komentarze
  • 22. Daro22
    • 2018-07-22 23:36:49
    • *.oswiecim.vectranet.pl

    @17 akurat w pierwszej połowie sezonu 2013 red bull nie był jeszcze tak dominującą maszyną jak w drugiej połowie sezonu jak vettel wygrał wszystkie wyścigi w drugiej połowie sezonu czyli 9 pod rząd.
    Dało się wygrać w czasie dominacji mercedesa w sezonach 2014 2016 ale seb sezon 2014 miał słabszy i to wcale nie świadczy że jest gorszym kierowcą od RIC każdemu wielkiemu sportowcowi może sie zdążyć sezon zadyszki tym bardziej po zdominowanym przed niego wcześniejszym sezonie , jeszcze jak niektórzy mówią że chciał wymusić odejście z RBR. W 2016 ferrari nnie rozwijało samochodu zabardzo bo sie skupiało na 2017 i przez to ferrari odstawalo od red bulli nawet a zaczeli blisko mercedesa . W sezonie 2015 jako jedyny seb wygrał trzy wyścigi (Malezja , Węgry, Singapur) o by jedynym zawodnikiem oprócz duetu mercedesa ktory zdołał wygrać w 2015 r . I w Malezji był pierwszym zawodnikiem który w równej walce na torze w erze hybrydowej pokonał mercedesy .

  • 23. KolczastyKaktus
    • 2018-07-23 00:38:11
    • *.dynamic.gprs.plus.pl

    Ferrari nie zdobędzie tytułu tylko dlatego, że mają kierowców, którzy są przynajmniej pół kroku za kierowcami Mercedesa. Briatore świetnie to określił i idealnie pokazały to dzisiaj zmienne warunki na torze. W tym roku Hamilton jedzie chyba najlepszy sezon bo zdecydowanie jego Mercedes nie jest tak szybki jak Ferrari a mimo to prowadzi w klasyfikacji generalnej.

  • 24. lucTer
    • 2018-07-23 02:39:08
    • *.205.43.1

    Uważam że Vettel zachował się jak amator, jadąc tak na prawdę po swoje popełnił taki błahy błąd. Dzięki niemu znów namieszało się w stawce i dzięki temu Ferrari znów ma plecy w generalce. Było już 20 punktów przewagi. Licze na ten zespół już latami, w końcu mogą znów po xx latach zdobyć tytuł w faktycznie trudnej walce, co cieszy bo za czasów Michaela było nudno. Lecz jeden bład 4 krotnego mistrza miesza znów niezle, i po raz kolejny fart Hamiltona, bo ten od lat ma go najwięcej jak i cały Mercedes. Nie to że nie lubie ale to po prostu widać :)

  • 25. ryan27
    • 2018-07-23 07:47:19
    • *.dynamic.mm.pl

    Dlaczego piszecie o BMW i Kubicy, skoro oni nawet potrafili Polakowi założyć koła na odwrót?
    Albo kiedy prowadził w mistrzostwach to nagle skupili się na "Quick Nicku" bo nie umiał rozgrzać opon? :D
    Tamten zespół to było jakieś nieporozumienie i dla dobra wizerunku BMW jako marki, bardzo dobrze że opuścili F1.

    Co do Vettela - to jest elita wśród kierowców. Jeden z najlepszych. Natomiast moim zdaniem nie można go stawiać na równi z Alonso czy Hamiltonem bo od nich odstaje. Co do jazdy na deszczu to tutaj się kompletnie nie zgadzam, że Vettel w takich warunkach sobie super radzi. Im gorsze warunki to od razu Hamilton i Verstappen odskakują.

  • 26. Jen
    • 2018-07-23 07:59:31
    • *.179.231.3.static.3s.pl

    @23 KolczastyKaktus
    W tym sezonie prowadzenie w generalce zmieniało się już chyba z cztery, pięć razy.
    Trudno tu mówić o jakimś zdecydowanym liderze. Zobaczymy jak długo Lewis utrzyma to prowadzenie. Na moje oko krótko.

  • 27. donforest
    • 2018-07-23 08:02:52
    • *.play-internet.pl

    Nawet najlepsi popełniają błąd :( szkoda Ferrari, przynajmniej gra o mistrzostwo robi się ciekawoe.

  • 28. TomPo
    • 2018-07-23 10:13:12
    • *.play-internet.pl

    Mam nadzieje, ze w przyszlym sezonie pojawi sie obok VET Leclerc i pokaze jak srednio dobrym kierowca jest paluch. Nie mowie ze jest kiepski, czy nawet sredni, ale prawda jest taka, ze wygrywa tylko wtedy kiedy ma bolid szybszy o 3s na kolku. Kiedy przychodzi do walki, to albo sie rozbija o innych, albo o bandy, albo placze przez radio by go przepuscic. Sorry, ale ciezko o szacunek przy takiej postawie. Ricardo juz pokazal mu miejsce w szeregu i mam nadzieje, ze Leclerc postapi podobnie.
    A gdyby tak kolo Seba mial jezdzic ALO, RIC, VER... to dopiero bylaby rzez palucha.
    A Ferrari - po tylu latach, gdzie dziad Berni ustawial cala F1 pod nich, przez dekade nic nie wygrali. Tym bardziej nie zrobia tego teraz. Nie z takimi kierowcami, jeden ktory ma juz najlepsze lata za soba i jajka Mu obicelo, a drugi ciagniety za uszy na majstra, ktory tego wykorzystac nie potrafi, bo glowa sie gotuje.
    No i to sa Wlosi, kto choc raz mial okazje wspolpracowac z poludniowcami, wie jak oni pracuja i jak dziala ich mentalnosc. Mam z takimi kontakt na co dzien w pracy i mozna zawalu dostac i krew czlowieka zalewa.

  • 29. mcjs
    • 2018-07-23 10:19:20
    • *.dynamic.chello.pl

    Ostrzegałem, że wygrane PP to jeszcze nie jest wygrany wyścig. Niestety tym razem Sebastian sam skomplikował swoją sytuację. Dobrze, że następny wyścig jest za tydzień, szansa na odkupienie i pójście na wakacyjną przerwę z podniesionym czołem.

    Abstrahując od błędu Vettela, zastanawia mnie co tym razem Ferrari chciało osiągnąć swoją taktyką. Sami sobie zagmatwali sprawę, ściągając kierowców w ten sposób, że zamienili się miejscami. Śmiem twierdzić, że nawet gdyby Vettel nie popełnił błędu, Hamilton i tak by go wyprzedził. Ferrari zużywało opony błyskawicznie, a Lewis miał znacznie lepsze tempo. Dodatkowo niepewna pogoda sparaliżowała strategów Ferrari. No i z dubletu (zasłużenie) cieszy się Mercedes.

    Kimi standardowo też oberwał niezrozumiałą taktyką. O ile wczesna zmiana i wyjechanie przed Lewisem wyglądało logicznie, to cała późniejsza akcja wraz z "poleceniem" zamiany pozycji, znowu zepsuła mu wyścig. Rozumiem, że byli z Sebastianem na innych strategiach, ale na Boga, nie możesz ustalać ich tak, że jeden kierowca przeszkadza drugiemu. Wyprzedzenie przez Bottasa podczas dublowania maruderów dopełniło czary goryczy.

  • 30. mj29
    • 2018-07-23 10:39:45
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Kubica za Raikkonena do Ferrari. Co im szkodzi?

  • 31. jogi2
    • 2018-07-23 13:33:21
    • *.centertel.pl

    Ot cały Vettel..o którym przypominam od kilku lat ..bicie łapkami w kierownicę bezcenne ..Opowiadanie o małym błędzie również
    Już kiedyś pisałem jak ten amator niexhcący sam się przyznał ,Na deszscowych kwalifikacjach wpadł na pomysł że gdzieś można pojechać szybciej po tym jak w tym miejscu zobaczył Hamiltona ,że się do niego bez problemu zbliża :)
    Ot miszcz.Tak jest ze wszystkim.Jazdą bolidem ,jego wypowiedziami i zachowaniem.Ziarko do ziarka i powstaje obraz przeciętnego kierowcy,ignoranta i bufona....ale ja to wiem od dawna

  • 32. orto
    • 2018-07-23 14:03:05
    • *.108.152.170.wlantech.pl

    A ja myślę, że Seb dlatego, że nie był już pod presją, trochę się rozluźnił i normalnie po ludzku zagapił się i się stało co stało. Każdemu kierowcy w stawce, czasem się to zdarza.

  • 33. Heniek007
    • 2018-07-23 14:30:38
    • Blokada
    • *.w86-241.abo.wanadoo.fr

    Vettel degradacja do zespołu Haas na miejsce Magnussena albo Grosjeana. A FERNANDO DO FERRARI!

  • 34. gt1
    • 2018-07-23 14:47:14
    • *.agg7.rsn.cld-dbn.eircom.net

    Vetel oddał mercom te punkty które stracili w Austrii żeby było sprawiedliwie;) a na poważnie to szkolny błąd. Hamilton takich błędów nie popełnia i walczy zawsze do konca za co szacun dla tego pana.

  • 35. Jen
    • 2018-07-23 16:06:12
    • *.play-internet.pl

    @34 gt1
    Hamiltonowi tez się zdarzają głupie błędy. Przypomnij sobie kwalifikacje do zeszłorocznego GP Brazylii. Lewis z własnej winy uderzył w ścianę.
    Co do jego walki do końca to w tym sezonie jest z tym różnie. W ostatnich dwóch wyścigach pokazał dużo determinacji ale były też takie, kiedy jechał na dalszej pozycji i zastanawiał się nad sensem dalszej jazdy.

  • 36. Jameson
    • 2018-07-23 18:22:55
    • *.dynamic.gprs.plus.pl

    Każdemu zdarzają się takie błędy. Szkoda jednak, że Vettel nadal to robi podczas wyścigów, chociaż Hamilton też miał świetne (Monza 2009) :P. Presja wygranej mistrzostwa pożera go, Hamilton wydaje się jednak minimalnie bardziej wyluzowany, a to jak widać może przełożyć się na końcowy wynik. To nie jest tak, że nie umie jeździć na mokrym bo umie. On dostaje wtedy nerwicy, słychać było jak się rozpłakał przez radio. Szkoda, że lider takiego zespołu jak Ferrari ma jednak tak słabą psychikę i płaczę jak dziewczynka. :P

  • 37. gt1
    • 2018-07-23 19:11:24
    • *.136.45.172

    Nie no panowie takie błędy to my możemy popełniać na PS4 a nie mistrz świata F1 kibicuje Ferrari od zawsze ale to była totalna porażka vetela. Wygrany wyścig praktycznie

  • 38. Polak477
    • 2018-07-23 19:12:16
    • *.dynamic.chello.pl

    23. KolczastyKaktus
    Przecież to jeden z gorszych sezonów Lewisa. Pozycję ma wysoką mimo słabszego bolidu(ale nie aż tak słabszego, żeby to było sensacją), ale ma też furę szczęścia. Żeby daleko nie szukać to wystarczy przypomnieć m.in. Baku, czy wczorajszy wyścig, gdzie w realnych warunkach miałby co najwyżej 3 pozycję. Do tego też (tak jak Vettel) ma mocne problemy z presją i przecież w połowie wyścigów płacze, a to strategia zła, a to nie ma sensu dalej jechać, a to na pewno ma uszkodzony bolid, co ma robić, gdzie jest. Jakby był zupełnie zagubiony na torze...

  • 39. Jameson
    • 2018-07-23 21:50:56
    • *.dynamic.gprs.plus.pl

    @37 gt1
    To też ludzie, mają prawo popełniać błędy, patrz Senna Monako 1988, Schumacher Spa 1998, Hamilton Monza 2009. Też były głupie, ale sęk w tym, że Vettel robi to za często.
    A w kwestii wypadku: Vettel wcześniej złamał lekko przednie skrzydło co przyczyniło się do tempa i mogło, ale nie musiało przyczynić się do wypadku.

  • 40. gt1
    • 2018-07-23 22:16:04
    • *.136.45.172

    Rozumie że ludzie itd. wszystko ok ale nie jest już młokosem tylko jeździ trochę lat i uważam że taki błąd w takiej sytuacji gdzie nie ma presji 10sek przewagi i taki numer no nie ja nie ogarniam sorry

  • 41. gt1
    • 2018-07-23 22:22:26
    • *.136.45.172

    A i fakt też o Szumim pomyślałem jeszcze wczoraj na gorąco ale tam był deszcz mega zero widoczności ale fakt że też dał ciała wtedy. Eh takich wyścigów już nie zobaczymy z tymi panienkami;)

  • 42. Skoczek130
    • 2018-07-24 19:00:27
    • Blokada
    • *.154.56.201

    Okaże się w drugiej połowie sezonu, czy Mercedes jest faktycznie "taki słabszy" od Ferrari. Na Hocke "czerwoni" nie radzili sobie najlepiej z softami. W Hiszpanii, kiedy Merc nie "zjadał opon", nokautował sekundę na okrążeniu Ferrari. Nie przeceniałbym możliwości tego pojazdu. Zmniejszyli stratę do Merca, ale moim zdaniem "srebrni" nadal maja więcej w zanadrzu. Oba zespoły są w kontakcie zarówno w kl. kierowców, jak i konstruktorów. Oba zespoły, jak i kierowcy, popełniali błędy i marnowali szanse na dobry wynik. Wszystko otwarte.

  • 43. Vendeur
    • 2018-07-26 11:42:44
    • *.dynamic.chello.pl

    40. gt1 - Nie ogarnie, to myślę większość twoich wypowiedzi, analfabeto.

  • 44. StaryCap
    • 2018-07-26 17:27:38
    • *.34.236.235.rybnet.pl

    Uśmiechnęło się szczęście do Mercedesa, no szkoda, jak dla mnie. Ferrari było dobre, ale na suchym. Jak zwykle, na mokrym bolidy Ferrari nie domagają. Można to zaobserwować już od wielu lat.....

  • 45. Maciekwww
    • 2018-07-26 17:40:33
    • *.dynamic.dsl.as9105.com

    Kibicuje postępowi bo nie lubię cwaniaków Hamiltona..jednak Vettel..to żadna mega gwiazda F1..ciągnęły mu się tytuły mistrza..bo red bull nie miał konkurencji..A przegrał nie przez to że wyleciał z toru..tylko że jeździ jak łączą po mokrym..odwrotnie jak Hamilton..który dochodził to po 2sekundy na okr?zeniu..Vettel nie wytrzymał presji..bal sie kompromitacji..I wyleciał z toru..bo Hamilton cykn?ł by bo za parę okr?ze? jak średnio utalentowanego nowicjusza

  • 46. XandiOfficial
    • 2018-07-28 02:12:22
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    czemu mnie nie dziwią te komentarze ? a no tak bo nasi fani oglądają ten sport od 2 lat dopiero ...
    w obecnej f1 jeśli masz 3 sek to silnik skręcają i koniec a to, że on miał nowe ultrasy i reszta jechała powoli no ale innych to przekonuje tak ... brawo

    oni wiedzą, że walki na torze jeśli ktoś nie zrobi błędu nie będzie bo nie ma jak podjechać chyba, że ma rzeczywiście zjechane opony jeden albo drugi super świeże a tak to jadą tyle by wygrać ... vettel mówił, że zwycięstwo przez 1 sekundę a przez 20 sekund to jest to samo zwycięstwo i daje tyle samo punktów i ma rację ale fani Hamiltona są tacy, że nie widzą co robi ich idol ... Bottas nie mógł go atakować a Hamiton wygrał z przewagą 4 sekund... na gorszych oponach ale on jest genialny ...

  • 47. Maciekwww
    • 2018-07-28 15:25:09
    • *.dynamic.dsl.as9105.com

    "Ultrasy"ha ha ..od 2 lat ha ha..co za znawca ha ha ha

  • 48. Maciekwww
    • 2018-07-28 16:02:42
    • *.dynamic.dsl.as9105.com

    No i co panie ultras ha ha..łąza Vettel..znowu dipy dał na šliskim
    Ogl?dam i nie tylko formułę od lat 70 tych

  • 49. Maciekwww
    • 2018-07-28 16:04:36
    • *.dynamic.dsl.as9105.com

    No i co panie ultras ha ha..łąza Vettel..znowu dipy dał na šliskim
    Ogl?dam i nie tylko formułę od lat 70 tych

  • 50. Maciekwww
    • 2018-07-28 16:07:04
    • *.dynamic.dsl.as9105.com

    Vettel to najbardziej fuksiasty mistrz świata w historii..widać to bylo od samego pocz?tku..przykro ze cwaniak Hamilton nie ma żadnej konkurencji

  • 51. Maciekwww
    • 2018-07-29 13:14:21
    • *.as43234.net

    Młode Szczawin..Ale bardzo sympatyczni komentatorzy eleven1 dziwią że Hamilton nadrobić pol sekundy w ostatnim sektorze..gdy będzie mokro..ten cwaniak reguluje cAla stawkę w wyścigu..podobnie zrobił Schumacher na mokrym..

  • 52. Maciekwww
    • 2018-07-29 13:18:31
    • *.as43234.net

    Kto wie...czy Vettel celowe nie wyleciał z toru..w bardzo dziwny sposób...obawiając się totalnej kompromitacji w konfrontacji z błyskawicznie dochodzącym go hamiltonerm..udowadniając mu że aby móc nazywać się mistrzem trzeba umieć jeździć na mokrym


Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo