widzieć,potem miał być Williams a skończyło się na Lotusie.
Mnie to ani ziębi ani parzy.
Nie wierzę anie w Kimiego ani w Romaina ale niech im się wiedzie.
Jestem ciekawy ich postawy i rywalizacji w zespole.
A co do Roberta to nie rozumiem całego zamieszania w dalszym ciągu.
Jak cały czas F1 nam pokazuje nic pewnego tutaj nie ma ani niemożliwego także więc... bez komentarza :)
Pozdrawiam wytrwałych Fanów Robsa :))
107. dexter
55. devious Ironia losu, Kimi startujacy w "Swatch Snow Mobile" mial wypadek, byl za szybki wzakrecie, stracil kontrole nad swoim Skidoo i upadl, przy czym lekko skaleczyl lewa dlon, ma lekki bol w nadgarstku.
Ze wzgledow bezpieczenstwa Kimi nie bral udzialu w dalszych wyscigach.
108. dexter
* w zakrecie
109. narya
107. dexter - no właśnie, lekko skaleczył dłoń, nie ma o co robić szumu ;)
110. narya
Raikkonen miał znacznie groźniejsze wypadki i nie było takiej sensacji jak teraz. Sztucznie rozdmuchana sprawa przez media i tyle ;)
111. dexter
Tutaj nie chodzi o robienie szumu, lecz o to, ze Raikkonen ostatni raz siedzial w bolidzie F1 pod koniec 2009. KERS to on zna jeszcze z Ferrari, lecz do procesow zwiazanych z obsluga DRS musi sie jeszcze w symulatorze przyzwyczajic. Przy pracy w symulatorze kazda lekka kontuzja palca lub dloni jest wyjatkowo niekorzystna ;)
112. dexter
* przyzwyczaic
113. beret
102. ...niby mozesz, tylko popartrz ze twoje zdanie zaniza poziomtego portala, wiec, lepiej, jakbys milczal!
114. narya
111. dexter - myślę że jednak mediom chodziło głównie o zrobienie sensacji z niczego ;). Raikkonen po tym " wypadku " nawet nie nosi bandaża, tylko lekki opatrunek na skaleczonej dłoni.
A jak już zostało napisane pod tym newsem, kierowcą Renault Kimi będzie dopiero od 2012, więc i tak do końca roku nie jest przewidziane aby coś sprawdzał w symulatorze ;).
115. melo
Jakąś zadziorną tą laske musi mieć Pietrow, "fuck you Bullier" hmm raczej głupiutką;)
116. Marti
75. strong1
Wspomniałeś Glocka, więc ja Ci już dzisiaj mówię, że Grosjean w F1 nie będzie od niego lepszy (oczywiście biorę pod uwagę wcześniejsze etapy kariery Timo, bo teraz kisi się w beznadziejnym pudle). Jeśli się mylę, odszczekam to i przyznam się do nietrafnej i złej oceny.
117. Skoczek130
@Marti - Grożek ma potencjał i może byc z niego na prawdę dobry kierowca. :)
118. Marti
@117. Skoczek130 - no właśnie m o ż e, ale nie musi ;-)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz