Jedyny taki sport gdy zasady są zmieniane wielokrotnie w trakcie sezonu. ABSURD. Sami nie potrafią się zdecydować.

W 10 minut to oni potrafią bolid rozkręcić na czynniki pierwsze ;)))

Z pewnością Alonso dokona testów nowych systemów bezpieczeństwa. ;)

I słusznie :) Vettel też zrobił durnowaty manewr :))) więc mają po 1:1

Dlatego kontrola tych dziwnych kwot ma sens pod kątem sprawiedliwości podziału. Bo albo to sport albo cyrk :)))) Bernie płaci a małpy skaczą ;)

przeciez nie chodzi o sprawy techniczne a o rzetelny przeplyw i podzial kasy?

Kwalifikacje nie mogą się odbywać pojedynczo bo może nie być zachowana zasadna takiej samej POGODY dla każdego :))) Wyobrażacie sobie współczynniki korekcyjne jak u skoczków narciarskich? Np +0,03 sek za kałużę w 8 zakręcie, -0,01 za wiatr na 3 prostej :)))) Wyolbrzymiam ale tak to wygląda. F1 traci na atrakcyjności bo mnogość regulaminów zabija ten sport. Żeby oglądać F1 musisz siedzieć w tym sporcie i znać pierdylion przepisów, systemy nadawania kar, być znawcą silników, aero itd itp. Wtedy się ogląda ciekawie. Co zwykły widz może powiedzieć gdy siada do F1 i jest zasypywany informacjami o oponach, silnikach, przepływach paliwach i ciągłych sporach o regulamin. Im sport prostszy tym więcej ludzi ogląda. Z transmisji TV trudno się połapać, kto co i jak w Q1 i Q2 czy dojedzie do limitu czasowego czy nie, okrążenia pow. 1,5 minuty czas przejazdu, a dają 1,5 minuty limitu. Za dużo bezsensownych udziwnień dla zwykłych kibiców, które ciągle ulegają zmianom, po kilka razy w sezonie.

Ja proponuje doliczac czas od kibla w garazu do pojazdu. wskoczenie do bolidu i szybkie dwa kółka :)

Zawstydził bo punktował co tym asom się nie zdarza za często :)))

Logiczne to jest pozbyć się limitów paliwa. Przepływu i tankowania. Dodatkowo pozwolić tankować w czasie wyścigu i tyle. ale te ciągłe dyskusje o niczym ;) nic się nie zmienia ku lepszemu od lat ;)

nie przepadam za Mercedesem ale moze napisz do nich o zwrot tych 16 zl :))))

Ecclestone ma nawalone we łbie od tego bunga-bunga na viagrze ;))))) „W pierwszym roku nie otrzymuje się pieniędzy” a wcześniej dawał w pierwszym roku

troche to bzdurne ze w przypadku czerwonej flagi kierowcy wysiadaja i siasaja prsed komputerami z inzynierami i sie naradzaja. w kontekscie ograniczen komunikacji radiowej i ciaglych zmian przepisow

najbogatszy sport a ciagle brnie w coraz głupsze zmiany i nie wie dlaczego jest chory ;)

ale zawsze w koncowce walczyli wszyscy i mogl byc gorszy przejazd w tloku. teraz tor pusty jak pas startowy i wszyscy na piwie a czas pokazuje 3:30 do konca :))))

GTR, a może durne pytania są częścią "szyfrowanej" komunikacji zespołów? Lepsze jest to: "w F1 mistrzowie świata są bardziej zróżnicowani niż w Premiere League"... poważnie??? :)

wygląda jak gilotyna w poziomie :)) ale faktycznie jest przestrzen reklamowa nawet neon mozna wkleic :)

Cały problem polega jak sądzę na tym, że F1 traci oglądalność i nikomu się nie opłaca inwestować w transmisje i kanały otwarte. Coraz mniej atrakcyjny sport :)))

Raikkonen brawo! Powiewa mi ten koleś ale walczył, męczył słabego Bottasa i go wyprzedzał. Super. Vettel długa droga do 2 miejsca, bo słabiutki nico będzie promowany by ukoić jego łzy

No błagam, Rosberg to cienias, gdyby nie silnik Mercedesa to ten gość jechałby na pograniczu 10-12 miejsca. Nigdy nic nie osiągnął i nie osiągnie. Nie ma jaj i tyle :))))

Jak was podniecają tony czujników to wprowadźcie kamery Googla i niech pojazdy same się prowadzą :)

Za kilka wyścigów połowa stawki będzie miała -25 miejsc na starcie. TO SIĘ NAZYWA ŚCIGANIE :))

Psioczycie na Kimiego. Ale to jest najlepszy drugi kierowca jako dwójka z wszystkich zespołów pomijając Mercedesa, jeździ najrówniej. Jest 4 w klasyfikacji mistrzostw. Czego chcecie więcej? Qrwa Cudów? :))))

Mrożenie przepisów w kwestii silników jest chore, zabija ducha rywalizacji. Po co oglądać wyścigi jak wiadomo, że wygra Mercedes. Dajmy im tytuł przed sezonem i niech spierd***ają, a reszta niech się ściga :-)))))) Gdzie duch sportu i sportowej rywalizacji. Jeżeli merc wygra teraz 18 z 20 wyścigów to za rok oglądalność spadnie na łeb, na szyje.

Ten sport umiera. Wprowadza się tak drastycznie drogie nowinki techniczne, że zespoły padają. Kogo będą obchodziły wyścigi gdzie w kwalifikacjach na czele będą 3 kierowcy z tego samego teamu i potem na mecie będzie taka sama ustawka. Popieprzono tą tak wspaniałą dyscyplinę sportu. Zamiast F1 nazywajmy to Cyrk Ecclestone'a