Zespół BMW-Sauber powienien postarać się zastąpić Nicka Heidfelda dwukrotnym mistrzem świata Fernando Alonso. Tak przynajmniej uważa Hans-Joachim Stuck, sławny niemiecki kierowca obecny w Formule 1 w latach 70tych, a obecnie szef działu sportu Volkswagena.
Stuck, ktory przez wiele lat był związany z BMW, jest przekonany, że niemiecki producent powinien zrobić wszystko co w jego mocy, by u boku Roberta Kubicy zatrudnić Fernando Alonso."Nie mam nic przeciwko Nickowi, ale w przeciwieństwie do Kubicy nie jest to kierowca, który może wygrać mistrzostwa świata."
Heidfeld brał udział w prawie 150 Grand Prix, jednak w tym sezonie wyraźnie ustępuje Robertowi, który w Kanadzie zdobył pierwszą wygraną - zarówno dla siebie, jak i dla BMW. Według Stucka Fernando Alonso jest idealną alternatywą dla słabego Niemca.
"Jeśli masz możliwość ściągnięcia Alonso na dłużej, musisz to zrobić" - zapewnił.
14.08.2008 13:07
0
No ciekawe co na to by powiedzieli szefowie bmw , napewno zgrany zespol by byl ^^
14.08.2008 13:12
0
w przyszłym sezonie przez radykalne zmiany w przepisach wszystko może się odwrócić do góry nogami. nie jestem pewien czy przejście z renault do bmw będzie gwarancją sukcesu dla alonso.
14.08.2008 13:14
0
super by było. BMW by sie szybciej rozwijało
14.08.2008 13:16
0
tylko czy ktoś słucha tego całego Stucka czy to tylko silly season sztuczka..?
14.08.2008 13:39
0
gadanie o niczym, Nick to też dobry kierowca i myślę, że gdyby go wsadzić w Ferrari czy Maka to też by niezłe czasy kręcił :)
14.08.2008 13:40
0
QuickNick wcale nie jest taki słaby. Owszem ma problemy w kwalifikacjach, ale w wyścigu jeździ szybko i świetnie wyprzedza. Chociaż prawda że Alonso jest jednak lepszy bez dwóch zdań.
14.08.2008 13:41
0
wprzedzać potrafi jak nikt, jest doświadczony, i jest w stanie wykręcić najszybsze kółko w wyścigu, nie zapominajmy, że kiedy Robert wygrał to Nick był drugi :)
14.08.2008 14:04
0
Myśle, że Heidtfeld jest solidnyk kierowcą zdobywającym pubkty i czasami łapiącym się na podium, Niestety dla niego dzisiejsza F1 potrzebuje przebojowych i błyskotliwych kierowców...tzn takich fighterów, jakimi są właśnie Kubica i Alonso.
14.08.2008 14:13
0
Heidfeld zadziwia mnie tym że od pewnego czasu już z toru nie wyleciał w wyscigu...jakoś nie przypominam sobie Nicka ktory wysiada z bolidu na poboczu ;] Chyba ze cos pominalem :)
14.08.2008 14:36
0
bo nie zdążył rozgrzać opon - dlatego cały czas na torze jeszcze Nick....
14.08.2008 14:48
0
Byłoby fajnie ale to mało realne
14.08.2008 14:59
0
maro1993 Kubica nie jest fighterem, ani błyskotliwy. Te określenia bardziej pasują do Nicka.
14.08.2008 15:19
0
pz0 Robert nie jest fighterem??? Bardzo zabawne. Oglądałeś kiedyś wyścig F1? Fajnie by było gdyby szefowie BMW wzieli Alonso.
14.08.2008 15:41
0
Alonso może iśc do bmw ale tylko na rok potem do ferrari ;)
14.08.2008 15:45
0
Niemiec mówi źle o Niemcu? wow, jestem w szoku :)
14.08.2008 15:48
0
ALONSO Kubica to by był duet!! Ale jeżeli Renault będzie się dobrze spisywało pod koniec sezonu to ALONSO raczej zostanie , ale ... Lepsze BMW niż Honda! POZDROWIENIA DLA UŻYTKOWNIKÓW
14.08.2008 15:53
0
Mateusz12 nie jest fighterem, podtrzymuję swoją opinię. Czy wyścig oglądałem? Raczej mi się zdarzało. O ile pamiętam to już w latach osiemdziesiątych ubiegłego wieku. Przyznam że widziałem wielu kierowców którzy byli większymi fighterami, no ale oni niestety nie byli Polakami, więc chyba się nie liczą. Duet Kubica-Alonso chyba nie byłby najlepszy. Wtedy dopiero na tym forum byłoby o faworyzowaniu.
14.08.2008 15:54
0
oooooooo tak! ;) ALONSO+BMW= MISTRZOSTWO :)
14.08.2008 15:55
0
to że Robert wygrał już wyścig, a Nick nie to chyba o czymś świadczy
14.08.2008 16:05
0
Kubica walczy jak ma czym - jak nie to odpuszcza - bo już kilka razy walczył i kończył za szybko wyścig.
14.08.2008 16:07
0
Świadczy o tym że w Kanadzie Nick ustąpił bez walki. To było TeamOrders.
14.08.2008 16:34
0
to nie był teamorders tylko Nick miał zużyte opony i nie potrafił jechać szybciej i tak sie powinien cieszyć z drugiego miejsca bo startował z 12 czy jakoś tak
14.08.2008 16:44
0
mario88-92 - masz rację. Poddaję się. Robert wyprzedził Nicka na 31 okrążeniu. Nick zmieniał gumy na 29 kółku, Robert na 19. Wredny Nick, nie dość że nie potrafi dogrzać opon, to jeszcze w ciągu dwóch okrążeń bardziej je zetnie niż Kubica w ciągu dwunastu kółek. Nick jest jednak bezgranicznie beznadziejny pod każdym względem. mario pogadaj z dziarmolem, powinniście się doskonale dogadać, ja kończę dyskusję na ten temat.
14.08.2008 16:48
0
pz0 - przeciesz wiesz doskonale że Nick miał nalane pod korek i świże opony na których jest granulkowanie na początku - Nick jest walczak ale Robert też nie ustąpi - warunek: trzeba mieć czym wyprzedzać.....
14.08.2008 16:56
0
Kubica byl strasznie szybki w Kanadzie ( kwalifikacje , pozniej wyscig ) nie gadajcie bzdur ze teamorders bo gdyby rzeczywiscie BMW je wydało to Kubica byłby drugi za Nickiem ;]
14.08.2008 17:04
0
pz0- to jest Twoje zdanie....poza tym wg mnie do takich fighterów oprócz Kubicy i Alonso należą jeszcze: Nelsinho Piquet, Kimi Raikkonen, Felipe Massa, Jenson Button, Nico Rosberg i Sebastian Vettel(czasami Hamilton) Reasumując....wszyscy walczą, jednaj u jednych widać tą chęć....za wszelką cenę, u innych tego nie ma.
14.08.2008 17:05
0
walerus - z tobą się zgodzę, lecz myślę, że jednak Nick dostał polecenie przepuszczenia. Tam nie było kompletnie żadnej walki. I tak by poległ, ale oddał pole bez jakiegoś postawienia się. Podobnie jak Kowal w Niemczech. Tam też Lewis był piekielnie szybki.
14.08.2008 17:10
0
A tak na marginesie....jakby ktoś chciał pogadać o F1...bardzo proszę....to moje gg-4655319. pozdrawiem :)
14.08.2008 17:24
0
pz0, a gdzie wtedy miała być walka jak Kubica wyjechał przed heidfeldem po pit stopie?
14.08.2008 17:26
0
zresztą tak czy inaczej Heidfeld nie dałby rady Kubicy
14.08.2008 17:41
0
pz0, jeśli chodzi o Nicka to nic do niego nie mam tylko powiedziałem że to nie był żaden teamorder
14.08.2008 18:38
0
Nie miałem zamiaru udzielać się w tym wątku, ale nie wytrzymam: dla Kubicy nigdy taki partner ja Alonso! bo dopiero było by Team Orders i skupienie się na bolidzie ALO. Nie ważne, że się dobrze znają i lubią, nawet najmniejsze współzawodnictwo osłabia nawet największą przyjaźń, to była by porażka dla Roberta ....
14.08.2008 19:06
0
i dobrze że alonso zatrudnią bo heidfield nie umi jeździi. Ma taktyke na jedno tankowanie i nic mu to nie daje!
14.08.2008 19:16
0
2008-08-14 16:44:45 pz0 -pz zero dziarmolem to sobie kolego gęby nie wycieraj..
14.08.2008 20:19
0
ja odbierfam wypowiedź o Alonso z perspektywy jego kontaktu oraz tego, że czołowe teamy mają już na sezon " zajęte" bolidy. Jeśli Alonso nie trafi teraz do BMW, to kiedy ? Nieprędko moim skromnym zdaniem. Osobiście duet KUB _ALO coś mi się nie widzi ...
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się