W pewnym momencie sezonu będzie musiał nadejść czas, w którym ekipy nie liczące się w walce o tytuł mistrzowski zrezygnują z alokowania swoich wysiłków w rozwój bieżącego bolidu, a skupią się na przygotowaniu auta na sezon 2011.
Zespół Mercedes mimo iż wyraźnie przestał liczyć się w walce o zwycięstwa na torach, nie chce jeszcze poddawać sezonu 2010.Ross Brawn zapytany o to, czy koncentruje się jeszcze na sezonie 2010, czy już na 2011 odparł: „aktualnie na obydwu.”
„Sądzę, że wszyscy już patrzą na przyszły sezon, wszystkie zespoły, ale my nadal mamy kilka ważnych rzeczy, które chcemy zrobić w tym bolidzie przez następnych kilka wyścigów.”
„Potem będziemy musieli zastanowić się nad naszą pozycją w drugiej części sezonu. Z pewnością nie wstrzymujemy prac nad bieżącym bolidem.”
15.06.2010 15:33
0
Lepiej zastanówcie się czy był sens, aby zniszczyć dobre imię M.Schumachera.
15.06.2010 15:41
0
MS nigdy nie miał dobrego imienia.Poza tym miał głupią rolę w filmie o Asterixie
15.06.2010 15:43
0
Jak dla mnie MSC nigdy nie miał dobrego imienia. Bezwzględny kierowca, który nie budzi za grosz sympatii.
15.06.2010 15:48
0
Kierowca nie jest od tego, żeby budzić sympatię. Jest 7-krotnym mistrzem świata i mimo, że go nie lubię, czuję do niego respect o niebo większy niż do Kubicy.
15.06.2010 16:06
0
Wszyscy dobrze wiemy, że MS zdobył 5 tytułów mistrza w Ferrari tylko dlatego, bo miał niesamowity bolid. Konkurencja nie była w stanie ich dogonić. To tak jakby Brawn GP z pierwszej połowy 2009 miał taką przewagę przez 5 lat. Czy wtedy nazywalibyście Buttona genialnym kierowcą?
15.06.2010 16:15
0
To że czasy w boksach pod koniec " ery tankowania" były zasugą strategii i reorganizacji MSC chociażby.
15.06.2010 16:45
0
dobry bolid bez dobrego kierowcy na nic nie zdziała. ferrari żeby zaprojektowac dobry bolid musiało dobrze współpracowac z kierowcą. moim zdaniem Schumacher jest naprawde dobrym kierowcą, ale przerwa w F1 i wiek robią swoje
15.06.2010 17:11
0
5. sharpi 100% racji. Od Rosberga takie baty dostawać?? To się nazywa mistrz dobre sobie. Pociągnie Mercedesa na dno bo będą bali się przerwać rozwoju bolidu żeby FI ich nie objeżdżali (chociaż w Kanadzie już im się udało)
15.06.2010 17:20
0
8. rafam Rosberg jest świetnym kierowcą, na poziomie Kubicy. 7. yxzabc Racja 5. sharpi Button jest geniuszem.
15.06.2010 17:44
0
Jak to wszystko szybko się zmienia ale w zasadzie podobnie jak rok temu.Wtedy Brawn miał szybki bolid w pierwszej połowie sezonu a teraz Brawn bez zwycięstwa a REB ma przewagę ale... to się nie zmieniło.Znowu Mclaren dochodzi prowadzącego.Naprawdę się rozwijają dobrze i to chyba jedyny zespół w stawce w jakim tak naprawdę bardzo chciałbym kiedyś zobaczyć Roberta.Tak mi się wydaje że On bym też tam pasował.
15.06.2010 18:05
0
Ciekawe kiedy do Brawna zacznie dochodzic że czas zastapic Schumiego innym kierowca.
15.06.2010 19:04
0
Macie racje zastąpić MSC Hiedfeldem napewno odrazu będzie wygrywał ;]
15.06.2010 19:11
0
niestety niektórzy zapomnieli że ze sceny powinno się schodzić kiedy oklaski jeszcze trwają!!
15.06.2010 19:23
0
5. sharpi no to przypomij sobie Badoera- miał świetny bolid, a co robił, to pamiętamy. a ja mam takie wrażenie odnośnie MSC, że on już nie podchodzi tak poważnie do tych wyścigów.
15.06.2010 19:32
0
"Trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść niepokonanym"
15.06.2010 19:37
0
1. Zgadzam się z tym, że Schumacher źle zrobił że wrócił do F1, ale dajmu mu jeszcze troche czasu... 2. Wszyscy "znawcy" którzy uważają że Schu zdobył 7 tytułów mistrzowskich ponieważ miał 5 razy najlepszy bolid ogladają F1 podejżewam od 2006 r i coś tam słyszeli conieco o historii. Jak wogole można takie bzdury wygadywać, Jest legendą niedoścignioną ( napewno w swoich osiągnięciach ), a że teraz jest cieniem samego siebie, no cóż... życie. Pozdrawiam
15.06.2010 19:38
0
podejrzewam * miało być :P
15.06.2010 20:11
0
Primo: na panu Schumacherze ( :D ) ciąży po prostu kilka jego nieczystych zagrań. To jeden z tych kierowców, którzy reprezentują raczej Machiavellowską stronę "wyścigowej polityki". Innymi słowy - na pewno nie będzie stronił od środków nie-do-końca-czystych, aby wygrać tytuł. Natomiast nie niewątpliwie dobrych kierowcą, choć ostatnio, również przed jego odejściem, chyba trochę się wypalił, będąc przez Alonso niejednokrotnie objeżdżany. Secundo: Rosberg był regularnie przez Kubicę objeżdżany w niższych seriach wyścigowych, więc proszę mi tutaj tych panów nie porównywać :) Choć na pewno Rosberg jest jednym z tych kierowców, którzy w dobrych bolidzie mogą powalczyć o najwyższe laury.
15.06.2010 20:12
0
14 ferrari f60 nie było dobrym bolidem a badoer nie scigal sie chyba od 10 lat
15.06.2010 20:18
0
Ludzie nie zachowujcie się jak bezmózgi. 5 tytułów ? same się wywalczyły ? Barichello który miał ten sam bolid jest słabym kierowcą i Michael miał łatwo ? Z resztą... podajcie mi jedno nazwisko kierowcy który 10 lat temu trafił do Ferrari bo był słaby... Naprawdę co niektórzy powinni się zastanowić 3x zanim coś napiszą. Schumacher wrócił, bo brakuje mu tej adrenaliny i czuł szansę z Mercedesem, który wygrał rok temu. Będzie miał dobry bolid to mimo wieku będzie stawał na podium.
15.06.2010 21:33
0
@20 Mad89 Schumacher vs Barichello team orders i wszystko jasne. http://www. youtube.com/watch? v=tFwX8knm Gc4
15.06.2010 21:50
0
20. Mad89 No właśnie sam mówisz, będzie miał dobry bolid. A czym on teraz dysponuje? złomem? Kiedyś śmiał się z Kubicy że nie umiał wygrać wyścigu trzecim w stawce bolidem, a on ma teraz można powiedzieć że podobny i nawet na podium nie wskoczył..
15.06.2010 22:30
0
Gdyby nie team orders w Ferrari to szumacher miałby nieco mniej tytułów ;/ szkoda Barichello, kazali mu co trochę przepuszczać tego dziada...
15.06.2010 23:35
0
23. gobl - szkoda?? Czy ktoś jego zmuszał do pozostania przez tyle lat w Ferrari??? Nie. To był jego świadomy wybór!! Ciekawe jak by się potoczyła kariera Rubensa, gdyby nie zgodził się pełnić tej roli "przepuszczacza". Zapewne wraz z innym zespołem byłby potężną konkurencją dla Schumachera i Ferrari, zdominował by F1 doszczętnie i naklepał tytułów że ho ho ho :D:D
15.06.2010 23:48
0
Słuchajcie leszcze, Schumacher nie pokonywał swoich partnerów zespołowych (np. barrichello) On ich miazdzył. jak hamilton kovalainena. Dlaczeo schumacher w ferrari wygrał ok 60 wyścigów a barricello tylko kilka ( schumi 30 wygrał w benettonie)Oczywiści schumachere znowu miał szcescie przechodzac z super mocnego bennettona do jescze mocniejszego ferrari. Głupie gadanie ze dostawał najlepszy bolid .On był najlepszy, podkreślam był. Dzisiaj w wieku 41 lat i trzyletnią przerwą nieznacznie odstaje od będacego w swoich najlepszych latach rosberga. Nikt nie zaprzeczy ,że stracił w tym roku mnóstwo punktów (np. australia, malezja, monako kanada)rosberg natomist stanął dwa razy na podium ( i kubica bo mieli najzwyczjniej na świecie farta w tych wyścigach kiedy red bull się psuł, a w ferrari i mclarenie kierowcy z winy własnej i zespołu startowali z ostatnich miejsc). A gdy te zespoły nie zawodziły np hiszpania to rosberg i kubica już na podium nie byli.więc nie gadajcie głupot że przerabiają samochód w mercedesie pod schumachera i tylko potożeby był przd rosbergiem.(i że niby te zmainy pos schumachera spowalniają samochód) bzdura. Samochód musi być szybszy dla obu kierowców. Żaden z obecnych kierowców(jestem glęboko o tym przekonany) nie będzie tak jeździł wtym wieku. Mówicie ze schumacher miał najlepszy bolid. Bzdura najlesi kierowcy jeżdza w najlepszych zespołach (niby dlaczego mclaren pozbył się kovalainena - bo był za słabyi został zastapiony przez lepszego buttona)
16.06.2010 00:54
0
3211 zgadzam się. Co do tego co napisałem, to zakończyłem wypowiedź " będzie miał lepszy bolid", czyli jak Mercedes będzie konkurencyjny to i Michael mimo wieku będzie w stanie walczyć.
16.06.2010 02:53
0
25. 3211 Wykończyłeś temat :]
16.06.2010 04:28
0
Jeśli Schumacher był takim SUPER kierowcą ! To nawet po tej długiej przerwie, powinien co nie co pokazać i jakieś przebłyski jego GENIUSZU powinniśmy zobaczyć. Tym bardziej że złomem nie jeździ, a i wszystkiego chyba też nie zapomniał. Nie przekonuje mnie też ten jego długi rozbrat z F1. Bo z tego co mówiono i pisano, to Michael aktywnie spędzał czas i chyba aż tak go korozja nie chwyciła :-)
16.06.2010 08:00
0
Trochę spóźniony wpis ale czasem wcześniej się nie da. Widzę że powyżej trwa zawzięta dyskusja (po raz kolejny) o tytułach majstra dla MSC. Napiszę tak, za typkiem nie przepadam, zwłaszcza teraz gdy wyłazi z Niego taka typowo niemiecka buta ale dyskredytować jego tytuły jest niepoważne. Nie chcę tu Go bronić, choć wrażenie takie może powstać ale to był (nie teraz) świetny kierowca. Ktoś powyżej napisał że 5 tytułów zdobył jadąc świetnym Ferrari !!!. Ba pozostało jeszcze dodać że 2 tytuły zdobył gdzie indziej więc tu jakby małe niedopowiedzenie. Nie pasuje do tezy, top po co ją udowadniać i prezentować. Jedynie w sezonie 2002 oraz 2004 Ferrari a wraz z nim Schumacher, zdecydowanie zdominowało wyścigi. Jeśli Ktoś uważa że Ferrari zawsze miało dla Niemca super wózek, niech zatem wytłumaczy, dlaczego tenże dopiero w czwartym sezonie jeżdżąc dla SF, zdobył wraz z nimi pierwsze wspólne a swoje trzecie indywidualne mistrzostwo. No coś się tu kupy nie trzyma. Pozdrawiam
16.06.2010 10:05
0
Czy MSC jest cieniem siebie, nie do końca się z tym zgadzam. By dobrym kierowcą i nadal nim jest, po prostu w tej chwili jest kilku nie gorszych, a nawet lepszych. Wg mnie F1 nie miala tylu bardzo dobrych jednocześnie jeżdżących kierowców w swojej historii jak teraz.
16.06.2010 10:22
0
9. Senna_olk - Rosberg nie jest na poziomie Kubicy, Alonso, Vettela Hamiltona czy Schumachera. Kierowca typu Massa, ktorego stac tylko na kilka świtenych występow tak to tylko przeciętność -To że wygrywa że MSC to tylko chwilowy stan rzeczy -Jeżeli mówisz że Button jest geniuszem a z Hamiltonem przegrywa czasami o ponad 0,5 sek to kim jest Lewis???
16.06.2010 16:10
0
31. cyk Popatrz na punktacje. Oczywiście wiem, że Hamilton jest (Jak dla mnie) lepszym kierowcą od Buttona, ale różnica punktowa jest praktycznie niewidoczna, a to się liczy najbardziej. Chwilowy stan rzeczy? Jak to udowodnisz? Rosberg jest świetnym kierowcą (chociaż mało go lubię).
16.06.2010 17:10
0
Kovalainen - jest całkiem dobrym kierowcą, o tym jak było w McLarenie opowiedział w wywiadzie dla F1Racing, jego strategie na wyścig były przygotowywane do obstawiania tyłów Lewisa, a nie do prawdziwego ścigania Rosberg - moim zdaniem dopiero zaczyna jeździć dobrze, w poprzednim sezonie był mistrzem treningów, a wyścigach już tak nie błyszczał, często trwonił miejsca zdobyte w kwalifikacjach przez głupie błędy Hamilton - świetnie opisuje go dialog z "Bazy ludzi umarłych" Chłaski -Dobrze Pan jeździ? -Nie, ale szybko...
16.06.2010 19:01
0
roko @ 29 Takich trzezwych i obiektywnych wypowiedzi wiecej . Trudno to o to . ')
16.06.2010 19:28
0
Schumachera tłumaczycie tym że miał trzyletnią przerwę, a Badoera zjechaliście, chociaż miał dziesięcioletnią, a nawet o tej przerwie nie wspomnieliście...
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się