Podczas gdy wśród ekip zrzeszonych w FOTA brak jednomyślności co do decyzji o powrocie systemu KERS w przyszłym roku, serwis Autosport.com podał, że do stowarzyszenia wpłynęła oficjalna oferta od zewnętrznego dostawcy tej technologowi, brytyjskiej firmy Flybrid.
Podczas ostatniego spotkania członków FOTA, ekipy dyskutowały o możliwości powrotu KERS do F1, jednak w rozmowach zabrakło jednomyślności. Ekipy Renault i Ferrari prawdopodobnie za sprawą nacisków ze swoich spółek produkujących samochody osobowe naciskały na ponowne wdrożenie technologii i zaoferowały nawet dostarczanie gotowych systemów dla chętnych ekip za cenę 1 miliona euro. Inne ekipy uważały, że KERS powinien powrócić dopiero w sezonie 2013, kiedy to wygaśnie okres zamrożenia prac nad silnikami i wdrożone zostaną zupełnie nowe jednostki napędowe.Dla nowych zespołów zaprojektowanie na sezon 2011 własnego systemu KERS byłoby trudne do zrealizowania wiec te chciałyby z pewnością korzystać z usług zewnętrznego dostawcy. Oferta przedstawiona przez Flybrid według doniesień Autosportu jest na tyle interesująca, że ekipy mogą powrócić do rozmów na temat KERS na kolejnym spotkaniu FOTA, które zaplanowane jest na weekend w Barcelonie.
Firma Flybrid znana jest już w F1, gdyż opracowywała KERS dla zespołu Honda, zanim ten zdecydował się na wycofanie ze sportu. System KERS firmy Flybrid opiera się na technologii koła zamachowego, które magazynuje energię kinetyczną i w przeciwieństwie do standardowego KERS na akumulatorach waży zdecydowanie mniej, ale co ważniejsze potrafi w jednej chwili uwolnić znacznie więcej energii, co dobrze wróży tej technologii na przyszłość. Nad podobnym systemem pracuje także ekipa Williamsa, która w ubiegłym roku ani razu nie zdecydowała się na użycie swojego systemu.
04.05.2010 15:44
0
do tego silnik jednego producenta i inne tam , i poznamy najlepszego kierowcę ....
04.05.2010 16:20
0
jeśli kers ma wrócić to we wszystkich zespołach inaczej to będzie tak jak w 2009 czyli klapa ...... wiadomo że dla RK to zła wiadomość ale jeśli waga tego systemu będzie mniejsza i we wszystkich bolidach to inna bajka
04.05.2010 16:30
0
Mniejsza waga KERS, interesujące.
04.05.2010 17:12
0
@3 dla mnie ten KERS wgl nie jest interesujacy.... W tym sporcie liczy sie aerodynamika, predkosc,zapach paliwa rozgrzanych gum i piekny dzwiek silnika ;) Po co KERS???
04.05.2010 18:05
0
a ja uwazam ze KERS to fajna sprawa. Pamietam ze znacznie podnioslo to atrakcyjnosc widowiska. Szczegolnie ze nie wszystkie bolidy mialy ten system. Trzymam kciuku za KERS!
04.05.2010 18:07
0
To kwestia filozofii, jaką ma reprezentować F1. Jeśli przyjmiemy , że ma iść z postępem i wdrażać to co może się przydać w masowej produkcji aut, to KERS jest potrzebny. A to , czy będzie korzystny , czy nie, to sprawa odpowiednich zapisów w regulaminie ( większa waga min bolidu z kierowcą, brak ograniczeń odnośnie ilości energii , jaką może system uwolnić, itp). Przypomnę, że McLaren pod koniec sezonu 2009 całkiem dobrze, chyba najlepiej, sobie radził ze swoim KERSem. Nie wiem dlaczego nie startuje do przetargu na dostarczanie go w 2010 ?
04.05.2010 18:12
0
A aerodynamika może w sporcie się i liczy, ale na co dzień w zwykłym aucie już nie. Więc czy jest potrzeba, biorąc też pod uwagę koszty, jego rozwijanie? Chyba nie, tym bardziej, że utrudnia wyprzedzanie, jak mówią specjaliści.
04.05.2010 18:17
0
Mam dziwny pomysł: cały system KERS powinien być wbudowany w silnik. Nie powinien to być oddzielny zestaw, tylko określona w regulaminie część silnika. Można to wprowadzić w 2013 kiedy przygotuje się nowe specyfikacje dla silników.
04.05.2010 18:20
0
PS. Mówię oczywiście o aerodynamice na poziomie F1, która ma służyć przede wszystkim szybkiej jeździe w szybkich zakrętach ( co normalnemu samochodowi jest mniej potrzebne). Nie chodzi mi o aero obniżającym spalanie paliwa , nad którym pracuje się w zwykłych autach (małe Cx ). Ale akurat w F1 nie o takie aero chodzi.
04.05.2010 18:21
0
No i akurat Cx bolidu F1 jest niebotycznie wysokie.
04.05.2010 18:33
0
KERS mechaniczny, skoro działa jak koło zamachowe, to przy wyprzedzaniu i tak się nie przyda, a jedynie na wyjściu z zakrętu, no chyba że to działa nie tak jak ja sobie wyobrażam
04.05.2010 19:33
0
12. KERS z kołem zamachowym powinien też mieć zastosowanie przy wyprzedzaniu, bo kolo zamachowe rozpędzone przy dohamowaniu może sie jeszcze długo, długo kręcić , magazynując tym samym energię potrzebną do wyprzedzenia, nawet na następnym okrążeniu.
04.05.2010 19:33
0
Miało być 11.-
04.05.2010 19:37
0
11. nomadwc "KERS mechaniczny" oznacza że energia jest magazynowana w postaci energii kinetycznej koła zamachowego, Jej magazynowanie i wydatkowanie jest za pomocą silników/prądnic , nie ma za to niebezpiecznych dla środowiska akumulatorów chemicznych. Patrz rozwiązanie Williamsa stosowane w nowym Porsche Hybrid. Próby wprowadzenia KERS w zeszłym roku były z góry skazane na niepowodzenie. Szefowie F1 tak bali się, że KERS da niesamowitą przewagę tym którzy go zdążą opracować, że go ograniczył do poziomu w którym był prawie nieużyteczny. Wylali dziecko z kąpielą ;> . Pomysł z KERS jest super bo wprowadza nowy czynnik poza oponami i dociskiem aerodynamicznym. Co więcej od kierowcy zależy kiedy go użyć. Od taktyki (czytaj sprytu i umiejętności ) kierowcy będzie zależało czy go wykorzysta. Takie rozwiązanie będzie premiowało najlepszych kierowców. Jeżeli KERS koszt mieści się w cenie auta, nawet jeżeli to jest Porsche, w realiach F1 to nie jest drogo. Dostęp do tunelu aerodynamicznego jest wielokrotnie droższy. Czyli zespół zamiast wydawać miliony na poprawę aerodynamiki tak by uzyskać 0,1 sek na okrążeniu , może wydać te pieniądze na KERS i jeszcze zostanie na dobrego kierowcę ;)
04.05.2010 19:42
0
To ja wiem, ale chodziło mi o to, że jak ten bolid zahamuje dajmy na to przy 250kmh, koło magazynuje tą energię, gość chce wyprzedzić, a jedzie np. 270kmh uwalnia tą energię i co mu to daje
04.05.2010 20:00
0
Tylko nie KERS.
04.05.2010 20:22
0
jesli mamy testowac rozwiązania dla aut drogowych to nie w F1 przecież to KRÓLOWA SPORTÓW MOTOROWYCH tu chodzi o dźwięk dym i rywalizację na najwyższym poziomie w innych seriach można to sprawdzac np dtm czy wtcc tam jeżdżą samochody zbliżone do aut drogowych więc tam kers byłby bardziej wiarygodny
04.05.2010 20:37
0
15. nomadwcm-w kole zamachowym jest gromadzona energia ,a nie rzeczywista prędkość obrotowa kół podczas hamowania.Koło zamachowe(w Porsche) rozkręca się do 60 000 obr/min.,a energia ta zasila silnik elektryczny dając mu aż (o ile dobrze pamiętam)240 kucy. Koło zamachowe więc nie jest motorem napędowym a magazynem energii lżejszym i podobno wydajniejszym niż akumulatory.Dzięki temu możesz przyspieszyć nawet przy 270 km/h.POZ!
04.05.2010 20:38
0
Dla mnie KERS w F1 jest zbędny, przynajmniej na razie. Nie ma sensu go teraz wprowadzac, bo to tylko dodatkowe koszty i klopoty dla ciezszych/wyzszych kierowców.
04.05.2010 20:40
0
acha to Porsche zadebiutuje w tegorocznym Le Mans!
04.05.2010 20:55
0
Kempa mógłbyś coś napisać na temat ankiety która była przeprowadzona jakis czas temu przez LG na temat poprawy widowiska w F1. Są już może jakieś wyniki?
04.05.2010 21:03
0
Może by tak obowiązkowy kers co najmniej w jednym bolidzie w zespole?
04.05.2010 21:36
0
Każdy bolid f1 powinien mieć bronie, (minigun, granatniki, lasery, plamy oleju wypuszczane z tylu i gwozdzie) wtedy byłaby atmosfera i widowisko;) ;P
04.05.2010 22:14
0
18. conrad30 - czyli to nie działa jak ja sobie to wyobrażam ;] 23. Big Show- to by było adekwatne do Twojego nicku :) Taki wyścig śmierci he he
04.05.2010 22:40
0
14. blackacre yes, yes, yes .........WHP ma duży potencjał+zmiana średnicy felg na 2011 (opory+ikonstrukcja+waga) to będzie hit jak SlimFast
05.05.2010 00:22
0
A jak ma się sprawa z efektem żyroskopowym mechanicznego KERSu? Czy nie ma on przypadkiem poważnego wpływu na wydajność całego systemu? Wszak zakrętów na torach F1 nie brakuje...
05.05.2010 01:41
0
26. flecht, możesz szerzej, bom nie słyszał, albo jakiś link, albo wskazówkę jak to do gugla wpisać?
05.05.2010 04:06
0
montujemy KERS, tankujemy do pełna i wygrywa nie pierwszy ale ten kto zrobi więcej kółek!! osobiście uważam że F1 zmierza nie w tym kierunku co powinno. wyścigi to wyścig zwyciężać ma ten kto pierwszy, myślę że te ograniczenia z ostatnich lat powoli topią ten sport.
05.05.2010 06:26
0
KERS ma sens, jednak ze znacznie zwiększoną zdolnością magazynowania EK.
05.05.2010 09:26
0
jestem zaaaaa -ale bez ograniczeń jego mocy
05.05.2010 15:38
0
27. Generalnie, jeżeli masz koło zamachowe, to ma ono jakiś moment pędu. Podejrzewam, że owe koło jest umieszczane poziomo, więc w zasadzie nie tyle zastanawia mnie wydajność takiego KERSu, co raczej jego wpływ na zachowanie się bolidu na nierównościach, zakrętach i ew. wzniesieniach. Jak ktoś coś wie, to mógłby się podzielić wiedzą. ;) A może mamy na stronce jakiegoś speca od mechaniki, który mógłby rozwiać moje wątpliwości?
05.05.2010 19:46
0
dla ciekawych - WHP=Williams Hybrid Power gdzie sporo wyjaśnione w temacie (skopiuj skrócony link: goo.gl/Yl3c )
05.05.2010 20:59
0
Oj, kierowcy się pogubią przy przyspieszaniu: gaz nogą, f duct kolanem i KERS palcem:).
05.05.2010 21:52
0
33. Konik_mekr-ja bym dodał jeszcze zmiane biegów paluszkami a drugą ręką trzeba wyregulować kąt nachylenia przedniego skrzydła.Zostaje jeszcze jedno kolano i broda to 2 elementy można dodać;)
06.05.2010 11:57
0
Jeżeli miałby to być ten Kers z kołem zamachowym to czemu nie! ;) Ale własnie tylko w momencie gdy wszyscy maja jednakowy, a nie że jedni pojda w KERS a inni nie ;D
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się