WIADOMOŚCI

Fisico rezerwowym i testowym Ferrari w 2010
Fisico rezerwowym i testowym Ferrari w 2010
Stefano Domenicali potwierdził dziś, że Giancarlo Fisichella będzie oficjalnym kierowcą testowym i rezerwowym Scuderii Ferrari w przyszłym roku.
baner_rbr_v3.jpg
Szef ekipy Ferrari poinformował na oficjalnej stronie, że 36-latek przybył do Maranello z Rzymu, by przygotowywać się do pięciu ostatnich wyścigów sezonu 2009.

Domenicali przyznał też, że zastępując Massę Fisichella wiąże się z Maranello na dłużej i to także wpłynęło na decyzję zespołu w sprawie jego kandydatury.

"Rozważaliśmy, jaka będzie jego rola w zespole w najbliższej przyszłości, biorąc pod uwagę także jego tegoroczne doświadczenia. Zostanie on rezerwowym kierowcą w 2010 roku."

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

65 KOMENTARZY
avatar
Menson

03.09.2009 18:35

0

Czyli kończy karierę... Szkoda.


avatar
alien111

03.09.2009 18:40

0

Nie wydaje mi się ze bycie rezerwowym w ferrari jest ciekawsze niż stały skład w rozwijającym się FI


avatar
kacperboss

03.09.2009 18:40

0

Jednego dziadka mniej w przyszłym sezonie :)


avatar
adrianos

03.09.2009 18:40

0

To już rozumiem dlaczego Fisichella, a nie Kubica. Polak testerem na pewno nie chciałby zostac.


avatar
krz08

03.09.2009 18:41

0

to dlatego FIS a nie Robert przeszedł do Ferrari


avatar
Punksnotdead

03.09.2009 18:41

0

Piękne zakończenie mu się trafiło. :)


avatar
Dagmara_W

03.09.2009 18:43

0

no wiec juz macie odp dlaczego nie Robert Kubica.. sadze ze kazdy kibic nie cchialby widziec Kubicy jak jezdzi tylko te 5 wyscgiwo a potem robi za testera wiec moim zdaniem znajdzie sobie godny siebie team.. a fisico juz ma swoje lata jest doswiadczony spelnil pwnie marzenie wiec moim zdaniem super)


avatar
Marti

03.09.2009 18:49

0

Zatem Fisi upiekł dwie pieczenie na jednym ogniu :-) Szkoda, że kończy karierę, co prawda osiągnął już wiek emerytalny, lecz mógłby pojeździć jeszcze z 2 lata, chociaż ciężko by było o nowy kontrakt. Ferrari podczas weekendu na Monzy pozostaje jeszcze ogłosić transfer Alonso i czekać na wyzdrowienie Massy. Tylko co wtedy jeśli Felipe nie będzie mógł wrócić do F1? Z tym niestety trzeba się liczyć.


avatar
Ezechiel

03.09.2009 19:00

0

8. Marti I sam je zjadł :P A co do Felipe to wierzę że w 2010 będzie dalej kierowcą Ferrari. pozdrawiam.


avatar
Menson

03.09.2009 19:09

0

Czemu każdy pisze o tym, że Alonso w Ferrari, jak nie było żadnego oficjalnego newsa na ten temat?


avatar
ssupras

03.09.2009 19:09

0

No i Fisico odejdzie w "glorii zwycięzcy" (PP, wyścig życia i podium w Force India, kiedy Sutil błąkał się gdzieś z tyłu). I tak po tym roku nie pojeździłby więcej niż 1-2 sezony i pewnie z wiekiem prezentowałby coraz słabszy poziom i został na koniec źle zapamiętany...


avatar
Budyn_F1

03.09.2009 19:19

0

Szkoda ze Kubica nie mial tyle szczescia i nie jest w Ferrari.


avatar
Slavregas

03.09.2009 19:20

0

prawdopodobnie w 2010 tez nie znalazłby miejsca bo Tonio ma juz od jakiegos czasu podpisany kontrakt na starty, tak napisali w konkurencyjnym serwisie


avatar
Ezechiel

03.09.2009 19:25

0

12. Budyn_F1 Spokojnie jeszcze przyjdzie czas dla Roberta w Ferrari ;)


avatar
Oskaros1

03.09.2009 19:35

0

Po co on poszedł do Ferrari ? Fisi spieprzył sobie karierę, szkoda. :(


avatar
matwit

03.09.2009 19:36

0

patrząc z innej strony: to sobie Baoder nieźle nazbierał, że nawet na testera go nie chcą :D :)


avatar
zaaap

03.09.2009 19:43

0

16. Heh celna uwaga, nagrabil sobie


avatar
shelby11

03.09.2009 19:46

0

alonso i massa w 2010 w ferrari a gdzie w tym wszystkim kimi??? jak dla mnie to on zawsze był lepszy od felipe, po wypadku nagle wszyscy wielbią massę


avatar
Porky2

03.09.2009 19:48

0

16. a moze jednak massa nie wroci, fisico bedzie testerem a badoer w podstawowym skladzie:D hehe tak czy siak, gratulacje dla fisico - pojedzie do konca sezonu w ferrari, pozniej jako tester zniknie calkowicie... i tak by pewnie niedlugo zakonczyl kariere a tak bedzie 'czepal' kase odferrari:D


avatar
_Tom3k_

03.09.2009 19:52

0

@18 Kimi ma zamiar przejść do WRC :)


avatar
Raven89

03.09.2009 19:52

0

No to Fisiego czeka ciepła emeryturka w Ferrari.Dziwię się,że podjął taką decyzję,bo mógł się śmiało ścigać w przyszłym roku w jednym z nowych teamów.Widocznie kluczową rolę odegrało tu czysto włoskie marzenie - zasiąść za sterami Ferrari przed własną publicznością.Co prawda tylko na 5 wyścigów ale zawsze lepiej tyle,niż nic zwłaszcza że sportowa starość zagląda w oczy.Uszanujmy jego decyzję i życzmy mu wysokich punktów w końcówce sezonu.


avatar
shelby11

03.09.2009 20:00

0

20. heh Robercik tez coś często mówił o WRC ale tam to już wogóle nie miałby dużego wyboru


avatar
saperkat

03.09.2009 20:01

0

RAI na pewno nie przejdzie do WRC - niedawno oficjalnie powiedział że na pewno będzie w F1 w przyszłym sezonie ;)


avatar
poter

03.09.2009 20:02

0

Moim zdaniem Fisico jeszcze zagości za kierownicą bolidu FI w przyszłym sezonie... Jeśli oczywiście Massa wróci i będzie spełniał oczekiwania Ferrari. Wszystkiego dowiemy się w połowie przyszłego sezonu. To jeszcze nie Emerytura dla Giancarlo. Jeśli nie Force India to ktoś inny go podkupi. Jest za dobry żeby być testerem.


avatar
Iwan.

03.09.2009 20:03

0

Gratulacje dla FIS. A kto pojedzie za niego w FI? Liuzzi?


avatar
kedar9315

03.09.2009 20:04

0

zgadzam się z tym ze robert niechciał by być testowym kierowcom w ferrari. życzę fisico dobrych wyników u tych 5 startach w końcówce sezonu


avatar
elin

03.09.2009 20:06

0

18. shelby11 - nie wierz tak łatwo plotką i " pobożnym " życzenią brukowców. Na 99% skład Ferrari na przyszły sezon nie ulegnie zmianie, czyli Kimi i Felipe. Tylko, jeśli okaże się, że stan zdrowia Massy jednak nie pozwoli jemu na powrót do F1 będą zmiany w zespole ...


avatar
shelby11

03.09.2009 20:06

0

a jak nelsinho był kiedys na 2 miejscu startując bodajże z 17 pozycji to nikt nie mówił o wielkiej formie. bez przesady z tym fisim. to że ktoś był na podium nie świadczy o wielkiej formie.


avatar
nolte

03.09.2009 20:09

0

Z całym szacunkiem - czy Massa i Raikkonen to kierowcy, wokół których można budować przyszłość. Obaj sportowo są mizerni. Jeden ma wodowstręt, drugi jest bez wyrazu. Tam trzeba świeżej krwi, ale nie Alonso, bo to megaloman. W tej chwili emocje zapewnia tylko Hamilton i Kubica, reszta jest milczeniem.


avatar
olor75

03.09.2009 20:11

0

dobra dobra z tym testowym,trzeba pamietac o tym ze moze beda startowaly po 3 samochody z zespolu.jest jeszcze tyle niewiadomych decyzji zapadajacych poza mediami ze wszytko jest mozliwe.pamietajcie drodzy milosnicy F1 ze ten sport to biznes.


avatar
spoxman

03.09.2009 20:18

0

Masz racje olor75 w f1 nic nie jest do końca pewne. Ale jakby się nic nie zmieniło to Fischella zrobił duży błąd z ty przejściem


avatar
Nadia

03.09.2009 20:20

0

20. Najwyraźniej nie czytałeś któregoś z poprzednich artykułów na tym portalu. Kimi w przyszłym sezonie zostaje w Formule 1 ;] Ma kontrakt z Ferrari, a nawet gdyby został on zerwany, to ma propozycje od innych zespołów.


avatar
Nadia

03.09.2009 20:46

0

Wybaczcie komentarz pod komentarzem, ale muszę jeszcze coś napisać. 29. Massa i Raikkonen mizerni? My chyba nie oglądamy tych samych wyścigów. Co prawda dla mnie ten pierwszy już raczej jest bez wyrazu, ale na pewno nie można mu zarzucić mizerności. Jeździ bardzo dobrze i potrafi walczyć, uważam, że szkoda by było, gdyby w przyszłym sezonie jednak nie jeździł w F1. Co do Raikkonena... Hmm, spójrzmy. W trzech ostatnich wyścigach za każdym razem był na pudle. Tak jeździ mizerny kierowca? Czy mizerny kierowca zajmuje 7 miejsce w rankingu najlepszych kierowców w ogóle (według punktacji)?


avatar
shelby11

03.09.2009 20:51

0

Nadia zauważ że w tym sezonie kimi nie wykazywał zbytniej woli walki w wyścigach, dopiero gdy pojawiło sie duzo plotek na temat zastąpienia go w ferrari zaczął w końcu sie starać. ten gość ma najwiekszy potencjał w stawce ale jeździ dobrze wtedy gdy mu sie chce. takie jest moje zdanie


avatar
gustavof199

03.09.2009 20:56

0

Do Note- hehe trafny komentarz. Ja też nigny nie przepadałem za Massą i Raikonenem. A jak mi się przypomni jeszcze wyścig o GP Wielkiej Brytani 2008 w wykonaniu Massy , gdzie wykręcił chba z 10 piruetów to mnie szlak trafia jak słyszę jak niektórzy mówią ,że to najlepszy kierowca.Nie rozumiem dlaczego wszyscy go tak chwalą. Miał dwie szanse zostać mistrzem świata 2007 i 2008, gdzie Ferrari dysponowało najlepszym autem w stawce i żadnej nie wykorzystał. A Raikonen jest nie lepszym klaunem na torze. A jeśli chodzi o Alonso to największy megaloman w stawce. Jednak najlepszymi według mnie w stawce są Hamilton, Kubica i Vettel.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu