2011-01-04
Putin: Pietrow może liczyć na wsparcie
Witalij Pietrow, który jeszcze w grudniu podpisał 2-letni kontrakt z zespołem Lotus Renault GP, przedłużając tym samym swoją karierę w Formule 1, dziś usłyszał zapewnienia odnośnie wsparcia finansowego ze strony samego premiera Rosji – Władimira Putina.R E K L A M A
Putin przewodził dziś spotkaniu z rosyjskim kierowcą, jego menedżerką – Oksaną Kosaczenko oraz najważniejszymi postaciami rosyjskiego biznesu. Jak donoszą lokalne media, udało się podpisać kontrakt z państwową firmą Rostekhnologii, która w roku 2011 będzie wspierała Pietrowa.
„Liczba miłośników sportów motorowych rośnie w Rosji z dnia na dzień” - mówił Putin dla agencji AFP. „Pietrow, który jest bardzo popularny wśród naszych fanów Formuły 1, podpisał niedawno dwuletni kontrakt ze swoim zespołem. On zdecydowanie potrzebuje wsparcie. Przede wszystkim finansowego”.
„Liczba miłośników sportów motorowych rośnie w Rosji z dnia na dzień” - mówił Putin dla agencji AFP. „Pietrow, który jest bardzo popularny wśród naszych fanów Formuły 1, podpisał niedawno dwuletni kontrakt ze swoim zespołem. On zdecydowanie potrzebuje wsparcie. Przede wszystkim finansowego”.
komentarze
1. Bezimienny
No to kasa juz jest :]
2. rafekf1
Najbardziej, to on potrzebuje wzrostu swych umiejętności a nie sponsoringu Putina.
3. theadzik
To LR zaciera rączki. Mam nadzieję, że cała ta kasa pozwoli zbudować mistrzowski bolid na sezon 2012.
4. sliwa007
A ja mam nadzieje ze cała ta kasa będzie przeznaczona na bolid a nie na premie dla Lopeza
5. elin
Putin po jednym sezonie Pietrowa, już zmobilizował najważniejsze postacie rosyjskiego biznesu do wsparcia rodaka w F1 .... A ciekawe, czy nasz premier przynajmniej wie, kto to Kubica ... ;-/
6. paw_ko
5. elin 2011-01-04 16:51:55- chyba zachowanie Putina jest tutaj dość kontrowersyjne, a nie Tuska. Zresztą nie tylko w tym przypadku.
7. saint77
Rozumiem Putina, że dba o interesy swojego kraju....
Ale choćby obiekt swojego wsparcia zmienił na bardziej efektywny - może Aloszyn?
Kasa dla Lotusa będzie się lała strumieniami. A Witalij będzie pewny swojego miejsca w kokpicie nawet, jeśli nie ukończy żadnego wyścigu w 2011:)
CCC - cena czyni cuda:)
8. pjc
No to rakieta z Wyborga zaczyna pompować coraz większe pieniądze do F1.
Widocznie nikt z dostępnych kierowców nie miał takich pleców.
No cóż. Znowu przyjdzie oglądać samotnie walczącego Polaka i notującego sporadyczne finisze Rosjanina.
Chyba,że bolid będzie słaby (Tfu,Tfu) to wtedy możemy być świadkami katastrofy.
Ale moim zdaniem będzie dobrze.
Jestem optymistą jeżeli chodzi o sezon 2011 w wykonaniu LR.
9. figo7
No to w sezonie 2012 w Lotus Renault będzie jeździło dwóch ruskich, ruskie zaczynają sypać kasą i na pewno zaczną także stawiać warunki nie będzie im jakiś Polaczek ucierał nosa a właściwie to im kierowcom .Pozdrawiam wszystkich w nowym roku wszystkiego dobrego i samych pozytywnych emocji na wyścigu .
10. Caloroso
Ja na to patrzę teraz troszkę inaczej. A może Putin miał dosyć patrzenia jak Polak cały czas objeżdża jego rodaka i już wcześniej było wiadomo, że kupił mu miejsce w bolidzie na kolejne sezony, bo byłoby wstyd, że Polak dał sobie radę i zostaje a Rosjanin musi pakować zabawki i odejść.... do tego prawdopodobnie na zawsze bo raczej nikt jego usługami nie byłby zainteresowany.
11. elin
6. paw_ko - z jednej strony, to zgadzam się, zachowanie Putina jest kontrowersyjne ( chociaż zostańmy tylko w temacie sponsoringu dla Pietrowa, a nie ogólnie polityki ). Jednak z drugiej, to trochę można być zazdrosnym - po jednym sezonie Witalija, Rosjanie już zagwarantowali swojemu rodakowi ( który jak na razie jest bardzo przeciętnym zawodnikiem ), miejsce w stawce najlepszych kierowców, mają własny zespół w F1 ( Virgin Marussia ), oraz własne GP ...
A co my mamy ... - tylko Roberta, który bez odpowiednich sponsorów jeździ w zespołach z środka stawki ...
12. Marti
Ech... irytujący temat...
@2. rafekf1 - krótko, zwięźle i prawdziwie ;)
13. dawid_lw
wsparcie finansowe od putina na pokrycie kosztow rozbitych bolidow przez pietrova:) hehe zartuje, mam nadzieje ze bedzie lepiej sie spisywal w przyszlym sezonie, bo czasem pokazał ze umie jezdzic.
14. kumahara
Co by nie mówić, to ja zazdroszczę Pietrowowi reakcji Putina. U nas to raczej "sępy" czekają jak się obłowić dzięki sukcesom Kubicy.
15. pjc
@kumahara dla Vitalija wstawiennictwo premiera to z pewnością zaszczyt.
Z drugiej strony działanie Putina ma na celu wypromowanie Rosji w F1 oraz zwrócenie uwagi na ten kraj pod kątem nadchodzących imprez w Sochi.
16. mariusz-f1
5.elin - Spokojnie :-) Masz to jak w banku, że kiedy Robert zostanie MŚ ;-)) to nasz premier zaprosi go, na.... "tradycyjne" śniadanko ;-))
Pozdrówki :-)
17. athelas
Dziura budżetowa ogromna, a wy każecie rządowi F1 sponsorować :P są rzeczy ważne i wazniejsze... Ale, że Orlen zakłada sobie jakiś tam Verva Racing Team w jakiejś lidze Porschee, zamiast wspierać Roberta, to mnie trochę irytuje. Przynajmniej Lotto coś tam sypie...
18. konradosf1
@17 Problem jest w tym że Orlen konkuruje z Totalem czyli jednym z głównych dostawców paliwa dla ekipy z Enstone. Szkoda bo faktycznie gdyby nie to może rafineria która mnie zatruwa (okolice Płocka) mogłaby postawić na Roberta
19. Kojag
Ciekawe czy rosyjscy kibice są świadomi tego, że większość kierowców w wtawce ZARABIA jeżdżąc, a nie musi dopłacać do zespołu...
20. dziarmol@biss
16. mariusz-f1 Pewnie zaprosi go do drużyny piłkarskiej .
A wracając do Putina oraz jego zapewnień co do wsparcia dla katiuszy to nasuwa mi się tylko jedno pytanie, a mianowicie czy miał na myśli KGB czy też GRU jako owe wsparcie ;-))
21. Jaro75
Mam nadzieję że tylko finansowego a służby specjalne będą się trzymać z daleka od Robsa gdy ten będzie znowu łoić skórę "koledze" ze wschodu :))
W naszym kraju (bardzo go kocham aby nie było niedomówień) zawsze wszyscy podniecają się gdy coś się dzieje w danej dziedzinie sportu.Kiedyś chcieli wybudować skocznie narciarskie w każdym mieście :) teraz chcą wszyscy biegać na nartach ale nie ma gdzie :)) a co do Robsa hmn... Szczerze mówiąc nie interesowali się nim kiedyś i jest tak nadal. I w sumie powiem że niech już lepiej trzymają się od niego z daleka darmozjady i dadzą mu zrobić to samemu czyli zdobyć w przyszłości tytuł.Tak jak sam walczył o swoją karierę od małego chłopca.Oczywiście chwała ojcu Roberta za to że wniósł w nasze ( czytaj Fanów Robsa) życia i serca tyle radości w postaci jednego skromnego Roberta.Skromnego ale WIELKIEGO :)
22. tado
Problem w tym ze Rosjanie dajac kase beda chcieli wynikow i moze to wygladac jak w koncowce sezonu .Obym sie mylil. ps.nie mam polskich znakow
23. elin
16. mariusz-f1 - no tak, zapomniałam o ... " tradycyjnym śniadaniu mistrzów " ;-)).
Pozdrówki :-)
24. Grzesiek 12.
Taa ... Trzeba dorzucić coś ekstra ... na rozbite bolidy Pietrowa ;))))
25. Blaz
21. Jaro75 - AMEN
Może Władimir czuje że Witia będzie potrzebował kasy bo chce pobić rekord guinnesa w ilości roztrąbionych bolidów podczas jednego sezonu F1. Taki żart oczywiście.
26. Krzysztof-n
Szczerze mówiąc, nie chcę aby Robert miał najlepszy bolid w stawce ....
Powinien mieć taki, który gwarantuje 3 miejsce i żeby Robert z tego właśnie wycisnął majstra :) to dopiero byłoby ukoronowanie .
27. Antoni
Już mi cierpnie skóra, jak myslę jakimi sposobami będą budować wielkość rosyjskiego zawodnika. A czyim kosztem to będzie?
28. marioblondi
No i potwierdzenie moich obaw, że KGB stoi za wszystkim. Oby Kubek nie miał teraz tak jak niedawno w BMW.
29. leo_
Niestety u nas w Polszcze nikt widzi , że poprzez sport można popularyzować kraj na całym świecie. Wtedy nie tylko uprawianie polityki zagranicznej , ale i rozwój gospodarczy byłby łatwiejszy. A to byłoby przecież korzystne dla nas wszystkich. Właściwie to mówię ogólnie o sporcie, ale szczególnie dotyczy to tych najbardziej popularnych dyscyplin. Np F1 (choć może jeszcze nie u nas). Wiem, że takie ostentacyjne wspieranie , wyraźnie cienkiego kierowcy (Pietrov), czy to przez premiera, czy prezydenta , jest kontrowersyjne, ale faktem jest , że sport na tym najwyższym poziomie jest naprawdę potężną reklamą... Rosjanie to rozumieją i robią. Z drugiej strony, Rosja to potężny rynek, z którym wiążą swoje nadzieje wielkie koncerny. I dlatego zespół, z którym takie firmy są powiązane, zatrudnią nawet słabego kierowcę, szczególnie gdy samym Rosjanom zależy na tym, żeby ich ziom jeździł w Formule. To jest korzyść dla 2 stron. I chociaż myślę, że jeśliby Polska była podobnie dużym rynkiem zbytu jak Rosja, to sytuacja wyglądałaby inaczej, to jednak wydaje mi się, że jest coś jeszcze, co sprawia że jest jak jest . Mianowicie to, że chyba jednak mylnie pojęta demokracja uniemożliwia podjęcie przez rząd (poprzez ministerstwo sportu) zdecydowanych działań w w/w zakresie (vide - PZPN).
Sorki, ale jakoś mnie wzięło na takie filozoficznie przemyślenia. Pzdr.
30. 6q47
Putin to, Putin tamto... przecież On realizuje dlaszyciąg tego, co przez dziesięciolecia było realizowane. A że jest w kraju nieco dolarów i euro, to dlaczego ma nie sięgnąć po te fundusze i dać jedynemu Rosjaninowi jako wsparcie.
Zastanawiam się, jaka będzie rekompensata dla tych "bogatych", co to muszą sie zobowiązać do dobrowolnego i zgodnego z polityką biznesową wspomagania Witalija. Nie łudźmy się, to co pomyśli Putin jest doskonale słyszane jako słowo nie znoszące absolutnie żadnego sprzeciwu.
Pytanie: w jaki sposób Witalij chce spełnic pokładane w nim nadzieje przez Ojca Narodu? Nauka w stresie jazdy sezonowej nie jest dobrą nauką, szczególnie przy słabej psychice. Tym bardziej jak weźmiemy jeszcze pod uwagę zachowanie się cłhłopaków w garażu,jak ogladali na monitorach skutki błędów jazdy Witalija.
Zdobędą się na spowolnienie Kubicy w stylu BMW czy będą losowo generować błędy w obsłudze? Wiem wiem, śmieszne i niedorzeczne zdanie napisałem - no, ale jak Witalij ma być o 100 lub 200% lepszy niż w 2010 roku, to już w czarodziejską różdżkę trzeba zacząć wierzyć.
31. cummulus
Gdyby nie Putin i spolka (no i kasa) to PET-a wogole by tu nie bylo. Dzisiaj to juz nie talent sie liczy, tylko jak gruby masz portfel. ZALOSNE.
32. Prozak
A więc znowu kilka samolotów spadnie , dziadzia pomoże .
U nas kasa jest ale jak widać ciągle naszej górce mało , a taki mafiozo Putia narabował jej już tyle że może mieć gest . Od teraz Pietrov powinien mieć na bolidzie napis : " sponsored by stolen Czeczenia oil " albo inne złodziejstwa .
33. lechart
Za pieniądze talentu się nie kupi, ale bez pieniędzy w dzisiejszych czasach sukcesu tez nie można uzyskać. Miejmy nadzieję, że te (Pietrowa) pieniądze pomogą głównie Kubicy. Pietrowowi życzę wszystkiego najlepszego, ale talentu to on nie ma. Owszem jest odważny i czasem jakiś wyścig mu "wyjdzie", ale (niestety) regułą jest, że wyścigi mu nie "wychodzą". Powinno być odwrotnie. Same chęci nic nie dadzą. My kibice (Kubicy) możemy tylko obserwować, a wpływu na losy jego zespołu (niestety) nie mamy. Całe szczęście, ze jest pilot od telewizora .... :))))
34. cali
...o pieniądze wpływające do LR nie musicie się martwić,to nie ZUS by przelać je na premie dla zarządu
35. atomic
nie wiem o co ten krzyk. robert niech robi swoje a my nie czekajmy na sponsorów ,oni jak się obudzą to będą musieli zapłacić 10 razy więcej niż teraz.tusk jest od czego innego i niech się zajmie pkb. putin jest premierem jednego z najbardziej wpływowych państw na świecie więc może sponsorować przez koncerny państwowe kogo chce. jak będzie w" lotus renault" -będzie tak jak było czyli pierwsza 7-ka. osobiście uważam i uważałem ,że błędem było odrzucenie oferty ferrari po wypadku massy . mam nadzieje ,że za rok sezon transferów będzie dla roberta udany .
36. Lajkonik
Dobrze dobrze. Teraz Piertrow jest pod jeszcze większą presją czyli w nadchodzącym sezonie będziemy mieć od nowa pokaz ładnych rozwałek na bandzie :)
37. roko
Ci co pamiętają o czym pisałem i o pieniądzach z Rosji, to wiedzą jakie jest moje stanowisko w tej materii a jest ono proste. Wejście Rosji do F1 po całości zatrzęsie tą formułą wyścigową, może nie od razu ale kumulacja nastąpi za kilka sezonów. Stronie rosyjskiej chodzi tylko i wyłącznie o utrwalenie wizerunku że jest to NORMALNY kraj, tyle że tak niestety nie jest a jak mawiają, pieniądze to nie wszystko.
38. zelik76
A czy jest chociaż jakaś wzmianka w tych słowach o Lotusie-Renault? Żadnej. Wniosek jest taki że pomagać bedą kierowcy, nie teamowi. Rosja jest krajem który dba tylko i wyłącznie o swoje interesy, zrozumcie to w końcu. Widzieliście by ich wielkie koncerny sponsorowały cokolwiek poza granicami swojego kraju? Są wyjątki takie jak Abramowicz, ale niech spróbuje wrócić do Rosji to czeka go to samo co Chodorkowskiego. Ten kraj możliwości sponsoringu ma ogromne, ale są one w rękach oligarchów - czyli mówiąc otwarcie przekręciarzy, którzy okradli państwowe gigantyczne firmy za czasów Jelcyna. Teraz nie ma już tam co kraść to zajmują się gangsterką, bo większość przepija to co zdołała zwinąć, a utrzymać swój dobytek, żony, kochanki, trzeba. Nie macie pojęcia co tam się dzieje. Byłem, widziałem. Jak mawiał mój ś.p. dziadek - na wschodzie kończy się cywilizacja, także jak coś to spi...laj jak najdalej na zachód... Są tam oczywiście zwykli ludzie którzy maja w sobie ogrom ciepła, ale maja oni gó..no do gadania bo krajem rzadzi KGB. A w F1 nie jest tak łatwo, nawet gdyby weszli pełną parą to musieli by mieć do tego niezły talent - a takiego poprostu tam nie ma. Nawet mając do dyspozycj najlepszy bolid taki Pietrov czy inny rusek nie byli by w stanie zdobyć moim zdaniem mistrza, choć ten pierwszy zbiera doświadczenia.
39. Zgred Zen
38. zelik76 Obawiam się ,ze masz dużo racji,bo owszem Rostekhnologii, to nietylko firma ,która ma wdrażać nowe technolegie, ale również to państwowe konsorcjum zbrojeniowe,a jak wiadomo każde takie instytucje są na 100% kontrolowane przez KGB,a z doświadczenia wiem,ze tam gdzie KGB to tylko same kłopoty. Z początku jak szły pieniądze z Rosji za Pietrowa,to się cieszyłem bo myślałem tylko o rozwoju bolidu - i tu chodziło mi o Roberta - ale teraz przy obecnych rosyjskich realiach zaczynam wątpić czy tchodzi tu o czysto sportowy aspekt tego sponsorowania.I chociaż uważam,ze ta forsa wpłynie na konto LR,bo by nie było 2-letniego przedłużenia kontraktu,ale z odpowiednim aneksem ,A to może doprowadzić do zawirowań w teamie,bo Robert w kasze nie da sobie dmuchać, a to nic dobrego dla niego nie wróży,przy ich potężnych wpływach.Pozdro.
40. 6q47
czemuż to widzicie zdradę i niecne promowanie kierowcy wnoszonego na ramionach łysych agentów ze słuchawkami w uszach i mikrofonem w mankietach?
Dziwicie się, że jest posadzony na fotelu wyściełanym papierem bardziej wartościowym niż ruble? To się nazywa promocja własnego kraju. A Witalij jest tylko narzędziem w tej promocji. Polityki nie ruszam - jednak zerknijcie na to wszystko, co się niedługo będzie działo w Rosji...
Ecclestone korzysta z okazji, lub jak kto woli Putin korzysta z okazji, zostaje podpisana umowa na rozgrywanie GP Rosjii.
Czyż to nie pięknie brzmi?
Kolejnym pięknem jest wejście Witalija do F1, pomyłka, to wejście było pierwszym przed GP Rosji.
Łatwo Mu było?
I tak i nie. Łatwo - potrzebna była pewna kwota zapewniająca płynność finansową Renault prowadzonym przez Lopeza, a jak doskonale wiemy, przekroczył ustalony budżet - próba nawiązania walki kosztuje. Druga sprawa. Było to zagrane pod przyszłe kontrakty zawierane w Rosji przez Lopeza. Negocjacje z Protonem poprzez Lotusa nie były przeprowadzone z dniem pierwszych plotek o tej transakcji w necie. Wszystko działo się kilka miesięcy wcześniej. Głowy nie dam, ale negocjacje z właścicielem zespołu kupionego kilka miesięcy wcześniej i nagłe ogłoszenie wejścia Lotusa poprzez wykupienie dużego pakietu nie generuje pytania: - czy przypadkiem Lopez już w końcówce 2009 nie miał pierwszego szkicu tego, co widzimy dzisiaj?
Ingerencji służb nie będzie. Tak samo mam nadzieję, że nie będzie "siłowego" promowania Witalija. To proste. Każde zagranie na uwalenie Kubicy i siłowe promowanie Pietrowa nie jest realne. Ucierpi na tym zespół. Lotus spodziewa się np. 10 pozycji w tabeli po ostatnim wyścigu?
Jeżeli trafiła się okazja usadowienia kierowcy z Rosji, potwierdzenie prowadzenia inetresów zarówno przez Renault, spółki Lopeza, Protona wchodzącego w układy biznesowe z Lopezem (nie Renault), ponowne wejście Lotusa w postaci popieranej przez spadkobierców, to dlaczego tego nie wykorzystać?
Pewne wady takiego obrotu sprawy są dostrzegalne, natomiast są też zalety. Główną jest ta, ze dziecka z kąpielą się nie wylewa.
41. nolte
Brednie. Panie Boże spraw, aby sezon trwał przez okrągły rok, albowiem wysyp farmazonów na tym portalu w sezonie ogórkowym jest ponad moje siły. Dobranoc Państwu.
42. nolte
króciutkie pytanie - ile GP Korei Płd musi się odbyć, aby profil toru został zamieszczony na tymże portalu w sekcji TORY F1? Zauważył to mój 5-letni syn, więc chyba mamy problem z gorliwością?
43. leo_
Źle nie będzie, bo jest zbyt duża różnica klas między Pietrovem a Kubicą. Przy mniejszej różnicy (jak w przypadku Roberta i Nicka) zespół prędzej pokusiłby się na drukowanie wyników. A tak , będzie dobrze... Poza tym, to teraz właściwie najważniejsze to to, żeby bolid był konkurencyjny.
44. Bananovvy
Na wsparcie finansowe, a niedługo militarne :P
45. tck
19. Kojag
Celna uwaga :)
46. beltzaboob
Pozostaje tylko żałować, że nie mamy takiego Putina u nas...
Jakoś nikt w Polsce nie wpadł dotąd na to, że sport należy promować i finansować. U nas jak się nie trafi geniusz (vide Małysz, Kowalczyk, Kubica)i nie ma szczęścia bądź rozsądnych promotorów, którzy wywiozą go za granicę, to nic nie wskóra... Ruski, jako państwo o wielkich ambicjach i niemałych sportowych sukcesach po prostu rozumieją, że bez podlewania nic nie urośnie...
A my mamy takie potęgi finansowe jak PZU czy PKO BP, które mimo częściowego sprywatyzowania pozostają pod kontrolą skarbu państwa, ale żaden z naszych tak zainteresowanych sportem polityków, nie wspomną o ministrach sportu nawet nie wpadł na pomysł, żeby rzucić dyskretnie niezobowiązującą propozycję, nieśmiałą sugestię, że warto by Polaka wesprzeć ku obopólnej przecież korzyści. Myślę, że drobne od największego ubezpieczyciela w europie środkowej pozwoliły by Robertowi myśleć o fotelu kierowcy nr 1 nawet w Ferrari czy McLarenie. A tak, jak już wspomniałem wcześniej kiedyś, w malezyjskim (czyt.chińskim) Lotusie sczeźnie w najlepszym wypadku w czołówce środka stawki, bo jakoś nie chce mi się wierzyć, że Proton pokaże coś więcej niż Toyota czy Honda albo (apage)BMW. Obym się mylił, tym bardziej, że na nieszczęście Robert będzie miał przerwę w szlifowaniu swoich umiejętności rajdowych będących w jego wypadku najlepszą lokatą na przyszłość.
Obym się mylił, i ekipa z Enstone pokazała powtórkę z sezonów 2005-2006. Kierowcę już mają, potrzebny jest 'tylko" konkurencyjny bolid. Wcale nie musi być najszybszy, byle był zdolny do walczenia o zwycięstwo tak jak w tym roku McLareny i Ferrari mimo kosmicznej przewagi RBR. To by Robertowi wystarczyło, żeby przy odrobinie szczęścia zdobył mistrza F1. Jeśli jednak szanse na tytuł będą co sezon równie iluzoryczne, jak w tym roku, to wolałbym go jak najszybciej powitać w samochodzie WRC, co by z 8 tytułów zdobył....
A w ogóle napiszę herezję, ale moim osobistym marzeniem byłoby, gdyby Polak wygrał w NASCARZE. Solidne pieniądze i ogromny prestiż za oceanem, niewielu bowiem nie amerykanów zdobyło tytuł w tych nieco archaicznych, ale przepełnionych duchem zdrowej rywalizacji sportowej, emocjonujących wyścigach.
47. Marek68
Putin pomoże finansowo Witi ! I tutaj macie odpowiedź dlaczego Pietrow został w Renault ! Jak dobrze wiemy Wszyscy to nie chodzi tylko o pieniądze dla Pietrowa ale dla całej drużyny . Dalej Pietrow będzie rozwalał bolidy a Robert będzie robił całą robotę , bo chyba sie każdy ze mna zgodzi i jest to oczywiste że punkty , które zdobyło Renault to w głównej mierze dzięki Robertowi
48. 6q47
46. beltzaboob
nie licz na takie wsparcie. Czy to będzie lewica czy prawica u władzy, nie ma takiej "wewnętrznej" potrzeby na wspieranie Kubicy. On zarabia i to powinno mu wystarczyć - tak pewnie sądzą możnowładcy...
Polska jest zajęta walką wewnątrz, ze sobą nawzajem. Nie interesuje ich nawet prestiż na zewnatrz, wiec dlaczego mają kogos wspierać.
Rosja nie ma problemów wewnętrznych - stabilizacja polityczna. Oczywiscie jest całkowicie inaczej - mówię o zabarwieniu ogólnym zawartym w słowach premiera i prezydenta Rosji. Reszta jest według nich nie godna uwagi.
Dlatego istnieje u nich inna ścieżka rozumienia takiego wsparcia, jest ono nie tylko sportowe.
49. gąsiek
26. Krzysztof-n 2011-01-04 20:44:22 (Host: *.eturbo.pl)
Szczerze mówiąc, nie chcę aby Robert miał najlepszy bolid w stawce ....
Powinien mieć taki, który gwarantuje 3 miejsce i żeby Robert z tego właśnie wycisnął majstra :) to dopiero byłoby ukoronowanie .
brawo ,w koncu ktos kto ma podobne myslenie.
ale do tematu
doskonale chyba wszyscy wiedza ze bolid Reno byl jednym z najczesciej pokazywanym bolidem w calej stawce zeszlego sezonu.bez roznicy w jaki sposob.czy jesli chodzi o wyglad(kolorystyka),czy poprzez walke na torze(kubica)czy poza nim(wicia).nawet z lotu ptaka zawsze wiedzielismy ze to reno.
a ze jezdzi w nim rusek(bez obrazy)to i wielcy biznesmeni widza w tym szanse zarobienia jeszcze wiecej pieniedzy.czy wy wiecie ile by musieli zaplacic wszystkim telewizja na calym swiecie,zeby umiescic swoje reklamy.to co wplynie do LR to tylko zaliczka.
oczywiscie teraz przez fanow wszystkie niepowodzenia kibicy beda zwalane na ruska,co czywiscie bedzie nie prawda,bo kubica tez popelnia bledy.niewiem czym sie tu martwia i snuja dziwne teorie coniektorzy.kubica i tak bedzie 1 kierowca ,a wicia dalej bedzie sie rozbijal.bo doswiadczenia i tak nie nazbieral.
a jesli nawet nazbieral,to co?jesli bedzie walka w zespole to chyba kubica sobie na to pozwoli.pietrek chcial dorownac kubicy teraz,i co z tego wyszlo?
DZWON!!!!
pozdrawiam
50. dziarmol@biss
Czytając o wewnętrznej "stabilizacji" w Rosji pierwsze co mi przychodzi na myśli to Czeczenia, Chodorkowski czy też Anna Politkowska. To ja już wolę nasz domowy burdel niźli ich tzw. stabilizację w której to 80% społeczeństwa żyje w dosłownej nędzy, gdzie łamane są elementarne prawa człowieka gdzie gospodarką rządzi Putin oraz mafia. Ta tzw stabilizacja to wynik grabieżczej eksploatacji nie swoich złóż gazu ropy złota ;-)) Ciekawe co by było z Rosją gdyby nie te dobra naturalne ?? Chyba nie ma im (Rosjanom) czego zazdrościć...jedynym ludzkim czy tez demokratycznym przywódcą w Rosji na przestrzeni dziejów to chyba tylko Jelcyn który próbował coś w tym kraju zmienić ;-))
51. gąsiek
mialo byc:
a jesli nawet nazbieral,to co?jesli bedzie walka w zespole to chyba kubica sobie na to NIE pozwoli.pietrek chcial dorownac kubicy teraz,i co z tego wyszlo?
DZWON!!!!
52. 6q47
50. dziarmol@biss
... - Rosja nie ma problemów wewnętrznych - stabilizacja polityczna - ...
pewnie masz na myśli to moje zdanie? Kolejne zdanie wyjaśnia, może nieco zbyt skrótowo, co miałem na myśli pisząc te 1 zdanie, które zacytowałem.
Resztę wyłuskałeś niemal w całości.
Pietrowa będą, jak już ktoś wspomniał, wspierać do momentu pojawienia się drugiej "gwiazdy", być może mającej większy potencjał jako kierowca.
Pozdr.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz