maro1993
Ostatnia aktywność
avatar
maro1993

29.01.2014 11:45

0

Czasy mają być wolniejsze, kwestia tego o ile...Gary Anderson jest zdania, że o ok 4-5 s. Mam nadzieje, że takiej przepaści nie będzie i strata będzie oscylowała w granicach 2 s, najlepiej mniej a najlepiej jakby były jeszcze szybsze ;) ale nie można porównywać czasów na testach, myśle że trzeba poczekać tak do połowy sezonu, żeby rzeczywiście móc porównywać czasy.

avatar
maro1993

25.01.2014 18:16

0

Teoretycznie "turbo" ma wyrównać słabszą moc silników i niższe obroty, więc czasy nie powinny być znacząco gorsze od tych z ostatnich lat.

avatar
maro1993

24.01.2014 13:17

0

Szczerze mówiąc spodziewałem się czegoś gorszego, choć trzeba przyznać że McLaren konstruuje chyba najładniejsze bolidy, więc...oby nie było co raz gorzej :P a barwy przepiękne :)

avatar
maro1993

24.01.2014 13:11

0

Nic nie ma na stronie :(

avatar
maro1993

23.01.2014 10:19

0

Skoczek 130 Przyznam Ci racje, że akurat bolidy przede wszystkim z 2008 r. mogły faktycznie przypominać dziwadła. Była przecież płetwa rekina ktora była znośna, ale te królicze uszy wyglądały ochydnie, zdaje sie Honda wymyśliła to nowatorskie rozwiazanie. Osobiście umiem rozróżnić bolidy akurat Ferrari z lat powiedzmy 2002-2005, ale problem pojawia się przy np BARze czy Williamsie, no chyba że po kierowcach ;)

avatar
maro1993

22.01.2014 19:22

0

@ 9. housepl Jeżeli można dopuścić 22 kosiarki z otwieranymi tylnymi skrzydłami to nic mnie już nie zdziwi...

avatar
maro1993

22.01.2014 17:52

0

@Mat5 Nie zgadzam się. Dużo bliższa jest mi opinia: „Uważam, że F1 to cały czas show biznes i powinna być atrakcyjna dla ludzi.” Owszem, to nadal sport ale właśnie są pewne czynniki, ktore czynią, czy może czyniły F1 niepowtarzalną. Nie wiemy jeszcze czy tegoroczne samochody będa mogły konkurować o miss brzydoty z tymi z 2012 r., ale F1 chyba nie wróci do lat 2004-08, w których konstruowano chyba najpiękniejsze bolidy w historii tego sportu.

avatar
maro1993

21.01.2014 12:26

0

Z tego co mi wiadomo, Luca Badoer nie jest już kierowcą testowym Ferrari. Jest nim za to Pedro de la Rosa...

avatar
maro1993

20.01.2014 15:29

0

@Hamcio20 Czyli doszli już po dłuższym czasie do porozumienia ale na siłę szukali nieporozumienia lecz nadzieje legły w gruzach, rozumiem...pozdrawiam :)

Przejdź do wpisu Trochę optymizmu w Lotusie

avatar
maro1993

16.01.2014 22:32

0

Ta wiadomość wstrząsnęła światkiem F1. Mną również widocznie :P mea culpa, dziękować ;)

avatar
maro1993

16.01.2014 12:11

0

Własnie w tej chwili po raz kolejny ucieszyłem się, że Jenson był mistrzem świata. I że jego "papa smurf" był tego naocznym światkiem. Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie. A Jensonowi i rodzinie szczere wyrazy współczucia.

avatar
maro1993

15.01.2014 16:12

0

Choć głowy nie daję, że w 2012, ale czytałem gdzieś o tym i z tego co pamiętam właśnie 2011 był ostatnim sezonem "Scuderii Ferrari Marlnoro". Natomiast głowe dam, że ostatnim wyścigiem z napisem na bolidach byłego sponsora tytularnego Ferrari było GP Chin w 2007 roku, a więc pożegnali się godnie bo wygrana Kimiego była 200 wygraną Scuderii w F1 :)

avatar
maro1993

15.01.2014 16:04

0

Ja również głosowałem na "F14 Scuderia", chyba najbardziej "tradycyjne". a bodaj począwszy od 2012 roku Marlboro nie jest tytularnym sponsorem Ferrari.

avatar
maro1993

10.01.2014 21:27

0

@18 Frolo Ja również się zgadzam. Nic dodać nic ująć, choć mówimy tutaj raczej o kwestiach technicznych, ekonomicznych etc. Natomiast pod względem sportowym (czyt. rywalizacji na torze), nie możemy być oczywiście pewni niczego. być może będziemy świadkami najciekawszego sezonu w historii, najciekawszej walki na torze od pierwszego do ostatniego okrążenia w każdym wyścigu. Tego sobie i Wam drodzy współkomentujący życzę! :)

avatar
maro1993

30.12.2013 11:24

0

To nie są żarty...oby z tego wyszedł, choć zawsze psioczyłem na Schumiego, tak teraz nie mogę przestać o nim myśleć...trzymamy kciuki !

avatar
maro1993

24.12.2013 12:50

0

Teraz już może nie, ale oby LdM nie dostał za rok na gwiazdkę takiego prezentu, jak Briatore w 2005 roku...

avatar
maro1993

23.12.2013 17:52

0

kempa007 ale można było kupić, tak? czy LaFerrari było przeznaczone dla zwycięzców loterii?

avatar
maro1993

23.12.2013 13:27

0

Hmm to chyba nie jest motywacja najwyższych lotów. Alonso czy Raikkonen równie dobrze mogliby sobie kupić wóż tego typu, nawet by nie odczuli specjalnie finansowo ;)

avatar
maro1993

18.12.2013 09:37

0

A więc mamy nowy głos w "team radio" :) a Mark Slade nie był czasem inżynierem Alonso w 2007 r w Macu? A swoją drogą lubię słuchać team radio Alonso, oni tak twardo mówią po angielsku, że przekonują mnie że mój akcent jest jednak very good ;) I w 90% jak nie więcej, Stella zaczyna rozmowe od "okey mate" :)

avatar
maro1993

17.12.2013 11:01

0

Cóż, myślę że zaślepieni cudownym talentem najlepszego kierowcy ostatnich 4 sezonów i tak nie robią sobie nic z wypowiedzi Roberta. Już nawet pomijając talent, ktorego Niemiec nie ma nawet w połowie tak dużo jak Fernando czy Robert, trzeba też popatrzeć na droge tych trzech kierowców do Formuły 1. Oczywiście nie czas i miejsce by sie rozpisywać, zresztą każdy może wygooglować i sobie sprawdzić, ale ostatnio natknąłem się na zdjęcie z GP Austrii 2001, gdzie 13 letni Vettel siedzi w bolidzie F1, mając na głowie czapeczke z logo zespołu dla którego jeździ obecnie :) To też tak w ramach ciekawostki, w ogóle dla mnie ten cały Red Bull jest odpychającą komercją, a Vettel jej głównym składnikiem. Tak jak już pisałem wcześniej w poście o Ricciardo i Webberze, sytuację Vettela można porównać właściwie tylko do dominacji Schumachera, bo w obu przypadkach wszystko, dosłownie wszystko było ustawiane pod Niemców. Tyle że nawet Schumacher na to bardziej zasługiwał od tego mistrza-pyszałka.

avatar
maro1993

16.12.2013 20:03

0

@skoczek130 Zgadzam się w zupełności, tyle że ciężko też porównywać rolę Webbera w latach 2010-2013 i Kovalainena w czasach jazdy dla McLarena. Mark był pomocnikiem Vettela przez 4 mistrzowskie sezony z rzędu. Kovalainen jeździł z Hamiltonem tylko 2 lata, z czego tylko 2008 był dla Anglika mistrzowski. Mnie bardziej nasuwa się osoba Rubensa Barrichello, gdzie niewątpliwie Brazylijczyk miał w Ferrari dużo mniejsze "pole manewru" od Webbera

avatar
maro1993

16.12.2013 15:09

0

Ricciardo może nie zamierza, ale Red Bull na pewno zamierza posłać go w ślady swojego rodaka. No niestety, smutna prawda...choć nawet jeśli RBR dawałby równe szanse, to nie jestem przekonany, czy wystarczyłoby Danielowi talentu, żebyśmy mieli powtórke z 2007 r. z McLarena. Ale swoją drogą rzeczywiście Ricciardo może wnieść świeżość do zespołu. No i być lepszym "ciułaczem" punktów od Webbera.

avatar
maro1993

12.12.2013 21:35

0

27. Tilion właściwie powinienem adnotować kilka nicków, ale uczepię sie Ciebie :P to nie ja napisałem, że wiadomość o Sergio w FI była już dawniej gdzieś tam, bo nawet ja, największy krytyk Pana Przemka w Polsce, wiem, że dopóki newsu nie ma na formula1 .pl (przepraszam, ale nie bede używał nowego adresu, zbyt duży mam sentyment do starego), to nie jest to informacja potwierdzona. I tutaj zgadzamy sie w 100%. Mnie tylko chodzi o to, że wytknąłem Panu Przemkowi w jednym komentarzu literówke, to w odpowiedzi przeczytałem, zę powinienem że powinienem sam spróbować swoich sił i "zobaczymy ile wtedy literówek będzie". Hm...no cóż ;) Postawa Pana Przemka bardzo mnie zdziwiła, kiedyś właśnie miało się wrażenie że Pan Przemek bardzo ceni sobie uwagi swoich czytelników czy też nierzadko rozmówców, teraz jest dokładnie na odwrót. to tyle, wiecej zatruwał afmosfery, przynajmniej na ten temat nie będę :P

avatar
maro1993

12.12.2013 19:51

0

Cóż, widzę, że szanowny pan kempa007 ogranicza się co raz bardziej w swojej pracy do śledzenia poszczególnych komentarzy, gdzie zamieszczana jest krytyka lub po prostu zwykłe zwrócenie uwagi, zamiast zajmować się rzeczywiście swoim portalem tak, aby tych komentarzy było jak najmniej. Ale szanowny panie, to własnie powinno dać Panu do myślenia, bo ciągłe jęczenie, żeby "komentatorzy" dołączyli do Pana współtworzenia staje się powoli nudne. Bo ja jestem zdania, że albo coś robię i robię to dobrze, albo nie robię tego wcale, przez wiele wiele lat wykonywał Pan świetną prace, ale niestety najlepsze czasy chyba już za Panem (i za nami). Za ten własnie artykuł serdecznie panu gratuluję, bo nie ma tutaj literówki, przekręcenia daty, nazwiska, co ostatnimi czasy jest normą. Być może będzie to mój ostatni post, bo przecież kempa007 nie pozwoli sobie na jakąkolwiek krytykę. Mimo wszystko pozdrawiam ;)

avatar
maro1993

09.12.2013 14:25

0

@MarTum dokładnie ! Może już wiek nie ten? Wzrok bardziej lichy? A przecież wystarczy przeczytać artykuł 2-3 razy...no i właśnie "na spokojnie". Co do tematu, oby Fernando miał rację, choć trochę cieżko mi w to uwierzyć. Ale może sezon 2014 będzie rewolucyjne pod każdym aspektem, zobaczymy ;)

avatar
maro1993

14.08.2010 12:57

0

@6.lukasz1 Mnie osobiście w ogóle nie podoba się Ferrari Enzo, jak dla mnie przesadzone i klasą nie dorównuje do pięt Ferrari F430. Co do artykułu to oczywiście, Enzo był wybitnym człowiekiem, wielką legendą Formuły 1, nie mówiąc już o Ferrari. Chciałbym przytoczyć słowa Rubensa Barrichello odnośnie Enzo: ""Aerodynamika jest dla ludzi, którzy nie potrafią konstruować mocnych silników" To musiał być naprawde wielki człowiek, żeby tak powiedzieć" :)

Przejdź do wpisu Ku pamięci Enzo Ferrari

avatar
maro1993

01.08.2010 17:49

0

Dobre i tyle. Naprawdę, to co wyczynia Schumacher...Rubens, jak ktoś już wcześniej napisał, "utarł nosa Niemcowi". To był pojedynek z podtekstem historycznym, dobrze było widzieć jak Rubens jest przed Schumim, choć sam manewr...piękny i szalenie niebezpieczny.

Przejdź do wpisu Schumacher ukarany

avatar
maro1993

01.08.2010 17:47

0

Aa no i mam nadzieję, że Sakon jeszcze pojeździ i poprawi swoje osiągi :) Jakoś darzę sympatią tego zawodnika ;)

avatar
maro1993

01.08.2010 17:46

0

Mam nadzieję, że już w Spa nie będą tracili prawie 5 okrążeń do zwycięscy, zresztą to nawet (chyba) niemożliwe. Co ciekawe, od początku sezonu kierowcy HRT nie stracili mniej niż 2 okrążenia. To przykre, oby w Belgii przełamali tą złą passę, choć sukcesem są 2 bolidy na mecie...

avatar
maro1993

01.08.2010 17:42

0

Tak? Gdzie tak piszą?

avatar
maro1993

01.08.2010 17:37

0

Jakby powiedział pewien komentator pewnej stacji telewizyjnej: "Lotus jest w komfortowej sytuacji. NIe mają szans w rywalizacji z Toro Rosso, a Virgin (czyt. Glock) z trudem utrzymuje (chwilowo) ich tępo. Fajnie, że ukończyli wyścig w komplecie, lubię ten zespół :)

avatar
maro1993

01.08.2010 17:32

0

7. pjc Heh, to prawda :) Jej, jak się cieszę...prawdę mówiąc czekałem na taką walkę od początku sezonu. Brawo Rubens! Schumacher nie ogranicza się tylko do spychania rywali na pobocze, ale także w bandy!

avatar
maro1993

25.07.2010 20:19

0

„Jestem bardzo szczęśliwy, ponieważ zwycięstwo w Ferrari jest bardzo specjalnym uczuciem. W czasie startu zostałem zepchnięty na prawą stronę w kierunku muru przez Vettela, który patrzył jedynie na to, aby mnie zablokować, kiedy Felipe wykorzystał to, by nas obu minąć.” Biedactwo :( Jej...tak mi go szkoda, no zaraz uronię łezkę...aż mi sie....niedobrze robi :/

Przejdź do wpisu Alonso zadowolony z wygranej

avatar
maro1993

25.07.2010 17:11

0

6. rewol Tak, wytłumaczyłeś mi to bardzo dokładnie, dziękuję ;) Wyścig-farsa, podobnie jak Austria 2002.

avatar
maro1993

25.07.2010 16:57

0

Ech...Team Orders w czystej postaci...co musiał czuć Rubens przez te wszystkie lata? :(

avatar
maro1993

24.07.2010 19:54

0

Ja może troszke z innej beczki, wybaczcie...;) Mam pytanie do bardziej siedzących w F1: Kto był inżynierem wyścigowym Rubensa w latach 2000-2005? Andrea Stella? Ktoś inny?

avatar
maro1993

20.07.2010 12:56

0

@1. Czy ja wiem...Nordkurve, Parabolika, zakręt nr 5 i 8 są szybkie...no ale wiemy, że bolid Roberta jest szybki i długie proste, szybkie zakręty oraz mocne dohamowania mogą być mocną stroną r30...

avatar
maro1993

20.07.2010 12:54

0

@7. Owszem, tamto GP było niesamowite z wielu powodów. Tych którzy nie oglądali zachęcam do ściągnięcia tego wyścigu. Jednak patrząc na ubiegły rok, Nurburgring mimo skrajności Marka Webera oraz Rubensa Barrichello był nudny do bólu na suchej nawierzchni...

avatar
maro1993

09.07.2010 13:47

0

Wyręczę Ananasa :) Sakon Yamamoto w Formule 1 (stan na 08.07.2010): urodzony 09.07.1982 (dziś ma urodziny) Liczba wyścigów: 14 Liczba tytułów mistrza świata kierowców: 0 Liczba wygranych wyścigów: 0 Liczba podium: 0 Liczba pole position: 0 Liczba najszybszych okrążeń: 0 Najwyższa pozycja w wyścigu: 12. miejsce Najwyższa pozycja startowa: 19. miejsce

avatar
maro1993

09.07.2010 09:17

0

Swoją drogą mamy pewnego rodzaju Deja vu. 3 lata temu Colles z ówczesnego zespoły Spyker wyrzucił Christiana Albersa, z tym że wtedy miało to miejsce po GP Wielkiej Brytanii. Yamamoto wniósł wtedy pieniądze ale jednak troszke ustępował "klasie" Albersa, więc w sumie Spyker ani nie stracił ani nie zyskał na tej roszadzie...

avatar
maro1993

09.07.2010 09:10

0

Popieram Kimiego Rajdkoniema, odnośnie najsłabszych kierowców F1 XXIw i to nie powinna być kwestia sporna :) Co do tematu...strasznie dziwna ta decyzja. Jeśli już zdecydowali się na zastąpienie Bruno to czemu Sakonem a nie Christianem? Cóż...powodzenia Sakon!

avatar
maro1993

09.06.2010 09:18

0

Ja bardzo lubiłem Spykera...i ta jego pomarańcz :D Szkoda tylko, że skończył jak Midland, no ale na szczęście Force India się ustabilizowało ;) Powodzenia w Kanadzie!

avatar
maro1993

09.05.2010 18:43

0

Tak, zastanawiam się co taki kierowca może czuć, skoro od mniej więcej 15 okrążenia non stop z każdym kolejnym okrążeniem musi przepuszczać innego kierowcę. Żal mi takich kierowców i naprawdę im współczuję...

Przejdź do wpisu Oba bolidy Virgin na mecie

avatar
maro1993

05.05.2010 22:44

0

Co oczywiście nie znaczy, że nie miał w ogóle doświadczenia w ściganiu się i walce koło w koło, jednak wyraźnie było widać, że w wyścigu po prostu sobie nie radzi...

avatar
maro1993

05.05.2010 22:43

0

Tak, ale miejcie na uwadzę to, że Luca od 10 lat nie wystąpił w żadnym wyścigu, a przecież wiemy co znaczy 10 lat absencji w naszym pięknym sporcie.

avatar
maro1993

05.05.2010 17:44

0

Klien jeździł w Red Bullu :P No i właśnie - oprócz doświadczenia testowego posiada także to wyścigowe, a jak ważne ono jest przekonaliśmy się w przypadku np L. Badoera...

avatar
maro1993

03.05.2010 13:49

0

@24 A czy ja napisałem, że się dziwię? Absolutnie nie ! Nie wyciągaj jakiś daleko idących wniosków, bo to bzdury! Analizowałem ostatnio wypowiedzi Rubensa w czasach, kiedy jeszcze jeździł w Scuderii i on już wtedy nie był szczęśliwy. Ale mam wrażenie, że z biegiem czasu ta jego frustracja i świadomość popełnienia błędu (jakim było usługiwanie Schumacherowi) pogłębia się...

avatar
maro1993

01.05.2010 18:13

0

@2. Oset72 Majowe "F1 Racing"

avatar
maro1993

01.05.2010 11:27

0

"W beznadziejnej Hondzie byłem szczęśliwszy niż w Ferrari" Hmm...ciekawy ten wywiad ;) Co do GP Hiszpanii, to jednak nie sądzę, żeby oczekiwana poprawa miała miejsce...

avatar
maro1993

18.04.2010 15:25

0

6.pjc Dokładnie! Ale to ominięcie Liuzziego i Kobayashiego było do prawdy mistrzowskie! :D

LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu