George Russell przyznał, że jego pierwsze wrażenia z jazdy nowym Williamsem były dobre, ale wszyscy w zespole zaznaczali, że jest zbyt wcześnie na jakiekolwiek oceny osiągów.
Kierowcy Williamsa zrobili łącznie 88 okrążeń w samochodzie FW42. Oznacza to, że mieli bardzo mało czasu za kierownicą, a patrząc na to, że były to pierwsze kilometry, nikt nawet nie myślał o osiągach.Podstawowym problemem FW41 była utrata docisku w trakcie pokonywania zakrętów, która czasem stawiała Sirotkina i Strolla w bardzo trudnej sytuacji. Kubica przyznawał przed sezonem, że zależy mu, by bolid prowadził się dobrze, nawet jeśli nie będzie najlepszy, nawiązując do Renault z 2010 roku. To właśnie dzięki temu, że R30 słuchało się Polaka, możliwe było osiągnięcie lepszych wyników niż pokazywały to symulacje.
Wczorajszy uślizg Russella wielu osobom od razu skojarzył się z zeszłorocznymi problemami, ale sam George przyznał, że pierwsze wrażenia z jazdy nową maszyną były pozytywne.
"Ważne było przejechanie pewnego dystansu i wyczucie samochodu. To dało nam pewne zrozumienie tego, gdzie teraz jesteśmy i nad czym dalej trzeba pracować. Bolid był stabilny i czułem się dobrze, ale jeszcze nie wyciągnąłem z niego wszystkiego."
Opinię Russella podzielił też Gary Anderson, były inżynier i obecny ekspert Autosportu, który w czasie testów bardzo dużo chodzi po torze i obserwuje zachowania każdej maszyny. Tor pod Barceloną ma bardzo zróżnicowane sekcje, dlatego daje całkiem niezły obraz tego, jak maszyna zachowuje się w wielu sytuacjach. M.in. dlatego jest chętnie wykorzystywany podczas testów.
"Williams w zakręcie nr 9 jest poprawny. Robi to, co kierowca chce, trzyma się zakrętu. Russell nie może być zbyt agresywny, ale daje radę dość głęboko wjechać na wewnętrzną tarkę. Dla nich jest jeszcze wcześnie i będą musieli zbudować w sobie pewność, ale przynajmniej ich samochód okazał się działać prawidłowo po tym całym zamieszaniu ze składaniem go. Dodatkowo, nie zatrzymał się jeszcze na torze."
Dyrektor techniczny ekipy, Paddy Lowe wyjaśnił także, dlaczego po przerwie na lunch trzeba było czekać tak długo na wyjazd George'a Russella.
"Głównie skupialiśmy się na zbieraniu danych, szczególnie aerodynamicznych. Kierowcy sprawdzali osiągi tylko przez chwilę, by mogli wyrobić sobie pierwsze wrażenie. Nie byli w stanie przejechać wystarczającego dystansu, by znaleźć limity bolidu. Poranek był dużo lepszy dla Roberta, jeśli chodzi o cele, które osiągnął. Niestety, później mieliśmy pewną usterkę i trochę zajęło nam naprawienie jej. Dlatego nie zrobiliśmy z George'm wszystkiego, co chcieliśmy."
21.02.2019 22:22
0
Gówniak jeszcze nic nie czuje. Drugi Sirtokin i powie wszystko dla dobra zespołu. Bolid może być lepszy ale co oni gadają po tak naprawdę 25-30 normalnych okr pod program. Resztę jeździli po 1:45 z czujnikami.
21.02.2019 22:51
0
Ja się z kolei zastanawiam czy w Williamsie są w stanie właściwie odczytywać dane i ew gdzie szukać i poprawić problemy. Wydaje się, że robią wszystko po omacku i błądzą dalej jak dzieci we mgle. Co do wywiadów to na razie mówią pewnie to co nakazuje PR i prawdy na razie się nie dowiemy. Wszystko jednak zweryfikują pierwsze wyścigi a zwłaszcza Australia. Jednak to, że RK nie jest zadowolony należy wziąć to mocno pod uwagę.
21.02.2019 23:30
0
Testy w przyszłym tygodniu pokażą na co stać Williamsa i oby to były dobre wiadomości. Gdyby Robert miał przyjeżdżać na końcu stawki to byłaby to tragedia. Mam ogromną nadzieję że przyszły tydzień poprawi nam humory. Forza Robert !!!
22.02.2019 00:08
0
@ 1 Gówniak i drugi Sirotkin objedzie bez problemu Kubicę i sprawi w Polsce żałobę narodową.
22.02.2019 06:02
0
@4 za niecały miesiąc się przekonasz, wszyscy liczą że kub wlaczy się do walki w środku stawki
22.02.2019 06:23
0
@2 No tak bo w Williamsie pracuje grupka uczniów technikum i nie wiedzą jak odczytywać dane z czujników. Hahaha
22.02.2019 07:54
0
@ 5 Pisząc "wszyscy" masz na myśli wyłącznie zaślepione fanboystwo z Polski. Kubica ani nie włączy się do walki w środku stawki ani nawet nie objedzie Russela. Jego powrót do F1 potrwa tak długo jak Orlen będzie płacił za jego występy.
22.02.2019 08:05
0
@4. rbej1977 Niech sprawi tę żałobę!!! Żal dupe ściska to widać!!!
22.02.2019 09:30
0
To że nie zdążyli z budową bolidu to ewidentnie wina Sirotkina za dużo danych zebrał w zeszłym roku i nie zdążyli przeanalizować na czas.
22.02.2019 09:44
0
Bardziej widać było że Robert jest nieźle wkurwiony
22.02.2019 09:49
0
@1 weź pod uwagę, że ten "Gówniak" jak go nazwałeś miał okazję jeździć ubiegłorocznymi bolidami Mercedesa, Force India i ubiegłoroczną padaką Williamsa - myślę, że mimo braku doświadczenia w F1 wie co mów. Chłopak jako jeden z nielicznych może mieć porównanie. A co do poprawności politycznej i gadki wyćwiczonej na potrzeby PR to już inna sprawa.
22.02.2019 10:05
0
rbej1977 smutne musi być twoje życie...
22.02.2019 10:07
0
@ 1 kim jestes ze obrażasz Russella nazywajac go gowniakiem kim w takim razie ty jestes papierem toaletowym ktorym trzeba go wycierac ? Powiedz czy masz przynajmniej 5% osiagniec i umiejetnosci jaki ma Russell
22.02.2019 10:42
0
@rbej1977 Bardzo mnie cieszy, że każdy wyjazd na tor Roberta Kubicy powoduje u ciebie ścisk zwieraczy odbytu, aby nie popuścić. Dla mnie Robert może dojeżdżać nawet ostatni w Williamsie o klasę niżej od reszty stawki. Ważne że dokonał czegoś, co miernoty życiowe twojego pokroju nie są w stanie ogarnąć tą puszką rezonansową, którą masz między uszami. Zresztą sam sobie przeczysz podając przykłady niewydolności wyścigowej Williamsa w zestawieniu z miejscem RK na torze. Już sam ten fakt pozwala mieć oewność, że Gdyby Kubica kręcił najlepsze z możliwych czasów to ty byś go objeżdżał za to, że wykorzystuje pracę Strolla i Sirotkina którzy mu wypracowali świetną sytuację wyjściową. Masz paranoję i manię niższości, że Polak jest uznawany za jednego z czołowych kierowców wyścigowych ostatnich dekad. Zapewne niewystarczająca znajomość języków obcych pozwala ci na dyletanckie stwierdzenie, że tylko w Polsce RK jest poważany nie tylko jako kierowca ale i człowiek, który dokonał niemożliwego. Ty na jego miejscu z pewnością zawinąłbyś się w koc i płakał w kącie przez resztę życia. Miernoty twojego pokroju, udające że wiedzą o wszystkim najlepiej nie potrafią orzyjąć do tej gąbki którą mają zamiast mózgu jak wiele RK musiał włożyć pracy aby być gdzie jest. Tobie to by się nie hdało nawet gdyby twój tatuś był właścicielem całej F1. Co do Russella, facet mimo młodego wieku twardo stoi na ziemi. Nie jest roszczeniowym fantastą pokroju Strolla czy Sirotkina. Uważam też, że ma sporo więcej talentu obu wymienionych dlatego na pewno będzie gidnym rywalem dla RK na torze. Trzeba pamiętać, że Russell nie jeździł zbyt wiele FW41 więc nie ma za bardzo możliwości porównania obecnej konstrukcji do starej. Istotne są jegi odczucia z jazdy, ale tu na pewno więcej ma do przekazania Kubica w kwestii porównania zachowań obu konstrukcji. Williams jest daleko z tyłu, ale moim zdaniem jeśli założenia konstrukcyjne nie są błędne tak jak w przypadku FW41 to jest szansa na poprawe i rozwój. Mogą niwelować różnice w osiągach z każdym GP. Jasne, że o regularnej walce w środku stawki nie ma co marzyć, ale z czasem powinni znacząco się poprawić i zobaczymy obu kierowców w punktach. Ku wielkiemu skurczowi zwieraczy rbeja. Szykuj pampersy.
22.02.2019 10:53
0
14. saint77 Prosto w sam punkt. Gościu został dosadnie podsumowany.
22.02.2019 11:24
0
Przejechali bardzo niewiele. Sam Robert podkreślał że prawdziwe testy zaczną się w przyszłym tygodniu. Po wywiadzie z Russellem w tv bardzo mi się spodobał fakt, że chcą ze sobą współpracować i tworzyć prawdziwy team. Po ciężkim sezonie ważne jest dla nich odbicie się z końca stawki a nie kreowanie lidera. Co do komentarzy... tęsknie za czasem w którym ludzie jedynie wypowiadali się o F1 i dzielili swoją właściwa wiedza. Hejt tutaj nie jest potrzebny. Plując pesymizmem obraza się pasjonatów i ciężko pracujących ludzi, którzy są tam gdzie są. W internecie łatwo znaleść strony na ktorych można wylać gorzkie żale własnej niemocy.
22.02.2019 12:01
0
Cytat z pewnego artykułu: "On - Janusz - jest królem klawiatury. Zawsze pisze, co mu się podoba, co znajduje poklask wśród innych internautów. A że często to po prostu głupoty i niesprawiedliwe oceny? Któż by tym się przejmował. Ważne, że krzyczy i że jego głos wybija się w zalewie innych komentarzy. W tej grze nie chodzi o mądrość. Wręcz przeciwnie. Taki to właśnie sport: polski, lokalny, swojski. I jednocześnie przerażająco smutny."
22.02.2019 12:58
0
14. saint77 Na takich typków jak rbej, zug czy belzebub nie warto reagować. Szkoda klawiatury, to typowi nieudacznicy, cwani jedynie przed komputerem.
22.02.2019 13:32
0
@18 Nie wrzucaj wszystkich do jednego worka! Jak widać reagujesz skoro piszesz w tym temacie. Jak komuś nie podoba się inne zdanie niech nie komentuje ich, proste. A Wy wdajecie się w dyskusje z nimi. Boli Was, że mają inne zdanie od Waszego, czy jak? Każdy ma prawo do napisania swojego zdania, tak samo jak Ty, Saint i inni. Może Ci dwaj piszą trochę bardziej radykalnie, ale niestety w części mają rację. Inna sprawa, że piszą tak, na przesadną reakcję nad RK. Jeśli chodzi o np o Sainta, to z tego co jeden napisał o Tobie to ma poniekąd rację, zmienia sz zdanie jak chorągiewka w przeciągu kilku dni. Raz piszesz, że Williams to dno, a raz że dadzą radę. No sorry, zdecyduj się na coś. Inaczej tylko tacy jak rbej czy podobni czekają żeby Ci dogryźć.
22.02.2019 13:37
0
@14 Idealne podsumowanie zakały numer jeden tego portalu. @7 Nie wiem co tam bełkoczesz dzbanie1977, ale chcę ci zakomunikować, że czekam z niecierpliwością na sezon, w którym miernota Vettel zostanie objechana przez Leclerca.
22.02.2019 13:50
0
@14. saint77 Świetnie to ująłeś. Szacun. @18. sliwa007 Ja mam te ameby już dawno w ignorowanych. Do tego towarzystwa jeszcze pasuje upośledzony XandiOfficial. Nie czytam tych głupot i chwała adminowi za funkcję ignoruj.
22.02.2019 14:23
0
rbeja dałem do ignorowanych po co tracić czas na dyskusje z kimś kto najprawdopodobniej jest mocno zakompleksiony i z niskim poczuciem wartości tu raczej trzeba by współczuć a skoro ciężko się przełąmać by współczuć to lepiej odpuścić. Wracając do tematu : jest ciężko , będzie ciężko ale znając podejście Roberta do pracy to zrobi wszystko by z bolidu wyciągnąć maks i tak się stanie . Będę kibicował nawet jak osiągane wyniki nie zadowolą ogółu. Powiedzcie sami jak ciężką pracę muszą wykonać Robert i George w porównaniu do takiego Lewisa który ma tylko wsiąść do auta przejechać się , zrobić focie z kibicami , szybki prysznic i do hotelu. Dla mnie tak naprawdę to kierowcy Williamsa będą bohaterami tego sezonu. tyle od siebie.
22.02.2019 14:46
0
A Williams dziś znowu na torze i nadrabia straty...
22.02.2019 14:55
0
Przejechałem te wszystkie komentarze i napisze tylko tak. FORZA KUBICA BEZ WZGLĘDU NA WSZYSTKO !!!!!!!!!!
22.02.2019 15:00
0
19. belzebub Racja, Ty trochę się różnisz. W pewnym momencie zarzekałeś się, że taki inwalida jak Kubica nie załapie się do F1 w jakiejkolwiek postaci a później wbrew wszystkiemu co się działo brnąłeś w tej głupocie dalej zamiast pogodzić się z faktami, że Kubica jednak trafi do f1. Dla mnie Williams może przestać istnieć a za Kubicę po prostu trzymam kciuki, tak jak za każdego innego rodaka, który wybija się w świecie wbrew wszystkiemu. Williams z Kubicą są związani, tak więc życząc Kubicy sukcesów, życzę również całej ekipie Williamsa, ale jestem realistą i mimo życzeń wiem na co ich będzie stać.
22.02.2019 15:32
0
@21 Do listy ignorowanych polecam dopisać także ds1976 aka fanatyka Verstappena.
22.02.2019 16:12
0
@13 5% osiągnięć nie mam a czy umiejętności? nie wiem. mercedes nie płaci za mnie abym mógł jeździć w zespole F1 ani nigdy nie miałem okazji. A może kiedyś uzbieram sobie na przejazdy bolidem podobnym i bazującym na F3 po Barcelonie ale strasznie drogo jest. 180 euro za jedno okr. Na kartingu się skończyło.
22.02.2019 16:27
0
@19. belzebub ty nie sugeruj się wpisami rbeja o mnie, bo jakbyc go tak szerzej posłuchał to by cię przekonał do jadania zupy pałeczkami do ryżu. To że Williams osiągnął dno jest faktem i zdania nie zmieniam, ale jeśli można na podstawie bieżących informacji wychwycić pewne pozytywy to nie będę udawał, że ich nie ma. Z niczego się nie wycofałem i nie wycofuję. Clair Williams nie powinna być szefowa zespołu bo do tego się nie nadaje. Williams nadal jest w czarnej dup..ie i szybko to się nie zmieni. Napisałem wyraźnie, że pomimo opóźnień i fatalnego zarządzania zespołem, jeśli założenia konstrukcyjne okażą się słuszne to mają szansę na nawiązanie walki. Gdzie tu widzisz "chorągiewkę"? Jeśli pojawiają się informację, że FW42 w wielu aspektach prowadzi się lepiej niż zeszłoroczny szmelc to chyba jest to powód do umiarkowanego optymizmu? Faktem jest jednocześnie, że stracili 3 dni testów. Gdyby nie fatalna polityka zarządzająca w stylu "jakoś to będzie" to mogli by zdążyć z uruchomieniem samochodu na dzień filmowy i już w pierwszym dniu testów pojawić się na torze z informacjami, które obecnie osiągnęli dopiero w środę wieczorem po przejazdach Russella. Ponadto padło słuszne spostrzeżenie, że Williams nie miał wystarczająco dużo czasu aby przygotować samochód na naprawdę szybkie okrążenie pokazujące możliwy do uzyskania czas. Nie zdążyli. Nie zmienia to jednak faktu, że stało się to dzięki fatalnej polityce szefowej. Drugą sprawą jest sposób postrzegania RK przez takich zaciekłych ujadaczy jak rbej1977. To naprawdę żałosne, że można w tak poniżający własną godność sposób ustosunkowywać się do powrotu Kubicy do F1. Nie chodzi mi o to, czy ktoś docenia jego talent czy nie i tu poniekąd podzielam twoja opinię: każdy ma prawo pisać to co uważa za słuszne. Na tym portalu jest więcej osób które w bardziej lub mniej krytyczny sposób odnoszą się do reaktywacji Roberta i nikt nie robi z tego problemu. Jednak takie określenia jak: kaleka, emeryt itp. to obrazuje poziom tępoty oceniającego. Pewnie, że można poddawać w wątpliwość kondycję Roberta, można podpierać się faktem że otrzymał szansę dzięki sponsorom. To drugie to fakt. To pierwsze to bzdura (moja ocena). Ale takie obraźliwe teksty w stosunku do człowieka, który tyle osiągnął? To trzeba mieć już wielką manię niższości. A na koniec: czy to nie ty przypadkiem pisałeś wszem i wobec, że kaleka i emeryt nie ma szans do powrotu jako stały kierowca F1? Jeśli tak, to jakim prawem piszesz teraz co będzie a co nie będzie robił Robert podczas sezonu? Przecież wg ciebie nie ma prawa tu być. Chorągiewka?
22.02.2019 16:35
0
Bardzo ważne jest, żeby bolid był stabilny. Jeśli da się go wyczuć to łatwiej przewidzieć jego limity. Mniej więcej w ten sposób Kubica wypowiadał się o Renault, którym mógł wykręcać czasy teoretycznie lepsze od tego na co wskazywałaby dane z symulatora. Skoro Russell mówi, że jest wrażenie stabilności to pozostaje mieć nadzieję, że jest tak w rzeczywistości i będą mogli wykrzesać z tego coś dużo lepszego niż permanentna okupacja 2 ostatnich miejsc w stawce. Na testach jeździli ze zmodyfikowanym skrzydłem z 2018, jestem przekonany o tym, że dużo innych części też nie było jeszcze w docelowej wersji. Williams FW42 to ciągle jedna wielka niewiadoma, ale być może nie będzie tragedii. co do dyskusji powyżej: Nie widzę specjalnej różnicy pomiędzy tymi, którzy muszą zawsze napisać coś negatywnego o Kubicy od tych, którzy Russela nazywają Russela "gówniakiem" (jest w ogóle takie słowo?). Jedni napędzają drugich do wypisywania jeszcze większych głupot, przez co reszta musi coraz częściej klikać "ignoruj".
22.02.2019 16:40
0
Gówniak to słowo, które oznacza pewną brązową masę, którą mają w głowie fani Kubicy.
22.02.2019 17:06
0
Szczerze aż żal was słuchać Marudzicie tylko , wróżycie tylko klęske i wyśmiewacie się. Wstyd, po cholerę tu jesteście ? Żeby narzekać ? Zamiast się cieszyć ze Robert ma szanse się pokazać ? A jak to wyjdzie zależy od niego nie bolidu , Alonso mimo gownianego auta rok temu błyszczał , Williams tez nie jest byle jakim zespołem , owszem są w dołku ale maja jedne z największych doświadczeń , sam Lowe mimo ze w mediach na niego jest nagonka stoi za sukcesami obecnych od 5 lat mistrzów. Wiec może zamknijcie się i dajcie trochę wiary .
22.02.2019 17:06
0
@30. Lepiej mieć jakąkolwiek masę, niż puszkę rezonansową między uszami jak ty. Nie potrafisz nic konkretnego napisać, walisz dziecięce teksty z gimbazy, tylko na to cię stać. I na obrażanie ludzi, którym do podeszwy nie sięgasz. Nie masz żądnych argumentów, podstawowej wiedzy, nie masz pojęcia nie tylko o podstawach mechaniki ale i podstawach ortografii czy gramatyki. Fajnie, że na przekór takim głąbom jak ty Kubica jeździ w tym sezonie. Niech ci gul skacze przy każdym nabitym okrążeniu:)
22.02.2019 17:30
0
32. saint77 Najlepiej to daj go już do ignorowanych. Jak się trola nie karmi, to zdechnie.
22.02.2019 17:38
0
@ rbej1977 Wstawaj!! Zesrałeś się.
22.02.2019 18:34
0
@14 saint Szacunek.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się