komentarze
  • 63. mckarmi2
    • 2012-09-10 01:26:24
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Powiem tak. Nie ma się co spinać jedni na drugich. Prawda jest taka, że Robert w końcu się pokazał. To czy wygrał nie ma znaczenia. Znaczenie ma to, że po takim czasie, w końcu mógł usiąść w jakimś samochodzie i trochę się pościgać. To był sprawdzian dla niego. Mimo wszystko cieszę się, że wygrał, bo gdyby tak nie było, to znaczyłoby tylko tyle, że jest jakaś bariera psychologiczna, albo brak sprawności. Jak widać z psychiką wszystko ok, teraz "tylko" walczyć o odzyskanie jak najlepszej sprawności chorej ręki. Miejmy nadzieję, że uda się Robertowi odzyskać tą sprawność. Szczerze mówiąc nie myślałem, że ta ręka dalej wygląda tak źle. Podsumowując cieszy mnie, że Robert w końcu mógł sprawdzić na co go stać na obecnym etapie rehabilitacji.
    P.S. Co do F1, boje się, że jak już odzyska sprawność pozwalającą mu na prowadzenie bolidu, będzie zwyczajnie za stary.

  • 64. devious
    • 2012-09-10 01:37:07
    • *.adsl.inetia.pl

    @belzebub

    ale pieprz*sz kolego, Raikkonen zaczął jeździć w rajdach po odejściu z F1?? zanim zaczniesz się mądrzyć na forum najpierw spojrzyj chociaż nie wiem, do Wikipedii? bo się ośmieszasz, jak zresztą większość "ekspertów" tutaj i na innych portalach...

    to teraz w skórcie - Kimi w 2009 roku miał kontrakt z Ferrari i co?
    -już na początku roku zaczął startować w rajdach - tak jak Kubica w lutym śmigał rajdówką...
    -potem w maju W TRAKCIE SEZONU jeździł we Włoszech - na tych samych krętych, ciężkich trasach co Kubica - i też autem S2000... jakby wtedy się rozbił o barierę i omal nie stracił ręki to też Ty i Tobie podobnie byście go nazywali jak Kubicę nieodpowiedzialnym dupkiem, który zmarnował sobie karierę? no ale Kimi miał więcej szczęścia więc jest po prostu "bohaterem" który nie ryzykuje poza kokpitem F1... jasne :)
    -w wakacje 2009 Kimi pojechał też Punto S2000 w rundzie WRC w Finlandii - superszybkim i mówiąc wprost bardzo niebezpiecznym rajdzie gdzie "lata" się 160km/h między drzewami... oczywiście skończył debiut ciężkim wypadkiem co w sumie było bardzo prawdopodobne (kto śledził pierwsze kroki Kimiego w rajdach ten się tego spodziewał) - to rozumiem też było bardzo odpowiedzialne zachowanie wielkiego mistrza/? :)

    a już abstrahując od Kimiego, który wielokrotnie ryzykował dalszą karierę szalonymi występami na skuterach śnieżnych i innych dziwnych zawodach (i chwała mu za to) - to większość kierowców jakoś trenuje i też im się zdarzają wypadki - vide Webber i jego 2 wypadki na rowerze... a nie on jeden miał urazy na rowerze, wielu startowało też gokartami by trenować, np. Algersuari czy Schumacher uwielbiają karty i startują czasem w normalnych zawodach choć tam też jest niebezpiecznie (można złamać to i owo a to mocno kontaktowy sport) - zresztą kark można skręcić sobie wszędzie jak się ma pecha...

    i rozumiem Jima Clarka też nazywasz nieodpowiedzialnym, bo przecież zamiast wygrywać kolejne tytuły w F1 dureń wystartował w F2 i... zginął... po co? w marnej F2? to nic, że wtedy wszyscy startowali gdzie się dało, w F2, w Le Mans, niektórzy nawet łączyli F1 z wyścigami motocyklowymi (Surtees) - najwidoczniej byli po prostu nieodpowiedzialni :)

    a dla mnie Kubica jest właśnie jednym z ostatnich prawdziwych Kierowców Wyścigowych tak jak i Kimi bo ma jaja, ma żądzę ścigania się czymkolwiek, żyłkę ryzykanta - po prostu prawdziwą pasję... niestety Kubica nie miał tyle szczęścia co Kimi, miał dużego pecha - ale mniejszego niż Clark czy Nannini - więc jeszcze może wróci... jeżeli tak - będzie to materiał na świetny film (choćby dokument)

    jak nie -trudno, i tak miał fantastyczną karierę w F1 jakiej nikt się nie spodziewał jeszcze dekadę wcześniej (choć w 2002 mała grupka marzyła już o choćby epizodzie Polaka w F1 bo Kubica zapowiadał się na takiego, który choćby zostanie testerem w F1)

    oczywiście inni niewdzięcznicy zamiast cieszyć się z tych kilku lat Polaka w F1 będą mu wypominać, że jego psim obowiązkiem było mistrzostwo i to jego wina, że się rozbił... gdyby zaś się nie rozbił skakali by wokół niego i mówili, jaki to on nie wspaniały i dzielny bo przecież startuje w rajdach :) tak jak teraz mówią o Kimim, choć nie pamietam by ktokolwiek w 2009 pisał, że Kimi to nieodpowiedzialny dureń bo może sobei zrobić krzywdę w rajdach kiedy jeździ w F1....

  • 65. devious
    • 2012-09-10 01:50:07
    • *.adsl.inetia.pl

    trochę mi chaotyczny i jak zwykle przydługi wpis wyszedł ale sorry, krew się gotuje od tych pierdół, jakie niektórzy wypisują... nie zastanowi się jeden z drugim tylko pisze co mu ślina na język/klawiaturę przyniesie :)

    no sorry i jeszcze teorie, jakoby połowa z tego forum objechała tych amatorów z Włoch - śmiech na sali, 90% tego forum to by auta WRC nei umiało odpalić, a przejechać 36km krętej trasy? zesrali by się i zjedli to prędzej...

    i fakt, obejchanie kilku starszych panów w autach WRC to nie jest wyczyn godny otwierania szampana ale
    1) Kubica ich nie objechał tylko zmiażdżył bo włożyć komuś 1-2min na 30km oesowych to jest jak zdublować kogoś po 10 kółkach w Monako...
    2) Kubica miał jedno ze starszych aut w czołówce
    3) pomimo braku konkurencji i pewnej wygranej już po OS1 na kolejnych przejazdach cisnął jeszcze mocniej więc celem nie była wygrana rajdu ale sprawdzenie siebie samego - i chyba to poszło dobrze - przynajmniej sądząc po czasach i po urywkach video z przejazdów - był ogień :)
    4) Robert dostał pozytywnego kopa, zastrzyk energii by spiąć poślady i naprawdę walczyć o dalszy powrót do motosportu... najtrudniejsze za nim, teraz w najgorszym wypadku będzie jeździł w rajdach na poziomie IRC/ME a jak dobrze pójdzie - WRC :) jak dla mnie to już bomba, choć oczywiście jak każdy liczę na F1


    niestety są też minusy - przede wszystkim ta ręką - cały czas dłoń wygląda źle, Kubica zresztą ciągle ją chowa, widać odczuwa duży dyskomfort że inni są oglądają (jak to ktoś wyżej już zauważył) więc na pewno nie jest cukierkowo... z drugiej strony jeździ WRC więc ręka musi być w miarę sprawna, jedną ręką nie da rady jeździć WRC, szczególnie w takich ciasnych zakrętach... w WRC kierownica ma 540 stopni skrętu plus sekwencyjna skrzynia plus hydrauliczny ręczny, tego się jedną ręką nie ogarnie.... więc może nie jest aż tak źle?

    ja cały czas byłem optymistą i tak już pozostanie - ręka nie wygląda dobrze i ciężko uwierzyć, że z taką dłonią można jeździć w F1 ale też nigdy bym nie uwierzył, że z kalekimi stopami można wygrywać w F1 a Herbert jakoś wygrywał - więc wszystko jest możliwe :)

  • 66. Kojo
    • 2012-09-10 02:19:40
    • *.nplay.net.pl

    Długo się tu nie udzielałem, szczególnie w temacie RK, ale cały czas obserwowałem wpisy i komentarze, bo żyje F1, oglądam ją od sezonu 1994 i jest to moje wielkie zamiłowanie, ale do rzeczy: Powiedziałem sobie, ze nie będę komentował, żadnych wiadomości na temat RK dopóki on sam się nie pokarze publicznie i nie powie jaka jest sytuacja. Bardzo mnie ucieszył widok Roberta w samochodzie sportowym i nie ważne, ze była to rajdówka, ważne, ze wrócił do ścigania się, na jakimś poziomie, widać po nim głód ścigania i powrotu tam, gdzie był wcześniej(sam zresztą powiedział, że wolałby wrócić w innym miejscu).Wyniki tego rajdu nie mają znaczenia, Robert chciał się sprawdzić, czy dalej jest szybki i jak jego ręka się sprawuje w Aucie WRC, które łatwe do opanowania nie jest i jedną ręką prowadzić się go nie da, więc tym bardziej cieszy, że choć w niewielki rajdzie i ścigając się z amatorami, lub półamatorami, był konkurencyjny, a nawet zmiażdżył konkurencję, co do wyglądu ręki, to wygląda strasznie,ale najważniejsze, ze jest sprawna na tyle, by spokojnie prowadzić auto WRC, a czy będzie na tyle sprawna by powrócić do F1, to się dopiero okaże, jeszcze trochę pracy przed Robertem w tym aspekcie jest, więc bądźmy cierpliwi i czekajmy na kolejne starty, testy itp. Ja mu z całego serca życzę powrotu do F!, bo go na to stać, ale nawet, jak się nie uda będę pełen podziwu, że po takim wypadku wrócił do ścigania się. Pozdrawiam wszystkim forumowiczów:-)!

  • 67. patrolek23
    • 2012-09-10 04:58:06
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @64. Zapomniałeś, że Schumacher w czasie przerwy od wyścigów w F1 miał wypadek na motocyklu, podczas którego uszkodził sobie coś w szyi. Przy jego powrocie wiele osób miało wątpliwości, czy po takiej kontuzji da radę jeszcze jeździć.

    Z Kubicą było zupełnie co innego. On jak dla mnie momentami się zachowywał tak, jakby mu ta cała F1 zwisała i jarał się tylko swoimi dupnymi rajdami. Sezon się rozpoczynał, wszyscy podekscytowani, a ten sobie szuka rozrywek, bo mu nudno. Takie postępowanie było bardzo głupie z jego strony, pozatym wcale nie jest jakimś wybitnym kierowcą. Przypominam, że w Sauberze Vettel był tylko testowym, a jakoś potrafił wykorzystać okazję, pokazać się z dobrej strony w tym zespole, przejść do Torro Rosso, wygrać wyścig na "dziendobry" i błyskawicznie piąć się dalej.

    I jeszcze do tych, co się tak cieszą: Kubica wziął udział w OFICJALNYM rajdzie, przed którym udzielał wywiadów. Oczywiście rozmawiał w języku włoskim, bo polskiego już pewnie zapomniał, tak samo jak zapomniał pozdrowić swoich wiernych fanów xD

  • 68. brooda2
    • 2012-09-10 09:04:08
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @patrolek23 przeczytaj sobie te pozdro na blogu Mikołaja

  • 69. Lukash4
    • 2012-09-10 09:08:02
    • *.cable-modem.tkk.net.pl

    Cieszę się bardzo i już nie mogę się doczekać kolejnych dobrych wieści o sukcesach Roberta.

  • 70. Gosu
    • 2012-09-10 09:16:49
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    67. patrolek23 odejdź proszę ....

  • 71. franko
    • 2012-09-10 09:20:00
    • *.adsl.inetia.pl

    KUBICA IS BACK !!!!!!!!!!!! BEZCENNE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

  • 72. ryudo
    • 2012-09-10 09:45:16
    • *.play-internet.pl

    @belzebub
    Jakim prawem uważasz że Kubica nie powinien wziąć udziału w tamtym rajdzie? Nikt mu tego nie zabraniał a on uwielbia rajdówki, to tak jak byś nie mógł "bzyknąć" żony bo jest w 2-gim miesiącu ciąży? Kubica jest wolnym człowiekiem i żyje w wolnej EU i jeśli chce jeździć a żaden kontrakt mu tego nie zabrania to może robić co mu się podoba a tobie nic do tego.

  • 73. kumahara
    • 2012-09-10 10:05:46
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    64. devious, wielkie dzięki za ten wpis, w pełni popieram. Pewnej, skromnej zresztą grupce tutejszych bywalców z pewnością twój wpis bardzo nie odpowiada jak i wszelkie zachowanie i postępowanie Kubicy. Pozdrawiam

  • 74. Jaro75
    • 2012-09-10 10:10:04
    • *.kalisz.mm.pl

    Kur... , nie da się czytać tego biadolenia niektórych !!!!!

    Pieprzenie już o F1 i czy w Ferrari czy gdzie indziej...
    Chodzi o to że wrócił i się ściga czy to cholera jasna tak ciężko pojąć czy zieje od Was cały czas jakś nienawiść i ciągłą potrzeba krytykowania ??!!!
    Wrócił i o to chodziło. A jeżeli zostanie na zawsze w WRC to będzie się tam Roberta dopingować a włodarze WRC będą zachwyceni bo takiej zapaści co do nazwisk w tym sporcie nie było od wielu wielu lat.
    Jak będzie mistrzem świata w WRC w przyszłości to nawet nie zaskomlę że nie jest to F1. Robert już uduwodnił w F1 jakim jest kierowcą. Najlepszym jak to Fernando mówi :)
    Teraz niech robi to co kocha i "WAM" gówno do tego w jaki sposób to robi ,gdzie i w ogóle odwalić się od Roberta.
    Nie powinien startować w tamtym rajdzie. Ja pierdolę , nie mogę,nie mogę normalnie...

  • 75. Skoczek130
    • 2012-09-10 11:04:41
    • Blokada
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @Filip[][] - jak możesz najeżdżać na legendę tego forum i mistrza "jednego" zdania @WALERUS!? Dobra guma nie jest zła... wróć chłopie! :))

  • 76. Skoczek130
    • 2012-09-10 11:06:11
    • Blokada
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Wielkie graty dla Roberta - wierzyłem w jego powrót za kierownicę. Czy wróci do F1, to teraz nieistotne. Ważne, aby wrócić do pełni sprawności. Wówczas F1 stoi otworem. :) Ten start napawa optymizmem. Ale z drugiej mnie to nie dziwi - COME BACK Robert zawsze ma najwyższym poziomie. :))

  • 77. Skoczek130
    • 2012-09-10 11:09:40
    • Blokada
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @patrolek23 - rajdy były nie tylko hobby, ale także treningiem nad koncentracją i koordynacją. Bardzo ryzykowne, ale zdawało egzamin. Sam przyznał, że w Monte Carlo rajdy bardzo mu pomogły. Wypadek był po prostu jednym wielkim nieszczęściem. Takie rzeczy nie dzieją się codziennie, a poza wynikał z niefrasobliwości organizatorów.

  • 78. Skoczek130
    • 2012-09-10 11:14:55
    • Blokada
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @devious - w pełni Cię popieram w tej kwestii! Robert i Kimi to goście z największym "cojones". Akurat taki Hamilton, Vettel czy Alonso mogą się schować.

  • 79. Skoczek130
    • 2012-09-10 11:17:33
    • Blokada
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @GTR - nie przesadzaj z tymi amatorami. Wiem, co masz na myśli, ale jednak te słowo trochę mnie wnerwia. Wprawdzie to nie najwyższa półka, ale są to goście z doświadczeniem. Amatorzy to my. ;)

  • 80. Skoczek130
    • 2012-09-10 11:20:54
    • Blokada
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @tommek7 - a czemu nie?? Jak okaże się, że wszystko jest dobrze, to z pewnością może z nimi potestować. Potem powiedzmy z rok jako piątkowy. Jeżeli zdrowie fizyczne jest, to nie ma co się oglądać. Robert pokazał tym rajdem, że z psychiką wszystko w porządku. Ba, ten facet ma mega odporną psychę. Psychicznie może wrócić nawet silniejszy. To urodzony walczak i profesjonalista. :)

  • 81. Skoczek130
    • 2012-09-10 11:30:27
    • Blokada
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @beret - jak zawsze z pazurem, hehe... :) Każdy dobrze wie, że nie rywalizował z na prawdę dobrymi zawodnikami. Ale jechał z kolesiami, którzy potrafią jednak kręcić kółkiem na wyższym poziomie, niż przeciętny Kowalski. To pierwszy start Roberta i jak widać jechał swoje, będąc w zupełnie innej lidze. Z kamer zamieszczonych na samochodzie było widać, że mógł naciskać i nie jechał asekuracyjne. To pokazuje więc, że psychicznie jest z nim wszystko w porządku. W rajdach także mamy przeciążenia. Świetnie sobie dał radę, a więc ręka jest w porządku. Oczywiście do F1 daleka droga, ale pierwszy etap przeszedł wzorowo. Rajdy to walka ze sobą, którą wygrał. Bez przesady, żeby się tu onanizować, ale można się cieszyć z tego, iż Robert powrócił za kierownicę w dobrym stylu i wszystko przebiegło właściwie. To jest ważne, nie wynik, bo on jest tylko wypadkową. Ktoś napisał, że to tylko trening - Ameryki to on nie odkrył. Ten to rajd to jedna z części rehabilitacji. Pozdr :))

  • 82. belzebub
    • 2012-09-10 13:32:46
    • *.31.10.7.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl

    72. ryudo A dlaczego niektóre teamy w umowach z kierowcami mają zawartą klauzulę o zakazie startu w jakichkolwiek rajdach, lub innych niebezpiecznych sportach? Ze względu chociażby na bezpieczeństwo, kierowca ma podpisaną umowę, z której wynikają też jego obowiązki wobec zespołu. Zespół musi mieć pewność, że przez okres obowiązywania kontraktu kierowca będzie w pełni dyspozycyjny, tzn. inaczej rozumując będzie sprawny fizycznie. A udział w rajdach, gdzie występuje skrajne ryzyko, może spowodować właśnie to co spotkało Kubicę. Powtórzę to jeszcze raz, Kubica chciał połączyć starty w jednym i drugim, a tak się nie da. Przed rozpoczęciem sezonu powinien wybrać jedno, albo drugie, podobnie jak to zrobił Kimi.
    @Jaro_75 Nie napinaj się tak, każdy ma prawo do wyrażenia swoich poglądów, nawet jeśli są bardzo odmienne od Twoich, pozdrawiam

  • 83. be_rcik
    • 2012-09-10 14:00:54
    • *.160.172.70

    Ale ta dyskusja typowo "polska".

  • 84. ziyon
    • 2012-09-10 14:54:54
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    64. devious ;p

  • 85. 6q47
    • 2012-09-10 16:30:31
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @walerus
    znalazłem twojego autorstwa analizę gum Bridgestone w artykule:

    Bridgestone przed Grand Prix Singapuru
    Autor: del | Data: 2008-09-21
    Pozdr.

  • 86. marekko
    • 2012-09-10 17:10:07
    • *.dynamic.chello.pl

    Ryży wiadomo W R E D N Y

  • 87. beret
    • 2012-09-10 18:14:37
    • Blokada
    • *.adsl.inetia.pl

    ...cudakow ci wielu tu, myslacych za to malo i dlatego ten kraj zawzdy byl nisko i tak pozostanie.
    Tak, dawno temu pisal Kochanowski o was ciemniaki i nadal wasi rodzice splodzili was na takich samych, wiec pozostaniecie! ! !

    Jaro czy ty czasami nie jestes prehistorycznym kosmita///

  • 88. Gosu
    • 2012-09-10 19:44:06
    • *.adsl.inetia.pl

    87. beret nie wiem na czym śmigasz, ale bierz połowę :D

  • 89. saint77
    • 2012-09-10 21:08:07
    • *.dynamic.chello.pl

    Nowy wywiad po polski z Robertem:)
    On się mentalnie i duchowo ani trochę nie zmienił:))))

  • 90. badzio
    • 2012-09-10 21:37:00
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    beret 87 widzę masz doświadczenie piszesz o sobie i chyba z za morza.Polacy są wielcy tak jak m.in.R.Kubica.A ty tam sobie siedź , podziwiaj tylko nie ćpaj tyle

  • 91. 6q47
    • 2012-09-10 22:26:47
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    90. badzio
    zerknij młodzieńcze na Host...

  • 92. Jaro75
    • 2012-09-11 10:31:32
    • *.internet.network.net.pl

    82. belzebub
    Nie napinam się :)
    Rozumiem że każdy ma prawo do swojej opini ale nie można pisać takich rzeczy jak np. co to za rajd ? Niech się sprawdzi z lepszymi.
    Litości ! Po takich urazach jeszcze mieć pretensje że nie pojechał od razu w Mistrostwach świata WRC ?!!? Tam by się sprawdził. Jak nazwać tego co ma takie pretensje ?? Jak pytam .

    87. beret
    Może i jestem troszkę jak Obcy :)

  • 93. beret
    • 2012-09-11 18:33:58
    • Blokada
    • *.adsl.inetia.pl

    90. ostatnio smigam na herbatce z miety, tak bardzo mi smakuje ze przez cala zime nie zamierzam jej zmieniac! Marka Babcia Jagoda- tylko nie slodz wiecej jak jedna plaska lyzeczka. Posmakuj, zobacz jaka smaczna! ! !

    Kiedy przestaniecie w koncu byc TROLAMI. Bo az zal i nie da sie juz czytac
    Ci co zarzucaja mi jakies pokrzywy, raczej sami szprycuja sie nimi.
    Nie przejmuje sie tym, bo wiem ze co 5 ty trol, wiec spoko.
    Ale jednoczesnie chcialbym aby w tym kraju chociaz garstka ludzi byla KUMATYCH, ktorych nie bede musial sie wstydzic, gdy spotkam ich na torze za granica.

    92. ...ty chlopcze nie jestes obcy, jestes wyalienowany z rzeczywistosci. Strach sie ciebie bac! Zalatujesz mi tak miej wiecej na pierwsza dekade 19 wieku.
    Nie bede cie przywolywal do porzadku, bo nie ma sensu ani do logicznego myslenia , bo nie potrafisz. Zostan w swoim swiecie, ze swoimi klockami, bo swiata cywilizowanego nie dogonoz juz, chocbys wsiadl do FERRARI!


Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo