WIADOMOŚCI

Hamilton po drugim treningu cały czas jest najszybszy
Hamilton po drugim treningu cały czas jest najszybszy
Lewis Hamilton po południu, w drugim treningu na torze Albert Park zdołał utrzymać najlepszy czas, ale różnice między czołowymi ekipami spadły do zaledwie 0,3 sekundy.
baner_rbr_v3.jpg
Po południu Mercedes nie mógł także pochwalić się dwoma najlepszymi czasami, gdyż szybszy od Valtteriego Bottasa okazał się Max Verstappen.

Kierowcy Ferrari tym razem jeździli już na oponach ultramiękkich i zajęli czwarte oraz piąte miejsce w tabeli wyników. Ciekawe jest również to iż ponownie szybszym kierowcą w Scuderii okazał się Kimi Raikkonen.

Różnica czasu między najszybszym Hamiltonem, a czwartym Raikkonenem wyniosła dokładnie 0,283. Jeżeli jest to miarodajne porównanie osiągów bolidów czeka nas bardzo interesujący sezon, w którym o wygraną walczyć będą przynajmniej trzy zespoły.

Kibice muszą mieć jednak w pamięci, że zespół Mercedesa często lubi włączać swój magiczny tryb "turbo" dopiero podczas kwalifikacji i to po jutrzejszej czasówce będzie można bardziej realnie ocenić układ sił w stawce.

Wysokie szóste miejsce w tabeli wyników zajął ponownie Romain Grosjean z Haasa. Amerykański zespół, dla którego bieżący sezon będzie już trzecim rokiem startów w Formule 1, przez wielu postrzegany jest jako czarny koń tegorocznych mistrzostw, a wyniki prezentowane przez Grosjeana wydają się to potwierdzać.

Francuski kierowca w drugim treningu zdołał nawet wyprzedzić Daniela Ricciardo, którego szybkie okrążenie na ultramiękkim ogumieniu zostało przerwane czerwoną flagą, która została wywieszona po tym jak na prostej startowej, w okolicy linii mety, pojawiły się jakieś bliżej nieokreślone przewody.

McLaren po problemach technicznych z pierwszej sesji treningowej nadrobił nieco czasu w drugim treningu, a jego kierowcy ponownie bez większych problemów awansowali do czołowej dziesiątki. Alonso ostatecznie zajął ósme miejsce, a Vandoorne zamykał top 10. Między kierowcami McLarena znalazł się Kevin Magnussen, co tylko potwierdza mocną formę Haasa.

Za czołową dziesiątką uplasował się Carlos Sainz, który ponownie okazał się szybszy od swojego kolegi z zespołu, Nico Hulkenberga. Mimo, że różnica między kierowcami Renault wynosiła tylko 0,07 sekundy między nimi zdołał uplasować się jeszcze Sergio Perez z Force India.

W drugim treningu szybszym z kierowców Williamsa okazał się Lance Stroll. Najlepszy czas Kanadyjczyka pozwolił mu jednak zająć tylko 14 miejsce. Tegoroczny debiutant, Siergiej Sirotkin był dopiero 18, jedynie przed zamykającymi stawkę zawodnikami Saubera- Marcusem Ericssonem i Charlesem Leclerckiem.

Przed jedynym Rosjaninem w stawce uplasowali się obaj kierowcy Toro Rosso oraz Esteban Ocon z Force India.

Wrzuć wyższy bieg! Oglądaj wyścigi Formula 1® wyłącznie w ELEVEN SPORTS

Oglądaj F1 w Eleven

Wyniki

Poz. Kierowca Zespół CzasIlość okrążeń
1 gb Lewis Hamilton Mercedes 1:23.931 35
2 nl Max Verstappen Red Bull 1:24.058 34
3 fi Valtteri Bottas Mercedes 1:24.159 34
4 fi Kimi Raikkonen Ferrari 1:24.214 39
5 de Sebastian Vettel Ferrari 1:24.451 38
6 fr Romain Grosjean Haas 1:24.648 34
7 au Daniel Ricciardo Red Bull 1:24.721 28
8 es Fernando Alonso McLaren 1:25.200 28
9 dk Kevin Magnussen Haas 1:25.246 30
10 be Stoffel Vandoorne McLaren 1:25.285 34
11 es Carlos Sainz Renault 1:25.390 35
12 mx Sergio Perez Force India 1:25:413 30
13 de Nico Hulkenberg Renault 1:25.463 35
14 ca Lance Stroll Williams 1:25.543 32
15 fr Esteban Ocon Force India 1:25.888 33
16 nz Brendon Hartley 1:25.925 41
17 fr Pierre Gasly 1:25.945 39
18 ru Siergiej Sirotkin Williams 1:25.974 37
19 Marcus Ericsson BMW Sauber 1:26.814 31
20 mc Charles Leclerc BMW Sauber 1:26.815 35
Galeria

