Kontrowersyjne pionowe płetwy, które pojawiły się w nowym bolidzie Williamsa podczas prezentacji ostatecznych barw zespołu i rozpoczętych wczoraj testów w Jerez zdaniem dyrektora technicznego ekipy, Sama Michaela, są legalne.
Nowe rozwiązanie jest zmodyfikowaną wersją ubiegłorocznych rogów montowanych na pokrywie silnika, które ze względu na zmianę regulaminu technicznego i zakaz stosowania dodatkowych elementów aerodynamicznych na karoserii bolidów nie są już stosowane.W wywiadzie dla niemieckiego Auto Motor Und Sport Sam Michael tłumaczył: „W obszarze wokół głowy kierowcy, 75- milimetrowy promień [karoserii] nie jest brany pod uwagę przepisów.”
Zdaniem australijskiego inżyniera rozwiązanie to nie wpływa na poprawę siły dociskającej, ale ma za zadanie kształtowanie strumienia powietrza.
02.03.2009 13:06
0
Brawa za znalezienie luki w przepisach! Oby to Wam pomogło!
02.03.2009 13:18
0
No to teraz tylko czekać,aż inne teamy też coś takiego wykombinują ;)
02.03.2009 13:47
0
To może dodatkowe całe skrzydło? Ten kłapouchy ma pewną wadę, wyraźnie pogarsza widoczność.
02.03.2009 13:51
0
pz0 racja...zwazywszy ze za kolkiem jednego z nich zasiadzie Nakajima moze byc bardzo niebezpiecznie;-)
02.03.2009 13:57
0
"Zdaniem australijskiego inżyniera rozwiązanie to nie wpływa na poprawę siły dociskającej, ale ma za zadanie kształtowanie strumienia powietrza." Czyli nie polepsza osiągów bolidu które je ma, tylko pogarsza osiągi bolidu który się z tył czai :-P
02.03.2009 14:04
0
Są praktycznie za głową dlaczego więc miałyby coś zasłaniać? Od tego są lusterka żeby widzieć co się dzieje z tyłu
02.03.2009 14:12
0
WTF? taka luka w przepisach
02.03.2009 14:30
0
@alecc to ze nie poprawia to sily dociskajacej nie oznacza ze nie wpływa na osiagi... Te "uszy" maja za zadanie ksztaltowanie strumienia powietrza czyli np naprowadzac ten strumien na tylne skrzydlo pod odpowiednim katem itp... Aerodynamika jest tak zaawansowana w tym sporcie ze nawet bylo małe pierdółko moze cos poprawic - pamietacie jak Robert jezdzil z otwarta klapka do baku ? tracil wtedy po 0,2s na okrążeniu... to tylko obrazuje jak wiele mozna zyskac dzieki malym dodatkom lub tez jak wiele stracic.
02.03.2009 15:14
0
Nakadżima przecinak......
02.03.2009 16:16
0
przypuszczam, że i tak im to nie pomoże.
02.03.2009 17:02
0
jeśli to okaże się skuteczne to inne zespoły zaraz będą mieć te "uszy" na swoich bolidach
02.03.2009 17:07
0
Widzę że niektórzy są mądrzejsi od inżynierów Wiliamsa. W/na bolidzie nie ma niepotrzebnych części.
02.03.2009 18:14
0
"Co nie jest zabronione to jest dozwolone" Pamiętacie to powiedzonko? - jeżeli okaże się ( a pewnie od jutra wszystkie tunele aerodynamiczne będą to sprawdzały) że to działa to na Australię większość temów "przyozdobi" boldy podobnymi rogami a jeśli nie to Williams zyska tylko rozgłos w światku tym że można jakoś obejść przepisy aby coś doczepić do nieskazitelnej gładkości bolidu :)
02.03.2009 18:39
0
Według mnie Williams powinien korzystać z tej płetwy jeżeli zwiększa to ich możliwości.... Jeden plus dla kibiców.... Większa rywalizacja.....
02.03.2009 19:15
0
To po co to zalozyli jak i tak ise nie przydaje w niczym.
03.03.2009 00:07
0
@Ra-V: wiem, specjalistą w fizyce płynów nie jestem, w kontekście tego, że trójwymiarowy w 100% oddający rzeczywistość komputerowy model takiej fizyki nie został wymyślony, można zaryzykować stwierdzenie, że specjalistów sensu stricte w tej dziedzinie brak i wszystko opiera się na doświadczeniach (i w nich są zdecydowanie specjaliści:). Niemniej, dalej twierdze, że te "uszy" mają robić "brudne" powietrze za bolidem, kto wie, może williams zdobędzie łatkę "ciężko wyprzedzalnego" na torze, i wtedy będę mógł z dumą, i nosem skierowanym ku sufitowi mówić "a nie mówiłem!" ;-) kto wie, kto wie :-)
03.03.2009 03:29
0
Jakby nic nie dawalo to by nie klopotali sie z wymyslaniem tego i montowaniem. Mozliwosci sa dwie: albo daje wiekszy docisk na tylnie skrzydlo prowadzac odpowiednio na nie powietrze, ale daje turbulencje za bolidem. Obie mozliwosci sa prawdopodobne, ale mam andzieje ze nie jest to ta 2ga, bo wtedy na pewno inne zespoly tez to skopiuja dostosowujac do swoich bolidow a to raczej nie byloby korzystne dla ogolu. ;] [glownie dla kibicow, ale kierowcow tez w sumie]
03.03.2009 06:49
0
Ra-V - Model dynamiki plynow oddajacy rzeczywistosc moze nie w 100% ale very close zostal wymyslony - rownania Naviera-Stokesa + dobry model lepkosc (k-epsilon np.) ;-) Tyle ze mozliwsoci obliczeniowe dzisiejszych maszyn nie pozwalaja na kompleksowe obliczenia takiego przeplywu wiec stosuje sie pewne przyblizenia. Dodatkowo, nie ma obecnie mozliwosci przeprowadzenia obliczen dynamicznych na duzych obiektach dokladnie odwzorowanych (chropowatosc powierzchni, jej temp. oraz geometria). A to wlasnie zjawiska dynamiczne pojawiajace sie przy pewnych liczbach Reynoldsa (np. wir von Karmana, unsteady wakes itp.) decyduja o osiagach bolidu. Wiem, ze brzmi to jak magia ale juz sa tacy (jak ja np.) ktorzy wiedza o co chodzi i gwarantuje, ze w Hinwill tacy sa. Moj post nie jest polemika, ale uswiadomieniem innym forumowiczom, ze takie cos sie robi i this is the key w F1.
03.03.2009 06:53
0
W ramach sprostowania - nie pracuje dla F1, ale jestem inz lotnictwa i obliczenia dynamiki przeplywow oraz aerodynamika nie sa mi obce :-)
03.03.2009 11:05
0
Nie ma przepisów doskonałych i to jest piękne:))))))))
03.03.2009 15:42
0
Jeśli to będzie dobre to bendzie tak samo jak i z pokrywą silnika, chodzi płetwe, było tak samo. Toro Roso wymysliło, Renoault skopiowało, a później prawie wszyscy to urzywali w niektórych wyścigach.
05.03.2009 23:45
0
inżynieży pracują nad tym aby spieprzyć efekty zmian w regulaminie, na które poszło już tyle forsy. People are strange...
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się