Kimi Raikkonen po raz kolejny w jednym z wywiadów wyraził się w bardzo szczery sposób.
Fin pytany przez dziennikarzy o to czy czołowi kierowcy Formuły 1, dla przykładu Lewis Hamilton, są w stanie zmienić zespół i wpłynąć na poprawę osiągów bolidu szczerze odpowiedział.„Gdyby to było prawdą, nie potrzebowalibyśmy więcej inżynierów” odpowiadał Fin. „To głupota.”
„Oczywiście, my jako kierowcy, wyrażamy swoją opinię a inżynierowie słuchają. Sprawdzamy to co nam dostarczają i patrzymy czy coś działa lub czy jest dobre, czy nie.”
„Niemniej nie jest prawdą to, że oni pytają się kierowców jak zbudować bolid.”
28.12.2012 09:36
0
I chyba za tą szczerość lubimy Raikkonena ;D
28.12.2012 09:56
0
Co ten Kimi znowu nawymyślał, przecież teraz cały światopogląd naszych forumowych ekspertów legnie w gruzach!!! To straszne;)
28.12.2012 10:00
0
Nie budują ale pomagają rozwijać. Co z tego, że w tunelu jakieś części wyglądają na obiecujące skoro na torze nie ma przełożenia. Odczucia kierowcy też są bardzo ważne.
28.12.2012 10:03
0
No i ma chłopisko racje a te ex perty z naszego forum to tyle wiedzo o budowie bolidu co i nic więc niech się nie wypowiadają inżynierowie wiedzą co mają robić i nikt ich pouczał nie będzie tylko najwyżej o opinie zapytają kierowcę F1 to bardzo tajemnicza seria wyścigowa i tak naprawdę to z poza tych drzwi nic nie wycieka i nikt nie wie jak konstruuje się bolid F1
28.12.2012 10:25
0
Piloci mogą jedynie podpowiedzieć coś by ustawić bolid pod ich styl jazdy
28.12.2012 10:48
0
Oczywiście nie ma co przeceniać roli kierowcy w budowie bolidu ..... Ale idąc tokiem myślenia Fina , to najlepiej jest olać wszystko i stwierdzić że kierowca to tylko jedzie .... A w kwestii budowy i rozwoju bolidu nic nie ma do powiedzenia ... :/ A najlepiej to w ogóle , iść się napić .... hehe , a później przez pól sezonu narzekać że układ kierowniczy mu nie pasuje :P
28.12.2012 10:49
0
Kierowca to co do budowy samochodów ma tyle do gadania co nic. Jedynie może określić jakie ustawienia są dla niego bardziej odpowiednie. Raikkonen aby stwierdził to co każdy wie w prosty i czytelny sposób i to mi się podoba. Dobry kierowca jedzie każdym samochodem dobrze.
28.12.2012 11:18
0
Sam kierowca na pewno bolidu nie zbuduje ale może wnieść sporo do jego rozwoju. Natomiast Kimi z pewnością woli czekać ''na gotowe''- niech inżynierowie sami sobie wszystko ustawią; on tylko poprowadzi.
28.12.2012 12:10
0
To w Kimim jest najlepsze. :)
28.12.2012 12:35
0
Może lotus w 2013 sięgnie po mistszostwo f1,zamiast tych energetyków
28.12.2012 12:35
0
W stylu Kimiego jest mówić oczywiste rzeczy w kilku prostych słowach ;)
28.12.2012 13:43
0
Ale czym tu sie zachwycac ? powiedzial co wie i tyle , bosh.
28.12.2012 14:22
0
nie powiedział nic odkrywczego, nikt przeciez inaczej nie sądził (włącznie z tymi "forumowymi ekspertami)
28.12.2012 14:27
0
W końcu ktoś rozjaśnił co niektórym, jak wygląda budowa bolidu. Kierowca nie buduje bolidu tylko przekazuje dane inżynierom. Zadaniem inżynierów jest stworzyć coś, co najlepiej kierowcy odpowiada na podstawie tych danych. Ewentualnie dzieli się na kierowców nr 1 i nr 2, gdzie priorytetem jest to aby poprawki/usprawnienia lepsze były lub były pod preferencje lidera w zespole. @10 Na to właśnie liczę w nowym sezonie :)
28.12.2012 14:28
0
6. Grzesiek 12. - a gdzie Ty tutaj wyczytałeś, że Kimi wszystko olewa ? Przecież wyraźnie powiedział - do kierowcy należy sprawdzanie nowych części i udzielanie inżynierom informacji zwrotnych o ich działaniu .... No ale przecież Fin to nie Alonso, który już trzy sezony " buduje " bolid Ferrari, a efekty są coraz gorsze ;-)))
28.12.2012 14:33
0
8. Kamil-F1 - zwykły stereotyp na temat Fina. Każdy inżynier z którym pracował, zawsze powtarza, że KImi mówi mało, ale jego informacje są zawsze treściwe, bez niepotrzebnej gadaniny.
28.12.2012 14:40
0
@elin To dlatego, że Finowi jest przypisana niesłuszna łatka, która mówi o tym, że Raikkonen nie ma motywacji i olewa wszystko dookoła. Ale również Vettel ma niesłuszną łatkę - że potrafi wygrywać tylko w świetnym bolidzie. Dziwne że Alonso w Polsce nie ma łatki jak w na wyspach - Teflenso. A to jedyna słuszna łatka do kierowcy ;)
28.12.2012 14:51
0
15. elin W zasadzie to już kolega @ viggen Ci wszytko wyjaśnił i mnie wyręczył :D Z tą tylko różnicą ża łatka jest jak najbardziej prawidłowo przyszyta :P A więc chodzi mi o całokształt jego kariery ......... , a nie o to co pisze tutaj :) I się nie zgodzę ze jeśli idzie o stronę mechaniczną kierowca nic nie ma do powiedzenia .... Choćby wspomniany już wcześniej układ kierowniczy . Gdyby Fin się szybciej przyłożył , to być może wcześniej problem został by rozwiązany . Co innego jeśli chodzi o aerodynamikę , tutaj rzeczywiści może jedynie opiniować i naprowadzać inżynierów , nic więcej . A jak wiadomo jeśli idzie o Ferrari to z aerodynamiką zespół ma najwięcej problemów i odstaje od czołówki ....zaś mechanika działa jak należy ....:P
28.12.2012 14:56
0
W poście @17 powinno być napisane - Teflonso. @18 Łatka jest przypisana nieprawidłowo. Wielu tutaj się chwali, że czyta F1Racing, więc niech sobie poczytają artykuły z Raikkonenem. Co do układu kierowniczego....cofnij się kilka sezonów do tyłu i poczytaj wypowiedzi inżynierów Renault ile czasu zajęło im przerobienie układu hamulcowego pod Kubice :) A potem pisz. Raikkonen układu kierowniczego nie buduje a przekazuje dane. Teraz, jak sam szef Lotusa mówi- znamy kierowców, znamy ich preferencje, po prostu sie znamy i możemy walczyć z najlepszymi, bo oni się tam znają już kilka sezonów. Ferrari same sobie jest winne, że nie mają własnego symulatora i korzystają z Toyoty. Nikt im nie zakazał tego budować.
28.12.2012 15:09
0
17. viggen - wiem, wiem ;-). Niestety nikt nie słucha co taki Mark Slade, który pracuje od lat z Kimim, czy Andrea Stella, który jakoś nie ceni pracy z Alonso bardziej, niż z Raikkonenem ciągle mówią o Finie ... Ale przecież oni byli tylko jego inżynierami wyścigowymi, więc co taki ktoś może wiedzieć ... - fani wiedzą lepiej ;-)))). Zresztą, jak na takiego " lenia bez motywacji ", to Kimi całkiem dobrze śmiga tym bolidem, którego nigdy nie rozwija ;-))). A serio, to oczywiście całkowicie się zgadzam, " łatka " została przypięta, tak Raikkonenowi jak i Vettelowi i wątpię czy cokolwiek może to zmienić ... Ale tej ksywy Alonso jeszcze nie słyszałam ;-).
28.12.2012 15:20
0
@elin "Fernando Alonso posiada pseudonim "teflonso" nazwisko Hiszpana przekształcono wmieszawszy w nie słowo Teflon - nazwę tworzywa wykorzystywaną na przykład w patelniach. Brytyjczycy Teflonem określają jednak coś innego, a raczej kogoś - człowieka, na którym ciążą zarzuty, lecz nigdy niczego mu nie udowodniono. Alonso w swojej karierze kierowcy F1 już dwukrotnie był w samym centrum wielkich afer (szpiegowskiej oraz singapurskiej) i z obu wyszedł bez szwanku." źródło wikipedia Na kilku forach fani to używają na zmianę z Nando.
28.12.2012 15:24
0
18. Grzesiek 12. - podpisuję się pod tym co napisał Kolega viggen we wpisie 19. Jeśli znajdę wkleję Ci również artykuł o układzie kierowniczym dla Raikkonena - dlaczego to było aż tak ważne w przypadku Fina. Chociaż wiem, że i tak zdania nie zmienisz ... ;-)
28.12.2012 15:48
0
Tutaj jest wyjaśnienie, dlaczego praca nad układem kierowniczym Raikkonena nie była prostym zadaniem : http://peterwin dsor.com/20 12/03/23no te...ving-2012/ 21. viggen - a ... to już rozumiem ;-))
28.12.2012 16:40
0
21. ...skoro taki dobry jestes to spytaj brytoli jak ich nalezy nazwac za sojuz z Polska jaki zawarli i nie dotrzymali. Wlasciwie im tez nic nie mozna udowodnic i oprocz nich jeszcze jeden taki narod jest na swiecie! Brytole to najgorsza masa aspoleczna, te wszystki 'slodkie' ich zarciki pod imieniem Michaela jak byl na fali, dzisiaj Top Gear gdy samochod niemiecki to juz kicha. Niemcy by ich lewa dziurka od nosa wciagneli ! ! !
28.12.2012 16:56
0
@24 Już się obraziłeś :P? Przecież napisałem że to łatka. Ja się śmieje z łatki przybitej do Kimiego że leń i lubi chlać :P A ta o Alonso - jest żartem ale z drugiej strony w przeciwieństwie do innych łatek - jest również prawdą. I też się z niej śmieje :) Czy My Polacy nie mamy poczucia humoru...?? Sądząc po Tobie....chyba nie.
28.12.2012 16:59
0
@viggen,w Polsce nie ma takiej łatki,bo Polska nie jest siedzibą McLarena,nie ma we Francji,Niemczech,czy Japonii,bo tam też nie jest siedziba McLarena,więc to nie ich sprawa ,więc nie wiem co taki zdziwiony jesteś?
28.12.2012 17:07
0
@26 A co ma piernik do wiatraka ? Na polskich forach "teflonso" nie raz jest używane. A czy Raikkonen był kiedyś w Polsce i ktoś z nim pił? A czy jakiś Polak siedział w padoku i wie jak Kimi pracuje ? Itd itp Czepiacie się i tyle. Łatkę komuś przypisać to jesteście pierwsi. Ja to osobiście traktuję z przymrużeniem oka....bo mam dystans a Wy (niektórzy) do siebie to bierzecie jakby ktoś Wam matkę zabił.... Prawda jest taka, że łatki do Vettela i do Raikkonena są niesłusznie przypisane. Ale śmieszne. Do Alonso jest łatka przez brytoli słusznie przypisana - bo taka prawda. Ale też jest śmieszna. Bo mi się np podoba ;)
28.12.2012 17:25
0
19. Chodzi Ci o tunel aerodynamiczny? Bo symulator to Ferrari ma największy i jeden z najlepszych wśród wszystkich ekip. Zresztą nie tak dawno temu go budowali od nowa. Tunel aero też mają tylko coś się w nim poknociło już nie pierwszy raz.
28.12.2012 17:32
0
@viggen,nie sądzę,aby ton twoich wypowiedzi o Alonso,sugerował,że traktujesz to z przymrużeniem oka,wiesz może ile razy ,w jednoznacznym kontekście,wyjaśniałeś grę słów Teflonso,bo ja osobiście kilka czytałem?Ale w sumie nie moja sprawa ile w kim złośliwości siedzi.Wiem jedno,że na pewno ty byłeś na padoku,i to w Singapurze,i Alonso jest winien.To odnośnie do tego,czy ktoś z Kimim pił.
28.12.2012 17:34
0
@28 Tak, chodzi mi o tunel aerodynamiczny.
28.12.2012 17:47
0
Jeszcze do @28 O tym tunelu to już te śpiewki znamy od roku 2009 chyba jeżeli się nie mylę, więc nie chce mi sie tego nawet komentować. @beret A co Ty mieszasz historię do dzisiejszych czasów?! Wg tej teorii to Niemcy to nadal Hitlery ;] A Polacy są tacy uczciwi? Polak Polakowi wilkiem więc nie ma nawet co myśleć o innych narodowościach czy też sojuszach.... @karol Jaki ton wypowiedzi? Czy ja gdzieś uzyłem wykrzykników albo pisałem z dużej litery? Czytałeś definicję " Alonso w swojej karierze kierowcy F1 już dwukrotnie był w samym centrum wielkich afer (szpiegowskiej oraz singapurskiej) i z obu wyszedł bez szwanku." Poza tym nie byłem ale chyba tylko głupi w to wierzy, że na Singapurze Alonso o czym nie wiedział jak również o tym, że McL wykradał dane z Ferrari. Zresztą ostatnio mistrz świata Formuły 1 z 1979 roku Jody Scheckter się wypowiadał w taki sposób: „To co zrobił w McLarenie zniechęciło mnie do niego chyba na całe życie. kKedy w McLarenie zaczął przegrywać z ówczesnym debiutantem Hamiltonem, chcąc otrzymać od stajni status zawodnika numer 1, próbował szantażować ją ujawnieniem "afery szpiegowskiej". Ale to tak dla informacji. Przecież wiadomo, że on nie kradł danych i na tym korzystał team. A odnośnie tego, czy ktoś z Kimim pił odniosłem się do Twojej wypowiedzi. Siedzisz na forach zagranicznych? Ja tam zaglądam, m in na niemiecki i włoskie i też tam używają Teflonso.
28.12.2012 17:55
0
ale odbiegamy od sena tematu... wielu (to chyba nie będzie nadużycie w tym stwierdzeniu) uważało, ze bolid lotusa na 2011 budował wspólnie z inżynierami w Enstone kierowca z Polski. Nie umniejszam oczywiście Temu kierowcy, którego przecież jestem fanem. ale wyobrażenie co poniektórych tutaj zdaje się zweryfikował sam Fin haha :)
28.12.2012 17:58
0
Jeśli słowo " Teflonso " jest tak obraźliwe i złośliwe ... To fani np. Sebastiana Vettela - biorąc pod uwagę, jak jest nazywany ten kierowca - powinni już dawno rozpętać jakąś wojnę lub wyruszyć na krucjatę ... Chyba jednak nie zaszkodzi mieć chociaż trochę dystansu do swoich idoli, a nie czepiać się każdego słowa ... ;-).
28.12.2012 18:12
0
Jak ktoś czyta moje wypowiedzi to również wie, że używam żartem słowo Nando-Magico. Dla mnie to też śmieszne określenie, bo nic z magii Hiszpan nie ma ale śmieje się z tego określenia :)
28.12.2012 18:28
0
@32 Do tych właśnie są pierwsze wypowiedzi pod tym tematem (nie moje) :) Ale co zrobisz....nic nie zrobisz :) Pijak Fin zburzył ich świat. Pewnie za dużo pije i bzdury opowiada :P
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się