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

29 KOMENTARZY
avatar
Janusz f1

23.03.2018 07:46

0

No... Max może o mistrzostwo się bić nawet.


avatar
roko

23.03.2018 07:51

0

Jazda Sirotkina to totalna klapa, robi bardzo nerwowe ruchy i choć może jest i szybszy od partnera z zespołu, te błędy są póki co tragicznie wielkie. W odróżnieniu od Barcelony, małe puszki mocno zawiodły, Force India też jakoś porywająco nie pojechały. Nie dziwi wysoka pozycja Groszka z zespołu Haas, bo ten tor mu wybitnie leży, ale czas Magnussena wskazuje, że siła zespołu jakaś tu jest. Przód wiadomo, Merc na czele ale duże puszki i Ferrari to już są bardzo na styk, nieźle McLaren a średnio Renówka. Oczywiście to tylko pierwsze koty za płoty zaś samo GP Australii jest wejściem do cyklu i niespodzianek bywa tu najwięcej.


avatar
Jameson

23.03.2018 08:06

0

Chyba RBR powalczy, bardzo to cieszy, czekam z niecierpliwością na kwali.


avatar
jaromlody

23.03.2018 08:22

0

Sirotkin podczas pierwszej sesji zaliczył wizytę na ścianie przy zjeździe do pit stop więc podczas drugiej sesji jeździł ostrożniej. Był do przewidzenia że Mercedes będzie dominował. Cieszy że RBR zbliżył się do Ferrari będzie ciekawie.


avatar
Heytham1

23.03.2018 08:31

0

@4 Raczej się mylisz...RBR zbliżył się ale do Mercedesa i to bardzo natomiast Ferrari raczej osłabło i jest za RBR...chociaż jeszcze poczekajmy na kwalifikację z oceną układu sił.


avatar
GTR

23.03.2018 08:45

0

@5 Heytham1 Absolutnie. Chyba sobie żarty stroisz. Po tym co zaprezentowali nie wiadomo kto gdzie jest. Podczas sesji FP z zeszłego roku czasy były lepsze.


avatar
marcelo9205

23.03.2018 08:48

0

Ferrari w tamtym roku w pierwszym treningu tracilo do Merca 1,2 sekundy. Nic jeszcze nie jest pewne.


avatar
Tom66

23.03.2018 08:49

0

Robert wykręcił 1.25.163


avatar
Grafii

23.03.2018 09:05

0

@8 - ale gdzie wykręcił? Na Nintendo czy PS4? A może na innym torze? ;) Na razie nie podniecałbym się żadnymi czasami, nie wiadomo kto na ile ukrywa tempo i jakie mapowanie silnika stosuje. Jutro na kwali będzie coś więcej wiadomo, a po wyścigu będzie szerszy obraz włącznie z tempem wyścigowym. Czekaliśmy tyle czasu to już 2 dni wytrzymamy :)


avatar
Jen

23.03.2018 09:07

0

Powtarza się sytuacja z tamtego roku. Ferrari w piątek w tyle za rywalami. Zapewne nie pokazali wszystkiego na co ich stać i odpalą w kwalifikacjach.


avatar
Berger

23.03.2018 09:17

0

Pytanie. Na budziku godzina rozpoczęcia wyścigu jest po czy przed zmianą czasu? Rok temu jak włączyłem TV to było już 40 kółko.


avatar
dlugopis95

23.03.2018 09:24

0

@11 - Skoro wyścig jest w niedzielę rano, a czas przedstawiają w nocy... To chyba po, co nie? Masz smartfona? Ustaw budzik na 6:45, będzie dobrze : D


avatar
Jen

23.03.2018 09:28

0

@11 Berger Po zmianie czasu.


avatar
Janiszw1

23.03.2018 09:39

0

No widze Maxa na podium jutro


avatar
Berger

23.03.2018 09:46

0

@13 dzięki @12 rano to pojęcie względne czasami jest przesunięcie o godzinę pomiędzy QUAL a GP a czasami nie ma spytałem aby się upewnić tutaj jak widać jest a teraz dołożyli jeszcze 10 min na zrobienie kawy ale ogólnie również dzięki


avatar
Sasilton

23.03.2018 10:09

0

Jakieś wolne te czasu.


avatar
Sasilton

23.03.2018 10:09

0

*czasy


avatar
Pride

23.03.2018 10:28

0

@1 nie ma co podsycac atmosfery przyjdzie do soboty wszystko sie wyjasni jak merc odkręci zawór... ;)


avatar
dlugopis95

23.03.2018 10:52

0

@15 - gdyby się temu przyjrzeć, to czas też jest pojęciem względnym :) Pozdrawiam


avatar
Maciek236

23.03.2018 11:19

0

O wiele lepiej by się to oglądało gdyby sprawozdawcy nie trajkotali jak nakręcone maszynki będąc nie zawsze w zgodzie z językiem polskim. Szczęka mi opadała gdy słyszałem o "najmiększych" lub "miększych " oponach, tego nie wolno mówić sprawozdawcy, kto ich zatrudnił? I jeszcze jedno ciśnie mi się pytanie: czy ich wynagrodzenie zależy od ilości słów wypowiadanych w ciągu minuty? Jeżeli ktoś może niech porówna pracę sprawozdawców np. niemieckich lub angielskich, oni pomagają w odbiorze a nie stają się podstawowym elementem transmisji. Do czego służy obraz w przekazie, jeżeli panowie nieustannie podpowiadają nam co widać na ekranie. Szkoda że nie można wyłączyć tych ... Przepraszam, może się zagalopowałem.


avatar
iceneon

23.03.2018 11:39

0

Ależ fatalne są onboardy przez ten pierdzielony pałąk!


avatar
Levski

23.03.2018 13:27

0

Onboardy gdzie można podziwiać HALO. Mistrzostwo, cały twitter ma z nich bekę. Kibicuje RBR, mam nadzieje ze jutro w deszczu podczas quali VER objedzie pyszalka HAM, i w koncu ktos na dobre przełamie dominacje Mercedesa. Jednak obawiam się trybu "imprezowego" Mercedesa, i niezawodności w porównaniu do silnika Renault.


avatar
Now Bullet

23.03.2018 14:15

0

@22 Raczej tryb "imprezowy" na deszcz się nie przydaje.Tam mniej znaczy maszyna a więcej umiejętności indywidualne zawodnika.Jeśli będzie deszcz bo na to się zapowiada,w deszczu raczej bardziej liczę właśnie na Hamiltona,lecz jak ktoś zaskoczy to się nie obrażę.Co do samych treningów to nie ma co się podniecać bo nikt na razie nie pokazuje swojego najlepszego tempa,większość zespołów jeszcze napewno mają jakieś asy w rękawie.Choć nie powiem że Redbull moim zdaniem zaskakuje,może mocno zagrozić ferrarce i mercedesowi w tym sezonie.


avatar
RoyalFlesh F1

23.03.2018 14:27

0

22. Levski To wymyśl lepszy system ochrony kierowcy. Albo niech cały twitter wymyśl. I nie będzie beki.


avatar
damianosKimiFan

23.03.2018 14:57

0

@22 gorzej jeśli deszcz będzie zbyt silny i będą przeciagac kwalifikacje, albo w ogóle przełożą quale na niedzielę...


avatar
Levski

23.03.2018 14:58

0

24. Raczej chodzi o umiejscowienie kamery a nie o system ochrony, ja tam do niego nic nie mam :) Więc proszę bez ofensywy :)


avatar
Vendeur

23.03.2018 15:36

0

@11. Berger - a skąd ktokolwiek ma wiedzieć, czy na swoim budziku masz ustawioną automatyczną zmianę czasu? Jeśli nie masz, to znowu się obudzisz pod koniec wyścigu...


avatar
Jameson

23.03.2018 16:02

0

@22 Levski Jeśli rzeczywiście będzie mokro na kwali, to moim faworytem jest jednak Hamilton. Nie przepadam za nim, ale wg. mnie jest najszybszym kierowcą w takich warunkach, pomijając to, że prawdopodobnie ma najszybszy bolid.


avatar
TomPo

23.03.2018 17:32

0

Milo widziec RBR tak blisko, mam nadzieje ze wlacza sie do regularnej walki o podia a moze i zwyciestwa. Generalnie to licze na to, ze wygraja w generalce z Ferrari, choc wiem ze o to bedzie ciezko. Haas bardzo fajnie, a Sauber z Williamsem w ogonie, co bylo do przewidzenia.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu