Robert Kubica, który w sezonie 2008 potwierdza swoją wysoką formę nie wie jeszcze w jakim zespole będzie się ścigał w przyszłym roku. Silly season trwa w najlepsze.
Biorąc pod uwagę tempo rozwoju zespołu BMW Sauber dla Polaka najlepszym rozwiązaniem byłoby pozostanie jeszcze w niemiecko-szwajcarskim zespole. Zwycięzca wyścigu o Grand Prix Kanady kilka tygodni temu zaczął być łączony z zespołem Ferrari. Sam przy okazji nie wyklucza iż w przyszłości mógłby zasiąść za kierownicą czerwonego bolidu.„Nie wiem co przyniesie przyszłość, nie wiem gdzie będę się ścigał. Jest wiele znaków zapytania” powiedział Polak dla magazynu GPWeek. „Aktualnie jestem skoncentrowany na bieżącym sezonie i na tym co się teraz dzieje i staram się osiągnąć jak najwięcej.”
Zapytany bezpośrednio przez dziennikarza, czy w zespole Ferrari nie czułby się prawie jak w rodzinie, Kubica odparł: „Nie wiem. Być może pewnego dnia będę miał okazję, aby się o tym przekonać. Zobaczymy…”
07.07.2008 14:58
0
jak dla mnie to on może być i w Force India, byle by miał bolid, którym mógłby wygrywać...
07.07.2008 14:58
0
Sranie gdybanie. Może zasiądzie, może nie zasiądzie.
07.07.2008 14:59
0
i fajnie by było, jakby był w jednym teamie z Fernando... ale to takie moje, skromne zdanie...
07.07.2008 15:02
0
Robert uciekaj do ferrari.Wczoraj jeden z chomikow bmw wyczerpal sie i mechanicy nie mieli nowego chomika bo dali dwa Heidfeldowi i dlatego zdobyl 2 miejsce.Heidfeld mial zamontowana AZCH(automatyczna zmiana chomikow),w gp NIEMIEC ROBERT BEDZIE NA PODIUM!!!!
07.07.2008 15:06
0
@tomasz19 -> dokładnie jak mówisz, byle był tylko dobry bolid ;) a czy to Ferrari czy BMW to nie jest takie ważne... choć wiadomo być w Ferrari to jest coś ^^
07.07.2008 15:08
0
mysle, ze jeszcze pare sezonow przeczeka w BMW, jakby nie bylo to matczyny dla niego zespol, dobrze sie rozwijajacy, majacy szanse na specyfikacje aut podobnych do ferrari lub mclarenow i uwazam spekulacje, ze niby BMW faforyzuje Nicka za bledne i psujace dobre imie tej stajni.
07.07.2008 15:18
0
Z jednej strony Ferrari jest jak narazie najlepszym zespołem, ale z drugiej BMW dalej się rozwija . Czas pokaże gdzie będzie jeżdził. Dla mnie to nie ważne gdzie jeździ, aby jeździł .
07.07.2008 15:25
0
BMW zrobiło selekcję chomików, Heidfeldowi dali silne samce, Kubicy słabe samiczki. Z drugiej strony, Heidfeld wyszedł z bolidu z zasikanymi butami, bo samce znaczyły terytorium...
07.07.2008 15:26
0
W przyszłym roku po zmianie przepisów będzie tak namieszane, że w tej chwili nikt nie jest w stanie powiedzieć kto będzie najlepszy wszystko może się odwrócić kwestią są pieniądze i szczęście w tworzeniu bolidu bo kto wpadnie na lepszy pomysł i będzie miał kasę na jego realizację ten wygra o ile nie skończą mu się pomysłu na dalszą modernizację i nie stanie w miejscu w trakcie sezonu
07.07.2008 15:27
0
Chudy 79-nic dodac nic ujac.
07.07.2008 15:39
0
niech se idzie do ferrari a alonso do bmw
07.07.2008 15:41
0
tomasz19 0 calkowita racja, byloby niezle zamieszanie jakby kub poszedl do ferrari, a alonso do bmw i to wlasnie ferdek wygrywal:)
07.07.2008 15:44
0
ale mi sensacyjny tekst.... za miesiąc już się prawie wszystko wyjaśni!!!
07.07.2008 15:57
0
Ja mam na ten temat jedno zdanie od poczatku spekulacij ze Robert w przyszlym sezonie bedzie jezdzil w Ferrari to moim zdaniem jest nieprawda poniewaz Massa jak i Raikonen maja kontrakty na przyszly sezon a myslac o BMW to moze Alonso zastapi Nicka ale na temat "Robert w Ferrari" to mysle ze dopiero po sezonie 2009 poniewaz Raikonen ma zamiar odejsc (chyba) jezeli tak sie stanie wtedy niemam innego zdania ze Robert w Ferrari na stronie www.sport.interia.pl jest ze pewien szef zespołu Ferrari chce miec za wszelka cene w swojej stajni Kubicę mówi sie ze sa w stanie zaplacic nawet 50 mln euro za Roberta.
07.07.2008 15:59
0
Wydaje mi się że w sezonie 2009 najwięcej do powiedzenia będą miały zespoły z długą przeszłością czyli m.in. Ferrari, byc może Williams, McLaren no i przypuszczam że Honda. A druga sprawa, Panowie (być może Panie) darujcie sobie już te Chomiki bo to było fajne ale tylko na początku, drążenie dalej tego tematu juz nawet nie jest smieszne jest to forum F1 a nie jakieś zoologiczne.
07.07.2008 16:08
0
o slodka naiwnosci... Ludzie, przestancie mazyc o Alonso i Kubicy w jednej ekipie bo bedzie powtórka z mcl anno domini 2007... nie moze byc w jednej ekipie dwóch kierowców z apetytem na mistrza swiata. pare razy tego próbowano(Senna+Prost chociazby) i ZAWSZE to sie zle konczylo. przyjazn na torze i poza nim to dwie rózne rzeczy... patrzcie realnie. wedlug mnie w BMW nic sie nie zmieni-co najwyzej to, kto bedzie pierwszym kierowca... oby
07.07.2008 16:13
0
Nie ważne gdzie będzie jeżdził. Byle tylko bolid którym bedzie podróżował po torze był na tyle szybki i nie awaryjny by pozwolić mu na wygrywanie i równą walke z innymi.
07.07.2008 16:26
0
na wąsy mariana! kubie bedzie do twarzy w czerwonym
07.07.2008 16:31
0
Kubica to najlepszy kierowca tylko bolid ma słaby ,jakby przeszedł do ferrari w następnym sezonie to by wygrywał każdy wyścig
07.07.2008 16:53
0
BZDURA ! ... robią sensacje i tyle każdego sie pytają czy będzie w ferrari a oni na to " nie wykluczmy wszystko jest możliwe " też tak powiem jak mnie zapytają.
07.07.2008 17:02
0
Kubica nie wyklucza - a czemu niby miałby wykluczać? Zresztą w swojej wypowiedzi nie zasugerował nawet, że chodzi o następny sezon. A w "przyszłości" to może nawet ścigać się w WRC - tego też zapewne by nie wykluczył
07.07.2008 17:11
0
Piotre_k nie tylko tego nie wykluczył ale nawet to zapowiedział
07.07.2008 17:34
0
Wg mnie to będzie tak, że Robert Kubica zostanie w BMW ale będą musieli mu zapłacić o wiele więcej pieniedzy niż do tej pory, koleś wyciska z bolidów śódme poty, a oni go wg mnie nie szanują tak jak Heidfelda, a jak mu nie dadzą podwyżki to powie im do widzenia.
07.07.2008 18:36
0
a kto by go chciał w Ferrari po takim blamazu w ostatnim GP?
07.07.2008 18:53
0
Jak to kto? Wszyscy! Popełnił błąd, owszem, ale przyjrzyj się co wyprawiał Massa? Robert trochę przeforsował. Może uznał, że jest mistrzem mokrego toru? Teraz się przeliczył... Nadal jest jednak dobrym kierowcą i wielu mu zazdrości tego poziomu. A błędy popełniają wszyscy. Myślę, że Robert zostanie jeszcze w BMW, ale wyraźnie sygnalizuje, że takie stajnie o niego pytają. I pewnego dnia "dopytają".
07.07.2008 18:58
0
peeper3 - ochłoń
07.07.2008 19:15
0
Niech zastapi Masse, ktory robil z siebie posmiewisko wczoraj gorsze niz Ralf Schumacher w Szanghaju. Ale glupio robil to Massa, opony mu sie slizgaja a on na maxa skrecal kierownica wiec nic dziwnego ze robil takie efektowne piruety jak wspomniany Ralf w Chinach, no moze Ralf to robil troche inaczej. W koncu Robert powie do widzenia temu BMW ktorzy chyba jednak troche bardziej szanuja Heidfelda jakby byl boski, wiec Robert na pewno to dostrzega tylko tego nie mowi glosno co jest zrozumiale bo wtedy na pewno by go na zbity ryj wywalili no i czesc. Robert jest najlepszy tylko po prostu fura nie ta, bo gdyby byl w Ferrari to by przebil wszelkie osiagniecia nawet samego Michaela Schumachera. On jest lepszy nawet od Icemana a nie sadzilem ze kiedys to powiem bo Kimi to moj idol bo wczoraj tez robil Kimi bledy na miare Monako, jego nie poznaje bo przeciez on jest mistrzem deszczu a tu dawal dupy w najbardziej loteryjnych wyscigach i niech Robert przejdzie do Ferrari bo w BMW nawet jesli zdobedzie mistrzostwo to nie wiem czy go potraktuja jako lepszego od Nicka i czy mu dadza wtedy nalezna podwyzke.
07.07.2008 19:27
0
Moim zdaniem Kubica dalej będzie liczył się w stawce , Ferrari lub nawet " McLaren" po tym sezonie poważnie wezmą do siebie poczynania naszego kierowcy , Kubicy konczy się kontrakt .Potem moze być bardzo drogi... Kovalainen moim zdaniem nie spełnia w 100% wymagań McLarena , Myślę że Massa to samo w Ferrari , więc kto wie kto wie...Myślę ze w przyszłym sezonie będą królowały zespoły z długim doświadczeniem , czyli Ferrari .Oczywiście BMW myślę , że też bedzie w dobrej formie. Ja wole go w Ferrari , poniewaz tamten team by go szanował , a co do BMW to Haidfeld jest faworyzowany taka jest prawda ... Juz szefostwo zobaczyło , że Haidfeld traci tylko 10 pkt juz zaczynają się kombinację.Również chciałbym przypomnieć , że problemy Roberta rozpoczęły się po 2 pit stopie .Kto myśli podobnie? Myślę , że wielu z was.
07.07.2008 21:13
0
peeper każdy by zespół go chciał oprócz MCL
07.07.2008 21:18
0
i toyoty :P
07.07.2008 21:42
0
Eh ludzie przeciez wczoraj nikt nie byl pewny jakie beda warunki. Raz sie trafia lepiej raz gorzej z ustawieniami bolidu i nawet team Ferrari sie czasem pogubi. A raz ustawionych bolidow na wyscig nie da sie gruntownie zmienic w trakcie mozna tylko sprobowac zniwelowac troche pewne niedogodnosci. Wiec bylbym na waszym miejscu bardziej powsciagliwy w ocenie kierowcow np. Massy. Bo to, ze wybitnie cos nie gralo bylo widac jak meczyl sie z wyprzedzeniem chocby Rosberga. I wystarczy wrocic do tego bylo rok wczesniej na Silverstone i co tam pokazal jadac z konca stawki. Dla kibicow tak czy siak istotne jest to, ze przy polmetku wciaz nie ma zdecydowanego faworyta na mistrza bo nawet Heidfeld i Kovalainen majac wciaz ogromna szanse wlaczyc sie do rozgrywki.
07.07.2008 21:51
0
Kubica napewno przejdzie do Ferrari, pytanie tylko kiedy? W/g mnie najwcześniej za rok :-)
07.07.2008 22:41
0
Ja tam zostaje przy swoim, jeszcze nie teraz. Jak na razie BMW, a Kubica w Ferarri-chyba bym sie popłakał ze szczęścia :D
08.07.2008 02:16
0
Robert mówi, że nie popełnił błędu bo wyrzuciło go na prostej. Bolid dobił do powierzchni asfeltu i koła się oderwały. Ale to byó na prostej, więc nie przeszarżował.
08.07.2008 08:03
0
Moim zdaniem jest tak, bmw wcale nie zrobilło duzego kroku na przód, po prostu udało im sie zrobić mniej awaryjny bolid. Mysle ze w tamtym sezonie Robert by mial dwa trzy razy wiecej pkt jakby mnial bezawaryjny bolid. W tym sezonie pokazuje to czego nie mogl pokazac w tamtym. I jak nie zmieni teamu to nie masz szans na równą walke o zwycienstwo z czołówką.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się