WIADOMOŚCI

Oficjalnie: Kierowcy Ferrari i Gasly zdyskwalifikowani! Nowe wyniki GP Chin
Oficjalnie: Kierowcy Ferrari i Gasly zdyskwalifikowani! Nowe wyniki GP Chin © Ferrari

Stało się to, co było nieuniknione i sędziowie zdyskwalifikowali trzech kierowców, których bolidy nie przeszły kontroli technicznej po GP Chin. Spore punkty straciło przez to Ferrari.

2025-baner-f1-dziel-pasje-v2.jpg

Sędziowie nie mieli za dużo pracy w tych sprawach, gdyż przedstawiciele zespołów nie mieli żadnych zastrzeżeń do pomiarów oficjeli FIA. Przypomnijmy, że bolidy Charlesa Leclerca i Pierre'a Gasly'ego nie zmieściły się w minimalnej wadze, zaś zużycie deski w trzech miejscach (lewa i prawa strona oraz środkowa) pod autem Lewisa Hamiltona okazało się większe niż regulaminowe 9 milimetrów.

Tym samym obaj zawodnicy Ferrari stracili niezłe miejsca 5-6 z wyścigu w Szanghaju. Skorzystali na tym Lance Stroll i Carlos Sainz, którzy znaleźli się w punktowanej dziesiątce. Dla Hiszpana są to pierwsze punkty wywalczone w barwach Williamsa.

Wyniki

# Kierowca Czas Punkty
1

Oscar Piastri

McLaren

1:30:55.026 25
2

Lando Norris

McLaren

+9.748 18
3

George Russell

Mercedes

+11.097 15
4

Max Verstappen

Red Bull

+16.656 12
5

Esteban Ocon

Haas

+49.969 10
6

Andrea Kimi Antonelli

Mercedes

+53.748 8
7

Alexander Albon

Williams

+56.321 6
8

Oliver Bearman

Haas

+1:01.303 4
9

Lance Stroll

Aston Martin

+1:10.204 2
10

Carlos Sainz

Williams

+1:16.387 1
11

Isack Hadjar

Racing Bulls

+1:18.875
12

Liam Lawson

Red Bull

+1:21.147
13

Jack Doohan

Alpine

+1:28.401
14

Gabriel Bortoleto

Sauber

+1 okr.
15

Nico Hulkenberg

Sauber

+1 okr.
16

Yuki Tsunoda

Racing Bulls

+1 okr.
17

Fernando Alonso

Aston Martin

DNF
18

Charles Leclerc

Ferrari

DSQ
19

Lewis Hamilton

Ferrari

DSQ
20

Pierre Gasly

Alpine

DSQ

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

26 KOMENTARZY
avatar
kiwiknick

23.03.2025 12:43 zmodyfikowany

0

1

Który LeClerc?

Ok 18 :)


avatar
F1driver12

23.03.2025 12:56

0

11

Powinni jeszcze odebrać punkty za sprint, skoro bolid był  nieregulaminowy 


avatar
kiwiknick

23.03.2025 12:59

4

2

@F1driver12  jeszcze powinni profilaktycznie punkty w Japonni odebrać. :-)


avatar
F1driver12

23.03.2025 13:01

0

3

@kiwiknick

 

A to jest już tylko twoja opinia ,do której masz prawo 


avatar
kiwiknick

23.03.2025 13:05

0

1

@F1driver12  nigdzie nie napisałem, że nie jest to tylko moja opinia!


avatar
Przemo183

23.03.2025 13:55

2

0

@F1driver12  bolidy nie przeszły kontroli po wyścigu. Nie po sprincie czy innych częściach weekendu. Czemu chcesz kogoś karać za coś co nie było przewinieniem wówczas? Aż taka niechęć do któregoś z kierowców Ferrari?


avatar
F1driver12

23.03.2025 14:10

0

5

@Przemo183

  Uważasz  że podczas sprintu  bolid Lewisa był ustawiony  wyżej ?


avatar
Przemo183

23.03.2025 14:28

4

0

@F1driver12  może i ustawiony był tak samo, ale zużycie było w normie. To nie wysokość bolidu była za mała, a zużycie deski ponad normę dopuszczalną.  Sprint był krótszy i być może ustawiony był jeszcze niżej, ale zużycie było w dopuszczalnej granicy.


avatar
F1driver12

23.03.2025 15:10

0

7

@Przemo183

 

Hehe A nadmierne zużycie deski z czego się wzięło. Czyż z nie ustawień bolidu ?

Dla mnie, niezależnie  u którego kierowcy by to wykryto ,powinno się anulawac punkty zdobyte podczas całego weekendu wyścigowego. Amen !


avatar
tytus83

23.03.2025 15:33

0

@F1driver12  Nieźle ci grzeje. A nie pomyślałeś, że pomiędzy sprintem a wyścigiem zespoły mogły zmienić ustawienia? 


avatar
F1driver12

23.03.2025 15:41

1

4

@tytus83

 

Ale deska pozostaje ta sama i jej zużycie określa się na podstawie całego weekendu...


avatar
Jacko

23.03.2025 17:27

1

0

@F1driver12  Ale kocopoły opowiadasz. Przecież po sprincie czy kwalifikacjach też odbywają się kontrole techniczne. Skoro po tamtych "sesjach" nie było żadnych dyskwalifikacji, tzn. że wszystkie bolidy były regulaminowe.


avatar
F1driver12

24.03.2025 06:41

0

@Jacko

 

Czyli według ciebie bolid Lewisa podczas pozostałej części weekendu nie szorował deską po torze -naprawdę ciekawy tok myślenia xD


avatar
Kriz

24.03.2025 13:34

0

@F1driver12  Widać, że masz małe pojęcie o tym, jak ustawia się bolidy w trakcie weekendu wyścigowego i kiedy odbywają się kontrole. Już się nie kompromituj tylko doedukuj w temacie.


avatar
kodzix

23.03.2025 19:29

0

@F1driver12

 Pilnie apeluje o dodanie możliwości blokowania lub starego "ignorowania" na tym forum. Oczy krwawią od takich ekspertów...


avatar
Kobi-83

23.03.2025 20:39

0

@F1driver12  mógł mieć bolid ustawiony jak chciał. Niżej, wyżej to nie ma znaczenia. Podczas weekendu zużycie było na tyle duże, że po wyścigu już nie spełniło przyjętych norm. Po sprincie zostało tyle podłogi że mieścił się w limicie a po wyścigu już nie. Jak dzisiaj np. masz bieżnik opon w normie to dostaniesz manadat? A jak następnego dnia ten bieżnik nie miesci się w normie to go dostaniesz...


avatar
belzebub

23.03.2025 13:06 zmodyfikowany

0

komentarz usunięty


avatar
TomPo

23.03.2025 13:10

3

0

Nezla porazka.

Niedowaga bolidu LEC z powodu oderwanego skrzydla jeszcze jest jakos do zrozumienia, choc to pokazuje jak staraja sie byc na limicie z waga, ale deska u HAM to juz porazka, bo widac ze bolid byl zbyt nisko ustawiony.

Sezon jest dlugi, ale rywale odjezdzaja. McL jest poza zasiegiem ale RBR z jednym kierowca, oraz Merc sa w zasiegu, by z nimi powalczyc.

I tak nic nie pobije RacingBulls i ich super grande strategii dzisiaj.


avatar
Robur Kotwica

23.03.2025 15:29

0

@TomPo  A wagi bolidów nie sprawdzają po wymianie uszkodzonego elementu?


avatar
Gumek73

23.03.2025 15:48

0

U Hamiltona to chyba drugi raz w czasie weekendu sprinterskiego takie cuda z tą deską, wcześniej chyba w 2023 jak dobrze pamiętam w Ameryce też go to spotkało. 


avatar
elLimon

23.03.2025 16:05

1

0

Jak tak dalej będzie to Hamilton nie wytrzyma do 2026 roku, co tam wymyślą inżynierowie Ferrari, tylko albo sportowa emerytura, albo powrót do Mercedesa


avatar
WinKolekcja

23.03.2025 16:25

0

Motorsport.com podaje że Red Bull rozważa zamianę Liama Lawsona i Yukiego Tsunody już w następnym wyścigu F1 w Japonii, który odbędzie się za dwa tygodnie ❗👏


avatar
Dominik 123

23.03.2025 17:24

0

Niech Ferrari się z tego cyrku wycofa, zostanie jak WRC które dziś jest nie cieniem a pośmiewiskiem 


avatar
jackos

23.03.2025 18:37

0

2

Ciekawe jakie byly wyniki pomiarow tych spornych aut przez caly weekend wyscigowy po sprincie i obu kwalach i na czym oszukiwali


avatar
Przemo183

23.03.2025 20:26

0

@jackos  musiały być w normie skoro cały problem rozbił się o 1kg i dziesiąte części milimetra. Sędziowie raczej nie puszczą płazem takich rzeczy.


avatar
FiiO

24.03.2025 14:55

0

Dla Ferrari gorzej być nie mogło


avatar
FiiO

24.03.2025 15:18

0

Troche sie dziwie ze zespol Ferrari nie naciskal na Leclerca zeby zjechal naprawic ten zderzak przeciez na pewno wiedzieli ze to moze grozic dsq, tak stracilby ewentualnie kilka miejsc, ale moze zyskal by jakies punkty a tak Ferrari zostało z niczym


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu