WIADOMOŚCI

BMW Sauber robi postępy
BMW Sauber robi postępy
Zespół BMW Sauber z hiszpańskiej Walencji wywozi jeden punkt za ósme miejsce Roberta Kubicy. Polak po starcie z 10 pola, wykorzystał awarię bolidu Sebastiana Vettela i ostatecznie finiszował w strefie punktowej przed Markiem Webberem, którego wyprzedził podczas drugiej tury pit stopów. Nick Heidfeld wyścig ukończył na 11 miejscu.
baner_rbr_v3.jpg
Robert Kubica
„Musiałem rozpoczynać wyścig z bardzo złej pozycji, gdyż byłem w środku stawki i wszyscy byliśmy bardzo blisko siebie w pierwszych zakrętach. Niestety nie byłem w stanie nadrobić pozycji i nawet straciłem jedną na korzyść Nicka. Ale potem, podczas wyścigu moje tempo było dobre. Mimo że moje przejazdy były krótsze, byłem nawet w stanie wyprzedzić Marka Webbera podczas ostatniego pit stopu, co było bardzo dobre.”

Nick Heidfeld
„Dla mnie wynik jest raczej rozczarowaniem ponieważ nie odzwierciedla tego co mogłem dzisiaj osiągnąć. Po dobrym starcie byłem w stanie zrównać się tempem z chłopakami przede mną, ale przepuściłem Roberta, ponieważ miał mniej paliwa. Potem musiałem bronić pozycji przed Adrianem Sutilem i straciłem kontakt z czołówką. To okazało się kluczowe, ponieważ po swoim pit stopie Heikki Kovalainen wyjechał przede mną i nie mogłem wykorzystać przewagi płynącej z lżejszego bolidu na tym etapie wyścigu.”

Mario Theissen
„Mimo bycia w bardzo trudnej sytuacji, gdy BMW wycofuje się ze sportu, zespół wykonał w ten weekend bardzo dobrą robotę. Start z 10 i 11 pozycji był już ogromną poprawą w porównaniu do poprzednich wyścigów. W wyścigu Robert był w stanie przesunąć się na ósme miejsce i zdobyć punkt. Nick miał większe szanse na nadrobienie pozycji gdyż mógł wybrać swoją strategię. Niemniej utknął w korku i przez to nie był wstanie pokazać na co go stać. Wynik ten daje nam podparcie na następne wyścigi oraz dla pakietu rozwojowego, który jest planowany do końca sezonu.”

Willy Rampf, koordynator techniczny
„Naszym celem było zdobycie przynajmniej jednego punktu w Walencji. Osiągnęliśmy to. Wyrazy uznania dla całego zespołu za włożony wysiłek. Nowy pakiet aerodynamiczny jest oczywistym krokiem do przodu. Nie mieliśmy żadnych problemów podczas wyścigu. Niestety Nick i, także podczas niektórych okresów, Robert utknęli w korku i przez to stracili dużo cennego czasu. Nasze tempo wyścigowe bez korków było takie jakiego się spodziewaliśmy.”

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

47 KOMENTARZY
avatar
krz08

23.08.2009 17:15

0

NICK OCZYWIŚCIE BY WYGRAŁ ALE MUSIAŁ PRZYPUŚCIĆ ROBERTA on się chyba czasami nie słyszy


avatar
szwejk21

23.08.2009 17:18

0

jak zwykle dla Nicka wiatr w oczy, gratulacje dla barrichello w koncu po 5 latach wygrał, no i dla Roberta za zdobycie 1 punktu chociaż tyle mógł zrobić dla zespołu który dla niego za dużo nie robi


avatar
Marti

23.08.2009 17:19

0

>>ale przepuściłem Roberta, ponieważ miał mniej paliwa.<< Co na to nasi spiskowcy? :D ;-)


avatar
GawoLoveKubica

23.08.2009 17:22

0

krz08 , a daj spokój .. już mi się odechciało czytać wypowiedzi doktorka bo zawsze to samo ;/ Bo Nickuś kochany to bo tamto ... Kubica przepuścił go na Nurburgringu i wielkich żalów nie wylewał ..


avatar
dziarmol@biss

23.08.2009 17:33

0

3. Marti - podobnie jak w Kanadzie ;-((


avatar
jar188

23.08.2009 17:35

0

Jaka kultura przepuszczania w BMW, gdy zespół się rozpadł a kierowcy o nic nie walczą. W następnym wyścigu jeszcze się pokłócą: Nick: Robert jedź przodem Robert: ależ skądże teraz twoja kolej Nick: nain, nain Robert, to za ten punkcik którego ci zabrakło w zeszłym sezonie, do końca życia będę cię przepuszczał. ;)


avatar
Qbus81

23.08.2009 17:35

0

Marti - zgłupieli, ale nie bój nie bój... jeszcze bedą mieli używanie :) Wystarczy, że Nick będzie w którymś wyścigu szybszy :) nie wiesz co z walerusem??? brakuje tu jego krótkich a celnych podsumowań ;)


avatar
Qbus81

23.08.2009 17:39

0

6. jar188 - otóż mają o co walczyć, pokazać, że są dobrzy to jaki dobry team ich w przyszłym roku weźmie.


avatar
Sonic80

23.08.2009 17:41

0

Kubica przyznał, że Heidfeld go przepuścił.


avatar
Hubi

23.08.2009 17:44

0

Kubica sam przyznał w Polsacie, że Nick go puścił ...


avatar
jar188

23.08.2009 17:45

0

8. Qbus81, no o to mogą powalczyć. Nick też niby ma o co walczyć, tym bardziej dziwne jest te przepuszczenie, czyżby chciał pokazać , że dobry nr2 będzie z niego?


avatar
Marti

23.08.2009 17:59

0

6. jar188 :-) 7. Qbus81 - sądzę, że wraz z odejściem BMW skończy się także kariera Nicka, aczkolwiek znając jego szczęście, pewnie znowu w ostatnim momencie wepcha się w jakiś kokpit :-) Z tego co wiem walerus przechodzi szkolenie w naszej słonecznej telewizji, chcą go zatrudnić jako reportera F1, wreszcie będą wywiady z kierowcami bezpośrednio z gridu ;))) hehe Poważnie: fakt, mało ostatnio walerusa, chyba był "poza zasiegiem" ;-) wczoraj przewinął się gdzieś jego krótko-celny koment (w jakimś poście nt. Badoera), więc pewnie znowu będzie w pełni aktywny :-) dziarmol - więc poczytam sobie na biss tamte komenty ;-)


avatar
kamil b

23.08.2009 18:07

0

Dobry występ Kubka na miarę możliwości dogorywającego bubla bmw. Co do przyszłego sezonu to osobiście raz jeszcze potwierdzę,że Robert najlepiej zadomowił by się w Williamsie.To zespół ambitny, z wieloletnimi tradycjami i z CHARYZMĄ do uczestniczenia w F1, posiadający młodego utalentowanego konstruktora i zgraną załogę z pasją do rywalizacji.To cechy współgrające z charakterem Kubka.Minusem są stosunkowo wąskie zaplecze i brak własnego silnika- to można jednak nadrobić-np Brawn.Warto zastanowić się nad McLarenem ale tutaj jest "hamiltomania" i Renault-ale despotyczny Briatore jakoś nie pasuje mi do stylu charaktrru Kubka.A może Brown GP, alew daję temu projektowi 35% szans.Robert- nie daj się omamić pozostania w resztkach Saubera, jeżeli przetrwają na następny sezon !! Wieloletni fan F1.


avatar
grzes12

23.08.2009 18:21

0

3 Marti Odpowiedz Roberta wystarczy .... A swoją drogą to Nick jest żałosny ...Czy ktoś słyszał z ust Kubicy po GP Węgier ze też przepóścił Nicka ?


avatar
sivshy

23.08.2009 18:26

0

Kubica był szybszy, więc głupotą ze strony BMW byłoby niewydanie team order. Każdy inny zespół postąpiłby tak samo.


avatar
niza

23.08.2009 18:30

0

Już od dawna nie było takiego zagrania w tymże zespole. Logiczne jest, że cięższy kierowca, a tym samym wolniejszy przepuszcza szybszego kolegę z teamu, szczególnie jeśli walka jest o przysłowiową "czapkę śliwek", bo nie można niczym innym nazwać tego ciułania punkcików. Jeżeli by chodziło o większą stawkę to wątpię czy ktokolwiek zgodziłby się na tak łatwe oddawanie pozycji, ale w tym momencie nie ma sensu myślenie wyłącznie o sobie. Dla zespołu w rozsypce, jakim jest w tym momencie BMW każdy najmniejszy punkt jest na wagę złota, nic innego im teraz nie pozostało. Nie będę ukrywała, że cieszy to, że to akurat nasz rodak zdobył ten punkcik, gdyby to był Nick to jednak byłby cień małej zazdrości, ale tak jest ok ;) (oczywiście to ostatnie zdanie to jest wyłącznie moje odczucie)


avatar
hot dog

23.08.2009 18:33

0

3. Marti skoro Pan Maruda to potwierdza to tylko ladnie ze strony Nicka ;-) pozdrowki


avatar
jar188

23.08.2009 18:36

0

15. sivshy, w przypadku McL wszyscy już by wieszali na nich psy, także punkt widzenia zależy od tego gdzie jeździ Kubica ;)


avatar
kyn

23.08.2009 19:02

0

Ale Robert się nie chwalił że puścił go w GP NIemiec


avatar
grzes12

23.08.2009 19:05

0

15 sivshy I znowu się zgadzamy ;) tylko czemu dla BMW potrzeba było tyle czasu zeby to zrozumieć ? i czemu nie wpadl na ten pomysł jak Robert miał szanse na tytół ?


avatar
abrams

23.08.2009 19:09

0

Nie no ten niemiec mnie dobija swoimi wypowiedziami. Czy on w końcu przyzna się kiedys do tego że nie potrafi się ścigać, a nie zwala winne zawsze na innych. Dobrze że Robert w swojej wypowiedzi dał do zrozumienia że w którymś tam wyścigu (chyba miesiąc temu, ale już nie pamiętam w którym, ale widzialem tą sytuację) że tak jak niby teraz niemiec go przepuścił w Walencji tak samo Robert zrobił to wtedy i puścił szwaba. Ale niemiec wówczas powiedział że Robert oczywiście mu przeszkadzał zamiast powiedzieć że był tak uprzejmy i mnie przepuścił. Niewątpliwie niemiec ma jakiś kompleks i ciągle szuka winnych wokół siebie ( a to winny Alonso, a to musiał przepuścic Kubicę, a to Kubica nie chciał go przepuścić, brak słów) bo chyba nie może się pogodzić z tym że nie daje sobie rady w F1 i się starzeje.


avatar
kyn

23.08.2009 19:19

0

ABRAMS w gp niemiec go RK puścił jest 1:1


avatar
leo_

23.08.2009 19:39

0

Powtórzę to , o czym już gdzieś pisałem. Heidfeld to dobry kierowca, tylko jest nieco niedowartościowany na punkcie Roberta. Stąd stara się dowartościować swoimi publicznymi wypowiedziami. Z psychologicznego punktu widzenia jest całkiem normalne. W sumie, trochę mi szkoda Nicka. Ja go rozumiem i cenię. Jest solidnym kierowcą i , podobnie jak Kubica, nie popełnia zbyt wielu błędów. Nie ma tylko takiej determinacji i charyzmy jak Robert.


avatar
Raven89

23.08.2009 19:44

0

Nick MUSIAŁ przepuścić Roberta,jeśli BMW marzyło o punktach - na pewno poszła delikatna sugestia z góry.Czyli Kubica 1 - 1 Heidfeld jeśli chodzi o przepuszczenia.


avatar
hotshots

23.08.2009 19:46

0

jednak RK ma "huevos" większe od Nicka, bo nie wpada w depresje po każdym wyścigu w tym nieudanym teamie .....jedyny pokłon dla Bmcośtam za dostrzeżenie jego talentu


avatar
hipcio

23.08.2009 20:13

0

skur@#$%^ heidfeld znowu sie przyje#$% do roberta? no nie ten koles mnie wykancza... filmik po GP Europy: http: // www .youtube .com/ watch?v= eFgZOboufnc


avatar
kujot2

23.08.2009 20:56

0

A ja rozumiem Nicka. Tez bym był niezadowolony gdybym musiał przepuścić młodziaka. Nie zapominajmy że bycie tym drugim to ciężkie zadanie i niektórzy do tego się nie nadają ale on robi co do niego należy i chwała mu za to.


avatar
GrzesB

23.08.2009 21:03

0

Zaczyna mi się podobać zakaz tankowania w przyszłym sezonie to raz, a Nick puścił Kubicę i koniec kropka. Nareszcie w wyścigu zachował się normalnie, a po nim w swoim stylu...


avatar
Ra-v

23.08.2009 21:16

0

Mario zapomniales o PRZEANALIZOWANIU danych... a tak na serio to dobry wystep Roberta jak na taki złom... w Belgii mysle ze powinno byc ciu lepiej bo BMW ma raczej braki mechaniczne niz aerodynamiczne ;)


avatar
gustavof199

23.08.2009 21:27

0

Do Leo- dokładnie Nick to dobry kierowca i nawet go lubię za jego charakter. On nie może się pogodzić z tym ,że Robert jest trochę lepszy i dlatego często słyszymy jego wypowiedzi w których próbuje się dowartościować i udowadniać że jest lepszy niż Kubica. No cóż taka jest Niemiecka natura nie mogąca się pogodzić z tym ,że Niemiec jest lepszy od Polaka. Jeśli chodzi o jego wyczyny to najbardziej mi się podobało jak w przebiegły sposób wyprzedzał na torze dwóch kolesi na raz :) Kilka razy tak wyprzedzał ! Niewielu kierowców tak potrafi.


avatar
Shallan

23.08.2009 21:29

0

W końcu zespół pracuje i walczy jak zespół, widać przebłyski racjonalnego myślenia u ludzi z BMW, nawet u Nicka, który oczywiście był sporo wolniejszy od KUB w tym momencie wyścigu i gdyby nie puścił KUB, BMW miałoby dzisiaj ZERO. No i dzięki temu BMW zdobyło ostatni w tym sezonie punkt - z całym szacunkiem dla dzisiejszej jazdy KUB i poprawek bolidu - chociaż tempo było dobre, nie wystarczyłoby na ten jeden punkt, gdyby nie problemy innych teamów.


avatar
zenobi29

23.08.2009 21:53

0

Liczylem na punkty :-) Skromnie - ale jakze duzo :-)


avatar
Dagmara_W

23.08.2009 21:57

0

brawo, mamy punkt. jestem z nich dumna.. perfekcyjna jazda Kubicy.. czekam juz na spa. bo tam to zawsze jest nieziemski wyscig. pozdrawiam


avatar
Budyn_F1

23.08.2009 22:13

0

I tak dalej.


avatar
walerus

23.08.2009 22:24

0

Robert uśmiechnięty i zadowolony - to ja też dobrej myśli na sezon 2010.....


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu